Atrederm

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[rubberx]

hej! dziewczyny pomóżcie..stosuje atrederm już 2 tydzień wg zaleceń lekarki codziennie,mam dawkę mocniejszą, bo moje blizny na plecach były bardzo głębokie ,widoczne no i nie miałam miejsca gdzie nie byłoby ani jednego śladu. po tych 2 tyg moja skora wola o pomoc, oczywiście nawilżam ile się da, ale jest czerwona i spękana, wiem ze to lek który ma na celu złuszczyć naskórek i już w połowie 1 tyg mi schodziła skora, ale teraz jest niesamowicie czerwona i jakby to powiedzieć, wygląda na poparzona, nie wiem być może to normalna reakcja i będzie się powoli goić, czy któraś z was może mi napisać czy tez tak miała czy tylko moja skora tak zareagowała i muszę iść do dermatolog znowu ?boje się,ze zostaną mi takie brzydkie plecy, jeszcze gorsze niż miałam,czerwone i wgl, a te blizny nie znikną, czytałam dużo,ze zawsze działa po 6 tyg lekarz mówił to samo,ale wole zasięgnąć opinii kogoś kto to stosował i może mnie "uspokoić" proszę od odp na maila rubberx@o2.pl albo tu na priv.z góry dzięki )

[aaash]

Słuchajcie kochane, mam zamiar odebrać jutro zamówione przeze mnie mineralne mydło siarczkowe, sulphur-busko zdrój czy jakoś tak. Czy któraś z was miała okazję je może stosować albo coś o nim słyszała? Bo w internecie o nim cisza, niewiele no, a na wizażu tylko dwie (aczkolwiek pozytywne) opinie. Mogłabym niby kupić siarkową Barwę w kostce, ale jakoś Sulphur mnie bardziej przekonuje ze względu na mineralną wodę z ich źródeł i praktyczniejszą postać mydła niż kostka - bo jest w płynie, w butelce z pompką. Dajcie znać czy coś wam się o uszy albo o oczy z tym mydłem obiło

[intent]

Uzywal ktos isotrexu i atredermu i ma porównanie który skuteczniejszy ? Jezeli nie , to mieliscie ogolnie porownanie z innymi retinoidami i atredermem ?
Chodzi mi glownie o to który lepiej radzil sobie z tradzikiem.

[Selavie]

Dziewczyny, czy wy też zauważyłyście wysyp po mniej więcej 2 miesiącach stosowania retinoidu? Ja miałam spokój cały styczeń i nagle wysypało mi każdy centymetr twarzy.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[wspaniala]

Napisane przez Selavie

Dziewczyny, czy wy też zauważyłyście wysyp po mniej więcej 2 miesiącach stosowania retinoidu? Ja miałam spokój cały styczeń i nagle wysypało mi każdy centymetr twarzy.

ja mam wysyp na twarzy (malych krostek, ale sa irytujace, bo ich nigdy nie bylo ) przez (?) acne derm...

[feelin_soo_me]

Napisane przez wspaniala

ja mam wysyp na twarzy (malych krostek, ale sa irytujace, bo ich nigdy nie bylo ) przez (?) acne derm...

przez atre czy acne w koncu ?

[Pinkia]

Witam wszystkim, od jakiegoś czasu obserwowałam Wasz wątek i szukałam przypadku podobnego do mojego ale nie zauważyłam dlatego chciałabym się Was zapytać, czy ktoś może miał podobną sytuację i czy nie powinnam odstawić atredermu? Trądzik na twarzy wyleczyłam (a raczej zaleczyłam) - nie licząc brody, ale moim głównym problemem są blizny po trądziku, miałam z 8 mikrodermabrazji i ich stan się polepszył ale nadal moja twarz jest nierówna i widać wgłębienia. Poprosiłam moją dermatolog o Atrederm głownie z myślą o nich oraz chciałam podleczyć brodę (co miesiąc przed miesiączką wychodzą mi bardzo głębokie bolesne gule). I co mogę powiedzieć o działaniu Atredermu - używam go od 5 tygodni, wiem, że to zbyt krótko aby ocenić jego działanie ale to co robi z moją twarzą, żałuję, że podjęłam decyzję o jego stosowaniu ;( dawno nic mnie tak nie wpędziło w DEPRESJĘ ;( i zastanawiam się czy go rzucić w kąt i nie maltretować się dłużej czy jak już tyle mi nerwów naszarpał to walczyć dalej?
Używam go 2,3 razy w tygodniu a w pozostałe dni nawilżam twarz Cethapilem. mam WYSYP, co najdziwniejsze w miejscach gdzie od dawna nic mi nie wychodziło zaczęły pojawiać się gule, a na brodzie, na którą narzekałam nie pojawia się nic! blizny są jeszcze bardziej widoczne niż wcześniej! nie pomaga narazie WCALE a tylko szkodzi!! i nie wiem czy jest sens stosowania go bo zakupiłam go głównie w celu pozbycia się blizn a on mi tylko sieje zamęt na twarzy i wywołuje wielkie podskórne pryszcze powodując powstanie nowych blizn! ;(( i zamiast zwalczać to funduje mi coraz więcej blizn!!! lewy policzek miałam w porzadku, a to właśnie prawy był najbardziej dotknięty trądzikiem a teraz lewy sprawia mi więcej problemów ale prawy też nie wygląda korzystnie! ;( i czemu blizny są bardziej widoczne i głębokie niż wcześniej?? co byście zrobili na moim miejscu, czy zacisnąć zęby i stosować dalej? czy to nie ma sensu bo tylko sobie biedę robię? proszę Was o pomoc ;(

[Malabar]

Pinkia, jakieś trzy tygodnie temu piasałam tutaj to samo co Ty - chciałam podleczyć wysyp na linii zuchwy i złuszczyć blizny na reszcie twarzy. Atre dosłownie zmasakrował mi twarz, nigdy nie miałam takiego strasznego wysypu! Po dwóch miesiącach Atre się poddałam, skończyło się na końskiej dawce antybiotyku w celu zlikwidowania stanu zapalnego i wróciłam do 14% kwasu glikolowego i Acne Dermu. Coś co jednemu pomaga, drugiemu może zaszkodzić - tak bywa.

Na pocieszenie dodam, że ten wysyp podobno z czasem mija. Mnie zabrakło cierpliwości i stalowych nerwów (niezbędnych do codziennych spotkań z lustrem)

[Selavie]

Z retinoidami tak właśnie jest, że efekty ich działania są odroczone w czasie. W moim przypadku efekty po zimowej i wiosennej kuracji zeszłego roku zobaczyłam dopiero na jesieni. Retinoidy zawsze wysypują mnie na początku stosowania i zawsze to są bolące i głębokie pryszcze. Zauważyłam też, że drugi wysyp przypada na 2 miesiąc używania leku. Mój dermtolog mówi, że pacjenci nienawidzą retinoidów, ale to właśnie one leczą trądzik. Nawet jeśli przez całą kurację i kilka miesięcy po niej wyglądamy fatalnie. Na zachętę dodam,że po zeszłorocznej kuracji jesienią zanotowałam 50 dni bez pryszczy

[Pinkia]

Napisane przez Selavie

Z retinoidami tak właśnie jest, że efekty ich działania są odroczone w czasie. W moim przypadku efekty po zimowej i wiosennej kuracji zeszłego roku zobaczyłam dopiero na jesieni. Retinoidy zawsze wysypują mnie na początku stosowania i zawsze to są bolące i głębokie pryszcze. Zauważyłam też, że drugi wysyp przypada na 2 miesiąc używania leku. Mój dermtolog mówi, że pacjenci nienawidzą retinoidów, ale to właśnie one leczą trądzik. Nawet jeśli przez całą kurację i kilka miesięcy po niej wyglądamy fatalnie. Na zachętę dodam,że po zeszłorocznej kuracji jesienią zanotowałam 50 dni bez pryszczy

tak tylko, że ja go nie używam na trądzik a głównie na blizny a on mi wywołuje zmiany trądzikowe (a każdy pryszcz na mojej twarzy = dziura) więc w moim przypadku dalsze stosowanie chyba mija się z celem i nie ma sensu...

[wspaniala]

Napisane przez feelin_soo_me

przez atre czy acne w koncu ?

uzywam i acne i atre - tutaj odnioslam sie tak jak napisalam - do acne, bo mam porownanie. po atredermie (uzywanym na cialo, bez twarzy) nie mam wysypu, raz uzylam na twarz, ale nie wiem czy on, czy moje zaburzenia miesiaczki w jednym miesiacu wplynely na wysyp 4-5 podskornych gul - trudno mi ocenic.

Napisane przez Selavie

Z retinoidami tak właśnie jest, że efekty ich działania są odroczone w czasie. W moim przypadku efekty po zimowej i wiosennej kuracji zeszłego roku zobaczyłam dopiero na jesieni. Retinoidy zawsze wysypują mnie na początku stosowania i zawsze to są bolące i głębokie pryszcze. Zauważyłam też, że drugi wysyp przypada na 2 miesiąc używania leku. Mój dermtolog mówi, że pacjenci nienawidzą retinoidów, ale to właśnie one leczą trądzik. Nawet jeśli przez całą kurację i kilka miesięcy po niej wyglądamy fatalnie. Na zachętę dodam,że po zeszłorocznej kuracji jesienią zanotowałam 50 dni bez pryszczy

no to mam nadzieje, ze moje uzywanie atredermu w okresie zimowym da ladne rezultaty na wiosne i lato i skora jakos sie zregeneruje w tym okresie czasu sama z siebie .

[Selavie]

Ja też używam poniekąd retinoidów na blizny, i to prawda co piszesz, że one zamiast znikać stają sie jeszcze wyraźniejsze. Tak samo jest z trądzikiem. Ale myślę, że skoro dermatolodzy uważają, że to najskuteczniejsze leki to jednak coś w tym jest i to początkowe pogarszanie jest po to, żeby potem było lepiej...Na chłopski rozum pewnie chodzi o oczyszczanie głębszych warstw skóry - u mnie początkowo pory robią się ogromne, a potem wszystko wyłazi

[Michell72]

Cześć dziewczynyMogę sie przyłączycAtre stosuję 4 dzien 0,5% ,linieję jak jaszczurkaszczególn ie na lini żuchwy i brodzie..Traktuje nim plecy ,dekold i inne nie formalne częsci ciałaTeż sie łuszczę..Zaintrygował mnie blog Ziemoliny http://kosmostolog.blogspot.com/2012...64235645500921 i wg Jej wskazówek sobie wacikuję atrePowiedzcie mi,nowicjuszowi..jak podczas tego linienia wyjść do ludzi?Makijaz na rozne sposoby robię a i tak skórki widac przeokropnieCzym natłuszczacie?jakies peelingi stosujecie na te skórki?jak sie ich pozbyc szybciejSmarowa c sie chce atre jeszcze do wiosny i czy cały czas tak bede linieć Wiem,zdaję sobie sprawę,że kolorowo nie bedzie..ale aż tak się łuszczę,że witki opadająCiekawostką robie mężowi tez 4 dni na facjate i co..tylko lekkie zaczerwienienie..Nawet sie pytał czy to nie przeterminowane jestpopatrz ył jednak na mnie lustracyjnie i zamilkłMam w domu słoniaGdzie sprawiedliwośćKobiety kochane czym nawilzac skutecznie?prostym skladem wiem ale co najlepsze?i jak te skorki niwelowac?help:pliz :

[Pinkia]

Napisane przez Selavie

Ja też używam poniekąd retinoidów na blizny, i to prawda co piszesz, że one zamiast znikać stają sie jeszcze wyraźniejsze. Tak samo jest z trądzikiem. Ale myślę, że skoro dermatolodzy uważają, że to najskuteczniejsze leki to jednak coś w tym jest i to początkowe pogarszanie jest po to, żeby potem było lepiej...Na chłopski rozum pewnie chodzi o oczyszczanie głębszych warstw skóry - u mnie początkowo pory robią się ogromne, a potem wszystko wyłazi

z tym oczyszczaniem jest wyjaśnione (chociaż przez atrederm wyszło mi w miesiąc tyle pryszczy co normalnie w rok!!!!!!!!!! a broda, z która miałam największe problemy siedzi cicho czyżby cisza przed burzą?)...ale dlaczego mimo nieustannego złuszczania twarzy blizny są jeszcze bardziej głębokie??? to jest bardzo dziwna niewyjaśniona przeze mnie sprawa...i widzę, że Ty też tak masz, a już się zastanawiałam czy ja nie mam jakieś dziwnej skóry i mi szkodzi... a ile już stosujesz atre? i jakie stężenie? i po ilu miesiącach zaczęło Ci się poprawiać? mi dermatolog powiedziała, że po 3 miesiącach powinna być poprawa, mineło prawie 1,5 a jest coraz gorzej póki co i jakoś ciężko mi uwierzyć żeby za kolejne 1,5 nastąpiło cudne "uzdrowienie" mej gębuli

[daisy_002]

Napisane przez Michell72

Cześć dziewczynyMogę sie przyłączycAtre stosuję 4 dzien 0,5% ,linieję jak jaszczurkaszczególn ie na lini żuchwy i brodzie..Traktuje nim plecy ,dekold i inne nie formalne częsci ciałaTeż sie łuszczę..Zaintrygował mnie blog Ziemoliny http://kosmostolog.blogspot.com/2012...64235645500921 i wg Jej wskazówek sobie wacikuję atrePowiedzcie mi,nowicjuszowi..jak podczas tego linienia wyjść do ludzi?Makijaz na rozne sposoby robię a i tak skórki widac przeokropnieCzym natłuszczacie?jakies peelingi stosujecie na te skórki?jak sie ich pozbyc szybciejSmarowa c sie chce atre jeszcze do wiosny i czy cały czas tak bede linieć Wiem,zdaję sobie sprawę,że kolorowo nie bedzie..ale aż tak się łuszczę,że witki opadająCiekawostką robie mężowi tez 4 dni na facjate i co..tylko lekkie zaczerwienienie..Nawet sie pytał czy to nie przeterminowane jestpopatrz ył jednak na mnie lustracyjnie i zamilkłMam w domu słoniaGdzie sprawiedliwośćKobiety kochane czym nawilzac skutecznie?prostym skladem wiem ale co najlepsze?i jak te skorki niwelowac?help:pliz :

Ja zawsze mówię, że jestem jaszczurką Co do suchych skórek - lepiej nie peeloingować, bo jeszcze krzywdę sobie zrobisz. Skóra jest wtedy bardzo wrażliwa to jak będziesz jeszcze czymś trzeć to AŁA! Nawilżanie to bardzo ciężka sprawa. ŻADEN krem mi się nie sprawdził, wszystko szczypało jak nie wiem co. Dopiero Dermogal A+E jest w stanie ukoić moją skórę. Wczoraj zaczęłam stosować olejek arganowy, jak na razie skóra dobrze zareagowała, ale nic konkretnego powiedzieć na razie nie umiem. Tak więc moja rada - przeszukaj strony w stylu BiochmiaUrody, ZróbSobieKrem czy Mazidła i poszukaj tam oleju, który będzie Ci pasował. Najprostsze rozwiązania są najlepsze.


Ja jedną kurację Atre już skończyłam, po miesiącu przerwy wróciło mi co nieco, wiec mam 2 buteleczkę. Skóra o wiele lepiej z czasem reaguje na retinoidy, nie ma już tego zaczerwienienia, jakie było na początku.

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez Pinkia

z tym oczyszczaniem jest wyjaśnione (chociaż przez atrederm wyszło mi w miesiąc tyle pryszczy co normalnie w rok!!!!!!!!!! a broda, z która miałam największe problemy siedzi cicho czyżby cisza przed burzą?)...ale dlaczego mimo nieustannego złuszczania twarzy blizny są jeszcze bardziej głębokie??? to jest bardzo dziwna niewyjaśniona przeze mnie sprawa...i widzę, że Ty też tak masz, a już się zastanawiałam czy ja nie mam jakieś dziwnej skóry i mi szkodzi... a ile już stosujesz atre? i jakie stężenie? i po ilu miesiącach zaczęło Ci się poprawiać? mi dermatolog powiedziała, że po 3 miesiącach powinna być poprawa, mineło prawie 1,5 a jest coraz gorzej póki co i jakoś ciężko mi uwierzyć żeby za kolejne 1,5 nastąpiło cudne "uzdrowienie" mej gębuli

Mnie dermatolożka nastawiała na 3miesięczną kurację, kiedy już po około miesiącu były zadowalające efekty. (kilka(naście) postów niżej dodałam zdjęcia). Wydaje mi się, że Twoja skóra jest bardziej odporna na retinody. Jeśli skóra się złuszcza to bardzo dobrze, z czasem musi się zacząć poprawiać stan skóry. Nie zniechęcaj się, poczekaj jeszcze trochę a na pewno będą efekty Blizny schodzą ciężko, ale po sobie widzę (mam dużo ciemnych śladów na skroniach) że powolutku powolutku coś się dzieje.

[Amberella]

Witam wszystkich atredermujących się . Podrzucam link do bloga, który pokazuje, co potrafi atre http://www.italianablog.com/2013/02/...askorniki.html

[peach_passion]

Napisane przez Pinkia

z tym oczyszczaniem jest wyjaśnione (chociaż przez atrederm wyszło mi w miesiąc tyle pryszczy co normalnie w rok!!!!!!!!!! a broda, z która miałam największe problemy siedzi cicho czyżby cisza przed burzą?)...ale dlaczego mimo nieustannego złuszczania twarzy blizny są jeszcze bardziej głębokie??? to jest bardzo dziwna niewyjaśniona przeze mnie sprawa...i widzę, że Ty też tak masz, a już się zastanawiałam czy ja nie mam jakieś dziwnej skóry i mi szkodzi... a ile już stosujesz atre? i jakie stężenie? i po ilu miesiącach zaczęło Ci się poprawiać? mi dermatolog powiedziała, że po 3 miesiącach powinna być poprawa, mineło prawie 1,5 a jest coraz gorzej póki co i jakoś ciężko mi uwierzyć żeby za kolejne 1,5 nastąpiło cudne "uzdrowienie" mej gębuli

też tak miałam i na logikę: atre najpierw złuszcza skórę, a dopiero później ta skóra się odbudowuje. ja miałam zmniejszone blizny jakieś 6 miesięcy PO zakończonej kuracji warto się pomęczyć


co do suchości skory, to u mnie zawsze sprawdzało się połączenie emulsji z emolium, kwasu hialuronowego i maści z witaminą A
teraz mieszam maść z wit. A z kwasem hial. i też jest dobrze
ważne żeby na skórze powstawała tłusta warstewka chroniąca

na naładanie podkladu nie mam rady zawsze przed nałożeniem "ścieram" skórki oliwką i lekko trę ścierką muślinową, ale w ciągu dnia tworzą się nowe skórki, więc trzeba to jakoś przeboleć

[Michell72]

Dziękuję DaisyZ wiesiołkiem mam oeparol kremik półtłusty .Avene cicalfate post acne,Zinalfat...Buzie myję moim nowym nabytkiem(rozkosz uzywania) ACNAID CLEANSER mleczko
oczyszczające-kondycjonujące lub Cetaphil emulsją..No i micele...


Kupiłam dziś też ALANTAN Plus KREM..A Tormentiol?co sądzicie??Na plecach mnie wysypało,nie dośc ze swędzi skóra schodzaca ,to jeszcze prychole bolą...Codziennie smarujecie?Ło matko 6 mcyPeach pół roku non stopWyobrazałam to sobie bardziej kolorowo,butelka jedna-cera piękna..Wracam co jakis czas, ale tylko dwa,trzy smarowania w mcu,tak przed @..Peach piszesz emulsji z emolium..jakiej?na twarz maziasz i nie zapycha Cię?do kąpieli dodaję DERMEDIC BABY ,ale na twarztrochę sie obawiam..Tu walczę atre a tu emolienem zapcham..

[peach_passion]

Napisane przez Michell72

Dziękuję DaisyZ wiesiołkiem mam oeparol kremik półtłusty .Avene cicalfate post acne,Zinalfat...Buzie myję moim nowym nabytkiem(rozkosz uzywania) ACNAID CLEANSER mleczko
oczyszczające-kondycjonujące lub Cetaphil emulsją..No i micele...


Kupiłam dziś też ALANTAN Plus KREM..A Tormentiol?co sądzicie??Na plecach mnie wysypało,nie dośc ze swędzi skóra schodzaca ,to jeszcze prychole bolą...Codziennie smarujecie?Ło matko 6 mcyPeach pół roku non stopWyobrazałam to sobie bardziej kolorowo,butelka jedna-cera piękna..Wracam co jakis czas, ale tylko dwa,trzy smarowania w mcu,tak przed @..Peach piszesz emulsji z emolium..jakiej?na twarz maziasz i nie zapycha Cię?do kąpieli dodaję DERMEDIC BABY ,ale na twarztrochę sie obawiam..Tu walczę atre a tu emolienem zapcham..

nie, napisalam po kuracji czyli zakończylam kurację i po pół roku były ostateczne efekty. ale to i tak jeszcze nie to
pisałam o tej emulsji https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...specjalna.html
mnie nie zapycha parafina, więc byłam bardzo zadowolona, ale jak kogoś zapycha parafina, to raczej mu nie podpasuje

[villete]

dzisiaj pierwszy makijaż na jaszczurce - klękajcie narody i nie podchodźcie blisko, bo mi twarz odpadnie Oo

warto zrobić peeling enzymatyczny (mam z e-naturalne) czy to walka z wiatrakami?

a ja cwaniara myślałam, że jeszcze będę sobie na atre peeling kwasem migdałowym robić...

[Michell72]

WitajciePeachTą emulsję uzywam do kąpieli.Czasami tak mi sie ciało wysusza w srodku cylkuNie umiem tego rozgrysc-dlaczego???Ziemolita napisała iz mój problem pryszczy na żuchwie i brodzie- to najprawdopodobniej od jajnika..Jeden produkuje za duzo androgenów i mnie wysypuje..Hormonalne wyniki potwierdziły androgeny podwyzszoneCzemu nie zadawalają Cie rezultaty?Jeden raz robiłas atre(butelka)czy kilka?Tylko na twarz?Villete makijaz przede mną..zaraz sie zbieram do..ludziWczoraj nie smarowałam atre..Zastosuję metodę pare dni smaruję,parę odpoczywamy,ona sie nawilza(skóra)ja psychicznie nabieram ochoty na dalsza walkę

[daisy_002]

Napisane przez villete

dzisiaj pierwszy makijaż na jaszczurce - klękajcie narody i nie podchodźcie blisko, bo mi twarz odpadnie Oo

warto zrobić peeling enzymatyczny (mam z e-naturalne) czy to walka z wiatrakami?

a ja cwaniara myślałam, że jeszcze będę sobie na atre peeling kwasem migdałowym robić...

mnie dermatolożka surowo zabroniła jakiekolwiek dodatkowego złuszczania. skóra musi trochę odpocząć, a jest bardzo wrażliwa.


czasem jak tak mi się bardzo złuszcza aż nie umiem się powstrzymać i zdrapuję te suche skórki i to tak uzależnia! macie może jakieś rady jak trzymać łapy przy sobie?

[villete]

kurcze, a ja zrobiłam ten peeling enzymatyczny :C ale on chyba po prostu rozpuszcza te suche skórki, dalej nic nie robi. Ogólnie makijaż i atre chyba nie idą w parze. Twarz jest bardzo obolała, po kilku próbach zostawiłam pomalowane oczy i cienką warstwę podkładu punktowo na policzkach, bo inaczej tylko podkreślam linienie. A skóra jest tak podrażniona, że nawet krem nawilżający beauty blenderem nakładam, bo palcami tylko zdzieram skórę rozsmarowując krem.

[Michell72]

Vilette też robiłam peeling enzymatyczny,ale położony na brodę szczypał jak jasna ch...Mój mąz dzisiaj wygląda jakby zasnął na stoku w goglach hi hi ..Nareszcie coś go ruszyło...Zaraz mi lepiej ,że nie jestem samotna squawSmarujecie całą twarz?pod oczami też?

[peach_passion]

Napisane przez Michell72

WitajciePeachTą emulsję uzywam do kąpieli.Czasami tak mi sie ciało wysusza w srodku cylkuNie umiem tego rozgrysc-dlaczego???Ziemolita napisała iz mój problem pryszczy na żuchwie i brodzie- to najprawdopodobniej od jajnika..Jeden produkuje za duzo androgenów i mnie wysypuje..Hormonalne wyniki potwierdziły androgeny podwyzszoneCzemu nie zadawalają Cie rezultaty?Jeden raz robiłas atre(butelka)czy kilka?Tylko na twarz?Villete makijaz przede mną..zaraz sie zbieram do..ludziWczoraj nie smarowałam atre..Zastosuję metodę pare dni smaruję,parę odpoczywamy,ona sie nawilza(skóra)ja psychicznie nabieram ochoty na dalsza walkę

stosujesz jakąś terapię hormonalną na te androgeny?

ja mam blizny i przebarwienia więc u mnie to będą lata walki niestety...
zużyłam jedną butelkę, teraz jestem w trakcie drugiej

Napisane przez Michell72

Vilette też robiłam peeling enzymatyczny,ale położony na brodę szczypał jak jasna ch...Mój mąz dzisiaj wygląda jakby zasnął na stoku w goglach hi hi ..Nareszcie coś go ruszyło...Zaraz mi lepiej ,że nie jestem samotna squawSmarujecie całą twarz?pod oczami też?

ja pod oczami nie smaruję ale i tak mam tam sucho nawet na powiece

[Michell72]

Mam wkładkę,tabletek się bojęPalę,więc jestem w grupie ryzyka zakrzepicyZresztą mówią,jedno wyleczą drugie zachoruje(wątroba itp)Musiałabym do endokrynologa pojechac,sztuką jest znalezienie takiego który pomoże a nie nafaszeruje lekami zbytecznie..Narazie umówiłam sie do dermatolog we Wrocławiu.Ponoc dobra i konkretna.Zobaczymy co powie..Wczoraj odpusciłam atre i posmarowałam cieniuko całą twarz https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...treatment.html Mój dekold,plecy wołają o pomste do nieba..W życiu tak mi skóra nie złaziła..Wrrrr..Jestem podkładocholiczką.Mam w domu nowośc Lancome i revlona ten w musie i nawet nie mogę nacieszyc sie uzytkowaniem,wyprobować, bo mi stercza skórki..Buuuu...Czu ję się zdołowana..Kupiłam dla nawilzenia i zregenerowania facjaty http://allegro.pl/la-roche-nutritic-...004075390.html oraz to na ciało z jednej apteki http://allegro.pl/la-roche-lipikar-s...999247781.html A w Rosmannie ampułkę z aloesem https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...aloe-vera.html i rybki z olejekami..Teraz pielęgnacja to szukanie św Grala

[sylle]

na łuszczącą się skóre polecam glinki oraz peelingujące mydło savon noir.
powiedzcie mi dziewczyny czy atrederm stosujecie tylko miesiąc zgodnie z ulotką czy do momentu aż cały zużyjecie? ja nie dam rady całego na siebie wylać w jeden miesiąc,a żal wyrzucać więc tak stosuje i stosuje aż się skończy. jeszcze jedno: do kiedy zamierzacie stosować atre?
pozdrawiam

[daisy_002]

Napisane przez sylle

na łuszczącą się skóre polecam glinki oraz peelingujące mydło savon noir.
powiedzcie mi dziewczyny czy atrederm stosujecie tylko miesiąc zgodnie z ulotką czy do momentu aż cały zużyjecie? ja nie dam rady całego na siebie wylać w jeden miesiąc,a żal wyrzucać więc tak stosuje i stosuje aż się skończy. jeszcze jedno: do kiedy zamierzacie stosować atre?
pozdrawiam

po miesiącu po protu się utlenia i traci powoli swoje właściwości złuszczające. ja używałam jednej buteleczki tylko na twarz przez 2 miesiące i zostało mi połowę płynu. mimo to kupiłam drugą, bo działanie było bardzo osłabione.
chodzi Ci o miesiąc? ja mam wizytę na początku marca, chyba przedłużę kurację do kwietnia, ale to już w parze z SPF30