Wszyscy zginiemy... a.d 2012

[Anethka]

Napisane przez traci

No i co jacys wroze ,jasnowidze ,przepowiadaja rozne wydarzenia w tym koniec swiata ale nikt nie przewidzial wczorajszej tragedii.

Zaden z jasnowidzw nie przepowiedzial tego co sie wczoraj wydarzylo.

Jak to nie? Nostradamus i jakaś dziewczyna z jakiegoś tam forum o tym wiedzieli .

[larva]

Nawet Nostradamus nie napisał tej przepowiedni... googlowałam chyba z godzinę i przejrzałam książkę z jego "proroctwami" i nic takiego nie miało miejsca .

Ekhm. Moja przepowiednia:

Południe zaleje wielka fala wody,
ogniste Słońce spadnie na uciemiężony lud,
a zapomniana armia powstanie z grobu,
by nieść pomór, głód i wojnę.

A teraz spadać na onet i dopasowywać fakty.

[Wyrak]

Napisane przez Anethka

Jak to nie? Nostradamus i jakaś dziewczyna z jakiegoś tam forum o tym wiedzieli .

Zadna dziewczyna z zadnego forum o niczym nie wiedziala

W przepowiedniach Nostradamusa tez chyba niczego nie ma - ktos puscil falszywke. Nawet gdyby bylo, to przepowiednie Nostradamusa sa funta klakow niewarte, bo sa tak niejasne, ze mozna je podciagac, po co sie chce.

[Anethka]

Napisane przez Wyrak

Zadna dziewczyna z zadnego forum o niczym nie wiedziala

W przepowiedniach Nostradamusa tez chyba niczego nie ma - ktos puscil falszywke. Nawet gdyby bylo, to przepowiednie Nostradamusa sa funta klakow niewarte, bo sa tak niejasne, ze mozna je podciagac, po co sie chce.

Muszę się zgodzić .

[muszynianka]

http://mainhg.demotywatory.pl/upload...steope_500.jpg

(to tak odnośnie wszystkich przepowiedni)

[KawaMarcepanowa]

Napisane przez wanitatywna

Tak, tak... też już czytałam. No szkoda, nastawiłam się na ten 2012. Już myślałam, że ominą mnie studia i praca, a tu lipa. Ucz się i pracuj człowieku.

rozwalił mnie Twój post

[Kamila131290]

Napisane przez trats

podobno bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo, a skoro człowiek jest zły to i bóg musi taki być, idąc dalej, bóg jest zły, więc chce zła, jeśli bóg chce zła, to człowiek również chce zła, więc jeśli człowiek byłby dobry i chciał dobra to nie byłby stworzony przez boga
podsumowując: gdyby nie było wojen to by boga nie było

przepraszam, nie mogę się powstrzymać gdy czytam takie brednie

Od razu zaznaczam, że nie wierzę w Boga. Jednak Ci co wierzą mają Biblię, w której jest napisane, iż Bóg jednak jest dobry, sprawiedliwy itd, ale Bóg dał człowiekowi własną wolę, aby mógł podejmować decyzje sam, i te dobre i złe...

[larva]

Uwielbiam ten paradoks.
Kiedy dzieje się coś złego, tragedie, wojny - gdzie był Bóg? Dlaczego nie interweniował? Jeśli istnieje, to jak może pozwolić na coś takiego?
Gdyby podczas II WŚ nieznana siła obcięła wszystkim okupantom ręce i nogi, aby nie można prowadzić dalej działań wojennych, wszyscy podnosiliby peany na cześć Boga.
Jednak gdy ta sama bliżej nieznana siła przyszłaby, by interweniować w takich rzeczach jak aborcja, eutanazja, ble ble ble, usłyszałaby zapewne - a gdzie się pchasz? My mamy swoje życie i lepiej wiemy, co robić.
Na tym polegało też przewinienie pierwszych ludzi - bo ja wiem lepiej. No to wiemy lepiej.

[Anethka]

Napisane przez larva

Uwielbiam ten paradoks.
Kiedy dzieje się coś złego, tragedie, wojny - gdzie był Bóg? Dlaczego nie interweniował? Jeśli istnieje, to jak może pozwolić na coś takiego?
Gdyby podczas II WŚ nieznana siła obcięła wszystkim okupantom ręce i nogi, aby nie można prowadzić dalej działań wojennych, wszyscy podnosiliby peany na cześć Boga.
Jednak gdy ta sama bliżej nieznana siła przyszłaby, by interweniować w takich rzeczach jak aborcja, eutanazja, ble ble ble, usłyszałaby zapewne - a gdzie się pchasz? My mamy swoje życie i lepiej wiemy, co robić.
Na tym polegało też przewinienie pierwszych ludzi - bo ja wiem lepiej. No to wiemy lepiej.

Możesz sobie gdybać.

[Wyrak]

Napisane przez trats

podobno bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo, a skoro człowiek jest zły to i bóg musi taki być, idąc dalej, bóg jest zły, więc chce zła, jeśli bóg chce zła, to człowiek również chce zła, więc jeśli człowiek byłby dobry i chciał dobra to nie byłby stworzony przez boga
podsumowując: gdyby nie było wojen to by boga nie było

przepraszam, nie mogę się powstrzymać gdy czytam takie brednie

Stworzyl na swoje podobienstwo nie oznacza, ze czlowiek jest identyczny/rowny Bogu. Tak wiec, niestety Twoja cala argumentacja sie sypie na nieprawdziwym podstawowym zalozeniu.

Napisane przez larva

Uwielbiam ten paradoks.
Kiedy dzieje się coś złego, tragedie, wojny - gdzie był Bóg? Dlaczego nie interweniował? Jeśli istnieje, to jak może pozwolić na coś takiego?
Gdyby podczas II WŚ nieznana siła obcięła wszystkim okupantom ręce i nogi, aby nie można prowadzić dalej działań wojennych, wszyscy podnosiliby peany na cześć Boga.
Jednak gdy ta sama bliżej nieznana siła przyszłaby, by interweniować w takich rzeczach jak aborcja, eutanazja, ble ble ble, usłyszałaby zapewne - a gdzie się pchasz? My mamy swoje życie i lepiej wiemy, co robić.
Na tym polegało też przewinienie pierwszych ludzi - bo ja wiem lepiej. No to wiemy lepiej.

To jest dobre - chce miec wolna wole; ale Bog moze dowolnie ingerowac w wolna wole innych, jesli tego nie robi, to pewnie go nie ma. Bo faktycznie, wszechmogace bostwo nie ma nic lepszego do roboty, niz dogadzac niektorym ludziom wedle ich upodobania. Niektorym sie chyba pomylilo ich wyobrazenie Boga z dzinem z lampy

[mel89]

Napisane przez larva

Uwielbiam ten paradoks.
Kiedy dzieje się coś złego, tragedie, wojny - gdzie był Bóg? Dlaczego nie interweniował? Jeśli istnieje, to jak może pozwolić na coś takiego?

O popatrz, ani razu nie usłyszałam takich pytań w związku z katastrofą w Smoleńsku.
Ja słyszę często: (kiedy tragedia) - "bóg widocznie tak zdecydował, tak chciał, to był znak, żebyśmy się miłowali"
(kiedy coś dobrego się dzieje) - "Dziękuję bogu za te dobre rzeczy, które mnie spotkały"

Jak to śp. G. Carlin powiedział:"Sportowcy dziękują bogu po wygranym meczu. Dlaczego wobec tego nie wspominają o nim, kiedy nie trafiają do kosza?"

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez Wyrak

Bo faktycznie, wszechmogace bostwo nie ma nic lepszego do roboty, niz dogadzac niektorym ludziom wedle ich upodobania. Niektorym sie chyba pomylilo ich wyobrazenie Boga z dzinem z lampy

A co z boskim planem ? Bóg ma boski plan, przecież nie będzie zmieniał go tylko dlatego, że ktoś go o to poprosi

[Wyrak]

Napisane przez mel89

A co z boskim planem ? Bóg ma boski plan, przecież nie będzie zmieniał go tylko dlatego, że ktoś go o to poprosi

Wiesz, jesli jest Bog, ktory jest wszechmogacy, to sila rzeczy sobie ulozy wszystko jak trzeba i sila rzeczy to bedzie nie do ograniecia dla ludzi, czyz nie?

[wredek]

Słyszałam Oglądałam kiedyś Rozmowy w toku i tam taka babcia była Mówiła, że koniec świata będzie w 2012, ale uda nam się go uniknąć jeśli obudzimy jakiegoś faraona (ponoć w jakiejś piramidzie zapisana jest cała prawda o świecie) Ona w każdym bądź razie, jak sama powiedziała, już coś w tym kierunku robi.

Generalnie nie interesuje mnie to i nie szukam informacji, bo tego kiedy to się stanie nikt nie wie

Co do tego czy świat się kiedyś skończy to pewnie się skończy, ale myślę, że nieszybko W jaki sposób to nastąpi? Nie wiem i nie zastanawiam się nad tym. Ale w tych sprawach to najbardziej wierzę Apokalipsie

Nie bałam się 1999/2000

A co do portalu www.nautilus.org.pl to bzdury totalne W tamtym roku śledziłam temat o powodzi, która miała mieć miejsce w Kłodzku, we wrześniu 2009. Ludzie się nakręcali, a jak widać nic się nie stało.

Trzeba mieć dystans do tego typu rzeczy

[Anethka]

Siłą rzeczy trzeba przyznać, że osoby wierzące (nie tylko katolicy) jeśli nie potrafią czegoś wytłumaczyć, powtarzają: "Bóg tak chciał", "śmiertelnik nie jest w stanie tego pojąć".

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez wredek

Słyszałam Oglądałam kiedyś Rozmowy w toku i tam taka babcia była Mówiła, że koniec świata będzie w 2012, ale uda nam się go uniknąć jeśli obudzimy jakiegoś faraona (ponoć w jakiejś piramidzie zapisana jest cała prawda o świecie)

Piramida Cheopsa? Tak naprawdę nie wiemy, co się w niej znajduje. Mumii Chufu nie odnaleziono, nie wiadomo po co powstał owy grobowiec (jeśli w ogóle jest grobowcem). Chyba, że babci chodziło o Sfinksa. Niedawno ogłoszono, że pod jego łapą istnieje jakieś pomieszczenie. Mówił zresztą o tym Edgar Evans Cayce (dawno temu ). Stwierdził on również, że budowla ta powstała kilka tysięcy lat przed Cha-ef-re, w okresie predynastycznym. Naukowcy ogłosili niedawno, że zadek Sfinksa jest o ok. 3000 lat starszy od jego przedniej części i pochodzi on z czasów, gdy w Egipcie występowały częste opady (co potwierdzają ślady erozji wodnej na grzbiecie Sfinksa), czyli sprzed ok. 12 000 lat. Niemniej jednak, Cayce uparcie twierdził, że w komnacie ukrytej pod tą budowlą znajduje się biblioteka, w której są różne "skarby" ukryte przez ludzi, którym udało się uciec z Atlantydy (podobno jedni wyruszyli do Egiptu, inni zaś do Ameryki Środkowej [stąd budowle w Gizie i Teotihuacan]).
Może babci chodziło o to, że zapiski znalezione w tej bibliotece pozwolą nam przetrwać rok 2012 .

[wanitatywna]

Napisane przez kawamarcepanowa

Rozwalił mnie twój post :d

:d

[cerveza]

Napisane przez mel89

Jak to śp. G. Carlin powiedział:"Sportowcy dziękują bogu po wygranym meczu. Dlaczego wobec tego nie wspominają o nim, kiedy nie trafiają do kosza?"

oj, Carlin byłby bardzo niezadowolony widząc taki skrót przed swoim nazwiskiem

[fille6]

Napisane przez trats

podobno bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo, a skoro człowiek jest zły to i bóg musi taki być, idąc dalej, bóg jest zły, więc chce zła, jeśli bóg chce zła, to człowiek również chce zła, więc jeśli człowiek byłby dobry i chciał dobra to nie byłby stworzony przez boga
podsumowując: gdyby nie było wojen to by boga nie było

przepraszam, nie mogę się powstrzymać gdy czytam takie brednie

Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo. PODOBIEŃSTWO to nie znaczy, że człowiek jest taki sam jak Bóg, tylko podobny. Bóg jest dobry i człowiek z natury także jest dobry (ma sumienie, które pomaga mu rozróżniać dobro od zła). Ale człowiek jako istota złożona, jest skłonny do grzechu czyli zła i wybierając złą drogę staje się zły, ale że jest w nim dobro (podobieństwo do Boga) to może się "nawrócić"

[larva]

Napisane przez Anethka

Siłą rzeczy trzeba przyznać, że osoby wierzące (nie tylko katolicy) jeśli nie potrafią czegoś wytłumaczyć, powtarzają: "Bóg tak chciał", "śmiertelnik nie jest w stanie tego pojąć".

Za Fiodorem Dostojewskim:

Istota uczuć religijnych nie ma nic wspólnego z żadnym rozumowaniem, z żadnymi przewinieniami czy przestępstwami, z żadnymi ateizmami; tu jest coś innego i wiecznie będzie coś innego; tu jest coś takiego, obok czego wiecznie będą się prześlizgiwać ateizmy i wiecznie będą mówić nie o tym.

Trzeba przyznać, że osoby wierzące, nie tylko katolicy, nie stawiają swojego postrzegania rzeczywistości ponad to, co ona znaczy dla przyszłości dla nas nieznanej.

[PanzerKitty]

Nie będzie końca świata ale co do przebiegunowania to prawda, jest udowodnione naukowo że bieguny miały kiedyś inne położenie. dowodem na to że przebiegunowanie trwa są liczne kataklizmy od wieków nie było takiej częstotliwości kataklizmów jak ostatnio .

Oto przykład.

6 kwietnia 2009 Wlochy Trzęsienie ziemi Aquilla
18 Styczeń 2009 Tsunami Tajlandia
12 Styczeń 2010 Haiti trzesienie ziemi
14 kwiecień Chiny Trzęsienie ziemia na wyżynie tybetańskiej
15 kwiecień wybuch wulkanu W Islandii ( dziś podawali o tym w TV)

Założe się ,że za parę dni lub miesięcy znów coś się wydarzy. Przebiegunowanie jest autentycznym faktem i nic na to nie poradzimy.


Podaje fajny link do filmika na youtube
http://www.youtube.com/watch?v=WnjxjUkX-48 Część 1

http://www.youtube.com/watch?v=Hql24zyOoWo Część 2

http://www.youtube.com/watch?v=3-B5yo2odvQ Część 3

http://www.youtube.com/watch?v=6WN-6jQ6XKU Część 4

http://www.youtube.com/watch?v=HiQiuf7S42A Część 5

Miłego oglądania

[Wyrak]

Napisane przez PanzerKitty

Nie będzie końca świata ale co do przebiegunowania to prawda, jest udowodnione naukowo że bieguny miały kiedyś inne położenie. dowodem na to że przebiegunowanie trwa są liczne kataklizmy od wieków nie było takiej częstotliwości kataklizmów jak ostatnio .

Oto przykład.

6 kwietnia 2009 Wlochy Trzęsienie ziemi Aquilla
18 Styczeń 2009 Tsunami Tajlandia
12 Styczeń 2010 Haiti trzesienie ziemi
14 kwiecień Chiny Trzęsienie ziemia na wyżynie tybetańskiej
15 kwiecień wybuch wulkanu W Islandii ( dziś podawali o tym w TV)

Założe się ,że za parę dni lub miesięcy znów coś się wydarzy. Przebiegunowanie jest autentycznym faktem i nic na to nie poradzimy.


Podaje fajny link do filmika na youtube
http://www.youtube.com/watch?v=WnjxjUkX-48 Część 1

http://www.youtube.com/watch?v=Hql24zyOoWo Część 2

http://www.youtube.com/watch?v=3-B5yo2odvQ Część 3

http://www.youtube.com/watch?v=6WN-6jQ6XKU Część 4

http://www.youtube.com/watch?v=HiQiuf7S42A Część 5

Miłego oglądania

Co Ty za bzdury wypisujesz? Jak sie maja miec bieguny magnetyczne, do ruchow plyt tektonicznych, ktore wywoluja trzesienia Ziemi?

Stwierdzenie o czestotliwosci kataklizmow tez mija sie z faktami - skad niby pomysl, ze ich jest teraz wiecej? Tez sie wysililas - 5 kataklizmow na krzyz z calego swiata na przestrzeni 2 lat. Dwa czynniki: (a) sklonnosc do pamietania niedawnych wydarzen (b) bezprecedensowy w historii dostep do informacji medialnych sprawiaja, ze wydaje sie, ze kataklizmow jest wiecej, gdy tymczasem, trzesienia Ziemi, wybuchy wulkanow, powodzie, tsunami, huragany itd. itp., jak byly, tak beda

[larva]

Koniec świata to się zacznie, jak podczas pogrzebu w niedzielę ktoś zechce się "zabawić".

[werc]

wierzycie w koniec swiata w 2012 r?

[Wyrak]

Napisane przez werc

wierzycie w koniec swiata w 2012 r?

Ja wierze w koniec swiata jak sie w koncu wszyscy naucza korzystac z wyszukiwarki

Do polaczenia z tym: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=397495&page=4

[illuvies]

Taa... Jak przyjadą kibice na Euro, a hoteli nie będzie.

[Ponura]

O tak, na to od wielu lat przygotowywała nas seria zdarzeń:

1812 - klęska wojsk Napoleona w Rosji
1912 - zatonięcie Titanica
2012 - Euro w Polsce...

[duszyczka]

Nie wierzę!!!!

[napoli]

Mial byc koniec swiata w 2000 roku, teraz 2012..
ZA jakis czas pewnie pojawi sie inna data.
Osobiscie nie wierze, nie wybiegam tak daleko w przyszlosc.

[pavett]

Zdecydowanie nie wierzę a pozatym w kalendarzu Majów nie jest napisane że nastapi koniec świata tylko koniec pewnej epoki,pewnego etapu.
A ponadto już tyle było tyle " końców świata" świata że jeden więcej już mi naprawde nie robi różnicy.
Osobiście uważam ze katastroficzny koniec świata nam nie grozi, raczej ludzkość zacznie ginąć w skutek wlasnego działania: nienawiści, zachłanności i wojen tym wywolanych.

Także jeśli sami się nie powybijamy to nic nam nie będzie.

[zetakpowiem]

a ja słyszałam że ma być w 2010

[2016070953]

a ja słyszałam że 10.10.2010 zaatakuje wirus komputerowy, który pousuwa głupie posty z całej sieci