Wady i zalety posiadania kota - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-30, 10:55   #241
vilandra
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Cytat:
Napisane przez mag11 Pokaż wiadomość
Hej wszystkim.
Mam pytanko.Bardzo chciałabym mieć kota,od zawsze kocham te zwierzaki,jestem typową psiarą i kociarą.Teraz właśnie nadarzyła się okazja , bo u mojej koleżanki okociła się kotka i chce mi podarować śliczną kotke.Oczywiście na samą myśl jestem tym bardzo podekscytowana, jednak mam pare wątpliwości dlatego proszę o odpowiedź.
Mianowicie:
Właśnie z mężem wprowadziliśmy sie do naszego nowego mieszkania,po remoncie , nowe meble itd.
- czy koteczek nam nie zdemoluje wszystkiego?
Następna rzecz to niedługo planujemy dzidziusia
-czy kot plus małe dziecko może ze sobą współgrać?
-
oczywiście,ze może Napewno dziecka, nie udusi, nie wyssie mu powietrza jak to kiedyś wierzono. A kocie mruczenie, doskonale ucisza małego płaczka.
Moje Irysiatko, które jest takim małym dzikuskiem, jest zakochany w córeczce mojej siostrzenicy i chodzi za nią jak piesek.
Jak była w ciąży, ku zaskoczeniu wszytkich co go znaja i wiedzą, że nikt oprócz
mnie i mamy nie może go wziąć na ręce, u moje siostrzenicy, dobrowolnie leżał na jej brzucholu ( była już w zaawansowanej ciąży )
vilandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-02, 20:37   #242
mag11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Cytat:
Napisane przez Isia83 Pokaż wiadomość
Ludzie, którzy bezmyślnie rozmnażają koty, bo nie chciało im się d... ruszyć, żeby o kotkę zadbać i ją wysterylizować będą Ci chcieli wcisnąć kocię, jak tylko nauczy się stać na swoich 4 łapkach... a to dlatego, że mają gdzieś zdrowie kotów a tym bardziej prawidłowy rozwój kociaków. Wiadomo, że im dłużej kot będzie u nich, tym więcej ich będzie kosztował. Chcą się więc jak najszybciej pozbyć niepotrzebnego balastu i przerzucić go na Ciebie nie bacząc na to, że kot nie dostał jeszcze od matki tego, co dostać powinien (i wcale nie chodzi tu o mleczko...).
U nas też Helka wylądowała jak miała 6 tygodni, bo ludzie są bezmózgami i wcisnęli mojej mamie i siostrze maleństwo, bo przecież "już samo pić umie to już nie musi być z mamą" No i przyniosły biedną kulkę i co było robić. Trzeba było się zaopiekować i pokochać. I jest kochana i cudowna, ale widzę braki u niej. Gryzie nas po rękach, nogach bez wyczucia kompletnie. Staram się ją trochę wychowywać i prycham na nią, kiedy przegina, ale generalnie to nikt nie wychowa Ci kota tak dobrze, jak jego własna kocia mama.
Także jeśli możesz to dla własnego dobra poproś koleżankę, żeby jeszcze przez conajmniej 4 tygodnie, a najlepiej kolejne 6 zostawiła kociaka u siebie a Ty kup dobrą karmę dla maluszków i zanoś regularnie swojemu przyszłemu kotu. Możesz też kupić coś dobrego dla mamy, jeśli widzisz, że koleżanka daje karmiącej kotce jakieś śmiecie do jedzenia (np. whiskas, albo resztki z jej obiadu). To co je kocica, dostaje w pokarmie Twoj przyszły kot. To, że on jeszcze pobędzie z mamą odbije się na jego psychice bardzo korzystnie, ale Ty możesz już teraz o niego dbać, odwiedzać, poznawać, karmić... Naprawdę tak będzie najlepiej
Dzięki za podpowiedź.Ja bardzo chętnie pójdę obejrzeć mojego przyszłego kota i przy okazji zorientuje sie co sie z nim dzieje.podrzuce karme itd.
Bylam w sklepie zoologicznym i juz mniej wiecej zrobilam wywiad co i jak podawac do jedzenia.Zadzwonilam tez do tej kolezanki i przekonalam ze kot powiniem zostac u niej jeszcze przez nastepne 8 tygodni ,bo ma w tej chwili zaledwie 4 tygodnie.Zgodzila sie , wiec bede cierpliwie czekac i ewentualnie podgladac.
Przez ten czas zdaze sie wyedukowac na temat pielegnacji malego kota.
Pozdrawiam
mag11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-16, 10:09   #243
mag11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

hej.
Prosze o kilka porad.
Mianowicie wczoraj odebralam od kolezanki 8 tygodniowego kociaka.wiem , ze to zbyt wczesnie , ale nie dalo rady inaczej.
Pierwsze co to przywiozlam go w transporterku , potem po wejsciu do domu wsadzilam go do kuwety. kotek ogolnie strasznie sie bal na poczatku i caly czas mialczal.wieczorem troche sie uspokoil jak go przytulalam i glaskalam . jak szlam spac to strasznie plakal , przestawal tylko wtedy kiedy byl ze mna w lóżku. potem siedzial reszte nocy w tym transporterku , w ktorym go przynioslam i pomialkiwal.czy to normalne zachowanie?ja wiem ze on musi sie zaklimatyzowac w nowym miejscu i pewnie teskni za mama i potrzebuje ciepla,ale podpowiedzcie jak moge mu pomoc i ile to potrwa,ogolnie jakie jest zachowanie takie malego kociaka po przyniesieniu do nowego miejsca.boje sie ze moze za wczesnie przyszedl,ale je juz z miseczki,wiec moze bedzie dobrze.co najlepsze kotek robi siusiu juz do kuwetki,wiec polowa sukcesu za mna.
nie za bardzo chce pic wode,ale je suche i mokre jedzenie.
Prosze o kilka wskazowek jak dalej postepowac itp.
Jestem bardzo przejeta i martwie sie zeby mu nie zrobic jakiejs krzywdy,no i chce zeby czul sie bezpiecznie w moim domu.
Z gory dziekuje.
mag11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-16, 21:02   #244
Tygrysiak
Rozeznanie
 
Avatar Tygrysiak
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 781
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

jest w obcym miejscu, boi się. Nic na siłę. Niech sam poznaje otoczenie. Staraj się po prostu go nie wystraszyc. Moja kicia tez siedziała w transporterku, kocury oba także. Kot sam musi poznac mieszkanie żeby wiedzieć ze nic mu nie grozi i że tu bedzie sie czuł bezpiecznie.
Dobrze by było żeby dużo pił. Jak nie chce pić wody to kup mu mleko dla kotów, specjalne w sklepie zoologicznym (np whiskas takie produkuje) ale nie dawaj mu zwykłego krowiego bo moze miec problemy z zołądkiem. No i obserwuj zwyczaje malucha.

A odstawianie kota od matki wczesniej niz przed 12 tygodniem to po prostu glupota bo kot im dluzej jest przy kocicy tym wiekszej odpornosci nabywa, poza tym jest lepiej zsocjalizowany wychowując się w miocie.

A tak w ogole to ciekawy temat wybrałaś by o tym napisac
__________________


Edytowane przez Tygrysiak
Czas edycji: 2009-10-16 o 21:04
Tygrysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-17, 08:54   #245
Syla_81
Raczkowanie
 
Avatar Syla_81
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 66
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Nigdy kota nie miałam a baaaaaardzo lubię zwierzęta. Zawsze mnie napawały jakimś takim lękiem...owszem u kogoś pogłaskać, poprzytulać a potem sio z kolan. Ale jak się szwagierce kotka okociła a ja zobaczyłam te kotki to normalnie dostała małpiego rozumu. Uparłam się na taka piękną szara kotkę. Mój TŻ (też wielki wielbiciel zwierząt-w koncu syn lesniczego,nie?) popukal sie z czolo i absolutnie sie nie zgodzil bo mamy juz psa-takie nasze oczko w glowie. Pewnego piatku zadzwonil domofon a w drzwiach stala szwagierka z pudelkiem po telefonie a w srodku z nasza kicia. Jak sie z czasem okazalo niezła z niej zadymiara. Łobuz okropny. Czasem tak broi ze mam ochote ja zamordowac ale kiedy przychodzi do mnie do lazienki, siada w umywalce i mi sie bacznie przyglada albo kiedy na sile wchodzi mi na rece zeby sie poprzytulac o tym ze spi na mnie mruczac przy tym jak vibra w telefonie nie wspomne, to cala zlosc mi przechodzi. Generalnie obecnosc kota, baaaa w ogole zwierzecia, dobrze wplywa na czlowieka. Prócz alergii na siersc kota nie znajduje absolutnie zadnych przeciwskazan zeby sobie kotka sprawic.To sa naprawde wyjatkowe zwierzeta.
Syla_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 12:00   #246
mag11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Witam.
Mam od paru dni 8 tygodniową kotkę.na początku bardzo sie bała jak ją przyniołam,ale to było normalne w nowym miejscu , po około 2 dniach sie zaklimatyzowała.Chyba moim błędem było to ,że już od pierwszego dnia pozwoliłam jej spać w łóżku,była wystraszona i w nowym miejscu,do tego miałczała wiec sie zlitowałam,przytuliłam do siebie w łożku,tylko wtedy nie płakała.Teraz mój problem polega na tym , że nie chce spac nigdzie indziej,budzi nas w nocy bo buszuje ,drapie i gryzie.jak ją wyrzucam do jej legowiska i zamykam drzwi od sypialni to mialczy i strasznie drapie.Do tego pare razy zrobila nam na posciel siusiu i raz kupke.Zalatwia sie do kuwety normalnie w ciagu dnia wiec niewiem dlaczego w nocy tam nie idzie tylko robi do lozka.Niewiem co zrobic wiec prosze o pomoc i porade.mamy spory problem co chwile zmieniam posciel i nie spie dobrze juz 4 noce.Dodatkowym problemem jest straszne drapanie po nogach i wieszanie sie na nich.jak tylko gdzies ide lub stoje wdrapuje sie pazurami na moje nogi i wisi strasznie mnie przy tym raniąc.nic nie pomaga.
prosze o porady,
bardzo kocham tą kicię i dlatego chce jak najszybciej rozwiązać te problemy
to mój pierwszy tak mały kotek wiec nie mam jeszcze takiego doświadczenia.
mag11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 12:06   #247
Isia83
Zadomowienie
 
Avatar Isia83
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Obetnij jej pazurki jak będzie spała dość głębokim snem - wtedy jest najłatwiej. Jak nie będzie się mogła wieszać i czepiac tylko będzie cały czas spadać, to się jej może po jakimś czasie znudzi.

Co do drugiego problemu to nie wiem neistety co Ci doradzić, muszą się wypowiedzięc bardziej doświadczone w kwestii kociej psychiki. Ja mam problem odwrotny, chciałabym, żeby kota spała ze mną, ale ona woli spać na parapecie...
__________________



Nasz dzien - 02.07.2011


Było cudownie...
kilka zdjęć...


Isia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-10-21, 15:10   #248
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 458
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Cytat:
Napisane przez mag11 Pokaż wiadomość
Witam.
Mam od paru dni 8 tygodniową kotkę.na początku bardzo sie bała jak ją przyniołam,ale to było normalne w nowym miejscu , po około 2 dniach sie zaklimatyzowała.Chyba moim błędem było to ,że już od pierwszego dnia pozwoliłam jej spać w łóżku,była wystraszona i w nowym miejscu,do tego miałczała wiec sie zlitowałam,przytuliłam do siebie w łożku,tylko wtedy nie płakała.Teraz mój problem polega na tym , że nie chce spac nigdzie indziej,budzi nas w nocy bo buszuje ,drapie i gryzie.jak ją wyrzucam do jej legowiska i zamykam drzwi od sypialni to mialczy i strasznie drapie.Do tego pare razy zrobila nam na posciel siusiu i raz kupke.Zalatwia sie do kuwety normalnie w ciagu dnia wiec niewiem dlaczego w nocy tam nie idzie tylko robi do lozka.Niewiem co zrobic wiec prosze o pomoc i porade.mamy spory problem co chwile zmieniam posciel i nie spie dobrze juz 4 noce.Dodatkowym problemem jest straszne drapanie po nogach i wieszanie sie na nich.jak tylko gdzies ide lub stoje wdrapuje sie pazurami na moje nogi i wisi strasznie mnie przy tym raniąc.nic nie pomaga.
prosze o porady,
bardzo kocham tą kicię i dlatego chce jak najszybciej rozwiązać te problemy
to mój pierwszy tak mały kotek wiec nie mam jeszcze takiego doświadczenia.
Uhh, co do budzenia w nocy to niestety nic nie pomoze poza zamykaniem sypialni , za kilka dni sie przyzwyczai i pogodzi z losem ja nie mialam serca swoich dotychczasowych kotow wystawiac za drzwi wiec dzielnie znosilam te harce, czasem pomagalo ignorowanie, i wtedy kotek tez przyzwyczaja sie ze nic nie wskora i idzie spac ale taki juz urok kotkow, no i pomocne jest posiadanie 2 kotow wtedy sie nie nudza i nie budza nas, bo maja siebie, moja kotka odkad jest 2gi kociak w domu wyprowadzila sie na dobre z sypialni, a tak co rano chodzenie po glowie, po zaglowku lozka i przypadkiem lapka jej sie poslizgnela akurat nad moja glowa i bec spanie w nogach, miauczenie przerazliwe zebysmy juz wstali, wkoncu juz 6-ta!!! i ona od dawna nie spi...!!!! itp itd ale my juz przywyklismy ze budzimy sie w nocy badz nad ranem kilka razy co do siusiania, to moze faktycznie rozwiazeniem bedzie zamykanie sypialni na noc, moze sie nauczy bo jak juz wam posciel na dobre przesiaknie zapachami moze byc gorzej....
marea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 20:05   #249
mag11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Dzieki serdeczne za szybką odpowiedz i za porady.
Ja tez nie mam serca wyrzucac jej za drzwi w nocy,ona tak bardzo probuje sie do nas dostac i jest z tego powodu bardzo nieszczesliwa , ze az serce mi sie kraje.Tlumacze sobie ze albo kot sie nie wyspi albo ja.on moze w dzien odespac , a ja niestety w pracy jestem nieprzytomna.
Co do pazurkow to chetnie jej obetne , ale troche sie boje zeby jej krzywdy nie zrobic.Do jakiej dlugosci i czym najlepiej te pazurki przycinac?
Moglabym to zrobic bezpiecznie u weterynarza ale bede u niego dopiero za miesiac na szczepieniu,a do tego czasu bede cala w strupach i bliznach.
A tak na marginesie to ta moja kicia mimo tych wszystkich wariacji i tak jest super slodka i kochana i nie mozna sie na nia zloscic.
Przy okazji wasze koty jak dlugo mialy ten instynkt ssania.jak ją przytulam i glaszcze to wbija sie we mnie,mruczy liże i ssie moja skore albo ubranie.czy to minie samo?
pozdrawiam
mag11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-21, 21:30   #250
Isia83
Zadomowienie
 
Avatar Isia83
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

EPazurki najlepiej obcinać specjalną gilotynką do kocich pazurków - do kupienia w zoologikach i na necie. ale póki ma małe pazurki, niezbyt twarde myślę, że możesz spokojnie zrobić to swoimi cążkami. Tniesz tylko tę białą część paznokcia, ustawiając cążki jakby "pionowo" do kociej łapki. Różowej nie tykamy. Zabieg ten od razu kici nie oduczy skakania, jeszcze trochę będziesz miała blizn (ja to już nawet nie wiem, czy się z ilością moich jszcze w setce mieszczę - moja mała alpinistka ludzia traktuje jako "pomost" do dostania się za pomocą czynności wdrapywania na wyższe półki,szafy itp. a ostatnio nie daje sobie obciąć pazurów...) ale jak parę razy zleci na dupę, to możliwe, że jej się znudzi
Powodzenia!
__________________



Nasz dzien - 02.07.2011


Było cudownie...
kilka zdjęć...


Isia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 07:34   #251
mag11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Dzięki.
Dziś spróbuje tego zabiegu z pazurkami.Mam nadzieje ze mi sie uda.
Moze chociaz troche bede miala spokoju.Ta moja mala jak sie rozszaleje to konca nie widac.Biega jak szalona , skacze na moje nogi a przy tym obija sie wszedzie,to wszystko jest fajne i smieszne tylko , ze ja pozniej cierpie , bo wszystko mnie szczypie.
Dzis w nocy zamknelismy sypialnie na noc , wiec sie wkoncu wyspalismy , ale moja kicia troche za nami plakala,o malo co nie zmieklam i jej nie wpuscilam,troche mi jej szkoda.pozniej dala za wygrana i chyba poszla spac,ale rano jak wstalam to siedziala za lodowka i straszne mialam wyrzuty sumienia.Niewiem mam nadzieje , ze sie jakos przyzwyczai spac sama , albo wkoncu ja pękne i znowu zaczne ja brac do siebie.Moze tak sie zachowuje , bo jest jeszcze bardzo mala i dopiero tydzien temu byla odlaczona od matki?
mag11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-22, 07:40   #252
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Cytat:
Napisane przez mag11 Pokaż wiadomość
Co do pazurkow to chetnie jej obetne , ale troche sie boje zeby jej krzywdy nie zrobic.Do jakiej dlugosci i czym najlepiej te pazurki przycinac?
Moglabym to zrobic bezpiecznie u weterynarza ale bede u niego dopiero za miesiac na szczepieniu,a do tego czasu bede cala w strupach i bliznach.
Jak nacisniesz kocia łapkę i wysuną się pazurki to je po prostu najpierw obejrzyj. Pazury sa płaskie i haczykowato zagięte, w środku jak się przyjrzeć widać stozek wzrostu (nie wiem jak się fachowo to nazywa) Musisz go wypatrzeć i przyciąć pazur tak, zeby go nie uszkodzić bo będzie kota bardzo bolało i krew się poleje.Najlepiej zostawić przynajmniej ze 2 mm nad stozkiem i ciachac wyżej. Pazur nad stożkiem jest jak nasz paznokieć- kot nic nie poczuje.
Bezpieczniej ciąć pazurki częściej a zostawiac dłuższe, niż przycinac przy samym stożku wzroztu ryzykując jego uszkodzenie.

Twoje kłopoty z kotkiem wynikają z tego, ze kotek jest jeszcze za młody na odłączenie z matką. Powinien z nią być jeszcze przynajmniej 4 tygodnie, ona by go nauczyła czystości i grzeczności.
Ktek siusia i kupka do łóżka, bo w takim wieku kotka jeszcze kociętom sprząta, ale i przy okazji po kociemu kara za paskudzenie do gniazda i uczy chodzić do kuwety za potrzebą.
To samo z drapaniem, gryzieniem, brakiem umiejętności zabawy bez uzywania kłów i pazurów- kotek nie zakończył kociej edukacji pod okiem kotki i bedzie cięzxko go nauczyc dobrych manier.
Jak drapie- pisnij/krzyknij głosno tak zeby się wystraszył. I koniec zabawy- zignoruj. Od początku przyjmij zasadę, ze ręce człowieka to nie zabawka - jesli chcecie się potarmosić z kotem, załóż gubą rękawiczkę i ją niech gryzie, drapie, kopie. Gołej ręki- nie ma prawa.


IMO- najlepszy byłby 2, trochę starszy kot do kompletu. Mogłyby wtedy spać sobie razem w dzień a bawić się w nocy za zamkniętymi drzwiami Waszej sypialni. Koty to zwierzęta nocne. Koty tez by się nawzajem wychowały, na sobie wyżyły, jeden drugiego nauczyłby kocich dobrych manier a przy okazji straciłyby sporo energi.
U mnie pomogło.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-23, 20:53   #253
mag11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Dzieki za rade i podpowiedz.ja tez mysle ze to jeszcze za wczesnie bylo ja brac od miotu,ale dziewczyna sie uparla, ze to juz czas i nie mialam innego wyjscia.no trudno.
Jakos bede probowac ja edukowac i mam nadzieje , ze z czasem mi sie to uda.
Pazurki juz przycielam tak jak napisalas , nie do samego konca tylko troche zostawilam i tak bardzo to pomoglo.Wspinac sie moze , ale juz nas nie rani i nie drapie.
Sprobuje znowu otwierac drzwi do sypialni , bo strasznie mi jej zal jak zostaje sama.Odkrylam , ze nie spi na swoim poslanku tylko za lodowka,a mianowicie miedzy sciana a lodowka z boku,jak wychodzimy do pracy to tez tam siedzi.mysle ze poprostu jak nas nie ma w poblizu to nie czuje sie bezpiecznie i tam sie chowa,albo niewiem dlaczego.moze ktos ma jakis pomysl co moze byc tego powodem?
Nie chce zeby czula sie samotna i byla przestraszona,bo nie po to ja bralam.wystarczy ze siedzi sama jak wychodzimy do pracy.
Moze powinnam polozyc na lozku jakis dodatkowy kocyk,jak nasiusia to na niego ewentualnie,albo nauczyc ja spac na swoim poslanku i postawic go przy lozku,juz sama niewiem?
mag11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-23, 21:59   #254
Wróżka_Dzyńdzyńdzyń
Zadomowienie
 
Avatar Wróżka_Dzyńdzyńdzyń
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Jeśli kotek siusia na łóżko tylko w nocy to może kuweta stoi zbyt daleko i po prostu zapomina drogi? Może się też trochę bać poruszania w samotności po (nadal) obcym i ciemnym mieszkaniu. Dlatego radziłabym, chociaż tymczasowo postawić dodatkową kuwetę zaraz przy Waszym łóżku. Jednak te nocne zabawy i gryzienie kołdry mogą jeszcze sporo potrwać.. Taki maluch nie ma ludzkiego poczucia czasu. Śpi praktycznie cały dzień kiedy Was nie ma i na noc nabiera ogromnej ochoty na zabawy, a do tego nogi tak apetycznie ruszają się pod kołdrą, aż szkoda nie zapolować Powinniście małą na wieczór maksymalnie zmęczyć zabawą. Najlepiej do tego celu kupić wędkę http://www.krakvet.pl/trixie-wedka-4103-p-1419.html . Bezpośrednie zabawy z ręką bym odradzała ze względu na to, że trzeba kociaka oduczyć zabawy ludzkim ciałem
Dodam jeszcze, że kota śpi za lodówką ponieważ jest tam bardzo ciepło dlatego jeśli chcecie małą na noc zamykać to dajcie jej do posłania ciepły termofor.
Jak już wizażanki wspomniały została za szybko odebrana od matki i to prawdziwy maluszek, który potrzebuje jeszcze dużo ciepła (dosłownie ) uwagi i czułości.
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają ale mogą sprawić, że w całym twoim nieszczęściu będziesz żyła niezmiernie komfortowo."
Clare Boothe Luce

Jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu nierodowodowych zwierząt -> Zajrzyj

STOP OKRUCIEŃSTWU - klik

Edytowane przez Wróżka_Dzyńdzyńdzyń
Czas edycji: 2009-10-23 o 22:00
Wróżka_Dzyńdzyńdzyń jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-26, 07:42   #255
mag11
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Nasza kicia znów śpi z nami w łóżeczku.Postawiłam jej kuwete w sypialni na noc i juz nam nie siusia do lozka tylko tam.co do budzenia w nocy to juz sie przyzwyczailismy ze z nami jest i sie tak czesto w nocy nie budzimy.pazurki obciete wiec nas tak strasznie nie drapie.wszystkie problemy sie rozwiazaly , wiec jest ok.dzieki wszystkim za rady i pomoc.
Mysle ze ja tez potrzebowalam troche czasu zeby sie do tego wszystkiego przyzwyczaic , wkoncu to duza zmiana w naszym dotychczasowym zyciu.Teraz powinno byc tylko lepiej.Bardzo sie ciesze ze ja mam.
Pozdrawiam
mag11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-27, 10:46   #256
Isia83
Zadomowienie
 
Avatar Isia83
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Cytat:
Napisane przez mag11 Pokaż wiadomość
Mysle ze ja tez potrzebowalam troche czasu zeby sie do tego wszystkiego przyzwyczaic , wkoncu to duza zmiana w naszym dotychczasowym zyciu.Teraz powinno byc tylko lepiej.Bardzo sie ciesze ze ja mam.
Pozdrawiam
Super się czyta takie posty i wiadomości

Życzę samych przyjemnych chwil z nowym towarzyszem
__________________



Nasz dzien - 02.07.2011


Było cudownie...
kilka zdjęć...


Isia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-01, 12:37   #257
Gorzałka
Rozeznanie
 
Avatar Gorzałka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: autostopem przez galaktykę ;)
Wiadomości: 984
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Noo i jestem szczesliwa posiadaczka kotka od ponad pol roku
Niestety mam z nim kilka problemow wiec prosze o rade
Ogolnie kocurek jest strasznie zywy, szaleje, nie boi sie nieczego, wszedzie wlazi, uwielbia sie wspinac i do kazdego podchodzi. I tu zaczyna sie problem od malego nie reagowal na zadne karcenie, jak wchodzil np. na stol to jak sie krzyknelo to i tak nic sobie z tego nie robil - trzeba bylo podejsc i go zdjeac po czym spowrotem wskakiwal na niego :/. Druga rzecz to gryzienie wlascicieli :/ ogolnie od 7 miesiecy poprostu mam pocharatane rece, wygladam jakbym sie ciela kotek wymyslis sobie glupie zabawy - np. pija sobie rano kawe - on mi buch na kolane i siedzi i mruczy po czym dziabnie mi reke i gryzie :/ tyle, ze robi to naprawde mocno i to napawde boli i zanim go odciagne to juz mam podrapane i pogryzione rece. Jak mu np. tez czegos niepozwalam i odciagam np. nie drapania tapety to znowu mu sie wlacza zwyczaj gryzienia mnie z calej sily... ech. Ogolnie uwielbiam tego kociaka, ale to gryzienie naprawde mnie meczy i boli... poradzcie cos
Gorzałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-01, 15:09   #258
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Gorzałka, weź drugiego kota- koty będa się lały między sobą, a do Ciebie będą przychodzić tylko na głaski. Tylko musisz wybrać żywiołowego i bystrego kociaka, żeby dorównał temperamentem kotu- rezydentowi
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-01, 16:58   #259
Gorzałka
Rozeznanie
 
Avatar Gorzałka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: autostopem przez galaktykę ;)
Wiadomości: 984
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
Gorzałka, weź drugiego kota- koty będa się lały między sobą, a do Ciebie będą przychodzić tylko na głaski. Tylko musisz wybrać żywiołowego i bystrego kociaka, żeby dorównał temperamentem kotu- rezydentowi
Nietety - moja famila sie nie zgodzi na jeszcze jednego... ale z checia wzielabym jeszcze ze 3 :P no to co? pozostaje mi byc koscia dla mojego kociaka?
Gorzałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-01, 17:51   #260
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
Gorzałka, weź drugiego kota- koty będa się lały między sobą, a do Ciebie będą przychodzić tylko na głaski. Tylko musisz wybrać żywiołowego i bystrego kociaka, żeby dorównał temperamentem kotu- rezydentowi
Ale to nie jest zadna gwarancja

My mamy rodzenstwo - owszem - miedzy soba walcza czesto. Prkatycznie dni im mijaja na takich walkach. Ale i nam sie dostaje.

Poprostu przyjda i capna, podrapia, wymemlaja.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-02, 09:52   #261
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

A próbowałyście wytresować (?wychować) kota rekawiczką?
Na mojego jak był jeszcze jedynakiem i tez takim nieokrzesanym to jakoś podziałało.
Znalazłam sobie naprawdę grubą skórzaną rękawicę męską, taką duzo za dużą ze sięgała mi prawie do łokcia i ją zakładałam i walczyłam z kotem- kot mógł ją z całej siły gryżć, drapać, kopać i co tylko zapragnął i tak az do mega zmęczenia. nauczył się też, ze jak przegnie z brutalnością to rekawica da mu łupnia i np. da rade go przytrzymać, złapać za nogę czy ogon i nie puścić mimo gryzienia i drapania.
natomiast jak próbował drapać czy gryżć mnie po gołych rekach to zawsze był mój dziki wrzask, pac w łepek palcami i koniec zabawy. po prostu sobie odchodziłąm i przestawałam się kotem intersować (parę razy zaniosłam go do łazienki i zamknęłam na 5 minut zeby "przemyslał"- czyli ochłonął po prostu. Bo potrafił wpaśc w istny amok i nic do niego nie docierało tylko "gryźć, drapać, zaczajac się i atakowac z ukrycia."
Mnie pomogło- trochę to trwało, ale kot jakoś pojął, ze nie wolno gryźć i drapac ludzi po gołych rekach.

natomiast kompletnie nie działał spryskiwacz, kot nie bał się wody, za to do tej pory, najwiekszym straszakiem jest szelest reklamówki. Nie wiem dlaczego, ale jak już futro przegnie i po raz 20ty zdejmuję go ze stołu tylko po to żeby tam natychmiast wskoczył, tooo... ide do szafki... kot już wie co wyciągnę i sie przyczaja... wyciagam reklamówkę... kot już najerzony... potrząsam reklamówką a po kocie już tylko wspomnienie
kara najstraszniejsza ze strasznych została wymierzona i kot roztrzesiony przezywa zaszyty w kacik na łózku pod kocem


Fajnie miec koty. Człowiek zawsze ma nad czym myśleć i mu się nigdy nie nudzi.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-23, 01:34   #262
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Minusy posiadania kotów (lub bycia posiadanym przez koty
-futerko tu i ówdzie
-żwirek tu i ówdzie
-trzeba opróżnić półeczki z łatwo tłukących rzeczy czy takich, które mogłyby kotu zaszkodzić (raczej odpada kolekcja porcelanowych figurek
- trzeba się liczyć z pewnymi wydatkami, szczególnie podczas pierwszego roku - wyprawka, szczepienia, kastracja/sterylka no i zawsze - karma, żwirek
-konieczność uprzątania odchodów

Plusy
-mnóstwo miłości
-nie wraca się nigdy do pustego domu
-zawsze jest do kogo buzie otworzyć
-możliwość obserwacji fascynujących kocich zachowań i zabaw (co kot to charakter)
-mnóstwo pozytywnych wrażeń estetycznych (dla mnie koty to prześliczne zwierzaki)
- koty łagodzą obyczaje, mi szybciutko złość przechodzi, gdy sobie któregoś z nich złapię i przytulę
-jeśli się ma dwa kotki lub więcej, to nie trzeba samemu kota zabawiać czy ganiać, wystarczy sobie obserwować interakcje miedzy nimi
-jednocześnie koty wyrabiają refleks - ja nauczyłam się w ułamku sekundy łapać kota albo nawet dwa na raz, gdy chcą wpaść do mojej
kąpieli
-kotka nie trzeba wyprowadzać na dwór (dla mnie to wielki plus)
-można go zostawić samego nawet an 2-3 dni (oczywiście przygotowując odpowiednia ilość jedzenia i picia), a w domu żadnej masakry nie będzie - oczywiście najlepiej, gdy kotki są przynajmniej dwa, wtedy się tak nie nudzą i nie jest im smutno.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-24, 20:30   #263
Alisse
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 388
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Ja mam kotkę, ma 2,5 roku.
Jest grzeczna:

- nie załatwia się w domu (nigdy!)
- nie niszczy kwiatów
- nie wskakuje na firanki
- nie drapie mebli
- lubi się tulić
- nie wychodzi na ulicę
- jest ogolnie już "ułożona"

ale potrafi być też niegrzeczna:

- wchodzi na blat kuchenny w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia
- jak ma "głupawkę" to biega po całej chacie
- gubi 2razy w roku spoooroo sierści
- jak się ją wkurzy to potrafi ugryźć
Alisse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-01-25, 19:04   #264
takajednaIsia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z nienacka ;)
Wiadomości: 65
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Każdy kot jest inny ale moje ZALETY mieszkania z moją kocicą:

-przytuli się, pocieszy
-rozśmiesza - ma głupawki, często robi śmieszne akcje albo miny na zdjęciach
-uczy systematyczności i porządku (jedzenie trzeba od razu chować, bo się poczęstuje)
-wita mnie co rano wchodząc do łazienki
-daje buzi w nos jak poproszę ; )
-zawsze się ktoś pod nogami plącze i można się pożalić
-dużo radości daje obserwowanie życia, zwyczajów i zachowań kotów
-radością jest też dbanie o zwierzaka - karmienie, sprzątanie (wbrew pozorom radość kota z czystej kuwet-bezcenna), zabawy, pielęgnacja
-odwdzięczy się zawsze za to dbanie (wbrew stereotypom)
-przywita jak wracam do domu
-świetnie dogaduje się z psem, a możliwości obserwacji ich zabaw i relacji może pozazdrościć nie jeden fan i obserwator zwierząt : P
-dostarcza duuuużo miłości

a wady? hmm biorąc kota pod dach trzeba liczyć się ze sprzątaniem kuwety i kosztami związanymi z utrzymaniem i pielęgnacją więc to nie są wady. Jak mówi moja nauczycielka od geografii: "kupujesz samochód to wiesz, że samochód na wodę nie jest i trzeba kupić paliwo i to nie jest wada"

Wady a może i "nie wady" są następujące:

-futro wszędzie (w jedzeniu, w pościeli, na ubraniu), ale idzie się przyzwyczaić - to chyba największa wada kota w domu
-kot lubi się częstować, więc trzeba nauczyć się chować wszystko co kot będzie próbował zjeść, no chyba, że lubimy gotować 2 razy dziennie obiad ;P
-na początku demolka mieszkania (chociaż moja 6 latka też ma odpały) - chociaż widok bujającego się na firanach kota rozczula tak, że kot unika konsekwencji ; )
-każdy kot to inne "wady", niszczenie w innym stopniu, co kot to charakterek, ale wszystkie zalety niwelują wady, więc zachodzi równowaga
-trzeba się też liczyć z podrapanymi meblami, dużo dają drapaczki, ale wiadomo, że zakazany owoc w postaci tapicerki w kanapie drapie się najlepiej
__________________
Najtrudniej jest kochać tych, którzy najbardziej tego potrzebują.
takajednaIsia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 19:54   #265
Olusiaa_
Zakorzenienie
 
Avatar Olusiaa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Największą wadą jak dla mnie są podrapane meble... poza tym kocham mojego kiciulka
Olusiaa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-17, 08:20   #266
Karola82
Rozeznanie
 
Avatar Karola82
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Cytat:
Napisane przez Olusiaa_ Pokaż wiadomość
Największą wadą jak dla mnie są podrapane meble... poza tym kocham mojego kiciulka
Oooo nie! tylko nie moje nowe meble! Póki co drapie wersalke i fotele, te drugie z wielką namiętnością i trochę podrapał skórzany fotel mojego tż ale tż jeszcze nie wrócił z wyjazdu to się zdziwi

A tak przy okazji to chciałam napisać, że mam w domu śliczną kotkę Abi ze schroniska (teren śląska) jako domek tymczasowy i jeżeli słyszałby ktoś o tym, że ktoś chciałby przygarnąć sierotę to proszę ko kontakt na pw. Kotka ma około roku, jest wysterylizowana i odrobaczona, kuwetowa, jest spokojna i ciuchutka w porównaniu do mojej Kici stałej
Na dole parę fotek
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję,
że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...

Edytowane przez Karola82
Czas edycji: 2010-05-17 o 08:22
Karola82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-22, 07:36   #267
Liama
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 1 224
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Mam w domu dwu letnią brytyjkę
Wady
-Jak była mała byłą zwłośliwa i sikała mi na pościel
- Obgryza mi kwiatki
-Wszędzie jest sierść
- Roznosi żwirek po mieszkaniu
Zalety
-kochana myszka zawsze mi poprawia humor
-robi śmieszne miny
-gada ze mną
- jak tż ma nockę to ona spi ze mną na jego miejscu
- nigdy nie czuję się samotna
__________________
Młoda żonka bloguje
Jak być kobietą i nie zwariować?
http://gohaa.blogspot.com/
Zapraszam
Liama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-22, 09:57   #268
Karola82
Rozeznanie
 
Avatar Karola82
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Wady:
-strąca kwiatki
-drapie wersalki (dobrze że nie meble)
-wszędzie ciekawska włazi, również na balty na które ma zakaz
-wszędzie jest jej sierść
-budzi mnie w nocy i mauczy i chce się bawić
plus to co Ty napisałaś

Plusy:
to wszystko to co wymieniłaś, tylko kotka czy jest czy nie ma tż zawsze śpi ze mna obok na swojej podusi

Co do obgryzania kwiatków to przynoś jej trawę z dworu, to pomoże! ona poprostu potrzebuje świeżej trawki do jedzenia.
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję,
że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
Karola82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-13, 11:26   #269
Joko123
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 42
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Słuchajcie, nie namawiajcie nikogo na kotka. Jak ktoś ma wątpliwości, to one się niestety potwierdzą.
Joko123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-13, 12:25   #270
Brookit
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 584
Dot.: Wady i zalety posiadania kota

Cytat:
Napisane przez Joko123 Pokaż wiadomość
Słuchajcie, nie namawiajcie nikogo na kotka. Jak ktoś ma wątpliwości, to one się niestety potwierdzą.
Serio???
Ja się bałam, że kot będzie:
- drapać meble
- siurać gdzie popadnie
- atakować mnie
- nie będzie przylepą
- niszczyć
itd

Wzięłam kota z hodowli. Później kolejnego też z hodowli. Pierwszą koteczkę (przed tymi co wymieniłam tak samo ale odeszła za TM)
I żadne z nich nie jest takie jakie miałam obawy. Nigdy nic nie zniszczyły. po meblach mi nie latają. Do drapania mają drapak po sam sufit. Sikają tylko i wyłącznie w kuwecie (na dwa koty mam jedną kuwetę i to nawet dla nich nie problem, jak i wspólne miski). Nawet jak śpię nie atakują mi nóg (jak były kociakami też tego nie robiły). Przylepy z nich bardzo duże. I nauczone są co oznacza słowo "nie wolno".

Myślę, że ich udomowienie i socjalizacja jest wynikiem, tego że są kotami z hodowli (więc większość ich przodków jak nie wszyscy byłi kotami domowymi). Bo znajdki dachowce często są wzięte z ulicy a ich mama często jest dzika. I od pokoleń nie mają wpojonego "domu". Tak mi się wydaje patrząc na koty przygarnięte, które znam i swoje. Bo owszem jako rasowe mają pewne predyspozycje "charakterowe" ale czy to rasowiec czy nie - pewne problemy mogą wynikać właśnie od tego czy to kot domowy czy przygarnięty z ulicy.
Oczywiście nie twierdzę, że rasowe są lepsze od dachowców. Bo to kwestia jakiego kota człowiek chce. Ja chciałam wielgachne koty z długą sierścią więc udałam się do hodowli.

Joko. Ale muszę przyznać Tobie rację. Nie powinno namawiać się nikogo na zwierze. Bo to dana osoba musi chcieć a nie się zgodzić przez namowy.

Minus moich kotów?
Tzn małej, zbyt blisko ogląda TV.

Edytowane przez Brookit
Czas edycji: 2010-11-13 o 12:27
Brookit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.