Celebryci - znacie kogoś osobiście?

[Damayanti]

Hej, znacie osobiście osoby o których można poczytać na pudelku i innych tym podobnych?
Ale nie piszcie nazwisk - ciekawa tylko jestem, jakie te osoby są, czy wizerunek kreowany w mediach ma jakieś odzwierciedlenie w rzeczywistości?
Czy może znacie ludzi, którym rzeczywiście sodówka uderzyła do głowy?
Tyle się teraz namnożyło tych gwiazdeczek, jakichś znajomych chyba mają?

[cholernarejestracja]

Znam jedną aktorkę, utalentowaną kobietę, raczej lubianą celebrytkę.

Prywatnie jest bardzo nieszczęśliwa w życiu osobistym, ale poza tym to wciąż miła osoba. Żadnej sodówy. Raczej zmęczona.

[agniesiaa]

Znam, bo zajmuję się zawodowo wizerunkiem Niestety, w wielu przypadkach wizerunek medialny pokrywa się z prawdą. Choć w druga stronę też znam przypadki, gdy ktoś jest kreowany na autorytet, sympatycznego prezentera, a jest bucem jakich mało.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Osobiście znam dwie chwilowe celebrytki, które zabłysnęły udziałem (i jedna zwycięstwem) w pewnym programie TVN. O jednej już wszelkie pudelki zapomniały, od programu chwyta się dosłownie wszelkich sposobów, by jakoś zaistnieć i być znowu (i bardziej) sławna. Jest nieprzyjemna, a w jej przypadku sodówka chyba odbiła jeszcze przed programem Generalnie w programie chyba nie było widać, że jest aż taka.
Druga jest taka, na jaką wyglądała w programie. Pudelki i inne takie są aktualnie na etapie zapominania o niej. W sumie nie wiem, czy teraz coś robi w tamtym kierunku, bo nie mam już z nią kontaktu.

Trochę "wielkich" celebrytów i pierwszoligowych polityków to znajomi znajomych albo rodzina znajomych, ale nie znam ich osobiście.

[Margot45]

Może nie z gatunku plotkowo/pudelkowego, ale przewinęli mi się w życiu: jeden zawodowy sportowiec, jeden aktor, jeden reżyser. Obecny partner też jest z tych kręgów, artystycznych, znaczy. W sumie ciekawe, czemu, bo zupełnie się w tych showbiznesowych środowiskach nie obracam

[GrumpyCat]

Chyba był już taki wątek.

[iwi_83]

znam jedną osobę, która brała udział w tvshow. niestety jej medialny wizerunek jest dość krzydzący (ale związane jest to z tym, że w tym programie miała do zagrania pewną rolę- i już jej ta łatka została).
w życiu prywantnym bardzo miła, ciepła osoba

[pfffh]

W czasie nauki w szkole średniej znałam jedną taka dziewczynę. Teraz jest "wielką gwiazdą" od pogody w pewnej stacji telewizyjnej. No i juz się nie znamy, bo gdzie mi tam do gwiazdy.

[quench]

Miałam przyjemność poznać popularną aktorkę i piosenkarkę. Aktorka okazała się skromna i przesympatyczna, piosenkarka - niestety nie; ewidentnie sodówka w głowie, zachowanie "wielka diva", ogólnie niezła zołza.

[Damayanti]

Napisane przez GrumpyCat

Chyba był już taki wątek.

Tak mi sie wydawalo, ale wyszukiwarka wypluwala "czy znacie toksycznych ludzi" i "czy znacie zlych ludzi".
Mnie ciekawi przede wszystkim, czy te osoby sa w zyciu prywatnym takie, jakie jak media pokazuja.

[2016050952]

Znam 2 osoby: projektantkę mody i dwóch piosenkarza.
W przypadku pierwszej wizerunek medialny jest mocno wykreowany przez nią samą, więc nie jest najgorszy, prywatnie nie jest to fajna i normalna osoba.
Piosenkarze normalni, w sumie mało medialni ostatnio.

[panna_felicjanna]

Nie można powiedzieć, że znam takie osoby, aczkolwiek często spotykam i rozmawiam z celebrytami/ osobami rozpoznawalnymi, ponieważ pracuję w takim miejscu, że często się przewijają. Generalnie różnie bywa. Zdarza się, że niektórzy są zarozumiali, wyniośli i chamscy. Jednak większość z nich to normalni ludzie, są bardzo sympatyczni i otwarci.
Jedyne na co zwróciłam uwagę: jednak makijaż i photoshop działają cuda.
Także nie wpadajcie w kompleksy widząc te osoby w kolorowych magazynach, bo są tacy sami jak wy, też mają różne niedoskonałości.

[winter76]

Do mojej pracy często na badania przychodzi pewien polityk Jacek K. Prywatnie jest jeszcze większym bucem

Zreszta paru czołowych polityków sie u nas pojawiło, niezależnie od partii każdy wymagał specjalnego traktowania

Bardzo milo wspominam aktorke Kasię F. Czy boksera Dariusza M.


I rzeczywiście tv dodaje kg

[201605090949]

Znam jedną modeleczkę. Chamska, wulgarna, agresywna i wywyższająca się. Znam też dwóch szerzej znanych blogerów i są w porządku.

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez quench

Miałam przyjemność poznać popularną aktorkę i piosenkarkę. Aktorka okazała się skromna i przesympatyczna, piosenkarka - niestety nie; ewidentnie sodówka w głowie, zachowanie "wielka diva", ogólnie niezła zołza.

Kiedyś znajoma opowiadała jak Justyna S. się oburzyła, gdy na pytanie, czy chce autograf, ta odpowiedziała, że nie chce.

[201712071518]

Napisane przez winter76

Do mojej pracy często na badania przychodzi pewien polityk Jacek K. Prywatnie jest jeszcze większym bucem

Zreszta paru czołowych polityków sie u nas pojawiło, niezależnie od partii każdy wymagał specjalnego traktowania

Bardzo milo wspominam aktorke Kasię F. Czy boksera Dariusza M.


I rzeczywiście tv dodaje kg

Winter, jak wyglada na tomografii proznia w czaszce Jacka K?

[lomo]

1.Facet,który mieszka 3 klatki dalej nawet często występuję w programach gdzie się tańczy i śpiewa,jest muzykiem.Normalny.

2.Lekarz rodzinny.Były poseł sld.Najbardziej sympatyczny i w porządku lekarz z jakim miałem do czynienia.

3.Kiedyś w kiblu w klubie gadałem z Borixonem,bo staliśmy w jednej kolejce.Fajnie się gadało acz krótko.Szkoda bo chciałem mu już zacząć rapować i się spytać czy mnie weźmie na featuring.Ale może to i dobrze.

[201708160922]

Napisane przez stupid-girl

Winter, jak wyglada na tomografii proznia w czaszce Jacka K?

Miałam podobne rozkminy

[winter76]

Akurat to był rezonans i do tego kolana Za to w głowie prezesa Jarosława nic ciekawego nie było Tzn nie było się do czego przyczepić

[201605090958]

Napisane przez winter76

Akurat to był rezonans i do tego kolana Za to w głowie prezesa Jarosława nic ciekawego nie było Tzn nie było się do czego przyczepić

Nitkę trzeba było przeciać

[Gosia197]

Znam Romka Koseckiego.Chodzilismy razem do szkoly ,a potem "gralismy" w takim smiesznym ,młodziezowym zespole muzycznym.Tzn.Romek gral na basie a ja spiewałam
Za mlodu byl fajnym,milym chlopakiem.Teraz tez jest ok.Spotykamy sie głownie na fb,ale zawsze jest sympatycznie.

Bedąc mlodą nauczycielką mialam okazje poznac slynną pania od rewolucji kulinarnych Uczylam jej syna

Oj,chyba nie napisalam na temat....

Bylo to ponad 20 lat temu i wtedy oczywiscie nie byla jeszcze znana,ale tez robila zamieszanie wokól wlasnej osoby.Jednak wspominam ją dosc sympatycznie

[Wieszczka]

Mialam okazje poznac kilka takich osob, a jeszcze wiecej moich znajomych znalo celebrytow, to znam rozne opowiesci ale wiekszosc zachowuje dla siebie. Milo wspominam Klaudie Halejcio, teraz jest w TV coraz czesciej.
Pewien bardzo znany aktor, kulturalny facet, no ale ma slabosc do mlodych dziewczyn, podczas gdy w komentarzach na portalach plotkarskich pisza co innego ;p Takze nie zawsze sie to pokrywa z rzeczywistoscia.
Ogolnie raczej nie jaram sie celebrytami.

[malakuropatwa]

Może nie do końca obracam się w tym środowisku, studiuje na At, ale znam kilka osób. Nie bedę wymieniala po nazwiskach; różnie, niektórzy sympatyczni, niektórzy zarozumiali z duże parciem na szkło.

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

*z dużym

[Fleur_D]

Z przyczyn zawodowych poznałam pana Jacka G- były piłkarz, były trener, obecnie chyba komentator sportowy z zamiłowaniem do rysowania. Niesympatyczny i przekonany, że wszyscy rzucą całą robotę i będę koło niego skakać, bo przyjechała osobistość telewizyjna. Ale jak został sprowadzony na ziemię, to dało się przeżyć.

[manio]

Napisane przez Fleur_D

Z przyczyn zawodowych poznałam pana Jacka G- były piłkarz, były trener, obecnie chyba komentator sportowy z zamiłowaniem do rysowania. Niesympatyczny i przekonany, że wszyscy rzucą całą robotę i będę koło niego skakać, bo przyjechała osobistość telewizyjna. Ale jak został sprowadzony na ziemię, to dało się przeżyć.

haha wyobrażam sobie minę typa w tym momencie kiedy uświadamia sobie, że niestety nie będzie tak jak to jemu się wydawało

[chwast]

Znam. Jedna z popularnych ostatnio blogerek. Dla mnie tragedia, zanim stała sie pudelkowa celebrytka była identyczna tylko brzydsza. :p

I wbrew pozorom jej pieniądze nie pochodzą z dziwnych bądź niesmacznych zajęć jak niektórzy twierdza, ona zawsze była bogata.

Tak samo nie zyje teraz tak bo sobie do tego doszła - żyła tak zawsze, od urodzenia.

A stała sie teraz blogerka bo po prostu ktos użył znajomosci i tak to poszło. Ogolnie przeżyłam z nia rożne niefajne sytuacje związane z jej charakterem, uciekam gdy widze ja w internecie i na ulicy.

Znam jeszcze jedna, ale ona jest znana w nieco bardziej zamkniętym towarzystwie, niemniej jednak jest. Kiedys była moja przyjaciółka. O niej moge powiedziec, ze zawsze taka była, a nie ze moda na cos to zapoczątkowała i naprawde poważnie zapracowała na rozpoznawalność, do tego jest ambitna, przykłada sie do studiów itd.

[Olkaaaa_s]

Kiedyś ja i mój kolega prowadziliśmy do klatki pewnego trochę podstarzalego (ale wciąż jarego :-D) piosenkarza, który najpierw podjechał taksą, a potem szedł osiedlowa ulica od pobocza do pobocza i poprosił nas o otworzenie drzwi klatki jego kluczem "bo szeciesz ja nie fafie teras luczem "

Poznałam także Krula - był przemiły

[201605090949]

Napisane przez chwast

Znam. Jedna z popularnych ostatnio blogerek. Dla mnie tragedia, zanim stała sie pudelkowa celebrytka była identyczna tylko brzydsza. :p

I wbrew pozorom jej pieniądze nie pochodzą z dziwnych bądź niesmacznych zajęć jak niektórzy twierdza, ona zawsze była bogata.

Tak samo nie zyje teraz tak bo sobie do tego doszła - żyła tak zawsze, od urodzenia.

A stała sie teraz blogerka bo po prostu ktos użył znajomosci i tak to poszło. Ogolnie przeżyłam z nia rożne niefajne sytuacje związane z jej charakterem, uciekam gdy widze ja w internecie i na ulicy.

Olfaktoria? Hania.es? Kto ?

[Kocurasek]

Napisane przez ZaleszczotekKsiazkowy

Olfaktoria? Hania.es? Kto ?

Miała być znana i pudelkowa stawiam na Maff albo Merc.

[mesarka]

Znam jednego polskiego, bardzo znanego aktora. Media kreują go na zabawnego i pełnego optymizmu człowieka i tak też jest w rzeczywistości. Prywatnie jak się widujemy raz na ruski rok to zawsze wychodzę z bólem brzucha od śmiechu. Przeuroczy facet