Trwała - zbiorczy

[maxi82]

Napisane przez gad

chciałabym sobie zrobić trwała, lub headlines, i teraz - poszukuję dziewczyn, które robiły taki zabieg w Warszawie, boję się iść do pierwszego lepszego salonu, czy mogłybyście podzielić się wrażeniami- w jakim salonie byłyscie, ile Was to kosztowało, i jak efekty?

Także proszę o odpowiedź w tej sprawie

Mam jeszcze takie pytanie; moja mama od lat rozjaśnia włosy i chciałaby zrobić trwałą, czy w ogóle wchodzi w grę trwała przy rozjaśnianych włosach? A jeżeli tak, to jaki rodzaj? Próbowałam znaleźć informacje na ten temat w necie, ale o dziwo jest ich niewiele, a opinie podzielone

[Eloe77]

Napisane przez ladylajla

Witam,
Chyba dobrze trafiłam. Mam nastepujący 'problem': prawie 2 lata temu zrobiłam trwałą. To była moja metoda na puszące się, cienkie włosy z odstającymi 'wicherkami'. Dla lepszego zobrazowania: kiedy zrobiłam trwałą i zobaczyli mnie znajomi, popukali sie w głowę z tekstem "Po co prostowałaś cały czas te włosy!?". Bo rzeczywiście wcześniej wyglądały, jakbym je nieumiejętnie prostowała i nic z tego nie wychodziło, były takie leciutko pofalowane i napuszone. Od czasu trwałej czas podcinam włosy, pielęgnuję je, a loczki jak były, tak są, nie rozkręcają się, nie strzępią. Po dwóch latach Co ciekawe, zaczęły mi się kręcić także na odrostach. Wyglądają naturalnie, nie widać, ze nie są dziełem Matki Natury.Nie mam pojęcia, czy jestem jakimś szczególnym przypadkiem, że moje kłaki zwyczajnie polubiły się z lokami. Dodam, ze mnie samą to cieszy, bo loki pasują mi do kształtu twarzy i ogólnie czuję się lepiej w kręciołkach niż w prostych.
Mam nadzieję, ze ktoś kompetentny odpowie mi, o co moim włosom chodzi.

Odpowiedź jest prosta - masz kręcone włosy. Ponieważ zaczęłaś je pielęgnować po trwałej inaczej, odpowiedziały pozytywnie całe włosy.
Juz przed trwałą miałaś włosy kręcone, ale niewłaściwie pielęgnowane. Zwykle wyglądają jak napuszone, przesuszone siano z wicherkami, ponieważ nie wiemy, co z nimi robić.

Zapraszam zatem do wątku pielęgnacyjnego, gdybyś chciała podzielić się zdjęciami swoich włosów (w wersji jak najbardziej naturalnej ) i nauczyć się je pielęgnować. Zachęcam też do lektury pigułki i FAQ (podwieszone u góry forum).
Jak zacząć pielęgnację - w podpisie mojego posta.

[maxi82]

Napisane przez ladylajla

Witam,
Chyba dobrze trafiłam. Mam nastepujący 'problem': prawie 2 lata temu zrobiłam trwałą. To była moja metoda na puszące się, cienkie włosy z odstającymi 'wicherkami'. Dla lepszego zobrazowania: kiedy zrobiłam trwałą i zobaczyli mnie znajomi, popukali sie w głowę z tekstem "Po co prostowałaś cały czas te włosy!?". Bo rzeczywiście wcześniej wyglądały, jakbym je nieumiejętnie prostowała i nic z tego nie wychodziło, były takie leciutko pofalowane i napuszone. Od czasu trwałej czas podcinam włosy, pielęgnuję je, a loczki jak były, tak są, nie rozkręcają się, nie strzępią. Po dwóch latach Co ciekawe, zaczęły mi się kręcić także na odrostach. Wyglądają naturalnie, nie widać, ze nie są dziełem Matki Natury.Nie mam pojęcia, czy jestem jakimś szczególnym przypadkiem, że moje kłaki zwyczajnie polubiły się z lokami. Dodam, ze mnie samą to cieszy, bo loki pasują mi do kształtu twarzy i ogólnie czuję się lepiej w kręciołkach niż w prostych.
Mam nadzieję, ze ktoś kompetentny odpowie mi, o co moim włosom chodzi.

Jaki konkretnie rodzaj trwałej zrobiłaś? Wydaje mi się, że mam podobny typ włosów. A gdybyś jeszcze mogła umieścić zdjęcia byłoby cudownie

[taszita]

Przez trwałą zmienił Ci się cały kod genetyczny włosa - czy jakoś tak. Moja koleżanka miała tak samo proste jak druty kłaczki a po trwałej lekkie fale, gdzie trwała już dawno "przemineła z wiatrem" .
Aczkolwiek wcześniejsza wersja koleżanki także jest bardzo logiczna i do rzeczy .
Wydaję mi się, że obie wersje są dobre i z każdej coś po trochu pasuje do Twoich włosów.
Co do trwałej na rozjaśnianych włosach....
Każdy fryzjer odeśle taką klientkę do domu i pogrzebie marzenia w piachu.
Moja rada ....
Kupić najdelikatniejszy płyn do trwałej (nie koniecznie najdroższy!!) wziąść go pod pachę i iść do znajomej fryzjerki ... trzymać od 10-15 minut.
Konsekwencje:
Wariatn I. - loczki są aczkolwiek zniszczone,
Wariant II. - włosy połamały się przez co część skruszała i odpadała, loczków nie ma tylko szopa.
Decyzja należy do Ciebie. Nikt Ci nie powie jak wyjdzie trwała na głowie Twojej mamusi to wszystko zależy od włosów...
Istnieje ryzyko i to duże ... "KTO NIE RYZUKUJE TEN NIC NIE MA" ;-)
Pozdrawiam

[MrsAgatha]

Witam Ja również chciałabym zrobić sobie trwałą, ale nie chcę loków tylko taki push up. Czy to w ogóle możliwe? Niestety nie mam pojęcia o trwałej. Chciałabym mieć fryzurę w tym stylu http://img101.imageshack.us/i/litaford1.jpg/
http://img710.imageshack.us/i/cinderellaeric.jpg/

Mam długie, podatne włosy

[ladylajla]

Dzięki za odpowiedzi.
Zmiana kodu DNA włosa brzmi poważnie, aczkolwiek bardzo cieszę się z loczków.

Napisane przez maxi82

Jaki konkretnie rodzaj trwałej zrobiłaś? Wydaje mi się, że mam podobny typ włosów. A gdybyś jeszcze mogła umieścić zdjęcia byłoby cudownie

Robiłam zasadową. Co do fotek, to jeśli na drugim komputerze znajdę coś nadającego się do opublikowania, to się podzielę

[marlenka2100]

Proszę o poradę. Mam cienkie niefarbowane włosy lekko za ramiona raczej proste. Chciałabym zrobić sobie trwała. siostra polecała ziołową na grubych wałkach. Wiecie może jaki jest efekt czy fale są naturalne i czy bardzo wypadają i się niszczą włosy.. Z góry dzieki za odp

[maxi82]

Napisane przez ladylajla

Robiłam zasadową. Co do fotek, to jeśli na drugim komputerze znajdę coś nadającego się do opublikowania, to się podzielę

Będę wdzięczna, bo bardzo chciałabym zobaczyć jak to u Ciebie wyszło

[sunkissed]

Ja robię delikatną trwałą co ok 8 miesięcy? Czy moje włosy bardzo na tym ucierpią? Używam specjalnych szamponów, maseczek, odżywek...Z trwałej jestem bardzo zadowolona...

[aniela04]

Do jakiej twarzy najlepiej pasuje trwała i przy jakich włosach ( kolor, rodzaj )

[201801191006]

szukam wątku stricte o stylingu włosów, ale oszukać nie mogę. bo koleżanki mi polecały bardziej styling niż trwałą, a ja się zbyt na tym nie znam i nie wiem.
w każdym razie chciałabym uzyskać efekt taki jak na załączonym zdjęciu i tutaj moje pytanie: jak? trwała, styling czy może inne zabiegi?
dodam, że chodzi mi o coś na stałe, a nie codzienne zabawy z lokówką.

[sunkissed]

Napisane przez loloo

szukam wątku stricte o stylingu włosów, ale oszukać nie mogę. bo koleżanki mi polecały bardziej styling niż trwałą, a ja się zbyt na tym nie znam i nie wiem.
w każdym razie chciałabym uzyskać efekt taki jak na załączonym zdjęciu i tutaj moje pytanie: jak? trwała, styling czy może inne zabiegi?
dodam, że chodzi mi o coś na stałe, a nie codzienne zabawy z lokówką.

Osobiście polecam styling, ja robię go regularnie co około miesięcy i jestem mega zadowolona. Włosy nie są zniszczone, tak jak po tradycyjnej trwałej, efekt utrzymuje się bardzo długo, jednym słowem gorąco polecam.

[201801191006]

a jest duża róznica cenowa między stylingiem, a trwałą? i co sie dłużej trzyma?
wiem już że styling jest bardziej naturalny czyli pewnie wytrzyma krócej, tak?
kurcze, nie wiem czy mnie stać co miesiąc na takie wydatki.

sunkissed, masz jakieś fotki swojej fryzury? byłabym wdzięczna bardzo

[sunkissed]

Miesiąc?! Mój styling trzyma się już ÓSMY MIESIĄC

[201801191006]

Napisane przez sunkissed

Miesiąc?! Mój styling trzyma się już ÓSMY MIESIĄC

aaaa, no to już wszystko jasne
źle zrozumiałam, bo chyba zjadło ci cyferke w twoim poście.

byłam wczoraj u fryzjera i powiedział, że na mojej długości włosów to się będzie trzymać jakies 3 - 4 miesiące więc nie jest źle.

[taszita]

Hallo dziewczyny!!
Obiecywałam, że pokaże Wam jak wygląda ta moja trwała po pół roku z tymi odrostami więc wreście się zmobilizowałam i zrobiłam sobie zdjęcie.
W sumie teraz już lepiej się czuje z tymi odrostami (już się chyba przyzwyczaiłam).
Fajne jest to, że jak wstaje rano zmoczę je trochę pogniotę i lecę do pracy z jakąś fryzurą
A jak wy sądzicie ???
Te odrosty .... już są dłuuugie ....
nie wiem co robić jak będą za ucho już ....
codzienne kręcenie papilotów odpada!

[sigila86]

hej dziewczyny
kiedys ładnych pare lat temu, jak byłam jeszcze w liceum zrobilam sobie trwala i pamietam, ze efekt byl bardzo dobry, pasowaly mi takie loki i bylam zadowolona...no ale do czasu kiedy zaczal pojawiac sie coraz wiekszy odrost, wtedy juz nie bylo tak fajnie...teraz znowu zamarzyly mi sie loki ale myslalam raczej o stylingu albo headlines-czy po tego typu zabiegach nie ma problemu z takimi wyraznymi odrostami jak po zwyklej trwalej? i czym wlasciwie rozni sie styling od headlines?

[dariast]

witam, mam takie pytanie
mam proste, ciemno brązowe włosy za łopatki i niestety bardzo skłonne do przetłuszczania.
muszę myć je codziennie rano, a wieczorem i tak już wyglądają źle.
zastanawiam się nad zrobieniem trwałej w celu przesuszenia ich.
znajoma zrobiła sobie kręconą trwałą i teraz myje włosy co 3-4 dni.
Nie ukrywam, że to byłoby bardzo pomocne.
Zastanawiam się jaką trwałą wybrać i czy to dobry pomysł niszczyć sobie włosy na zawołanie.. z góry dziękuję za pomoc

[weegirl]

Ale to, że przesuszysz włosy zabiegiem nie oznacza wcale, że skóra głowy przestanie produkować tak dużą ilość łoju. Powiem więcej, skra tłusta potrafi po wysuszającym zabiegu wytwarzać dodatkową ilość łoju. Byłaś u dermatologa? Istnieje wątek dla dziewczyn z podobnym problemem na podforum Pielęgnacja Włosów, można tam znaleźć dużo pomysłów odnośnie tego, jak zahamować przetłuszczanie się włosów. Jeśli problem nie tkwi w złej pielęgnacji (np. zbyt obciążający lub wysuszający szampon albo zbyt obciążające odżywki), to może masz poważniejszy problem, który powinnaś leczyć.

[Salomea16]

witam!
chcę sobie zrobić trwałą i mam pytanie czy możecie polecić mi jakiegoś zaufanego fryzjera w poznaniu?

[amadziaz]

Hej dziewczyny ; ***
Mam falowane włosy, średniej długości.Nie są słabe, ale delikatne. Chciałabym coś zmienić, nigdy nie farbowałam ich. Pomyślałam o trwałej. Mogłybyście mi powiedzieć jak będą wyglądały moje włosy jak ondulacja już 'zejdzie'. Dodam że nie jestem jeszcze pełnoletnia.

[Eloe77]

Napisane przez amadziaz

Hej dziewczyny ; ***
Mam falowane włosy, średniej długości.Nie są słabe, ale delikatne. Chciałabym coś zmienić, nigdy nie farbowałam ich. Pomyślałam o trwałej. Mogłybyście mi powiedzieć jak będą wyglądały moje włosy jak ondulacja już 'zejdzie'. Dodam że nie jestem jeszcze pełnoletnia.

Jeśli Twoje włosy naturalnie falują, to nie widze potrzeby robienia na nich trwałej. Wystarczy, ze zadbasz o nie w odpowiedni sposób, który tez wzmocni Twoje włosy. Wówczas polecam Ci podlinkowane w moim podpisie wątki.

Pamiętaj, ze trwała to ingerencja w strukturę włosa, co może oznaczać również zniszczenie tego, co masz w tej chwili. Nadto źle zrobiona może doprowadzić do wysuszenia/spalenia włosów.
Jeśłi do tej pory masz je naturalne, to podkreśl ich piękno, miast próbować wątpliwych - szczególnei na delikatnych włosach - kombinacji.

[SweetFreely]

Napisane przez sigila86

...teraz znowu zamarzyly mi sie loki ale myslalam raczej o stylingu albo headlines-czy po tego typu zabiegach nie ma problemu z takimi wyraznymi odrostami jak po zwyklej trwalej? i czym wlasciwie rozni sie styling od headlines?

Napiszcie co to właściwie jest styling i headlines i czy da się to wykonać na długich włosach?

W kwietniu robiłam sobie trwałą, ale niestety fryzjerka prawdopodobnie pomyliła płyny i kompletnie jej nie utrwaliła. A właściwie nie fryzjerka tylko uczennica, bo to jej zleciła nałożenie utrwalacza i nie dopilnowała czy wzięła właściwy preparat. Włosy już na drugi dzień zaczęły się rozprostowywać i po tygodniu już prawie śladu nie było. Wiem, że powinnam była zgłosić reklamację, ale niestety u fryzjera byłam na wyjeździe, w piątek, a w niedzielę koniecznie musiałam wyjechać i tak się fryzjerce upiekło.
A teraz chciałabym znowu zakręcić te włosy, bo wyglądają smętnie i nie wiem czy już mogę zrobić trwałą. Moja fryzjerka marudzi, że lepiej nie, bo wtedy mimo iż trwała się nie utrzymała, to przecież płyn był na włosach...
A Wy, drogie Wizażanki, co myślicie?

A dodam, że wcześniej miałam już dwa razy robioną trwałą w mniej więcej rocznych odstępach.

[taszita]

Moja droga fryzjerka ma rację
Nie możesz katować włosów tymi płynami bo po drugiej trwałej (bez rocznej przerwy) one całe się wykruszą.... (Po rocznej przerwie to są już nowe włosy. Tak naprawdę to trwałą można robić tylko raz na dane włosy bo kolejna je wypali i one odpadną ;/)
Proponuję Ci zapuszczanie jak odrosną to wtedy sobie zrobisz ...
Na dzień dzisiejszy możesz też kręcić papiloty na noc a dzięki trwałej, której już nie widać będą loki się dłużej utrzymywać.
Powiedz mi czy masz siano na głowie ?

[viki1988]

Napisane przez taszita

Moja droga fryzjerka ma rację
Nie możesz katować włosów tymi płynami bo po drugiej trwałej (bez rocznej przerwy) one całe się wykruszą.... (Po rocznej przerwie to są już nowe włosy. Tak naprawdę to trwałą można robić tylko raz na dane włosy bo kolejna je wypali i one odpadną ;/)
Proponuję Ci zapuszczanie jak odrosną to wtedy sobie zrobisz ...
Na dzień dzisiejszy możesz też kręcić papiloty na noc a dzięki trwałej, której już nie widać będą loki się dłużej utrzymywać.
Powiedz mi czy masz siano na głowie ?

Ja miałam robiąną poprawk trwałej po 2 tyg i nic mi się nie wykruszało... (tylko zaznaczam że włosy były wówczas niefarbowane)

[amadziaz]

Ale ja nie chcę żadnego piękna podkreślać... ;/
Na jakie wałki lepiej trwała wygląda grube czy cienkie?

[taszita]

Napisane przez viki1988

Ja miałam robiąną poprawk trwałej po 2 tyg i nic mi się nie wykruszało... (tylko zaznaczam że włosy były wówczas niefarbowane)

No właśnie NIE farbowane włosy miałaś .....
a większość ma włosy farbowane i włosy zniszczone farbą a następnie trwałą wyglądają już nie za dobrze, po poprawce trwałej kruszeją .....

[amadziaz]

To jak mam naturalne niefarbowane włosy, to mniej się zniszczą?

[Bambi2]

Napisane przez taszita

Moja droga fryzjerka ma rację
Nie możesz katować włosów tymi płynami bo po drugiej trwałej (bez rocznej przerwy) one całe się wykruszą.... (Po rocznej przerwie to są już nowe włosy. Tak naprawdę to trwałą można robić tylko raz na dane włosy bo kolejna je wypali i one odpadną ;/)
Proponuję Ci zapuszczanie jak odrosną to wtedy sobie zrobisz ...
Na dzień dzisiejszy możesz też kręcić papiloty na noc a dzięki trwałej, której już nie widać będą loki się dłużej utrzymywać.
Powiedz mi czy masz siano na głowie ?

Napisane przez viki1988

Ja miałam robiąną poprawk trwałej po 2 tyg i nic mi się nie wykruszało... (tylko zaznaczam że włosy były wówczas niefarbowane)

Ja robiłam poprawkę na końcówkach dwa dni po pierwszym zabiegu. Nie spaliły się, nie wykruszyły, były dość przesuszone - to fakt. Miałam dobrany płyn z uwzględnieniem faktu, że włosy już raz go dostały.
Robię trwałą co około 10 miesięcy (włosy średniej długości), zwykle kiedy robiłam trwałą, na końcówkach miałam jeszcze poprzednią. U mnie nic się nie działo (ale przed starałam się maksymalnie je odżywić).
Ale to, że u mnie i u Viki jakoś to wychodziło nie przesądza na 100%, że i w tym przypadku będzie ok. Dużo zależy od włosów - od ich rodzaju i kondycji. I od fryzjera. Taszita może trochę dosadnie to określiła, ale moim zdaniem słusznie zwróciła uwagę na to "siano".
SweetFreely, fryzjerka widziała Twoje włosy, więc być może ma rację. My możemy tylko powiedzieć, jak było u nas, więc ja potraktowałabym to raczej jako statystyki W każdym przypadku może być inaczej.

[SweetFreely]

Byłam wczoraj u fryzjerki nastawiając się, że jeśli nie będę robić trwałej to po prostu podetnę włosy, żeby miały jakiś kształt. A wcześniej, przy zapisywaniu, fryzjerka stwierdziła, że dopiero po ich zmoczeniu będzie mogła stwierdzić, czy nie są zbyt zniszczone na kolejną trwałą. No i stwierdziła, że w dotyku w ogóle nie czuć, żeby były zniszczone i przesuszone, bo właśnie nie miałam rzeczonego "siana" na głowie, tylko proste, nie puszące się włosy ze zdrowymi końcówkami. Zrobiła mi więc tą trwałą - ziołową i nareszcie jestem zadowolona ze swojego odbicia w lustrze, bo znacznie lepiej się czuję z lokami.
Od tej poprzedniej - nieudanej trwałej minęło dokładnie 5 miesięcy, więc włosy chyba zdążyły się w miarę zregenerować, ale teraz będę je mocno odżywiać, bo mogą się łamać.

Taszita mój sposób na włosy z odrostami to było noszenie opaski (ciemnej, niezbyt szerokiej). Włosy wtedy układały się do tyłu i pozostałe loczki ładnie wyglądały. A włosy miałam podobnej długości jak Ty. Można je też zawsze delikatnie spiąć klamerką, albo taką długą spinką, bo jak włosy są kręcone, to nawet upięte w "artystyczny nieład" ładnie wyglądają. Ale tak jak teraz też Ci ładnie