|
|
#1 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...Cytat:
http://www.wp.pl/r/5i1546 Więc jak to jest w Polsce-jest praca,czy jej nie ma? A może lepiej siedzieć w domu bez prawa do zasiłku niż pracować za 1000-1200 złotych? Jakie macie zdanie na ten temat?
__________________
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Ja bym chętnie poszła do pracy za 1000 zł
Ale jakoś nigdzie nie znalazłam oferty, która by mnie zainteresowała, wszędzie dają max. 600-700 zł
__________________
|
|
|
|
|
#3 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Ja z chęcią bym poszła ale jak na razie jeszcze rok w LO a potem pójdę chyba na dzienne studia ale jeśli wyjdzie tak, że na zaoczne to na pewno znajdę pracę a panowie pod sklepem niech chociaż głupot nie gadają, bo ,z tego co widziłam ,w urzędach pracy wisi mnóstwo ofert dla każdego
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Moim zadniem to tak pięknie napisali. Ze praca jest tylko ludzie nie chcą pracować. Nic bardziej mylnego.
Firmy sa po prostu bardzo wybredne jeśli chodzi o wybiór pracowników, wymagania stawiają z choinki. A jak sie okazuje że nikt ich widzimisie nie spełnia to robią wielkie halo ze ludzie nie chcą pracować. Sama wiem co to znaczy szukać pracy, ogloszeń jest tak naprawde niedużo (bynajmniej u mnie), a prawdopodobieństwo że cie zatrudnią jeszcze mniejsze. A swoją drogą do budownictwa bym sie nie pchała, skoro na tym się nie znam; a supermarket to coś jak obóz pracy; jedna z najgorszych możliwych; kto pracował ten rozumie.
__________________
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
echhh szkoda gadać, znam pare osób co wolą siedzieć w domu i patrzec w sufit niż pojsc do pracy za 800zł
Ja zaczełam od stażu za jakieś 350zł, ważne było dla mnie aby pracować no i zostałam po stażu w tej firmie za 720zł potem przyszedł kryzys finansowy w firmie i dostałam wypowiedzenie, przez pół roku szukałam pracy bezskuteczni, chciałam newet obsługiwac xero za 600zł szlag mnie trafiał jak musiałam siedzieć w domu. Było to pare lat temu przed wejsciem do Unii i cięzko było znależć pracę. Potem jakoś poszło z górki znalazłam prace ale na umowe zlecenie za 700zł ale szukałam dalej a w międzyczasie szukałam pracy etatowej no i znalazłam Więc teraz sie dziwię, że jest praca prawie że na wyciągnięcie ręki, nie trzeba się jakoś specjalnie gimnastykować a ludzie grymaszą szczególnie tacy od razu po szkole bez żadnego doświadczenia..
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Cytat:
a ja bez zadnego doswiadczenia znalazlam prace w sklepie odziezowm za 5zl/h na reke na umowe zlecenie - wiec ile godzin sobie wypracuje tyle zarobie mysle, ze ok jak na poczatek.
|
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 290
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Cytat:
Lain skoro Twój TŻ pracuje w gastronomii to może orientuje się gdzie można wyrobić książeczkę sanepidu?.Jestem właśnie na etapie poszukiwania pracy ( np jako kelnerka) a bez tego ani rusz. |
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Cytat:
idziesz na Gazowa (Kazimierz) do sanepidu. daja ci odpowiednie oprzyrzadowanie (3 pojemniczki i kartki do tych pojemniczkow), 3 dni nosisz probki, pare dni czekania na wyniki, odbior ksiazeczki, pozniej wizyta u jakiegos lekarza medycyny pracy i juz
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 472
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
A ja się nie zgadzam z tymi słowami. Od 1,5 roku usiłuje zmienić pracę i nie mogę nic znaleźć, a nie jestem jakoś szczególnie wybredna. Może są jakieś miejsca pracy w określonych regionach, ale nie ma tej pracy zbyt dużu i najczęściej jest to praca fizyczna. Z tym brakiem rąk do pracy to propaganda, mamy najwyższe bezrobocie w Europie,a ja nie sądze , że Polacy to nieroby.
A co do pracy za 600- 900 zł, to ja się nie dziwię ludzią, że nie chcą za takie pieniądze tyrać, jeśli pracuje sie za takie pieniadze, to znaczy po prostu, ze ma sie inne źrodlo utrzymania, bo z takich pieniedzy żyć sie nie da. Jak ktos ma rodzine na utrzymaniu nie moze pozwolic sobie na luksus chodzenia do pracy za poldarmo, musi kombinowac. W pewnym sensie to nasza wina ze sa takie place jak 600 zl, bo jakby nikt nie chcial za taka kase pracowac, to pracodawcy musieli by dac zarobić nam wiecej. Nie popieram twierdzenia, ze jesli ktos nie chce pracowac za 700 zl jest nierobem, do jasnej cholerki sa jakies granice godnosci ludzkiej. |
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
to uwazasz ze lepiej nie pracowac, nic nie robic i czekac na zasilek z rak podatnikow? to jest w granicach ludzkiej godnosci? majac sprawne raczki i nozki ciagnac kase od innych?
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Cytat:
Więc lepiej jest siedzieć w domu i nie zarabiać w ogóle ,niż pracować za 600-900 złotych? Owszem ,może rarytasy to nie są,ale jeśli pracuje mąż i żona to z dwóch pensji chyba już można się utrzymać. Nie wiem,ale jak nie ma widoków na lepszą pracę za większe wynagrodzenie,to osoba bezrobotna mogłaby pracować za 700 złotych-bo samą godnością rodziny nie nakarmi.
__________________
|
|
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 288
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
z praca jest roznie.ja po mojej pedagogice opiekunczo wychowawczej znalesc nie moge,za to kolega ktory otworzyl w Krakowie firme telemarketingową za chiny nie moze znalesc ludzi do pracy:moze za duzo nie daje bo 700 zl netto na umowe zlecenie bo firma sie na razie rozkreca i na wiecej zwyczajnie go nie stac ale to naprawde super gosc,atmosfera w firmie rewelacyjna,a jak sie sprawdzisz i firma sie rozkreci to na pewno sie pojdzie wyzej i bedzie wiecej zarabiac.o co ?i nic?
takze reguly nie ma
__________________
www.michalina.freshsite.pl |
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
To chyba nie do końca jest tak, jak napisali w tym artykule. Praca jest, owszem, ale nie dla wszystkich.
Du zo też zależy od miasta, w którym bezrobotny poszukuje pracy. Pensja od 600-800 zł nie zawsze jest opłacalna, zwłaszcza jeśli ktoś za tą kwotę musi opłacić r-ki, przedszkole, bilet m-czny, więc nie mówcie, że to zawsze lepiej niż siedzieć w domu. Obecnie poszukuję pracy. Interesujących mnie ofetr jest niewiele, a praktycznie wcale od kilku tyg., pracodawcy też czasami mają wymagania duuuużo zawyżone w stosunku do oferowanego stanowiska, chodzi mi tu głównie o staż pracy. |
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
jak ja bym miała oferte to bym poszła,tak miałam oferte za 900zł w markecie,ale co się tam wyprawia nie wiem czy psychicznie bym wytrzymała...siedzieć na kasie+rozkładać towary(jak mniej klijętów)i to każdy wszystko razem i na pewno nie 8h tylko 10 do 12h...i niedziele święta też ...charować jak wół za 900 zł???
|
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 472
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Z dwoch pensji 700 zl, rodziny sie nie utrzyma i prosze mnie nie przekonywac, ze można (wyjątkowo zaradni mogą za to wegetować) Godząc sie na zarobek - ten już przykładowy 700 zł, podkreślam- trzeba mieć inne źródło dochodu. Otrzymująć taką propozycję płacy, ludzie decydują się po prostu na pracę na czarno za większe pieniądze, a nie koniecznie na siedzenie w domu. Zasiłek od Państwa? a ileż go można dostać i na ile? więc chyba nieliczni tylko na to pójdą. Może jestem tak negatywnie nastawiona, bo ostatnio dostałam taka propozycje pseudo pracy, 12 godzin, 700 zł, a ja opłat mam ok. 600, i co miałam sie zgodzić, bo jak nie to znaczy ,że jestem nierobem? Jaki sens ma chodzenie do takiej pracy? Kto mnie zwolni z opłat, bo mało zarabiam?
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
aha jeszcze doliczyć moje dojazdy do miejscowości to bym zarabiała 700zł
|
|
|
|
|
#17 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Cytat:
zawsze mozna praowac za te marne grosze i rownoczesnie szukac lepszej pracy. trzeba byc mobilnym na rynku pracy, a nie czekac wiecznosc na oferte idealna odpowiadajaca naszemu wyksztalceniu i marzeniom... Cytat:
tylko musi sie chciec... wole sie troche przemeczyc niz siedziec w domu i tepo gapic sie w scianeCytat:
tu akurat pisalam o gigantycznej rzeszy ludzi ktorym sie nawet na czarno nie chce tylko wyciagaja lape po zasilek |
|||
|
|
|
|
#18 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Cytat:
a ten sprzedawca w markecie 900 zl +premie...nie znam takiego znam 600 bez premii heh no i dlaczego ten spiskowiec nie udal ze nie studiuje?za niestudiujacego sa normalne składki i mysle ze nie znalazlby tylu ofert trzeba bylo isc do zawodowki i zostac murarką ,praca w kraju za granica,mozna przebierac wybierac,niezly zarobek i premie
|
|
|
|
|
|
#19 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 860
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Praca zawsze jest tylko trzeba ją znaleźć a nie siedzieć na du*** i czekać aż sama do nas przyjdzie.
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ Dla ślepych głupców pozostanę taka samA Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM Taka już jestem..i to właśnie jA
|
||
|
|
|
|
#20 |
|
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Od jakiegos czasu juz trabia, ze w Polsec brakuje rak do pracy, nawet zastanawiaja sie nad sciagnieciem ludzi zza wszchodniej granicy. Dziwi mnie tylko jedno, skoro jest tyle pracy to czemu nie mozna jej dostac
![]() A co do pracy za 800-1000zł malo kto chce za za taka kwote pracowac, wola dostawac pieniadze z MOPS, lub PUP i dorabiac sobie na czarno, lepiej im sie to poprostu oplaca Watpie czy ktoras z Was chcialaby zyc np. w trzyosobowej rodzinie za 1000-1200zł. |
|
|
|
|
#21 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 615
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Pracuję w urzędzie pracy jako pośrednik pracy. I to jest fakt- wielu ludzi nie chce, po prostu nie chce pracować i już - żyją z opieki społecznej, kombinują. Inni pracuja na czarno. Tyrać za 900 zł brutto (czyli na rękę niecałe 650 zł) im się nie opłaca.
Inna sprawa, że pracodawcy naprawde traktują ludzi koszmarnie. Wydaje im się, że jak juz raczą zatrudnić i płacić te chore 650 zł to mogą zrobić z człowiekiem wszystko - poniewierać nim, obrażać, wykorzystywac bez umiaru (nadgodziny myslicie że są płatne?), chcą zeby za takie psie pieniądze pracownik był na każde zawołanie i o każdej porze. Inni pracodawcy w ogóle nie podpisują umów, zwodzą pracowników, że już zaraz, w pzryszłym tygodniu będzie umowa bla bla bla. Potem nie wypłacają kasy, i takie tam kwiatki. Owszem, wiele takich sytuacji kończy się w sądzie pracy, ale wiele osób nawet nie wie jak sie do tego zabrać.... Wiadomo - koszty utrzymania pracownika w Polsce są ogromne (zusy, srusy, ipt), ale to nie usprawiedliwia podejścia pracodawców do pracowników. Ciekawe, jak utrzymać rodzinę za 2x650 zł, przy układzie ze oboje małżonków tyle zarabia? Jak rodzice pracują, to np dziecko trzeba zapisać do przedszkola - za co? Nie mówię, że rozumiem osoby, które po prostu nie chcą pracować, bo tak nie jest. Wkurza mnie to, bo mam na codzień styczność i z tymi "nierobami" i z tym, którzy naprawdę pracy szukają. Niesety, tych pierwszych jest jakby więcej... :/ Poza tym... a propos tej pracy za 700 zł i poczucia godności... skończyłam studia, nie jestem głupia i... jak na razie zarabiam właśnie tyle, więc... każdy tekst o tym, że "ja za takie pieniądze nie będę pracować" zwłaszcza z ust osoby z wykształceniem np podstawowym doprowadza mnie niemal do białej gorączki :/ Ale z drugiej strony... cóż... na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie np żyć zupełnie na własny rachunek, założyć rodziny, bo... jak za takie pieniądze się utrzymać? Koszmarnie jest z ta pracą, zwłaszcza w małym miasteczku, takim jak moje... |
|
|
|
|
#22 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 472
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Lain, ależ nasze Państwo nie da Ci tak chętnie zasiłku, to nie tak prosto , siedzieć w domu i nic nie robić a od Państwa i podatników brać, a zreszta jak ktoś ma prawo do zasiłku, to zapracował na to. I moje pytanie, a co się będzie jadło i gdzie mieszkało pracując za 700 zł i szukacąc lepszej pracy? Od kogo będzie się brało?
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
no i jeszcze fajne panstwowe etaciki sa obsadzane kluczem rodzinnym
znam takich z jednego miasta to wiem ,po prostu mafia i nie musza sie martwic o prace dla zon,braci,mezow a i przyszlych dzieci tez nie.
|
|
|
|
|
#24 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Cytat:
a widzisz jakies inne rozwiazanie? dla ciebie jedynym rozwiazaniem jest zycie na zasilku i praca na czarno? bo tak wnioskuje z twoich wypowiedzi... |
|
|
|
|
|
#25 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
jak ktos nie chce pakowac sie w umowe za 600zł bo go to nie urządza, tylko szuka miesiącami albo kombinuje łącząc zlecenia z polową etatu itp to nie znaczy że ma złe podejscie ,bo świadomie nie chce pracowac za 700zł
praca pracy nie równa-mozna pracowac nadziewając pączki i zamiatając cukiernie jako pomoc piekarza/cukiernika a mozna pracować będąc asystentką w biurze przedsiebiorcy-z obu prac wyciągnie się te 600-700zl a czy to mozna w ogole porownać?? tworca arytkulu chyba nie do konca jest zorientowany w tym,jak wiele składowych tworzy rynek pracy i zbyt to roznorodne zjawisko "spłaszczył"
__________________
Małgoszova Entertainment presents: overcoming imperfections Episode I: Killing the ogre![]() Starring: Cudowna Dieta Mniej Żreć |
|
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
ten caly zasilek to sa podobno strasznie mizerne pieniadze,takie jak niektorzy tutaj moze kieszonkowe dostaja wiec nie demonizujmy
|
|
|
|
|
#27 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 472
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Lain, no nie dla mnie, ale niestety dla wielu ludzi zasiłek, kombinowanie i praca na czarno to jedyne wyjście, żeby nie kipnąc z głodu, i nie potempiam ich, potępiam te osoby, które stworzyły takie warunki w Polsce. ehh, podkręciłam się może niepotrzebnie, bo strasznie rozgoryczona jestem.
|
|
|
|
|
#28 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Trudno się jednoznacznie wypowiedzieć w tym temacie. To nie jest na pewno tak, że praca leży na ulicy i każdy może ją dostać. Oczywiście są ludzie, którzy nic nie robią, nawet na czarno bo tak im wygodnie,ale to już osobna para kaloszy. Nie dziwię się jednak ludziom, którzy kończą studia i nie chcą iść do pracy za 650 zł, bo to jest kpina, więcej wydali na te studia niż teraz zarobią. Wiadomo, że im wyższe wykształcenie tym wyższe aspiracje. Nie jestem jednak za tym, żeby położyć się na kanapie i patrzeć w sufit, tylko są też granice opłacalności danej pracy (koszty dojazdu, opłacenie przedszkola lub opiekunki przez pracujących rodziców).Aha, jeszcze jedno, facetom jest łatwiej o pracę, bo kobiet na budowie raczej jest mało, a ofert z praca fizyczną chyba jest najwięcej.
Dużo tez zależy od tego czy ktoś żyje na swoim i musi utrzymać rodzinę czy np mieszka z rodzicami. Mnie osobiście taka pensja wystarczy, zarabiałam kiedyś połowę tego i też mi starczało. Nie wyobrażam sobie jednak z taką wypłatą założyć rodzinę i wyprowadzić się z domu. Nie ma lekko niestety i nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą zadowoleni Edytowane przez ktosia86 Czas edycji: 2006-09-26 o 18:02 Powód: coś mi się przypomniało:) |
|
|
|
|
#29 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
Cytat:
.Lain ,zgadzam się z Twoimi dotychczasowymi wypowiedziami na ten temat i podziwiam dojrzałe podejście do sprawy
__________________
|
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Nie ma chętnych do pracy,a praca czeka ...
haha nie o to mi chodzilo ale wymyslilas
![]() mowie ze jesli taki zasilek to 150 czy 200 zl to bez przesady po co robic wyrzuty komus kto go bierze i naskakiwac ze utrzymujemy go z naszych podatków utrzymanie wiezniow tez duzo kosztuje |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:33.





flejksy

szlag mnie trafiał jak musiałam siedzieć w domu. Było to pare lat temu przed wejsciem do Unii i cięzko było znależć pracę. Potem jakoś poszło z górki znalazłam prace ale na umowe zlecenie za 700zł ale szukałam dalej a w międzyczasie szukałam pracy etatowej no i znalazłam
szczególnie tacy od razu po szkole bez żadnego doświadczenia..









