Tesori d'Oriente

[skarbiatko]

Napisane przez tahivare

O, to coś dla mnie A czy masz może porównanie z Vetyver Malizia? Ten mi się niesamowicie podoba, a obawiam się, że Tesori będzie bardziej takie hmm...że będzie posiadać nuty higieniczne, których nie lubię Jakby nie patrzeć "świeży, ogolony facet" też tak się kojarzy Pomimo niskiej ceny, chyba obawiam się brać w ciemno.

Takie miałam wlasnie pierwsze skojarzenie Tylko w Malizii Vetiver jest mocniejszy Potem faktycznie "higienicznieje" troszkę
Ja brałam w ciemno z myślą , że jak będzie nie tegez to zużyję jako odświeżacz

Tahivare tylko wiesz.... to moje odczucie, tak odbieram go na mojej skórze, na pewno na męskiej będzie pachniał inaczej . No a ja na męskiej jeszcze nie miałam okazji doświadczyć , może dziś się uda to napiszę jak było

[kanirak]

Przybyły wczoraj do mnie wyczekiwane Jaśmin Jawajski i Smoczy Kwiat
Podpisuję się ręcami i nogami pod opiniami że podobne kolejno do Angela i HP.
Prawdą jest również ich "jednonutowość" i bliskoskórność.
Jednak podobają mi się bardzo, a w szczególności trwalszy na mnie Smoczy Kwiat - już czaję się na krem do ciała z tej serii.

Tak czy siak zużyję je z przyjemnością

[dreamer4]

Napisane przez tahivare

O, to coś dla mnie A czy masz może porównanie z Vetyver Malizia? Ten mi się niesamowicie podoba, a obawiam się, że Tesori będzie bardziej takie hmm...że będzie posiadać nuty higieniczne, których nie lubię Jakby nie patrzeć "świeży, ogolony facet" też tak się kojarzy Pomimo niskiej ceny, chyba obawiam się brać w ciemno..

Zamówiłem, ostatnio w ciemno kilka flaszek Tesori.
W przypadku tego zapachu, nie miałem jakiś wygórowanych oczekiwań, lubię te 3 składniki pomyślałem sobie, że w najgorszym wypadku będzie fajny odświeżacz...
Okazało się, że ten zapach całkiem mi się spodobał .
Wyraźnie czuję świeży, trawiasty, lekko drzewny aromat wetywerii z przyprawową, lekko cierpką nutą kardamonu i kremową, sandałową bazą. Zapach (perfumy to chyba w tym przypadku zbyt górnolotne określenie), jest poprawnie skomponowany, dobra projekcja i trwałość jak na Tesori, wg mnie osobiście, mógłby w innej flaszce i pod inną marką zrobić karierę.

Spodobała mi się także Africa, nie rozumiem, jednak jej zaklasyfikowania jako damskich perfum, dla mnie pachnie jak mix Le Male JPG, i niskopółkowego męskiego zapachu Cuba (w kształcie cygara), jednak jest bardziej słodki, waniliowy.

Wanilia & Imbir, słodki, waniliowy zapach doprawiony korzennymi przyprawami, średnio trwały.

Pod Orchideą i Smoczym Kwiatem podpisuję się pod tym co pisały poprzedniczki, Smoczy Kwiat troszkę mnie zawiódł, szczególnie trwałością, do HP jednak mu daleko... Orchidea jest zielona, wilgotna, bardziej zapach storczykarni a nie samych kwiatów, b udany, naturalny, średnio trwały.

Royal Oud, , drzewno-żywiczny, lekko słodki, jakby musujący, b przyjemny, ale strasznie nietrwały. Zlewałem się nim dosłownie aby coś poczuć...


Najbardziej się zawiodłem na Egipcie, oczekiwałem czegoś mocnego, ziołowego tajemniczego, jednak "żółta wersja"jest nijaka i nietrwała, kolejny niewypał to Legno di Guajaco, uwielbiam zapach drewna gwajakowego tu jednak czuję tylko jakiś tani, tandetny męski "zapaszek", tak mi się nie podoba, że nie wiem co mam z nim zrobić, nie chcę go używać nawet jako odświeżacza...

[tahivare]

Napisane przez skarbiatko

Tahivare tylko wiesz.... to moje odczucie, tak odbieram go na mojej skórze, na pewno na męskiej będzie pachniał inaczej . No a ja na męskiej jeszcze nie miałam okazji doświadczyć , może dziś się uda to napiszę jak było

Skarbiatko, dzięki, ważne, że mam już jakieś porównanie Malizię bardzo lubię, więc pewnie się skuszę. Mam nadzieję, że doświadczyłaś zapachu na męskiej skórze i że pachnie równie dobrze, a i o wiele lepiej Czy to Ty prowadzisz bloga zapachowego skarbka-nosem? Właśnie skończyłam czytać recenzję Royal Oud, ciekawość mnie zżera i chyba się skuszę. Dotychczas znałam tylko niektore oudy Montale, ale niewiele z nich mi odpowiadało. Może polubię ten oud Tesori, z pewnością ma mniejszą moc rażenia

Kaniraku, nie wiem czy zamierzasz jeszcze kupować coś z Tesori, ale w Twoim typie mogłyby być też Mak. Ambra i szafran (nie mylić ze zwykłą ambrą), i Lotos (ale ten to już mooocno przesłodzony ).

Potwierdzam też tezę dreamera, że Legno di Guajaco to kiepski zapach. I strasznie mi szkoda tego Aegyptusa

[lexxi]

Napisane przez kanirak

Przybyły wczoraj do mnie wyczekiwane Jaśmin Jawajski i Smoczy Kwiat
Podpisuję się ręcami i nogami pod opiniami że podobne kolejno do Angela i HP.
Prawdą jest również ich "jednonutowość" i bliskoskórność.
Jednak podobają mi się bardzo, a w szczególności trwalszy na mnie Smoczy Kwiat - już czaję się na krem do ciała z tej serii.

Tak czy siak zużyję je z przyjemnością

kurczę, ja wciąż czekam na przesyłkę, myślałam, że dziś dojdzie, ale niestety może jutro bardzo jestem ich ciekawa

[dixi]

Napisane przez tahivare

Potwierdzam też tezę dreamera, że Legno di Guajaco to kiepski zapach. I strasznie mi szkoda tego Aegyptusa

co nos to opinia
wg mnie Legno di Guajaco to najbardziej udany zapach Td'O, zaś Aegyptus... no cóż, dla mnie mydlano -mdląco syntetyczny do kwadratu... jak większość innych zapachów tesori niestety
Guajaco ma mąż, oststnio nie używa, musze mu przypomniec bo bardzo lubię jak nim pachnie, takie słodkie drewienko mmmm a syntetyku nawet nie czuję
i na plus to, że nie próbuje udawać czegoś czym nie jest, przynajmniej nie wywąchałam podobieństw do innych zapachów choć sam gwajak jak najbardziej

nie znam jeszcze najowszego Ouda, przyznam że ciekawam

[lexxi]

Przyszły moje flaszki powiem szczerze, że za 20zł to nie spodziewałam się cudów, a jednak cuda się zdarzają fiore del dragone- klon HP, jasmin di giava- klon angela tylko pierwszy nosiłam globalnie i jet oczywiście mniej trwały od Diora, ale za taką cenę można sobie pozwolić na kilka dopsików dziennie Polecam więc wszystkim zapachy Tesori, ja na pewno nabędę jeszcze wanilię z imbirem

[hanusia505]

Czy ktos spotkal zapachy Tesori stacjonarnie w Rzeszowie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tahivare]

Dixi, w takim razie postaram się zrobić kolejne podejście do Legno di Guajaco , mam jeszcze parę kropel w próbce, musiałabym tylko ją odnaleźć. Porównuję ten zapach do Gaica M. Micallef i może dlatego wypadł słabo? W takich drzewnych zapachach szukam czystej, głębokiej esencji, Legno di Guajaco wydał mi się jakiś taki dezodorantowy? Ale spróbuję, bo póki co na Micallefa mnie nie stać, Tesori mógłby się okazać dobrym zamiennikiem.

Lexxi czy jako nowa użytkowniczka Tesori dasz znać jak tam Twoje odczucia co do trwałości? Bo na mnie nic się nie chce trzymać...Chociaż nie tylko Tesori bo zdecydowana większość, ale mam wrażenie, że tesoraki to dezodoranciaki. Proszę, dajcie znać, że się mylę

[lexxi]

Napisane przez tahivare

Lexxi czy jako nowa użytkowniczka Tesori dasz znać jak tam Twoje odczucia co do trwałości? Bo na mnie nic się nie chce trzymać...Chociaż nie tylko Tesori bo zdecydowana większość, ale mam wrażenie, że tesoraki to dezodoranciaki. Proszę, dajcie znać, że się mylę

chętnie podzielę się opinią Otóż z dwóch zapachów, które mam, na skórze bardziej trwały jest smoczy kwiat tak ze 4 godziny się ładnie trzyma, jaśmin jawajski krócej, ale na tkaninach oba trzymają się długo wczoraj wypsikałam się cała smoczym kwiatem i sweter dzisiaj też pachnie a jaśmin testowałam na nadgarstku wczoraj będąc jeszcze w łóżku, bo listonosz rano mi je przyniósł i jak się kładłam spać wieczorem, to w jednym miejscu poduszka bardzo wyraźnie nim pachniała, czułam też dziś rano no i jak dziś użyłam jaśminu na balsam Angel to trzymał się długo i pachniał intensywnie ogólnie jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tymi zapachami na pewno dokupię sobie jeszcze pielęgnację z obu serii

[Julie_K]

Ja jeszcze tylko wtrącę, że Hammam przypomina Cinemę Mam i bardzo lubię (podobnie jak jaśmin i smoczy kwiat)

[tahivare]

Lexxi, dzięki! Faktycznie na ubraniach czy pościeli trzymają się dość długo, ale ja mam coś z nosem, bo szybko przestaję czuć Ale u mnie nawet mega killery są delikatne i powiewne

Co do Hammamu to swego czasu uwielbiałam go mieszać z pomarańczowym L`Occitane - Feu d`Orange, piękna to była mieszanka

[dixi]

Napisane przez tahivare

Lexxi, dzięki! Faktycznie na ubraniach czy pościeli trzymają się dość długo, ale ja mam coś z nosem, bo szybko przestaję czuć Ale u mnie nawet mega killery są delikatne i powiewne

Co do Hammamu to swego czasu uwielbiałam go mieszać z pomarańczowym L`Occitane - Feu d`Orange, piękna to była mieszanka

1. wlaśnie sobie przypomniałam że guajaco tez się trzymał mocno ubrań mojego męza, a skory już mniej, chyba one wszystkie mają podobnie

2. L`Occitane - Feu d`Orange przypomniałaś mi cudną pomarańczkę kadzidlaną chyba już nie do kupienia

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Napisane przez tahivare

Dixi, w takim razie postaram się zrobić kolejne podejście do Legno di Guajaco , mam jeszcze parę kropel w próbce, musiałabym tylko ją odnaleźć. Porównuję ten zapach do Gaica M. Micallef i może dlatego wypadł słabo? W takich drzewnych zapachach szukam czystej, głębokiej esencji, Legno di Guajaco wydał mi się jakiś taki dezodorantowy? Ale spróbuję, bo póki co na Micallefa mnie nie stać, Tesori mógłby się okazać dobrym zamiennikiem.

mnie gaiac nie powala, zbyt slodki, za mało drewniany w tesori czuć wyrazną nutę drzewa gwajakowego - czyli to, co ledwo majaczy gdzieś tam w bazie gaiaca
a, i choć oba klasyfikowane jako męskie, to gaiaca nosza chyba głównie kobiety a tesori jednak typowo męski jest, testowałam na sobie ale lepiej pachnie mi na małżu

[majkatoja]

Mam do oddania smoczy kwiat - jakby kto chciał, to zapraszam do wątku

Dziewczyny, a który Waszym zdaniem TdO będzie pachniał słodkim piżmem, otulająco, nie drażniąco, intensywnie (kolejność: piżmo, wanilia, jakiś słodki owoc np.) Dzięki

[tahivare]

W takim razie niedługo pewnie zamówię ten gwajak

Napisane przez majkatoja

Dziewczyny, a który Waszym zdaniem TdO będzie pachniał słodkim piżmem, otulająco, nie drażniąco, intensywnie (kolejność: piżmo, wanilia, jakiś słodki owoc np.) Dzięki

Jeśli lubisz naprawdę mocną słodycz to pewnie lotos -Fior di loto. Być może też mak, ale ten jest bardziej pudrowy niż słodki. Przeczytaj jeszcze recenzje, bo moge się mylić Ale uwaga: lotos jest raczej migrenogenny

[martyna_tina]

W końcu dane mi dziś było poznać Smoczy Kwiat - faktycznie, pierwsze skojarzenie to HP Oczywiście, zapach nie jest tak wielowymiarowy, puchaty i ciepły jak HP, ale ja zużyję go z przyjemnością, choćby umilając sobie posiedzenia pod kocem czy perfumując pościel przed snem Niestety, na mojej skórze trwałość jest słabiutka - po 1,5h od obfitego "zlania" ręki, po zapachu pozostała już tylko delikatna poświata.

[Nathaliee85]

Ja jeszcze nie miałam do czynienia z pachnidlami Tesori. Aczkolwiek tak mnie zaintrygowały, ze zamowiłam w ciemno na Allegro trzy buteleczki : Biale Pizmo (plus krem do rąk w tej samej wersji zapachowej),Chinska Orchidea i Lilia indyjska. A ze uwielbiam orientalne klimaty, mam nadzieję ze sie nie zawiodę

[ButterflyFlyAway]

a czy któreś są podobne do Miss Dior?

[agnieszka1970]

Zainteresowała mnie wanilia i imbir. Proszę o opinie, kto testował...

[Euphoriaa]

Napisane przez agnieszka1970

Zainteresowała mnie wanilia i imbir. Proszę o opinie, kto testował...

Pucharek budyniu waniliowego, złamanego nutą mało ostrego imbiru. Ładne, proste, bardzo ciepłe i słodkie. Nietrwałe.

[justynaneyman]

Mam ochotę zamówić próbki : Imbir (sam, bez wanilii), Fiołek, Mirrę (słabo pamiętam) i ten Vetiwer - zaraz o nim poczytam.
Jakby się ktoś mógł wypowiedzieć
A Baobab? Fajny?

[tahivare]

Imbir to w zasadzie zakurzony drewniak, podoba mi się o fiołku nie słyszałam, wetiweru nie znam, a baobab taki dezodoranciak, może być, ale nic specjalnego. A mirrę bardzo lubię

[ulicznica]

Wybrałam na Allegro 4 próbki czegoś, czego nie znam - Jaśmin jawajski (podobno mniej intensywny Angel), Mak tybetański (podobno Flower Kenzo), Chińską orchideę i Neroli & Kardamon - najbardziej jestem ciekawa wszystkich Zwłaszcza jak słyszałam o tych porównaniach.

[lexxi]

Napisane przez ulicznica

Wybrałam na Allegro 4 próbki czegoś, czego nie znam - Jaśmin jawajski (podobno mniej intensywny Angel), Mak tybetański (podobno Flower Kenzo), Chińską orchideę i Neroli & Kardamon - najbardziej jestem ciekawa wszystkich Zwłaszcza jak słyszałam o tych porównaniach.

Jaśmin jawajski jest bardzo angelowaty miałam i potwierdzam

[królewna z drewna]

Napisane przez lexxi

Jaśmin jawajski jest bardzo angelowaty miałam i potwierdzam

Lexxi, a trwałe są?

[MayaMarie]

Napisane przez lexxi

Jaśmin jawajski jest bardzo angelowaty miałam i potwierdzam

Angel wygładzony, bez kontrowersji czy 'trupich nutek'

[lexxi]

Napisane przez królewna z drewna

Lexxi, a trwałe są?

trwałe jak to tesori - ze 3-4 godziny na mnie trwały chyba (na skórze), na ubraniu długo

Napisane przez MayaMarie

Angel wygładzony, bez kontrowersji czy 'trupich nutek'

[ulicznica]

Napisane przez lexxi

trwałe jak to tesori - ze 3-4 godziny na mnie trwały chyba (na skórze), na ubraniu długo

Na mnie Białe Piżmo trzyma się jakieś 6 godzin, nie wiem jeszcze jak Jaśmin, właśnie go testuję - doszła już do mnie przesyłka.
Mak nie ma dla mnie nic wspólnego z Flower, oddałam szybko mamie. Za to jaśmin, w pierwszym psiku - czysty Angel, ale bez paczuli, bez takiej "ostrej" nuty - są super i chyba je kupię.
Orchidea chińska - bardzo świeże i wiosenne, Neroli - też świeże, ale z kategorii aromatycznej - ostrzejsze, jak woda kolońska.

[Finlora]

Napisane przez lexxi

trwałe jak to tesori - ze 3-4 godziny na mnie trwały chyba (na skórze), na ubraniu długo

Wczoraj psiknęłam się jaśminowym (2 psiki w zagłębieniu szyi) i czułam prawie cały dzień Dzisiaj smoczy kwiat - trochę krócej, po powrocie z pracy musiałam "dopsikać", ale za taką cenę można

Smoczy kwiat faktycznie jest podobny do HP, ale nie ma tej otulającej wanilii. Jaśminowy jak łagodniejszy Angel (dostałam dziś odlewkę i mogłam porównać) i chyba nawet bardziej mi się podoba.

[lexxi]

Napisane przez Finlora

Wczoraj psiknęłam się jaśminowym (2 psiki w zagłębieniu szyi) i czułam prawie cały dzień Dzisiaj smoczy kwiat - trochę krócej, po powrocie z pracy musiałam "dopsikać", ale za taką cenę można

Smoczy kwiat faktycznie jest podobny do HP, ale nie ma tej otulającej wanilii. Jaśminowy jak łagodniejszy Angel (dostałam dziś odlewkę i mogłam porównać) i chyba nawet bardziej mi się podoba.

ja już dokładnie nie pamiętam jak długo pachniały, bo dawno testowałam, ale wiem że Jasmin di Giava mi pachniał na poduszce parę dni jak kilka kropli poleciało przypadkiem przy testach nadgarstkowych Smoczy kwiat był chyba trochę mniej trwały. Cieszę się, że Ci się podobają i długo się trzymają na Tobie