Zobowiązania wobec umarłych - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-07-08, 13:36   #1
CzarodziejkaGorzalka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 207

Zobowiązania wobec umarłych


Jak podchodzicie do tego? Jeśli za życia obiecywałam swojemu facetowi, że po jego śmierci będę samotna, i on zgasł, powinnam trwać przy słowie? Albo jeśli obiecywałam swojemu ojcu, że po jego śmierci będę np. dalej opiekować się jego firmą zamiast ją sprzedać, i on gaśnie - muszę przy tym trwać?
Zapraszam do dyskusji.
CzarodziejkaGorzalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 13:57   #2
Littlejackie
Zadomowienie
 
Avatar Littlejackie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Ciężko mi odpowiedzieć, bo nigdy niczego nie obiecywałam nikomu na łożu śmierci, ale wydaje mi się, że jeżeli już się obiecywało coś, to trzeba to zrealizować. No bo jednak jak ktoś obiecuje coś, a w głowie sobie mówi: "aaaa i tak przecież tego nie zrobię" to jaki jest sens obietnicy samej w sobie?
Littlejackie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 13:58   #3
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez CzarodziejkaGorzalka Pokaż wiadomość
Jak podchodzicie do tego? Jeśli za życia obiecywałam swojemu facetowi, że po jego śmierci będę samotna, i on zgasł, powinnam trwać przy słowie? Albo jeśli obiecywałam swojemu ojcu, że po jego śmierci będę np. dalej opiekować się jego firmą zamiast ją sprzedać, i on gaśnie - muszę przy tym trwać?
Zapraszam do dyskusji.
myślę, że każdą taką deklarację trzeba potem samemu ocenić. Są kobiety, które będą szczęśliwe, dotrzymując wierności zmarłemu mężowi, są takie, dla których dotrzymanie takiej obietnicy oznacza pochowanie się żywcem.
Tak samo z firmą - jeśli komuś jej prowadzenie daje dochód, daje przyjemność, przynosi konkretne profity - jak najbardziej. Ale czy jest sens ciągnąć np upadający sklepik w zapadłej dziurze i dokładać do niego co miesiąc?
Wiele też zależy, jak ktoś się czuje z danym słowem: jeśli mu bardzo ciąży, przeszkadza w życiu - to powinien je złamać.
Ostatnia kwestia to sam status osoby zmarłej. Nikt jakoś nie zamartwia się łamaniem słowa wobec żywych - a wystarczy popatrzeć ile małżeństw kończy się zdradami, więc czemu martwi mieliby być poważniej traktowani? Ich i tak już nie ma w materialnym świecie. Została po nich pamięć.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 14:01   #4
aveeline
Raczkowanie
 
Avatar aveeline
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 79
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

ja osobiście starałabym i staram się dotrzymać wszystkiego, do czego się zobowiązałam.
nie chodzi tutaj o strach, że nawiedzą mnie duchy.. raczej o taki spokojny umysł i to, że dla mnie obietnice są strasznie ważne i dane słowo ma jakąś moc.
co do Twojego przypadku - ja nie obiecałam swojemu mężczyźnie, że byłabym sama po jego śmierci, ale to akurat w moim przypadku jest takie, hmm... rozumie się samo przez się.

czy powinnaś? nikt Ci tego nie zarzuci z góry, bo to Twoja sprawa, jak będziesz/byś się z tym czuła, jeśli nie dotrzymasz lub jeśli dotrzymasz słowa. ja po prostu wyznaję zasadę, że powinno się żyć w zgodzie ze swoim sumieniem, a dla każdego oznacza to co innego.
pozdrowienia
aveeline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 14:02   #5
WhySoSerious
multitasking ninja
 
Avatar WhySoSerious
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Arrakis
Wiadomości: 1 405
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Nie składa się takich obietnic, jeśli nie ma się zamiaru ich dotrzymać.
__________________
If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite.
WhySoSerious jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 14:02   #6
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Każda obietnica jest obowiązująca, nie ważne komu dana. Tylko nie wiem, po co mówić umierającemu facetowi, że po jego śmierci zostaniesz sama na zawsze, jeśli jesteś w sile wieku i nie wiesz, co się zdarzy.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 14:04   #7
WhySoSerious
multitasking ninja
 
Avatar WhySoSerious
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Arrakis
Wiadomości: 1 405
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Swoją drogą facet musiał być niezłym egoistą, skoro przyjął taką obietnicę od ukochanej osoby i nie pragnął dla niej szczęścia, a jedynie trwania w samotności w imię nie wiadomo czego.
__________________
If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite.
WhySoSerious jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-07-08, 14:09   #8
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez WhySoSerious Pokaż wiadomość
Nie składa się takich obietnic, jeśli nie ma się zamiaru ich dotrzymać.

I wszystko w temacie.
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 14:21   #9
CzarodziejkaGorzalka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 207
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez WhySoSerious Pokaż wiadomość
Swoją drogą facet musiał być niezłym egoistą, skoro przyjął taką obietnicę od ukochanej osoby i nie pragnął dla niej szczęścia, a jedynie trwania w samotności w imię nie wiadomo czego.
A osoba, która za swojego życia wymaga od partnera wierności, nie jest egoistą?
CzarodziejkaGorzalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 14:22   #10
WhySoSerious
multitasking ninja
 
Avatar WhySoSerious
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Arrakis
Wiadomości: 1 405
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez CzarodziejkaGorzalka Pokaż wiadomość
A osoba, która za swojego życia wymaga od partnera wierności, nie jest egoistą?
Pytanie trochę z dupy, jest zasadnicza różnica między związkiem, w którym dwie osoby uszczęśliwiają się nawzajem i tworzą rodzinę, a wymaganiem od kogoś spędzenia reszty życia w samotności.
__________________
If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite.
WhySoSerious jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 14:24   #11
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Nie składałabym obietnicy, której nie mogę i nie chcę dotrzymać - nawet nie tyle dla zmarłego, co dla siebie samej. I nie podejmowałabym się nieprzemyślanych obietnic pod presją.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-08, 14:32   #12
berenka
Zadomowienie
 
Avatar berenka
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
Nie składałabym obietnicy, której nie mogę i nie chcę dotrzymać - nawet nie tyle dla zmarłego, co dla siebie samej. I nie podejmowałabym się nieprzemyślanych obietnic pod presją.
Dokladnie
A te, na ktore bym sie zdecydowala, to oczywiscie dotrzymuje, kazdemu.
berenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 14:38   #13
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Ja wyjdę na pozbawioną moralności, ale uważam, że takie obietnice składa się wyłącznie dla spokoju osoby umierającej i łatwiejszego pogodzenia się z własnym końcem. Nie są dla mnie zobowiązujące, co nie znaczy, że składałabym je na lewo i prawo. Natomiast to ogromna presja i chęć niesienia ulgi w cierpieniu, mało kto w takiej sytuacji pomyśli na zimno i odmówi umierającemu ukochanemu/ojcu, więc nie traktowałabym tego jako przysięgi. W normalnej sytuacji jeśli mąż poprosi mnie żebym zawsze już była sama jeśli umrze popukam się w głowę, a jak będzie na serio nalegał to się pokłócimy.
Na łożu śmierci nie czas na kłótnie i dyskusje 'kochanie, ale nie możesz tego wymagać, to nie w porządku wobec mnie'.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 14:51   #14
berenka
Zadomowienie
 
Avatar berenka
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Dzieki zasadzie,ze dla "swietego spokoju" nie zgadzam sie na nic durnego, czego dotrzymac bym nie mogla, to mam sie calkiem dobrze, a na dodatek moi bliscy nie wpadaja na pomysl takich presji (bo wiedza,ze nie ma sensu, a nieba bym im uchylila i tak).
Nawet jakby ktos mial umysl zamglony choroba, to i tak bym nie powiedziala "tak", czujac wewnetrznie zdecydowane "nie". Co najwyzej, po smierci ten ktos mnie zrozumie (przy zalozeniu,ze jest cos tam wiecej). Umiem ze swoimi decyzjami zyc, wlasnie dlatego,ze zawsze slowa swego dotrzymuje i je szanuje przede wszystkim. W ogole z szacunku do tejze osoby bym sie wlasnei na cos nie zgodzila (skoro by bylo ze mna sprzeczne, czyli wlasciwie sprzeczne z interesami tej osoby i tak).

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Zgadzanie sie na cokolwiek 'dla swietego spokoju" jest rozwiazaniem tymczasowym (czyli nie rozwiazaniem jakby nie bylo) i na dluzsza mete powoduje sporo problemow, ktorych mozna bylo uniknac. To tak na marginesie.
Ale idac temat,ze na lozu smierci, to:
Obieca sie cos komus w takim schemacie, ten ktos umrze faktycznie i albo gdzies tam go oswieci,ze taka prosba nawet sensu nie miala, albo po rpsotu faktycznie juz go nie ma i nawet nie czai co sie dzieje. A czlowiek zyje i albo ma wyrzuty sumienia,ze nie dotrzymal slowa, albo co gorsza dotrzymuje slowa, dzieki czemu zywot sobie rozpierdziela. przeciez to bez sensu. I ten umarly przeciez by nie chcial,abysmy byli nieszczesliwi (moze wypowiadajac te prosbe n alozu smierci, nie rozumial w pelni o co wlasciwie prosi).

Edytowane przez berenka
Czas edycji: 2015-07-08 o 14:46
berenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 15:14   #15
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Ja wyjdę na pozbawioną moralności, ale uważam, że takie obietnice składa się wyłącznie dla spokoju osoby umierającej i łatwiejszego pogodzenia się z własnym końcem. Nie są dla mnie zobowiązujące, co nie znaczy, że składałabym je na lewo i prawo. Natomiast to ogromna presja i chęć niesienia ulgi w cierpieniu, mało kto w takiej sytuacji pomyśli na zimno i odmówi umierającemu ukochanemu/ojcu, więc nie traktowałabym tego jako przysięgi. W normalnej sytuacji jeśli mąż poprosi mnie żebym zawsze już była sama jeśli umrze popukam się w głowę, a jak będzie na serio nalegał to się pokłócimy.
Na łożu śmierci nie czas na kłótnie i dyskusje 'kochanie, ale nie możesz tego wymagać, to nie w porządku wobec mnie'.

no i są obietnice, które wydają się łatwe, bo ma się 20 lat i obiecało się coś babci, ale 30 lat później ich dotrzymanie okazuje się nierealne i niepraktyczne. Ja uważam, że to jest decyzja osoby, która złożyła obietnicę, że musi sama stwierdzić, czy jest w stanie po iluś latach nadal się tego trzymać i czy to jest dla niej dobre i zdrowe. Można komuś obiecać coś z najlepszymi zamiarami i się tego trzymać dekadę, dwie, ale życie postanowi sobie inaczej i po 20 latach okaże się, że bum, firmy prowadzić się nie da ani jednego dnia dłużej, zjawił się idealny kandydat i życie za niego by się oddało albo cokolwiek innego.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 15:34   #16
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Ja wyjdę na pozbawioną moralności, ale uważam, że takie obietnice składa się wyłącznie dla spokoju osoby umierającej i łatwiejszego pogodzenia się z własnym końcem. Nie są dla mnie zobowiązujące, co nie znaczy, że składałabym je na lewo i prawo. Natomiast to ogromna presja i chęć niesienia ulgi w cierpieniu, mało kto w takiej sytuacji pomyśli na zimno i odmówi umierającemu ukochanemu/ojcu, więc nie traktowałabym tego jako przysięgi. W normalnej sytuacji jeśli mąż poprosi mnie żebym zawsze już była sama jeśli umrze popukam się w głowę, a jak będzie na serio nalegał to się pokłócimy.
Na łożu śmierci nie czas na kłótnie i dyskusje 'kochanie, ale nie możesz tego wymagać, to nie w porządku wobec mnie'.
Ale w wielu sytuacjach można wybrnąć bardziej dyplomatyczną odpowiedzią - w podanym przypadku choćby stwierdzeniem, że nikogo nie pokocham tak jak jego i zawsze będzie moim wspaniałym mężem.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 16:17   #17
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Ja wyjdę na pozbawioną moralności, ale uważam, że takie obietnice składa się wyłącznie dla spokoju osoby umierającej i łatwiejszego pogodzenia się z własnym końcem. Nie są dla mnie zobowiązujące, co nie znaczy, że składałabym je na lewo i prawo. Natomiast to ogromna presja i chęć niesienia ulgi w cierpieniu, mało kto w takiej sytuacji pomyśli na zimno i odmówi umierającemu ukochanemu/ojcu, więc nie traktowałabym tego jako przysięgi. W normalnej sytuacji jeśli mąż poprosi mnie żebym zawsze już była sama jeśli umrze popukam się w głowę, a jak będzie na serio nalegał to się pokłócimy.
Na łożu śmierci nie czas na kłótnie i dyskusje 'kochanie, ale nie możesz tego wymagać, to nie w porządku wobec mnie'.
Amen.

Moim zdaniem nie ma się co bawić w dyplomację, jeśli ktoś umiera. On chce usłyszeć, że będę sama? Ok, wybaczam mu to i to mówię.
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 16:19   #18
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
Ale w wielu sytuacjach można wybrnąć bardziej dyplomatyczną odpowiedzią - w podanym przypadku choćby stwierdzeniem, że nikogo nie pokocham tak jak jego i zawsze będzie moim wspaniałym mężem.
Pytanie samo w sobie odnosi się raczej do osoby konającej, zaćmionej strachem i wizją bliskiej śmierci - bo nikt inny, nikt normalny o jasnym umyśle takich wymagań nie stawia. Wszelkie filozoficzne wywody i przepychanki poskutkują najwyżej powtórzeniem prośby i kłótnią z ukochaną osobą, być może w ostatnich chwilach jej życia.

Powtórzę jeszcze raz - jeśli człowiekowi padło na łeb [ze strachu, w wyniku choroby, czy po prostu w ostatnich chwilach wylazł z niego egoista] - filozoficzne omijanie obietnicy nie wypadli.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 16:20   #19
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

tez uwazam, ze umierajacemu sie mowi, co chce uslyszec

-sorry mąż, znajde kogos innego, jestem mloda, ladna, bede miec fajne zycie, a Ty nie, Ty umierasz
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 16:58   #20
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Pytanie samo w sobie odnosi się raczej do osoby konającej, zaćmionej strachem i wizją bliskiej śmierci - bo nikt inny, nikt normalny o jasnym umyśle takich wymagań nie stawia. Wszelkie filozoficzne wywody i przepychanki poskutkują najwyżej powtórzeniem prośby i kłótnią z ukochaną osobą, być może w ostatnich chwilach jej życia.

Powtórzę jeszcze raz - jeśli człowiekowi padło na łeb [ze strachu, w wyniku choroby, czy po prostu w ostatnich chwilach wylazł z niego egoista] - filozoficzne omijanie obietnicy nie wypadli.
O ile wiem, takie sytuacje nie zawsze wyglądają dokładnie tak i tylko tak jak ty uważasz. Być może gdyby nie było innej opcji pod naciskiem emocji bym się ugięła, ale póki byłoby to możliwe, próbowałabym rozwiązać sytuację zgodnie ze swoim sumieniem. I serio nie wiem co stwierdzenie "Nikogo nie pokocham tak jak ciebie" ma wspólnego z filozoficznymi wywodami. Nie tłumaczyłabym mu wartości moralnych, powodów, efektów jego słów tylko starała się przekazać jak jest dla mnie ważny niekoniecznie używając jednego konkretnego sformułowania.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 17:17   #21
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
O ile wiem, takie sytuacje nie zawsze wyglądają dokładnie tak i tylko tak jak ty uważasz. Być może gdyby nie było innej opcji pod naciskiem emocji bym się ugięła, ale póki byłoby to możliwe, próbowałabym rozwiązać sytuację zgodnie ze swoim sumieniem. I serio nie wiem co stwierdzenie "Nikogo nie pokocham tak jak ciebie" ma wspólnego z filozoficznymi wywodami. Nie tłumaczyłabym mu wartości moralnych, powodów, efektów jego słów tylko starała się przekazać jak jest dla mnie ważny niekoniecznie używając jednego konkretnego sformułowania.
No ale po co? Ktos za zasłoną tego świata stoi z dziennikiem i wystawia Ci ocene za kazde klamstwo i kazda przykra prawde? Jaka wartosc ma prawda w tej sytuacji? Uwazasz, ze ten zmarly bedzie potem stal nad Toba i sprawdzal, czy dotrzymalas obietnicy, a jak nie to przebije Ci opony w aucie?
Jesli tak to rozumiem, istnieja kulty zmarlych. Ale jesli nie to chyba jednak nie ma nic zlego w klamstwie, byle bliski umieral w spokoju.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 17:29   #22
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Ja najwyraźniej jestem z tych niemoralnych, ponieważ obiecałam mojej mamie coś, czego wiem, że nie dotrzymam.

Kiedy obietnicę składałam myślałam, że może mi się uda, ale życie zweryfikowało mój osąd. Wiem, że spełniając prośbę byłabym nieszczęśliwa. Po prostu w inny sposób zadbam o to, na czy mamie zależało.

Poza tym ciężko wiedząc, że ktoś najbliższy umiera kluczyć wokół tematu. Ja wolałam, żeby moja mama nie musiała martwić się sprawami dla niej ważnymi.

Moim zdaniem każdy powinien postąpić w takiej sytuacji wedle własnego sumienia, nie słuchać, co mówią inni, a życie zweryfikuje, czy postąpiło się dobrze.
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 17:37   #23
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Ja wyjdę na pozbawioną moralności, ale uważam, że takie obietnice składa się wyłącznie dla spokoju osoby umierającej i łatwiejszego pogodzenia się z własnym końcem. Nie są dla mnie zobowiązujące, co nie znaczy, że składałabym je na lewo i prawo. Natomiast to ogromna presja i chęć niesienia ulgi w cierpieniu, mało kto w takiej sytuacji pomyśli na zimno i odmówi umierającemu ukochanemu/ojcu, więc nie traktowałabym tego jako przysięgi. W normalnej sytuacji jeśli mąż poprosi mnie żebym zawsze już była sama jeśli umrze popukam się w głowę, a jak będzie na serio nalegał to się pokłócimy.
Na łożu śmierci nie czas na kłótnie i dyskusje 'kochanie, ale nie możesz tego wymagać, to nie w porządku wobec mnie'.
Zgadzam się w 100%. Jeśli miałoby komuś ulżyć to obiecałabym mu, że na księżyc polecę, w takiej sytuacji to jest najwazniejsze. Jak dla kogoś najwazniejsza jest świadomość, że nikt inny mnie nie będzie miał to mu to obiecam, bo tak jak pisze Ema - to nie czas i miejsce na dyskusje.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-07-08, 17:50   #24
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
No ale po co? Ktos za zasłoną tego świata stoi z dziennikiem i wystawia Ci ocene za kazde klamstwo i kazda przykra prawde? Jaka wartosc ma prawda w tej sytuacji? Uwazasz, ze ten zmarly bedzie potem stal nad Toba i sprawdzal, czy dotrzymalas obietnicy, a jak nie to przebije Ci opony w aucie?
Jesli tak to rozumiem, istnieja kulty zmarlych. Ale jesli nie to chyba jednak nie ma nic zlego w klamstwie, byle bliski umieral w spokoju.
Bo nie czułabym się w zgodzie z sobą. Wolę by bliski umierał w spokoju, a ja żyła w zgodzie z własnym sumieniem i wierzę, że w części przypadków da się to tak zrealizować.
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 17:59   #25
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

No coz ja bym nie trwala - tzn mysle,ze zwykle ludzie obiecuja takie rzeczy uczciwie, naprawde majac zamiar ich dotrzymac, ale ....okolicznosci sie zmieniaja

kobieta, ktora kocha meza, obieca mu,ze juz zawsze bedzie sama, ale co jak sie za 10 lat zakocha ? Mysle,ze w chwili obietnicy o tym nie mysli...a zmarlemu to i tak nic roznicy nie robi
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 18:03   #26
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
Bo nie czułabym się w zgodzie z sobą. Wolę by bliski umierał w spokoju, a ja żyła w zgodzie z własnym sumieniem i wierzę, że w części przypadków da się to tak zrealizować.
Widzisz, ja właśnie nawet okłamując świadomie osiągnęłabym obie te rzeczy. Bo mojego sumienia nie ruszy takie kłamstwo, ba, nawet będę lepiej w nocy spała.
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 18:50   #27
CzarodziejkaGorzalka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 207
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez WhySoSerious Pokaż wiadomość
Pytanie trochę z dupy, jest zasadnicza różnica między związkiem, w którym dwie osoby uszczęśliwiają się nawzajem i tworzą rodzinę, a wymaganiem od kogoś spędzenia reszty życia w samotności.
Co nie zmienia faktu, że jak ktoś wymaga wierności od żony, to jest egoistą
CzarodziejkaGorzalka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 19:09   #28
201604191001
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez CzarodziejkaGorzalka Pokaż wiadomość
Co nie zmienia faktu, że jak ktoś wymaga wierności od żony, to jest egoistą
No właśnie zmienia, to nie jest fakt. Twoje myślenie jest zupełnie nielogiczne.
201604191001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 19:23   #29
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez _Judith_ Pokaż wiadomość
Widzisz, ja właśnie nawet okłamując świadomie osiągnęłabym obie te rzeczy. Bo mojego sumienia nie ruszy takie kłamstwo, ba, nawet będę lepiej w nocy spała.
Przecież ja nikomu nie zabraniam robić po swojemu
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-08, 19:52   #30
b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 294
Dot.: Zobowiązania wobec umarłych

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Ja wyjdę na pozbawioną moralności, ale uważam, że takie obietnice składa się wyłącznie dla spokoju osoby umierającej i łatwiejszego pogodzenia się z własnym końcem. Nie są dla mnie zobowiązujące, co nie znaczy, że składałabym je na lewo i prawo. Natomiast to ogromna presja i chęć niesienia ulgi w cierpieniu, mało kto w takiej sytuacji pomyśli na zimno i odmówi umierającemu ukochanemu/ojcu, więc nie traktowałabym tego jako przysięgi. W normalnej sytuacji jeśli mąż poprosi mnie żebym zawsze już była sama jeśli umrze popukam się w głowę, a jak będzie na serio nalegał to się pokłócimy.
Na łożu śmierci nie czas na kłótnie i dyskusje 'kochanie, ale nie możesz tego wymagać, to nie w porządku wobec mnie'.
Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
tez uwazam, ze umierajacemu sie mowi, co chce uslyszec

-sorry mąż, znajde kogos innego, jestem mloda, ladna, bede miec fajne zycie, a Ty nie, Ty umierasz

Zgadzam się z Wami. I też bym umierającemu obiecała coś, co przyniesie mu w danej chwili ulgę. Co się stanie później, to się stanie.
b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-14 23:03:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.