Napisał do byłej z przeprosinami... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-25, 16:42   #1
Donaye
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 88

Napisał do byłej z przeprosinami...


Cześć! Czytam was od kilku miesięcy, jednak teraz sama potrzebuję waszej rady. Mamy z chłopakiem po 24 lata, jesteśmy razem od pół roku (znamy się rok). Poznaliśmy się gdy oboje byliśmy z dala od swoich rodzin, on był świeżo po zerwaniu. Nie dopytywałam nigdy o to, mieliśmy czyste karty. Dowiedziałam się, że byli oficjalnie z tamtą dziewczyną razem jakieś dwa tygodnie, w czasie których zdążyła podpaść zarówno jego znajomym przez kłótnię, jak i jemu. Uznał, że to był błąd i że po prostu do siebie nie pasują. Niestety w związku z tym, że był poza krajem (i pozostawał tam przez kolejny rok), odbył z nią rozmowę na Skype podczas której zerwali. My poznaliśmy się jakiś miesiąc później i od razu się polubiliśmy.
Wszystko między nami się układa, obydwoje dbamy o ten związek. Niestety przez moje nieciekawe dzieciństwo (problem z ojcem i z zaufaniem), a także przez poprzedni związek (w którym zostałam zdradzona i okłamywana dłuższy czas), bardzo boję się zranienia i zdrady. Nie utrzymuję kontaktów z byłym i chłopak również powiedział, że tego nie robi i nie chce. Nie jestem osobą zabraniającą, czy filtrującą znajomych, ale powiedziałam mu otwarcie o moich obawach i powiedział, że je rozumie i nie ma zamiaru dawać mi powodu do strachu. Było to może 1-2 miesiące temu.
Przedwczoraj powiedział mi przez telefon, że rozmawiał ze znajomymi ogólnie na temat związków i był szczęśliwy, że mógł powiedzieć, że w końcu mu się układa. Po czym zaczął dużo rozmyślać i powiedział mi, że wysłał wiadomość... swojej byłej - z przeprosinami (!). Zerwali rok temu i od tamtej pory nie mieli żadnego kontaktu, nawet się nie widzieli.
Powiedział mi, że czuł się nieswojo obawiając się jakiegoś przypadkowego spotkania z nią na mieście i że czuł się źle przez sposób w jaki zerwał, bo wcześniej robił to twarzą w twarz i że nie chciał, żeby myślała o nim źle, a także powiedział że myślał, że robi dobrze, udowadniając mi że przeszłość jest przeszłością i chciał pokazać, że tamta sprawa jest już zamknięta...
ALE... według mnie ona powinna być już zamknięta rok temu. Powiedziałam mu, że dla mnie zastanawianie się co ona o nim sobie pomyśli to oznaka tego, że zależy mu na jej opinii. Powiedział, że wręcz przeciwnie, chodziło tylko o jego sumienie i o to, bym zobaczyła, że nie mam powodów do zmartwień, bo wie, że istotne jest dla mnie to, by przeszłość była w przeszłości, oficjalnie zamknięta.

Dziewczyny, dawno nie poczułam się taka smutna i... upokorzona? Poczułam się tak, jakby to on właśnie wywlekł tą przeszłość i rzucił na stół.
Pokazał mi tą wiadomość, nie dostał na nią odpowiedzi. Nigdy przedtem nie zezłościłam się tak na niego. On przeprasza, mówi że nie chce z nią rozmawiać, że chodziło mu tylko o tą jedną wiadomość na którą nie oczekuje odpowiedzi, że nie czuje do niej nic i że nie chce odnawiać kontaktu...

Wiadomość miała w sobie kilka zdań w stylu ,,Chciałem oficjalnie zakończyć pewien rozdział mojego życia" itp.

Co byście na ten temat pomyślały i co zrobiłybyście na moim miejscu?
Donaye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 16:53   #2
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez Donaye Pokaż wiadomość
Cześć! Czytam was od kilku miesięcy, jednak teraz sama potrzebuję waszej rady. Mamy z chłopakiem po 24 lata, jesteśmy razem od pół roku (znamy się rok). Poznaliśmy się gdy oboje byliśmy z dala od swoich rodzin, on był świeżo po zerwaniu. Nie dopytywałam nigdy o to, mieliśmy czyste karty. Dowiedziałam się, że byli oficjalnie z tamtą dziewczyną razem jakieś dwa tygodnie, w czasie których zdążyła podpaść zarówno jego znajomym przez kłótnię, jak i jemu. Uznał, że to był błąd i że po prostu do siebie nie pasują. Niestety w związku z tym, że był poza krajem (i pozostawał tam przez kolejny rok), odbył z nią rozmowę na Skype podczas której zerwali. My poznaliśmy się jakiś miesiąc później i od razu się polubiliśmy.
Wszystko między nami się układa, obydwoje dbamy o ten związek. Niestety przez moje nieciekawe dzieciństwo (problem z ojcem i z zaufaniem), a także przez poprzedni związek (w którym zostałam zdradzona i okłamywana dłuższy czas), bardzo boję się zranienia i zdrady. Nie utrzymuję kontaktów z byłym i chłopak również powiedział, że tego nie robi i nie chce. Nie jestem osobą zabraniającą, czy filtrującą znajomych, ale powiedziałam mu otwarcie o moich obawach i powiedział, że je rozumie i nie ma zamiaru dawać mi powodu do strachu. Było to może 1-2 miesiące temu.
Przedwczoraj powiedział mi przez telefon, że rozmawiał ze znajomymi ogólnie na temat związków i był szczęśliwy, że mógł powiedzieć, że w końcu mu się układa. Po czym zaczął dużo rozmyślać i powiedział mi, że wysłał wiadomość... swojej byłej - z przeprosinami (!). Zerwali rok temu i od tamtej pory nie mieli żadnego kontaktu, nawet się nie widzieli.
Powiedział mi, że czuł się nieswojo obawiając się jakiegoś przypadkowego spotkania z nią na mieście i że czuł się źle przez sposób w jaki zerwał, bo wcześniej robił to twarzą w twarz i że nie chciał, żeby myślała o nim źle, a także powiedział że myślał, że robi dobrze, udowadniając mi że przeszłość jest przeszłością i chciał pokazać, że tamta sprawa jest już zamknięta...
ALE... według mnie ona powinna być już zamknięta rok temu. Powiedziałam mu, że dla mnie zastanawianie się co ona o nim sobie pomyśli to oznaka tego, że zależy mu na jej opinii. Powiedział, że wręcz przeciwnie, chodziło tylko o jego sumienie i o to, bym zobaczyła, że nie mam powodów do zmartwień, bo wie, że istotne jest dla mnie to, by przeszłość była w przeszłości, oficjalnie zamknięta.

Dziewczyny, dawno nie poczułam się taka smutna i... upokorzona? Poczułam się tak, jakby to on właśnie wywlekł tą przeszłość i rzucił na stół.
Pokazał mi tą wiadomość, nie dostał na nią odpowiedzi. Nigdy przedtem nie zezłościłam się tak na niego. On przeprasza, mówi że nie chce z nią rozmawiać, że chodziło mu tylko o tą jedną wiadomość na którą nie oczekuje odpowiedzi, że nie czuje do niej nic i że nie chce odnawiać kontaktu...

Wiadomość miała w sobie kilka zdań w stylu ,,Chciałem oficjalnie zakończyć pewien rozdział mojego życia" itp.

Co byście na ten temat pomyślały i co zrobiłybyście na moim miejscu?
Moim zdaniem nie zrobił nic złego i robisz z igły widły. Zerwał w sposób nieelegancki, choć na tamten moment w inny sposób nie bardzo miał możliwość. Nie napisał do niej z prośbą o spotkanie, nie wyznał, ze wciąż za nią tęskni, po prostu przeprosił że niefajnie się zachował. Co prawda ,,rychło w czas" ale ludzie podczas świąt lubią myśleć o sobie dobrze. Nic bym na Twoim miejscu nie robiła, ewentualnie przeprosiła za robienie szopki w wigilię ;]
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 16:56   #3
Donaye
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 88
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez Nadis Pokaż wiadomość
Moim zdaniem nie zrobił nic złego i robisz z igły widły. Zerwał w sposób nieelegancki, choć na tamten moment w inny sposób nie bardzo miał możliwość. Nie napisał do niej z prośbą o spotkanie, nie wyznał, ze wciąż za nią tęskni, po prostu przeprosił że niefajnie się zachował. Co prawda ,,rychło w czas" ale ludzie podczas świąt lubią myśleć o sobie dobrze. Nic bym na Twoim miejscu nie robiła, ewentualnie przeprosiła za robienie szopki w wigilię ;]
Nie napisał z prośbą o spotkanie - tylko napisał przeprosiny. Bo mówił, że bał się wpaść na nią i mieć nieciekawą sytuację.
Tylko czy na takie rzeczy nie ma miejsca po zerwaniu? Miał na to rok. Ale akurat teraz?
Zawsze wydawało mi się, że takie sprawy są już zamknięte, gdy się z tymi osobami nie rozmawia, nie widzi. To, że go dalej bolał sposób w jaki z nią zerwał, po takim czasie, wygląda jakby cały czas o niej myślał. Dlatego spanikowałam. Nie zrobiłam żadnej szopki, tylko powiedziałam mu, że mi się to nie podoba i zapytałam o powód - nie robiłam żadnej awantury, nie było kłótni ani nic. Mimo wszystko nadal mnie to zastanawia...
Potrzebowałam opinii innych, dziękuję.
Donaye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 16:58   #4
Loisto
Rozeznanie
 
Avatar Loisto
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Ja doskonale rozumiem Twojego faceta. Sama zostałam porzucona w nieelegancki sposób i nie doczekałam się przeprosin. Czuję, jakby wisiała nade mną niedokończona sprawa, na dodatek nie umiem wybaczyć tak bez przeprosin. Tak, czasem takie zamknięcie sprawy (ale już na chłodno) daje poczucie ulgi.
Przesadzasz.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only)
Loisto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 16:59   #5
Donaye
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 88
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez Loisto Pokaż wiadomość
Ja doskonale rozumiem Twojego faceta. Sama zostałam porzucona w nieelegancki sposób i nie doczekałam się przeprosin. Czuję, jakby wisiała nade mną niedokończona sprawa, na dodatek nie umiem wybaczyć tak bez przeprosin. Tak, czasem takie zamknięcie sprawy (ale już na chłodno) daje poczucie ulgi.
Przesadzasz.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
Nie pomyślałam o tym w ten sposób. Widziałam to raczej jako ryzyko, że coś między nimi jest niedokończone i że myśli o tamtym związku zamiast o tym.
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Donaye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 17:00   #6
201706081317
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 982
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez Loisto Pokaż wiadomość
Ja doskonale rozumiem Twojego faceta. Sama zostałam porzucona w nieelegancki sposób i nie doczekałam się przeprosin. Czuję, jakby wisiała nade mną niedokończona sprawa, na dodatek nie umiem wybaczyć tak bez przeprosin. Tak, czasem takie zamknięcie sprawy (ale już na chłodno) daje poczucie ulgi.
Przesadzasz.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

Podpisuję się obiema łapkami co do słowa.
201706081317 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 17:07   #7
Loisto
Rozeznanie
 
Avatar Loisto
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez Donaye Pokaż wiadomość
Nie pomyślałam o tym w ten sposób. Widziałam to raczej jako ryzyko, że coś między nimi jest niedokończone i że myśli o tamtym związku zamiast o tym.
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Ryzyko jest zawsze, ale w tym wypadku nie wydaje mi się, żeby facet chciał wracać do byłej. Pewnie go sumienie gryzie. Możesz się nieco uważniej przyglądać, czy aby na pewno nic nie kombinuje, ale nie rób mu jazd o coś, czego nie ma.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only)
Loisto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 17:08   #8
vouvray
Zadomowienie
 
Avatar vouvray
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Autorko, ja też się nieelegancko zachowałam wobec jednego chłopaka, bo zamiast mu wprost powiedzieć, że nie jestem zainteresowana to nie potrafiłam tego zrobić, bo nie chciałam go ranić (co jest absurdem, bo takim zwlekaniem go właśnie raniłam). Teraz mi wstyd za swoje zachowanie i mimo że jestem obecnie w szczęśliwym związku to wraca to do mnie, że się nieelegancko zachowywałam wobec niego i też chciałabym go przeprosić, ale nie chce mu o sobie po prostu przypominać. Kiedy buzowały we mnie wszystkie hormony to nie miałam takich myśli, żeby go przeprosić, ale teraz jak jestem w szczęśliwym związku to sobie myślę, że nikt nie zasługuje na takie pogrywanie. Może Twój chłopak doszedł do podobnego wniosku? Mnie jeden chłopak mocno oszukał (zdradził) i po roku przeprosił mnie za swoje zachowanie i powiem Ci szczerze, że lepiej się poczułam po tych przeprosinach mimo że gościu był skreślony na całej linii. Nie doszukuj się w tym niczego złego. Święta to szczególny czas, a jak człowiek jest otoczony ludźmi, których kocha i którzy go kochają to moim zdaniem nic dziwnego, że wraca do niego, że się kiedyś tam zachował nie fair.
vouvray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 17:14   #9
Donaye
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 88
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez niebieska_meta Pokaż wiadomość

Podpisuję się obiema łapkami co do słowa.
Dziękuję za opinię.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Loisto Pokaż wiadomość
Ryzyko jest zawsze, ale w tym wypadku nie wydaje mi się, żeby facet chciał wracać do byłej. Pewnie go sumienie gryzie. Możesz się nieco uważniej przyglądać, czy aby na pewno nic nie kombinuje, ale nie rób mu jazd o coś, czego nie ma.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
Po prostu nie podoba mi się fakt, że sumienie, czy cokolwiek innego gryzie go nagle teraz, gdy jesteśmy szczęśliwi razem. Zanim byliśmy razem minęło pół roku na refleksje...

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Cytat:
Napisane przez vouvray Pokaż wiadomość
Autorko, ja też się nieelegancko zachowałam wobec jednego chłopaka, bo zamiast mu wprost powiedzieć, że nie jestem zainteresowana to nie potrafiłam tego zrobić, bo nie chciałam go ranić (co jest absurdem, bo takim zwlekaniem go właśnie raniłam). Teraz mi wstyd za swoje zachowanie i mimo że jestem obecnie w szczęśliwym związku to wraca to do mnie, że się nieelegancko zachowywałam wobec niego i też chciałabym go przeprosić, ale nie chce mu o sobie po prostu przypominać. Kiedy buzowały we mnie wszystkie hormony to nie miałam takich myśli, żeby go przeprosić, ale teraz jak jestem w szczęśliwym związku to sobie myślę, że nikt nie zasługuje na takie pogrywanie. Może Twój chłopak doszedł do podobnego wniosku? Mnie jeden chłopak mocno oszukał (zdradził) i po roku przeprosił mnie za swoje zachowanie i powiem Ci szczerze, że lepiej się poczułam po tych przeprosinach mimo że gościu był skreślony na całej linii. Nie doszukuj się w tym niczego złego. Święta to szczególny czas, a jak człowiek jest otoczony ludźmi, których kocha i którzy go kochają to moim zdaniem nic dziwnego, że wraca do niego, że się kiedyś tam zachował nie fair.
Rozumiem. Jednak on niczego jej nie zrobił oprócz tego, że po prostu zerwał przez Skype. Moim zdaniem nie ma tu o co przepraszać, nie mógł się wtedy zachować inaczej.
Z jednej strony przeprasza ją, a mówi że chodzi mu o jego sumienie. Wydawało mi się, że po pewnym czasie powinno się mieć w poważaniu co sobie byli myślą...
Donaye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 17:21   #10
aer
O RLY?
 
Avatar aer
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

przesadzasz.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI


Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language
aer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 17:44   #11
tranqil babe
Wtajemniczenie
 
Avatar tranqil babe
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 084
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez Donaye Pokaż wiadomość
Cześć! Czytam was od kilku miesięcy, jednak teraz sama potrzebuję waszej rady. Mamy z chłopakiem po 24 lata, jesteśmy razem od pół roku (znamy się rok). Poznaliśmy się gdy oboje byliśmy z dala od swoich rodzin, on był świeżo po zerwaniu. Nie dopytywałam nigdy o to, mieliśmy czyste karty. Dowiedziałam się, że byli oficjalnie z tamtą dziewczyną razem jakieś dwa tygodnie, w czasie których zdążyła podpaść zarówno jego znajomym przez kłótnię, jak i jemu. Uznał, że to był błąd i że po prostu do siebie nie pasują. Niestety w związku z tym, że był poza krajem (i pozostawał tam przez kolejny rok), odbył z nią rozmowę na Skype podczas której zerwali. My poznaliśmy się jakiś miesiąc później i od razu się polubiliśmy.
Wszystko między nami się układa, obydwoje dbamy o ten związek. Niestety przez moje nieciekawe dzieciństwo (problem z ojcem i z zaufaniem), a także przez poprzedni związek (w którym zostałam zdradzona i okłamywana dłuższy czas), bardzo boję się zranienia i zdrady. Nie utrzymuję kontaktów z byłym i chłopak również powiedział, że tego nie robi i nie chce. Nie jestem osobą zabraniającą, czy filtrującą znajomych, ale powiedziałam mu otwarcie o moich obawach i powiedział, że je rozumie i nie ma zamiaru dawać mi powodu do strachu. Było to może 1-2 miesiące temu.
Przedwczoraj powiedział mi przez telefon, że rozmawiał ze znajomymi ogólnie na temat związków i był szczęśliwy, że mógł powiedzieć, że w końcu mu się układa. Po czym zaczął dużo rozmyślać i powiedział mi, że wysłał wiadomość... swojej byłej - z przeprosinami (!). Zerwali rok temu i od tamtej pory nie mieli żadnego kontaktu, nawet się nie widzieli.
Powiedział mi, że czuł się nieswojo obawiając się jakiegoś przypadkowego spotkania z nią na mieście i że czuł się źle przez sposób w jaki zerwał, bo wcześniej robił to twarzą w twarz i że nie chciał, żeby myślała o nim źle, a także powiedział że myślał, że robi dobrze, udowadniając mi że przeszłość jest przeszłością i chciał pokazać, że tamta sprawa jest już zamknięta...
ALE... według mnie ona powinna być już zamknięta rok temu. Powiedziałam mu, że dla mnie zastanawianie się co ona o nim sobie pomyśli to oznaka tego, że zależy mu na jej opinii. Powiedział, że wręcz przeciwnie, chodziło tylko o jego sumienie i o to, bym zobaczyła, że nie mam powodów do zmartwień, bo wie, że istotne jest dla mnie to, by przeszłość była w przeszłości, oficjalnie zamknięta.

Dziewczyny, dawno nie poczułam się taka smutna i... upokorzona? Poczułam się tak, jakby to on właśnie wywlekł tą przeszłość i rzucił na stół.
Pokazał mi tą wiadomość, nie dostał na nią odpowiedzi. Nigdy przedtem nie zezłościłam się tak na niego. On przeprasza, mówi że nie chce z nią rozmawiać, że chodziło mu tylko o tą jedną wiadomość na którą nie oczekuje odpowiedzi, że nie czuje do niej nic i że nie chce odnawiać kontaktu...

Wiadomość miała w sobie kilka zdań w stylu ,,Chciałem oficjalnie zakończyć pewien rozdział mojego życia" itp.

Co byście na ten temat pomyślały i co zrobiłybyście na moim miejscu?
Histeryzujesz. Zerwal z nia dawno temu, teraz tylko przeprosil za formę( lepiej pozno niz wcale), sam mowi ,ze nie chce kontaktu ani nic. Co ma jeszcze zrobic żebyś wyluzowała? Stanac na glowie?

TWOIM zdaniem nie ma za co przepraszać, ale JEGO zdaniem było, a biorąc pod uwagę, że to byla jego relacja a nie Twoja to chyba Twoje zdanie nie jest tu do konca wazne ( łagodnie pisząc).
__________________
wymianka
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post25485480
E.L.F, smashbox, minerały,soir de lune itp.



Edytowane przez tranqil babe
Czas edycji: 2015-12-25 o 17:46
tranqil babe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 18:01   #12
Clarise_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 47
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez Donaye Pokaż wiadomość
Cześć! Czytam was od kilku miesięcy, jednak teraz sama potrzebuję waszej rady. Mamy z chłopakiem po 24 lata, jesteśmy razem od pół roku (znamy się rok). Poznaliśmy się gdy oboje byliśmy z dala od swoich rodzin, on był świeżo po zerwaniu. Nie dopytywałam nigdy o to, mieliśmy czyste karty. Dowiedziałam się, że byli oficjalnie z tamtą dziewczyną razem jakieś dwa tygodnie, w czasie których zdążyła podpaść zarówno jego znajomym przez kłótnię, jak i jemu. Uznał, że to był błąd i że po prostu do siebie nie pasują. Niestety w związku z tym, że był poza krajem (i pozostawał tam przez kolejny rok), odbył z nią rozmowę na Skype podczas której zerwali. My poznaliśmy się jakiś miesiąc później i od razu się polubiliśmy.
Wszystko między nami się układa, obydwoje dbamy o ten związek. Niestety przez moje nieciekawe dzieciństwo (problem z ojcem i z zaufaniem), a także przez poprzedni związek (w którym zostałam zdradzona i okłamywana dłuższy czas), bardzo boję się zranienia i zdrady. Nie utrzymuję kontaktów z byłym i chłopak również powiedział, że tego nie robi i nie chce. Nie jestem osobą zabraniającą, czy filtrującą znajomych, ale powiedziałam mu otwarcie o moich obawach i powiedział, że je rozumie i nie ma zamiaru dawać mi powodu do strachu. Było to może 1-2 miesiące temu.
Przedwczoraj powiedział mi przez telefon, że rozmawiał ze znajomymi ogólnie na temat związków i był szczęśliwy, że mógł powiedzieć, że w końcu mu się układa. Po czym zaczął dużo rozmyślać i powiedział mi, że wysłał wiadomość... swojej byłej - z przeprosinami (!). Zerwali rok temu i od tamtej pory nie mieli żadnego kontaktu, nawet się nie widzieli.
Powiedział mi, że czuł się nieswojo obawiając się jakiegoś przypadkowego spotkania z nią na mieście i że czuł się źle przez sposób w jaki zerwał, bo wcześniej robił to twarzą w twarz i że nie chciał, żeby myślała o nim źle, a także powiedział że myślał, że robi dobrze, udowadniając mi że przeszłość jest przeszłością i chciał pokazać, że tamta sprawa jest już zamknięta...
ALE... według mnie ona powinna być już zamknięta rok temu. Powiedziałam mu, że dla mnie zastanawianie się co ona o nim sobie pomyśli to oznaka tego, że zależy mu na jej opinii. Powiedział, że wręcz przeciwnie, chodziło tylko o jego sumienie i o to, bym zobaczyła, że nie mam powodów do zmartwień, bo wie, że istotne jest dla mnie to, by przeszłość była w przeszłości, oficjalnie zamknięta.

Dziewczyny, dawno nie poczułam się taka smutna i... upokorzona? Poczułam się tak, jakby to on właśnie wywlekł tą przeszłość i rzucił na stół.
Pokazał mi tą wiadomość, nie dostał na nią odpowiedzi. Nigdy przedtem nie zezłościłam się tak na niego. On przeprasza, mówi że nie chce z nią rozmawiać, że chodziło mu tylko o tą jedną wiadomość na którą nie oczekuje odpowiedzi, że nie czuje do niej nic i że nie chce odnawiać kontaktu...

Wiadomość miała w sobie kilka zdań w stylu ,,Chciałem oficjalnie zakończyć pewien rozdział mojego życia" itp.

Co byście na ten temat pomyślały i co zrobiłybyście na moim miejscu?
Przesadzasz. Mało tego, uważam, ze facet zachował się dobrze i okazał tej dziewczynie szacunek i klasę, których wcześniej z jakiegoś powodu zabrakło. Dlaczego teraz? Ano pewnie dlatego, że taki świąteczny czas Przepraszania, wybaczania,itd. Istnieją też osoby, które po prostu lubią mieć pewne sprawy podmykane - ja tak lubię, gryzie mnie jak mam wrażenie, że coś jakby zawisło w powietrzu.
Uważam, że ta sytuacja powinna dać Ci do myślenia nie tyle o jego zachowaniu, co o Twojej reakcji na nie. Ja nie chciałabym pokazywać prywatnych wiadomości partnerowi tylko po to, żeby uwierzył w prawdziwość moich słów. Nie ufasz mu wystarczająco. Rozumiem, że masz swoje przejścia i pewnie czasem trudno reagować inaczej, no ale on tu nie zawinił. A jeśli takie sytuacje będą się powtarzać często to jest ryzyko, że chłop poleci w podskokach gdzie pieprz rośnie, bo nie będzie miał ochoty odpowiadać za błędy swoich poprzedników.
Clarise_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 18:18   #13
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Taka tragedia, że facet umie zdobyć się na refleksję i przeprosić
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 18:25   #14
tymczasowa_
Rozeznanie
 
Avatar tymczasowa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 675
GG do tymczasowa_
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

też uważam, że przesadzasz. dla mnie to wygląda na to, że po prostu facet dojrzał i chciał zrobić porządek ze swoją przeszłością.
nie martwiłabym się zbytnio na Twoim miejscu, a już na pewno nie robiłabym wielkiej awantury.
tymczasowa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 18:43   #15
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Też byłabym zła, ale szybko by mi przeszło. Wg mnie takie kroki są raczej zbędne, tak naprawdę na dwoje babka wróżyła, czy ktoś się z nich w ogóle ucieszy. Ale zrobił, co zrobił, niczego nie ukrywał, nie robiłabym sprawy.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 19:03   #16
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

jeśli ciebie upokarza kulturalne zachowanie faceta to coś mocno nie halo z tobą. zamiast tłumaczyć się kiepskim dzieciństwem, idź na terapię, bo twoje obawy i odczucia co do smsa nie są normalne.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 19:10   #17
yosanne
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 315
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Moim zdaniem powinnaś spróbować spojrzeć na sprawę z innego punktu widzenia. Trafił Ci się porządny facet, który potrafi przyznać się do błędu, przeprosić za złe zachowanie, który słucha swojego sumienia i stara się być fair wobec innych ludzi. Innych ludzi - to znaczy nie tylko wobec Ciebie, ale to przecie dobrze. Nie chciałabym faceta, który jest w porządku dla mnie, ale wobec innych osób jest draniem. To co zrobił Twój facet, naprawdę dobrze o nim świadczy.
Piszesz, że zdanie byłej nie powinno go obchodzić, ale wiesz, to, że jest się w związku nie oznacza, że inni ludzie przestają być ważni. Owszem, partner powinien być najważniejsi, ale inni ludzie nadal są i nadal warto być wobec nich przyzwoitym człowiekiem. No i na koniec - nie powinnam tego pisać, bo to egoistyczna postawa, ale jeśli ma Ci to pomóc, to pomyśl, że przecież cała ta sytuacja świadczy o tym, że Twój facet wobec byłej żywi tylko jeden rodzaj uczuć - litość, żal. Zrobiło mu się jej SZKODA za to, jak ją kiedyś potraktował. Nie masz powodu, żeby czuć się upokorzona. Ty wygrałaś. Jesteś na pierwszym miejscu, on Cię kocha i szanuje, a byłej tylko... współczuje.
yosanne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 19:27   #18
Donaye
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 88
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez yosanne Pokaż wiadomość
Moim zdaniem powinnaś spróbować spojrzeć na sprawę z innego punktu widzenia. Trafił Ci się porządny facet, który potrafi przyznać się do błędu, przeprosić za złe zachowanie, który słucha swojego sumienia i stara się być fair wobec innych ludzi. Innych ludzi - to znaczy nie tylko wobec Ciebie, ale to przecie dobrze. Nie chciałabym faceta, który jest w porządku dla mnie, ale wobec innych osób jest draniem. To co zrobił Twój facet, naprawdę dobrze o nim świadczy.
Piszesz, że zdanie byłej nie powinno go obchodzić, ale wiesz, to, że jest się w związku nie oznacza, że inni ludzie przestają być ważni. Owszem, partner powinien być najważniejsi, ale inni ludzie nadal są i nadal warto być wobec nich przyzwoitym człowiekiem. No i na koniec - nie powinnam tego pisać, bo to egoistyczna postawa, ale jeśli ma Ci to pomóc, to pomyśl, że przecież cała ta sytuacja świadczy o tym, że Twój facet wobec byłej żywi tylko jeden rodzaj uczuć - litość, żal. Zrobiło mu się jej SZKODA za to, jak ją kiedyś potraktował. Nie masz powodu, żeby czuć się upokorzona. Ty wygrałaś. Jesteś na pierwszym miejscu, on Cię kocha i szanuje, a byłej tylko... współczuje.
Dziękuję za Twoje słowa- są bardzo cenne.

Dziękuję wszystkim na spojrzenie na sprawę z innej perspektywy i pokazanie mi tego. Jestem teraz spokojniejsza. Pomogło mi to bardzo.
Donaye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 22:17   #19
Loisto
Rozeznanie
 
Avatar Loisto
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez Donaye Pokaż wiadomość

Po prostu nie podoba mi się fakt, że sumienie, czy cokolwiek innego gryzie go nagle teraz, gdy jesteśmy szczęśliwi razem. Zanim byliśmy razem minęło pół roku na refleksje...
Według mnie takie refleksje przychodzą, gdy ma się poukładane życie uczuciowe. Przynajmniej ja tak mam. Dużo łatwiej wtedy przyznać się do błędu lub też komuś wybaczyć.


Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only)
Loisto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 22:35   #20
SylwiaKaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 592
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Ogólnie to nie jest tak, ze jak ktoś ma byłego to albo się do niego totalnie nie odzywa albo marzy, żeby być znów razem. Często ma się jakieś tam neutralne kontakty i one nic nie znaczą. Twój chłopak chyba wlasnie postanowił zamienić wrogość w takie neutralne kontakty i to chyba całkiem pozytywne. właściwie w pewnym sensie świadczy o dojrzałości.
SylwiaKaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 22:44   #21
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez yosanne Pokaż wiadomość
Moim zdaniem powinnaś spróbować spojrzeć na sprawę z innego punktu widzenia. Trafił Ci się porządny facet, który potrafi przyznać się do błędu, przeprosić za złe zachowanie, który słucha swojego sumienia i stara się być fair wobec innych ludzi. Innych ludzi - to znaczy nie tylko wobec Ciebie, ale to przecie dobrze. Nie chciałabym faceta, który jest w porządku dla mnie, ale wobec innych osób jest draniem. To co zrobił Twój facet, naprawdę dobrze o nim świadczy.
Mam mieszane uczucia. Wg mnie takie przeprosiny są często egoistycznym gestem. Tamta dziewczyna nie wygląda na zachwyconą, skoro nawet nie odpisała, a i jego dziewczynie jest przykro. Jeśli komuś to pomogło, to wyłącznie jemu. Ja bym tego nie gloryfikowała, ani nie świadczy to dla mnie o jakiejś dojrzałości, ale też nie miałabym pretensje o dobre chęci (a wiadomo, jak bywa z dobrymi chęciami według znanego przysłowia...).

Co do mnie - jeśli to jakieś "normalne" rzeczy, to i tak wybaczam i nie trzeba mnie o to prosić, liczę na to samo. Jeśli jakaś realna krzywda, to niekoniecznie musi być tak fajnie, jeśli wchodzi się znów w życie skrzywdzonej osoby bez jej woli i rozdrapuje stare rany.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 22:57   #22
Donaye
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 88
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
Mam mieszane uczucia. Wg mnie takie przeprosiny są często egoistycznym gestem. Tamta dziewczyna nie wygląda na zachwyconą, skoro nawet nie odpisała, a i jego dziewczynie jest przykro. Jeśli komuś to pomogło, to wyłącznie jemu. Ja bym tego nie gloryfikowała, ani nie świadczy to dla mnie o jakiejś dojrzałości, ale też nie miałabym pretensje o dobre chęci (a wiadomo, jak bywa z dobrymi chęciami według znanego przysłowia...).

Co do mnie - jeśli to jakieś "normalne" rzeczy, to i tak wybaczam i nie trzeba mnie o to prosić, liczę na to samo. Jeśli jakaś realna krzywda, to niekoniecznie musi być tak fajnie, jeśli wchodzi się znów w życie skrzywdzonej osoby bez jej woli i rozdrapuje stare rany.
Z tego co wiem, to nie było mowy o żadnej krzywdzie, byli razem oficjalnie z miesiąc (wcześniej tylko się spotykali), zerwał bo to nie było to.
Napisał do niej na facebooku i nie ma jej już w znajomych - nie wiem czy widziała i nie odpisała, bo nie chciała, czy nie zauważyła. Powiedział, że gdyby odpisała to mi powie.

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Cytat:
Napisane przez SylwiaKaja Pokaż wiadomość
Ogólnie to nie jest tak, ze jak ktoś ma byłego to albo się do niego totalnie nie odzywa albo marzy, żeby być znów razem. Często ma się jakieś tam neutralne kontakty i one nic nie znaczą. Twój chłopak chyba wlasnie postanowił zamienić wrogość w takie neutralne kontakty i to chyba całkiem pozytywne. właściwie w pewnym sensie świadczy o dojrzałości.
Ale... po co? Mówił że nie potrzebuje, że nie ma jej w kręgach znajomych z którymi się widuje. Nie widział jej od roku i nie rozmawiał z nią... To właśnie mi się nie podoba, że nagle ni z tego ni z owego..
Donaye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 22:59   #23
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez Donaye Pokaż wiadomość
Z tego co wiem, to nie było mowy o żadnej krzywdzie, byli razem oficjalnie z miesiąc (wcześniej tylko się spotykali), zerwał bo to nie było to.
Napisał do niej na facebooku i nie ma jej już w znajomych - nie wiem czy widziała i nie odpisała, bo nie chciała, czy nie zauważyła. Powiedział, że gdyby odpisała to mi powie.
Wiesz, poczucie krzywdy jest bardzo subiektywne, nie wiadomo, jak to było.
Trochę się nie postarał z tym pisaniem na fejsbuku, jak już ją chciał przeprosić, to mógł się upewnić, że do niej te przeprosiny dojdą.
Ogólnie wygląda mi to na ckliwy, może nawet nie do końca przemyślany odruch, pewnie faktycznie wywołany okołoświąteczną atmosferą.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 23:04   #24
SylwiaKaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 592
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

No on w sumie wyjasnił, że sie obawia, że jakby ją przypadkowo spotkał, to nie wiedziałby jak się zachowac. :P Moze coś tam było niemilego między nimi, może nie, może gryzł się z tym jakiś czas, ale ogólnie nie sądze, żeby było w tym jakiekolwiek zagrożenie dla autorki wątku, skoro o wszystkim powiedział i jeszcze pokazał tę wiadomość. Naprawdę nie przejmowalabym się tą sytuacją.
SylwiaKaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-26, 08:58   #25
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez Donaye Pokaż wiadomość
Ale... po co? Mówił że nie potrzebuje, że nie ma jej w kręgach znajomych z którymi się widuje. Nie widział jej od roku i nie rozmawiał z nią... To właśnie mi się nie podoba, że nagle ni z tego ni z owego..
na początku chciałam po prostu napisać, żebyś się nie przejmowała, etc.
ale teraz widzę, że do ciebie nic nie dociera. powinnaś była na terapii przepracować swoje problemy z dzieciństwa [skoro nimi tłumaczysz swój brak zaufania] zanim weszłaś w związek.
choć na to już za późno, to chociaż udaj się do specjalisty zanim się zakatujesz tymi myślami.

to nie jest normalne
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-26, 10:59   #26
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
to nie jest normalne
To jest zupełnie normalne. Nic mu nie zrobiła, po prostu poczuła się zazdrosna i jej przykro.
Powiedzieli sobie, że się z byłymi nie utrzymują kontaktów, a on nagle zmienił zdanie. Nie twierdze, że chciał źle, ale wyszło, jak wyszło.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-26, 12:36   #27
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
To jest zupełnie normalne. Nic mu nie zrobiła, po prostu poczuła się zazdrosna i jej przykro.
Powiedzieli sobie, że się z byłymi nie utrzymują kontaktów, a on nagle zmienił zdanie. Nie twierdze, że chciał źle, ale wyszło, jak wyszło.
rozkminianie tak długo takiej rzeczy, nieprzyjmowanie argumentów tylu osób, niezrozumienie jego potrzeb, co potencjalnie nim kierowało, zazdrość bez powodu, jest jest przykro bez racjonalnego powodu.

dlatego to właśnie nie jest normalne.

ps. obiecywanie sobie, że się nie robi tego czy tamtego - idiotyzm na dłuższy okres. no chyba, że się planuje związek na kilka miesięcy, to wtedy spoko. ale ludzie się zmieniają, nie wiesz co będziesz myśleć i robić za parę lat.
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-26, 14:31   #28
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez yosanne Pokaż wiadomość
No i na koniec - nie powinnam tego pisać, bo to egoistyczna postawa, ale jeśli ma Ci to pomóc, to pomyśl, że przecież cała ta sytuacja świadczy o tym, że Twój facet wobec byłej żywi tylko jeden rodzaj uczuć - litość, żal. Zrobiło mu się jej SZKODA za to, jak ją kiedyś potraktował. Nie masz powodu, żeby czuć się upokorzona. Ty wygrałaś. Jesteś na pierwszym miejscu, on Cię kocha i szanuje, a byłej tylko... współczuje.
Ale po co Ty jej podsuwasz takie "spojrzenie" na sprawę? Ma się czuć lepsza od byłej, bo co? Bo ex i jej facet do siebie nie pasowali, co wyszło na jaw już po 2 tygodniach związku? Tak bywa, że ludzie się nie dobiorą i w takiej sytuacji niczyj to wina.

Ja bym wcale nie powiedziała, że facet swojej byłej współczuje i żal mu jej. Myślę, że raczej czuł wyrzuty sumienia i chciał się och pozbyć, bo go to gniotło. Nie dlatego, że może ona źle o nim myślała, tylko SAM O SOBIE źle myślał z tego powodu. Więc raczej zrobił to sam dla siebie, a nie ze względu na uczucia ex dziewczyny
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-26, 14:56   #29
Donaye
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 88
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Ale po co Ty jej podsuwasz takie "spojrzenie" na sprawę? Ma się czuć lepsza od byłej, bo co? Bo ex i jej facet do siebie nie pasowali, co wyszło na jaw już po 2 tygodniach związku? Tak bywa, że ludzie się nie dobiorą i w takiej sytuacji niczyj to wina.

Ja bym wcale nie powiedziała, że facet swojej byłej współczuje i żal mu jej. Myślę, że raczej czuł wyrzuty sumienia i chciał się och pozbyć, bo go to gniotło. Nie dlatego, że może ona źle o nim myślała, tylko SAM O SOBIE źle myślał z tego powodu. Więc raczej zrobił to sam dla siebie, a nie ze względu na uczucia ex dziewczyny
Rozumiem co chcesz przekazać. Mimo wszystko jeśli zerwał z nią bo po prostu nie pasowali do siebie, to uważałam to za zamknięte i do tej pory nie rozumiem dlaczego musiał ją przeprosić akurat po roku.
Wiem, że nie powinnam przenosić innych spraw na niego, po prostu zapaliła mi się czerwona lampka, bo gdy były napisał do swojej poprzedniej dziewczyny, to był początek końca.
Od razu uprzedzam że NIE robiłam żadnej kłótni, czy awantury. To są moje przemyślenia którymi dzielę się z wami, nie mówię mu ,,o boże napisałeś, a mój były też napisał" - tak nie robiłam.

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
rozkminianie tak długo takiej rzeczy, nieprzyjmowanie argumentów tylu osób, niezrozumienie jego potrzeb, co potencjalnie nim kierowało, zazdrość bez powodu, jest jest przykro bez racjonalnego powodu.

dlatego to właśnie nie jest normalne.

ps. obiecywanie sobie, że się nie robi tego czy tamtego - idiotyzm na dłuższy okres. no chyba, że się planuje związek na kilka miesięcy, to wtedy spoko. ale ludzie się zmieniają, nie wiesz co będziesz myśleć i robić za parę lat.
Po prostu wystraszyłam się, poczułam się zagrożona bo miałam nieprzyjemne doświadczenia. Gdyby ugryzł Cię pies w przeszłości, a kolejny leciał do Ciebie to pomyślałabyś najpierw, że na pewno pies chce się bawić, czy ustawiłabyś się w pozycji obronnej?
Może głupi przykład, ale nie jestem tego w stanei inaczej opisać. A co do ludzi zmieniających się. Nie rozumiem tego - wobec tego mam mu nie mówić, że np oczekuję szczerości, bo może się zmienić? Każdy może, to logiczne. Ale są pewne sprawy które powinny pozostać takie zawsze.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Cytat:
Napisane przez anna87 Pokaż wiadomość
To jest zupełnie normalne. Nic mu nie zrobiła, po prostu poczuła się zazdrosna i jej przykro.
Powiedzieli sobie, że się z byłymi nie utrzymują kontaktów, a on nagle zmienił zdanie. Nie twierdze, że chciał źle, ale wyszło, jak wyszło.
Dokładnie.

Edytowane przez Donaye
Czas edycji: 2015-12-26 o 14:59
Donaye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-26, 17:32   #30
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Napisał do byłej z przeprosinami...

Do mojego TZ tez byla napisala z przeprosinami. Bylo to jakos okolo rok po zakonczeniu zwiazku. My juz bylismy razem. Co Ty masz zrobic? Nic. Sam przeciez napisal, ze chce zakonczyc rozdzial swojego zycia. Wiec Ty tez tak samo to traktuj.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-28 14:47:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.