|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2791 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 274
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
czytałam w któryms z letnich numerów 'urody' (zabijcie mnie ale nie wiem jakim, czerwcowym?) że według najnowszego prawa unijnego ŻADNE składniki kosmetyków nie mogą byc testowane na zwierzętach. i że znaczek 'not tested on animals' jest w domyśle na wszystkich kosmetykach, od firmy zalezy go zamieści czy nie...
jakies działaczki eko/prawniczki moga rozwiac moje watpliwości??? ![]() 1. nie wiem czy to oznacza zaniechanie tego bezsensownego procederu czy (jak pisali z gosh) testowanie tylko gotowych produktów? 2.czy dotyczy to tylko produktów wytwarzanych w europie czy też importowanych tutaj np z usa? 3.skoro teoretycznie każdy kosmetyk jest bezpieczny to dlaczego firmy nie chwalą się tym na opakowaniach? podejrzane...
__________________
Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem. |
![]() ![]() |
![]() |
#2792 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
z tego co ja wiem (może mieszam) to gotowe produkty nie mogą być testowane, skladniki owszem, szczególnie jeśli jest to np. jakaś nowa formuła
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
![]() ![]() |
![]() |
#2793 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 55
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
mi się też wydaje że nie do końca zrozumiała moich pytań, bo po co mieliby testować na zwierzętach skoro w odpowiedzi na pierwsze pytanie jest wyraźnie - Kosmetyki są testowane w różny sposób,ale zawsze w obrębie tylko dwóch prób.
Prowadzimy testy in vitro ( na sztucznej skórze) oraz in vivo ( na żywych szczepach bakterii). Jeszcze czekam na jej odpowiedż, ale mi się wydaje że Gosh jest wporządku bo inaczej nie bylby na stonie Peta jako firma nietestująca, a pisałam mejla do polskiego dytrybutora Gosha z Zielonej Góry |
![]() ![]() |
![]() |
#2794 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
witam Was
bardzo się cieszę, że powstaje lista firm, które nie testują swoich produktów na zwierzętach - bardzo fajny temat ! ![]() i bardzo się cieszę, że należy do nich Ziaja, chociaż nie ma takiej informacji na swoich kosmetykach od zawsze staram się nie kupować kosmetyków bez zajączka, ale przyznam, że było mi bardzo trudno, bo wiedziałam tylko o Bielendzie i Eveline (i czytając forum trochę się zaniepokoiłam - kiedyś na ich stronie widziałam info, że nie testują, teraz nigdzie nie mogłam go znaleźć, ale zajączka mają ...) pozdrawiam serdecznie |
![]() ![]() |
![]() |
#2795 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Cytat:
Tak się składa, że rzadko przyprawiam mięso, które zwykle spożywam mniej więcej raz w tygodniu w postaci gotowanej (zdarza mi się też je ugrillować, ale rzadko) i nie zauważyłam, żeby było bezsmakowe lub obrzydliwe, wręcz przeciwnie, ma delikatny, łagodny smak. Mój brat z wędkowania nieraz przynosi ryby, które nie wymagają doprawiania, a ryba to też mięso. Przypraw do potraw mięsnych używam z przyjemności, z kulinarnej ciekawości, a nie z musu. Pozdrawiam znad miski rosołu. ___ ____ ____ ____ Zmieniając temat - stosowałyście coś z Urtekramu? Mam szampon i jestem zadowolona, zastanawiam się nad innymi produktami. Z firm testujących mam obecnie tylko antyperspirant, soczewki i trochę kolorówki, którą podostawałam w prezencie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2796 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 66
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Jakoś ciężko mi stwierdzić, że mięso jest bleh, okropne i niesmaczne, wkońcu przez wiele lat chyba większość wegetarian jadała mięso; zwłaszcza dzieci zachęca się, że jest pyszne, zdrowe i pożywne i niech z całego obiadu, jeśli są niejadkami, niech zjedzą chociaż to. Je również lubiłam dobrze przygotowane takie danie, tak jak każde inne, chociaż jakimś starsznym mięsożercą nigdy nie byłam (zdecydowanie bardziej serożercą heh). Nie przeszkadza mi to od ok 6 tygodni świadomie i konsekwentnie jeść wegetarieńsko, a nawet niemal wegańsko
![]() ![]() Nikogo jednak do takiego sposobu jedzenia nie namawiam, mój TŻ bez mięska się nie najada, więc pichcenia tego chyba nie uniknę... Poza tym radykalistką pewnie nie będę, nie ma nic gorszego niż przegięcie w jakąkolwiek stronę. Edytowane przez akasheni Czas edycji: 2009-08-09 o 13:13 |
![]() ![]() |
![]() |
#2797 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Mnie najbardziej denerwuje jak ktoś się zachowuje, jakby nigdy w życiu nie miał mięsa w ustach bo jest takie fuj, ble, obrzydliwe. Może są takie osoby, np. dzieci wegetarian, ale jest ich niewiele. Znakomita większość za to mięso jadła, więc nie wydziwiajmy. Ja niestety nie mam dostępu do mięsa pozasklepowego czy takowych ryb, ale i tak jem je rzadko, 1- 2 razy w tygodniu, bo nie oszukujmy się- dorosły i zdrowy człowiek więcej nie potrzebuje. I choćby nie wiem ile ekspertów się wypowiadało na ten temat, to będę uważać, że mięso pewnym osobom jest niezbędne do życia- np. takim, które mają problemy z przyswajaniem białka.
Ja jestem ciekawa tych kosmetyków Urtekram, tylko czemu np. szampony mają w większości przypadków sls? na ich stronie znalazłam tylko chyba dwa, które go nie mają.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
![]() ![]() |
![]() |
#2798 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Mam lawendowy, on nie ma SLS. W sklepie był też rumiankowy i dziecięcy, które również nie miały SLS. Chyba po prostu dobrze trafiłam, bo to już drugi wątek, w którym ktoś mi o tym wspomina. Może naiwnie założyłam, że wszystkie nie mają SLS, a nie przeglądnęłam na stronie producenta wszystkich składów? :/
Ja mięsa nie lubiłam jako dziecko i niechętnie jadłam, ale nie dlatego, że było niedobre, tylko że było ze zwierzątek, na których punkcie miałam świra. Nawet kotletów sojowych nie jadłam, bo nazywały się "kotlet" ;] Dieta wegetariańska jednak mi nie służyła i wreszcie się poddałam. Na studiach, gdy obiady ze względu na brak czasu jadłam raz w tygodniu (a nie jak w domu u mamy - zupa i drugie dzień w dzień), doceniłam walory mięsa, mój organizm wręcz o to prosił, a dieta warzywna, dużo kawy i stres doprowadziły mnie do wzrostu problemów z trawieniem, które zawsze miałam. Jem to, co najłatwiej przetrawić, więc przez weekend na obiady mięso musi być i basta, bo zapobiega rozpoczęciu tygodnia z bólem brzucha. Za to nie kupuję wędlin do chleba, bo nie czuję takiej potrzeby. Bez nabiału (oprócz mleka) nie wyobrażam sobie życia. Za to przekonałam TŻ, by nie jadł mięsa cały czas - jak go poznałam, jadł bardzo dużo, a mięso było przy każdym posiłku. Teraz ma ponad 10 kilo mniej, a jest silniejszy, zdrowszy i bardziej podoba się sobie ![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#2799 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
a jest skład na opakowaniu? bo jak masz tak na opakowaniu to znaczy, że Ty masz rację.
bo ja już zgłupiałam. na kwc są tylko dwa szampony i oba bez sls (czy tam sles, nie rozróżniam ich, nevermind). w sklepach internetowych wszystkie prawie szampony mają sls. w tym te, które wymieniłaś. na stronie producenta jest różnie np. oglądałam szampon dla dzieci- strona była po duńsku- produkty były tam wymieszane, jedzenie z kosmetykami- i miał sls. potem zmieniłam sobie język na angielski, dla ułatwienia, i zniknęły mi wszystkie produkty żywnościowe, no i nie musiłam już grzebać- i tam ten sam szampon miał skład bez sls. podobnie jak i inne. tak że ja już nie wiem.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
![]() ![]() |
![]() |
#2800 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
W zgłoszeniu na KWC przepisywałam skład z opakowania. Może zmienili formuły i dlatego składy w różnych źródłach się różnią. Tylko które są tymi aktualnymi
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#2801 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 55
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
znalazłam stronę o testowaniu na zwierzętach i na dole jest lista, które nie spełniają wytycznych wśród firm jest yves rocher, weleda!!!!, avon, ale piszą ze nalezy odrebnie kazdy przypadek rozpatrywac, ale skad mam wiedziec czego one nie spelniaja?? same zreszta przeczytajcie http://zb.eco.pl/inne/kosmetyk/index.htm
|
![]() ![]() |
![]() |
#2802 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Szkoda, że lista OK nie dotyczy kosmetyków dostępnych normalnie w Polsce
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#2803 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
skoro już zdecydowali się stworzyć taką listę to powinni pisać, dlaczego znajduje sie na niej taka a nie inna firma. może weleda znajduje się tam dlatego, że używa np. wosku pszczelego, albo z innego równie błahego powodu. dla mnie to nieprofesjonalne.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
![]() ![]() |
![]() |
#2804 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 932
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Mnie zaskoczyło, że na tej stronie jest informacja, że producenci nie mają obowiązku zamieszczać inf. o emulgatorach, konserwantach itp. substancjach w składzie - to raczej dawno nieaktualne .
Weleda , Logona (!), na "złej " liście , też nie wiem o co chodzi. I bardzo zaniepokoił mnie punkt mówiący o tym, że związek walczy, aby zwierzęta rzeźne były poddane działaniu środków odurzających. (Nie żebym się z tym nie zgadzała, wg. mnie żadna czująca istota nie zasługuje na znalezienie się w takim koszmarnym i przerażającym miejscu i zakończenie tam życia, jakby co, to są moje prywatne poglądy i ich nikomu nie narzucam, a zaznaczam to, bo inaczej w kontekście mojej wypowiedzi mogłabym zostać źle zrozumiana) ale sam punkt jest irracjonalny i absolutnie nie do przeprowadzenia, poważny człowiek nie pisałby takich rzeczy. (gdyby ktoś się nie zorientował, o co chodzi - mięso zawierające jakiekolwiek leki jest niezdatne do spożycia). |
![]() ![]() |
![]() |
#2805 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
no z tymi środkami odurzającymi to przesadzili.
wystarczy żeby zwierzęta w takich miejscach jak ubojnie fermy były traktowane zgodnie z treścią ustawy o prawach zwierząt, to już by się dużo zmieniło na plus ![]()
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
![]() ![]() |
![]() |
#2806 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Cytat:
![]()
__________________
jeśli spodziewasz się zbyt wiele, to nic nie jest w stanie Cię zadowolić, kiedy niczego nie oczekujesz – wszystko może Cię uszczęśliwić. ♥♥♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2807 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Też bym chciała w to wierzyć
Ale fakt jest taki że ludzkość nigdy nie żarła tyle mięsa co teraz (nigdy, począwszy od prehistorii aż do rozwoju przemysłowego w XIX w). Nie miało to skali przemysłowej. zwierzęta na mięso hodowało się na wsi, dbało się o nie, pilnowało, żeby nie cierpiały przy uboju (wiadomo, mięso jest wtedu smaczniejsze gdy zwierzę się nie stresuje). Nie było kurzych ferm itp. Przecież jeszcze niedawno jak byłam dzieckiem, zanim weszły supermarkety itp. to się jajka brało od baby z targu która miała kilka- kilkanaście kur w kurniku latających po podwórku. A teraz to co? Albo śmierdzące rybą jajo z chowu klatkowego/sciółkowego albo wyjątkowo droga paczuszka "ekologicznych" jajek, o których w sumie nie wiem jakie naprawdę są (ja kupuję te drugie akurat) Kiedyś co prawda nie mówiło się o prawach zwierząt i nie było zbyt wielu wegetarian i działaczy ale też zwierzęta traktowało się z większym szacunkiem.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
![]() ![]() |
![]() |
#2808 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 113
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Dziwicie się, że wegetarianie czują takie obrzydzenie do mięsa.. Ja też się dziwiłam. I przy wege diecie co prawda nie miałam takiego obrzydzenia, i dziwiło mnie gdy mój chłopak na sam zapach mięsa miał mdłości... Po niecałych 2 latach weganizmu muszę niestety przyznać, że zapach mięsa- szczególnie typu wędliny, smalec itd. mam ochote zwymiotować! I to nawet nie przez to, że w mojej głowie przewijają się obrazki cierpiących zwierząt, po prostu mój organizm sam zapach już odrzuca... I niestety nie jestem w stanie zjeść kolacji gdy koło mojego talerza stoi jakieś mięso- odrzuca mnie totalnie :/
Wegetarianie zawsze byli- tylko teraz dieta wegetariańska jest o tyle prosta, że mamy wszelakie owoce i warzywa o każdej porze roku i z różnych zakątków świata... Bardzo mało jest ludzi, którzy zwracają uwagę na to co jedzą, tym bardziej na rodzaj mięsa jakie spożywają i jego pochodzenie... A jeżeli ktoś jest świadom i ogranicza to szacunek dla niego. Ktoś tutaj pisał o przegięciu w radykalizmie... Kiedy pewien styl życia już się wypracuje to naprawde kupowanie butów nie skórzanych, czytanie składów na opakowaniach, zwracanie uwagi na firmy (czy testują np.) wchodzi w krew do tego stopnia, że staje sie to naturalne... Poza tym nie wyobrażam sobie, żebym np. zwracała uwagę na to czy zwierzęta cierpią w laboratoriach, a olewała to, że cierpią przy produkcji futer- wszystko się łączy. |
![]() ![]() |
![]() |
#2809 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Heh, mnie też zapach wielu mięsnych dań obrzydza (szczególnie gotowych produktów mięsnych typu kiełbasa, szynka, pasztet, boczek itp.- których nawet nie jadam, z resztą to działa też w drugą stronę- sojowych przetworów tak samo unikam) Najlepsze jest to, że jak robię spaghetti bolognese to przy etapie duszenia mięsa jeszcze przed dodaniem koncentratu zapach przyprawia mnie o wymioty niemalże
![]() ![]() ![]() To, że wegetarianie zawsze byli, to się nie zgodzę- zawsze to byli ludzie nie jedzący mięsa(z rożnych powodów, najczęściej religijnych), a wegetarianizm to nie dieta, tylko ideologia (która się zazębia z tym co opisałaś dalej, czyli zwracaniem uwagi na futra, skórę, kosmetyki itp a nie tylko jedzenie). Oczywiście osobę nie jedzącą mięsa będzie się potocznie nazywać wegetarianinem, ale chodzi o styl życia.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
![]() ![]() |
![]() |
#2810 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Mnie też czasem odrzuca od mielonek, kiełbas itp. ale przyznaję, że nie cierpię smaku brukselki i nie znoszę zapachu kalafiora, wywołują we mnie odruch wymiotny...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#2811 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 238
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
ja też tego nie znoszę
|
![]() ![]() |
![]() |
#2812 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 55
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Ciąg dalszy od firmy Gosh:
Witam Panią, to co figuruje na strnie internetowej to prawda. Nie testujemy kosmetyków na zwierzętach !!!! Całkowicie. Nie zrozumiałyśmy się w odpowiedzi na drugie pytanie,może ja nieprecyzyjnie napisałam. Przepraszam! Miałam na myśli fakt,że w ogóle testowane są przez nas tylko gotowe produkty w sposób opisany w punkcie 1,natomiast składników my jako firma nie testujemy wcale,to rola producenta tych komponentów. Bardzo dziękuję za Pani odpowiedż, życzyłabym sobie więcej tak świadomych konsumetów. Mam nadzieję,ze nadal z przyjemnością będzie Pani używała kosmetyków marki GOSH. Pozdrawiam! Jak widac zle mnie zrozumiala, czyli Gosh jest ok ![]() mam nadzieje ze tez sa testowane alternatywnie?? |
![]() ![]() |
![]() |
#2813 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
mnie tez odrzuca od różnych szynek czy czegoś takiego, ale mój facet mięso pałaszuje, wiec zawsze jak robie obiad to on sobie tam wkroi jakiąs kiełbache. a zapach brukseli albo kalafiora nawet lubię
![]()
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo! Pratchett ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2814 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
osoby ktore tylko nie jedza miesa nazywaja sie jaroszami..ostatnio z tego powodu wybuchla klotnia na wege watku ;p https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=82368&page=30
__________________
jeśli spodziewasz się zbyt wiele, to nic nie jest w stanie Cię zadowolić, kiedy niczego nie oczekujesz – wszystko może Cię uszczęśliwić. ♥♥♥
|
![]() ![]() |
![]() |
#2815 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
tak, czytałam sławną kłótnię, swoją drogą ta dziewczyna co się o to wykłócała sprawiala wrażenie nieco niezrównoważonej
![]() jak już tam napisałam słowo jarosz jest dość przestarzałe ale w sumie to jedyne określenie na osobę która nie je mięsa, ale nie z powodów etycznych, moralnych, czy religijnych tylko ot, tak sobie- bo nie lubi, bo mu szkodzi.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
![]() ![]() |
![]() |
#2816 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Witam
![]() trafiłam tutaj niedawno, ale przejrzałam wątek wyrywkowo i niezmiernie cieszy mnie fakt, że jest nas tak dużo (świadomych konsumentów, którzy nie traktują zwierząt przedmiotowo). Jednocześnie przeraziło mnie to jak wiele firm, o których sądziłam, że są 'czyste' naprawde testuje swoje produkty na zwierzętach. A propos wegetarianizmu, ciekawe jest to, że wspominacie o nabytym wstręcie do mięsa... muszę przyznać że niegdy nie przesadnie nie przepadałam za mięsem, ale od wielu miesięcy znacząco ograniczałam jego spożycie, a od około 4 miesięcy nie jem mięsa <ani tłuszczy zwierzęcych pochodzących z uboju> w ogóle. Natomiast jeszcze nie udało mi się odstawić produktów mlecznych i jajek, jeszcze nie ten poziom zaawansowania ![]() Muszę przyznać, że już czuję się 'oczyszczona', jakiś czas temu zapach karkówki pieczonej na grillu był dla mnie atrakcyjny i kuszący. Jakiś miesiąc po całkowitym zaprzestaniu spożycia mięsa zaczęłam odczuwać wstręt do zapachu, smaku i widoku mięsa. O wstręcie do smaku dowiedziałam się 2 tygodnie temu, kiedy musiałam zostać do późna w pracy i byłam skazana na pizzę. Zamówiłam z drugą osobą pizzę na pół (poprosiłam aby moja część była pozbawiona mięsa). Niestety przy którymś kęsie poczułam coś okropnego w ustach... to było odrażające. Chociaż mięsa nie zauważyłam to czułam się jakbym ugryzła kawałek czegoś naprawdę okropnego. Cierpki i odrażający, dodatkowo jakiś zdrewniały... niestety nie wytrzymałam i wyplułam to co odgryzłam. Faktycznie okazało się że był to kawałek kurczaka. Nie byłam w stanie dokończyć posiłku, chociaż pozostała część nie zawierała już mięsa. Myślę że to ma coś wspólnego z uzależnieniem i taka reakcja jest zbliżona do reakcji po detoxie.... co o tym myślicie? Polecam dopisać się do petycji, mam nadzieję, że ustawa przejdzie: http://www.8hours.eu/?lang=pl Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#2817 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
ja tak mam ze skwarkami(mięsnymi nie z cebuli). tyle razy prosiłam babcię, żeby nie wsadzała skwarkow do pierogów (jak ktoś inny chce to niech sobie nimi poleje te pierogi). A ona dalej to robi(twierdzi że skwarki nadają im smak, bleh). nieraz sobie jem pieroga i nagle rozgryzam skwarka i odruchowo pluję na talerz, to pewnie niegrzeczne ale lepsze to, niż wymioty :P
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
![]() ![]() |
![]() |
#2818 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Nie, nie myślę, że jesteśmy fizycznie uzależnieni od mięsa jak od narkotyku i po wyłączeniu go z diety nagle doznajemy olśnienia, że przecież jest ohydne i całe życie żyliśmy w kłamstwie. Prawdę mówiąc, trochę mnie to śmieszy.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#2819 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Cytat:
za to jestem uzależniona od cukru i wiem, że to wygląda zupełnie inaczej. za to bardzo podobnie jak przy alkoholizmie czy narkomanii. ![]()
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2820 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach
Przyznam, że jestem uzależniona od czekolady, ale nawet jak nie byłam, to uważałam, że jest pyszna i nie uważam poczucia smaku za wymyślone przez uzależniony organizm.
Pizzy nie jadam, bo są syfiaste, a z tego co mi mówią koleżanki-kelnerki, mięso na nich często pochodzi z kolejnego wcielenia ;] jest wysuszone albo mocno doprawione, żeby nie było czuć, że zepsute.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2009-08-10 o 22:28 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:59.