Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach

[nietoperek22]

Witam, już kiedyś o to pytałam ale minęło trochę czasu i może się coś zmieniło, dlatego też pytanie ponawiam:
Czy są soczewki kontaktowe nie testowane na zwierzętach (do noszenie przez wegan)?

[yugoslavia]

Napisane przez Chatul

Yugoslavia, E, nie może być tak źle z tą polityką. Poradzę sobie. Nie dam się i tyle

Co do glanów to nie zmienię ich na trampki. Bo to już niczego nie da. Zwierzę zostało zabite i nic mu życia nie zwróci. Po prostu nie kupuję już żadnych innych skórzanych rzeczy Kurteczkę mam elegancko ze sztucznej skóry

Shaera, trampki noszę na WFie (; Zieloniutkie A poza tym to, jak na metala przystało, glany zawsze i wszędzie


Co do glanów jeszcze to też mi kiedyś nogi masakrowały. Na samym początku, jak je musiałam rozchodzić. Pięt nie miałam przez pierwsze 2 tygodnie :P Ale nie żałowałam i nie żałuję. Teraz to bez glanów jak bez ręki się czuję. W zeszłym roku na Woodstocku nawet spałam w glanach ^^

Jak na metala przystało glany kocham, ale nie jestem w stanie ich nosić. Niestety mam takie stopy, że nawet japonki mi je masakrują. Na Metalmanie i inne koncerty też chodzę w trampkach.
Ja niestety nie do końca pamiętam w czym i gdzie dokładnie spałam na Woodstocku.

[Malla]

Firma Sauflon chwali się tym, że nie testują. W polskim necie można kupić płyn, ale soczewek jeszcze nie widziałam (zresztą są trochę przestarzałe technologicznie). Żeby nie było, że ja na to wpadłam, podaję źródło, pisała Beacia87.

[nietoperek22]

Napisane przez Malla

Firma Sauflon chwali się tym, że nie testują. W polskim necie można kupić płyn, ale soczewek jeszcze nie widziałam (zresztą są trochę przestarzałe technologicznie). Żeby nie było, że ja na to wpadłam, podaję źródło, pisała Beacia87.

Ten płyn już mam tylko soczewek brak

[Chatul]

Napisane przez yugoslavia

Jak na metala przystało glany kocham, ale nie jestem w stanie ich nosić. Niestety mam takie stopy, że nawet japonki mi je masakrują. Na Metalmanie i inne koncerty też chodzę w trampkach.
Ja niestety nie do końca pamiętam w czym i gdzie dokładnie spałam na Woodstocku.

Akurat to, że w glanach to pamiętam. Bo wszyscy narzekali, że im w stopy zimno, a mnie cieplusio było

[Almandyn]

Skóra ekologiczna nie jest ekologiczna. Raz, że zanieczyszczenia, jak już ktoś wspominał, dwa, że ile lat rozkłada się tworzywo sztuczne? Co ile będziecie musiały kupować buty ze skóry eko, a co ile czasu z naturalnej?
Skóra naturalna jest efektem "ubocznym" produkcji mięsa. Więc świnie będą zabijane na mięso, będzie skóra.

[Chatul]

Napisane przez Almandyn

Skóra ekologiczna nie jest ekologiczna. Raz, że zanieczyszczenia, jak już ktoś wspominał, dwa, że ile lat rozkłada się tworzywo sztuczne? Co ile będziecie musiały kupować buty ze skóry eko, a co ile czasu z naturalnej?
Skóra naturalna jest efektem "ubocznym" produkcji mięsa. Więc świnie będą zabijane na mięso, będzie skóra.

Wiesz, na tej zasadzie to wszystko szkodzi (;
Co do trwałości eko glanów to znajoma znajomej ostatnio kupowała. Będę śledziła losy jej obuwia

[black-bubu]

ja w moich glanach łażę średnio 3 lata, ale to też zależy od ilości koncertów, woodsotcków, itp.

[lisa009]

Napisane przez yugoslavia

Musze się w takim razie tym wegetariańskim glanom przyjrzeć.
Piękny avatarek, czy to szczurek?
Przecudny.

myszoskoczek
dziękuję

[Malla]

lisa, miałam kiedyś myszoskoczka, ale ten na zdjęciu wygląda ewidentnie jak szczurek, normalnie mały aktorzyna :P

[yugoslavia]

Tez miałam kiedyś myszoskoczki, a w zasadzie parkę myszoskoczków. Dorobiłam się dzięki nim 29 małych gryzoni .
Cała rodzina była obdzielona.

[Chatul]

Napisane przez yugoslavia

Tez miałam kiedyś myszoskoczki, a w zasadzie parkę myszoskoczków. Dorobiłam się dzięki nim 29 małych gryzoni .
Cała rodzina była obdzielona.

Zaszalały

[lisa009]

napalone jakieś xD
ja miałam trzy, ale dwa umarły ze starości
jedną zagryzła siostra ;(

teraz mam trzy siostrzyczki w dużej klatce

[sabbatha]

ja to bym chciala znowu szczurka albo szczurki, ale nie wyobrazam sobie trzymac ich tylko w klatce a kotu nie ufam ;d

[yugoslavia]

Możnaby powiedzieć, że rozmnażały się jak króliki.
Najlepsze jest to, że szanowny Pan sprzedawca powiedział: " one w tych warunkach się nie rozmnażają ".
Mój szczur przetrwał już dwa koty. Przez pierwsze dni miał traumę, a potem dochodził do siebie i wracał do swoich zwyczajów.
Przed świętami zawita do nas prawdopodobnie kolejny kociak .

[lisa009]

ojooj ^^
to przedstaw nam go, jak będzie

[yugoslavia]

Bardzo chętnie. Narazie przedstawiłam mojego ogonka na szczurzym wątku.

[sabbatha]

kolezanka ma 3 koty i dwa szczury ;]

[black-bubu]

Ja mam fretkę ale jest cała miłośćia mojego życia, kota i żółwia

[Chatul]

Ja mam Kotę ^^ Pręgowana łobuzica. Ale cudowna. Kocham ją najmocniej na świecie

[lisa009]

a ja mam dwa kotki, 3 myszory, trzy rybki i gołębia

[Malla]

Gołębie to ja tępię - dla dobra innych krakowskich ptaszków ;]

[lisa009]

ale ja go wzięłam w potrzebie
ma złamane skrzydełko ,którego już sie nie da nastawic ;(
więc go "zatrzymałam", bo by na wolności ani dnia nie przezyl, kotyb go zjadly, a teraz to by zamarzł

[yugoslavia]

W chwili obecnej posiadam szczurka, a jeszcze miesiąc temu był z nami kotek Bazyl

[Chatul]

Napisane przez yugoslavia

W chwili obecnej posiadam szczurka, a jeszcze miesiąc temu był z nami kotek Bazyl

Na pewno jest teraz w lepszym świecie

[lisa009]

odszedł za TM
biedak[*]

a co się mu stało?

[yugoslavia]

Napisane przez lisa009

odszedł za TM
biedak[*]

a co się mu stało?

Robaki zjadły. Pani doktor za późno zareagowała i trzeba było kotka uśpić.
Dobrze, że już nie cierpi.
A jak gołąb się czuje? Będziesz go na wiosnę wypuszczać?

[yugoslavia]

Napisane przez Chatul

Na pewno jest teraz w lepszym świecie

[lisa009]

nie bede wypuszczać, bo na 99 procent nie ma szans, zeby sie zroslo skrzydlo.
A na wolnosci on nie przezyje.
Pierwsza lepsza noc i kot go napadnie albo jakis pies
Jak go znalazłam, to na szczęscie byla swieza rana, więc w porę go zauważyłam
Bede go trzymac do konca jego życia, jest na balkonie, ma wielka klatke [1m długosci] ocieplana styropianem, wiec nie ma źle xD
ale straszny sra.jtuch z niego :P

[yugoslavia]

No to ma się dobrze.
Wczoraj oglądałam kotki w domach adopcyjnych. Najchętniej przygarnęłabym wszystkie.