Panny Młode - Kielce cz. I

[aurinko to ja]

kalex! nie smiej sie ze mnie! od nauki finskiego mozg mi sie lasuje

[gosikk_s]

Kalex, ja nie mam żadnych wątpliwości że Twój TŻ padnie z wrażenia na widok Ciebie w sukni, no chyba żeby ze stresu zaniewidział
Enya83, byłam dziś u tego złotnika i jestem trochę zawiedziona. Dziewczyna w pracowni powiedziała że oni w ogóle nie robią grawerowanych obrączek bo potem jest problem z korekcją rozmiaru. No a ja chciałabym jakiś delikatny grawerek, oczywiście taki żeby w przyszłości można było powiększać. I teraz nie wiem sama Już się nastawiłam że tam będziemy robić a tu zonk... Hm, chcę tradycyjne ale takie nie do końca, niechby był jakiś wzorek...

[oniaczeq]

Kalex Twoja suknia jest śliczna ....w ogolę strona którą mi pokazałaś, nie które modele cudo..ale muszę zacząć polować na mój upatrzony...kurde az sie napaliłam hehe

[mika_am]

Napisane przez -agniesia-

Wzięłam numer telefonu do tej kosmetyczki( a w zasadzie okazała się wizażystką) z "Kącika Urody", o którym wcześniej pisałam. Jakby któraś z Was była zainteresowana to podam na priv.

Proszę o kontakt do tej Pani, naprawde nie dużo bierze za tą usługę

[malwos]

"A chlop mnie denerwuje, bo najchetniej w ogole by nie robil wesela, zal mu na wszystko kasy, sukienke mowi bym zalozyla po siostrze, a ja tu sie tak staram! "- napisala jedna z wizazanek

witaj w klubie... podobniez kazdy facet tak ma ...

Agniesia ja tez poprosze numer

[-agniesia-]

Napisane przez mika_am

Proszę o kontakt do tej Pani, naprawde nie dużo bierze za tą usługę

Wysłałam namiary na priv. Pozdrawiam

[oniaczeq]

Napisane przez malwos

"A chlop mnie denerwuje, bo najchetniej w ogole by nie robil wesela, zal mu na wszystko kasy, sukienke mowi bym zalozyla po siostrze, a ja tu sie tak staram! "- napisala jedna z wizazanek

Nie przejmuj sie...mój akurat nie powiem ze sie nie stara , wybiera ze mną wszystko , ale jak mu pokazuje suknie to słyszę tylko "normalna, normalna, to Tobie ma sie podobać" a ja chce tez ładnie dla niego wyglądać i weź tu chłopa zrozum

[Kalex]

dziewczyny wczoraj byliśmy na 1 spotkaniu w tej poradni
od razu napiszę, żebyście też się jakoś pomału za to zabierały ze swoimi narzeczonymi, bo takie spotkania w sumie trwają około 3 miesięcy
To nie jest tak,że przychodzicie co tydzień, tylko kolejne spotkania są rozłożone w czasie, mniej więcej co 3-4 tygodnie

My już mamy pierwsze za sobą, zostały nam jeszcze trzy Na kolejne też już jesteśmy umówieni.
Na spotkaniu było nawet bardzo przyjemnie, szłam z negatywnym nastawieniem i przez pierwsze 15 min siedziałam lekko spięta , ale potem już jakoś poszło. Kobietka jakoś bardzo nawiedzona nie była Najpierw opowiadała nam jakieś rzeczy o sferze duchowej, o rodzicielstwie itp. Później zaczęła rozmowę o naturalnych metodach planowania rodziny, wyjęła obrazki i omawiała nam narządy rozrodcze żeńskie i męskie, dalej było o cyklu miesiączkowym kobiety (tu kobietka była zachwycona moją i TŻta wiedzą), potem przeszła do antykoncepcji (oczywiście,że to zło itp. itd.). Na koniec dostaliśmy materiały na kolejne spotkania (za opłatą) no i ja dostałam....zeszyt ćwiczeń w którym mam ten sławetny wykres wykonać w sumie to kobietka nie mówiła:że pani na kolejne spotkania tu wykona ten wykres itp., tylko powiedziała,że gdybym była uprzejma to ćwiczenia wykonać...ale widziałam po niej,że w sumie to powinnam to wykonać
Poza tym mamy taką broszurkę o NPR przeczytać na kolejne spotkanie i będziemy o niej rozmawiać. Dostaliśmy jeszcze jedną książkę, o której będziemy rozmawiać na ostatnim spotkaniu.
Spotkanie trwało półtorej godziny, kolejne będą trwać 45 min.
Ogólnie mówiąc nie było źle - nikt mnie nie pytał o mój cykl miesiączkowy, nie wypytywała o nasze intymne sprawy, o to czy współżyjemy, czy stosujemy antykoncepcję itp. Raczej przedstawiała nam wiedzę teoretyczną i stanowisko Kościoła
Na koniec stwierdziła, że jesteśmy przyzwoicie zorientowani w temacie W sumie mogłaby powiedzieć, że jesteśmy bardzo dobrze zorientowani, ale my czasami w ogóle nie rozumieliśmy o co jej chodzi zadawała pytanie, ale tak zagmatwane, że kompletnie nie wiedziałam co jej odpowiedzieć a tu się okazywało, że chodziło o jakąś błachostkę, tylko ona nie umiała chyba (wstydziła się?) zapytać wprost, tylko okrężnie i używając wyszukanych słów

to takie krótkie podsumowanie

[gazelcia]

Napisane przez Kalex

a ja chciałam Wam polecić miejsce, gdzie możecie obejrzeć pełno wzorów zaproszeń ślubnych. Byłam dziś w mieście i za radą mojej mamy udałam się do sklepu z artykułami biurowymi na ul. Sienkiewicza na przeciwko Kościoła Ewangelickiego (taki mały sklepik). Panie mają 10 katalogów z wzorami zaproszeń, winietkami na stół, menu. Ja dziś tylko 2 przejrzałam i bardzo mi się spodobało to, co oferują, bo sporo zaproszeń jest właśnie takich, o jakich myślimy z TŻ-tem
Cena za zaproszenie wynosi tak od 2,50/2,70 zł do chyba 4,70 maksymalnie. Tak na szybko zapamietałam ceny z tych katalogów co oglądałam. Cena za winietkę na stół to coś około 1,20.
Na realizację zamówienia czeka się do tygodnia.
Także my na pewno jakoś w marcu się tam wybierzemy pooglądać zaproszenia i coś wybierzemy

Kalex dzięki na namiary na zaproszenia - na pewno się tam udam

Swoją drogą to forum jest niewyczerpaną kopalnią niezbędnej wiedzy dla przyszłych panien młodych Dzięki dziewczynki, że jesteście

[gosikk_s]

Kalex, czyli trzeba by już zacząć mysleć o poradni? A co z kursem przedmałżeńskim? Bo nie wyłapałam, juz zrobiliście? Bo my jeszcze nawet tego nie zaczeliśmy załatwiać. Wyczytałam że w lutym o kapucynów będzie tygodniowy kurs ale mój narzeczony nie jest zachwycony pomysłem. On by wolał raz w tygodniu. Ale z info w necie zrozumiałam że najbliższe kursy w diecezji kieleckiej będą dopiero na przełomie kwietnia i maja, to juz późno. Nastawiłam się własnie na jakiś luty, żeby do kwietnia juz to pozałatwiać.

[eweline]

Napisane przez oniaczeq

Nie przejmuj sie...mój akurat nie powiem ze sie nie stara , wybiera ze mną wszystko , ale jak mu pokazuje suknie to słyszę tylko "normalna, normalna, to Tobie ma sie podobać" a ja chce tez ładnie dla niego wyglądać i weź tu chłopa zrozum

najgozej jak facet sie wtraca, oni sa stworzeni do nazekania. dziewczynki wiecie moze w ktorych kosciolach organizuja kursy przedmalzenskie?

[Kalex]

Napisane przez gazelcia

Kalex dzięki na namiary na zaproszenia - na pewno się tam udam

Swoją drogą to forum jest niewyczerpaną kopalnią niezbędnej wiedzy dla przyszłych panien młodych Dzięki dziewczynki, że jesteście

też tak myślę - ten wątek do kopalnia wiedzy i pomysłów

Napisane przez gosikk_s

Kalex, czyli trzeba by już zacząć mysleć o poradni? A co z kursem przedmałżeńskim? Bo nie wyłapałam, juz zrobiliście?.

tak, my ten kościelny kurs przedmałżeński mamy już zrobiony

[gosikk_s]

Napisane przez Kalex

tak, my ten kościelny kurs przedmałżeński mamy już zrobiony

No to chyba faktycznie muszę sie pospieszyć. Mnie by pasował termin u kapucynów, muszę chyba zacząć przekonywać do niego mojego TŻ. Chyba żeby któraś z Was dziewczyny słyszała o jakichś innych terminach kursów w najbliższym czasie?

[tiffi1]

Hej dziewczyny,
ja jeszcze odnośnie cukierni i tortów i ciast.
Ja byłam w cukierni Braci Janusz i tam powiedzieli mi 31 zł za kg tortu i ok 17-18 za kg ciast.
Jak macie polecane cukiernie z ciastami to napiszcie bardzo proszę i ile kosztuje kg.

[asiulka84]

dziewczny czy mozna isc do poradni zanim pojdzie sie na kurs przedmalzenski w kosciele?

[Kalex]

Napisane przez asiulka84

dziewczny czy mozna isc do poradni zanim pojdzie sie na kurs przedmalzenski w kosciele?

można

EDIT:
informacja ze strony klasztoru na Karczówce:
NAJBLIŻSZY

KURS PRZEDMAŁŻEŃSKI

NA KARCZÓWCE - pewnie dopiero na początku Wielkiego Postu

Proszę poczta elektroniczną zgłaszać do mnie chęć wzięcia udziału

i powiadomić innych, którzy mogliby skorzystać.

karczowkawtj@poczta.onet. pl

[julies]

ja proponuje Wam zajrzec do Kosciola na Karczowce. Kurs przedmalzenski trwa tam 4-5 dni. chodzi sie od poniedzialku do czwartku-piatku, takze w ciagu tygodnia ma sie go z glowy. a ksiadz ktory prowadzi sie super i zadnych dziwnych rzeczy nie opowiada.

[Kalex]

Napisane przez julies

ja proponuje Wam zajrzec do Kosciola na Karczowce. Kurs przedmalzenski trwa tam 4-5 dni. chodzi sie od poniedzialku do czwartku-piatku, takze w ciagu tygodnia ma sie go z glowy. a ksiadz ktory prowadzi sie super i zadnych dziwnych rzeczy nie opowiada.

potwierdzam, ja robiłam własnie kurs na Karczówce

[AnkaCK77]

Napisane przez tiara

Ja wychodze za maz w 14 lipca 2007 slub bedzie w Katedrze a wesele w Lesnym Dworze, bo uwazam ze to najpiekniejsza sala w Kielcach i bylam juz tam na wielu bardzo udanych imprezach.... Strasznie sie boje wyboru zespolu bo tak naprawde nic mi sie nie podoba...

Witaj!
Nie wiem, czy Ci pomogę, ale jeżeli chcesz, to zajrzyj proszę na stronę www.kis.prv.pl oraz http://krzysztof-kis.mp3.wp.pl/ - byłam na dwóch imperezach prowadzonych przez tego gościa - rewelka. Śpiewa super w kościele na zaślubinach oraz śpiewa i prowadzi całą imprezę na uroczystości weselnej - profesjonalnie i zawodowo, i to pomimo tego, że ma już kilka ładnych lat. Muza jest non-stop i to różnorodna. Wiem, że moja koleżanka musiała się go trochę naprosić, bo on w zasadzie nie przyjmuje takich imprez weselnych, ale jak się już podejmnie, to nie można mu nic kompletnie zarzucić. Wszyscy, bawią się znakomicie. Jak chcesz, to możesz go usłyszeć w dniu 26 stycznia 2008 roku w Katedrze o godz. 17,00, (będzie śpiewał Ave Maria i jeszcze dwie pieśni na wejście Młodych do kościoła i po zakończeniu zaślubin). Mojej koleżance udało się go namówic do poprowadzenia jej uroczystości weselnej. Ja dałam jej na niego namiary, była u niego w domu na próbie, słyszała go na żywo i obejrzała kilka filmów z takich imprez oraz jego występów w TV i też była zachwycona. Druga część wesela odbędzie się w Hotelu "Bristol" - bardzo fajny lokal. Bardzo bogato i wystawnie wyglada nowa sala w Willi MAGNAT przy ul. Wróblewskiego oraz w nowym Hotelu "Kameralny" przy Tarnowskiej, ale tam sala jest troszkę smutna, lecz przecież można ją samemu przystroić. To tyle. Trzymaj się cieplutko i niech Ci się Twoja uroczystość uda w 105%.

[Kalex]

AnkaCK77 - Twoje rady na pewno się przydadzą, ale innym dziewczynom, bo Tiara już od pół roku jest szczęśliwą mężatką

[ayschen]

Napisane przez tiffi1

Wszytskiego dobrego w Nowym Roku!

Kalex pochwal się suknią - ciekawa jestem bardzo.
Agniesia czy moge prosić namiar na strone z tym samochodem.

Dziewczynki mam do Was kilka pytań.
Byłam ostatnio w cukierni Braci Janusz i zastanwiam się nad tortem od nich. Mozecie mi powiedzieć czy u Sołtyków są lepsze torty i jaka jest cena za kg i jakie smaki.
I drugie pytanie: gdzie zamawiacie ciasta i tez czy mogłybyście polecić dobre ciasta i ile za kg.?
Bedę wdzięczna.

A co do salonów ostatnio byłam w Cymbeline - ruch, tłok, panie mają katalog z wieloma sukniami ale tylko 8 z nich mają salonie, trzeba wybierać modele z wieszaków. Dosyć strojne jak dla mnie i drogie.

Byłam w MS Moda, porazka na całej linii nic mi sie nie pdoodbało.
Byłam też w Paryżance i tam była miła obsługa i nawet 2 sukienki przymierzyłam.

Czas nagli a ja sukienki nie mam. Znaczy znalazłam za 3,5 tyś to trochę dużo jak dla mnie. Zobaczymy

Jesli tort to tylko od braci Janusz.Byłam na kilka weselach.I zawsze rozpoznaje ich torty.Mistrzostwo świata( z bananami).Mniam.Ja na swoje wesele który bedzie w przyszłym roku napewno zamówie własnie ten

Pozdrawiam

P>S>
I powiem Ci jedno nie sugeruj sie cena.Bracia janusz sanajlepsi(nie jesteśmy rodzina

[madzia210333]

Ja również uważam że torty od Braci Janusz są bezkonkurencyjne!

[gosikk_s]

Napisane przez Kalex

potwierdzam, ja robiłam własnie kurs na Karczówce

Kalex, czy na ten kurs trzeba zapisywać się drogą elektroniczną? Czy po prostu można przyjść z ulicy?

[Kalex]

gosik - ja przyszłam tak "z ulicy", w ogóle nie wiem czy wtedy były jakieś zapisy przez maila było ogłoszenie o rozpoczęciu kursu to sobie po prostu poszłam na 1 spotkanie, bez jakiegoś zapisywania się

[julies]

nie trzeba sie zapisywac...mozna z ulicy

[madzia210333]

Do Kalex. Czy ja również mogłabym zobaczyć Twoją sukienkę. Po przeczytaniu tych wszystkich postów zżera mnie ciekawość.

[malwos]

ja w sprawie tego kursu na karczowce.... czyli mozna przyjsc w poniedzialek tak na dziendobry i wejsc na takie "zajecia"???nie bardzo zrozumialam... czy moze jest jakas data rozpoczecia kursu?

[dagunia24]

kalex dzięki za informacje o tych naukach. Przeczytałam to co napisałaś mojemu to powiedział, że nie będzie na taki kurs chodzić. A jakieś pieniążki tej Pani za ten kurs trzeba płacić, a za materiały ile? Fajnie że mi się będzie chciało jakąś książkę czyta.ć Załamana jestem jeszcze tyle trwają miały być 3 spotkania już 4 wymyślają ach...

A czy bez tych nauk do ślubu nie dopuszczą, może ktoś miał taki przypadek?

[-agniesia-]

Napisane przez dagunia24

kalex dzięki za informacje o tych naukach. Przeczytałam to co napisałaś mojemu to powiedział, że nie będzie na taki kurs chodzić. A jakieś pieniążki tej Pani za ten kurs trzeba płacić, a za materiały ile? Fajnie że mi się będzie chciało jakąś książkę czyta.ć Załamana jestem jeszcze tyle trwają miały być 3 spotkania już 4 wymyślają ach...

A czy bez tych nauk do ślubu nie dopuszczą, może ktoś miał taki przypadek?

Czasem nauki odpuszczają: w nagłych w(y)padkach

Jakby któraś miała ochotę na wycieczkę, to mogę polecić weekendowe nauki koło Wadowic w normalnej atmosferze Dodatkowo zamiast wizyt w poradni można tam zrobić warsztaty komunikacji małżeńskiej, które trwają w sobotę od 09.00-14.00 i są bardzo przyjemne. A co najważniejsze nie trzeba łazić do poradni i robić wykresów

[Kalex]

dagunia24 - hahaha no mam nadzieję,że za tą poradnię nic nie będę już płacić bez jaj... już i tak ponad 20 zł zapłaciliśmy za te materiały...
z tego co wiem to musisz mieć zaliczoną poradnię przedmałżeńską, nie wiem czy dostaliście już kwitek na nią od księdza - my dostaliśmy taką kartkę gdzie są wynumerowane te 4 spotkania i po każdym kobietka pisze datę i się podpisuje.
Ukończenie kościelnego kursu przedmałżeńskiego i poradni jest teraz wymagane, żeby parę dopuścić do ślubu...
jak nie chcecie na to chodzić to chyba będziecie musieli to jakoś załatwić
może masz kogoś znajomego albo znasz kogoś, kto taką poradnię prowadzi i Wam po prostu podpisze te zaświadczenia.

ale nic nie stoi na przeszkodzie,żebyście na to poszlinaprawdę można się nieźle rozerwać i dowiedzieć "nowych"rzeczy nasz kobietka bardzo nawiedzona nie była, ale też dała takie newsy,że mało z krzesła nie spadłam(np. minipigułka, spirala i tabletka "po" to środki wczesnoporonne lub poronne, a po odstawieniu tabletek anty bardzo trudno odzyskać płodność...). Ja tam się z nią nie kłóciłam, bo po 1 mi się nie chciało, a po 2 i tak "ona wie lepiej" to co sobie będę nerwy strzępić

co do tej książki to na pewno jej całej nie przeczytamy, tylko 2 rodziały (kobitka pow, że 2 rozdziały to minimum, więc wykonamy plan minimum)

malwos - kurs przedmałżeński na Karczówce ma dopiero się rozpocząć