Panny Młode 2008

[zytasia]

Napisane przez cami18

Jak czytam o waszych przygotowaniach to mi się odechciewa WESELA!!!!!!!:e ek:

Wlasnie? Dlaczego?

A ja juz zamowilam orkiestre. Nie wiedzialam jak znalezc, co wybrac, nie moge teraz jezdzic do kazdego po kolei bo nie ma mnie w Polsce i przypomnialo mi sie genialne malzenstwo, ktore gralo u mojej kuzynki, kuzyna, brata, potem kolegi brata itd.. No i poprosilam mame zeby zadzwonila (bo ona jest na miejscu). Zadzwonila, pogadala, pani walnela pytaniem "jak mnie Pani znalazla?" wiec moa mama jej sie przypomniala i jako ze sa nasza "rodzinna orkiestra" dostalismy znizke 1000 zl za cale wesele + 100zl za godzine na poprawinach. Na szczescie mieli jeszcze wolny termin, bo pierwsze 2 tygdnie sierpnia juz zajete! Takze upieklo nam sie. Za ok 2 tyg bedzie wplacana zaliczka za sale i podpisywana umowa. Mam nadzieje ze przez ten czas mi jej nikt nie sprzatnie, bo potem mi juz niewiele zostaje do wyboru I tak moja wymarzona sala okazala sie nieodpowiednia na 120 osob. Wiec drugiej i ostatniej jaka mi sie podoba nie chce stracic. Ale poki co jestem dobrej mysli, trzymam kciuki i zaklinam te wszystkie przyszle malzenstwa, zeby przez te 2 tygodnie nic nie planowali na mojej sali )
A, a moj termin (o ile nie podpierdacza nam sali) to 30.08.2008. Akurat 30-31 to daty moich urodzin i rocznice slubu moich rodzicow
Pozdrawiam

[m.a.r.t.a]

Napisane przez cami18

Jak czytam o waszych przygotowaniach to mi się odechciewa WESELA!!!!!!!:e ek:

wow

[cami18]

tyle załatwiania!!! przeraża mnie to!!!

[cami18]

Napisane przez cami18

tyle załatwiania!!! przeraża mnie to!!!

[m.a.r.t.a]

Napisane przez cami18

tyle załatwiania!!! przeraża mnie to!!!

Aaaa i tak ( to moje obserwacje z dawnych przygotowań do ślubu mojej siostry) że załatwianie, porządny stres, bieganina to sie jeszcze zacznie..
podpisywanie wszelkich umów owszem może przysporzyć niezłej nerwówki, ale co to będzie jak już konkretnie wszystko bedzie sie załatwiało kilka miesięcy przed oczekiwanym ślubem?
Formalnośći, USC, Kościól, z pozoru łatwe kupno sukni, dodatków i inne atrakcje... jeszcze o tym nie myśle

P.S Ale zawsze pocieszam się tym, że będzie co wspominać

[ewa84]

Ja koniec końców ślubuje 2.08.2008 (fajna data hi hi ) Mam załatwioną salę i kosciół (też myślałam że rok wczesniej załatwie, a jak poszłam tydzień temu do księdza to się okazało że zostały tylko 3 wolne godziny!!!!!!! byłam w totalnym szoku) Pozatym na 90% wybrałam juz obrączki i suknię, a zakupy planujemy z TŻ na koniec jesieni/zimę bo wtedy ceny idą w dół. Pozatym w najbardziej gorącym okresie, czyli wiosną przyszłego roku będę skupiona z TŻ na obronie i dlatego wolę miec wszystko wcześniej niz potem się martwic. Najbliższa sprawa do załatwienia to DJ Jak ktoś ma kogoś wartego polecenia to porszę o wiadomośc prywatną Z góry dziękuje za pomoc.

Co do tego, że już 2 letnim wyprzedzeniem trzeba rezerwować sale itp. to też uważam za wkurzające, tym bardziej że chciałam dużo wcześniej być mężata ( i dzieciata hi hi :P ) a tu sie po prostu nie da Zazdroszcze wszystkim, którzy moga załatwić wszystko w 2 msc.... tez bym tak chciała i nie wiem jak wytrzymam jeszcze ten rok tak bym juz chciała....to typowe dla przyszłych panien młodych czy tylko ja taka niecierpliwa ????

[m.a.r.t.a]

Napisane przez ewa84

(...), tym bardziej że chciałam dużo wcześniej być mężata ( i dzieciata hi hi :P ) a tu sie po prostu nie da Zazdroszcze wszystkim, którzy moga załatwić wszystko w 2 msc.... tez bym tak chciała i nie wiem jak wytrzymam jeszcze ten rok tak bym juz chciała....to typowe dla przyszłych panien młodych czy tylko ja taka niecierpliwa ????

Już rok temu przymierzaliśmy sie do ślubu , ale najwidoczniej tak musiało być i ciesze sie, że ta chwila nastąpi w 2008 cholera ta ósemka i zera ładnie sie komponują Też jestem niecierpliwa i Mój Wybranek doskonale to widzi, zwłaszcza jak maślanymi oczami wodze po manekinach w salonach ślubnych

[zytasia]

Napisane przez ewa84

tak bym juz chciała....to typowe dla przyszłych panien młodych czy tylko ja taka niecierpliwa ????

Typowe ja tez bym chciala juz

[Kalex]

Napisane przez cami18

tyle załatwiania!!! przeraża mnie to!!!

nie zrażaj się na poczatku

to prawda jest dużo, dużo załatwiania, od wybrania sali, ustalenia daty ślubu w Kosciele poprzez stos innych rzeczy a kończąc na odpowiednim wyborze bielizny pod suknię ślubną ale to wszystko jest naprawdę...hm...bardzo miłe

ja to już się nie mogę doczekać jak będziemy zaproszenia na ślub wybierać, ale to dopiero gdzieś za ponad pół roku

[ryjek_1]

To normalne . Ja też bym już bardzo chciała.
Zytysia ślubujemy w tym samym dniu 30.08.2008 .
U mnie nadal zastój. Mam nadzieję, że się coś ruszy w sobote lub niedzielę, bo chce TŻ wyciągnąć wkońcu do fotografa i kamerzysty. Mam nadzieję, że sie uda. Trzymajcie kciuki.
Pozdrawaim.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez ryjek_1

Trzymajcie kciuki.

Powodzenia, tylko nie dziękuj.My w sobote idziemy do Księdza, ale jeszcze nie załatwiać godzine ceremoni, mamy troszke inne sprawy do obgadania.

Pozdrawiam.

[miss.hot]

Napisane przez zytasia

Typowe ja tez bym chciala juz

Chyba każda z nas tak ma

[mika85]

a ja mam kolejna sprawe załatwiona mam organiste w kosciele< kolega bedzie grał> i skrzypaczke do tego <żona mojego kuzyna sie tym zajmuje> Ale najbardziej martwi mnie brak kamerzysty i fotografa. mam nadzieje ze jak moj tż przyjedzie na przepustke to sie tym w koncu zajmiemy tylko nie wiem kiedy przyjedzie bo niestety nie mam z nim zadnego kontaktu od niedzieli ukradli mu komorke i normalnie wariuje w domku jak nie wiem co u niego. masakra

Ja tez sie nie moge doczekac!!!!!!!

[Melodia mgieł nocnych]

A ja zaręczona równo tydzień Też marzy mi się 2008 roczek Zobaczymy...

[yolka_ch]

I ja mogę sie w w końcu pochwalić moimi postępami w przygotowaniach... wczoraj potwierdziliśmy rezerwację sali i wpłaciliśmy zaliczkę... oraz wstępnie zarezerwowaliśmy zespół... dzisiaj jedziemy do fotografa (mam nadzieje że coś załatwimy ... w najbliższym czasie postaramy się iść do księdza ....
a nasz wspaniały dzień to 9.08.2008...
pozdrawiam wszystkie Panny Młode 2008

[Karolinna]

Napisane przez ewa84

Ja koniec końców ślubuje 2.08.2008 (fajna data hi hi )

My też slubujemy 02.08.08

A co do przygotowań tez bylam zaskoczona ze juz wszystko pozajmowane i porezerwowane, horror... ale trzeba to przezyć dla dobra sprawy

[Kalex]

Napisane przez Melodia mgieł nocnych

A ja zaręczona równo tydzień Też marzy mi się 2008 roczek Zobaczymy...

melodio - witamy w tym wątku
mam nadzieję,że uda Ci się zostać panna młoda 2008

[NancyGirl]

Poniewaz jak bylam w Polsce, spiewalam w chorze i bylam z nim bardzo zwiazana, pomyslalm sobie, ze moze by mi zaspiewal na slubie... I zadzwonilam do dyrygenta Zgodzil sie, i strasznie sie ucieszyl, ze caly chor i On beda mogli takze uczestniczyc w Naszym wielkim dniu Takze na naszym slubie bedzie nam spiewal chor To bedzie piekne Takie podniosle i az juz sie nie moge doczekac

[cami18]

NancyGirl super pomysł z tym chórem

[silesianna]

Napisane przez NancyGirl

Poniewaz jak bylam w Polsce, spiewalam w chorze i bylam z nim bardzo zwiazana, pomyslalm sobie, ze moze by mi zaspiewal na slubie... I zadzwonilam do dyrygenta Zgodzil sie, i strasznie sie ucieszyl, ze caly chor i On beda mogli takze uczestniczyc w Naszym wielkim dniu Takze na naszym slubie bedzie nam spiewal chor To bedzie piekne Takie podniosle i az juz sie nie moge doczekac

ja jakieś 13 lat śpiewam w scholach - a właściwie w jednej, często tramsformującej się (obecnie kwintet żeński plus dyrygent-organista ) i jak tylko ustaliliśmy datę ślubu to już zapowiedziałam moim dziewczynom, że na mój ślub robią z siebie tercet (no niestety od ołatarza sobie ave maria nie zaśpiewam), także mam pewność że będzie pięknie

mamy wprawę w ślubach, bo już ładnych kilka obśpiewałyśmy, do tego robimy teraz rewelacyjny materiał, który na ślub będzie jak znalazł szkoda tylko, że muszę aż tyle czekać, zeby je usłyszeć

[tiffi1]

No właśnie, ja też miałam kontakt ze scholą, w której śpiewałam, dlatego bardzo się cieszę, że u mnie tez zaśpiewają i zagrają pięknie. Echhh

[Dzika Wiśnia]

Zazdroszczę wam dziewczyny, jesteście na miejscu i możecie lepiej przygotować się do wesela... A ja siedzę w Dublinie i mam tylko telefon, internet i 2 tygodnie urlopu w grudniu w Polsce, żeby przygotować się na wesele w czerwcu 2008 Ale co tam, jakoś trzeba sobie radzić! Salę i zespół już mam, właśnie załatwiłam przez internet fajną agencję fotograficzną, a resztę poważniejszych rzeczy, typu suknia, zaproszenia, termin w kościele załatwię sobie w grudniu ... mam nadzieję Oczywiście planujemy przylecieć do Polski jakieś 2 tygodnie przed planowanym ślubem, żeby wszystko dopiąć na ostatni guzik. Dam radę, innej opcji nie przewiduję !

[m.a.r.t.a]

Napisane przez Dzika Wiśnia

(...). Dam radę, innej opcji nie przewiduję !

I tego sie trzymaj

[LemonCendy]

witam Was ... to ja jestem pełna zaskoczenia że niektóre z was dziwią się załatwianiem wszystkiego aż prawie 1,5 roku czy nawet rok wczesniej a juz nie wspomnę o 2 latach... oczywiście nigdzie nie jest powiedziane że się może wszystko nie rozpaść...

ale nam nawet przez głowę nie przeszła taka myśl... a uważam że jeżeli dopuszczasz do siebie takie stwierdzenia... tzn tylko jedno... nie jest się pewnym, więc lepiej się w to nie bawić.... (tak jak mój kolega powiedział że on zaręczy się jak będzie pewny w 100% a narazie to 99% i ten 1% jest nie pewny... ale cóż można być zakochanym w sobie... do niego nie mam już siły... a są ze sobą prawie 5 lat, i jej to przeszkadza ale cóż.... zasłona milczenia na ten temat....)


Nasz termin to 6.09.2008... zaręczyliśmy się w marcu tego roku... i niedługo po tym jeździliśmy szukać sali.... w jeden dzień zrobiliśmy prawie 200 km... to była taka wycieczka objazdowa po okolicy.. i wszędzie gdzie nam się spodobało przyklepaliśmy wstepnie termin...

w ciągu tygodnia dając znać czy tak czy nie... potem na spokojnie do domku i przeanalizowaliśmy wszystko dokładnie.... i wybraźcie sobie że jadąc po tygodniu w najcudowniejsze miejsce w jakim odbędzie się nasze wesele... menager powiedział że było 8 par w tym 2 na nasz termin....

teraz jesteśmy na etapie szukania orkiestry.... inie wiem albo jestesmy zbyt wymagający.... albo to wszystko takie jakieś.... mianowicie też bym chciała dostać działę będąc w zespole 4 osobowym biorącym ponad 3 000 tylko za to że trzymam ręce na klawiszach...

poczyniliśmy też pewne obserwacje co do kamerzysty....

więc moim zdaniem nie ma nic w tym wszystkim dziwnego... ja po prostu też nie nawidzę wszystkiego zostawiać na ostatnią chwilę... i może tego się u nas nie da zrobić... bo po 1: jestem z wyżu demograficznego ... a po 2: mieszkamy 30 km od stolicy.... i to ja się dziwię dlaczego wszysy załatwiaja wszystko tak późno....

acha zapomniała bym.... chciała bym zapytać Was drogie wizażanki czy macie jakieś fajne zespoły?? mogą być nawet z 2 końca Polski... wiecie takie typowo weselno - nowoczesne

dzięki z góry....

[LemonCendy]

Napisane przez gwiazdeczka84

Szczerze mowiac, pierwszy raz slysze o tym, by dawac jakies upominki gosciom W moich stronach nie ma takiego zwyczaju wiec w ogole nie mysle o takich rzeczach

a ja sobie zrobię takie sama nawet sprzedawałam na allegro i to nie jeden kształt tylko parę... ale niestety musiałam skończyć z braku czasu ... uwielbiam to....

[silesianna]

Napisane przez LemonCendy

acha zapomniała bym.... chciała bym zapytać Was drogie wizażanki czy macie jakieś fajne zespoły?? mogą być nawet z 2 końca Polski... wiecie takie typowo weselno - nowoczesne

dzięki z góry....

u mnie na weselu będzie grać (nowocześnie-weselnie) Banda Łysego, czyli Marcel i Spółka.
nie mają strony internetowej (za to mają świetne opinie wśród wszystkich)
4 świetnych facetów
wokalogitara
elektryk
bas
perka

widzę, że mieszkasz nieopodal Warszawy - co 2 tygodnie grają koncerty w klubie Barakuda w okolicach metra wilanowska - można ich am p[osłuchać, porozmawiać z nimi w czasie przerwy.

grali na 2 weselach moich znajomych i wszyscy byli zachwyceni.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez yolka_ch

I ja mogę sie w w końcu pochwalić moimi postępami w przygotowaniach... wczoraj potwierdziliśmy rezerwację sali i wpłaciliśmy zaliczkę... oraz wstępnie zarezerwowaliśmy zespół... dzisiaj jedziemy do fotografa (mam nadzieje że coś załatwimy ... w najbliższym czasie postaramy się iść do księdza ....

a nasz wspaniały dzień to 9.08.2008...
pozdrawiam wszystkie Panny Młode 2008

Świetnie, że wszystko poszło po Waszej myśli, oby tak dalej

Napisane przez LemonCendy

witam Was ... to ja jestem pełna zaskoczenia że niektóre z was dziwią się załatwianiem wszystkiego aż prawie 1,5 roku czy nawet rok wczesniej a juz nie wspomnę o 2 latach... oczywiście nigdzie nie jest powiedziane że się może wszystko nie rozpaść...

(...)

Gdybyśmy nie zaczeli planować naszego ślubu własnie z półtorarocznym wyprzedzeniem, pewnie spędzilibyśmy go pod gołym niebem na jakieś polance , a zamiast muzyków mój wujek (po killku kieliszkach) prześpiewałby całe nasze wesele .
A ta na poważnie, mamy stały kontakt z osobami z którymi podpisywaliśmy umowe (sala, orkiestra) i wiemy, że na stan dzisiejszy kilka par pytało sie o nasz termin, ponadto już do września mają zawalony kalendarz z imprezami.
Zatem powinnam sie cieszyć, że udało nam sie złapać wolny (zaplanowany) przez nas dzień.Bardzo mi zależało właśnie na nich, bo mamy wielu znajomych i inne osoby trzecie, które mogą poświadczyć ich pełen profesjonalizm, i zaangażowanie.



Pozdrowienia dla wszystkich obecnych i przyszłych Panien Młodych 2008

[LemonCendy]

Napisane przez m.a.r.t.a

Gdybyśmy nie zaczeli planować naszego ślubu własnie z półtorarocznym wyprzedzeniem, pewnie spędzilibyśmy go pod gołym niebem na jakieś polance , a zamiast muzyków mój wujek (po killku kieliszkach) prześpiewałby całe nasze wesele .
A ta na poważnie, mamy stały kontakt z osobami z którymi podpisywaliśmy umowe (sala, orkiestra) i wiemy, że na stan dzisiejszy kilka par pytało sie o nasz termin, ponadto już do września mają zawalony kalendarz z imprezami.
Zatem powinnam sie cieszyć, że udało nam sie złapać wolny (zaplanowany) przez nas dzień.Bardzo mi zależało właśnie na nich, bo mamy wielu znajomych i inne osoby trzecie, które mogą poświadczyć ich pełen profesjonalizm, i zaangażowanie.



Pozdrowienia dla wszystkich obecnych i przyszłych Panien Młodych 2008

a czy mogę prosić o ich namiary?? na prv może być.... czy to już pisałaś o wrześniu 2008... ale z miłą chęcią i tak bym zadzwoniła może mają kogoś godnego polecenia

[LemonCendy]

Napisane przez silesianna

u mnie na weselu będzie grać (nowocześnie-weselnie) Banda Łysego, czyli Marcel i Spółka.
nie mają strony internetowej (za to mają świetne opinie wśród wszystkich)
4 świetnych facetów
wokalogitara
elektryk
bas
perka

widzę, że mieszkasz nieopodal Warszawy - co 2 tygodnie grają koncerty w klubie Barakuda w okolicach metra wilanowska - można ich am p[osłuchać, porozmawiać z nimi w czasie przerwy.

grali na 2 weselach moich znajomych i wszyscy byli zachwyceni.

skontaktowałam się z nimi ... wiem co, gdzie, kiedy?? tylko zaszokowało mnie to że grają TYLKO 10 godzin.... więc jak wesele zacznie się o 18 to o 4 rano już po ptokach... i co?? a moja rodzina i znajomi na takich imperzach raczej nie siedzi przy stole....

dodam tylko szybko dalczego jestem ździwiona... ponieważ przemieliłam trochę tych zespołów i wszystkie ale to absolutnie wszystkie grają po 12 h. Czy to te które grały na weselach w rodzinie, u znajomych parę ładnych lat temu... czy to te u których się teraz dopytywaliśmy szczegułów....

WIĘC CZEMU TO TAK JEST

[dorinka30]

Witam Was dziewczyny

Dołączam do grona Panien Młodych z roku 2008

W sobotę dokonaliśmy rezerwacji sali na wesele- mamy termin 19 lipca 2008.

Teraz został nam zespół i kamerzysta. Mamy jakieś namiary na zespoły od szefowej naszej sali, dzisiaj zaczynamy obdzwanianie.....później tylko kamerzysta i fotograf

Ślub bierzemy tylko cywilny, więc formalności tak wiele nie mamy z czego się bardzo cieszymy.
Jestem optymistycznie nastawiona, zwłaszcza że my dokonujemy szybkich decyzji, salę wybraliśmy jednego dnia (wprawdzie po wstępnej telefonicznej i internetowej orientacji)

Pozdrawiam wszystkie szczęściary 2008