Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

[martuch_]

Napisane przez viva91

Tylko nie zawsze czyjeś doświadczenie sprawdzi się u Ciebie - pamiętaj.
No i rady lepiej przyjmować przed pierwszym razem, a nie po.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------


W takim razie na ciążę masz 0% szans.

A o preejakulacie radzę jeszcze poczytać ale na stronach lekarzy - to substancja którą zuważysz, ona nawilża członek, jest przezroczysta i pojawia się wraz z podnieceniem.

No rozumiem Chyba wiem, jak ta substancja wygląda, aczkolwiek nie jestem pewna. Kiedyś właśnie próbowaliśmy tak minimalnie, że on mi włożył 2 razy może bez prezerwatywy, ale niedaleko. Ale chyba nic się nie stało skoro dostaję miesiączki.

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez ciri15

No ale jak wkładał to w prezerwatywie, co nie?
A jak nie wkładał... to chyba sama wiesz.

Tak, w prezerwatywie A właśnie odnośnie tego to uważacie, że lepiej w jednej niż w dwóch, ale to i tak trzeba kontrolować co jakiś czas. My tak robiliśmy. Ale czytałam też , że stosunek przerywany to nie jest najlepszy pomysł.

[Cecilia89]

Ok, martuch, do tego czy jesteście gotowi czy nie, już się nie wtrącam.
Jednak, tak napisała viva91, nie zawsze czyjeś doświadczenie sprawdzi się u ciebie.

[fleur05]

Napisane przez ciri15

Moim zdaniem to kwestia kultury i rozsądku rodziców.
Ja miałam 17 lat i co za młoda byłam na zamykanie drzwi?
To że zamykam drzwi nie znaczy, że uprawiam seks, no Matko Boska... Po prostu wtedy jesteśmy razem, nikt nas nie rozprasza, nie podsłuchuje rozmów - i tak lubię. Nawet bardzo młodej dziewczyny, która chce przeżyć pierwszy raz rodzice nie upilnują, więc to nie jest kwestia zamkniętych drzwi, a jeśli ktoś tak myśli to szczerze mówiąc jest idiotą

Ale niestety dużo jest idiotów. Ludzie uwielbiają przecież dbać o pozory. Myślenie typu" zamykanie się= seks, a ja na seks w moim domu nie pozwolę" jest powszechne. A co się dzieje poza domem - wolą się nie zastanawiać...

[martuch_]

Napisane przez Cecilia89

Ok, martuch, do tego czy jesteście gotowi czy nie, już się nie wtrącam.
Jednak, tak napisała viva91, nie zawsze czyjeś doświadczenie sprawdzi się u ciebie.

Ale ja tu nie mam żadnych pretensji odnośnie twojego zdania, bo każdy może mieć, przecież inne, to naturalne

Mimo wszystko ja jestem wam bardzo wdzięczna, bo jestem pewna, że pisząc z wami, a raczej radząc się dużo mogę się nauczyć

[viva91]

Napisane przez martuch_

Kiedyś właśnie próbowaliśmy tak minimalnie, że on mi włożył 2 razy może bez prezerwatywy, ale niedaleko. Ale chyba nic się nie stało skoro dostaję miesiączki.

no nie, nie musisz się martwić - ale teraz już wiesz że następnym razem jak tak zrobicie może pojawić się minimalna szansa.

Napisane przez martuch_

Tak, w prezerwatywie A właśnie odnośnie tego to uważacie, że lepiej w jednej niż w dwóch, ale to i tak trzeba kontrolować co jakiś czas. My tak robiliśmy. Ale czytałam też , że stosunek przerywany to nie jest najlepszy pomysł.

A co ma stosunek przerywany do sprawdzania prezerwatywy
A, już chyba rozumiem. Stosunek przerywany polega na tym, że uprawiasz seks bez prezerwatywy a przed wytryskiem partner wyciąga członka. No i niektórzy myślą że jak nie ma wytrysku w pochwie to nie będzie ciąży - to nieprawda, jest jeszcze preejakulat.
I rozumiem też że wy, sprawdzając stan prezerwatywy też musieliście przerywać, jasne, ale to nie jest to co rozumie się pod pojęciem "stosunek przerywany"

[Magdutka]

Chciałabym, żeby wypowiedziały się dziewczyny, które straciły dziewictwo z nie-prawiczkami. Jak sobie radziłyście z myślą, że on jednak kiedyś już się kochał, a wy nie. Mi to z jednej strony odpowiada, ale z drugiej... Chciałabym, żeby dla niego to tez było coś nowego/wyjątkowego, jakoś się różniło od poprzednich razy, ale po prostu wiem, że nic takiego nie mogę zrobić. Owszem, bd to dla niego szczególne, no bo wiadomo, że z każdym jest inaczej. Martwi mnie tylko fakt, że nie podołam w tej części intymności.


A to już do wszystkich Was Jestem już w 100 % pewna, że chciałabym się kochać z moim chłopakiem. jeszcze ze 2 miesiące temu chciałam być tylko na tabletkach i nie używac prezerwatyw. Z pewnych względów zdrowotnych tabletki mogę przyjmowac dopiero za 2 miesiace, co oznacza, że tak będę się z nim mogła kochać dopiero za jakieś 3. Poczekałybyście, czy jednak zdecydowałybyście się na prezerwatywy.

Oczywiście wiem, że zabezpieczenie to bd nasza wspólna decyzja i dużo zalezy od tego co on mi powie na ten temat. Ale możemy na spokojnie porozmawiać dopiero za tydzień, a nie chciałabym załatwiać tego przez telefon. Chociaż nie wiem czy wytrwam, bo mam tyle kłębiących się myśli, że już chce to z siebie wyrzucić ;p

[weronika7]

Napisane przez Magdutka

Chciałabym, żeby wypowiedziały się dziewczyny, które straciły dziewictwo z nie-prawiczkami. Jak sobie radziłyście z myślą, że on jednak kiedyś już się kochał, a wy nie. Mi to z jednej strony odpowiada, ale z drugiej... Chciałabym, żeby dla niego to tez było coś nowego/wyjątkowego, jakoś się różniło od poprzednich razy, ale po prostu wiem, że nic takiego nie mogę zrobić. Owszem, bd to dla niego szczególne, no bo wiadomo, że z każdym jest inaczej. Martwi mnie tylko fakt, że nie podołam w tej części intymności.


A to już do wszystkich Was Jestem już w 100 % pewna, że chciałabym się kochać z moim chłopakiem. jeszcze ze 2 miesiące temu chciałam być tylko na tabletkach i nie używac prezerwatyw. Z pewnych względów zdrowotnych tabletki mogę przyjmowac dopiero za 2 miesiace, co oznacza, że tak będę się z nim mogła kochać dopiero za jakieś 3. Poczekałybyście, czy jednak zdecydowałybyście się na prezerwatywy.

Oczywiście wiem, że zabezpieczenie to bd nasza wspólna decyzja i dużo zalezy od tego co on mi powie na ten temat. Ale możemy na spokojnie porozmawiać dopiero za tydzień, a nie chciałabym załatwiać tego przez telefon. Chociaż nie wiem czy wytrwam, bo mam tyle kłębiących się myśli, że już chce to z siebie wyrzucić ;p

Na Twoim miejscu bym poczekala te 3 miesiace. Po pierwsze utwierdzisz sie w przekonaniu, ze to dobry pomysl, bedziesz jeszcze bardziej przekonana, ze to wlasciwy partner na pierwszy raz, a poza tym po takim czekaniu bedzie Wam jeszcze przyjemniej zblizyc sie do siebie i pewnie bardziej to docenicie

[ciri15]

Zależy od tego, czy za 3 miesiące będziesz miała lepsze warunki do przeżycia pierwszego razu(np. lokalowe)

[Magdutka]

Napisane przez ciri15

Zależy od tego, czy za 3 miesiące będziesz miała lepsze warunki do przeżycia pierwszego razu(np. lokalowe)

Moje warunki się nie zmienią ;p Za tydzień on przyjeżdża do mnie do domu i wtedy mam zamiar porozmawiać A że i spodziewam się w tym samym czasie NIESTETY okresu to i nie bd mieli z tego powodu okazji się kochać. Ale potem bd się już widzieć w neutralnym miejscu, bo albo w moim albo jego mieszkaniu.

Kwestia w sumie jest taka, że chciałam bez prezerwatywy bo wiadomo, że to inne doznania. Myślałam, że to i dla niego bd jakas nowość, ale okazało się, że nie i ten pomysł chyba po prostu stracił dla mnie na wartości. O ile dwa miesiące będę w stanie wytrzymać, bo nie bd widzieć się często, to jak wrócimy do miasta, gdzie studiujemy to sama nie wiem... Dać się ponieść w pewnym momencie emocjom i kochać się w prezerwatywie, czy jednak poczekać.

Pewnie najbardziej to on rozjaśni mi w głowie... no ale tak jak pisałam... tydzień czasu...

[ciri15]

Napisane przez Magdutka

Moje warunki się nie zmienią ;p Za tydzień on przyjeżdża do mnie do domu i wtedy mam zamiar porozmawiać A że i spodziewam się w tym samym czasie NIESTETY okresu to i nie bd mieli z tego powodu okazji się kochać. Ale potem bd się już widzieć w neutralnym miejscu, bo albo w moim albo jego mieszkaniu.

Kwestia w sumie jest taka, że chciałam bez prezerwatywy bo wiadomo, że to inne doznania. Myślałam, że to i dla niego bd jakas nowość, ale okazało się, że nie i ten pomysł chyba po prostu stracił dla mnie na wartości. O ile dwa miesiące będę w stanie wytrzymać, bo nie bd widzieć się często, to jak wrócimy do miasta, gdzie studiujemy to sama nie wiem... Dać się ponieść w pewnym momencie emocjom i kochać się w prezerwatywie, czy jednak poczekać.

Pewnie najbardziej to on rozjaśni mi w głowie... no ale tak jak pisałam... tydzień czasu...

Pewnie samo się wyjaśni, tak jak mówisz.
Ja zdecydowałam się na pierwszy raz z tabletkami i nie żałuję, nie schizowałam. Potem przerzuciliśmy się na prezerwatywy, a teraz znów mają być tabsy i szczerze mówiąc trochę się boję, że zacznę schizować

[on11]

Ale żeby nie było że jestem niesprawiedliwa czy coś - to udowodnij że nie podnieca Cię czytanie podobnych wątków tylko masz własny problem/pytanie - no i czym jest umotywowane.

Co prawda nie było to do mnie, ale niezła teoria, warta komentarza(hahaha)... co ma być PODNIECAJĄCEGO w czytaniu takich postów? Ja np. czytam sporo tematów tutaj, analizuje sobie i potem albo wyciągam wnioski i wprowadzam w życie jakieś nazwijmy to innowacje, albo rozmawiam z moja dziewczyną, albo od razu czytając śmieję się z poziomu jakiegoś posta tak jak ten wyżej zacytowany. I proszę pomyśl chwilę - jeśli facet będzie chciał się podniecać, jarać czy cokolwiek to znajdzie sobie w internecie odpowiednią stronę, a nie Wasze posty na forum Wizaż ;-)
I pisanie że 90% facetów czytających tutaj Wasze posty jest "wrogami" to delilatnie mówiąc nadużycie...Pozdrawiam

[viva91]

Napisane przez on11

albo od razu czytając śmieję się z poziomu jakiegoś posta tak jak ten wyżej zacytowany

ale żeś wykopał zabytek

nikt tu poziomów postów nie ocenia, za to można trafić do moda na dywanik. chętny?

powtarzać się nie będę, bo już wszystko napisałam. nie jestem na Wizażu od wczoraj i wiem że to najczęściej faceci zakładają wątki typu: "Lubicie od tylca?" lub "Jak to jest z prostytutką" - ten przykład jest świeży, wątek założony niedawno. więc moje zdanie nie jest bezpodstawne.
pozdrawiam

[martuch_]

Napisane przez viva91

no nie, nie musisz się martwić - ale teraz już wiesz że następnym razem jak tak zrobicie może pojawić się minimalna szansa.

A co ma stosunek przerywany do sprawdzania prezerwatywy
A, już chyba rozumiem. Stosunek przerywany polega na tym, że uprawiasz seks bez prezerwatywy a przed wytryskiem partner wyciąga członka. No i niektórzy myślą że jak nie ma wytrysku w pochwie to nie będzie ciąży - to nieprawda, jest jeszcze preejakulat.
I rozumiem też że wy, sprawdzając stan prezerwatywy też musieliście przerywać, jasne, ale to nie jest to co rozumie się pod pojęciem "stosunek przerywany"

Rozumiem.. Nie no my to robiliśmy jakieś kilka miesięcy temu. A dostaję można powiedzieć regularne miesiączki, więc jest ok. Wiem, wiem, następnym razem już tak nie zrobię, jednak niewiedza może nieżle zmieszać Ale dziękuje za ostrzeżenie

Tak właśnie o to mi chodziło Bo chyba bezpieczniej co raz sprawdzać czy nie pęknięta, prawda?

[viva91]

Napisane przez martuch_

Tak właśnie o to mi chodziło Bo chyba bezpieczniej co raz sprawdzać czy nie pęknięta, prawda?

może "co raz" to nie bo nastrój chwili pryśnie, ale co jakiś czas warto

[on11]

ale żeś wykopał zabytek

nikt tu poziomów postów nie ocenia, za to można trafić do moda na dywanik. chętny?

powtarzać się nie będę, bo już wszystko napisałam. nie jestem na Wizażu od wczoraj i wiem że to najczęściej faceci zakładają wątki typu: "Lubicie od tylca?" lub "Jak to jest z prostytutką" - ten przykład jest świeży, wątek założony niedawno. więc moje zdanie nie jest bezpodstawne.
pozdrawiam

"Zabytek"? raptem parę dni i już zabytek? Ciekawe;-)
Proponuje zapoznać się z regulaminem forum na którym jesteś "nie od wczoraj" a następnie po analizie sugerować jakąkolwiek interwencje moderatora;-)
Tamten facet nie napisał nic złego bo zadał zwykłe pytanie nie było chamskie, zboczone, czy co gorsza wulgarne... a Ty po prostu chciałaś "wyjść przed szereg".

Ps. Na dywanik to się chodzi do dyrektora w gimnazjum
Ps.2 Poziom posta jest jedynym sposobem na (co prawda powierzchowną) ocenę poziomu forumowicza, z którym się prowadzi dyskusję.

[Magdutka]

Napisane przez ciri15

Pewnie samo się wyjaśni, tak jak mówisz.
Ja zdecydowałam się na pierwszy raz z tabletkami i nie żałuję, nie schizowałam. Potem przerzuciliśmy się na prezerwatywy, a teraz znów mają być tabsy i szczerze mówiąc trochę się boję, że zacznę schizować

Ja akurat wierzę tabletkom i to bardziej niż prezerwatywom. No i teorie plemników-terminatorów też odrzucam, mimo, że wierzę w siły witalne mojego faceta ;p

Tabletki i tak i tak zacznę brać. Wiadomo, że bd na pewno nam się zdarzać potem już kochac i w prezerwatywie, bo to zawsze bardziej higienicznie, a nie zawsze bd miała okazję paradować półnaga do łazienki

Wiem, że nie bd się bała ani ciąży, ani bólu ( bo jak bd to bd), wiem, że chłopak mnie potem nie zostawi z dnia na dzień. Nie spodziewam się też od razu cudów ( chociaż miło by było ).

To chyba bd kwestia naszej wspólnej samokontroli

[martuch_]

Napisane przez viva91

może "co raz" to nie bo nastrój chwili pryśnie, ale co jakiś czas warto

Masz rację, źle to ujęłam A polecasz jakieś konkretne prezerwatywy?

[ciri15]

Magdutka - ja też bardziej wierzę w skuteczność tabletek, ale kurczę, przyzwyczaiłam się do tej mechanicznej bariery i będzie mi dziwnie z tą myślą po seksie, że "one"(plemniki) wciąż "tam" są

[on11]

Napisane przez martuch_

Masz rację, źle to ujęłam A polecasz jakieś konkretne prezerwatywy?

Durex extra safe można jeszcze dorzucić globulki dla większej pewności. Moja dziewczyna korzysta z tabletek hormonalnych, choć przez częste ostatnio ich zmiany i przeczytaniu pewnego wątku tutaj, coraz bardziej sceptycznie do tego podchodzę...

[viva91]

Napisane przez on11

"Zabytek"? raptem parę dni i już zabytek? Ciekawe;-)
Proponuje zapoznać się z regulaminem forum na którym jesteś "nie od wczoraj" a następnie po analizie sugerować jakąkolwiek interwencje moderatora;-)
Tamten facet nie napisał nic złego bo zadał zwykłe pytanie nie było chamskie, zboczone, czy co gorsza wulgarne... a Ty po prostu chciałaś "wyjść przed szereg".

Ps. Na dywanik to się chodzi do dyrektora w gimnazjum
Ps.2 Poziom posta jest jedynym sposobem na (co prawda powierzchowną) ocenę poziomu forumowicza, z którym się prowadzi dyskusję.

Obrońca się znalazł, facet to jednak wrażliwa duszyczka...

Jak widać po akcjach "Lubicie od tylca" nie ufam żadnemu facetowi na tym forum w tym dziale

A no i dziwne że nikt mu nie odpowiedział, prawda?

Wyjść przed szereg? Hmm, nie, nie to chciałam ale nich Ci będzie, nie ma się co kłócić z wiatrakami A nawet jeśli, to co z tego? Chcesz mnie umoralniać, naprawiać czy co? Jeśli się wygadałeś i Ci ulżyło to się cieszę, widać nudzisz się bardzo skoro siedzisz na babskim forum wieczorami, ale ja nie będą tą która urozmaici Ci czas i będzie z tobą prowadzić dyskusje, nie karmię trolla Więc odpyskuj na ten post jak Ci się tylko podoba, ale z mojej strony EOT.

[martuch_]

viva91 - Te moje pytanie było skierowane, do twojej osoby jak coś a nie do Pana

[viva91]

Napisane przez martuch_

viva91 - Te moje pytanie było skierowane, do twojej osoby jak coś a nie do Pana

Tak wiem, jednak zgadzam się z nim

[ciri15]

Napisane przez martuch_

viva91 - Te moje pytanie było skierowane, do twojej osoby jak coś a nie do Pana

Ja ze swojej strony (a raczej TŻa) polecam durexy elite, takie fioletowe, wg niego są lepsze doznania

[THart]

skasowany

[martuch_]

Napisane przez viva91

Tak wiem, jednak zgadzam się z nim

Słyszałam jednak, że te durexy extra safe są średnie mimo, że grubsze.

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez ciri15

Ja ze swojej strony (a raczej TŻa) polecam durexy elite, takie fioletowe, wg niego są lepsze doznania

Mhm.. Trzeba będzie spróbować

[viva91]

Napisane przez martuch_

Słyszałam jednak, że te durexy extra safe są średnie mimo, że grubsze.

jak kto woli. my długo ich nie używaliśmy, także więcej powiedzieć nie mogę

[201804100943]

durex extra safe jest raczej dla małych i chudych członków.
Nie na każdego penisa pasują, bo są dość ciasne

[martuch_]

Napisane przez viva91

jak kto woli. my długo ich nie używaliśmy, także więcej powiedzieć nie mogę

Rozumiem A teraz jakich używacie jakbym mogła zapytać?

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez aanneett

durex extra safe jest raczej dla małych i chudych członków.
Nie na każdego penisa pasują, bo są dość ciasne

No, to u nas chyba one nie będą pasować

[viva91]

Napisane przez martuch_

Rozumiem A teraz jakich używacie jakbym mogła zapytać?

żadnych

[martuch_]

Napisane przez viva91

żadnych

Pigułki czy ogólnie bez?