|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 11
|
Warto odczekać po rozstaniu..?
Cześć dziewczyny
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
zależy kto zdecydował o rozstaniu
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Jak chcesz być plastrem to wal śmiało
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Niekoniecznie. Jeśli został porzucony to autorka może być plasterkiem na rany, a jeśli on zerwał, to może się zachłysnąć tym jaka autorka jest inna od złej eks.
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Jaka by nie była przyczyna rozstania: nie warto się ładować z buciorami w taką sytuację, zwłaszcza, że związek był kilkuletni. Niech sobie facet poukłada życie, w innym przypadku byłabyś pocieszycielką. Oczywiście możesz z nim rozmawiać, ale ze stopy koleżeńskiej bym nie schodziła.
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Cytat:
![]() co do porzucenia to owszem, autorka może być plastrem. Jeśli on zerwał to niekoniecznie ex musiała być zła........ Mogło się wypalić/facet mógł okazać się dupkiem albo cokolwiek innego nieświadczącego, że jego ex była ble. Po rzuceniu dziewczyny prawdopodobnie będzie chciał się wyszaleć i wtedy następna nie będzie plastrem, ale materacem w dodatku dmuchanym ![]() w 1% uda się od razu związek nowy, ale to wyjątki tak bardzo rzadkie, że aż niespotykane ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Wydaje mi się, że człowiek nie ma chęci na nowy związek świeżo po rozstaniu. I chyba nieważne czy rzucił, czy został rzucony. Potrzeba chwili oddechu.
Ale próbować zacieśnić kontakty można. Na razie po przyjacielsku, bez desperacji. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Ja bym zaznaczyła swoją obecność, ale nic więcej. Nie pchałabym sie w randkowanie, bo - tak, jak mówią inni - raczej na początku chce się zapełnić pustkę i nadmiar wolnego czasu.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Dziękuje wszystkim, trochę mi pomogliście
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Cytat:
Zachowuj się jak koleżanka, ale jednocześnie nie angażuj się w jego stan po rozstaniu. Nie pocieszaj nie pochwalaj, nie narzucaj się itp. Każdy indywidualnie musi odczekać. Jeden człowiek wcale nie potrzebuje czasu bo ze związku przechodzi do następnego. Inni będą tygodnie i miesiące odpoczywać od związku, inni lata, a jeszcze inni w ogóle nie będą chcieli ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 937
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Cytat:
Z tym "ile czekać?" też nie da się powiedzieć. A ile Ty byłabyś w stanie czekać, aż się pozbiera? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
"Z tym "ile czekać?" też nie da się powiedzieć. A ile Ty byłabyś w stanie czekać, aż się pozbiera?"
Ciężko powiedzieć, bo w sumie nic nas nie łączy ani nigdy nie łączyło. Nie zależy mi na nim jakoś strasznie, po prostu bardzo mi się podoba i uważam, że z takim chłopakiem mogłabym tworzyć związek. Myślę, że byłabym w stanie czekać dopóki ktoś inny, ciekawszy się się pojawi, ale póki co nikogo ciekawego na horyzoncie nie ma ![]() Edytowane przez sabina898 Czas edycji: 2014-11-08 o 11:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 937
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Tylko, że ja nawet nie wiem jak się do niego zbliżyć
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Cytat:
![]() przeciez Autorka nie musi sie od razu na niego rzucac, zwlaszcza, ze ich znajomosc ma bardzo slaby grunt ![]() Mi się wydaje, że to nieważne ile jest po rozstaniu.. Tak samo Autorko powinnaś do niego podchodzić jak do chłopaka, który jest wolny od np 7 miesięcy. A nie zawsze też jest ta, że np. chłopak co jest wolny od tych 7 miesięcy mniej rozpacza po poprzednim związku niż ten wolny od 7 dni. Jedyne co to (o ile się ta iskierka w waszej znajomości rozpali) może będziesz musiała trochę odczekać zanim będzie chciał wchodzić w nowy związek. Więc zacznij znajomość jakoś przez ten Internet i powodzenia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Różnie bywa, ja tż też poznałam świeżo po zerwaniu i jakoś było wszystko normalnie. Ale z zaznaczeniem, że różnie bywa :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Autorko, a masz z nim jakieś wspólne tematy? Żeby zagadać z jakimś pytaniem przez internet?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Cytat:
![]() Edytowane przez sabina898 Czas edycji: 2014-11-08 o 18:38 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
to poznaj go lepiej- najlepiej na neutralnej stopie, bo może się okazać, że ma wady, które go skreślają. Moja przyjaciółka z takiego pocieszania ma męża. I bardzo się kochają, choć przez pierwsze tygodnie była tylko owym "plasterkiem". Nie ma reguł.
__________________
May the Force be with You!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
No to teraz mam problem w tym jak do niego zagadać
![]() Tak na marginesie powiem, że świetne forum. Na innych pewnie już poleciałyby hejty w moją stronę, a tutaj pełna kultura. Dzięki ludzie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 682
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
to zależy od danej osoby i tego jak było w danym związku. Jeśli ktoś od dawna nosił się z zamiarem rozstania to niekoniecznie musi mieć ochotę na chwilę oddechu
Edytowane przez mesta93 Czas edycji: 2014-11-08 o 20:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Nikt już się nie wypowie?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 492
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Ja się wypowiem, z racji tego, że jestem w podobnej sytuacji...
Poznałam gościa, który 3 tygodnie wcześniej zerwał ze swoją długoletnią dziewczyną. Wiedziałam o tym (choć nie od niego), z początku nie miałam żadnych myśli wiążących się z nim, ot nowy kolega, mogę pogadać sobie z nim trochę na fejsie. No ale zaczęliśmy rozmawiać codziennie. Z racji odległości widzieliśmy się raptem 4 razy w ciągu 1,5 miesiąca.. i zawsze było miło, przytulanki itd, jednak nie brałam tego na poważnie. Dopiero niedawno się nad tym zastanowiłam, gdy był trochę zajęty i rozmawialiśmy mniej niż zwykle. Zaczęłam mu dawać znaki, no i się zczaił, że chyba zaczyna mi coś na nim bardziej zależeć.. Wówczas napisał mi o tym swoim rozstaniu, od którego minęły teraz 2 miesiące (był z dziewczyną 6 lat, miał już zaplanowane zaręczyny, ale kilka dni wcześniej dowiedział się o zdradzie i zerwał z nią).. i że czuje się samotny i stara się znaleźć coś, co mogłoby być jakimś celem w dalszym życiu. Tyle że mimo że wydawać by się mogło, że już się pozbierał, to on wewnętrznie czuje, że nie jest w stanie psychicznie stworzyć żadnej długoterminowej relacji. Czyli w skrócie - nie mam co liczyć na jego zaangażowanie się, jednak jednocześnie nie chce być sam, więc spotykać się ot tak dla wypełnienia czasu, pomiziania się, wspólnej zabawy, to by mógł, ale póki co nic na poważnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
Tak jak większość pisała - zależy.
Ja np. związałam się z obecnym facetem w 3 tyg. po zakończeniu rocznego związku. Jesteśmy razem 9 miesięcy i nigdy nie traktowałam go jak pocieszyciela ![]()
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 492
|
Dot.: Warto odczekać po rozstaniu..?
No i tak uzupełniając moją wypowiedź o to, jak ja się na to zapatruję...
Wg mnie sprawa wygląda tak: Jeżeli będziemy dalej utrzymywać kontakt to: 1) jest opcja, że zacznę się w to jednak angażować (mimo otwartego podejścia na innych facetów, bo w takiej sytuacji nie zamierzam się zamykać) i będę przez to cierpieć, bo on zdania nie zmieni, 2) utrzymując kontakt, po kilku miesiącach on się otrząśnie z rozstania, i będzie cacy, bo oboje będziemy chcieli czegoś więcej, 3) on się otrząśnie z tego rozstania i będzie chciał stworzyć coś więcej, ale ja przy moim otwartym podejściu na innych facetów, poznam kogoś innego z kim będę chciała się związać, i nasz dotychczasowy kontakt potraktuję jako przygodę, którą zamykam, więc on znowu będzie miał niefajnie Także nie wiem, czy jest w ogóle sens. Muszę się z tym przespać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:30.