Wegetarianki/wegetarianie - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-10-01, 18:22   #1051
Migdał
Rozeznanie
 
Avatar Migdał
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 572
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;1451749 3]heh, z tą soją chyba wszyscy zwariowali, nie tylko producenci
dla mnie soja jest dobra raz na x czasu - nie częściej niż tydzień (...) ale dużo smaczniej (a ostatnio nawet taniej) jest korzystać z innych rzeczy.

krótko podsumuję swoje zdanie - soja jest przereklamowana [/QUOTE]

Nie bardzo rozumiem, o co Ci chodzi z tym przereklamowaniem i zwariowaniem na punkcie soi przecież chyba tylko ktoś niezrównoważony jadłby ją na śniadanie-obiad-kolację Wydaje mi się, że większość wegetarian urozmaica sobie posiłki, korzystając z tego, że mamy dostęp na rynku do tylu rodzajów fasoli, soczewicy itd Ewentualnie w świadomości mięsożerców soja funkcjonuje jako fundament żywienia wege. Ja ze wszystkich strączków największą miłością darzę akurat cieciorkę ale inne też wcinam (np dziś sos z czerwonej soczewicy ), w tym zdarza mi się jeść przetwory sojowe (np pasztety, mleko- ale nie granulaty czy kotlety ). Ja tam żadnego sojowego szaleństwa nie zauważyłam.
Migdał jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 20:17   #1052
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

oj, szał na soję był, jest, i mam nadzieję, że za długo nie będzie
zrobiłam otóż ankietę w mojej szkole, na potrzebę podwyższenia oceny końcowej z przedmiotu. było w niej sporo różnych pytań w związku z żywieniem. i z ponad 400 uczniów zapytanych o skojarzenia z dietą wegetariańską prawie 60% palnęło soję
albo na weselach/komuniach/chrzcinach - wszystkie restauracje proponują mi sojowe

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

abstrahując od soi - macie jakieś sprawdzone przepisy na cukinie tudzież dynie?
ostała mi się jedna cukinia, chcę jutro coś z nią upichcić, a nie chodzi mi po głowie nic innego niż talarki z cukinii i pasta cukiniowo-pomidorowa
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-01, 21:04   #1053
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

polecam cukinie w curry-dusze na oliwie lekko osolona cukinie,dodaje troszke smietany i bogato podsypuje curry -pychotka
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 14:38   #1054
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

brzmi smacznie, kiedyś wypróbuję na bank, w chwili obecnej nie mam możliwości zakupienia curry
zaczęłam myśleć o jakiejś tarcie albo zapiekance, i chyba dodam pomidory. może i niegłupi pomysł, ale oklepany, a tylko ten mi przychodzi do głowy
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 14:48   #1055
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez Migdał Pokaż wiadomość
Wędliny i pasztety sojowe są np z Żółtym Cesarzu (nie wiem, czy w Poznaniu jest ŻC, ale jakieś inne sklepy ekologiczne czy wege powinny być).
Zaraz śmigam na targ po grzyby na żurek- a tofu czeskie nazywa się Uzene, a firma Sunfood
musiałbym podzwonic po sklepach i wtedy pojade i zaopatrze sie.
Mozesz podac przepis na żurek??
Skąd bierzesz to tofu czeskie? z Czech

Cytat:
Napisane przez Migdał Pokaż wiadomość
Ja ze wszystkich strączków największą miłością darzę akurat cieciorkę ale inne też wcinam (np dziś sos z czerwonej soczewicy ), w tym zdarza mi się jeść przetwory sojowe (np pasztety, mleko- ale nie granulaty czy kotlety ). Ja tam żadnego sojowego szaleństwa nie zauważyłam.
co robisz z cieciorki? ja jakos nie mam pomyśłu na nią, jeden jedyny raz dodałm cieciorke z puszki do rissoto i je wyrzuciałam, bo popsłuła mi cały smak. Widocznie nie umiem jej przyządzic
jak robisz ten sos z soczewicy??

W ogóle to mam ochote na nowosci kulinarne, najczesneij na obiad mam zupy.. albo warzywa. Pozatym musze gotowac dla dzeicka obiadki i jeszcze dla Tz...a on wege nie jest

Cod o cukini to ja robie z neij leczo ostro doprawione:
- cukinia,
- cebulka,
- pomidory,
- papryka,
- bakłażan,
- na koniec koncentrat pomidorowy
- przyprawy
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 14:55   #1056
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

leczo
nie wpadłam na to
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 17:20   #1057
Migdał
Rozeznanie
 
Avatar Migdał
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 572
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
musiałbym podzwonic po sklepach i wtedy pojade i zaopatrze sie.
Mozesz podac przepis na żurek??
Skąd bierzesz to tofu czeskie? z Czech


co robisz z cieciorki? ja jakos nie mam pomyśłu na nią, jeden jedyny raz dodałm cieciorke z puszki do rissoto i je wyrzuciałam, bo popsłuła mi cały smak. Widocznie nie umiem jej przyządzic
jak robisz ten sos z soczewicy??

W ogóle to mam ochote na nowosci kulinarne, najczesneij na obiad mam zupy.. albo warzywa. Pozatym musze gotowac dla dzeicka obiadki i jeszcze dla Tz...a on wege nie jest

Cod o cukini to ja robie z neij leczo ostro doprawione:
- cukinia,
- cebulka,
- pomidory,
- papryka,
- bakłażan,
- na koniec koncentrat pomidorowy
- przyprawy
- Tofu kupuję w sklepie ekologicznym.
- Nie mam pojęcia na ile mój żurek pokrywa się z tym tradycyjnym (oprócz mięsa), ale robię go tak: gotuję wywar z warzyw z liściem laurowym i ziemniaki, jak się wygotują warzywa- wyjmuję je i wlewam żurek ze słoika, dodaję podsmażoną cebulę z przyprawami (ziele angielskie, lubczyk, cząber) i grzyby (z kurkami mi bardzo smakuje), dodaję czosnek, sól i pieprz. Pod koniec dodaję pokrojone w kostkę i podsmażone tofu wędzone. Ja lubię gęste zupy i jak dużo w nich pływa, więc daję dużo ziemniaków i grzybów, a tofu 1 kostkę.
- sos z soczewicy zrobiłam wczoraj improwizując tak: podsmażyłam cebulę, startą w łezki marchewkę i ugotowaną wcześniej czerwoną soczewicę (niestety rozgotowała mi się ona na amen, a zamierzałam ją ugotować lekko twardawo, żeby potem się dogotowała w sosie), dodałam pomidory, trochę przecieru pomidorowego, wody, bo się zrobił ten sos za gęsty i tak to dusiłam, aż się pomidory rozleciały. Dużo curry, słodkiej papryki, chilli, sól i pieprz. Z kaszą gryczaną i pokrojoną papryką (nie miałam nic innego na sałatkę )było całkiem smaczne. Dziś też będzie grane, bo zostało
- co do cieciorki- używam tylko takiej gotowej z zalewą ze słoika, bo kiedyś ugotowałam ją sama i wyszła twardawa mimo bardzo długiego gotowania. Używam jej najczęściej w takich potrawach "jednogarnkowych" a la leczo. Bardzo mi smakuje z duszonym porem, cukinią, kalafiorem, szpinakiem, pomidorami i świeżą kolendrą. Bardzo fajna jest w sałatkach. Robie też z niej hummus (ale bez pasty sezamowej, bo jej nie lubię). Wydaje mi się, że jest bardzo uniwersalna i łatwo wpasowuje się w potrawy. Zwłaszcza te z zacięciem indyjskim. Z cieciorki można też zrobić falafel, ale nigdy tego nie robiłam.
Mam też w domu mąkę z ciecierzycy i myślę, co by z niej zrobić

Edytowane przez Migdał
Czas edycji: 2009-10-02 o 17:25
Migdał jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 17:29   #1058
Pinky Doll
Raczkowanie
 
Avatar Pinky Doll
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 172
GG do Pinky Doll
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

wlacze sie do rozmowy witam dziewczyny
mimo, ze pyt nie do mnie, to chetnie udziele odpowiedzi
Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
co robisz z cieciorki? ja jakos nie mam pomyśłu na nią, jeden jedyny raz dodałm cieciorke z puszki do rissoto i je wyrzuciałam, bo popsłuła mi cały smak. Widocznie nie umiem jej przyządzic
z ciecierzycy mozna zrobic hummus, bardzo fajna sprawa, szczegolnie do smarowania pizzy, lub kanapek na sniadanie
przepisy na rozne rodzaje hummusu na puszka.pl
mozna z ciecierzycy zrobic falafel ktry zawsze kojarzy mi sie z Warszawa )) tutaj jest artykul z wysokich obcasow i filmik jak przyrzadzic falafel:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...6,Falafel.html
co do filmu...jedna uwaga: dodaje sie KUMIN a nie kminek:P nie wiem czemu zle przetlumaczyli
smacznego

Edytowane przez Pinky Doll
Czas edycji: 2009-10-02 o 17:35
Pinky Doll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-03, 10:21   #1059
desira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 116
GG do desira
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Witam wszystkich wege.

Tutaj jeszcze się nie wypowiadałam, więc napiszę, że jestem laktoowowege ze względów ideologicznych już bardzo długo (chyba jeszcze w podstawówce przestałam całkowicie jeść mięso, trochę później odstawiłam ryby)

Ciekawi mnie ile wy znacie osób wege w swoim otoczeniu? Muszę przyznać, że w ciągu całego mojego życia poznałam tylko 1 weganinke wyglądającą jak anorektyk (jej noga była jak moja ręka :|) i 2 osoby laktoowowege. Co więcej 2 z tych osób poznałam za granicą. W moim najbliższym otoczeniu nie znam nikogo wege

PS. czemu nie wymyślili żelek bez żelatyny
desira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-03, 12:56   #1060
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

pisałam o żelkach bez żelatyny na pektynie-poczytaj dokładnie wątke bo podawałam i nazwy i gdzie można nabyć

90% moich znajomych to wege,laktowege i veganie-szczerze mówiąc w swoim takim najbliższym otoczeniu nie mam osób jedzących mięso
z góry zaznaczam ,że nie dobieram sobie znajomych pod kątem żywienia
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-03, 22:18   #1061
Migdał
Rozeznanie
 
Avatar Migdał
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 572
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

nawet u mnie na ryneczku sprzedają żelki wege- tak twierdzą, ale że są one luzem, to nie mam do końca pewności. Ale w ŻC są żelki bez żelatyny i sztucznych syfów- przepyszne, ale drogie niestety

Co do znajomych wege- to nasze najbliższe otoczenie niestety jest mięsożerne (akurat w liceum mialam najwięcej znajomych wege, ale wtedy akurat ja jadłam mięso ). Część osób ze szczurzego forum, na którym się udzielałam jest wege- ale te, z którymi się trzymam najbardziej, nie
Migdał jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 10:57   #1062
desira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 116
GG do desira
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez miss venflon Pokaż wiadomość
pisałam o żelkach bez żelatyny na pektynie-poczytaj dokładnie wątke bo podawałam i nazwy i gdzie można nabyć
szukam czegoś jak żelki haribo dostępnego w normalnym sklepie, a z owomii widziałam tylko galaretki w cukrze, z disneya nigdy nic nie widziałam Dość dawno temu przejrzałam składy wszystkich żelek w sklepie i wszędzie była żelatyna :| może od tego czasu coś się zmieniło

na forach wege jest napisane, że w supermarketach można znaleźć bio-żelki z tym, że często ludzie piszą, że są one bardziej jak galaretki :| trzeba będzie poszukać i sprawdzić

Cytat:
Napisane przez miss venflon Pokaż wiadomość
90% moich znajomych to wege,laktowege i veganie-szczerze mówiąc w swoim takim najbliższym otoczeniu nie mam osób jedzących mięso
z góry zaznaczam ,że nie dobieram sobie znajomych pod kątem żywienia
może masz jakieś specyficzne właściwości, które sprawiają, że wegetarianie przy Tobie się ujawniają no chyba, że w Twoim mieście jest tak wysoki odsetek wege

Cytat:
Napisane przez Migdał
nawet u mnie na ryneczku sprzedają żelki wege- tak twierdzą, ale że są one luzem, to nie mam do końca pewności.
ja bym nie ufała takim zapewnieniom... wiadomo, że sprzedawca chce przede wszystkim sprzedać towar i może Ci powiedzieć to co chcesz usłyszeć
desira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 16:35   #1063
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

poprostu jakoś w takich środowiskach się obracam,że wegetarianizm jest w nich naturalny-krisznowcy,ekolodzy,ludzi e zaangażowani w walkę społeczna i na rzecz praw zwierząt,pewne klimaty muzyczne-poprostu żyjący świadomie
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-04, 18:08   #1064
201712222212
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 211
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

nue

Edytowane przez 201712222212
Czas edycji: 2015-02-08 o 14:57
201712222212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-05, 19:36   #1065
andere
Zadomowienie
 
Avatar andere
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Ja dzisiaj byłam u lekarza ;/ Jak poprosiłam o skierowanie na badanie krwi to oczywiście odpowiedź: 'nie, nie potrzebne Ci badanie krwi, nic Ci tu nie pomoże'. Powiedziałam, że nie jem mięsa i chce sobie zbadać krew, bo przecież mam do tego prawo I tu się zaczął wykład, jakie to nie zdrowe, jak to szkodzi, że wegetarianki rodzą dzieci z wadami. Jak sobie chcę być wegetarianką to po urodzeniu dziecka mogę robić co zechcę, ale teraz MAM JEŚĆ MIĘSO i już. Szkoda, że taka dobra doktorka nie ma pojęcia o wegetarianizmie. Oczywiście skierowania również nie dostałam 'Bo one teraz i tak wyjdą złe'. Fest, jestem taka dzisiaj wkurzona, że szok.
__________________
A śnieg pada, zasypując sny i idee, a śnieg pada mrożąc w żyłach krew...

Maleńka
andere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-07, 16:45   #1066
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

ja znam całkiem sporo roślinożerców
moja sąsiadka jest wegetarianką, na samym osiedlu znam wegetarian 2. w byłej klasie miałam 4 wegetarianki. w obecnej klasie nie mam żadnej, ale mama znajomej jest wegetarianką. zdziwiło mnie, że koleżanka z klasy nie odziedziczyła po niej diety ale za to w szkole sporo znam wegetarian - jakaś 20 się zbierze - w końcu moje liceum to swoiste skupisko ludzi z szkoły muzycznej, humanistów czy innych wrażliwszych osób. poza tym mam w rodzinie 4 wegetarianki i jeszcze do tego sporo znajomych poznanych na mieście / w jakichś organizacjach / na wyjazdach. myślę, że z pół setki by się ogółem uzbierało.

nie wliczam osób z forów internetowych, bo osobiście ich nie znam, ale nikt mi nie wmówi, że nas jest tylko 5%. facet z biologii uparcie podsuwa mi statystyki mówiące, że to 6%, to 5% jest wegetarian w Polsce, lecz gdyby tak było, musiałabym znać koło 1000 osób, aby 50 wege się zebrało, a tak szerokich znajomości nie mam

Cytat:
Napisane przez andere Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj byłam u lekarza ;/ Jak poprosiłam o skierowanie na badanie krwi to oczywiście odpowiedź: 'nie, nie potrzebne Ci badanie krwi, nic Ci tu nie pomoże'. Powiedziałam, że nie jem mięsa i chce sobie zbadać krew, bo przecież mam do tego prawo I tu się zaczął wykład, jakie to nie zdrowe, jak to szkodzi, że wegetarianki rodzą dzieci z wadami. Jak sobie chcę być wegetarianką to po urodzeniu dziecka mogę robić co zechcę, ale teraz MAM JEŚĆ MIĘSO i już. Szkoda, że taka dobra doktorka nie ma pojęcia o wegetarianizmie. Oczywiście skierowania również nie dostałam 'Bo one teraz i tak wyjdą złe'. Fest, jestem taka dzisiaj wkurzona, że szok.

ło matko
bzdury niemiłosierne, a później się dziwią, że wegetarianie się burzą

swoją drogą to chyba cienka lekarka, skoro coś takiego mówi? skoro wciela w medycynę babcine, zabobonne gadki, bo jestem pewna, że na akademiach medycznych tego nie uczą
z resztą, z tego co wiem, każdemu pacjentowi przysługują nfz-owe badania krwi raz na jakiś czas i chyba lekarz nie może ich zabronić?

Edytowane przez 788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Czas edycji: 2009-10-07 o 16:46
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-07, 19:51   #1067
andere
Zadomowienie
 
Avatar andere
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 024
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Tak, bez problemu(zgodnie z prawem) mogę wziąć skierowanie raz na pół roku Przynajmniej coś takiego czytałam.
Ale jestem teraz chora więc dopiero za kilka dni pójdę po to skierowanie.
__________________
A śnieg pada, zasypując sny i idee, a śnieg pada mrożąc w żyłach krew...

Maleńka
andere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-07, 20:20   #1068
Tun1a
Wtajemniczenie
 
Avatar Tun1a
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cześć!
Się dołączę do wątku. Jaroszka od 12 lat. Jem ryby sporadycznie, ale normalnie na wigilie kiedyś wymiękłam przy karpiku
Mam męża, któremu gotuję mięso i córunię, której też daję mięso (słoiczki dla niemowląt).
Nie jestem ortodoksem i nie namawiam nikogo na rezygnację z mięsa. Sama zrezygnowałam z mięsa bo nie chciałam jeść zwierząt i ... żeby udowodnić rodzicom, że mogę nie jeść mięsa. Tak udowadniam już 12 rok
Z radością będę zgapiała przepisy od Was!
Pozdrawiam!
__________________
Oleńka
Na dwa domy
Tun1a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-08, 07:30   #1069
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

witam na wątku
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-08, 08:39   #1070
Tun1a
Wtajemniczenie
 
Avatar Tun1a
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez andere Pokaż wiadomość
I tu się zaczął wykład, jakie to nie zdrowe, jak to szkodzi, że wegetarianki rodzą dzieci z wadami. Jak sobie chcę być wegetarianką to po urodzeniu dziecka mogę robić co zechcę, ale teraz MAM JEŚĆ MIĘSO i już. Szkoda, że taka dobra doktorka nie ma pojęcia o wegetarianizmie. Oczywiście skierowania również nie dostałam 'Bo one teraz i tak wyjdą złe'. Fest, jestem taka dzisiaj wkurzona, że szok.
Dobrze, że nie wiedziałam, że mam urodzić chore dziecko... bo zdrowe mi się urodziło i jeszcze głupia spróbuje niedługo z następnym...Ale jestem nieodpowiedzialna
Andere zmień lekarza! Jeżeli się źle czujesz to psim obowiązkiem rodzinnego jest skierować Cie na badania! Za to, że jesteś u niego zapisana on dostaje kasę. Jak daje Ci skierowanie, to musi wyłożyć pieniądze na badania, potem mu NFZ oddaje. Nie dawaj mu więcej na sobie zarabiać, skoro jest żyła i nie chce wyłożyć na Twoje badanie! I jeszcze te bzdury o wegetariankach!
__________________
Oleńka
Na dwa domy
Tun1a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-08, 13:38   #1071
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez andere Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj byłam u lekarza ;/ Jak poprosiłam o skierowanie na badanie krwi to oczywiście odpowiedź: 'nie, nie potrzebne Ci badanie krwi, nic Ci tu nie pomoże'. Powiedziałam, że nie jem mięsa i chce sobie zbadać krew, bo przecież mam do tego prawo I tu się zaczął wykład, jakie to nie zdrowe, jak to szkodzi, że wegetarianki rodzą dzieci z wadami. Jak sobie chcę być wegetarianką to po urodzeniu dziecka mogę robić co zechcę, ale teraz MAM JEŚĆ MIĘSO i już. Szkoda, że taka dobra doktorka nie ma pojęcia o wegetarianizmie. Oczywiście skierowania również nie dostałam 'Bo one teraz i tak wyjdą złe'. Fest, jestem taka dzisiaj wkurzona, że szok.
Idź jutro jeszcze raz i poproś, żeby lekarz dał Ci na piśmie swoją odmowę skierowania na badanie bo "chcesz coś z tym zrobić". Od razu zmieni zdanie
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 13:24   #1072
mała migotka
Zakorzenienie
 
Avatar mała migotka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez miss venflon Pokaż wiadomość
90% moich znajomych to wege,laktowege i veganie-szczerze mówiąc w swoim takim najbliższym otoczeniu nie mam osób jedzących mięso
z góry zaznaczam ,że nie dobieram sobie znajomych pod kątem żywienia
wiesz co po twoim avatarku od razu widac jakie lubisz klimaty
masz łatwiej pod tym wzgęldem, jakim jest dieta, bo ja jestem wśród miesożercow i oni mnie nie zawsze rozumieją

Cytat:
Napisane przez Tun1a Pokaż wiadomość
Cześć!
Się dołączę do wątku. Jaroszka od 12 lat. Jem ryby sporadycznie, ale normalnie na wigilie kiedyś wymiękłam przy karpiku
Mam męża, któremu gotuję mięso i córunię, której też daję mięso (słoiczki dla niemowląt).
Nie jestem ortodoksem i nie namawiam nikogo na rezygnację z mięsa. Sama zrezygnowałam z mięsa bo nie chciałam jeść zwierząt i ... żeby udowodnić rodzicom, że mogę nie jeść mięsa. Tak udowadniam już 12 rok
Z radością będę zgapiała przepisy od Was!
Pozdrawiam!
witam serdecznie!! tez jestem z Wielkopolski(pod Ponznaiem), tez mam małe dziecko i tez jestem jaroszem

Cytat:
Napisane przez andere Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj byłam u lekarza ;/ Jak poprosiłam o skierowanie na badanie krwi to oczywiście odpowiedź: 'nie, nie potrzebne Ci badanie krwi, nic Ci tu nie pomoże'. Powiedziałam, że nie jem mięsa i chce sobie zbadać krew, bo przecież mam do tego prawo I tu się zaczął wykład, jakie to nie zdrowe, jak to szkodzi, że wegetarianki rodzą dzieci z wadami. Jak sobie chcę być wegetarianką to po urodzeniu dziecka mogę robić co zechcę, ale teraz MAM JEŚĆ MIĘSO i już. Szkoda, że taka dobra doktorka nie ma pojęcia o wegetarianizmie. Oczywiście skierowania również nie dostałam 'Bo one teraz i tak wyjdą złe'. Fest, jestem taka dzisiaj wkurzona, że szok.
wiesz co ten lekarz to jakis......!!!!!! Ja nie jadłam miesa jak byłąm w ciazy i urodziłam zdrowe i duze dziecko!!!!! Nieduczony lekarz!!!

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

migdał dzieki za przepisy
mała migotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 13:41   #1073
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

cięzko dostac ser z mlekowity w takich pobliskich sklepach irytuje mnie to, bo nie chce mi się biegac do marketu

piszecie o cukini a ja jej nigdy nie jadłam xD
ona ma w sobie jakies białko?
je się i środek i tą taką "skórke"?
bo zrobiłyscie mi na nią smaka

a tak wracając do ciast kupowanych w cukierni są jakies takie "bezpieczne"?

aa i takie kawy z automatu czy kawiarni, które mają jakąs pianke nie mają w sobie żadnej "niespodzianki"
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 16:36   #1074
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
piszecie o cukini a ja jej nigdy nie jadłam xD
ona ma w sobie jakies białko?
je się i środek i tą taką "skórke"?
bo zrobiłyscie mi na nią smaka
jak dla mnie pychota
cukinię można jeść ze skórką, nie musisz obierać. najprostszą rzecz, jaką możesz zrobić, to talarki z cukinii. myjesz cukinię, kroisz w talarki, doprawiasz solą i pieprzem (ewentualnie czymś a'la vegeta), w panierkę i na patelnię.
Cytat:
Napisane przez Mirelkaaa Pokaż wiadomość
a tak wracając do ciast kupowanych w cukierni są jakies takie "bezpieczne"?
z całą pewnością bezpieczne są te, których skład znasz
chcąc uniknąć nieprzyjemności, możesz zapytać. teraz z tego, co widzę, w cukierniach mają sporą inwencję twórczą - żelatynę potrafią niemal wszędzie wsadzić i sensownie to uzasadnić
co do kawy to się nie znam, pijam tylko tę zwykłą.
788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-10, 18:28   #1075
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

niektóre marketowe sery też sa bezpieczne-te opatrzone metka Carrrefour są na mikrobiologicznej nawet camambert i brie
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-11, 10:21   #1076
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;1466704 1]jak dla mnie pychota
cukinię można jeść ze skórką, nie musisz obierać. najprostszą rzecz, jaką możesz zrobić, to talarki z cukinii. myjesz cukinię, kroisz w talarki, doprawiasz solą i pieprzem (ewentualnie czymś a'la vegeta), w panierkę i na patelnię.
z całą pewnością bezpieczne są te, których skład znasz
chcąc uniknąć nieprzyjemności, możesz zapytać. teraz z tego, co widzę, w cukierniach mają sporą inwencję twórczą - żelatynę potrafią niemal wszędzie wsadzić i sensownie to uzasadnić
co do kawy to się nie znam, pijam tylko tę zwykłą.[/QUOTE]no tak, ale czasami ma się pod nosem ciasta z cukierni i wątpie, aby np kolezanka pytała w cukierni przy zakupie z czego to ciasto zrobione, więc np w jabłeczniku nie ma chyba nic ze zwierzątek?
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-11, 15:50   #1077
201804271242
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 536
GG do 201804271242
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Ja sama nie jestem wegetarianką, ale dzięki Bogu! mój TŻ jest.
Wiem, że to może trochę dziwnie brzmieć.. Sama jem mięso, a ciesze się jak głupia, że mój chłopak go nie jje
To jednak zasługa mojego obrzydzenia do surowego mięsa i miłości do przyrządzania wegetariańskich potraw

Czemu, więc nie przejdę na wegetarianizm? Bo najprościej mówiąc lubię od czasu do czasu zjeść kanapkę z wędliną czy kawałek kurczaka na obiedzie u mamy (za całą resztą średnio przepadam), ale najgorsze byłoby dla mnie zrezygnować z ryb (bardzo zdrowych z resztą).
Być wegetarianką i jeść ryby? Ehm.. to już nie wegetarianizm.. To robienie czegoś na siłę i na pokaz, a przecież nie o to tutaj chodzi.

PS. Sprawdzanie czy przypadkiem w cieście z cukierni nie ma żelatyny podchodzi już pod obsesję..
201804271242 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-11, 16:04   #1078
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

sprawdzanie w skladach czy nie ma w nich odzwierzecych skladnikow nie jest obsesja-nie jadam ich wiec mam prawo wiedziec czy w produkcie ktory chce kupic znajduje sie np zelatyna-a niestety pakuja ja teraz do wszystkiego prawie ze-zobacz chociazby na jogurciki-wiec nie dziwie sie ze laduja ja do kremow i mas w wyrobach cukierniczych
ryb i drobiu nigdy nie uznawalam-drob z chodowli przemyslowej wcale nie jest tak zdrowy a ryby kumuluja w sobie wszelkie zanieczyszczenia -zjadajac cos nie mam ochoty pochalniac antybiotykow,hormonow wzrostu,ludzkich genow(wide karp) i metali ciezkich
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-11, 17:09   #1079
201804271242
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 536
GG do 201804271242
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Tylko ryba maślana i jeszcze jedna której nazwy w tym momencie nie mogę sobie przypomnieć są karmione tym całym świństwem, co oznacza, że je w sobie zawierają + ryby bałtyckie (jakby nie patrzeć jedno z najbardziej zanieczyszczonych mórz..)
Poza tym ryby są doskonałym produktem dostarczającym NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe), które pozytywnie wpływają na wzrok, pracę mózgu (pamięć, koncentracja) działają antyoksydacyjnie + dobre tłuszcze i pare takich tam.. O czym jak o czym, ale o rybach nie możesz powiedzieć, że są nie zdrowe.
Oczywiście nie da się ukryć, że NNKT można nadrobić w orzechach, pestkach, awokado czy oleju lnianym, czy oliwie z oliwek.

Co do drobiu, dostarcza dużo białka i w przeciwieństwie do mięsa czerwonego nie zakwasza nam organizmu, więc jeśli już jeść miesko to tylko to co wspomniałam..

A chemia? Chemia jest wszędzie, w warzywach i owocach też. Wiesz, że od 1985 do 2002 nasze zwykłe polskie jabłko straciło ok 60% witaminy C? Z babanów zniknęło 75% kwasu foliowego, i 95%! witaminy B6.. To samo się dzieje z ziemniakami, brokułami itp. Co zastępuje te braki? Chemia. A wszystko dzięki nawozom, dorastaniu warzyw i owoców w komorach gazowych podczas transportu, zamiast na słońcu. Teraz produkuje się na ilość, nie na jakość. Przed chemią nie uciekniesz w dzisiejszych czasach.

Nie da się ukryć, że wegetarianizm jest jednym ze zdrowszych stylów życia (wegetarianie są szczuplejsi, odporniejsi, rzadziej zapadają na choroby układu krążenia itp), patrząc na całe społeczeństwo, które niestety już w naprawdę przeważającej większości jest otyłe, wegetarianizm to cudowny środek
Ale też nie przesadzajmy.. Rozumiem, że skoro unikasz nawet tych śladowych ilości żelatyny, nie jadasz też jajek, mleka i jego przetworów?
Bo zwykły laktoovowegetarianizm dopuszcza takie rzeczy. Tylko weganizm, witarianizm lub (nie daj Boże..) fruitarianizm jest tak radykalny..
201804271242 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-11, 17:46   #1080
Mirelkaaa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 16 606
Dot.: Wegetarianki/wegetarianie

Cytat:
Napisane przez Indescriptible Pokaż wiadomość
Ale też nie przesadzajmy.. Rozumiem, że skoro unikasz nawet tych śladowych ilości żelatyny, nie jadasz też jajek, mleka i jego przetworów?
Bo zwykły laktoovowegetarianizm dopuszcza takie rzeczy. Tylko weganizm, witarianizm lub (nie daj Boże..) fruitarianizm jest tak radykalny..
żelatyna to zupełnie cos innego niz jajka i mleko....
jajek i mleka nie jedzą weganie
wegetarianie je jadają. ale z tego co akurat pamiętam miss venflon jest weganką i faktycznie nie je jajek i mięsa
ale wracając do tematu, żeby do ciasta można bylo dodac żelatyne musiało zgniąć zwierze, a wegetarianie którzy kochają zwierzęta nie przyczyniają sie do smierci zwierząt nie jedząc mięsa, wiec jaki sens miałoby nie jedzenie mięsa, jeśli jadłoby się żelatynę w produktach zwierzęcych, wegetarianin, który swiadomie je żelatyne to jak wegeterianin jedzący ryby...
coraz więcej osób chce wiedziec co je, tym bardziej wegetarianie, wiec według mnie nie jest to przesada
Mirelkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-01-18 23:14:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.