Problemy z Forum

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Pod pozorem nierobienia offtopu niewygodne posty są w odnośnym wątku ignorowane, dlatego spróbuję tutaj. Proszę o odpowiedź na moje poniższe posty:

Poważnie? Wy naprawdę nie widzicie rozdwojenia jaźni? Przecież to jakieś pańskie jaja. Albo xfrida jest winna - zważywszy na to, co przedstawiciel moderacji pisał wczoraj miało skutkować banem, albo jest niewinna i kasujecie jej punkty i cofacie "pisemnie" wczorajsze "pisemne ostrzeżenia". Na litość, bądźmy poważni.

Pogrubione - konflikty i ocena przewinień, złamania regulaminu (czy znowu kartki były za niewinność?) to kwestia, którą rozwiązuje się tak, żeby "wszyscy byli zadowoleni"? Przepraszam bardzo, masz nas za idiotów czy kogo innego??

Nie, nie zrozumiałam. Nie zrozumiem Waszej hipokryzji. Robicie z nas w tym momencie debili. Wczoraj jedno, dzisiaj drugie. Neyra została odgórnie uciszona czy jej cisza w tym temacie to jej własny wybór? A Twoim postem czuję się w tym momencie personalnie obrażona. Dużo już na tym forum widziałam, ale Wasza reakcja w tej sprawie przechodzi wszelkie pojęcie. Jest jakaś instancja nad Tobą?

Nie jestem w swoim odczuciu odosobniona.

Napisane przez Pani_Mada

popieram każde słowo. ludzie za mniejsze przewinienia dostawali bany, a tutaj najpierw niby ostateczne ostrzeżenie, z którego oczywiście zainteresowana nic sobie nie zrobiła i jak przyszło do podjęcia decyzji to nagle umywa się ręce i "apeluje o kulturalną rozmowę". jak się powiedziało A i postraszyło ostatnią szansą, to teraz trzeba powiedzieć B i groźby spełnić. konsekwencja poziom 0.[COLOR="Silver"]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8192198 1]Dlaczego mam wrazenie, ze Moderatorce sie dostalo i dlatego zamilkla, a odezwal sie Admin, co rzadko sie zdarza?
Jesli tak, to szkoda, bo Moderatorka zareagowala bardzo dobrze.[/QUOTE]

Napisane przez ruda_beksa

Dlaczego to jest tak trudne do zrozumienia? lisnov ma poważne problemy ze sobą, jej wpisy są pełne rozpaczy. Forum jest dla niej miejscem, gdzie szuka wsparcia. W związku z tym:

albo 1) Chcesz udzielić wsparcia i udzielasz,
albo 2) Nie chcesz i nie udzielasz.

Proste? Proste. I nikt mi nie wmówi, że kopanie leżącego jest "motywujące", zwłaszcza jeśli mówimy o osobie CHOREJ. Szczerze mówiąc szokuje mnie to, że jest to bronione odgórnie. Nie pojmuję polityki moderacji w tym względzie. Dostałam ostrzeżenie za to, że kiedyś komuś napisałam "nie zasługujesz na kulturalną wypowiedź, trollu" Ale mówienie chorej osobie, że jej rodzice mają właściwie rację, że mają jej dość, to git. Czemu nie.




Ale trzeba sobie zdać sprawę, że w kwestii osób chorych psychicznie "ostre" albo "twarde" podejście może im zrobić ogromną krzywdę. Jeśli ktoś tej świadomości nie posiada, to lepiej niech memla albo niech w ogóle nic nie pisze.

Napisane przez visionAM

Wg mnie to, co teraz robisz jest bardzo nie w porządku wobec użytkowników tego forum. Ucinanie tematu bez wyjaśnienia i nakaz nie poruszania tej kwestii to chyba najgorsze wyjście, jakie można było przyjąć w tym przypadku.

W tym wątku jest dużo wypowiedzi, które są szkodliwe i mogą pogorszyć stan Lisnov - osoby chorej, potrzebującej pomocy. Nie trzeba mieć dyplomu z psychologii żeby to zauważyć. Nie są to wypowiedzi, które mają motywować czy dać pozytywnego kopniaka do działania, wręcz przeciwnie. Jak najbardziej zasadne jest to, co zrobiła wcześniejsza moderatorka - ta reakcja była właściwa. Nawet jeśli użytkownik wytłumaczył się na priv i postanowiliście cofnąć ostrzeżenia to czemu teraz odchodzicie od początkowych założeń i w dodatku uciszacie użytkowników? Czy to wg Ciebie jest właściwe zachowanie? Bo jak dla mnie to jest najniższy poziom moderacji jaki można zaprezentować. Wisienką na torcie będzie jak zamkniesz ten wątek żeby nikt już nie miał prawa Cię krytykować

Jestem na Wizażu od wielu lat, nigdy nie było takich problemów z moderacją jak ostatnimi czasy. Zawsze myślałam, że to użytkownicy tworzą forum i są dla niego istotni, a tu jednak chyba dzieje się inaczej, czytaj: gorzej. Jestem mocno zniesmaczona tym wszystkim.

Przynajmniej post vision doczekał się odpowiedzi.

Napisane przez elvegirl

Nie jestem aniolkiem-tasmanskim, ale
Od wczorajszego posta neyry wątek zrobił się wielką pretensją xfridy, myślę że aniołkowi chodziło przede wszystkim o to, żeby nie ciągnąć już offtopa, tylko skupić się na autorce wątku.
Są takie wypowiedzi i na to też była zwracana wcześniej uwaga w postach.
Nie cofamy żadnego ostrzeżenia. Kartka przyznana nie została, zostało wrzucone upomnienie w formie posta i będzie egzekwowane jeśli xfrida znowu naszym zdaniem przegnie. Póki co moim zdaniem skupiła się na wybielaniu siebie, a nie na atakowaniu lisnov.
Co mogę Ci napisać? Przykro mi.

1) Kartka nie została przyznana, bo skutkowałoby to banem tymczasowym. Gdyby nie trzy punkty na koncie wyglądałoby to zapewne inaczej. Tymczasem za bardzo podobne teksty tymczasowo zbanowany został użytkownik raj123. Po raz kolejny jak na dłoni widać, że niektórzy użytkownicy są traktowani preferencyjnie. Ponownie - nie jest to tylko moje odczucie, dzieliły się nim samoistnie w różnych czasach różne wizażanki zarówno prywatnie, jak i publicznie.

2) "Upomnienie w formie posta", które ponownie wklejam poniżej albo się konsekwentnie egzekwuje, albo również publicznie odwołuje. Nie można stać w rozkroku, "żeby wszyscy byli zadowoleni" - przecież to jest skrajnie niepoważne. Jeśli uważacie takie teksty i takie postępowanie za dopuszczalne - w porządku, po prostu powiedzcie to wprost i oczyśćcie xfridę choćby z tego "najostatniejszego upomnienia", które nastąpiło po "ostatnim upomnieniu".

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Po czym w kolejnych kilkunastu postach xfrida wprost pisała, że nie widzi w swoim postępowaniu nic złego (ergo, nie zamierza niczego zmieniać?). Powtarza, że nie widzi w swoich postach nic szkodliwego, chociaż zdaniem osoby, której ekspertyzę w tym temacie trudno odrzucić takie treści SĄ szkodliwe.

Napisane przez ajah

serio nie wiesz czemu tak przeżywa?

posty, w których osobę chora i bardzo zaburzenia traktuje się jak zdrową, stawiając jej wymagania, którym nie jest w stanie sprostać jest okrutne i szkodliwe.

do takich komentarzy należy tekst o działaniu nad sobą i tekst xfridy o tym, że nie dziwi się matce lisnov, że ta nie chce spojrzeć na tabelke.

rozumiem, że można nie ogarniać zaburzeń psychicznych i tego jak funkcjonuje osoba mocno zaburzona. chorym jednak jest wyciskanie swoich mądrości w dyskusję, tylko po to by pokazać swoją 'rację'.


Sent from my SM-G935F using Tapatalk

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

lisnov masz wybór. cały czas masz wybór i nikt Twojego życia nie odmieni.
wpadasz w skrajne stany emocjonalne i zaczynasz rzucać takimi tekstami.
męczysz przede wszystkim siebie.
im szybciej nauczysz się jak radzić sobie z grubymi emocjami tym łatwiej będzie ci funkcjonować.


Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;81467856]a po co masz cos pokazywac?
nie mozesz normalnie pogadac musisz jakies przedstawienia robic?
ja mowiac szczerze takiego lenia 29 letniego ktory nic nie robi juz dawno bym wyeksmitowala wiec sie nie dziwie ze maja dosyc[/QUOTE]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;81668536]jak mozna komus zaszkodzic stwierdzajac fakty?
moim zdaniem lisanov to troll albo zwykly attention seeker[/QUOTE]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;81681821]Oczywiście że jest klamczuchą w jakims tam watku napisala ze trzeba czasami oklamywac swojego psychiatre czy terapeutę dlatego wcale mi jej nie żal
Poza tym próbuje manipulować ludźmi kreując się na biedna ofiarę zeby wzbudzić współczucie i ciągnąć temat w nieskończoność uzalając się i narzekając na cały świat i złych ludzi na około niej(złych lekarzy,złych rodziców,zle wizazanki)
Nie wiem jak można tego nie widzieć czytając jej posty[/QUOTE]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;81877951]Dokladnie
Dlatego nie dziwię sie ze lisnov matka nie chce patrzeć na jej tabelki i mówi że i tak nic nie zrobi
To nie jest brak wsparcia czy znecanie się nad nią to są fakty
Lisnov ma codziennie inne plany ,planuje godzinami później wymyśla przeszkody zeby tego nie realizować
Nas to męczy a czytamy tylko krótkie posty co kilka dni a co dopiero żyć z taka osoba na codzień ilez razy można się nabierać na to że wreszcie się ruszy i coś zrobi?
Jej matka zna ja lepiej i poprostu wie ze to kolejne czcze gadanie które skończy się tak samo[/QUOTE]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;81889396]W watku z 22.11.17 pisalas ze wyprowadzasz sue za 6 miesiecy wiec juz wtedy mialas jakis plan.
Jak ten plan się ma dzisiaj?juz tylko 3 miesiące zostały do wyprowadzki[/QUOTE]


Pomijam już w ogóle fakt, że na forum jest rzesza osób zmagająca się z różnymi problemami i chorobami psychicznymi. Ich zdanie o szkodliwości takich wypowiedzi nic nie znaczy - spoko.


Po wtóre - czy cisza Neyri w odnośnym wątku to jej własny wybór, czy została uciszona? Ufam, że jako forumowicze zasługujemy na szczerą odpowiedź.

[invisible_01]

Mimo że moja wypowiedź nie została zacytowana, to popieram Norine w całej rozciągłości. Skoro moderacja nie rozumie, z jakim wyczuciem trzeba odnosić się do osób chorych, to jak użytkownicy mają to robić? Jestem aktywnym użytkownikiem forum od 10 lat i zgłaszam swój stanowczy sprzeciw wobec zachowania moderacji zaprezentowanego powyżej.

[aniolek-tasmanski]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8193251 6]Pod pozorem nierobienia offtopu niewygodne posty są w odnośnym wątku ignorowane, dlatego spróbuję tutaj. Proszę o odpowiedź na moje poniższe posty:
...[/QUOTE]

Zacznijmy od tego, że nie pisz postów gdzie popadnie, tylko dlatego że żądasz odpowiedzi. Wątek techniczny jest od problemów technicznych i niech taki zostanie.

Nie dostaniesz odpowiedzi jeśli my sami w gronie Moderacji nie wyjaśnimy sprawy, do tego czasu zaakceptuj fakt, że będziesz musiała poczekać. Twój post na pewno nam pomoże

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

invisible, przepraszam za przeoczenie

Administratora przepraszam za nieodpowiednie miejsce i dziękuję za odpowiedź. To dobrze, że sprawa nie została po cichu zamknięta. Zatem poczekamy.

[aniolek-tasmanski]

Napisane przez invisible_01

Mimo że moja wypowiedź nie została zacytowana, to popieram Norine w całej rozciągłości. Skoro moderacja nie rozumie, z jakim wyczuciem trzeba odnosić się do osób chorych, to jak użytkownicy mają to robić? Jestem aktywnym użytkownikiem forum od 10 lat i zgłaszam swój stanowczy sprzeciw wobec zachowania moderacji zaprezentowanego powyżej.

Rozumiem

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8193336 6]invisible, przepraszam za przeoczenie

Administratora przepraszam za nieodpowiednie miejsce i dziękuję za odpowiedź. To dobrze, że sprawa nie została po cichu zamknięta. Zatem poczekamy.[/QUOTE]

Rozdzieliłam watek tak będzie wygodniej i wszystko razem ,
wyszło źle, ale postaramy się to naprawić.

[invisible_01]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8193336 6]invisible, przepraszam za przeoczenie

Administratora przepraszam za nieodpowiednie miejsce i dziękuję za odpowiedź. To dobrze, że sprawa nie została po cichu zamknięta. Zatem poczekamy.[/QUOTE]
Źle zabrzmiał mój post, niewłaściwie się wyraziłam. Sprawa mnie ominęła i nie wypowiedziałam się w temacie, nie było zatem co cytować - stąd moje poparcie dla tej kwestii tutaj

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[elvegirl]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8193251 6]
Po czym w kolejnych kilkunastu postach xfrida wprost pisała, że nie widzi w swoim postępowaniu nic złego (ergo, nie zamierza niczego zmieniać?). Powtarza, że nie widzi w swoich postach nic szkodliwego, chociaż zdaniem osoby, której ekspertyzę w tym temacie trudno odrzucić takie treści SĄ szkodliwe. [/QUOTE]
I tego nie zmienisz. Ona taka jest, odkąd pamiętam pisze ostro, bez empatii i wszystko widzi w czarno-białych barwach.
Z tym że, przynajmniej mnie, nie chodziło o to żeby jej przestawić sposób myślenia, a o to żeby w końcu przestała się wypowiadać w wątkach, które uważa za trollowe. Zresztą nie tylko ona, od zawsze proszę żeby dać sobie spokój z "dla mnie to troll", "kłamiesz" - od tego są ZP.
Wyszło jak wyszło, zaczęła się bronić - do tego miała prawo. Zrobił się offtop - tak, ale na temat poruszony przez Moda, więc nie można dać jej w tym momencie bana za offtop, broni się.
Tak, został popełniony błąd, post miał być też ostrzeżeniem też dla innych, ale faktycznie trzeba było to załatwić przez PW. Nasza wina, zgadzam się. Teraz możemy tylko przeprosić.

Zostały podjęte decyzje, zostaną podjęte kolejne, na pewno dadzą się zauważyć.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Dziękuję za odpowiedź, Neyro. W chwili, gdy o to pytałam wiem, że już byłaś wcześniej na forum. A ponieważ jak widać kilka osób niezależnie od siebie zaczęło się zastanawiać na Twoim milczeniem, dlatego chciałam zapytać wprost czy była to Twoja własna decyzja, czy "decyzja", którą podjęto za Ciebie.

[visionAM]

Nie wiem gdzie to napisać, więc pytam tutaj. Mój post z wątku o handlowych niedzielach został usunięty i zrobiono z niego oddzielny wątek. Od kiedy moderacja ingeruje w ten sposób w dyskusje? O ile rozumiem łączenie wątków na ten sam temat, o tyle ta sytuacja jest dla mnie totalnie absurdalna i szczerze mówiąc mocno mnie zirytowała. Nie wiem jakim prawem moderator decyduje, że ten jeden post ma być tematem nowego wątku i usuwa go z konwersacji, w której użytkownik chce dyskutować?

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[visionAM]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Nie byłby offtopem, bo dotyczył niedziel pracujących. Był jak najbardziej w temacie. Nie dałaś nawet możliwości komukolwiek się wypowiedzieć, bo przeniosłaś to do oddzielnego wątku, kij wie po co. Nie oczekuję od Ciebie wyjaśnień, czekam na komentarz innych moderatorów. Dla mnie jako dla użytkownika to co zrobiłaś było absurdem. Nigdy nie widziałam takich jaj na Wizażu, a mam tu konto od dawna. Widziałam jak zamykasz wątki bez podstaw, ale zakładać nowe w imieniu użytkowników bez ich wiedzy, wyciągając posty z innych wątków to już szczyt.

[invisible_01]

Napisane przez visionAM

Nie wiem gdzie to napisać, więc pytam tutaj. Mój post z wątku o handlowych niedzielach został usunięty i zrobiono z niego oddzielny wątek. Od kiedy moderacja ingeruje w ten sposób w dyskusje? O ile rozumiem łączenie wątków na ten sam temat, o tyle ta sytuacja jest dla mnie totalnie absurdalna i szczerze mówiąc mocno mnie zirytowała. Nie wiem jakim prawem moderator decyduje, że ten jeden post ma być tematem nowego wątku i usuwa go z konwersacji, w której użytkownik chce dyskutować?

O kurczę Co się tutaj dzieje, przecież to przechodzi ludzkie pojęcie. Wycinanie postu z dyskusji i zakładanie nim nowego wątku bez zgody autora - no tego to jeszcze nie grali.

[aniolek-tasmanski]

Napisane przez invisible_01

O kurczę Co się tutaj dzieje, przecież to przechodzi ludzkie pojęcie. Wycinanie postu z dyskusji i zakładanie nim nowego wątku bez zgody autora - no tego to jeszcze nie grali.

Wycinanie postów, gdy odbiegają one od oryginalnego wątku i utworzenie nowego nie jest nowością na wizaż, tak się zdarza, głownie na prośbę Wizażanek lub autora jeśli pomyli watki lub celowo wstawia post do wątku o zbliżonym temacie aby nie czekać na akceptację nowego wątku przez Moderatora.

Wszystko jednak można odwrócić i przywrócić do stanu pierwotnego, wystarczy napisać PW do Moderatora

[invisible_01]

Napisane przez aniolek-tasmanski

Wycinanie postów, gdy odbiegają one od oryginalnego wątku i utworzenie nowego nie jest nowością na wizaż, tak się zdarza, głownie na prośbę Wizażanek lub autora jeśli pomyli watki lub celowo wstawia post do wątku o zbliżonym temacie aby nie czekać na akceptację nowego wątku przez Moderatora.

Wszystko jednak można odwrócić i przywrócić do stanu pierwotnego, wystarczy napisać PW do Moderatora

Ale tu chyba nie było prośby Wizażanki i w tym jest problem.

[visionAM]

Napisane przez aniolek-tasmanski

Wycinanie postów, gdy odbiegają one od oryginalnego wątku i utworzenie nowego nie jest nowością na wizaż, tak się zdarza, głownie na prośbę Wizażanek lub autora jeśli pomyli watki lub celowo wstawia post do wątku o zbliżonym temacie aby nie czekać na akceptację nowego wątku przez Moderatora.

Wszystko jednak można odwrócić i przywrócić do stanu pierwotnego, wystarczy napisać PW do Moderatora

Nie było mojej prośby, a post nie był na inny temat. Nie pomyliłam też wątków.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Mnie, i nie tylko mnie zresztą, zbulwersowała i przeraziła reakcja w tym wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1223006

Tak, są zasady, a nieznajomość prawa szkodzi. Ale nadrzędny powinien chyba być zdrowy rozsądek i dostosowanie środków do konkretnej sytuacji.

Na forum rejestruje się biedna, przerażona dziewczyna pozostająca w toksycznej relacji z niebezpiecznym mężczyzną. Opisuje dość szczegółowo swoją sytuację oraz, w miarę rozwoju wątku, swoje plany ucieczki. Mąż umie "w komputer" i jest niezerowa szansa, że do tych postów dotrze lub dotarł.

Okoliczności w których dziewczyna usunęła posty nie są znane (jeżeli są i moderacja podjęła próby kontaktu i wyjaśnienia tej sprawy z zainteresowaną to odszczekam i przeproszę) - również niezerowe jest prawdopodobieństwo, że uczyniła to w panice i na szybko.

Czy mogła/powinna przeczytać wnikliwie regulamin i zapoznać się z jedyniesłuszną procedurą usuwania wpisów? Teoretycznie tak. Czy kogoś dziwi jeśli tego nie zrobiła, mając na głowie pierdyliard znacznie ważniejszych spraw od których może zależeć bezpieczeństwo jej i jej dziecka? Chyba nikogo zdolnego do odrobiny empatii i zrozumienia powagi sytuacji.

[invisible_01]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8212090 1]Mnie, i nie tylko mnie zresztą, zbulwersowała i przeraziła reakcja w tym wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1223006

Tak, są zasady, a nieznajomość prawa szkodzi. Ale nadrzędny powinien chyba być zdrowy rozsądek i dostosowanie środków do konkretnej sytuacji.

Na forum rejestruje się biedna, przerażona dziewczyna pozostająca w toksycznej relacji z niebezpiecznym mężczyzną. Opisuje dość szczegółowo swoją sytuację oraz, w miarę rozwoju wątku, swoje plany ucieczki. Mąż umie "w komputer" i jest niezerowa szansa, że do tych postów dotrze lub dotarł.

Okoliczności w których dziewczyna usunęła posty nie są znane (jeżeli są i moderacja podjęła próby kontaktu i wyjaśnienia tej sprawy z zainteresowaną to odszczekam i przeproszę) - również niezerowe jest prawdopodobieństwo, że uczyniła to w panice i na szybko.

Czy mogła/powinna przeczytać wnikliwie regulamin i zapoznać się z jedyniesłuszną procedurą usuwania wpisów? Teoretycznie tak. Czy kogoś dziwi jeśli tego nie zrobiła, mając na głowie pierdyliard znacznie ważniejszych spraw od których może zależeć bezpieczeństwo jej i jej dziecka? Chyba nikogo zdolnego do odrobiny empatii i zrozumienia powagi sytuacji.[/QUOTE]
Boże święty, co na tym forum się do cholery dzieje?! Regulamin regulaminem, ale odrobina zdrowego rozsądku powinna być dodana do każdego działania moderacji. Nie mam słów.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez invisible_01

Boże święty, co na tym forum się do cholery dzieje?! Regulamin regulaminem, ale odrobina zdrowego rozsądku powinna być dodana do każdego działania moderacji. Nie mam słów.

Widzę, że od czterech godzin zero reakcji ze strony administracji (która jak mniemam, w przeciwieństwie do moderatorów jest zatrudniona jak Bóg przykazał). Brak słów.

Czy naprawdę nie można było wstrzymać się z przywróceniem tych postów do czasu wyjaśnienia sprawy? Najlepiej jeszcze przed nadgorliwą reakcją moderatora ale w najgorszym razie już po fakcie, jeśli dopiero teraz swoim gronie debatujecie co z tym zrobić, zważywszy na możliwe konsekwencje dla tej dziewczyny?

[aniolek-tasmanski]

Napisane przez invisible_01

Boże święty, co na tym forum się do cholery dzieje?! Regulamin regulaminem, ale odrobina zdrowego rozsądku powinna być dodana do każdego działania moderacji. Nie mam słów.

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8212538 6]Widzę, że od czterech godzin zero reakcji ze strony administracji (która jak mniemam, w przeciwieństwie do moderatorów jest zatrudniona jak Bóg przykazał). Brak słów.

....[/QUOTE]

Prośba o zgłaszanie zastrzeżeń przez ZP, to bardzo wygodna forum i dociera do wszystkich szybko
Administracja nie jest na forum 24 h na dobę i ma też inne obowiązki, nie ma co się denerwować, na pewno się pojawi

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Zgłaszałam to samo zastrzeżenie wczoraj przez ZP.

[aniolek-tasmanski]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8212735 1]Zgłaszałam to samo zastrzeżenie wczoraj przez ZP.[/QUOTE]

Dziękuje, na pewno nie zginęło, to wystarczy

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Aniołku, przeczytałaś ten wątek?

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Wątek usunięty, dobrze to widzieć, ale autorka dalej zbanowana. Wchodziła, jak rozumiem, na forum dzisiaj. Już bez szansy napisania czegokolwiek gdziekolwiek (PW jak rozumiem też nie działają?)

[Trzepotka]

Treść usunięta

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Rozumiem, dziękuję za informację i reakcję.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

1. Czy możecie przywrócić jej od razu chociaż możliwość odbierania i wysyłania PW? Wczoraj wieczorem ponownie próbowała się zalogować, może ma coś istotnego do przekazania. Na litość, zwróćcie uwagę na jej szczególną i dość dramatyczną sytuację.

2. Skoro są takie problemy w ogarnięciu Intymnego zważywszy na wrażliwe treści jakie są tam poruszane, może warto byłoby rozważyć ograniczenie dostępu tego podforum do osób zarejestrowanych? W luźnej dyskusji wyszło, że tylko jednej osobie ten pomysł niezupełnie odpowiada, a niektórzy wręcz gorąco taki pomysł poparli. Ponieważ forum to, jak mniemam, dobro wspólne, może warto wybadać temat na szerszym gruncie?

[Dobranka]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8216390 6]
2. Skoro są takie problemy w ogarnięciu Intymnego zważywszy na wrażliwe treści jakie są tam poruszane, może warto byłoby rozważyć ograniczenie dostępu tego podforum do osób zarejestrowanych? W luźnej dyskusji wyszło, że tylko jednej osobie ten pomysł niezupełnie odpowiada, a niektórzy wręcz gorąco taki pomysł poparli. Ponieważ forum to, jak mniemam, dobro wspólne, może warto wybadać temat na szerszym gruncie?[/QUOTE]

Ja również jestem na nie, bo to trochę utrudniające korzystanie.

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez Dobranka

Ja również jestem na nie, bo to trochę utrudniające korzystanie.

w jaki sposób? zalogowanie się to 10 sekund.

[elvegirl]

Nie ma szans za zastrzeżenie tak wielkiego podforum. Jest na Intymnie wątek do zgłaszania chęci pisania na PW, są kluby i to wszystko co możemy zrobić.