A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś cz.X

[monini2507]

Witam w X już cześci problemowych staraczek.. w sumie więcej tu mamuś niż staraczek już ale do póki KAŻDA nie zafasolkuje wątek nazywamy staraczkowym




Objaśnienia skrótów na wątku :

dc - dzień cyklu
ff - faza I cyklu czyli faza folikularna , trwa od 1 dnia cyklu do owulacji
fl - faza II cyklu czyli lutealna , trwa ona średnio 14 dni , liczy się ją od dnia następnego po owulacji do końca cyklu
dpo - dni po owulacji
iui - inseminacja
ivf - in vitro




Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko,a ja ...Twoja mama!

Małe rączki potrafią napisać mama,
i przynoszą mi jabłko czerwone
ocierają łzy i splatają się tuż nad szyją.
W małych rączkach mieści się cała miłość ..


"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
- Paulo Coelho



Spis naszych dzielnych staraczek i mamuś :



DZIELNIE WALCZYMY :

Monini2507- Monika, 28 l, starania od niepamiętnych czasów.....
Kejthx- Katarzyna, 30 l, 13cs ( aniołek *)
czarna_mala- podwójna aniołkowa mama
wiosenka92-23l, 5cs
lady_malgo- Małgosia lat 26, starania od bardzo dawna.....

Przyszłe staraczki

pennee- Patrycja, 24 l, 7 cykli mineło , obecnie starania zawieszone


NAM SIE JUZ UDALO


Pszczoua- Alina, 29 lat,synek Julek, ur. 20.09.2013 SN,g.13.55 , 55cm, 2920g, drugi synek w drodze tp. 27.05.2015r.
MarudexuS - starania od...dawien dawna i udało się tp. 17.07.2015
margot_2012 - Małgosia, 34 lata, tp 23.02.2015
ola_la7676 - Ola 21lat, tp.08.05.2015, synek


MY MALENSTWA JUZ TULIMY:

kwitka- Olga, 32 l,(Aniołek 15.05.12), udało się , synek Borys ur. 05.01.2015r, 2300g, 50cm
Bazile - Ela 30 lat- Synek Sean 19.12.12 3990, 55cm, Córeczka Adriana 7.06.14 , 52 cm,3440 g, sn
Linka1984- Paulina, 30 l, udało się po ivf , córka Jagoda ur.25.11.2014, 3690g
IsiaG- Justyna, 36 l, Lidia Elżbieta ur. 15.03.2013r. Godz. 11.58 waga 3850g i 56cm SN
LunaO- Ilona, 25 lat , dnia 18.03 .13 o godzine 21.00 przyszedł na świat synekKamilek 4300g 62cm, (Aniołek 25.05.12)
Mokka_83- Monika, 29 l ,dnia 22.03.2013 o godzinie 8.20 przyszedł na świat synek Leon
colorblue- Justyna, 26 l, Tymoteusz ur. 03.06.2013r. Godz. 19.35 waga 3360g i 55cm
nuna2- Justyna, 22 l,udało się w 1cs. corcia Jula, ur 06.2013
Kooocur-Doris, 29 l, udalo się w 2cs (Aniołek 03.06.12) (chłopiec-Marcel, ur. lipiec 2013, CC
bajka1807 -Kamila, corcia Amelka, ur. SN 23.08.2013, 15:59, 3040 g i 51 cm.
magbes- Magda, 28 l, corcia Dominika, ur. SN 5.09.2013, 12.10, 2640g i 52cm
Sophia_1- Magda, 29 l, Agata urodziła się o 22:45 z wagą 2460g i 50cm przez CC
Pszczoua- Alina, 27 lat,udało się w 9 cs, synek Julek, ur. 20.09.2013SN,g.13.55 , 55cm
dzastin08- Justyna, 25 l,udało się w 7 cs. synek Kamil, ur.18.10.2013 CC,3470g i 54cm
Skierka - Kinga,28 l- udało się w 1 cs po # ( Aniołek listopad 2012)- 20.11.2013 g.12.20 CC Tymuś - 62 cm i 4,6 kg.
iza243- Marta, 27 l, udało się w 9 cs. Synek Dominiś 30.12.13 g.11.05 , 3850 gramów , 57cm . (Aniołek 25.04.12)
cebulova- Paulina lat 31 , udało się w 13 cs, 5.02.2014 Antek , 2800 gramów,56cm (Aniołek 01.01.2013)
Elunka -Ela, 25 lat, udało się w 1 cs po # ( Aniołek 01.12.2012) 26.02.2014 godzina 3.50, 3720 g , 58 cm - Mikolaj
Santom- Sandra, 24 l( Aniołki 25.10.2012r,13.03.2013),2 maja 2014 ,Lilianna 3220 gram , 50cm
Anteria- Aneta, 25 l, udało się w 4cs , syn Raduś ur. 10.06.2014 2175 g 43 cm

A TYLE JUZ NASKROBALYSMY

1 częśc: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=588204
2 część: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=638367
3 częśc: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=649807
4 część: https://wizaz.pl/forum/showthread.php...4#post37928654
5 czesc: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671711
6 część : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=687619
7 czesc : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=709791
8 cześć : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=723800

„Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:
- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?
- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.
- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?
- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.
- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?
- Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.
- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?
- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.
-Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?
- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.
- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.
- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić,chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.
W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:
- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.
- Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: „MAMUSIU” __________________

[Linka1984]

Tadam!!!! Pierwsza :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monini2507]

Udało się
Tytuł wymyślony tak na szybkości ale chyba się nadaje
A ja witam się w 2dc
Mam nadzieję że ten cykl będzie szczęśliwy
Dobrej nocki życzę

[bajka1807]

melduje sie tylko bo jakies problemy z netem mam u matki :/

[pennee]

To i ja zamelduję się w nowym wątku

[cebulova]

Melduje się i ja

[czarna_mala]

I ja też ;-)

Wysłane z mojego GT-S5280

[bazile]

Monini fajny tytul. Powodzenia w prowadzeniu i niech ten cud szybko zawita do Wszystkich chetnych. I do mnie tez.ale tak za 2 lata

Prosze Cie o aktualizacje...
30 lat moje drugie Dziecie
Adriana 7.06.14 , 52 cm,3440 g, sn

[Sophia_1]

Heja, jestem i ja

I lece sprzatac chate, tylko mam taki bajzel, ze nie wiem od cego zaczac...chyba od kawy

[lady_malgo]

Melduję się i ja

[iza243]

Witam


Mój synuś druga noc wstaje co 2 h i domaga się cyckaZawsze po jedzeniu szedł spać a teraz w nocy leżal i opowiadałChyba dziś dam mu na noc mm.

[czarna_mala]

Napisane przez Sophia_1

Heja, jestem i ja

I lece sprzatac chate, tylko mam taki bajzel, ze nie wiem od cego zaczac...chyba od kawy

Chyba wezmę z Ciebie przykład, choć kawy nie pijam

Ciekawe czy ten wątek będzie dla mnie szczęśliwy

[pszczoua]

Napisane przez bazile

Monini fajny tytul. Powodzenia w prowadzeniu i niech ten cud szybko zawita do Wszystkich chetnych. I do mnie tez.ale tak za 2 lata

Prosze Cie o aktualizacje...
30 lat moje drugie Dziecie
Adriana 7.06.14 , 52 cm,3440 g, sn

No prosze. W planach trzeci dzidzius? Ja bym tez chciala trojke choc teraz ta mysl zaczela mnie troche przerazac

Witam sie w nowym watku. Mialam pisac jak po naszej wizycie. Otoz lekarka powiedziala ze me dziecie jest bardzo sprawne i silne i byc moze bedzie nalezalo do dzieci szybciej raczkujacych niz siedzacych Poki co sie nie przejmowac i mam z nim cwiczyc w ten sposob - podawac mu raczki i ma sie sam podciagac do siadu. Powinien szybko zalapac o co chodzi... Zdziwilam sie bo slyszalam ze tego robic nie wolno ale powiedziala ze u tak duzego dziecka jak najbardziej mozna. I chodzi o to ze nie mam go ciagnac na sile tylko ma sie sam podciagac trzymajac sie moich rak. Jesli po 2 tyg nie bedzie poprawy mam przyjsc na wizyte. No i wczoraj cala kapiel pieknie siedzial w duzej wannie podpierajac sie raczkami ale na podlodze juz siedziec nie chce. Taki z niego uparciuch

[MarudexuS]

O, jednak Moni super.
Dzień dobry, ja już trochę w lepszym stanie.

[czarna_mala]

Napisane przez pszczoua

No prosze. W planach trzeci dzidzius? Ja bym tez chciala trojke choc teraz ta mysl zaczela mnie troche przerazac

Witam sie w nowym watku. Mialam pisac jak po naszej wizycie. Otoz lekarka powiedziala ze me dziecie jest bardzo sprawne i silne i byc moze bedzie nalezalo do dzieci szybciej raczkujacych niz siedzacych Poki co sie nie przejmowac i mam z nim cwiczyc w ten sposob - podawac mu raczki i ma sie sam podciagac do siadu. Powinien szybko zalapac o co chodzi... Zdziwilam sie bo slyszalam ze tego robic nie wolno ale powiedziala ze u tak duzego dziecka jak najbardziej mozna. I chodzi o to ze nie mam go ciagnac na sile tylko ma sie sam podciagac trzymajac sie moich rak. Jesli po 2 tyg nie bedzie poprawy mam przyjsc na wizyte. No i wczoraj cala kapiel pieknie siedzial w duzej wannie podpierajac sie raczkami ale na podlodze juz siedziec nie chce. Taki z niego uparciuch

Super wieści czyli nie przejmujemy się niczym, tylko pracujemy z dzieciem

Napisane przez MarudexuS

O, jednak Moni super.
Dzień dobry, ja już trochę w lepszym stanie.

Maru, jak tam Twoje sexowne lamparcie centki?

[magbes]

no to i ja sie melduje..... hejo


wczoraj bylism w swinoujsciu... na zlocie rodzinnym :P zjechala sie rodzinka z polski od strony mojej jednej z babc.... fajnie tak poznac rodzinke Tyle ze nawet morza nie widzialam, ,,,, :/ nie bylo czasu i tak szybko zlecial dzien ze masakra.... Dominika byla bardzo dzielna, pieknie znosila wszystkie ochy i achy nad nia ;D wrocilismy przed 23, niunka zjadla i poszla dalej w kime

[lady_malgo]

Pszczoua- super wieści ! Tak więc pozostaje tylko ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć

Linka, a mówili Ci której klasy miałaś transferowany zarodek??

[santom]

Napisane przez bazile

Monini fajny tytul. Powodzenia w prowadzeniu i niech ten cud szybko zawita do Wszystkich chetnych. I do mnie tez.ale tak za 2 lata

Prosze Cie o aktualizacje...
30 lat moje drugie Dziecie
Adriana 7.06.14 , 52 cm,3440 g, sn

o bazilek, odwazna baba z Ciebie ja sie boje na drugie zdecydowac, a Ty juz o trzecim myslisz

i ja sie witam:d od 5 spalam na podlodze u Lilki bo stwierdzila, ze 5 to idealna godzina na zabawe, a ja nie mialam jak kiblowac na fotelu, wiec znow zapakowalam tobolek. polozylam sie na podlodze, wzielam dziada do siebie, o 6 nakarmilam i spalysmy do 9 Lilce tez sie na podlodze podobalo chyba ja przeprowadze

[MarudexuS]

Napisane przez czarna_mala

Maru, jak tam Twoje sexowne lamparcie centki?

lepiej. Nie wiem czy pomogła maść sterydowa czy ta chłodząca, ale nie swędzi mnie już tak, wyłażą nowe kropki ale mniej i się tak nie rozwijają, jedyne co dokucza jeszcze to bolą mnie palce jak coś zmywam, po prostu tak podrażniona skóra jest

[margot_2012]

Witam się i ja w nowym wątku. I o kciuki proszę.... spadła mi dzis temperatura do 35,8, w te pedy poleciałam zrobic bHCG, i teraz siwieje sprawdzajac co chwile czy sa juz wyniki.... Wyrzuce ten termometr, jak nic!!!

[cebulova]

Napisane przez margot_2012

Witam się i ja w nowym wątku. I o kciuki proszę.... spadła mi dzis temperatura do 35,8, w te pedy poleciałam zrobic bHCG, i teraz siwieje sprawdzajac co chwile czy sa juz wyniki.... Wyrzuce ten termometr, jak nic!!!

Margot kciuki trzymam, ale po co mierzysz jeszcze temp? Po co się stresowac.
Sa już wyniki?

[iza243]

Domiś dziś jadł banana i tak mu smakował że aż sie oblizywał

[mamaszkrabka]

Witam

Gratuluję wszystkim mamom tym co mają swe pociechy już przy sobie i tym, które mają je pod serduchem.

Czytam Was

[cebulova]

Napisane przez iza243

Domiś dziś jadł banana i tak mu smakował że aż sie oblizywał

Hehe, Antek jak jadł samego banana to się krzywił i pluł, a jak dostał z jabłuszkiem to zajadał aż mu się uszy trzęsły. Dziś dostał za to zupkę (ziemniak, marchewka, pietruszka), wciągnął aż miło. Spróbuj też pasternak, Antkowi bardzo smakował.


A ja się dziś nieziemsko wkurzyłam na mamę. Zabrała Antosia na spacer i mówię jej, że o 15:30 będzie jadł więc ma wrócić. O 15:30 zrobiłam mleko i wstawiłam do podgrzewacza. Czekam 10 minut, a ich nie ma. Dzwonię, nie odbiera.... W końcu się dodzwoniłam i pytam gdzie jest (w dodatku akurat zaczeło padać), a ona, że właśnie wychodzi z cmentarza. Nooo zagotowało się we mnie. Prosiłam, żeby była na czas a ona sobie samowolkę urządza. Myślałam, że ją zjem.

[bazile]

no tak...u nas troche perspektywy sie zmienily.I dlatego padla juz decyzja co do trzeciego bejbika.

Kwitka nie zostawiaj nas!!!
Poniedzialek juz tak blisko,jest dobrze innej opcji nawet nie widze.Ty juz swoj limit smutkow wyczerpalas,wiec Emma bedzie dla Ciebie walczyc i dopiero za 8 miesiecy opusci Twoj brzucholek

Szonusiowi idzie strasznie opornie jedna 4niby sie zleksza przebila,ale mam wrazenie ze cos jest nie tak.Juz 2 razy budzil mi sie w nocy z wielka histeria i pchal lapke do buzi.

[Kejthx]

Hej, ja też się witam

[_Kluska_]

i ja się witam

myślę co napisać i myślę i myślę i nie wiem

Kwitka, trzymam kciuki, musi być dobrze!

[IsiaG]

Melduje się i ja.

Moniś, gratuluję wątku, dobrze że się tego podjęłaś. Tytuł fajny.

Napisane przez margot_2012

Witam się i ja w nowym wątku. I o kciuki proszę.... spadła mi dzis temperatura do 35,8, w te pedy poleciałam zrobic bHCG, i teraz siwieje sprawdzajac co chwile czy sa juz wyniki.... Wyrzuce ten termometr, jak nic!!!

Gratuluję

Napisane przez mamaszkrabka

Witam

Gratuluję wszystkim mamom tym co mają swe pociechy już przy sobie i tym, które mają je pod serduchem.

Czytam Was

Czemu babo nic nie piszesz? Jak tam Igorek?




Lidka nadal ma rozwolnienie ale z 12 przeszła na 3/ 24. Poimy ją, często zaglądam w pieluchę a i pupa się goi. Jeszcze ma co-nieco ale widać, że już schodzi. Poza tym wychodzące 4 dają nam się we znaki. Lidka płaczliwa, co chwila chce, żeby ją nosić, czepia się moich nóg i ogólnie ciężko to znosi. Jak tylko możemy to ją zabawiamy, wygłupiamy się na łóżku, gilgotki i przewalanki. Dziś np. jadłyśmy sobie kolację na podłodze w kuchni. Pokroiłam jej kanapkę na małe cząstki i podałam na desce do krojenia. Siadła sobie koło mnie i wcinała. Ja swoje ona swoje. Ale jak szybko jadła!!! Tylko patrzyła czy jej nie podbieram. To była jedna z chwil, gdy czułam szczęście. Patrzyłam sobie na nią jak tak zjada kanapkę, jak przeżuwa i połyka i zerka na mnie i byłam autentycznie szczęśliwa. Taka duża panna mi rośnie.


Życzenia dla wszystkich naszych solenizantów za tygodnie i miesiące.


I już nie wiem co jeszcze, bo z poprzedniego wątku nie mogłam cytować.


Aaaaa, Lady!!! Wiedziałam, że będzie 5 a za blastusie kciuki już zaciskam.

[_Kluska_]

trochę nadrobiłam.

Pszczoua, skoro w wannie chce siedzieć to może rzeczywiście tylko leniuszek? fajna doktorka, że nie siała paniki tylko na spokojnie

Lady mocno trzymam kciuki

Margo

Isia a to z zabkami rozwolnienie związane może? biedna malutja, oby przeszło

ja się mało odzywam bo jakieś dołki łapię, hormonalne chyba. chodzę jak osa, tżtowi obrywa się za głębszy oddech (chociaż nie powiem, prawdziwych przewinień też ostatnio nie brakuje ). pierwszą @ miałam 8tyg temu i od tamtego czasu cisza więc to pewnie rzeczywiście hormony. czasem mi się zdaje, że się zbliża ale nic się nie dzieje. muszę iść do gina, obawiam się czy nie doszedł mi nowy objaw PCO
czy którejś z Was rozregulowały się cykle po porodzie?

dobranoc

[margot_2012]

Dziękuję za kciuki
Uff, wyniki dobre, beta ponad 2300 . Cebulova, masz rację, przestaję mierzyc bo tylko się doenerwuję, zwłaszcza ze mój organizm ma bardzo specyficzne podejscie do objawów ciąży: w tym cyklu okres oczywiscie miałam( chociaz mizerny), temperatura spadła na 4 dni, i dopiero się podniosła, jak juz opłakałam (i opiłam, niestety) fakt, ze znowu się nie udało...
Co tu taka cisza weekendowa?