Trądzik - cz. 3

[lotta_983]

Zamierzam traktować tym na razie jeden polik, bo jest szczególnie ohydny. Byłam kiedyś na konsultacji u dermatologa zajmującego się medycyną estetyczną i chciał mi właśnie zrobić zabieg rolką, ale za cenę 2 tyś. Zanim się na laser zdecyduję, wolą jednak tą rolkę wypróbować, ale nie za tą kasę, którą on mi proponował.
O nowotworach czytałam, ale informacje, z tego co wyczytałam są niepotwierdzone.
Visez na biochemii jest temat poświęcony rolce, ale na forum laboratorium urody jest chyba więcej informacji. Ja nie daję rady patrzeć na te dzioby, ból mi nie straszny.

[eunchae]

Napisane przez de_wu

Tacy lekarze mnie najbardziej denerwują, też miałam styczność z panią dermatolog, która leczyła mnie ciągle tymi samymi maściami i antybiotykami, a jak mówiłam, że nie pomagają to słyszałam " taka pani uroda".
Albo tekst ostatnich tygodni: nasza profesorka z dermatologii przy chorobach łojotokowych stwierdziła, że jak ktoś ma trądzik to na własne życzenie ( wspominałam już tutaj o tym).
Chcę tylko pokazać na tych przykładach, że osoba, która nigdy nie zetknęła się z takim problemem na własnej skórze , nie jest w stanie pojąć tej choroby. Nie zrozumie tego jak to jest wstawać dużo wcześniej, żeby zrobić porządny makijaż, przykryć każdy wyprysk, jak samoocena upada, gdy widzi się piękne dziewczyny z nieskazitelną cerą, ile trzeba szperać w literaturze, na forum, chodzić i pytać w aptekach w poszukiwaniu specjalnej pielęgnacji dla naszej cery, bo to , że na opakowaniu pisze " do cery trądzikowej' to nic nie znaczy.
Ile trzeba sobie odmawiać: nowych ciuchów, imprez, wakacji o których marzymy, bo całe oszczędności trzeba wydać na cerę. Trzeba kupować kosmetyki profesjonalne, apteczne, leki, które kosztują majątek, kiedy inne osoby mogą wydać na środki drogeryjne mniejsze pieniądze i to wystarczy ich skórze. Ile spojrzeń wokoło trzeba znosić. Niejednokrotnie osoby, które w życiu takiego czegoś nie przechodziły, pytają co mi się z twarzą stało (dziadek, ciotka).
Jest to bardzo uciążliwe schorzenie (szczególnie gdy się prawie całe życie z tym walczy), a niektórzy ludzie to totalni ignoranci, włącznie z lekarzami.

Nic dodać, nic ująć. Świetnie to wszystko podsumowałaś.

Ja brałam poldanen i piłam wierzbownicę, niewiele mi to dało bo ja akurat hormony mam idealnie w normie (wierzbownica chyba trochę działała bakteriobójczo). Ale postanowiłam spróbować w desperacji bo nic nie działało a o diecie wtedy jeszcze miałam marne pojęcie i już nie wiedziałam jak się leczyć. Z tego co się interesowałam, to te preparaty mogą bardzo pomóc gdy ktoś ma wysokie androgeny. Tu wątek o sitosterolach:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=351660
http://luskiewnik.strefa.pl/luskiewnik/pylek.htm
http://www.laboratoriumurody.pl/foru...erol,t164.html

Przy wysokich androgenach warto całkowicie wyrzucić z diety biały cukier...

[de_wu]

Napisane przez Visez

de_wu świetnie to ujełaś... Kiedyś jak wstawałam na studiach na autobus który miałam o 6 to budzik ustawiałam na 4 Miałam prawie cztery godziny autobusem w jedną stronę i oka nie zmrużyłam żeby mi się tam nic nie wytarło itp... No i z tą kasą to też jest koszmar, jak policzę ile kosztuje mnie izotek miesięcznie, razy tyle miesięcy to cycki opadają ;/ Mogłabym za to jechać na wymarzone wakacje
26zł za 10ml. A kamuflaż też mnie kusi ale boję się że źle dobiorę kolor

Takie są chyba zachowania trądzikowców, ja co chwilę patrze w lusterko, żeby widzieć czy czasami jakiś pryszcz nie wyskoczył, czasami robie to przesadnie, ale to już chyba taki nawyk, ciężki do zmiany
No właśnie ja zapytałam pani na allegro, jaki byłby dobry do mojej cery i mniej, więcej doradziła. Na dniach powinien przyjść i zobaczę czy kolor pasuje.
Jak na iglota to nawet nie drogo

Napisane przez lotta_983

Nie ma to jak zawrócić komuś tyłek i robić nadzieję, nie wiadomo po co.

Ludzie z idealną cerą często przyjmują dwie postawy.
Albo uważają, że nasze problemy z cerą są wydumane i w zasadzie to nie wiadomo, jak można się użalać z powodu tak "błahego" powodu. Albo myślą, że zasługujemy na te pryszcze, bo po prostu o siebie nie dbamy. Nie myjemy się, nie używamy kremu Nivea i żelu Garniera. A przecież na reklamie widać, że wystarczy twarz przetrzeć wacikiem i syfy nikną w oczach..

Nawet nie wiesz jak się wkurzyłam. Koleżanka od dwóch tygodni mnie przekonywała, żebym wzięła tą pracę, a tu dziwny ciąg wydarzeń i jestem na lodzie.
Pozostaje Urząd Pracy.

Haha dokładnie, ja kiedyś dostałam poradę " kup sobie tonik"

Napisane przez eunchae

Nic dodać, nic ująć. Świetnie to wszystko podsumowałaś.
Przy wysokich androgenach warto całkowicie wyrzucić z diety biały cukier...

To coś dla mnie, nigdy bym nie przypuszczała, że biały cukier może mieć coś wspólnego, jak dużo się można stąd dowiedzieć

[lotta_983]

Ja jestem okropnie przewrażliwiona na punkcie cery i na takie chamskie komentarze zareagowałabym złorzeczeniem

Eunchae dzięki za linki, teraz mam dylemat: wierzbownica, sam palmetto, czy prostenal. Obawiam się starsznego wysypu, jak przy każdej nowej kuracji.

[sohee]

Napisane przez visionAM

To zmień lekarza, bo trądzik jest chorobą

Dermatolodzy mnie olewają odkąd pamiętam więc w pewnym momencie przestałam chodzić. Ginekolog powiedział, że to nie po tabletach anty, które jadłam rok i odstawiłam już ze 4 lata temu i on nie widzi żadnych rozsądnych przyczyn. Internista natomiast uważa, że nic mi nie jest i mi żadnego skierowania na badania nie da! Tak to właśnie wygląda. Jedyny plus tego wszystkiego to to, że fakt mam sporo pryszczy ale nie takich w stylu "wulkanów" tylko raczej normalnych. Wkurza mnie ta moja facjata ale już traktuję ją z zupełną obojętnością, czasem mam tylko 5 minut załamania. Nawet jak ktoś coś powie to ze spokojem opowiadam o mojej niedoli.

Zaopatrzę się w takim razie w cynk i liść oliwny, zobaczymy może coś z tego będzie. Czytałam też tutaj o specjalnej diecie, macie może link do tego i się podzielicie?

[eunchae]

Napisane przez sohee

Zaopatrzę się w takim razie w cynk i liść oliwny, zobaczymy może coś z tego będzie. Czytałam też tutaj o specjalnej diecie, macie może link do tego i się podzielicie?

Od razu mówię, nie ma niestety diety cud na trądzik, ale dla wielu osób gluten albo nabiał są produktami nasilającymi trądzik. A zdrowa dieta to po prostu dużo łatwo przyswajalnych witamin, minerałów w pożywieniu, wywalenie mocno przetworzonego, napakowanego chemią, śmieciowego żarcia. Tu wątek o dietach:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=66018

Dieta bezglutenowa:
http://www.celiakia.pl/index.php?opt...d=52&Itemid=41

Blog osoby wolnej od trądzika dzięki tej diecie:
http://wylecz-tradzik.blogspot.com/

[visionAM]

Napisane przez sohee

Dermatolodzy mnie olewają odkąd pamiętam więc w pewnym momencie przestałam chodzić. Ginekolog powiedział, że to nie po tabletach anty, które jadłam rok i odstawiłam już ze 4 lata temu i on nie widzi żadnych rozsądnych przyczyn. Internista natomiast uważa, że nic mi nie jest i mi żadnego skierowania na badania nie da! Tak to właśnie wygląda. Jedyny plus tego wszystkiego to to, że fakt mam sporo pryszczy ale nie takich w stylu "wulkanów" tylko raczej normalnych. Wkurza mnie ta moja facjata ale już traktuję ją z zupełną obojętnością, czasem mam tylko 5 minut załamania. Nawet jak ktoś coś powie to ze spokojem opowiadam o mojej niedoli.

Zaopatrzę się w takim razie w cynk i liść oliwny, zobaczymy może coś z tego będzie. Czytałam też tutaj o specjalnej diecie, macie może link do tego i się podzielicie?

Nie wiem, dla mnie coś jest tu nie tak.
Narzekasz na stan cery, twierdzisz że dermatolodzy Cię olewają - dziwne. Jeden może olać, ale kilku?

[Melmania]

Chantallka - Dzięki wielkie za linki
Dobrze wiedzieć, że małe dawki wit PP są bezpieczne a nawet wskazane latem, ale przy 200mg i długotrwałym stosowaniu jednym ze skutków ubocznych może być cytuję za ulotką:
"Długotrwałe leczenie powoduje wzmożoną pigmentację (brązowienie) skóry." Mogą powstawać ciemne plamy na skórze (takie jak zmiany wątrobowe). Dlatego jednak przy takich dużych dawkach leczniczych (wyłącznie na receptę) nie ryzykowałam wystawiania skóry na słońce.

[sohee]

eunchae dzięki za linki

Napisane przez visionAM

Nie wiem, dla mnie coś jest tu nie tak.
Narzekasz na stan cery, twierdzisz że dermatolodzy Cię olewają - dziwne. Jeden może olać, ale kilku?

Do dermatologów nie chodzę już od lat i się nie wybieram. Kilka lat leczyłam się u 3 różnych i nic to nie dało, a oni w kółko przepisywali te same leki. Sądzę, że spróbuję z dietą i to może dać efekty. Tak jak pisałam wcześniej mam pryszcze ale nie jest to dramat, czasem tylko już mam dość ale ogólnie to przywykłam. Chciałam tutaj dostać kilka rad, którę mogę stosować na co dzień, dostałam je za co dziękuję.

[lazurrowaa]

Napisane przez Chantallka

http://www.rossnet.pl/Artykul/Tradzi...Wschodu,196862

hm, ciekawe.

Napisane przez de_wu

O tak, też zauważyłam, że głównie szczupłe osoby mają problemy z cerą. Coś w tym jest.

I na koniec jeszcze szybkie pytanie: czy używałyście jakieś zioła na cerę i czy dawały jakieś efekty ?

jakby się zastanowić, to racja.

ja sobie kiedyś robiłam tonik z zielonej herbaty i mi zmniejszał (troche) wydzielanie sebum.

Napisane przez de_wu

Ogólnie jestem osobą otwartą, wesołą, ale problem ze skóra bardzo mnie ogranicza, zaczynam się zamykać w sobie, czuję brak chęci na cokolwiek, nie chcę wychodzić z domu. Gdybym miała to na plecach, nogach, rękach nie podchodziłabym tak do sprawy, natomiast twarz... dlaczego akurat widoczne miejsce?
Wiem, że wiele z Nas jest w identycznej sytuacji. Dobrze, że przynajmniej tutaj możemy o tym "porozmawiać", poużalać się nad sobą, ponarzekać, żeby poczuć chociaż trochę ulgę.
Dziewczyny trzymajmy się!

wiesz co, każde miejsce jest złe. do twarzy się przyzwyczaiłam , natomiast wstydze się założyć bluzkę na ramiączka.

Napisane przez Visez

W necie tyle osób walczących z trądzikiem, a jak wyjdę na ulicę to mam wrażenie że tylko ja jedna w całym 180 tys mieście mam ten problem :P Serio nie widziałam jeszcze dziewczyny z trądzikie, chyba dobrze się kamuflują

ja mam podobnie! na mieście może kilka mają tradzik, reszta piękne cery. -.-
co do kamuflażu to wątpie. znam dziewczyny które by zakamuflować pryszcze robią sobie wręcz maske na twarzy, strasznie widoczną, więc na jedno wychodzi.

Napisane przez lotta_983

Dobry pomysł...przyjdę wykropkowana pastą cynkową

a propo pasty, jest ona bardzo dobra.
zaczełam ostatnio nakładać na punktowo paste a na to korektor. dobry myk.

Napisane przez Melmania

Visez - trądzikowcy kamuflaż zazwyczaj starają się opanować do perfekcji. Jak oglądam zdjęcia dziewczyn na mineralnym przed i po, to aż się wierzyć nie chce.

przeglądałam ostatnio, byłam w szoku

Napisane przez de_wu

ile trzeba szperać w literaturze, na forum, chodzić i pytać w aptekach w poszukiwaniu specjalnej pielęgnacji dla naszej cery, bo to , że na opakowaniu pisze " do cery trądzikowej' to nic nie znaczy.
.

ale wiesz co? dla mnie ma to pewną 'zaletę' , zainteresowałam się tym, mam większą wiedzę (czasem jak słysze jakieś bzudy o pielęgnacji skóry to ręcę opadają typu że skórę tłustą trzeba wysuszać i to od osób który nawet takiej skóry nie mają) , lubie to. przez takie zainteresowanie chciałabym zostać dermatologiem. może kiedyś komuś pomogę.

Napisane przez lotta_983

Właśnie kupiłam sobie Derma roller, czaiłam się 2 lata. Oby to był cud, którego się spodziewam.

dla mnie taki roll brzmi strasznie

a czy ten liść oliwny może być stosowany przez osoby bez gronkowca?


u mnie ostatnio cera się pogoorszyła, ale że konczy mi się okres jest coraz lepiej.


przypomniało mi się, że jak kiedyś byłam przeziębiona i brałam antybiotyki, prawie nie miałam krost. może 3. czy to oznacza że to u mnie jest na podłożu bakteryjnym?

[magica]

U mnie na szczeście coraz lepiej. Cera wróciła do stanu sprzed wysypu czyli jest ładna, uspokojona, ujednolicona...Ponadto plecki juz całkiem łądne w porównaniu z tym co było jakieś dwa tygodnie temu. Stosuję na nie kwasy, ale myślę, ze też dieta pomaga, bo ogólnie się dość wygładziły. Odzwyczaiłam sie totalnie od słodyczy , juz mnie nie skręca na widok kogoś jedzącego czekoladę czy coś innego "niedozwolonego". Mam tez tak, że jak zjem np. dwie kostki czekolady (ostatnio koleżanka na siłę mi wcisnęła) to od razu źle się czuję, brzuch mnie boli. Myślę, że to jak z każdym uzależnieniem- na początku np. alkohol działa na nas mocno, w miarę jak częściej go pijemy- mamy mocniejszą głowę i juz tak bardzo na niego nie reagujemy. Tak samo ze słodyczami-jak je często jemy to nie widzimy ich wpływu na nasz organizm, dopóki kiedy odstawimy całkowicie, ale raz np. skusimy się-wtedy organizm od razu reaguje. Tak przynajmniej jest w moim przypadku.

[basior]

dziewczyny, a czy któraś z Was jadła tabletki drożdżowe? np drovit? mam zamiar zacząć znów brać w ramach witamin. kiedyś brałam na cerę, ale nie pamiętam efektu, podejrzewam, że zerowy, piłam też drożdże z mlekiem codziennie i bratek i nic nie dawało.. może chociaż paznokcie mi wzmocni.

[visionAM]

Napisane przez sohee

eunchae dzięki za linki


Do dermatologów nie chodzę już od lat i się nie wybieram. Kilka lat leczyłam się u 3 różnych i nic to nie dało, a oni w kółko przepisywali te same leki. Sądzę, że spróbuję z dietą i to może dać efekty. Tak jak pisałam wcześniej mam pryszcze ale nie jest to dramat, czasem tylko już mam dość ale ogólnie to przywykłam. Chciałam tutaj dostać kilka rad, którę mogę stosować na co dzień, dostałam je za co dziękuję.

No to napisałam - zmień lekarza

[kasieńka_wieesz]

od dwóch tygodni stosuję kurację nawilżania samym micelem i powiem Wam, że na prawdę ekstra! Któraś z dziewczyn poleciła ją na forum skóra miękka i sprężysta, brak wyprysków, podkład fajnie leży.

VisionAM, czym Ty się leczysz/wyleczyłaś? bo chyba na którymś wątku wyczytałam, że już nie masz problemów z cerą

[visionAM]

Więc u mnie to było tak, że 1,5 roku zażywałam Cyprest, który zdecydowanie poprawił stan mojej cery Zewnętrznie używałam Acnederm.
Poza tym nie myłam twarzy wodą ani żadnymi środkami tylko chusteczkami Babydream, które też służyły mi do demakijażu. Na dzień krem nawilżający, róznych używałam, w sumie ciężko mi wybrac jakiś najlepszy.

Niestety d jakiegoś miesiąca mam jakieś nawroty, ale to chyba po kuracji produktami z kwasem migdałowym, odstawiłam i czekam na uspokojenie, ratuję się punktowo Benzacne.

[april_20]

Właśnie wróciłam od dermatologa który stwierdził, że powinnam brać tabletki anty. Przepisała mi Cyprest i do tego Unidox, Zineryt i Zindaclin. Nigdy nie brałam tabletek anty i jestem jakoś do nich uprzedzona. Dzisiaj powinnam zacząć je brać a ja siedzę i zastanawiam się czy warto... Boję się skutków ubocznych;/ Co sądzicie o tych tabletkach? Mam 21 lat a trądzik jaki był taki jest;(

[lotta_983]

Napisane przez lazurrowaa

a czy ten liść oliwny może być stosowany przez osoby bez gronkowca?

wiesz co on działa głownie na odporność...nie wiem czy ktoś naukowo potwierdził jego działanie na gronkowca i inne takie pasożyty

Napisane przez april_20

Właśnie wróciłam od dermatologa który stwierdził, że powinnam brać tabletki anty. Przepisała mi Cyprest i do tego Unidox, Zineryt i Zindaclin. Nigdy nie brałam tabletek anty i jestem jakoś do nich uprzedzona. Dzisiaj powinnam zacząć je brać a ja siedzę i zastanawiam się czy warto... Boję się skutków ubocznych;/ Co sądzicie o tych tabletkach? Mam 21 lat a trądzik jaki był taki jest;(

Zawsze możesz iść na konsultacje do innego dermatologa, endokrynologa. A to którego posłuchasz to już kwestia Twojego wyboru. Mnie akurat tabsy pomogły, ale brałam je za długo i dorobiłam się kilku skutków ubocznych. Skoro poza tabletkami przepisał Ci inne środki, to możesz sprawdzić na początku ich działanie. Możesz też zrobić badania hormonalne.

[april_20]

Napisane przez lotta_983

Zawsze możesz iść na konsultacje do innego dermatologa, endokrynologa. A to którego posłuchasz to już kwestia Twojego wyboru. Mnie akurat tabsy pomogły, ale brałam je za długo i dorobiłam się kilku skutków ubocznych. Skoro poza tabletkami przepisał Ci inne środki, to możesz sprawdzić na początku ich działanie. Możesz też zrobić badania hormonalne.

Niestety w moim małym mieście nie mam do kogo iść na konsultacje, chyba, że prywatnie a na takiego mnie nie stać;/ A przed przepisaniem takich tabletek nie powinna mi najpierw zlecić badania u ginekologa?

[--Olka--]

Napisane przez april_20

Właśnie wróciłam od dermatologa który stwierdził, że powinnam brać tabletki anty.

Dlaczego?
Po oczach stwierdził, że masz problemy hormonalne? Zresztą od kiedy dermatolodzy leczą tabletkami anty?
Powinnaś zrobić podstawowe badania hormonów, żeby wiedzieć czy ewentualnie masz po co brać tabletki.

[eunchae]

Miała któraś z Was robiony zabieg mikrodermabrazji diamentowej w celu wyrównania powierzchni skóry/ likwidacji blizn? Jakie były efekty i czy może lepiej zrobić kwasy zamiast mikro?

[april_20]

Napisane przez --Olka--

Dlaczego?
Po oczach stwierdził, że masz problemy hormonalne? Zresztą od kiedy dermatolodzy leczą tabletkami anty?
Powinnaś zrobić podstawowe badania hormonów, żeby wiedzieć czy ewentualnie masz po co brać tabletki.

Mogłabyś napisać jakie dokładnie badania powinnam zrobić? I potem z tymi badaniami do dermatologa czy ginekologa?

[visionAM]

Napisane przez april_20

Właśnie wróciłam od dermatologa który stwierdził, że powinnam brać tabletki anty. Przepisała mi Cyprest i do tego Unidox, Zineryt i Zindaclin. Nigdy nie brałam tabletek anty i jestem jakoś do nich uprzedzona. Dzisiaj powinnam zacząć je brać a ja siedzę i zastanawiam się czy warto... Boję się skutków ubocznych;/ Co sądzicie o tych tabletkach? Mam 21 lat a trądzik jaki był taki jest;(

brałam Cyprest, ale przepisany przez ginekologa przy konsultacji z dermatologiem.
W ogóle nie wiem jakim cudem dermatolog Ci przepisał ten lek, skoro od 2012 roku weszła jakaś nowa ustawa i leki antykoncepcyjne mogą tylko ginekolodzy wypisywać, inaczej recepta nie jest honorowana
Chyba, że derm. mógł to przepisać, bo to w sumie leki antyandrogenne, a działanie antykoncepcyjne jest tylko dodatkiem. Poza tym są refundowane.

Napisane przez --Olka--

Dlaczego?
Po oczach stwierdził, że masz problemy hormonalne? Zresztą od kiedy dermatolodzy leczą tabletkami anty?
Powinnaś zrobić podstawowe badania hormonów, żeby wiedzieć czy ewentualnie masz po co brać tabletki.

A jakie badania trzeba zrobić żeby lekarz dopasował tabletki antykoncepcyjne?
Dodam, że Cyprest nie jest typowo antykoncepcyjny, tylko bardziej antyandrogenny.

[april_20]

Napisane przez visionAM

brałam Cyprest, ale przepisany przez ginekologa przy konsultacji z dermatologiem.
W ogóle nie wiem jakim cudem dermatolog Ci przepisał ten lek, skoro od 2012 roku weszła jakaś nowa ustawa i leki antykoncepcyjne mogą tylko ginekolodzy wypisywać, inaczej recepta nie jest honorowana
Chyba, że derm. mógł to przepisać, bo to w sumie leki antyandrogenne, a działanie antykoncepcyjne jest tylko dodatkiem. Poza tym są refundowane.

A jakie badania trzeba zrobić żeby lekarz dopasował tabletki antykoncepcyjne?
Dodam, że Cyprest nie jest typowo antykoncepcyjny, tylko bardziej antyandrogenny.

Trochę mnie uspokoiłaś To jednak zacznę je brać a co z tego wyjdzie to zobaczymy. Mam nadzieję, że żadnych poważnych skutków ubocznych nie będę miała bo ich najbardziej się boję.

[visionAM]

ja w trakcie brania nie miałam żadnych skutków ubocznych

[april_20]

Napisane przez visionAM

ja w trakcie brania nie miałam żadnych skutków ubocznych

A długo je brałas? Jest jakiś limit przyjmowania tych tabletek?

[visionAM]

Z antykoncepcyjnymi nie ma limitu, po prostu powinnaś się regularnie badać - wątroba, tarczyca. Można je brać nawet całe życie Poczytaj trochę o antykoncepcji.
Poza tym zalecane są jakieś przerwy, ale to też każdy lekarz mówi inaczej, mój odradzał robienie takich niepotrzebnych szoków hormonalnych. Brałam 1,5 roku.

[--Olka--]

Napisane przez visionAM

A jakie badania trzeba zrobić żeby lekarz dopasował tabletki antykoncepcyjne?
Dodam, że Cyprest nie jest typowo antykoncepcyjny, tylko bardziej antyandrogenny.

Ja dokładnie wiem czy jest cyprest, bo brałam go pewien czas.
Nie chodziło mi o "dopasowywanie" tabletek, bo to w zasadzie mit, tylko o to dlaczego W OGÓLE dermatolog przepisał tabletki? Przecież nie są one lekarstwem na trądzik, tylko właśnie zmniejszają androgenizację (pośrednio więc i trądzik) - a skąd wiadomo, że April ma tego typu problemy??? Trądzik może mieć zupełnie inne podłoże, a strzelanie sobie w ciemno, że "może to hormony, więc bierz pigułki" - nie za bardzo świadczy o kompetencji lekarza.
Nawet jeśli dermatolog miał podstawy, żeby podejrzewać problemy hormonalne (po innych objawach niż trądzik), to powinien skierować ją do ginekologa, zbadać chociażby testosteron (pewnie na inne bezpłatnie szans by nie było) i zyskać jakąś pewność.

[visionAM]

Masz rację

A z tymi baaniami byłam ciekawa, bo z tego co wiem, to większość ginekologów typowe tabsy wypisuje tak po prostu, bez jakiś konkretnych badań.

[april_20]

W czasie przerwy brania pigułek mogę zrobić badania hormonalne? Dzisiaj już wzięłam pierwszą pigułkę więc teraz badania prawidłowo chyba nie wyjdą.

[--Olka--]

Niestety. A powiedz - masz jakieś objawy mogące sugerować problemy hormonalne (poza trądzikiem)?

Btw dziewczyny jak macie ochotę bezpłatnie przebadać tarczycę, to kilka terminów jeszcze jest (przynajmniej w Wa-wie): http://www.tarczyca.pl/choroby-tarczycy/badania