Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

[andziuchna]

Napisane przez wdowa_po_leninie

jak to nic w ulotce nie ma? w mojej jest.. na stronie yasminelle również

• Pominięto jedną tabletkę w tygodniu 3.

Są dwie możliwości do wyboru:

1. Przyjąć pominiętą tabletkę, tak szybko jak to możliwe, nawet jeżeli oznacza to, że przyjmie się dwie tabletki na raz. Tabletki znowu należy przyjmować o zwykłej porze. Zamiast okresu wolnego od tabletek, należy przejść od razu do następnego blistra.
   
   Najprawdopodobniej, miesiączka (krwawienie z odstawienia) wystąpi pod koniec drugiego blistra, ale może wystąpić także plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe podczas przyjmowania drugiego blistra.
2. Można też przerwać przyjmowanie tabletek z blistra i przejść bezpośrednio do 7-dniowego okresu bez tabletek (zanotować dzień, w którym zapomniało się przyjąć tabletkę). Jeżeli chce się rozpocząć nowy blister w swoim ustalonym dniu rozpoczynającym, okres bez tabletek można skrócić do mniej niż 7 dni.

Jeżeli postępuje się według jednego z tych zaleceń, ochrona przed ciążą będzie zachowana.

taak? a u mnie jest tak:

Jezeli minelo wiecej niz 12 godzin od pominiecia tabletki, ochrona przed ciaza moze byc zmniejszona. Im wiecej tabletek bla bla bla


faktycznie jest dalej ze ochrona bedzie zachowana ale wiesz jak to jest w stresie..

[P-o-n-y]

ale ta skutecznosc ochrony przed ciaza zalezy od TYGODNIA w ktorym zapomnialo sie tabletki!

wdowa_po_leninie wyraznie opisala sytuacje w przypadku pominiecia tabletki w 3 tygodniu.

[dziubassskia]

Mam pytanie do dziewczyn kupujących tabletki w doz przez internet... dzisiaj zlozylam swoje pierwsze zamowienie. Czy odebrać muszę osobiście czy może to zrobić ktoś inny majac moją recepte??

[Marwari]

Napisane przez dziubassskia

Mam pytanie do dziewczyn kupujących tabletki w doz przez internet... dzisiaj zlozylam swoje pierwsze zamowienie. Czy odebrać muszę osobiście czy może to zrobić ktoś inny majac moją recepte??

myślę, że może

[moooniaaaa]

Za mnie kiedyś TŻ odbierał,więc myslę że może

Napisane przez andziuchna

tak myslalam ale wolalam upewnic bo ulotce nic na ten temat nie bylo

w ogole ktoras z Was miala taka sytuacje?
tabl biore o 20 ale przespalam bo zle sie czulam i poprostu wylecialo mi z glowy ze nie bralam i dopiero dzis po 12 wzielam

yhhh

Ja miałam niedawno taką sytuację. Zapomniałam z trzeciego tygodnia, wzięłam drugie opakowanie bez przerwy, tyle że my się zabezpieczaliśmy w tym drugim opakowaniu (raczej niepotrzebnie),tak dla własnego spokoju :P
Krwawienie na szczęście przyszło, ale ze zdwojoną siłą, co 1.5 godziny latam do łazienki :P

[andziuchna]

Napisane przez moooniaaaa

Ja miałam niedawno taką sytuację. Zapomniałam z trzeciego tygodnia, wzięłam drugie opakowanie bez przerwy, tyle że my się zabezpieczaliśmy w tym drugim opakowaniu (raczej niepotrzebnie),tak dla własnego spokoju :P
Krwawienie na szczęście przyszło, ale ze zdwojoną siłą, co 1.5 godziny latam do łazienki :P

aha- raczej niepotrzebnie?;-)
no coz sprobuje zaufac ulotce i nie bede sie dodatkowo zabezpieczala

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez andziuchna

aha- raczej niepotrzebnie?;-)
no coz sprobuje zaufac ulotce i nie bede sie dodatkowo zabezpieczala

nie raczej, a na pewno.
ulotka nie kłamie.

[andziuchna]

Napisane przez wdowa_po_leninie

nie raczej, a na pewno.
ulotka nie kłamie.

wiem ale w stresie sie zawsze glupieje
tak czy inaczej dzieki

[cytrynowa88]

Wiec i dolaczam sie do was od dzis. Wlasnie mam piersza tabletke za soba. Mam nadzieje ze bede sie po nich dobrze czula. Mojej przyjaciolce i jej kuzynce te tabletki pasuja, moze i mi beda. Czas pokaze.

[waals]

Czesc dziewczyny!!
Mam pytanie odnosnie Yasminelle... i spodziewanej miesiaczki napierw jednak chce wam krotko opowiedziec o mnie :
nigdy wczesniej nie bralam regularnie tabletek antykoncepcyjnych. Kiedys zaczelam opakowanie cilest lecz zle sie po nich czulam i po kilku tabletkach zrezygnowalam. Teraz zaczelam brac Yasminelle poniewaz moj gin powiedzial ze z moimi cyklami cos jest nie tak i moje jajniki nie pracują prawidlowo i lepiej zebym zaczela brac hormony. Lecz nei zaczelam brac tabletek od pierwszego dnia miesiaczki.
Okres dostałam 23 sierpnia. do lekarza poszlam 10.09 (mialam akurat wtedy owulacje) i od 11.09 zaczelam zazywac tabletek. Z całego opakowania zostało mi 7 tabletek do końca i stąd moje zapytanie.. Czy mam je dokończyć i wtedy na okres czekać czy teraz przestac brac bo juz wypada ze powinnam dostac okres tak jak to zazwyczaj miałam (moj cykl trwał około 35 dni).
I jeszcze jedno pytanie. Jesli skonczy mi sie opakowanie to mam robic sobie przerwy w braniu tabletek czekając na okres? czy jak to jest? Nie wiem bo nigdy nie zazywalam regularnie antykoncepcyjnych tabletek ?!?! prosze o odpowiedz bo jestem w kropce.. narazie biore dalej.
A tak jeszcze co do dzialania samych tabletek. Po cilescie czulam sie zle mialam podwyzszone cisnienie i zawroty glowy - zrezygnowalam. Po yasminelle czuje sie swietnie zadnych skutków ubocznych narazie nie odczuwam.. wieksze piersi może ale to sam plus no jednym slowem rewelacja ale zobaczymy jak to bedzie pozniej.
Pozdrawiam wszystkieee i czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz!!!
Buziaki od Olki

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez waals

Czesc dziewczyny!!
Mam pytanie odnosnie Yasminelle... i spodziewanej miesiaczki napierw jednak chce wam krotko opowiedziec o mnie :
nigdy wczesniej nie bralam regularnie tabletek antykoncepcyjnych. Kiedys zaczelam opakowanie cilest lecz zle sie po nich czulam i po kilku tabletkach zrezygnowalam. Teraz zaczelam brac Yasminelle poniewaz moj gin powiedzial ze z moimi cyklami cos jest nie tak i moje jajniki nie pracują prawidlowo i lepiej zebym zaczela brac hormony. Lecz nei zaczelam brac tabletek od pierwszego dnia miesiaczki.
Okres dostałam 23 sierpnia. do lekarza poszlam 10.09 (mialam akurat wtedy owulacje) i od 11.09 zaczelam zazywac tabletek. Z całego opakowania zostało mi 7 tabletek do końca i stąd moje zapytanie.. Czy mam je dokończyć i wtedy na okres czekać czy teraz przestac brac bo juz wypada ze powinnam dostac okres tak jak to zazwyczaj miałam (moj cykl trwał około 35 dni).
I jeszcze jedno pytanie. Jesli skonczy mi sie opakowanie to mam robic sobie przerwy w braniu tabletek czekając na okres? czy jak to jest? Nie wiem bo nigdy nie zazywalam regularnie antykoncepcyjnych tabletek ?!?! prosze o odpowiedz bo jestem w kropce.. narazie biore dalej.
A tak jeszcze co do dzialania samych tabletek. Po cilescie czulam sie zle mialam podwyzszone cisnienie i zawroty glowy - zrezygnowalam. Po yasminelle czuje sie swietnie zadnych skutków ubocznych narazie nie odczuwam.. wieksze piersi może ale to sam plus no jednym slowem rewelacja ale zobaczymy jak to bedzie pozniej.
Pozdrawiam wszystkieee i czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz!!!
Buziaki od Olki

PRZECZYTAJ ULOTKĘ!!
czy Ty wiesz jak działają tabletki? Hamują owulację. To że powinnaś teraz dostać okres nie ma znaczenia - bierzesz hormony i dopiero gdy będziesz miała przerwę między opakowaniami przyjdzie krwawienie. Nie odstawiaj ich tylko bierz dalej według ulotki którą powinnaś mieć w małym paluszku.

21 tabletek - 7 dni przerwy - 21 tabletek... i tak w kółko
co w tym trudnego do zrozumienia?

[andziuchna]

dokoncz normalnie te opakowanie- po nim zrob 7 dniowa przerwe w czasie ktorej zacznie Ci sie okres i 8dnia zacznij kolejny blister
po kazdym blistrze rob 7dniowa przerwe i przeczytaj ulotke

[Marwari]

ULOTKA, ULOTKA, ULOTKA!!!
naprawdę ręce i nogi opadają...

[waals]

Okej 21 biore, 7 przerwy Faktycznie jest to napisane w ulotce, miałam jednak małe obawy ponieważ nie zaczełam brać tabletek wraz z pierwszym dniem poprzedniej miesiączki, i dopiero raczkuje w tym temacie
Ponadto jak bylam u gina 10.09 to mowil mi ze mam owulacje, a na drugi dzien zaczelam brac tabletki. Gin mowil ze nie da to od początku efektu antykoncepcyjnego a pare dni pozniej byl stosunek - przerywany. nie martwie sie.
Jesli chodzi o samopoczucie teraz to musze powiedziec ze odczuwam bole w podbrzuszu, tak jak to czulam zazwyczaj przed miesiaczka. nie wiem czy sa to jakiegos rodzaju skurcze, czy co?
No i wczesniej jak nie bralam tabletek, po okresie w okolicach owulacji bolaly mnie jajniki zawsze. odczuwalam to ze mam owulacje. Czy wy keidykolwiek odczuwalyscie coś takiego? Moze o to chodzilo mojemu lekarzowi ze jest cos nie tak z moim cyklem. Mówil tez ze 35 cykle sa ponad norme i ze go to troche zaniepokoilo. No i bolesne miesiączki... Mam nadzieje ze te wszystkie objawy i 'nienormalnosci' odejdą wraz z kolejnymi tabletkami i kolejnymi miesiaczkami.. Czy u was zazywanie tabletek złagodziło objawy bolesnych miesiaczek? itp?
A i dzieki za ekspresową(!) odpowiedź..
Pozdrawiam

[andziuchna]

no wlasnie, te opakowanie nie ma dzialania antykoncepcyjnego wiec powinnas sie zabezpieczac bo nie wiem czy wiesz ze stosunek przerywany nie jest najlepsza metoda antykocepcji szok

[martha330]

Napisane przez waals

Okej 21 biore, 7 przerwy Faktycznie jest to napisane w ulotce, miałam jednak małe obawy ponieważ nie zaczełam brać tabletek wraz z pierwszym dniem poprzedniej miesiączki, i dopiero raczkuje w tym temacie
Ponadto jak bylam u gina 10.09 to mowil mi ze mam owulacje, a na drugi dzien zaczelam brac tabletki. Gin mowil ze nie da to od początku efektu antykoncepcyjnego a pare dni pozniej byl stosunek - przerywany. nie martwie sie.
Jesli chodzi o samopoczucie teraz to musze powiedziec ze odczuwam bole w podbrzuszu, tak jak to czulam zazwyczaj przed miesiaczka. nie wiem czy sa to jakiegos rodzaju skurcze, czy co?
No i wczesniej jak nie bralam tabletek, po okresie w okolicach owulacji bolaly mnie jajniki zawsze. odczuwalam to ze mam owulacje. Czy wy keidykolwiek odczuwalyscie coś takiego? Moze o to chodzilo mojemu lekarzowi ze jest cos nie tak z moim cyklem. Mówil tez ze 35 cykle sa ponad norme i ze go to troche zaniepokoilo. No i bolesne miesiączki... Mam nadzieje ze te wszystkie objawy i 'nienormalnosci' odejdą wraz z kolejnymi tabletkami i kolejnymi miesiaczkami.. Czy u was zazywanie tabletek złagodziło objawy bolesnych miesiaczek? itp?
A i dzieki za ekspresową(!) odpowiedź..
Pozdrawiam

opakowanie ktore bierzesz nie ma dzialania antykoncepcyjnego,bo nie wzielas poerwszej tableki w pierwszy dzien okresu,a po prostu wzielas ja i tyle.... sama wiedzialas ze nie ma tego efektu,wiec powinnas tez wiedziec,ze stosunek przerywany nie jest zadna metoda antykoncepcyjna. ale skoro sie nie martwisz,ok..jak chcesz..
natomiast jesli pytasz o zlagodzenie objawow miesiaczkowych,to rzeczywiscie tabletki moga zlagodzic Twoje objawy

[Emilia211]

hej dziewczynyCzy YASMIN to jest to samo co yasminelle?

[P-o-n-y]

Napisane przez Emilia211

hej dziewczynyCzy YASMIN to jest to samo co yasminelle?

NIE.

[Marwari]

Napisane przez P-o-n-y

NIE.

popieram...

[pani ćma]

za kazdym razem jak wchodze na ten watek rece mi opadaja
po prostu brak slow

[martha330]

Napisane przez Emilia211

hej dziewczynyCzy YASMIN to jest to samo co yasminelle?

skad przyszlo Ci to do glowy? przeciez to inne tabletki,inna nazwa,wiec??
pewnie szukalas watku o yasmin,o ile sie nie myle to jest na intymnym.....echhhhhhhhhh h

[Marwari]

Napisane przez martha330

skad przyszlo Ci to do glowy? przeciez to inne tabletki,inna nazwa,wiec??
pewnie szukalas watku o yasmin,o ile sie nie myle to jest na intymnym.....echhhhhhhhhh h

chyba na Seksie widzialam;p

[martha330]

no moze sie troche pomylilam ;p na seksie niech bedzie

[patunia0909]

marwari,

jesli nadal pobolewaja cie jajniki radze zebys udala sie do gin na badanie usg jajnikow takze pobolewal mnie jeden jajnik przewaznie wieoczrem kiedy kladlam sie do lozka;p mozna powiedziec ze czulam caly swoj jajnik, dziwne uczucie. no i po badaniu okazalo sie ze mialam torbiela. byl dosc maly wiec leczenia trwalo tabletkami 4 miesiace. gin przepisala mi wtedy tabletki hormonalne ale na przyspieszenie zajscia w ciaze z tego powodu ze nie zamierzalam baraszkowac z bolacym jajnikiem. juz nie pamietam nazwy tabletek. ale juz po 1 opakowaniu bol ustal i zadnych skutkow ubocznych (no oprocz ogolnego zmeczenia przez 1wszych paru tabletek). po 3 miesiacach przestania brania tabletek znowu zaczal dokuczac mi bol. poszlam do gin ale okazalo sie ze wszystko jest ok ale powiedziala ze "moje jajniki musza odpoczac" i wypisala mi yasminelle

wiec moze to byc nic groznego moze twoj organizm po prostu tak reaguje po zaprzestaniu brania tabletek ale wolalam ci to napisac;p

[Marwari]

Napisane przez patunia0909

marwari,

jesli nadal pobolewaja cie jajniki radze zebys udala sie do gin na badanie usg jajnikow takze pobolewal mnie jeden jajnik przewaznie wieoczrem kiedy kladlam sie do lozka;p mozna powiedziec ze czulam caly swoj jajnik, dziwne uczucie. no i po badaniu okazalo sie ze mialam torbiela. byl dosc maly wiec leczenia trwalo tabletkami 4 miesiace. gin przepisala mi wtedy tabletki hormonalne ale na przyspieszenie zajscia w ciaze z tego powodu ze nie zamierzalam baraszkowac z bolacym jajnikiem. juz nie pamietam nazwy tabletek. ale juz po 1 opakowaniu bol ustal i zadnych skutkow ubocznych (no oprocz ogolnego zmeczenia przez 1wszych paru tabletek). po 3 miesiacach przestania brania tabletek znowu zaczal dokuczac mi bol. poszlam do gin ale okazalo sie ze wszystko jest ok ale powiedziala ze "moje jajniki musza odpoczac" i wypisala mi yasminelle

wiec moze to byc nic groznego moze twoj organizm po prostu tak reaguje po zaprzestaniu brania tabletek ale wolalam ci to napisac;p

dziękuję Ci bardzo
na szczęście po tygodniu dały mi spokój więc chyba po prostu domagały się hormonów
za jakies 3 tygodnie mam wizyte u gina z okazji 3 dawki szczepionki na HPV to poprosze zeby mimo wszystko spojrzala na te moje jajniki

[*oska*]

Cześć dziewczynki biorę Y od stycznia tego roku będzie już jakieś 8 opakowań i stwierdzam ze w tym czasem:
"-"
pogorszył mi sie wzrok
zerowe libido,
przytyłam 5 kg(mam porostu wilczy apetyt żarłabym tylko)
mam częste zmiany nastroju

"+"
urosły mi piersi
cera sie poprawiła
mam krótsze miesiączki
brak bólów migrenowych

i podleliśmy decyzje z moim chłopakiem ze chyba przestane brać te tabsy.
Czy któraś z was odstawiła Y i coś sie złego działo? boje sie ze mi sie okres rozreguluje;/

[_Emi_]

Napisane przez *oska*

Cześć dziewczynki biorę Y od stycznia tego roku będzie już jakieś 8 opakowań i stwierdzam ze w tym czasem:
"-"
pogorszył mi sie wzrok
zerowe libido,
przytyłam 5 kg(mam porostu wilczy apetyt żarłabym tylko)
mam częste zmiany nastroju

"+"
urosły mi piersi
cera sie poprawiła
mam krótsze miesiączki
brak bólów migrenowych

i podleliśmy decyzje z moim chłopakiem ze chyba przestane brać te tabsy.
Czy któraś z was odstawiła Y i coś sie złego działo? boje sie ze mi sie okres rozreguluje;/

A może poprostu zmień tabletki? Ja zmieniłam z Y na Cilest i jestem właśnie po pierwszym opakowaniu

[martha330]

Napisane przez _Emi_

A może poprostu zmień tabletki? Ja zmieniłam z Y na Cilest i jestem właśnie po pierwszym opakowaniu

a powiedz jak sie czujesz po Cilescie? lepiej? hmm.. w sumie dopiero pierwsze opakowanie bierzesz,ale moze cos juz zauwazylas...

[*oska*]

nie wiem czy chciałabym zmienić. Na razie stwierdziliśmy ze odstawie na 3 miesiące a później sie zobaczy. Na razie muszę poszukać dobrego gin we wroclawiu na kasę chorych bo moja babka już nie pracuje a ja miałam złe wspomnienia z wizyt u ginekologów;/

[_Emi_]

W czasie opakowania mój biust był wrażliwy i trochę taki... jędrniejszy. Ale poza tym nic więcej nie czuję Czekam az moja cera się zrobi ładniejsza bo głownie na to liczę.