Sierpniowe mamusie 2015 - część 9 :)

[roxana_lu]

SIERPNIOWE MAMUSIE 2015!
CZĘŚĆ 9

Witamy serdecznie w dziewiątej części wątku wszystkie mamusie, które spodziewają się dzidziusia w sierpniu 2015 roku! Jeśli masz ochotę do nas dołączyć - zapraszamy!


Czekamy na:
1 dziewczynkę
2 chłopczyków




Aktywne przyszłe mamusie:


heroine86 - TP 24 sierpnia- DZIEWCZYNKA
Sandeo - TP 24 sierpnia - CHŁOPCZYK
Pikaso - TP 31.08.2015 - (córka Lena - 2010 rok) - CHŁOPCZYK

ROZPAKOWANE MAMUSIE:

Na świecie powitałyśmy:
16 dziewczynek
21 chłopczyków

10.07.2015 - synuś Mateusz (2940g, 53cm, godzina 12:33) -mama Candy02 (TP 01.08) - CC
24.07.2015 - córeczka Zuzanka (2540g, 52 cm) - mama goooosienka (TP 07.08) - CC
24.07.2015 - synuś Maximilian (3480g, 51 cm, godzina 16:53) - mama kasperka (TP 01.08) - SN
24.07.2015 - synuś Kuba (3000g, 52 cm, godzina 21:35) - mama martulka0991 (TP 09.08) - SN
29.07.2015 - synuś Igorek (3900g, 56 cm, godzina 13:30) - mama mms_22 (TP 02.08) - SN
30.07.2015 - synuś Adrianek (3850g, ..... cm, godzina 7:38) - mama MsLullaby (TP 31.07) - SN + OPIS
30.07.2015 - córeczka (3170g, 55 cm) - mama springtime (TP 22.08) - CC
30.07.2015 - córeczka (3060g, 52 cm) - mama springtime (TP 22.08) - CC
31.07.2015 - synuś (3050g, 52 cm, godzina 17:50) - mama Mravka (TP 14.07) - SN
05.08.2015 - synuś Adaś (2900g, 55cm, godzina ..... ) - mama majka242007 (TP 14.07) - CC + OPIS 1 OPIS 2
05.08.2015 - córeczka Juleńka (2900g, 53 cm, godzina 13:26) - mama roxana_lu (TP 17.08) - CC
07.08.2015 - córeczka (2650g, 49 cm, godzina 15:05) - mama Nicole'__ (TP 14.08) - SN
07.08.2015 - córeczka Zuzia (2900g, 52 cm, godzina 12:40) - mama Niespodziewajka25 (TP 15.08) - SN
07.08.2015 - synuś Filip (4100g, ..... cm, godzina 15:10 ) - mama Mirabelka_90 (TP 03.08) - SN
08.08.2015 - córeczka (3640 g, 57 cm, godzina ..... ) - mama belleza_ines (TP 31.07) - ...
11.08.2015 - córeczka Julcia (2800g, 49 cm, godzina 9:19) - mama dd1dd (TP 18.08) - CC
11.08.2015 - córeczka Marta (3200g, 55 cm, godzina .....) - mama beatrix28 (TP 08.08) - SN
12.08.2015 - synuś Tymek (3080g, 52cm, godzina .....) - mama magdowe (TP 20.08) - CC
12.08.2015 - córeczka Juleczka (31500g, 52 cm, godzina 10:40) - mama ankaaa206 (TP 27.08) - CC
13.08.2015 - córeczka Zuzia (2700g, 51 cm, godzina 15:30) - mama asienka_182 (TP 22.08) - CC
15.08.2015 - synuś Jasiek (3900g, 56cm, godzina 16:40) - mama Kitsi (TP 10.08) - SN
16.08.2015 - córeczka (2960g, 50 cm, godzina 5:00) - mama moniska139 (TP 17.08) - SN
17.08.2015 - synuś Alanek (3864g, 57cm, godzina 12:32) - mama Jess922 (TP 09.08) - SN
17.08.2015 - synuś (3220g, 53cm, godzina 9:35) - mama NOK84 (TP 24.08) - CC
17.08.2015 - synuś (..... g, ..... cm, godzina ..... ) - mama Anevo (TP 24.08) - CC
17.08.2015 - synuś Leon (..... g, ..... cm, godzina ..... ) - mama suonko2 (TP ......) - SN
18.08.2015 - córeczka (..... g, ..... cm, godzina ..... ) - mama ladybird1395 (TP ..... ) - CC
19.08.2015 - synuś Oluś (3700 g, 57 cm, godzina 2:15 ) - mama Aliczka88 (TP 26.08) - SN
20.08.2015 - córeczka Martynka (4130 g, 58 cm, godzina 14:00 ) - mama Isabelle_26 (TP 19.08 ) - SN
21.08.2015 - córeczka Majeczka (3340 g, 52 cm, godzina 8:50 ) - mama hanusia_86 (TP 23.08 ) - CC
21.08.2015 - synuś Tymek (3830 g, 57 cm, godzina 10:40 ) - mama Ambiwalentna29 (TP 22.08) - SN
21.08.2015 - synuś Szymuś (..... g, ..... cm, godzina 2:40 ) - mama Acka (TP 13.08) - SN
25.08.2015 - synuś (4520 g, 58 cm, godzina 10:48 ) - mama beaciorq (TP 21.08) - CC
27.08.2015 - synuś Leon (3540 g, 57 cm, godzina 15:45 ) - mama Molise (TP 26.08) - SN
27.08.2015 - synuś (4150 g, 59 cm, godzina 4:15 ) - mama ja1003 (TP .....) - SN
28.08.2015 - synuś Dawid (3760 g, 54 cm, godzina 6:50 ) - mama natalia1011 (TP 20.08) - SN
29.08.2015 - córeczka Natalia (3780 g, 60 cm, godzina 12:25 ) - mama vea7 (TP 20.08 ) - SN

Wózki sierpniowych maluszków:

ankaaa206 - Jedo Fyn, spacerówka Inglesina Avio
MsLullaby - Bebetto Silvia
vea7 - X-lander X-move
roxana_lu - Maxi Cosi Mura 4 Plus
NOK84 - Maxi Cosi Mura 4
Ambiwalentna29 - X-lander XA
Mravka - Teutonia Mistral S
asienka_182 - Roan Teo
martulka0991 - Bebetto Vulcano
beatrix28 - Brevi Ovo
kasperka - Joolz Day Quadro
beaciorq - Bebetto Vulcano
Jess922 - ABC Design 3Tec
asienka_182 - Bebetto Torino
Nicole`_ - Maxi Cosi Mura 4 Plus
majka242007 - Quinny Buzz 3
Kitsi - Mutsy Evo
sandeo - X-lander X-move

Poprzednie części wątku:
one.
two.
three.
four.
five.
six.
seven.
eight.

[beaciorq]

Ja rodze w tym wątku! Zaklepuje

[Kitsi]

Oj ja tez juz w tym napewno urodze

[sandeo]

Me too!!!

[Acka]

Moze juz wszystkie urodzimy?

[goooosienka]

Melduje się 😀

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[magdowe]

Ja na pewno też

[Jess922]

Napisane przez Acka

Moze juz wszystkie urodzimy?

na pewno

[kasperka]

Melduję się w nowej części

[roxana_lu]

Ja tez sie melduje !

[magdowe]

Mam nadzieję że mnie nie będą namawiali na sn jak mam skierowanie. Bo mój lekarz na urlopie:-(

[MsLullaby]

[majka242007]

O... Nowy watek... Nie nadroboe przepraszam... Urodzila ktoras????
Mam teraz jeszcze 6minut i szykujemy kapiel...
Bez przerwy walcze z laktacja, w kazdej wolnej chwili i d#pa nadal...
Maly tylko spi i je poki co mm. Tz bardzo pomaga. Ja sie wysypiam w miare, on do malego wstaje, robi wszystko a ja karmie.. Wogole jestem w szoku... Zajmuje sie wszystkim doslownie, sprzata, gotuje, pierze, opiekuje sie dzieckiem i mna... Bo do wanny sama nie wejde, nie wyjde, zastrzyki mi robi... Ja na dobra sprawe dopiero dzis fajnie sie czuje...
Musze mu to jakos wynagrodzic. Jestem mega z niego dumna. Teraz,, padl,, razem z malym i spia ze hoho.

[magdowe]

Napisane przez majka242007

O... Nowy watek... Nie nadroboe przepraszam... Urodzila ktoras????
Mam teraz jeszcze 6minut i szykujemy kapiel...
Bez przerwy walcze z laktacja, w kazdej wolnej chwili i d#pa nadal...
Maly tylko spi i je poki co mm. Tz bardzo pomaga. Ja sie wysypiam w miare, on do malego wstaje, robi wszystko a ja karmie.. Wogole jestem w szoku... Zajmuje sie wszystkim doslownie, sprzata, gotuje, pierze, opiekuje sie dzieckiem i mna... Bo do wanny sama nie wejde, nie wyjde, zastrzyki mi robi... Ja na dobra sprawe dopiero dzis fajnie sie czuje...
Musze mu to jakos wynagrodzic. Jestem mega z niego dumna. Teraz,, padl,, razem z malym i spia ze hoho.

Właśnie miałam Cię przywoływać brawo dla Tz mam nadzieję że mój też się tak odnajdzie. Kciuki za laktacje!

[Mravka]

Witam sie i ja!

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[Kitsi]

Napisane przez majka242007

O... Nowy watek... Nie nadroboe przepraszam... Urodzila ktoras????
Mam teraz jeszcze 6minut i szykujemy kapiel...
Bez przerwy walcze z laktacja, w kazdej wolnej chwili i d#pa nadal...
Maly tylko spi i je poki co mm. Tz bardzo pomaga. Ja sie wysypiam w miare, on do malego wstaje, robi wszystko a ja karmie.. Wogole jestem w szoku... Zajmuje sie wszystkim doslownie, sprzata, gotuje, pierze, opiekuje sie dzieckiem i mna... Bo do wanny sama nie wejde, nie wyjde, zastrzyki mi robi... Ja na dobra sprawe dopiero dzis fajnie sie czuje...
Musze mu to jakos wynagrodzic. Jestem mega z niego dumna. Teraz,, padl,, razem z malym i spia ze hoho.

Super ze tż tak ci pomaga!
Dobrze ze ma wolne, moj bedzie miał wolne tyle co jest ta sobota święto, i niedziela poniedziałek, wiec mam nadzieje do tego czasu juz urodzić, bo potem długo wolnego nie bedzie miał...

Trzymam kciuki żebyś wygrała z laktacja próbujesz małego dostawiać do piersi? I nie chce?

[moniska139]

Mam nadzieję, że ja też się rozpakuję jutro moja mama ma dniówkę i jak się coś zacznie jestem zdana tylko na siebie. Będę musiała młodego zawieźć do babci a siebie do szpitala. I choć wątpię, że coś się zacznie to mam lekkiego stresa.

[roxana_lu]

Napisane przez magdowe

Mam nadzieję że mnie nie będą namawiali na sn jak mam skierowanie. Bo mój lekarz na urlopie:-(

Wiesz, prawda jest taka ze co szpital to opinia... Mnie namawiali i to kilka razy ale ze wzgledu na to, ze mi przy badaniu tez ciśnienie skoczyło to odpuściły. Duzo tez dał fakt, ze moja lekarka pracuje w szpitalu i akurat następnego dnia miała dyżur, inaczej chyba bym tak szybko cc nie miała...

[goooosienka]

Napisane przez roxana_lu

Wiesz, prawda jest taka ze co szpital to opinia... Mnie namawiali i to kilka razy ale ze wzgledu na to, ze mi przy badaniu tez ciśnienie skoczyło to odpuściły. Duzo tez dał fakt, ze moja lekarka pracuje w szpitalu i akurat następnego dnia miała dyżur, inaczej chyba bym tak szybko cc nie miała...

Mnie mimo wskazań medycznych do szybkiego rozwiązania ciąży, kwalifikacji do cc przez dwóch lekarzy w tym ordynatora - wręcz chcieli zmusić do sn. Mała urodziła się niedotleniona, przewdopodobnie nie dałaby rady z sn. Miałam ochotę iść do zastępcy ordynatora który nie chciał mi zrobić cc i zapytać co ona na to widząc stan dziecka od razu po porodzie.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[roxana_lu]

Napisane przez majka242007

O... Nowy watek... Nie nadroboe przepraszam... Urodzila ktoras????
Mam teraz jeszcze 6minut i szykujemy kapiel...
Bez przerwy walcze z laktacja, w kazdej wolnej chwili i d#pa nadal...
Maly tylko spi i je poki co mm. Tz bardzo pomaga. Ja sie wysypiam w miare, on do malego wstaje, robi wszystko a ja karmie.. Wogole jestem w szoku... Zajmuje sie wszystkim doslownie, sprzata, gotuje, pierze, opiekuje sie dzieckiem i mna... Bo do wanny sama nie wejde, nie wyjde, zastrzyki mi robi... Ja na dobra sprawe dopiero dzis fajnie sie czuje...
Musze mu to jakos wynagrodzic. Jestem mega z niego dumna. Teraz,, padl,, razem z malym i spia ze hoho.

Mi duzo dało to, ze wręcz non stop dostawałam mala do cyca niezależnie czy leciało czy nie, oczywiście dokarmialam tez mm. I w końcu sie pojawiło na tyle duzo, ze jest wręcz za duzo, czego i Tobie życzę i trzymam kciuki !

A tż mamy podobnych, ja oprócz tego co napisałaś z obowiązków dorzucę jeszcze zajmowanie sie juniorem. No ale ja to juz trochę do tego przyzwyczajona jestem bo po cc z juniorem tez tak było

Napisane przez moniska139

Mam nadzieję, że ja też się rozpakuję jutro moja mama ma dniówkę i jak się coś zacznie jestem zdana tylko na siebie. Będę musiała młodego zawieźć do babci a siebie do szpitala. I choć wątpię, że coś się zacznie to mam lekkiego stresa.

Czyli kciuki albo jeszcze za dzis albo za środę !!

[Nicole`_]

Hej hej

Super, ze mamy nowy watek Jutro byc moze wypis ze szpitala. Przepraszam, ale nie jestem w stanie nadrobic mojej nieobecnosci na forum... z domku pewnie bedzie mnie ciut wiecej i jak ktos cos i jakies pytania to pliz o powtorke, a ja postaram sie juz byc z Wami w miare regularnie

W corce jestem absolutnie zakochana

[magdowe]

Dziewczyny a teraz po cc lezalyscie całkowicie bez ruchu i bez podnoszenia głowy? Bo po pierwszym cc tak leżałam i ciekawa jestem czy coś w tym względzie się zmieniło?

[roxana_lu]

Napisane przez goooosienka

Mnie mimo wskazań medycznych do szybkiego rozwiązania ciąży, kwalifikacji do cc przez dwóch lekarzy w tym ordynatora - wręcz chcieli zmusić do sn. Mała urodziła się niedotleniona, przewdopodobnie nie dałaby rady z sn. Miałam ochotę iść do zastępcy ordynatora który nie chciał mi zrobić cc i zapytać co ona na to widząc stan dziecka od razu po porodzie.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

Az sie dziwie bo generalnie A. Widać ze tam wszystko starała sie polubownie załatwiać podczas nieobecności ordynatora na oddziale. Na wszystko sie zgadzała, nie ingerowała w decyzje innych osob. Fakt, parcie na SN jest duże ale to chyba wszędzie... Ja problemów z cc nie miałam osobiście bo jak tylko oglądały skierowanie z podpisem i pieczątka mojej lekarki to od razu bez gadki było. Jedynie mogłoby sie to przeciągnąć w czasie gdyby nie fakt, ze lekarka następnego dnia miala dyżur. Tam jest chyba zasada - masz skierowanie od swojego lekarza to niech on Ci wykonuje cc.
Ja juz po czasie moge stwierdzić, ze jestem bardzo zadowolona (pomimo wcześniejszych awersji do tego szpitala) z samego szpitala, opieki, personelu włącznie z paniami salowymi, warunków (no oprócz tej nocy na patologii ale zrozumiałe skoro jest remont)...

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez magdowe

Dziewczyny a teraz po cc lezalyscie całkowicie bez ruchu i bez podnoszenia głowy? Bo po pierwszym cc tak leżałam i ciekawa jestem czy coś w tym względzie się zmieniło?

Zaraz po cc byłam na sali pooperacyjnej az do czasu az odzyskałam czucie. Jak tylko coś poczułam to miałam od razu ruszać pośladkami, kręcić kolka stopami, zginać kolana. Jak odzyskałam czucie na tyle, ze byłam w stanie sama sie przeturlac z jednego łóżka na drugie byłam odwieziona na oddział juz. No generalnie mówili ze 6-8h mam nie podnosić głowy (ruszać na prawo i lewo mogłam), po 8h mogłam tez juz sie dźwignąć, po 12h pionizacja.

[goooosienka]

Napisane przez roxana_lu

Az sie dziwie bo generalnie A. Widać ze tam wszystko starała sie polubownie załatwiać podczas nieobecności ordynatora na oddziale. Na wszystko sie zgadzała, nie ingerowała w decyzje innych osob. Fakt, parcie na SN jest duże ale to chyba wszędzie... Ja problemów z cc nie miałam osobiście bo jak tylko oglądały skierowanie z podpisem i pieczątka mojej lekarki to od razu bez gadki było. Jedynie mogłoby sie to przeciągnąć w czasie gdyby nie fakt, ze lekarka następnego dnia miala dyżur. Tam jest chyba zasada - masz skierowanie od swojego lekarza to niech on Ci wykonuje cc.
Ja juz po czasie moge stwierdzić, ze jestem bardzo zadowolona (pomimo wcześniejszych awersji do tego szpitala) z samego szpitala, opieki, personelu włącznie z paniami salowymi, warunków (no oprócz tej nocy na patologii ale zrozumiałe skoro jest remont)...

To mamy zupełnie inne odczucia Ja w życiu tam drugi raz nie pójdę. A Pani A. na obchodzie mnie tak potraktowała ze z płaczem do mojego lekarza dzwoniłam

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[ja1003]

Witam Mamusie
U mnie dalej skwar taki, że nie ma czym oddychać Wróciłam z zakupów wózkowych Wymęczona, spocona, ledwo żywa, ale z (mam nadzieję) trafnym zakupem Teraz leże bo brzusio boli jak na @ tylko może ciut bardziej, do tego kręgosłup tak, że ledwo mogę zmienić pozycję no i te opuchnięte nogi... :/ Masakra!

[goooosienka]

Ja jutro idziemy z Zuzią na sesję noworodkową Szkoda tylko że ja wyglądam jakby mnie mąż od miesiąca bił, bo zdjęcia z małą będzie mieć tylko Wojtek

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

[mms_22]

no nie wyrabiam już nowa część

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Jess odpowiadam na Twoje pyt odnosnie brodawek - mam urazdo ich masowania, poniewaz polozna caly czas kazala mezowi to robic, a to nasilalo moje bole i ciagle go po rekach bilam podobno

[martulka0991]

No witam sie i ja w nowym watku gaduły :-D
Widze cos zaczyna sie dziac czyzby jutro beda planowe cc i jakies dodatkowe porody naszych nierozpakowanych mamus? Dziewczyny, trzymam kciuki za Was wszystkie!!! Duzo sily cierpliwosci i spokoju, choc wiem ze to trudne ale szczerze to ten spokoj pomaga i to duzo... Ja dalam rade na luzie

[MsLullaby]

Majka a co z twoim kp? Przecież miałaś dużo pokarmu i mały ładnie jadł?

[Mirabelka_90]

Dziewczyny a macie czasem atak paniki, że coś jest nie tak? dziecko np inaczej zapłacze albo kupka ma inny kolor? mój TŻ o mnie się zaczyna martwić bo widzi że płacze dzisiaj po kryjomu... minie mi prawda?