Listopadowe Mamy 2016 cz.III II trymestr witamy, siły znowu mamy i mdłości żegnamy

[jalouse]

Napisane przez MajWija

W H&M? Ja właśnie zrobiłam zamówienie i za trzy rzeczy wyszła oszczędność 50zł a przesyłka tylko 5,90.

A zamówiłam to:
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0390920001.html
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0343851001.html
http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0393277001.html

Tak. Te co mi się podobają mają cenę obniżona o kilka zł.

[doooti]

Napisane przez baletnica_natasza

Przyszla paczka z klubu Lifestyle. Nie wiem skad oni wiedzieli o tym ze czekam na dzieko.. Chyba, ze rozsylaja w caly swiat. Karte mam zalozona kilka dobrych lat :-D tylko skarpetki niekoniecznie moglyby byc rozowe. Ale to i tak mile

Może kupiłaś coś ciążowego? A teraz jest jakiś program w super-pharmie dla mam, ale jakoś szału nie ma w jakiś zniżkach, tym bardziej ze chyba nie obowiązują na pieluchy.

[jalouse]

Możecie się zapisywać na różne strony i potem dostac próbki słoiczków, mleka, kaszki itp. http://www.poradnikniemowlaka.pl/bez...dla-niemowlat/

[Cherry_24]

Napisane przez doooti

Może kupiłaś coś ciążowego? A teraz jest jakiś program w super-pharmie dla mam, ale jakoś szału nie ma w jakiś zniżkach, tym bardziej ze chyba nie obowiązują na pieluchy.

A co do pieluch to kiedy zaczniecie robić wyprawkę kosmetyczną ? My z tż wczoraj byliśmy w rossmanie i przy okazji zrobiliśmy mały rekonesans

[domek_z_piernika]

Napisane przez baletnica_natasza

Przyszla paczka z klubu Lifestyle. Nie wiem skad oni wiedzieli o tym ze czekam na dzieko.. Chyba, ze rozsylaja w caly swiat. Karte mam zalozona kilka dobrych lat :-D tylko skarpetki niekoniecznie moglyby byc rozowe. Ale to i tak mile

a robiłas ostatnio jakieś zakupy typu balsam dla kobiet w ciąży, kwas foliowy czy coś? Bo sklepy maja naprawde rozwinięte systemy do analizowania kto co kupuje. Kiedyś trochę czytałam o tym i jest to mocno przerażające, zwłaszcza w Stanach. Plus sztandarowy przykład z podręczników, że w męskim koszyku jak są pampersy to prawdopodobnie będzie i piwo

Napisane przez mietowka25

Zanim się pojawiles. Jojo Moyes. Film jest w kinach albo niedługo będzie.

muszę obczaić

Napisane przez Coco_Blanco

Siostra tz też kisiła dzieci, a w domu panują tropiki i dzieci ciągle chore. 5 latek zna wiecej nazw antybiotyków niż ja :P

mnie zawsze przeraża jakie tropiki panują w mieszkaniach młodych rodziców. Wysiedzieć nie idzie, nie wiem jak te dzieci daja radę. Mam nadzieję, że sama nie będę wariować z temperaturą

Napisane przez EmRzet

Taak, mój termin z pierwszej wizyty to 05.12! ostatnio mówiłam lekarzowi, że niedługo okaże się, że rodzę we wrześniu

Co do płci - z dużym prawdopodobieństwem chłopiec, ale 100% pewności jeszcze nie mam

witaj

[Listopadowaa]

Ale mnie brzuch rozbolal jakby lewy jajnik. Boli jakby coś uciskalo. Jak siedze jest ok, ale wystarczy ze chcem tylko się ruszyć, oderwać plecy od oparcia i juz boli, a przy chodzeniu to mu w ogóle. Chyba na pęcherz cos uciska bo Bylam juz dwa razy w toalecie i dalej mi się chce...ciekawe dlaczego, czy to jelito czy co...godzinę temu biegalam po domu i nic mi nie bylo.

A miałam głupi sen w nocy... Śniło mi sie ze byłam w toalecie i zaczęłam rodzic, bez bólu. Na kiblu. W ogóle przerażona byłam. Dziecko zaczęło wychodzić ale wylazl jakiś kikut a nie dziecko :/ głupi sen.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Aplikacja mi mówi ze moje dziecko może juz słyszeć dźwięki 😍❤

[mietowka25]

A ja wybrałam się na zakupy do biedry i co, i znowu zrobiłam większe zakupy niż mam siłę przynieś :-/

[MarysiaGoln]

Cytat:
Napisane przez mietowka25
Relaksuj się ile można ;-)

Dziewczyny chciałam zrobić prezent Tż na dzień ojca, szukałam fajnego kubka a znalazłam piękny breloczek co prawda drogi ale tak mnie rozczulil że muszę go kupić :-D

Napisane przez MajWija

Poka

To ja też sie pochwale! kupiłam dla mojego M. na dzien taty takie etui na tel:

Wprawdzie nie wiem po co miałby go brać pod prysznic, ale lubimy pojeździć sobie na rowerach, czasem złapie nas deszcz i wpadniemy w błoto, wiec to na pewno się mu przyda

[MajWija]

Ręce czasami opadają

[Cherry_24]

Napisane przez MajWija

Ręce czasami opadają

mi nie tylko ręce a co się stało ?

[pstryczek84]

Witam nowa mamuske!
I nadrabiam dalej...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[paulinika]

A ja lecę do położnej.

[MajWija]

Napisane przez Cherry_24

mi nie tylko ręce a co się stało ?

Dwa posty wyżej
Reklamówki

[Cherry_24]

Napisane przez MajWija

Dwa posty wyżej
Reklamówki

aa haahaha ostatnio mój mózg troszkę zwolnił, zapominam słów, nie myślę logicznie

[geosmina]

Napisane przez paulinika

Oczywiscie ze mozna zweryfikowac z potwierdzenia wyplaty. Za ile dni mialam placone wiec nie wiem co oni sobie wymyslili. Jedyne wolne mialam i to platne jak krwawilam i pisalam na facebook´u do przelozonego czy da mi wolne platne i mam jego wiadomosci wydrukowane z data gdzie potwierdza ze beda platne i nie ma problemu. Ja nawet jak moj maz z corka tutaj lecieli to tak ustawilismy lot ze ja tego dnia schodzilam z ostatniej nocki o 6:00 a o 11 jechalam na lotnisko i normalnie mialam 3 dni wolnego i poszlam do pracy wiec nie wiem co kombinuja.

Co za kretyni, po prostu nie rozumiem czy oni myślą że Ty takich podstawowych rzeczy nie skojarzysz na swoją obronę?? Masakra 😒
Powodzenia u położnej 😊

Napisane przez EmRzet

Dziewczyny, czy mogę się do Was przyłączyć? Widzę, że jestem trochę spóźniona (3 cz. wątku), ale chyba lepiej późno niż wcale...

Witaj!😀

Napisane przez Coco_Blanco

Ja jestem w drodze do Białego i mam nadzieję, że dowiem się komu kompletować wyprawkę ;-) chociaż stresik mnie łapie czy z dzidzia wszystko w porzadku... Te wizyty cieszą, ale i stresują przy okazji :P

Kciuki za wizytę! 😀

Napisane przez Cherry_24

Co do ubierania dzieci to ja się dziś załamałam...aż mi szkoda było dziecka. Idę po klatce i sąsiadka idzie z synkiem ( na oko 3 latka) dzieciak jest ubrany w czapkę z daszkiem, bluzę- wygniecioną, spodnie od dresu i BUTY ZIMOWE !!! Buty podobne do gumiaków... i jeszcze spodnie jak u wieśniaka wiszą nad butami. Dzieciak ledwo szedł w tych butach, 20 stopni ciepła o 7.30 rano....Strasznie mi go było szkoda....i stał pod klatką z parasolem jak te dzieci na zdjęciach z wojny

A to jakaś "dziwna" rodzina, czy pierwszy raz taki "wybryk"? Bo dzieci też miewają swoje widzimisię i czasem tak się potrafią uprzeć, że jak im nie założysz tego co chcą to zapomnij o wyjściu😉 ja jeszcze nigdy się nie dałam, ale jakbym bardzo się gdzieś śpieszyła to kto wie? A córcia nie raz żądała polaru w upał albo sandałków w deszcz 😏


Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Cherry_24]

Napisane przez geosmina

A to jakaś "dziwna" rodzina, czy pierwszy raz taki "wybryk"? Bo dzieci też miewają swoje widzimisię i czasem tak się potrafią uprzeć, że jak im nie założysz tego co chcą to zapomnij o wyjściu😉 ja jeszcze nigdy się nie dałam, ale jakbym bardzo się gdzieś śpieszyła to kto wie? A córcia nie raz żądała polaru w upał albo sandałków w deszcz 😏

Już ich trochę obserwuję i widzę, że to najzwyklejsze w świecie brudasy. Na balkonie mają syf, że nie da się tam wejść, okna uwalone i przez okno widać, że w mieszkaniu jest dobry burdel. Ewidentnie to kwestia syfu, bo wystawiają np reklamówkę z brudnymi pieluchami i śmieci na schody tak,że ja nie mogę zejść - (już ich nauczyłam wyrzucać do kosza). Raczej nie są ekstremalnie biedni bo mają dwa auta i to nie są jakieś klekoty. To już nie chodzi o to czy chłopiec był w dresie i czy czapka była pod kolor ale w dzisiejszych czasch można dziecko ubrać czysto i ładnie bez dużych nakładów.

[domek_z_piernika]

a ja juz sie powoli zaczynam stresowac wizytą. Czy wszystko będzie ok... A do 17:30 jeszcze sporo czasu. Ale za to wieczorem dam znać co tam sprawdzają na połówkowym i ile się czeka na dokładny opis z wynikami.

[geosmina]

Napisane przez Cherry_24

Już ich trochę obserwuję i widzę, że to najzwyklejsze w świecie brudasy. Na balkonie mają syf, że nie da się tam wejść, okna uwalone i przez okno widać, że w mieszkaniu jest dobry burdel. Ewidentnie to kwestia syfu, bo wystawiają np reklamówkę z brudnymi pieluchami i śmieci na schody tak,że ja nie mogę zejść - (już ich nauczyłam wyrzucać do kosza). Raczej nie są ekstremalnie biedni bo mają dwa auta i to nie są jakieś klekoty. To już nie chodzi o to czy chłopiec był w dresie i czy czapka była pod kolor ale w dzisiejszych czasch można dziecko ubrać czysto i ładnie bez dużych nakładów.

Aaa no to mnie też by krew zalała jakbym zobaczyła takie coś 😒


Ja dziś byłam na obiedzie z koleżanką która ma termin porodu na koniec lipca, i w sumie brzuch ma niewiele większy niż ja 😀

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[Cherry_24]

Napisane przez geosmina

Aaa no to mnie też by krew zalała jakbym zobaczyła takie coś 😒


Ja dziś byłam na obiedzie z koleżanką która ma termin porodu na koniec lipca, i w sumie brzuch ma niewiele większy niż ja 😀

Piszę z telefonu-pozdro szejset

Dzieciak ledwo szedł w tych butach aż tż zrobiło się go szkoda....no ale jak ktoś mam taki sajgon w chacie, że mu się graty nie mieszczą i wynosi je na wspólny korytarz w piwnicy to co ja się dziwię....albo hit...reklamówka z brudnymi trocinami świnki morskiej na środku klatki schodowej....ale ja już ich nauczyłam co się robi ze śmieciami Jak im kilka razy te ich śmiecie wywaliłam przed drzwiami, smród nie do zniesienia i wściekli sąsiedzi

[MajWija]

Napisane przez domek_z_piernika

a ja juz sie powoli zaczynam stresowac wizytą. Czy wszystko będzie ok... A do 17:30 jeszcze sporo czasu. Ale za to wieczorem dam znać co tam sprawdzają na połówkowym i ile się czeka na dokładny opis z wynikami.

To dzisiaj masz polowkowe?
Ze szczegółowym opisem poproszę

[domek_z_piernika]

Napisane przez MajWija

To dzisiaj masz polowkowe?
Ze szczegółowym opisem poproszę

tak, dzisiaj i stresuję się na maksa, pewnie niepotrzebnie no ale wiadomo, każdy czeka na dobre wyniki

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez geosmina

Aaa no to mnie też by krew zalała jakbym zobaczyła takie coś 😒


Ja dziś byłam na obiedzie z koleżanką która ma termin porodu na koniec lipca, i w sumie brzuch ma niewiele większy niż ja 😀

Piszę z telefonu-pozdro szejset

ja się w weekend widziałam z koleżanką co tez ma termin na koniec lipca i brzuch ma ogromniasty. Sama nie wie jak da radę jeszcze 1,5 miesiąca, bo wygląda jakby miała lada moment rodzić (to jej drugie dziecko)

[Cherry_24]

Napisane przez domek_z_piernika

tak, dzisiaj i stresuję się na maksa, pewnie niepotrzebnie no ale wiadomo, każdy czeka na dobre wyniki

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------


ja się w weekend widziałam z koleżanką co tez ma termin na koniec lipca i brzuch ma ogromniasty. Sama nie wie jak da radę jeszcze 1,5 miesiąca, bo wygląda jakby miała lada moment rodzić (to jej drugie dziecko)

trzymam mocno kciuki

jej jak mnie tż wkur....dzwoni do mnie i słyszę,że jest zły pytam czy coś się stało to warczy, że NIC !!! Już ma focha i a ja się tylko stersuję i mi przykro Faceci to tak poryte istoty !!!!!!!!

[bluesberry]

Napisane przez Listopadowaa

oj wspolczuje Ale w koncu urodziłaś naturalnie ?

nie, po 13h zrobili cesarkę bo Małej leciało tętno. Urodziła się sina, przyduszona, nie płakała. A i ja zaczęłam powoli odlatywać, jak mnie podpinali pod cały sprzęt to miałam ciśnienie 60/40

[pstryczek84]

Napisane przez Hosenka*

Ale co jest nie do pomyślenia? Od kilku lat odchodzi się od kiszenia dziecka w domu, nawet jak urodzi się w zimie. Z Kacprem byłam na pierwszym dwugodzinnym spacerze 3 dni po wyjściu ze szpitala (miał więc 1,5 tygodnia). Był styczeń, co prawda pogoda pięna, ale lekki mrozik szczypał. Potem w marcu urodził się syn siostry męża i kisili go w domu chyba miesiąc Drugi urodził się następnego roku w kwietniu i to samo: bo on jeszcze taki maleńki. Pewnie, lepiej niech w domu siedzi niż na świeżym powietrzu (mieszkają na wsi, daleko od drogi). A potem się dziwią, że dzieci mają słabą odporność.

Napisane przez Hosenka*

O tym to nie mów nawet
Kiedyś szłam z małym Kacprem, była wiosna, ładne słoneczko, odrobina wiatru, miał cienkie spodnie i podkoszulek, a przed nami szła matka i babcia z dzieckiem na rękach które darło się okropnie - miało na sobie zimowy kombinezon i czapkę
Tej samej wiosny byliśmy na spacerze, Kacper lekko ubrany, a minął nas wózek z dzieckiem w gondoli z zimowym śpiworem, taki podbitym kożuchem od środka.

Widok wyletnionej matki (krótkie spodenki, bluzeczka, japonki) i dziecka wyubieranego po samą szyję to niestety częsty widok.

troche sama sobie zaprzeczasz do tego dziewczyny dolozyly swoje przyklady. to Ty hartowalas swojego syna oid samego poczatku i pozniej, otoczenie juz niekoniecznie
niestety ale w Polsce w dalszym ciagu pokutuje mit czapeczki, grubej kurtki i 45 stopni w domu
od czasu do czasu mozna na ulicy zobaczyc taka "wyrodna" matke co to dziecku nie zalozy na wiosne czapki ale to jednak w dalszym ciagu jest mniejszosc.

Powodzenia na dzisiejszych wizytach!!!

[Listopadowaa]

Napisane przez bluesberry

nie, po 13h zrobili cesarkę bo Małej leciało tętno. Urodziła się sina, przyduszona, nie płakała. A i ja zaczęłam powoli odlatywać, jak mnie podpinali pod cały sprzęt to miałam ciśnienie 60/40

Boshe jedyny tyle godzin was męczyć.....

[bluesberry]

Napisane przez pstryczek84

troche sama sobie zaprzeczasz do tego dziewczyny dolozyly swoje przyklady. to Ty hartowalas swojego syna oid samego poczatku i pozniej, otoczenie juz niekoniecznie
niestety ale w Polsce w dalszym ciagu pokutuje mit czapeczki, grubej kurtki i 45 stopni w domu
od czasu do czasu mozna na ulicy zobaczyc taka "wyrodna" matke co to dziecku nie zalozy na wiosne czapki ale to jednak w dalszym ciagu jest mniejszosc.

Powodzenia na dzisiejszych wizytach!!!

Moja Lila urodziła się w sierpniu i akurat były nieznośne upały! pojechaliśmy do teściów, Lila miała wtedy może ze 2 tyg, ubrana w samego bodziaka takiego z a;la spódniczką. Przychodzi sąsiadka i się zaczęło... że gdzie rajstopy, skarpetki, kocyk, a czapka! zapalenia opon mózgowych dostanie!!!

Napisane przez Listopadowaa

Boshe jedyny tyle godzin was męczyć.....

No wesoło było :/

[Cherry_24]

Napisane przez pstryczek84

troche sama sobie zaprzeczasz do tego dziewczyny dolozyly swoje przyklady. to Ty hartowalas swojego syna oid samego poczatku i pozniej, otoczenie juz niekoniecznie
niestety ale w Polsce w dalszym ciagu pokutuje mit czapeczki, grubej kurtki i 45 stopni w domu
od czasu do czasu mozna na ulicy zobaczyc taka "wyrodna" matke co to dziecku nie zalozy na wiosne czapki ale to jednak w dalszym ciagu jest mniejszosc.

Powodzenia na dzisiejszych wizytach!!!

Moja teściowa i szwagierka są mistrzami w tym o czym piszecie. Jak przychodzi czas kąpieli to musi być włączona farelka i grzać łazienkę, i o ile jestem to w stanie zrozumieć przy maleńkim dziecku i słabo dogrzanym pomieszczeniu to przy 1,5 rocznym już nie....A już ciągłe pianie, że mały zaraz upadnie i te ciągłe O MATKO !!! UWAŻAJ !!!! doporwadza mnie do szału nawet jeśli idę obok i kontroluję co on robi to teściowa jest tuż obok i gdacze...przecież nie jestem debilem i widzę co on robi, nie dam mu krzywdy zrobić, a jeśli upadnie na kolana to też nie będzie dramatu, nauczy się, że trzeba iść wolniej bo można upaść.

[Listopadowaa]

Tak się rozpisalam a telefon się zawiesił i skasowalo mi to :/ ale mam nerwa. Brzuch boli Poszlam do miasta bo juz w domu nie bolalo i ledwo się doczlapalam. Chciałam wrócić ale stwierdziłam ze juz do sklepu mam bliżej a do domu wracać jeszcze pod górkę nie dam rady. Wyszła ze sklepu i zadzwonilam po TŻ żeby po mnie przyjechał. Teraz leże, juz mnie nie boli. Ale jak chce wstać czy się ruszyć to znowu boli :/ głodna jestem, wypadałoby zacząć obiad robić. A bol taki jakby cos uciskalo. Jakby jajnik bolal ale jak szlam to bol taki jakby zaraz miało mi cos pęknąć.

[Cherry_24]

Napisane przez Listopadowaa

Tak się rozpisalam a telefon się zawiesił i skasowalo mi to :/ ale mam nerwa. Brzuch boli Poszlam do miasta bo juz w domu nie bolalo i ledwo się doczlapalam. Chciałam wrócić ale stwierdziłam ze juz do sklepu mam bliżej a do domu wracać jeszcze pod górkę nie dam rady. Wyszła ze sklepu i zadzwonilam po TŻ żeby po mnie przyjechał. Teraz leże, juz mnie nie boli. Ale jak chce wstać czy się ruszyć to znowu boli :/ głodna jestem, wypadałoby zacząć obiad robić. A bol taki jakby cos uciskalo. Jakby jajnik bolal ale jak szlam to bol taki jakby zaraz miało mi cos pęknąć.

Jak tak bardzo cię boli to może do lekarza leć albo jak masz możliwość to zadzwoń do niego i zapytaj czy masz przyjść.

[pstryczek84]

Napisane przez bluesberry

Moja Lila urodziła się w sierpniu i akurat były nieznośne upały! pojechaliśmy do teściów, Lila miała wtedy może ze 2 tyg, ubrana w samego bodziaka takiego z a;la spódniczką. Przychodzi sąsiadka i się zaczęło... że gdzie rajstopy, skarpetki, kocyk, a czapka! zapalenia opon mózgowych dostanie!!!