Jakie fryzury dla kręconych włosów?

[Blondyno]

Cześć, interesuje mnie taka fryzura jak tego blondyna na tym zdjęciu -> http://images4.fanpop.com/image/phot...4-1222-817.jpg
Byłem już u fryzjera, długość jest ok, kolor także. Problem jest w układaniu takich włosów. Podobnie jak on mam kręcone włosy i bardzo ciężko mi się je układa. Na zdjęciu widać jak te jego włos składają się w takie "pęki" i są dobrze ułożone a razem tworzy wg mnie świetny efekt. Moją zmorą jest układanie tych moich kręconych włosów. Nie mam zielonego pojęcia co zrobić, żeby zebrały się w takie pęki i dały ułożyć tak jak ja bm chciał. Gdy próbuję robić to żelem lub gumą do stylizacji wykręcają się niemiłosiernie w każdą stronę skutecznie uniemożliwiając cokolwiek. Proszę pomóżcie mi bo nie mam pojęcia jak te włosy układać i co stosować aby dały taki efekt jak na zdjęciu. Z góry dziękuję

[Eloe77]

Taką fryzurę układa się na mokro i pozwala się włosom wyschnąć. Tylko na mokro kręcone są na tyle "mobilne" że dają się w miarę sterować.
Poza tym kręcone musza być zdrowe, by dało się nimi manewrować.
Może pokażesz swoje włosy?

[modnisia_monisia]

Czy kręcone, czy falowane, czy do jakiejkolwiek fryzury zawsze najlepiej modelować i układać na mokro, wtedy lepiej się poddają i układają dokłądnie jak chcemy.

[Blondyno]

Polecacie modelowanie na mokro jednakże gdy tylko zmocze włosy one zaraz zaczynaja sie niemiłosiernie kręcić co bardzo przeszkadza w układaniu. Poza tym chodzę do szkoły a takie ciagle moczenie rano i czekanie aż wyschna może byc bardzo upierdliwe. Nie mam pojęcia co zrobić żeby włosy dały sie dowolnie układać bo póki co gdy tylko staną sie wilgotne zaczynaja sie kręcić i robią co chcą. Próbowałem juz żelu, gumy oraz pasty do wlosow - żadne z tych specyfikow nie poZwolilo na uzyskanie chociażby zadowalajacego mnie efektu. Proszę o pomoc bo juz nie mam sił do tych swoich wlosow.

PS: mam włosy cienkie ale mam ich dużo.

[_elfka]

Napisane przez Blondyno

Polecacie modelowanie na mokro jednakże gdy tylko zmocze włosy one zaraz zaczynaja sie niemiłosiernie kręcić co bardzo przeszkadza w układaniu. Poza tym chodzę do szkoły a takie ciagle moczenie rano i czekanie aż wyschna może byc bardzo upierdliwe. Nie mam pojęcia co zrobić żeby włosy dały sie dowolnie układać bo póki co gdy tylko staną sie wilgotne zaczynaja sie kręcić i robią co chcą. Próbowałem juz żelu, gumy oraz pasty do wlosow - żadne z tych specyfikow nie poZwolilo na uzyskanie chociażby zadowalajacego mnie efektu. Proszę o pomoc bo juz nie mam sił do tych swoich wlosow.

PS: mam włosy cienkie ale mam ich dużo.

Pokaż swoje włoski, będzie można określić ich stan i stopień, jak bardzo są trudne w ułożeniu. Może inna fryzura byłaby bardziej odpowiednia dla Ciebie?
Blondyn na tym zdjęciu ma włosy lekko falowane dlatego ułożenie takiej fryzury nie sprawia mu problemów, tym bardziej że pewnie grono stylistów godzinę siedzi przy jego włosach Ale oczywiście można coś podobnego zrobić

[Blondyno]

Przyznam się, że w międzyczasie byłem u fryzjera i skróciłem nieco te niesforne włosy - drastycznie skróciłem boki i trochę górę i grzywkę. Włosy są w stanie dwóch dni po myciu (wcześniej była tragedia lokowa) oraz po uczesaniu, nic więcej z nimi nie robiłem. Wszystko jest w załączniku . Fryzura także się zmieniła - z pozoru wydaje się łatwiejsza chociaż wcale taka nie jest. Aktor jest ten sam, więc włosy też te same, z tym, że krótsze. Zdjęcie fryzury w drugim załączniku. Problem ten sam o wcześniej i choć włosy krótsze to wcale nie jest łatwiej ich ułożyć tak jakbym tego chciał. A tak poza tym dziękuję za zainteresowanie tematem

[_elfka]

Czy to jest Twój naturalny kolor?;>

Stosujesz odżywkę? Masz włosy podatne na kręcenie, lecz troszkę zniszczone, przydała by się im odrobina nawilżenia
Dziewczyny z forum zakręconego polecają odżywkę https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,36819,garnier-ultra-doux-apres-shampoing-lhuile-davocat-et-beurre-de-karite.html
i https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...s-spulung.html jako d/s
a d/s odżywki joanny Naturia. Włosy zdrowe są bardziej podatne na zabiegi stylistyczne.
Blondyn z załącznikowego zdjęcia ma włosy ułożone na mokro, żelem bądź gumą. Po prostu przeczesane i zostawione do wyschnięcia.
Jakiego zestawu do mycia włosów używasz?

[Blondyno]

W kwestii koloru to tak samo jak blondyn ze zdjęcia mam zrobione pasemka Żadnych odżywek nie stosuje a także nie dobieram specjalnych szamponów itp. - myje tym co znajdę ale od jakiegoś czasu myję Loreal elseve do zwiększenia objętości czy coś takiego. Myślę nad zakupem jakiegoś szamponu prostującego - do końca i tak nie wyprostuje ale wydaje mi się, że łatwiej będzie chociaż układać.

[_elfka]

Moim zdaniem masz te włosy przesuszone i zniszczone dlatego nie chcą poddać się zabiegom.
Przetestowałam fryzurę na moim TŻcie i ułożyła się idealnie, prosto, gładko, z fajnymi falkami.

[katarina070]

nietstety kręcone włosy z nature sa suche i trezba o nie dobrez dbać żeby potem moc układac...

[kahaaaaa]

Hej dziewczyny zawsze włosy mam rozpuszczone albo w kitke i bardzo mi zależy żeby zrobić upięcie z poniższych zdjęć tylko kompletnie nie mam pomysłu. Będę wdzięczna za filmik albo poradę.

[kosmata kicia]

Witam!Zastanawia mnie czy kręcone włosy lepiej nosić rozpuszczone czy też spięte.Czytałam,że gumki i wsuwki je niszczą.Czasami jest łatwiej spiąć jak nie ma czasu na te pianki,żele itd a że jakoś do ludzi trzeba wyjść to trzeba się trochę postarać żeby jakoś wyglądały

[Pani_Migotka]

Gdy nosisz je w gumce nie robią się potem takie fill-fill do okoła głowy i są ładniej ułożone. Wg mnie nie niszczą ich

[*Basia*]

Napisane przez kosmata kicia

Witam!Zastanawia mnie czy kręcone włosy lepiej nosić rozpuszczone czy też spięte.

Dla mnie jedyną odpowiedzią jest: tak jak lubisz i jak chcesz.

Czytałam,że gumki i wsuwki je niszczą.Czasami jest łatwiej spiąć jak nie ma czasu na te pianki,żele itd a że jakoś do ludzi trzeba wyjść to trzeba się trochę postarać żeby jakoś wyglądały

Wystarczy, że gumka nie ma metalowego łączenia, można spokojnie używać. Poza tym wszystko zależy od delikatnego obchodzenia się z włosami. Wsuwki, dobrze jeśli mają taką kuleczkę na końcu (łatwiej się je zakłada i zdejmuje), poza tym są różnego rodzaju plastikowe klamry, którymi można delikatnie upiąć włosy.

[IceSkatingLover]

Świetnym wg mnie sposobem są wkrętki (nie wiem czy to się tak nazywa, ale ja tak na to mówię) czyli wsówki które są wyprofilowane jak takie kręciołki, robisz koczek, wkręcasz wkrętki i nie musisz niczym spinać włosów, nie fruwają Ci dookoła twarzy, włosy się nie niszczą tak jak przy ściskaniu gumką a do tego jest to świetna sprawa na włody dzień po myciu, kiedy skręt nie jest już taki ładny i wyrazisty

[cytadela212]

Napisane przez *Basia*

Wsuwki, dobrze jeśli mają taką kuleczkę na końcu (łatwiej się je zakłada i zdejmuje)

I na to zwróciłabym szczególną uwagę. Po kilku tygodniach podpinania włosów wsuwkami bez kuleczek na końcu okazało się, że mam pocięte włosy, ewidentnie od wsuwek. Przerzuciłam się na tzw. "żabki" w kolorze zbliżonym do moich włosów i jest już wszystko dobrze, włosy się zauważalnie nie niszczą.

[quleczka]

Nie wiem jakiej długości masz włosy...ale na przykład do koków są takie fajne takie "patyczki", "szpilki" jak te które u azjatek czasem widac

Pierwszy z brzegu przyklad koka z ich uzyciem

http://img580.imageshack.us/img580/3519/infinity2.jpg

Ogolnie to tylko wyglada trudno, a robi sie w 5 sekund

[kosmata kicia]

Ogólnie lubię swoje włosy i dużo osób zachwyca sie moimi loczkami ale nie wiedzą ile ja sie muszę pomęczyć,żeby tak wyglądały Na noc robię kitka na samym czubku głowy i na drugi dzień dalej mam piękne loczki.Ale czasami wygodniej jest zrobić kitka,warkocza i tak chodzić na codzień.Jakiś czas temu miałam jeszcze milutkie końcoweczki a ostatnio musiałam podciąć bo już suche były Pomyślałam,że może jednak przez to,że jak warkocz robiłam to koncówki były za mocno ściśniete i tak powstał problem.Kręcone włosy z natury są już suche i ze skłonnościa do rozdwajania...

[quleczka]

Napisane przez kosmata kicia

Jakiś czas temu miałam jeszcze milutkie końcoweczki a ostatnio musiałam podciąć bo już suche były

Taka już natura końcówek Dlatego trzeba je regularnie podcinac i tyle

[hiho]

Te końcówki to mogłyby same o siebie dbać, nie? jak przychodzi na nie właśnie już pora.. to są w dotyku okropne, tak jak mam np teraz, a czasu wcale żeby iść do fryzjera

+Ja mam loki i od długiego czasu wolę chodzić w spiętych w koka, niż rozpuszczonych - kwestia na pewno przyzwyczajenia i wygody a po ponownym rozpuszczeniu włosów, nie zauważam by loki było jakieś inne czy zdeformowane od gumki..?

[quleczka]

U mnie kok nawet podkresla fale

Jak czasami nie mam czasu umyc glowy, a juz mam siano...to pare godzin w koku i mam fale

Inne niz moje zwykle bo od miejsc "zawieniecia" koka ale i tak lepsze to niz siano

[kosmata kicia]

Tak a ja zawsze miałam problem z końcówkami ale stan moich włosów ogólnie jest lepszy niż jakiś czas temu.Teraz już tak nie prostuje i z farbą też zbastowałam.Końcowki zaczęłam sama ostatnio podcinać,bynajmniej zaoszczędze kase i obetne ile chce a nie jak fryzjerka ma wizje.

Co do uczesania to miałam okres,że robiłam warkocz z boku głowy a to kok itd.Jednak najlepiej czuję sie w rozpuszczonych Zauważyłam,że nawet bardziej wtedy o nie dbam-cześciej maseczki nakładam itd a tak po umyciu brałam w kita lub warkocza bo tak było wygodnie..

[Anadiyaa]

ja wolę nosić rozpuszczone, wygladają bardiej efektownie, ale moja mama nosi upiete do góry i kilka loków jej zawsze wyjdzie i wygląda jak Beyonce na wakacjach ;D zalezy od wlosów, jedne lepiej wygladaja zwiazane lub upięte, inne rozpuszczone

[123daria]

Ja zawsze nosze rozpuszczone, bo tak lepiej się czuję ale też tak kręcone włosy wyglądają bardziej efektownie

[SceneQueene]

No pewnie, że rozpuszczone są ładniejsze.
Ale wiązanie im nie szkodzi, o ile nie robisz tego gumką recepturką albo taką, która ma metalowe elementy.

[martaakow]

Czy te metalowe elementy to naprawdę taka tragedia? Tak się zastanawiam, bo od zawsze takich używam i nie zauważyłam nigdy, żeby w miejscu kitki mieć połamane, poszarpane włosy. Może wynika to z tego, że się nie plączą, więc nie mam problemu z zaplątaniem włosów w gumkę.

I co ten element szkodzi, jeśli przykładowo zawiniemy fragment z metalowym łączeniem jako ostatni, na sam wierzch?

[SceneQueene]

Mnie to w ogóle nie szkodzi np. ale spotkałam dużo dziewczyn, które te elementy krytykują, bo wyrywają im włosy.

[Marysia353]

Napisane przez kosmata kicia

Ogólnie lubię swoje włosy i dużo osób zachwyca sie moimi loczkami ale nie wiedzą ile ja sie muszę pomęczyć,żeby tak wyglądały Na noc robię kitka na samym czubku głowy i na drugi dzień dalej mam piękne loczki.Ale czasami wygodniej jest zrobić kitka,warkocza i tak chodzić na codzień.Jakiś czas temu miałam jeszcze milutkie końcoweczki a ostatnio musiałam podciąć bo już suche były Pomyślałam,że może jednak przez to,że jak warkocz robiłam to koncówki były za mocno ściśniete i tak powstał problem.Kręcone włosy z natury są już suche i ze skłonnościa do rozdwajania...

Zgadzam się z tobą też mam b. suche włosy i masakrycznie się rozdwajają, ostatnio podcinałam a już widzę ze przydałaby się kolejna wizyta u fryzjera, nie wiem jaki szampon byłby w stanie zatrzymać ten proces. Dodatkowo co jakiś czas prostuje włosy więc to na pewno negatywnie na to wpływa.

Interesuje mnie też kwestia stałego wyprostowania włosów, kiedyś czytałam, że można chemicznie wyprostować włosy np na 2 miesiące i po umyciu loki nie powrócą, jednak boje sie wydać 200 zł a potem przeżyć zawód ;/ aa ostatnio w drogerii widziałam takie specyfik, który rzekomo utrzymuje proste włosy do siedmiu myć, nie skusiłam się na zakup czasami loki doprowadzają mnie do szału szczególnie w sytuacji kiedy muszę szybko gdzieś wyjść, a one nadal swoje i każdy w inną stronę ;/ przynajmniej wiem ze nie tylko ja się z tym borykam Pozdrawiam

[cytadela212]

Myślę, że o ile się je umiejętnie zawinie właśnie na wierzch, to nic nie zrobią. Też kwestia jakie są te metalowe elementy, bo pewnie niektóre też nie robią większego problemu. Ale ogólna zasada brzmi, zeby ich unikać, bo te ostre krawędzie tną włosy. Także odpada raczej spanie w związanych taką gumką włosach, bo ma się średnią kontrolę nad tym gdzie ten metalowy element się znajdzie- a nóż się przesunie akurat tak, że przetnie.

[SceneQueene]

Dokładnie