Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach

[dhama]

Napisane przez Kattarina

Czy ja wyczuwam w tonie Twoich wypowiedzi pretensje do mnie????
Jak widzisz jestem osoba, ktora podjela "dyskusje" z Toba i jesli tak ma ona wygladac- to ja jednak podziekuje

Edit: Napisalam to juz wyzej: jedynym wyjsciem, dajacym 100% pewnosci, jest zaprzestanie uzywania kosmetykow.

nie wiem gdzie "Ty wyczuwasz pretensje" chyba nie czytasz dokładnie moich postów (oczywiście nie musisz, ale w takim razie nie powinnaś wysuwać pochopnych wniosków); kiedy czytałam forum i Twoje wypowiedzi, myślałam, że to ktoś podobnie myślący jak ja; ale widać to nie zawsze zbliża; ja też nie mam ochoty już dyskutować (nie wiem dlaczego w cudzysłowie to napisałaś)

Agia - faktycznie Freeman jest uznawany za firmę nietestującą - ale niestety jak dla mnie te kosmetyki są za "mocne", od jednego mydła dostałam uczulenia

[201701160947]

Ech kobietki, wyluzujcie trochę. Ważne, że obie staracie się nie kupować testowanych kosmetyków, że obie szukacie,wymieniacie się spotrzeżeniami. Niestety jakby nie patrzeć, nie znamy prawdy, możemy tylko polegac na gotowych listach. Każdy polega na inne liście-o ile w ogóle na nich polega, więc tutaj jest to sprawa jak najbardziej indywidualna

Ja tutaj podczytuję Twoje wypowiedzi z informacjami Dhamo i cieszę się oraz cenię Twoje zaangazowanie w tę sprawę. Cenię również zaangażowanie Kattariny.


Nie pisałam nic, bo zupełnie nie wiem co napisac.:/ Mi równiez różne firmy odpisywały, że nie testują, natomiast niektóre w ogóle nie odpisały. Wydaje się to bardzo wymowne...Ale przynajmniej nie kłamali.

Od jednej firmy dostałam nawet bardzo krótką odpowiedź - NIE.

Jak miło

Może mam jeszcze tego e-maila-jesli tak,to podam tu jaka to firma tak 'grzecznie' odpisała...

[dhama]

Napisane przez silva

Ech kobietki, wyluzujcie trochę. Ważne, że obie staracie się nie kupować testowanych kosmetyków, że obie szukacie,wymieniacie się spotrzeżeniami. Niestety jakby nie patrzeć, nie znamy prawdy, możemy tylko polegac na gotowych listach. Każdy polega na inne liście-o ile w ogóle na nich polega, więc tutaj jest to sprawa jak najbardziej indywidualna

Ja tutaj podczytuję Twoje wypowiedzi z informacjami Dhamo i cieszę się oraz cenię Twoje zaangazowanie w tę sprawę. Cenię również zaangażowanie Kattariny.


Nie pisałam nic, bo zupełnie nie wiem co napisac.:/ Mi równiez różne firmy odpisywały, że nie testują, natomiast niektóre w ogóle nie odpisały. Wydaje się to bardzo wymowne...Ale przynajmniej nie kłamali.

Od jednej firmy dostałam nawet bardzo krótką odpowiedź - NIE.

Jak miło

Może mam jeszcze tego e-maila-jesli tak,to podam tu jaka to firma tak 'grzecznie' odpisała...

dzięki, silva

znalazłam "nowy problem" - soczewki kontaktowe! w Polsce są chyba tylko dwie firmy - J&J (testuje ) i Bausch&Lomb (tej używam) - i doczytalam się, że też testuje! czy ktoś zna jakieś soczewki firmy nie testującej na zwierzętach?

[201701160947]

Nie ma za co.

Jeśli chodzi o soczewki to nie mam pojęcia

Natomiast właśnie się dowiedziałam, że kosmetyki firmy Cannabis nie testują. http://cannabis.pl/polish.html

Na stronie jest taki króliczek, jest tam napisane, ze nie testują. Mozna oczywiście w to nie wierzyć, ale na jakimś forum forumowicze pisali, że to jest pewniak.

Na tej stronie http://www.arpol-fr.com.pl/index.php napisali, ze ich kosmetyki są testowane na ochotnikach.
Jest to firma ARGILETZ.

[dhama]

też mi się wydaje, że Cannabis nie testuje;
hmm, ci ochotnicy Argiletza to faktycznie podejrzani , ale Wegetariański Świat ich promuje - więc już nie wiem;
znalazłaś firmę, która odpowiedziała Ci "Nie"?; dobre ; z tego co zauważyłam, to polskie odpowiedzi są bardziej lakoniczne(łagodnie ujmując); zachodni przedstawiciele (nawet jeśli kłamią?) to starają się chociaż bardziej
ale tak sobie myślę, że chyba faktycznie rzadko się zdarza, że kłamią wprost; ktoś wklejał odpowiedź od Colgate - to już było analizowane, ale oni tam nie napisali, że nie testują, nakręcili i namieszali, ale nie skłamali wprost; tak jak ktoś napisał, pewnie kilku prawników nad tym siedziało ; więc może jednak boją się (chociaż trochę) kłamać? przecież zamiast zwykłej konsumentki może pisać znany działacz czy dziennikarz?

co do soczewek i płynów - znalazłam nową firmę - Barnaux, ma soczewki Eyeye; napiszę do nich i zobaczę co mi odpiszą; a może firmy "soczewkowe" jako firmy farmaceutyczne muszą testować na zwierzętach ?

[201701160947]

Tak mi właśnie napisali Niestety nie znalazłam tego e-maila. Za to szukając, natknęłam się na e-maila dotyczącego testowania przez firmę Mary Cohr. A o to jego treść : Nie są testowane na zwierzętach.



A ten przykład z Colgate-to juz standard w wielu firmach. Powinni bardziej doceniać ludzi, rozumiemy więcej niż im się wydaje

Możliwe, że muszą testować. Mam nadzieję, że szybko Ci odpiszą

[dhama]

no a ja czekałam i czekałam na odpowiedzi... i podobne rezultaty jak u Ciebie;
napisałam do czterech firm:Bausch&Lomb, Ciba Vision, Barnaux i Johnsona; od Bausch dostałam odpowiedź - "w załączniku dołączam standardową odpowiedź na to pytanie; mam nadzieję, że rozwieje wątpliwości" - tylko że załącznika nie było , kiedy napisałam o tym, jeszcze się nie odezwali..., Ciba i J&J nie odpisały do tej pory, a od Barnaux dostałam odpowiedź niedawno "dziękujemy za zainteresowanie naszymi produktami, nie testujemy na zwierzętach" - trochę mało ; ciężko by mi było bez soczewek - mam dosyć dużą wadę w jednym oku, a w drugim mniejszą i w okularach szybko mnie boli głowa; chyba przestawię się na tę Barnaux, chyba najlepsza w tej sytuacji

[Zmiju$]

a Velvet? czy produkty tego koncernu testuja? o ile dobrze kojaże kimberly & clark

[geometria]

Cześć wszystkim
Przeczytałam znaczną część tego wątku, ale nie znalazłam odpowiedzi na takie pytanie...Dowiedziałam się już, że Avon nie testuje, ale jak podejść do sprawy piżma w perfumach? Podobno niektóre firmy używają syntetyków, ale chyba powinni o tym wspomnieć jeśli tak jest? Bo to chyba wyszłoby tylko in plus?

[dhama]

[quote=geometria;4413951]Cześć wszystkim
Przeczytałam znaczną część tego wątku, ale nie znalazłam odpowiedzi na takie pytanie...Dowiedziałam się już, że Avon nie testuje, ale jak podejść do sprawy piżma w perfumach? Podobno niektóre firmy używają syntetyków, ale chyba powinni o tym wspomnieć jeśli tak jest? Bo to chyba wyszłoby tylko in plus?[/quote
też kiedyś, dawno temu, zastanawiałam się nad piżmem; nie znalazłam żadnych informacji; teraz chyba nie jest lepiej; oto co znalazłam na stronach WWF:
Piżmowiec
Wydzieliny przyodbytniczego gruczołu zapachowego samca piżmowca są wykorzystywane w wielu tradycyjnych praktykach medycznych wschodniej Azji do leczenia szeregu dolegliwości związanych z sercem, układem nerwowym i oddychaniem. Piżmo jest również wykorzystywane do produkcji innych, niezwiązanych z medycyną produktów, takich jak kosmetyki, produkty higieny osobistej, szampony i detergenty. Piżmo można wytwarzać sztucznie i często w produktach innych niż medyczne takie właśnie sztuczne piżmo jest stosowane. Jednak w tradycyjnej medycynie azjatyckiej, podobnie jak przez niektórych producentów perfum, w dalszym ciągu preferowane jest piżmo naturalne.

Po szybkiej ucieczce z apteki do hotelu, logujesz się na stronie WWF. Jest tu wirtualna apteka, którą możesz wykorzystać do sprawdzenia niektórych produktów tradycyjnej chińskiej medycyny (TCM). Dowiadujesz się, że, choć zagrożeniem dla piżmowców jest niszczenie siedlisk, uważa się, że przyczyną dramatycznego obniżenia liczebności jego populacji jest popyt na piżmo.
Jelenie te występują głównie w Rosji i innych krajach azjatyckich, ale piżmo importowane jest przez kraje całego świata. Na przykład Francja znana jest z importowania surowego piżma do produkcji perfum, zaś międzynarodowy handel gruczołami piżmowców i lekami zawierającymi piżmo kwitnie w całej Europie, Wielkiej Brytanii i USA.
Część handlu piżmem jest legalna. Ale często trudno jest poznać, co jest legalne, a co nie. Jeśli nie chcesz ryzykować nielegalnego zakupu, lepiej zrezygnować piżma, by uniknąć pomyłki"

nie widziałam na żadnych perfumach napisu "piżmo syntetyczne" (ale nie jestem pewna); to czy to jest na plus, to zależy od firmy; większość firm perfumeryjnych jest nastawiona na klientów ceniących zapachy bez myślenia o ich pochodzeniu, a raczej preferujących naturalne składniki (droższe i niby afrodyzjak); z tego tekstu wynika, że nie wiadomo nigdy, czy piżmo jest legalne czy nie; myślę, że dobrym wyjściem byłoby nieużywanie w ogóle perfum z piżmem (co jest trudne, ale możliwe) albo poszukanie jakiś perfum w liście zrobionej przez Kattarinę (zawsze jest bardziej prawdopodobne, że firmy nie testujące stosują syntetyczne piżmo, chociaż nic nie wiadomo ); składy perfum można sprawdzać na stronach internetowych firm: dla ułatwienia - po angielsku piżmo to musk, po francusku le musc po niemiecku Moschus po hiszpańsku almizcle

[Kattarina]

Napisane przez geometria

Cześć wszystkim
Przeczytałam znaczną część tego wątku, ale nie znalazłam odpowiedzi na takie pytanie...Dowiedziałam się już, że Avon nie testuje, ale jak podejść do sprawy piżma w perfumach? Podobno niektóre firmy używają syntetyków, ale chyba powinni o tym wspomnieć jeśli tak jest? Bo to chyba wyszłoby tylko in plus?

Na stonie dotyczacej perfum: osmoz.com, znalazlam nastepujaca informacje dotyczaca pizma :

For ethical reasons, natural musk is practically never used in perfumery today and has been replaced by synthetic products, now widely used.

"Z powodow etycznych obecnie praktycznie nie uzywa sie pizma naturalnego w perfumach. Zostalo ono zastapione syntetycznym produktem bedacym w powszechnym uzyciu."

Syntetyzuje sie substancje zwane: white musks, bedace zastepstwem dla naturalnego pizma:

Created through organic synthesis, musks are important to fragrance as indispensable elements of diffusion and tenacity. They are often called ‘white musks’ as opposed to natural, animal musk, which they have almost totally replaced. Their scents develop clean, fresh, skin notes. They can also be reminiscent of blackberry, ambrette and ambergris.

Obecnie uzywa sie syntetycznego pizma poczawszy od najlepszych perfum, na nutach zapachowych srodkow czyszczacych konczac:

Musks are used frequently in fragrance, ranging from the finest perfumes to the formulas for cleaning products.

Odnosnie innych , rzadziej stosowanych skladnikow, pochodzenia zwierzecego: castoreum (pozyskiwanego z gruczolow bobra) oraz wydzieliny gruczolow zapachowych cywety- stopniowo zastepuje sie je syntetycznycmi, tanszymi odpowiednikami.

Mysle, ze powyzsze informacje mozemy odnies tylko do legalnego rynku, na "czarnym" w dalszym ciagu kwitnie handel naturalnym pizmem

[carolinascotties]

Napisane przez Minerwa

Strasznie ale to strasznie ciężko przebrnąc przez te wszystkie posty czy odnalezc przyjanzy produkt na ktorejs z list...
A moze by tak:
1. przykleic watek o produktach NIE TESTOWANYCH i testowanych. Zrobic tam 2 GŁOWNE posty, w pierwszym zebrac alfabetycznie przyjazne firmy dostepne w Polsce, w drugim te zle i jak juz bedzie pewnosc co do danej firmy to poprzez edycje watku bedziemy ja dodawac do danej grupy, mozna tez zrobic trzeci post z przyjaznymi firmami w Polsce niedostepnymi (wydaje mi sie iz jesli pomieszamy te dostepne i niedostepne w Polsce to stanie sie to mniej czytelne). Jedna osoba musiala by zalozyc te watki i byc odpowiedzialna za ich edycje, a na PW lub w dalszych postach wizazanki pisalyby co powinno sie w ktorej grupie znalezc. Bylby to dla nas taki przewodnik, co myslicie?
2. Namowic Zlosliwca (bo to chyba do niego trzeba byloby sie zwrocic) by w KWC przy kazdym kosmetyku byla wzmianka czy testowany czy nie testowany (jak nhie bedzie pewnosci to nie bedzie wzmianki).

Co myslicie? ulatwiloby nam to zakupy

Pamiętacie pomysł? i co? zakładamy wątek na redakcyjnym z prośbą?

[SuperGosieK]

i znajomi mnie pytaja dlaczego cieplejsze uczucia zywie do zwierzat niz do ludzi ehh jak pomysle ze moja szczurka moglaby byc na miejscu tych biedactw((

jakie tampony i podpaski na polskim rynku nie sa produkowane przez testujace koncerny?

[dhama]

Napisane przez SuperGosieK

i znajomi mnie pytaja dlaczego cieplejsze uczucia zywie do zwierzat niz do ludzi ehh jak pomysle ze moja szczurka moglaby byc na miejscu tych biedactw((

jakie tampony i podpaski na polskim rynku nie sa produkowane przez testujace koncerny?

Chyba tylko Bella zostaje; wybór podpasek i wkładek jest naprawdę bardzo duży i są tanie; są też zagramaniczne" na stronie www.kosmetykidlarodziny.p l i www.apmp.natura.xip.pl

niestety, ciągle mnóstwo szczurów i królików musi sprawdzać rzeczy, które już dawno wiadomo

[dhama]

Napisane przez carolinascotties

Pamiętacie pomysł? i co? zakładamy wątek na redakcyjnym z prośbą?

zastanawiałam sie nad tym też ale chyba trudno będzie to zrobić w praktyce; różne listy kosmetyków nietestowanych i testowanych mają błędy i różnią się między sobą; te które są na pewno (?99%?) nietestowane to polskie firmy i kilka zagranicznych; jest też duża grupa kosmetyków niestestowanych, ale niepolecanych przez forumowiczki (L'oreal i inne koncerny już przygotowywują się do zakazu testowania od 2009 roku); ciężko to wszystko pogodzić; może każdy mógłby napisać co on stosuje, co uważa za właściwe i z jakiego powodu?dużo problemów się nasuwa

[SuperGosieK]

a jak z wilkinsonem? nie znalazlam go nigdzie. a musze na cos przerzucic mojego TŻ... do tej poty uzywal gillette...

moja zaprzyjazniona pani weterynarz zgodzila sie wywiesic listy testujacych i nietestujacych na tablicy ogloszen w swoim gabinecie, zastanawiamy sie jednak czy nie zostanie to uznane za jakas kryptoreklame?

chce to zrobic w formie plakatu przyciagajacego uwage, i zeby byly na tym tylko firmy popularne w Polsce bo ta tablica nie jest za duza... nie chce umieszczac zadnych drastycznych zdjec bo do lecznicy przychodza tez dzieci (w wiekszosci bardzo wrazliwe)

prosze o jakies pomysly na wyglad takiego plakatu

[dhama]

Napisane przez SuperGosieK

a jak z wilkinsonem? nie znalazlam go nigdzie. a musze na cos przerzucic mojego TŻ... do tej poty uzywal gillette...

moja zaprzyjazniona pani weterynarz zgodzila sie wywiesic listy testujacych i nietestujacych na tablicy ogloszen w swoim gabinecie, zastanawiamy sie jednak czy nie zostanie to uznane za jakas kryptoreklame?

chce to zrobic w formie plakatu przyciagajacego uwage, i zeby byly na tym tylko firmy popularne w Polsce bo ta tablica nie jest za duza... nie chce umieszczac zadnych drastycznych zdjec bo do lecznicy przychodza tez dzieci (w wiekszosci bardzo wrazliwe)

prosze o jakies pomysly na wyglad takiego plakatu

wilkinson jest uznawany za nietestujący;

chodzi o listę kosmetyków czy karm dla zwierząt? nie wiem jak to wygląda od strony prawnej, ale chyba można to umieścić??
co do propozycji plakatu - może jakieś plastyczki się wypowiedzą?
może zamiast zdjęć hasło co 6 sekund umiera zwierzę w laboratorium?(dzieci nie przeczytają) z tych popularnych nietestujących - polskie, Avon, Oriflame

[carolinascotties]

http://www.photoblog.pl/stopcruelty/787777
http://www.smokinganimals.com/

[czarna.noc]

A jak jest z firmą Too Faced? Jest umieszczona na liscie OK, ale chyba tylko tam. Z tego co wiem, weszła wlasnie do polskich Sephor wiec nie wiem, czy warto sie nią interesowac.

[Kattarina]

Napisane przez czarna.noc

A jak jest z firmą Too Faced? Jest umieszczona na liscie OK, ale chyba tylko tam. Z tego co wiem, weszła wlasnie do polskich Sephor wiec nie wiem, czy warto sie nią interesowac.

Too Faced- nie testuje na zwierzetach - posluguje sie nawet haslem "Tested on Celebrities, Not Animals"


---------------------------------------------------
Chcialam takze uzupelnic dane, dot. pedzli ze sztucznego wlosia: od niedawna uzywam wlasnie pedzli Too Faced i spisuja sie wysmienicie. Material z jakiego zostaly wykonane nazywa sie "Teddy Bear Hair"

[czarna.noc]

Napisane przez Kattarina

Too Faced- nie testuje na zwierzetach - posluguje sie nawet haslem "Tested on Celebrities, Not Animals"


---------------------------------------------------
Chcialam takze uzupelnic dane, dot. pedzli ze sztucznego wlosia: od niedawna uzywam wlasnie pedzli Too Faced i spisuja sie wysmienicie. Material z jakiego zostaly wykonane nazywa sie "Teddy Bear Hair"

Super, dziekuje Szukalam na ich stronie ale nie moglam nic znalezc.
PS. Szkoda, ze nie ma w PL Urban Decay

[Kattarina]

Napisane przez czarna.noc

Super, dziekuje Szukalam na ich stronie ale nie moglam nic znalezc.
PS. Szkoda, ze nie ma w PL Urban Decay

Rzeczywiscie szkoda, ze nie ma Urban Decay .
Na szczescie mozna dostac rewelacyjne kosmetyki Smashboxa i MACa, ktore rowniez nie sa testowane na zwierzetach

[czarna.noc]

Nawet nie wiedzialam, ze Smashbox i MAC nie testuja. Dobra wiadomosc
Mam problem ze srodkami czystosci, ktore nie sa testowane. Proszki, plyny do zmiekczania, do mycia naczyn etc. Moze jakas podpowiedz?

[kiniaczeq]

a jak jest z perfumami B.U ?


http://perfumy.webwweb.pl/x_C_I__P_7013361-7010001.html

nie umiem znaleść informacji o tym..

[Kattarina]

Napisane przez czarna.noc

Nawet nie wiedzialam, ze Smashbox i MAC nie testuja. Dobra wiadomosc
Mam problem ze srodkami czystosci, ktore nie sa testowane. Proszki, plyny do zmiekczania, do mycia naczyn etc. Moze jakas podpowiedz?

Uzywam tylko szwedzkich, ekologicznych srodkow czystosci i niestety nie znam bezposrednio firm, ktore oferuja takie produkty, na polskim rynku. Mam tylko informacje z internetu.
Znalazlam polska strone, na ktorej jest spora oferta srodkow czystosci: LINK

A tutaj LINK do strony Klubu OK

Kiniaczeq- niestety nie znam tych kosmetykow. Postaram sie odszukac jakies info w sieci.

[kiniaczeq]

Napisane przez Kattarina

Kiniaczeq- niestety nie znam tych kosmetykow. Postaram sie odszukac jakies info w sieci.

jak byś mogła byłabym ci bardzo bardzo bardzo bardzo wdzięczna

[Kattarina]

Napisane przez kiniaczeq

jak byś mogła byłabym ci bardzo bardzo bardzo bardzo wdzięczna

Nie znalazlam nic w internecie Wyslalam przed chwila maila do centrali tej firmy- zobaczymy co i czy odpowiedza .

[carolinascotties]

DZiewczyny - wybaczcie Off top...


Na stronie http://www.dogmeattrade.com/
otwarta jest petycja w sprawie psow:
podpisujemy sie aby zabroniono zjadania psow na Filipinach - ma byc to
wreszcie karane..

Kazdego , komu los psów nie jest obojętny proszą aby sie pod nia podpisal -

moze byc takze anonimowo ( trzeba zaznaczyć odpowiednie okienko na pierwszej stronie petycji) albo podaje się nazwisko, kraj, miejscowość i kod -

brakuje nam sporo głosów, a zostalo tylko 9 dni !!!
petycja jest tylko w jezyku angielskim/wloskim, ale na pewno sobie
poradzicie....

Prosze roześlijcie te informację do znajomych - liczy się kazdy glos!
DZiękuję

[kiniaczeq]

Napisane przez carolinascotties

DZiewczyny - wybaczcie Off top...


Na stronie http://www.dogmeattrade.com/
otwarta jest petycja w sprawie psow:
podpisujemy sie aby zabroniono zjadania psow na Filipinach - ma byc to
wreszcie karane..

Kazdego , komu los psów nie jest obojętny proszą aby sie pod nia podpisal -

moze byc takze anonimowo ( trzeba zaznaczyć odpowiednie okienko na pierwszej stronie petycji) albo podaje się nazwisko, kraj, miejscowość i kod -

brakuje nam sporo głosów, a zostalo tylko 9 dni !!!
petycja jest tylko w jezyku angielskim/wloskim, ale na pewno sobie
poradzicie....

Prosze roześlijcie te informację do znajomych - liczy się kazdy glos!
DZiękuję

podpisałam

[Aisslin]

.