Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*

[domi7ks]

Napisane przez Zuziunia

Ja pamietam

Póki co jadę za 1,5 tyg na weekend z M. w góry


Słuchajcie czy kupię jakąś kurtkę taką wiatrówkę sportową w góry do 100zł nie mam takiej sportowe, a by się przydała na wyjazd.

extra, że jedziecie ale super! na jak długo?to jest świetny pomysł, spedziecie ze soba czas, poznacie sie i bedzie milutko
a kurtke kupisz, ale musisz pochodzic po sklepach typu House, Deep, Reporter

Napisane przez Jane2008

No, same zdolniachy tu u nas są na wąteczku - każda cosik potrafi lub w jakiś inny sposób oryginał stanowi , super z nas babeczki, nie?
No tak, a co, może nie
Domi - no to bierz te druty i rób dla dzidzi , albo ucz się na nas, jakąś okazję tu zaraz wymyślimy, żebyś mogła poćwiczyć Albo tę maszyne kupuj, bo Ty te wakacje w końcu jak spędzisz? Koraliki jednak nie, to może takie korzystne dla nas wszystkich tu rzeczy nauczysz się śliczne robić - ach, już widzę ten śliczny red sweterek od Domi...., hm np. z okazji 1 dnia jesieni

czemu nie? w razie czego mam pierwsze zamówienie to bedzie pierwsza rzecz, która zrobie. Jak wyjdzie ko.slawa czy nie i tak masz w nim chodzic, bo to ode mnie

Aanka sałaktke sie robi w 10 min, jesli chcesz zric sałatke grecka to lepiej wieczorem lub jutro rano, bo pusci wszytskie soki, świeza jest lepsza

[aankaa78]

Z mężem to różnie....jestem na pól obrażona a rogaliki nie dla niego tylko koleżanki. Ogólnie jest ok.
Dziękuję dziewczyny za pochwały. W rzeczywistości to ładniej wygląda i ogólnie się podoba osobom, które lubią tego typu rzeczy.
Gwiazdki na choince wyglądały rewelacyjnie. Same na szydełku ( różnej wielkości i różne wzory) i czerwone światełka.....szkoda ,że zdjęcia nie mam.

Co do wakacji to....mamy duzo pomysłów: Mazury, morze, góry, Chorwacja, ale jeszcze naprawdę nie wiem co wybiorę. Narazie odpoczywam w domu i mi się jeszcze nie znudziło

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Dlatego miałam robic przed chwilką, bo koleżanka miała koło 13 przyjechac. Zrobię jutro i kupię oliwki.

Zuzia.....romantyczny weekend we dwoje no no...

[Jane2008]

hi hi - ja tam jeszcze dopisuję na poprzedniej stronie, a Wy juz na nowej, to pewnie tam nie czytacie

Domi - ależ byłoby extra , to byłby pamiątkowy sweterek i jak coś (koślawość to go na ścianie powieszę, bo mam red dodatki
Ale Ty się specjalnie tym nie zajmuj, tylko wybierz to co Cie kręci - a dla Dzidzi o tyle łatwiej pewnie robic, że materiału mało i włóczki potrzeba, nie? Skarpeteczki już możesz zaczynać, do stycznia kurat zdążysz (e tam, wiele już do tego czasu zrobisz , Tyś zdolniachatez na pewno nasza! )

No na razie PA!

[domi7ks]

Napisane przez Jane2008

hi hi - ja tam jeszcze dopisuję na poprzedniej stronie, a Wy juz na nowej, to pewnie tam nie czytacie

Domi - ależ byłoby extra , to byłby pamiątkowy sweterek i jak coś (koślawość to go na ścianie powieszę, bo mam red dodatki
Ale Ty się specjalnie tym nie zajmuj, tylko wybierz to co Cie kręci - a dla Dzidzi o tyle łatwiej pewnie robic, że materiału mało i włóczki potrzeba, nie? Skarpeteczki już możesz zaczynać, do stycznia kurat zdążysz (e tam, wiele już do tego czasu zrobisz , Tyś zdolniachatez na pewno nasza! )

No na razie PA!

do grudnia Dzejn


Jane nie edytuj wypowiedzi, bo my własnie nie widzimy tego, lepiej pisz nowe posty

[aankaa78]

No właśnie, edytujesz a my nie wiemy i nie czytamy.....

Ja chyba też uciekam na dwór się dotlenic troszkę Chyba dziś paczusia nie przyjdzie i tak z koralikami, bo za szybko by było, więc mogę iśc na spacerek po sklepach Może jakieś storczyki ładne spotkam.....

[Jane2008]

Napisane przez domi7ks

do grudnia Dzejn


Jane nie edytuj wypowiedzi, bo my własnie nie widzimy tego, lepiej pisz nowe posty

Ach, sorki - to grudzień, ła!
A jak się nowy robi wpis - skoro gdy za szybko mi cos do głowy przyjdzie i klikam odp. to okazuje się, że mi edytuje, no i potem tak ciągle: never ending story

No i co ja tu jeszcze robię? Zaglądam do Was tylko i zaglądam

Serio musze lecieć - a szkoda, PA!

[aankaa78]

A i takie ponczo mam Zdjęcie z internetu a ja odgapiałam tylko bez ściągacza i mniejszy dekolt i bez frendzli

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Jane gdzie lecisz?

[domi7ks]

Napisane przez Jane2008

Ach, sorki - to grudzień, ła!
A jak się nowy robi wpis - skoro gdy za szybko mi cos do głowy przyjdzie i klikam odp. to okazuje się, że mi edytuje, no i potem tak ciągle: never ending story

No i co ja tu jeszcze robię? Zaglądam do Was tylko i zaglądam

Serio musze lecieć - a szkoda, PA!

Dajesz nowy post Jane ale najlepiej jak któraś odpisze to wtedy napisz, to teraz te posty tak sie własnie łacza, a jednak nie zawsze sie cofie, zeby czytac

Napisane przez aankaa78

A i takie ponczo mam Zdjęcie z internetu a ja odgapiałam tylko bez ściągacza i mniejszy dekolt i bez frendzli
?

poka poka, nawet zdjecie z neta

edit: o fajne tez taki kolor?

[aankaa78]

Beżowy
Ja też zmykam dziewczyny. Idę zobaczyc co nowiego w sklepie z włóczką
Muszś się zaopatrzyc w bawełnę na gwiazdki....

Będę po 14....będziecie?

[domi7ks]

Napisane przez aankaa78

Beżowy
Ja też zmykam dziewczyny. Idę zobaczyc co nowiego w sklepie z włóczką
Muszś się zaopatrzyc w bawełnę na gwiazdki....

Będę po 14....będziecie?

Ja jestem nieprzerwanie do 16
w takim razie ja uciekam prasować

[Jane2008]

"[QUOTE=domi7ks;13128771]Dajesz nowy post Jane ale najlepiej jak któraś odpisze to wtedy napisz, to teraz te posty tak sie własnie łacza, a jednak nie zawsze sie cofie, zeby czytac"


Ba - no, właśnie! Ale co ja zrobię, że Wy tak wolno piszecie?
A jak sie nowy post daje??? Jest extra gdzieś taka pozycja, że nowy? Własnie od jakiegoś czasu tak głupio łączą...

Super to ponczo Aanka!

Własnie był listonosz i przyniósł mi te bolerka - super: białe i red z krótkim rękawem i red z długim (bo czarne z krótkim i długim już miałam - polecam, fajniutkie i tanie

To do 14, tak? Dobra - idę cosik zjeść i czytać swoja pracę - narazka

[domi7ks]

Jane nie można tego oddzielic na dwa oddzielne posty jest tak jak piszesz, albo łaczy albo musi byc nasza jakas wypowiedx miedzy twoimi postami

zrobiłam sobie placki ziemniaczane na obiad, mam już sposób i sie nie przyklejają a Tz zrobie parówki z makarnoem i serkie, bo już dawno mu to robiła, napewno sie ucieszy
Prtzyszlo mi zaproszenie na slub do kolezanki w sierpniu, jane bardzo blisko Ciebie

[Jane2008]

No właśnie, głupio z tymi postami trochę, nie?

Domi - no to fajnie z tym weselem - idziecie? A gdzie to dokładnie? To może nas odwiedzicie? Kiedy to ma być? To byłoby już z Fasolką na zewn. świecie czy jeszcze w brzuszku?

A mnie wkurzyli, bo chcą żebym jeszcze ciut zmniejszyła art. - wymagane jest 9 stron i mój ma tyle, no ale na 10 jest literatura i tłumaczenie ang., więc ileś tam czcionek za dużo - nie no przesada! I to kolega z tej katedry tak pilnuje wymogów wydawniczych, że koszmar - no mam dość! On taki straszny służbista, że szok! Muszę chyba zadzwonić do prof. promotorki mej, bo akurat u Niej ta konf., bo nijak nie widzę teho skracani, bo sensu nie będzie mieć to żadnego!!!
Oj mówię Wam, ale głupoty wymyślają na tych konf. i w tych wydanictwach! Ile się człowiek z nimi czasem omęczy

Hej - skąd ja mogę kojarzyć Seonę??? Hm?

[domi7ks]

Napisane przez Jane2008

No właśnie, głupio z tymi postami trochę, nie?

Domi - no to fajnie z tym weselem - idziecie? A gdzie to dokładnie? To może nas odwiedzicie? Kiedy to ma być? To byłoby już z Fasolką na zewn. świecie czy jeszcze w brzuszku?

A mnie wkurzyli, bo chcą żebym jeszcze ciut zmniejszyła art. - wymagane jest 9 stron i mój ma tyle, no ale na 10 jest literatura i tłumaczenie ang., więc ileś tam czcionek za dużo - nie no przesada! I to kolega z tej katedry tak pilnuje wymogów wydawniczych, że koszmar - no mam dość! On taki straszny służbista, że szok! Muszę chyba zadzwonić do prof. promotorki mej, bo akurat u Niej ta konf., bo nijak nie widzę teho skracani, bo sensu nie będzie mieć to żadnego!!!
Oj mówię Wam, ale głupoty wymyślają na tych konf. i w tych wydanictwach! Ile się człowiek z nimi czasem omęczy

Hej - skąd ja mogę kojarzyć Seonę??? Hm?

Jane co do artykulu do wspolczuje bo Ty sie napracujesz a potem każą skaracac
Jane z fasolka w brzuskzu, bo to za miesiac, a ja mam termin na grudzien
i jest to w jakiejś wiosce koło tarnowa...no ale narazie jestesmy bez samochodu wiec raczej nie pojdziemy

[aankaa78]

To ja myślałam,że będę miała z 4 strony do nadrabiania a tu prawie cisza.....

[Jane2008]

No a jaka data tego wesela - początek sierpnia, tak?
Tzn. że nie idziecie? A chciałabyś?
Bo u nas jakieś wesele było w rodzinie M, no i niby byliśmy zaproszeni (bo nikt nam tego nie przysłał, tylko ponoć ci młodzi zostawili u rodziców M, więc też tak już dziwnie ), to ja nie miałam ochoty - to w czrwcu miało być, więc połowa 8 miesiąca i jakoś nie miałam ochoty na gapiów - ale Ty, gdyby nie car to byś poszła?

Domi - no a Seonę z jakiego wąteczku możemy znać? Bo znalazłam info, że ma wózek ten, o którym ja myślę, no i napisałam Jej pytanko, ciekawe czy mi odpowie, ale skądś mi się kojarzy?
Aha - a co to za danie parówki z makaronem i serem? Dobre? Jak to się robi? Napisz, co? No i metodę na przyklejanie się placków ze świeżych ziemniaków też, bo ja tak je lubię, a czasmi różnie z nimi bywa Dobrze? Thanks

A z tymi artykułami to daj spokój... - mam dośc tych idiotycznych wymogów! Bardziej papiescy są niż sam papież - mam ich gdzieś

Aanka - miałaś być koło 14 , co to za porządki? To kto miał tu pisać za Ciebie, hę?
Cwaniara

[aankaa78]

Dobrze Jane że napisałaś....bo ja już allegro otwierałam z koralikami

Czas robic obiadek....dziś ziemniaczki i mięsko pieczone z sosikiem

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Ałłłłlaaaaa....musiałam mięsko poddusic , o jak tu wejdę to na nic nie mam innego czasu

[Jane2008]

Napisane przez aankaa78

Dobrze Jane że napisałaś....bo ja już allegro otwierałam z koralikami

Czas robic obiadek....dziś ziemniaczki i mięsko pieczone z sosikiem

- ależ pooglądaj sobie, pooglądaj koraliczki
A zdążysz z tym obiadekiem? To na którą to godz.?
Śmieję się, a u nas też prawie nic - mieśko zostało (troszkę) z wczoraj, to cosik teraz się zje, a potem może makaron z serkiem? Chyba, że Domi nas zachęci do tych parówek???

[aankaa78]

Jakie macie plany na popołudnie? Ja mam zamiar posprzątac w jednej szafce chociaż, i porobic na szydełku. no...z tą szafką to może się rozmyślę i zrobię to jutro a dziś pełny relaksik

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Obiadek w okolicach 16.30. Ja uwielbiam makaron ze szpinakiem i serem gorgonzola(pisałam już), ale jedliśmy w sobotę to troszkę odczekac muszę na kolejną porcję.

[domi7ks]

Napisane przez Jane2008

No a jaka data tego wesela - początek sierpnia, tak?
Tzn. że nie idziecie? A chciałabyś?
Bo u nas jakieś wesele było w rodzinie M, no i niby byliśmy zaproszeni (bo nikt nam tego nie przysłał, tylko ponoć ci młodzi zostawili u rodziców M, więc też tak już dziwnie ), to ja nie miałam ochoty - to w czrwcu miało być, więc połowa 8 miesiąca i jakoś nie miałam ochoty na gapiów - ale Ty, gdyby nie car to byś poszła?

Domi - no a Seonę z jakiego wąteczku możemy znać? Bo znalazłam info, że ma wózek ten, o którym ja myślę, no i napisałam Jej pytanko, ciekawe czy mi odpowie, ale skądś mi się kojarzy?
Aha - a co to za danie parówki z makaronem i serem? Dobre? Jak to się robi? Napisz, co? No i metodę na przyklejanie się placków ze świeżych ziemniaków też, bo ja tak je lubię, a czasmi różnie z nimi bywa Dobrze? Thanks

A z tymi artykułami to daj spokój... - mam dośc tych idiotycznych wymogów! Bardziej papiescy są niż sam papież - mam ich gdzieś

Aanka - miałaś być koło 14 , co to za porządki? To kto miał tu pisać za Ciebie, hę?
Cwaniara

Jane ja Seony nie znam. niestety a co do placków ziemniaczanych...to ja sie juz je utrze i zanim doda cebule i reszte to musisz odlać wode bardzo dokładnie i potem dodajesz reszte, na koncu make. Patelnie najpierw rozgrzewam sama, potem daje dopiero olej i nagrzewam bardzo dokładnie i wtedy musża placuszki wyjś bez przklejania bez dwóch zdan
A parówki to sie robi tak:
kroi sie na plasterki i podsmaża na patelini (w miedzy czasie kończy sie gotowac makaron świderki nalepiej) jak sie zarumienia to dodaje sie serki topione, najlepiej Hochland trojkaciki i miesza sie z makaronem i je od razu dobre to jest, przeps oczywiście z wizazu zgapowany

[aankaa78]

Muszę kiedyś paróweczki wypróbowac

mmmmm....placuszki powiadacie....chyba zrobię w piątek

[domi7ks]

a ja jestem antyszpinakowa

[Jane2008]

Dzięki Domi za przepis - hm, brzmi fajnie i prosto , więc może się skusimy na to danie, tylko nie wiem czy dziś, bo tego sera białego całe stosy w lodówce mamy
Ale napisz jeszcze co z tym weselem? Jak Ty? to co pytałam...?

Aanka - no u mnie M pewnie będzie dalej programował, to ja pewnie moją pracą się zajmę (redakcją), no ale może jakis spacerek sie uda?
Domi - zamawiasz to bolerko?

Kiedy ta Reszta Lejdis wraca wreszcie z roboty i z innych zajęć? No ja juz muszę serio coś zrobić, a ich nie ma - no ale to Wy sobie tu ładnie z Domi gadajcie, a ja potem zajrzę, ok?
Buźki

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez domi7ks

a ja jestem antyszpinakowa

Ja zdecydowanie też!

[aankaa78]

JA też byłam anty aż nie spróbowałam.....ten ser nadaje taki smak,że niebo w gębie Pierwszą porcję zjadłam sama a mój m wyrzucił, bo miał z dzieciństwa zły smak szpinaku....ale potem jak spróbował to się zajada....Musiałabyś spróbowac z Lidla szpinak i ser ( ten przepis też jest z wizazowych ploteczek z tamtego roku, jak udzielałam się na innym watku)

[garfieldek]

Kurcze znowu tyle nadrabiania mam

Ale fajnie, bo lubie sobie poczytac co tam u was nowego slychac, bo u mnie to nic szczegolnego....

Rano praktyki, pozniej odpoczywam, a wieczorem albo komp, albo tv, albo TZ

Ale wczoraj wieczorem to mialam taki dobity humor, ze ehhh
TŻ mi napisal w sms, ze ostatnio zauwazyl, ze jestem malo uczuciowa wobec niego tzn jak on sie nie przytuli, to ja juz sama od siebie prawie wcale itd.... Ostatnio mam jakies gorsze dni i jakos nie mam sil na czulosci... Napisalam, ze moglby to zrozumiec... Kurcze, ale jak od zawsze mam taki problem w okazywaniu uczuc drugiej osobie Kocham go, ale nie umiem tego wyrazic ani w slowach ani w gestach (ogolnie czuje sie do bani)

[aankaa78]

Jane ty właściwie jako kto pracujesz?

[domi7ks]

Jane pamietaj, ze to maja byc serki topione i bolerko zamawiac bede

Garfi

Aanka ja juz tyle podejść do szpinaku robiłam i nie wchodzi mia nasz jane to pani doktor socjologii, wykłada na uczelni

[aankaa78]

No właśnie tego szpinaku z lidla się nie robi...jego się po prostu odgrzewa on już jest doprawiony i przyprawiony nawet śmietaną Tylko na patelnie i serek

No własnie wiem,że wykładowcą jest, ale coś mi ta redakcja nie pasuje

[domi7ks]

Napisane przez aankaa78

No właśnie tego szpinaku z lidla się nie robi...jego się po prostu odgrzewa on już jest doprawiony i przyprawiony nawet śmietaną Tylko na patelnie i serek

No własnie wiem,że wykładowcą jest, ale coś mi ta redakcja nie pasuje

No doktorzy pisza rózne publikacje i artykuly do czasopism naukowych, to chyba nawet ich obowiązek

[Jane2008]

Napisane przez domi7ks

Jane pamietaj, ze to maja byc serki topione i bolerko zamawiac bede

Garfi

Aanka ja juz tyle podejść do szpinaku robiłam i nie wchodzi mia nasz jane to pani doktor socjologii, wykłada na uczelni

ło! Tylko nie socjologii - ekonomii!!! - uff No, jam nauczyciel, wszak Ci pisałam - tylko, że akademicki, więc Ty masz dzieci do nauki Aanko, a ja czesto mośków starych co kombinują, kręcą i nic sie im nie chce byleby dyplom dostać i dobra ocenę (na szczęście nie wszyscy, ale chyba coraz więcej takich delikwentów niestety

Właśnie Domi czytałam przepis M, bo wrócił z work i też Mu się spodobał - no no, serki topione, tak - a my właśnie mamy biały, więc na razie trzeba cosik z białym - any ideas???

Garfi - to Twój Tż uczuciowy bardzo, fajnie - A Ty się nie przejmuj, ja też nie umiałam tak uczuć okazywać M, dopiero p slubie z czasem jakoś się tak otwarłam i odważyłam (M mówi, że jestem cieplutka, a wcześniej wg mojej rodzinki zwłaszcza i koleżanek za zimną uchodziłam, taką twardą bardziej man niż woman ) - tak więc spoko, ważne że mówisz to Tż, że taka po prostu jesteś - będzie ok