Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski

[domi7ks]

hej
Piwusia a czemu Ty spania nie masz?biedna @ przyszła? do lekarza idziesz w środe z tego, co pamietam?

oo Piwsia na avatarku

Vcelka własnie tak mi się dzieje

Moj Tz uważa i chcę, abyśmy wzięli niebawem slub cywilny...Tak gdzieś w lipcu. Bez żadnej imprezy, tylko taka formalność. A weselicho tak jak miało bycw przyszłym roku
Jak pójde do lekarza i zrobi mi USG i wszytsko bedzie odbrzem to zaczniemy planowac wszytsko.

Dziewczyny mam pytanie, na które nikt mi nie odpowiedzial na żadnym wątku...a więc mozna grawer z obrączek usunąć?

[Motylicaja]

Napisane przez blondynkapoznan

Jagódka ładna fryzurka masz zdolna koleżanke
Piwusia Ty tez tak wczesnie w niedz sie obudziłaś? ja od 4 nie śpie sama nie wiem czemu juz pochlonelam budyn czekoladowy hihihi
Dzisiaj znowu jedziemy na grilla
Zuzia udanego dzionka ja ci zazdroszcze szkoły fajne czasy i wspomnienia

Dziekuje dziewczynki jestescie kochane,....

Musicie mnie teraz pocieszyc BŁAGAM!!!!!!!!!
jest mi zle bo z dziadkiem jest bardzo zleeeee!!!!!!!!!!! wczoraj go ratowali

dzis z nim rozamawialam mial zwyczajny glos...jak zawsze....

NOO i ciagle placze,,,,,:cry :

NOO a dobra strona dzisiejszego dnia to taka...ze gadlam przez telefon z Grzegorzem z Londynu!!!!!! i bylo extra!!!!:ehe m:

i rozmawialam z nim....cale 45 minut..... Musze wam powiedziec ze go polubilam....taki zwykly chłopak.....

i naprawde fajny sie wydaje...

buziaczki

[Zuziunia]

Witam...

[piwusia5]

Joł

@ nie ma ale cały czas czuje france "w powietrzu"

A ze spaniem to ja juz tak mam. Jak nie śpie to nie śpie a jak zasne to 18 godz nic mnie z wyra nie wywali Ale zazwyczaj to 4-5 godzin na dobe

Jagódko przykro mi z powodu Twego Dziadka. Wierze że będzie wszystko ok
A co do Grzegorza... znam jednego Grzesia z Londynu (ksywa Kargul) Boże jaką On ma barwe głosu a perfumy.... zakochać się normalnie idzie
Co ja się rozpisuje... sobie nie myśleć tam ... NO


Nius Dnia. Włosy ściełam na krótko (cuś a la bob ) jak zrobie foto to wam pokaże.



Kasuje profil na naszej klasie. Załozmy z małżem bloga (na hasełko) i tam nasi znajomi będą mogli sobie nas oglądać (na stałym kontakcie zalezy mi z garstką ludzi, w tej garstce są Wizażanki moja kuzynka kochana i może jeszcze z 3 osoby)

Edit

Domi można usunąć grawer. Normalnie u grawera się popytaj. Siostra usówała grawer z pierśconka (dość szerokiego)

[blondynkapoznan]

Jagódko strasznie mi przykro z powodu dziadka
Domi ze ślubem bym zrobiłam tak samo narazie cywilny albo jak by sie dało to kościelny bym przyspieszyla i obciale liste gosci bo na fasolke jest dużo wydatków.
Piwusia biedulko spać nie mozesz My z Tż chodzimy spać juz ok 22 i wczesnie jestem wyspana.
My wczoraj bylismy na grillu i oczywiscie wrocilam badnieta a kregoslup jak mnie bolal od tego siedzenia masakra.Ale sobie mowiłam ze trzeba sie najesc bo jak urodze to raczej grilla nie powinnam jesc.

[cinusiowa]

Jagódko nie martw się dziadek dojdzie do siebie.
Zwłaszcza, że my trzymamy kciuki

Poza tym witam wszystkich. Ja od 6 rano nie śpię, bo tak życzy sobie moje dzieciątko w brzuszku Ładna matka ze mnie, skoro tak się daje i ulegam A potem mi rogi na stare lata pokaże Ale przynajmniej już jestem po śniadanku, pranie się robi, naczynia myją, a ja mam cały długi dzień

[magdaka13]

witam

Jagodko - trzymaj sie!!! mam nadzieje, ze z dziadkowi sie polepszy..
Zuzia - czesc!
Cinusiowa - niezla jestes kobieto! wstalas o 6tej i juz tyle zrobione?!!! podziwiam ..ja dzisiaj wstalam o 5:30 i do 7mej praktycznie nieprzytomna..a do pracy trzeba bylo isc...a teraz dopiero 2 kawa.

Domi - kupilismy tv...przeciez napisalim...42 cale..nie na pol sciany co prawda..ale wrazenie jak w kinie...w kazdym razie do tej pory testujemy rozne funkcje...ja wiem, ze jak zabawka dla duzych dzieci - ale co zrobisz

[domi7ks]

Blondi- ja sobie nie wyobrażam tak szybko kościelnego, stresuje mnie to na samą myśl. A więc będzie napewno po. Slub nam i tak opłacą rodzice, tak jak obiecali...a dzidzie bedziemy wyprawiac ze swojej kasy po to bylismy w Anglii, widocznie tak miało być

Ja dziś całą noc sie stresowałam. Moj Tz ma pokoj na poddaszu i zorbiła mu się pleśń (tato Tz juz na dachu naprawil), w tym tygdoniu bedzie remotnowal i ja na ten czas bede chyba u Tz siostry w pokoju. Boje sie czy to co teraz jest źle nie wpłynie na mnie i dzidzie

[magdaka13]

nie martw sie na zapas to raz! patrz np. na Jane, ktora przeciez na poczatku ciazy zaliczala egzamy doktorskie - tez stres a przezyla i fasolek tez.
tak wogole poczytaj troche w necie o ciazy i fasolkach. ze swej strony polecam ksiazeczki o ciazy-lopatologicznie wyjasnione, czym sie martwi, jak odzywiac, co robic
stres nie wplywa az tak bardzo na fasolki jak by sie to moglo wydawac. zwlaszcza jeden dzien nawet super nerwowki.
lepiej naprawde rozszerz zeby w usmiechu ... a z drugiej strony rodzinka twoja bedzie miala okazje troche bardziej oswoic sie z sytuacja.

Do pewnej rodziny przyjechali goście. Wszyscy siedzą przy stole, a tu wchodzi synek gospodarzy i na cały głos mówi:
- Mamo, a mi się chce sikać!
- To idź się wysikaj, ale na drugi raz mów, że ci się chce gwizdać.
Przychodzi później:
- Mamo, mi się chce gwizdać!
- To idź sobie pogwizdać.
W nocy synek śpi z dziadkiem, który o niczym nie wie. Dziecko budzi się w środku nocy i mówi:
- Dziadku, mi się chce gwizdać!
- Nie wolno teraz gwizdać, bo jest noc.
- Ale mi się naprawdę chce gwizdać!
- Nie wolno, bo wszystkich pobudzisz.
- Ale ja już nie mogę!
- To zagwiżdż mi tak po cichutku i do ucha.

[blondynkapoznan]

Moja focia brzuch rośnie jak szalony nie smiac sie z wlosow bo musze fryzjera zaliczyc

[blondynkapoznan]

[domi7ks]

Napisane przez magdaka13

nie martw sie na zapas to raz! patrz np. na Jane, ktora przeciez na poczatku ciazy zaliczala egzamy doktorskie - tez stres a przezyla i fasolek tez.
tak wogole poczytaj troche w necie o ciazy i fasolkach. ze swej strony polecam ksiazeczki o ciazy-lopatologicznie wyjasnione, czym sie martwi, jak odzywiac, co robic
stres nie wplywa az tak bardzo na fasolki jak by sie to moglo wydawac. zwlaszcza jeden dzien nawet super nerwowki.
lepiej naprawde rozszerz zeby w usmiechu ... a z drugiej strony rodzinka twoja bedzie miala okazje troche bardziej oswoic sie z sytuacja.

mam mnóstwo broszurek i takich cienkich książeczek od teściowej

Napisane przez blondynkapoznan

Moja focia brzuch rośnie jak szalony nie smiac sie z wlosow bo musze fryzjera zaliczyc

super Blondi!

[magdaka13]

Blondi - pieknie,pieknie!!! wygladasz kwitnaco

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez domi7ks

mam mnóstwo broszurek i takich cienkich książeczek od teściowej

no i bardzo very gut!

[blondynkapoznan]

Napisane przez magdaka13

Blondi - pieknie,pieknie!!! wygladasz kwitnaco

dzieki
moj kot caly czas spi w foteliku malego ale lezy na reczniku wiec mam nadzieje ze nie zniszczy

[magdaka13]

fajny koteczek..nie chwalilas sie wczesniej..jak sie nazywa? reaguje na imie?

[Zuziunia]

blondi jaki benio

[Vcelka]

Witam Was.
Blondi brzuś super
Domi myślę, że to nawet dobry pomysł z tym cywilnym, ale przecież zrobicie jak będziecie chcieli.

Ja dziś mam lekko lepszy humorek, bo w końcu zaczyna się @, co prawda już trzeci dzień się rozkręca, ale mam nadzieje, że w końcu się rozkręci.
A pomyśleć, że dziś zacząłby mi się 16 tydzień i już jaki duży brzuszek bym miała

[magdaka13]

Vcelka - dobrze, ze humorek lepszy..teraz juz bedzie tylko lepiej..nie mysl co by bylo, gdyby - wiem, ze latwo mowic - ale ja sama to przerabialam-przyjemne nie jest a dobija tylko...uwierz mi czas pomaga i duzo zajec-czasem tylko wraca to czego nie chcesz zrozumiec - tak jak w moim przypadku..

[domi7ks]

Napisane przez Vcelka

Witam Was.
Blondi brzuś super
Domi myślę, że to nawet dobry pomysł z tym cywilnym, ale przecież zrobicie jak będziecie chcieli.

Ja dziś mam lekko lepszy humorek, bo w końcu zaczyna się @, co prawda już trzeci dzień się rozkręca, ale mam nadzieje, że w końcu się rozkręci.
A pomyśleć, że dziś zacząłby mi się 16 tydzień i już jaki duży brzuszek bym miała

no nareszcie @ mi tez sie tak zawsze rozkrecala przez 3 dni, mam nadzieje, ze sie zacznie za chwile na dobre
Vcelka niebawem bedziesz w 16 tygodniu, j trzymam kciuki
Ja sama narazie mam obawy, dopoki nie pojde do lekarza i na USG to nei bede spokojna

[Mischoko]

Napisane przez blondynkapoznan

Witaj Kochana
wreszcie sie odezwalas.

Dzieki Blondyneczko, widzialam zdjecia supper brzusio)

Napisane przez magdaka13

Mischoko - czesc, co slychac dobrego?

Witaj MAgdus, a jakos leci po malutku, niestety nic sie nie zmienilo )

Napisane przez domi7ks

nawet nie wiesz, jak sie strasznie ciesze, że wróciłas
Poproawilas mi tym humor bardzo

Dzieki Dominisia, mam nadzieje ze i mnie sie poszczesci)

Napisane przez Jane2008

O - Mischoko! Ła! Hejeczka! Ależ to była dłuuuuga przerwa u Ciebie! No, ale super, że już jesteś - wróciłaś już "na dobre"?

Witaj jane, na pewno juz nie tak czesto jaki kiedys ale bede zagladac )

Napisane przez domi7ks

Mischoko Jane Cie tak ladnie przywitala, ze juz od nas nie ucienkiesz.nie ma ma mowy

Ani mysle )

Napisane przez Aliszcze

Mischoko, kochana tak się cieszę, że wróciłaś do nas co u Ciebie?

Alunia ) Witaj slonko) A jkos po maluchu....

Napisane przez syla39

Witaj Mischoko i opowiadaj, opowiadaj co u ciebie.

Hej Sylwia... matko Ty juz 25 tydzien jak ten czas leci....

Napisane przez piwusia5

Jestem ale ino czytam.... brzuch mnie boli A @ brak... a boli okropnie...

Za Olivkę

Mischoko

Hej Piwunia) Milo cie widziec )

Napisane przez Motylicaja

Dziekuje dziewczynki jestescie kochane,....

Musicie mnie teraz pocieszyc BŁAGAM!!!!!!!!!
jest mi zle bo z dziadkiem jest bardzo zleeeee!!!!!!!!!!! wczoraj go ratowali

dzis z nim rozamawialam mial zwyczajny glos...jak zawsze....

NOO i ciagle placze,,,,,

NOO a dobra strona dzisiejszego dnia to taka...ze gadlam przez telefon z Grzegorzem z Londynu!!!!!! i bylo extra!!!!

i rozmawialam z nim....cale 45 minut..... Musze wam powiedziec ze go polubilam....taki zwykly chłopak.....

i naprawde fajny sie wydaje...

buziaczki

Hej Motylica, nie znamy sie jeszcze ale moze jakos sie uda zaaklimatyzowac w nowym gronie ) Zycze duzo zdrowka dla Dziadka)

[domi7ks]

Mischoko nasza Mischoko

My z Tz idziemy dziś do Lidla, mimo, że jest daleko zrobić zakupy i zapasy, typu soczki nie wiedziałam, ze będę w stanie aż tyle rzeczy się wyrzec np. papierosy, piwka, chipsy, ogranicznie herbaty, kawy i codziennie kilka szkalnek mleka

[magdaka13]

Napisane przez domi7ks

Mischoko nasza Mischoko

My z Tz idziemy dziś do Lidla, mimo, że jest daleko zrobić zakupy i zapasy, typu soczki nie wiedziałam, ze będę w stanie aż tyle rzeczy się wyrzec np. papierosy, piwka, chipsy, ogranicznie herbaty, kawy i codziennie kilka szkalnek mleka

Domi - to normalne...zmieniaja sie priorytety.. a poza tym dziala pozytywna adrenalinka i kawy nie trzeba - tak to dzialalo u mnie przynjamniej..

a teraz co - maniak kawowy powrocil i znow 5 dziennie..heheheh

Michoko - czesc..chyba nie w humorku dzisiaj - tak zdawkowo piszesz?

Piwusia - ello!

[Zuziunia]

Nienawidzę facetów!!! juz chyba zawsze bede sama...bo wszyscy są powaleni...


A i załatwiłam sobie z przyjacielem że idzie ze mną na wesele w sierpniu

[magdaka13]

Zuzia - a czemu powaleni??? co zrobil pan R. tym razem?

[blondynkapoznan]

Napisane przez magdaka13

fajny koteczek..nie chwalilas sie wczesniej..jak sie nazywa? reaguje na imie?

chwaliłam sie wabi sie Lucky rasa Brytyjczyk reaguje na imie jest grzeczniejszy od psa bardziej słucha.

Napisane przez domi7ks

Mischoko nasza Mischoko

My z Tz idziemy dziś do Lidla, mimo, że jest daleko zrobić zakupy i zapasy, typu soczki nie wiedziałam, ze będę w stanie aż tyle rzeczy się wyrzec np. papierosy, piwka, chipsy, ogranicznie herbaty, kawy i codziennie kilka szkalnek mleka

Domi ciesze sie że zmieniasz nawyki żywieniowe herbaty pij owocowe Lipton te piramidki sa pyszne albo takie granulowane owocowe co mozesz pic na ciepłej i zimnej wodzie ja np mleka nie lubie , kawy też nie pije a zreszta ost ci mowilam.
Kup sobie pomarancza i wyciskaj sok pycha ja ost tak czesto robie

Mischoko fajnie że do Nas zaglądasz
Vcelka
Zuzia główka do góry

[magdaka13]

blondi - no patrz moje koty tak samo jak twoj rowniez grzeczniejsze od pasa mojego ojca...coz za zbieg oklicznosci..a moze po prostu koty sa madrzejsze ..moje nie tylko na imiona przychodza ale i tez na gwizdanie...

[blondynkapoznan]

hihihi moj na giwzdanie też jak ktoś zacznie gwizdac to leci pies i kot ale wiadomo ze kot szybszy .
Mój kot jest bardzo uparty jak go nie chce wpuscic to bedzie tak długo drapał i miałczal az wkoncu sie mnie złamie i mu otworze

Dzisiaj kolejna z majówek urodziła przez cc

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

Mischoko nasza Mischoko

My z Tz idziemy dziś do Lidla, mimo, że jest daleko zrobić zakupy i zapasy, typu soczki nie wiedziałam, ze będę w stanie aż tyle rzeczy się wyrzec np. papierosy, piwka, chipsy, ogranicznie herbaty, kawy i codziennie kilka szkalnek mleka

o TAK Sluchaj lekarza a wszystko bedzie ok ) Fajnie ze po malu kazdej sie udaje )

Napisane przez magdaka13

Michoko - czesc..chyba nie w humorku dzisiaj - tak zdawkowo piszesz?

Piwusia - ello!

Nie nie, tylko nie bylo mnie od piatku duzo do odpisania a chciala sie do wszystkich odniesc ) a jak to zrobilam to mi sie wizaz wysypal na 3 godizny i ni moglam wejsc nic wiecej napisac ) ale humorek mam ok

Napisane przez blondynkapoznan

Mischoko fajnie że do Nas zaglądasz

Dzieki dziewuszki za cieple przyjecie spowrotem) to strrrasznie mile)
O matko ja tez chce dzidziusia no !! dajcie troche fluidkow znow na pokrzepienie

[Vcelka]

Mi na szczęście @ się rozkręca co mnie cieszy, bo myślałam, że coś nie tak poszło po zabiegu. Ale chyba będę musiała przełożyć wizytę u gin. bo co on zabaczy w trakcie @, a miałam umówioną na czwartek. Ale to nic, kilka dni w tą czy w tą nie zaszkodzi, a i ja będę się bardziej komfortowo czuła

W ogóle to nie mogłam wejść na wizaż przez jakieś 2 godz. ale na szczęście już działa

Domi dobrze, że zaczynasz się zdrowo odżywiać, to teraz ważne. Ograniczaj picie czarnych herbatek. Ja jak byłam w ..... to kupiłam sobie takie z Herbapolu herbaty, one są naturalne, bez dodatku czarnej herbaty. Można też pić sobie herbatki ziołowe, np mięte, rumianek czy meliske ( na uspokojenie), a przede wszystkim to duuuużo wody. Ja np mleka nie lubię i nie piłam i nawet gin. mówił, że jak się nie lubi to lepiej żeby się nie zmuszać. No to kilka porad Ci napisałam, może z jakiejś skorzystasz.

Wy macie kotki, pieski a ja mam węża i jaszczurkę

[magdaka13]

Mischoko - to super, ze humorek dobry!!! niestety fluidkow ci nie przesle..u mnie ten temat jest zamkniety na pewien czas..ale pokaze ci cos - co kazda "sroka" zobaczyc powinna - a moze buzka ci sie usmieje:

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...6&postcount=23

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Vcelka - a zapokaz tego weza i jaszczurka?...jestem pod wrazeniem, ze mozna trzymac w domu takie niefuterkowe zwierzeta