Straszny Wątek ;) - Strona 160 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-01, 19:48   #4771
szukajaca drogi
Raczkowanie
 
Avatar szukajaca drogi
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 276
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Kornella Pokaż wiadomość
Myślicie, że dużo jest opętań w Polsce (już nawet chyba zadawałam to pytanie na tym wątku) ?
Opętań jest dość sporo. Najgorsze jest to, że wiele chorób psychicznych nie jest rozpoznawanych jako opętanie w pełni słowa tego znaczenia. Do tego jeszcze dochodzą powołania szamańskie wśród młodych osób, które wyglądają jak choroba psychiczna, i lekarze pakują farmakologie, a sam powołany nie wie co się dzieje... przykre, ale prawdziwe.

Egzorcyzm to ciężka praca, która niejednokrotnie wymaga ogromnej siły samego księdza jak i pomocników...

Cytat:
Napisane przez Venge Pokaż wiadomość
Raczej tak. Jakiś czas temu na którymś portalu internetowym pisano, że zwiększa się liczba egzorcystów w Polsce. Musi, więc być popyt na ich usługi.
Wg najnowszej dyrektywy Papieża Franciszka w każdej parafii ma być ksiądz egzorcysta, ponieważ ludzie coraz bardziej poddają się manipulacji dołu i wymagają wsparcia od egzorcystów.

Jeśli ktoś z Was chce mogę podać link z modlitwami do oczyszczenia. Nigdy nie zaszkodzi zmówić sobie modlitwę, oczywiście jeśli wierzycie, bo wiara to połowa sukcesu...
szukajaca drogi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-02, 08:24   #4772
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Straszny Wątek ;)

Oglądaliśmy z mężem "Istnienie". nie takie straszne jak go malują
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-02, 11:47   #4773
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Pani_Kredka Pokaż wiadomość
Nie ma to jak czytanie w nocy strasznych historii. Znalazłam kilka w internecie, pozwole sobie skopiowac. Nie mam najmniejszego pojecia, czy sa prawdziwe czy nie. Ale załóżmy, że tak.


o miesac dokladnie 20 przychodzi do mnie duch jakiejs kobiety. Zawsze ujawiala mi sie tak poprostu.. szczerze mowiac nie przeszkadzalo mi to .. balam sie ale myslalam ze pomodle sie to sobie pojdzie.. 2 miesiace temu pojawila mi sie plakalam wystarszylam sie.. poniewaz trzylama ona reke przy szyi. pokazywala SMIERC! przyjaciolka powiedziala bym 20 nastepnego miesiaca dala jej kartke by mogla napisacz czego pragnie.. ona narysowala mi wisielca .. mam tylko 17 dni..


Pare tygodni temu gdy w nocy poszlam do toalety...nie zapalalam swiatla aby nikogo nie budzic i aby w oczy nie razilo...siedzac na toalecie nagle uslyszalam ciche pukanie w sciane. Pomyslalam, ze to sasiad ...ale dlaczego nasz jedyny sasiad, ktory ma 79 lat mialby pukac w nocy w sciane? I nagle poczulam strach i zapalilam swiatlo. Po kilku dniach znowu siedzac w nocy na klopie i oczywiscie po ciemkiu....uslyszalam juz wyrazniejszue pukniecie w drzwi od lazienki...myslalam, ze to maz wstal ...ale on spal mocno...corka tez spala mocno i gleboko....chm...
Po kilku dniach gdy nad ranem obudzilam sie i ponownie zasnelam...snilo mi sie ale to byl taki niby sen a jawa...bo doskonale wiedzialam, ze leze w moim lozku na prawym boku i nawet widzialam szafke i drzwi...i gdy tak lezalam to ktos stanal obok mnie i zapytal takim sciszonym glosem, czy moze sie kolo mnie polozyc....myslalam, ze to moj maz i probowalam powiedziec tak i chcialam podniesc reke ale poczulam , ze cos mnie trzyma w uscisku i nie moglam sie ruszyc...zaczelam krzyczec i sila woli obudzilam sie....lezac na prawym boku dokladnie tak jak widzialam i troche sie wystraszylam...oczywiscie nikogo w pokoju nie bylo. Maz juz wyjechal do pracy.

A dzis obudzilam sie okolo czwartej w nocy. Lezac uslyszalam, ze moj maz tez sie przewraca na bok i ze nie spi. Potem moja corka zawolala: mama pic...wstalam i dalam jej wody...w zasadzie rzadko budzi sie o czwartej aby dac jej wody. Potem lezac uslyszalam, ze sasiad tez sie obudzil na dole...sypialnie ma pod nami wiec troche bylo slychac. Czyli caly dom zostal obuczony o tej samej godzinie. Jeszcze jak szlam do corki aby podac jej wode jakis cien mignal na scianie...to bylo dziwne i troche sobie pomyslala...co to jest? Potem lezac naszly mnie mysli o przeszlosci i o terazniejszosci i jeszcze zanim zasnelam moj maz zaczal sie drzec przez sen...obudzilam go i byl bardzo wdzieczny za to....wkoncu i ja zasnelam...ale jakos sie balam zasnac...a jak juz zapadlam w sen...to snilo mi sie, ze wiem, ze cos po domu chodzi i w tym snie wstalam z lozka i powiedzialam: zlapie cie lobuzie...i wyszlam z sypialni...i od tego momentu zaczelo sie jakies duszenie mnie, ktos schwytal szponami mnie za plecy....no nie klamie...darlam sie i wkoncu sie obudzilam...potem balam sie zasnac ...to bylo takie realne...mieszanina snu z rzeczywistoscia....


W miejscowości, niedaleko mojego miejsca zamieszkania stoi dom, które nigdy nie dokończono budować. Otóż 15 lat temu, budująca go ekipa odnalazła w ziemi kości człowieka. By nie robić sobie problemów, wrzucili je w fundament żartując przy tym: "niech pilnuje domu". Do dnia dzisiejszego żadna z ekip nie potrafiła dokończyć budowy. Każdą przepędzał duch. Stoją mury więc do dzisiaj i straszą.
.
To i ja się dołączę....

Nie lubię takich realnych snów..Rok temu przez 4 moze 5 nocy pod rząd o 3.15 budziłam się w łóżku i nie mogłam ruszyć... Miałam wrażenie jakby jakaś "zła" osoba stała nade mną i mnie dusiła... Okropnie się bałam.. nie mogłam nic powiedzieć, ruszyć się... Chciałam krzyczeć, ale nic... Nie byłam w stanie nawet pacierza w myślach powiedzieć Troche to trwało, ale w końcu z wielkim wysiłkiem wybudzałam się... raz to nawet wystraszyłam sie jeszcze bardziej bo miałam wrażenie jakby ten ktoś śmiał mi sie do ucha... ale to był taki zły śmiech...

Kiedyś nawet wydawało mi się że krzyczę mamo, ale mama powiedziała ze nic nie słyszała... Potem jakoś tak automatycznie wybudzalam się na 15 minut przed 3 i szłam do pokoju mamy i kladłam sie gdzieś na podłodze bo bałam sie ze to cos znowu do mnie przyjdzie... Męczyło mnie kilka dni, ale na szczęście potem przeszło...
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-02, 14:54   #4774
bubu100
Raczkowanie
 
Avatar bubu100
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 60
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
To i ja się dołączę....

Nie lubię takich realnych snów..Rok temu przez 4 moze 5 nocy pod rząd o 3.15 budziłam się w łóżku i nie mogłam ruszyć... Miałam wrażenie jakby jakaś "zła" osoba stała nade mną i mnie dusiła... Okropnie się bałam.. nie mogłam nic powiedzieć, ruszyć się... Chciałam krzyczeć, ale nic... Nie byłam w stanie nawet pacierza w myślach powiedzieć Troche to trwało, ale w końcu z wielkim wysiłkiem wybudzałam się... raz to nawet wystraszyłam sie jeszcze bardziej bo miałam wrażenie jakby ten ktoś śmiał mi sie do ucha... ale to był taki zły śmiech...

Kiedyś nawet wydawało mi się że krzyczę mamo, ale mama powiedziała ze nic nie słyszała... Potem jakoś tak automatycznie wybudzalam się na 15 minut przed 3 i szłam do pokoju mamy i kladłam sie gdzieś na podłodze bo bałam sie ze to cos znowu do mnie przyjdzie... Męczyło mnie kilka dni, ale na szczęście potem przeszło...
To był tylko paraliż senny, też tak kiedyś miałam Jest nieprzyjemny, ale to nic poważnego, po prostu umysł już się ze snu wybudził, ale ciało było jeszcze w spoczynku i stąd problemy z oddychaniem i brak możliwości ruchu. Często też towarzyszy temu niepokój albo przerażenie, no i występują omamy słuchowe, wzrokowe i czasami nawet dotykowe. Dawniej uważano, że to sukkuby, inkuby albo inne mary, ale paraliż senny to nic niezwykłego, przeżywamy to każdego dnia, tylko przeważnie nasz umysł nie jest już tego świadomy :P Więcej możesz przeczytać choćby na wikipedii. W sumie dziwne trochę, że tak często Ci się zdarzało i to mniej więcej w tym samym czasie, ale czasami organizm sam się tak programuje, bo podobno każdy ma "naturalny zegarek"
bubu100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-02, 15:35   #4775
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Straszny Wątek ;)

Też tak myślałam, ale w domu chyba coś było... bo jak wchodziłam do jednego pomieszczenia w ciągu dnia to się dusiłam i nie mogłam oddychać a jak wychodziłam z tego pomieszczenia to objawy mijały... mama rozmawiała z egzorcystą i on powiedział jej jak samemu z domu można złego ducha wypędzić i mama kilka razy to zrobiła i wszytsko się uspokoiło...

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

rodzice mi mówili ze jak nasz sąsiad dom budował to na jego działce były jakies kości
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-02, 15:52   #4776
amg88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Las
Wiadomości: 2 257
Dot.: Straszny Wątek ;)

Wczoraj leciał na Tvnie "Paranomal " ale nikt nie chciał ze mną oglądać
amg88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-02, 16:03   #4777
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez amg88 Pokaż wiadomość
Wczoraj leciał na Tvnie "Paranomal " ale nikt nie chciał ze mną oglądać
Bali się ???

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

A to nie na prawdziwych wydarzeniach ?
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-02, 16:09   #4778
amg88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Las
Wiadomości: 2 257
Dot.: Straszny Wątek ;)

Nie oglądnełam bo bałam się sama hehe. Właśnie nie wiem

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Czytam w necie i chyba nie jest.
amg88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-02, 16:13   #4779
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Straszny Wątek ;)

Też mi sie tak wydaje.... A mnie ten film nie przestraszył....
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 12:16   #4780
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Straszny Wątek ;)

Nie wiem czy o tym pisałam, ale czytam sobie teraz starsze opowieści na tym wątku i przewinął się tu temat tego, że dzieci więcej widzą i słyszą.
Ja jak byłam mała siadałam często na łóżku, twarzą do ściany i mówiłam coś po swojemu, śmiałam się i dziwnie ruszałam rączkami. Ni coś łapałam ni odganiałam. Mama chciała już ze mną iść do lekarza, obawiała się, że to jakaś choroba psychiczna albo inne zaburzenie. Zawsze mnie pytała z kim rozmawiam, a ja nigdy jej nie odpowiedziałam, to była moja tajemnica. Po pewnym czasie minęło.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-11, 16:52   #4781
Kukunia23
Rozeznanie
 
Avatar Kukunia23
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 898
Dot.: Straszny Wątek ;)

Jutro tj.12.11.2013 na tvn 7 o 23.10 leci UWAGA - Ring!
__________________
You shoot me down but I won’t fall
I am titanium

Kukunia23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-12, 18:16   #4782
Rose969
Wtajemniczenie
 
Avatar Rose969
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 070
Dot.: Straszny Wątek ;)

Ktoś poruszył temat dzieci, więc opowiem Wam co się ostatnio przydarzyło mojej siostrze. Ma trzy córki - 6, 5 i niecałe 3 latka tydzień temu, koło 21 (dziewczynki już śpią od 20), zaczęła płakać ta która ma 5 lat. Siostra poszła do niej i pyta co się dzieje, ona jej na to, że przyszła do niej dziewczynka.. Że ma długie włosy, jest większa od niej i ma czerwone oczy. Nagle spojrzała tak przed siebie, za siostrę i zaczęła znowu płakać, siostra zapytała o co chodzi, a ona jej na to, że ta dziewczynka za nią siedzi! :O siostra się przeraziła i obejrzała za siebie ale nikogo tam nie było. Wzięła ją do salony i zaczęła pytać o tą dziewczynkę. Powiedziała jej, że ona przychodzi do niej czasem, że tamtym dwóm (najstarszej i najmłodszej córce siostry) karze iść spać na łóżko do siostry a nad nią trzyma rękę tak jakby ją chciała zatrzymać, że ona nic nie mówi, tylko siedzi i patrzy, że ona jest zła i nie pozwoliła jej o tym mówić. Siostra zapytała czy ona jest z nimi teraz w salonie, córka jej odpowiedziała, że jest, że siedzi na krześle.. Powiedziała też, że ta dziewczynka boi się taty (męża siostry) o coś tam jeszcze o niej opowiadała. Potem siostra jakoś włożyła ją spać i zapytała ją o to następnego dnia i wszystko potwierdziła.. Nie ukrywam, że mimo że staram sobie to tłumaczyć dziecięcą wyobraźnią, to trochę mnie to przeraziło
__________________
03.01.2013r.
08.01.2017r.
To, co zdobyliśmy z największym trudem, najbardziej kochamy.
Rose969 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-12, 22:08   #4783
bubu100
Raczkowanie
 
Avatar bubu100
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 60
Dot.: Straszny Wątek ;)

Rzeczywiście to dość nieprzyjemne, ale dzieci czasami lubią tak zmyślać, po czym same się nakręcają i boją się tego co wymyśliły, więc może to tylko wyobraźnia. Pamiętam, że z bratem miałam torchę podobną sytuację. Kiedyś jak byliśmy sami w domu, a drzwi do pokoju było otwarte on odwrócił się, popatrzył na korytarz i zapytał co to za mężczyzna w koszuli w kratkę. Kiedy ja się odwróciłam oczywiście nikogo w korytarzu nie było i mimo że byłam już nastolatką i tak się poczułam nieswojo... delikatnie mówiąc Dopiero po chwili jak brat sam zaczął się bać przyznał, że to wymyślił, bo chciał mnie nastraszyć.
Z drugiej storny - nigdy nic nie wiadomo, a podobno dzieci i zwierzęta widzą więcej niż dorośli. Tylko czemu pozostałe córki Twojej siostry niczego nigdy nie widziały? Może mała po prostu naoglądała się jakiś bajek czy filmów, opowiadała sobie z koleżankami straszne historie albo usłyszała coś gdzieś przez przypadek, co później zinterpretowała po swojemu i teraz się boi, a jak to dziecko, dodatkowo podkoloryzowała trochę wszystko i wyszło jak wyszło :P Mam nadzieję, bo jeśli nie, to nie ma czego zazdrościć.
bubu100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-14, 17:58   #4784
Rose969
Wtajemniczenie
 
Avatar Rose969
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 070
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez bubu100 Pokaż wiadomość
Rzeczywiście to dość nieprzyjemne, ale dzieci czasami lubią tak zmyślać, po czym same się nakręcają i boją się tego co wymyśliły, więc może to tylko wyobraźnia. Pamiętam, że z bratem miałam torchę podobną sytuację. Kiedyś jak byliśmy sami w domu, a drzwi do pokoju było otwarte on odwrócił się, popatrzył na korytarz i zapytał co to za mężczyzna w koszuli w kratkę. Kiedy ja się odwróciłam oczywiście nikogo w korytarzu nie było i mimo że byłam już nastolatką i tak się poczułam nieswojo... delikatnie mówiąc Dopiero po chwili jak brat sam zaczął się bać przyznał, że to wymyślił, bo chciał mnie nastraszyć.
Z drugiej storny - nigdy nic nie wiadomo, a podobno dzieci i zwierzęta widzą więcej niż dorośli. Tylko czemu pozostałe córki Twojej siostry niczego nigdy nie widziały? Może mała po prostu naoglądała się jakiś bajek czy filmów, opowiadała sobie z koleżankami straszne historie albo usłyszała coś gdzieś przez przypadek, co później zinterpretowała po swojemu i teraz się boi, a jak to dziecko, dodatkowo podkoloryzowała trochę wszystko i wyszło jak wyszło :P Mam nadzieję, bo jeśli nie, to nie ma czego zazdrościć.
Tamte dwie nic takiego nie widziały.. Mam nadzieję, że to tylko wyobraźnia
__________________
03.01.2013r.
08.01.2017r.
To, co zdobyliśmy z największym trudem, najbardziej kochamy.
Rose969 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-22, 00:34   #4785
Stace
Zakorzenienie
 
Avatar Stace
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12 040
Dot.: Straszny Wątek ;)

Jest tu ktoś kto zna się na duchach ? Czy jeśli jakiś duch przychodzi zawsze w pewnych dniach w roku, to coś oznacza? Trzeba mu jakoś pomóc, żeby go odesłać czy jak? Zaznaczam że nie mam z tym problemu, pytam z ciekawości bo słyszałam to od kogoś
__________________
Narysuj mi coś

Cytat:
Wszystko sprowadzasz do "bo ja": "bo ja zawsze czytam", "bo ja umiem ocenic ryzyko". A poza toba jest multum spoleczenstwa, wiec lepiej zalozyc jego glupote, niz przecenic geniusz
No tengas miedo a volar
Stace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-25, 11:51   #4786
cvbdsgfdkdssasw
Zadomowienie
 
Avatar cvbdsgfdkdssasw
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 038
Dot.: Straszny Wątek ;)

Ja mam taką schizę, że od północy boję się spojrzeć w lustro, bo obawiam się zobaczyć jakieś duchy czy coś w tym stylu.
__________________
AnnPerfect
cvbdsgfdkdssasw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-26, 22:12   #4787
aneczka900
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Stace Pokaż wiadomość
Jest tu ktoś kto zna się na duchach ? Czy jeśli jakiś duch przychodzi zawsze w pewnych dniach w roku, to coś oznacza? Trzeba mu jakoś pomóc, żeby go odesłać czy jak? Zaznaczam że nie mam z tym problemu, pytam z ciekawości bo słyszałam to od kogoś

Moja mama miała tak kiedyś że do niej przychodził jakiś duch raz do roku i musiała się modlić za jego duszę po paru latach w końcu przestał przychodzić
aneczka900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-27, 14:26   #4788
Kornella
Zadomowienie
 
Avatar Kornella
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 1 060
Dot.: Straszny Wątek ;)

Moja koleżanka opowiedziała mi historię swojej mamy, której zawsze śnił się jej zmarły mąż. Co noc, mówił jej aby zaniosła ręcznik do jego grobu (tzn. odsusnęła tą górę od pomnika i dał dała ręcznik). Śnił się jej co noc, aż w końcu ta kobieta postanowiła zrobić to o co prosi ją jej zmarły mąż. Następnego wieczora/nocy wzięła ze sobą ręcznik i wsadziła go do tego pomnika (odsunęła tą górę).

I nagle sny proszącego męża o ręcznik zniknęły
Dziwne to troche, ale ona mi przysięgała że to zdarzyło się na prawdę.
__________________
"Nigdy nie zapomnisz, ale pewnego dnia obudzisz się i stwierdzisz, że już tak strasznie nie boli."

~Erica Spindler
Kornella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 15:06   #4789
cvbdsgfdkdssasw
Zadomowienie
 
Avatar cvbdsgfdkdssasw
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 038
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Kornella Pokaż wiadomość
Moja koleżanka opowiedziała mi historię swojej mamy, której zawsze śnił się jej zmarły mąż. Co noc, mówił jej aby zaniosła ręcznik do jego grobu (tzn. odsusnęła tą górę od pomnika i dał dała ręcznik). Śnił się jej co noc, aż w końcu ta kobieta postanowiła zrobić to o co prosi ją jej zmarły mąż. Następnego wieczora/nocy wzięła ze sobą ręcznik i wsadziła go do tego pomnika (odsunęła tą górę).

I nagle sny proszącego męża o ręcznik zniknęły
Dziwne to troche, ale ona mi przysięgała że to zdarzyło się na prawdę.
O rety, okropne...Nie bała się nocą iść, wykopać trumny i jej otworzyć :O?
__________________
AnnPerfect
cvbdsgfdkdssasw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 15:23   #4790
Kornella
Zadomowienie
 
Avatar Kornella
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 1 060
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Unperfect Pokaż wiadomość
O rety, okropne...Nie bała się nocą iść, wykopać trumny i jej otworzyć :O?
Na pewno się bała, ale wiesz.. mąż ją w snach o to prosił, może już sama nie mogła tego wytrzymać i też miała dość. A w dzień - byłoby to bardzo dziwne, gdyby zaczęła odsuwać górę od pomnika..

Ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło
__________________
"Nigdy nie zapomnisz, ale pewnego dnia obudzisz się i stwierdzisz, że już tak strasznie nie boli."

~Erica Spindler
Kornella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 15:28   #4791
_Juliette_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Juliette_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Unperfect Pokaż wiadomość
O rety, okropne...Nie bała się nocą iść, wykopać trumny i jej otworzyć :O?
W takim normalnym grobie nie da się dokopać do trumny. Chyba tylko w takim wiejskim, ziemnym. Jak grób jest cementowany w środku, to na trumnę się kładzie deski lub inne "rusztowanie", a na to cement. W ten sposób można w tym samym grobie pochować inne osoby i nie kłaść nowej trumny na starą, zbutwiałą, która pod ciężarem nowej rozsypałaby się i biedny nieboszczyk by został zmiażdżony we własnym grobie.
_Juliette_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 15:28   #4792
cvbdsgfdkdssasw
Zadomowienie
 
Avatar cvbdsgfdkdssasw
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 038
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Kornella Pokaż wiadomość
Na pewno się bała, ale wiesz.. mąż ją w snach o to prosił, może już sama nie mogła tego wytrzymać i też miała dość. A w dzień - byłoby to bardzo dziwne, gdyby zaczęła odsuwać górę od pomnika..

Ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło
Sama poszła?
__________________
AnnPerfect
cvbdsgfdkdssasw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 15:48   #4793
Kornella
Zadomowienie
 
Avatar Kornella
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Opolskie
Wiadomości: 1 060
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez _Juliette_ Pokaż wiadomość
W takim normalnym grobie nie da się dokopać do trumny. Chyba tylko w takim wiejskim, ziemnym. Jak grób jest cementowany w środku, to na trumnę się kładzie deski lub inne "rusztowanie", a na to cement. W ten sposób można w tym samym grobie pochować inne osoby i nie kłaść nowej trumny na starą, zbutwiałą, która pod ciężarem nowej rozsypałaby się i biedny nieboszczyk by został zmiażdżony we własnym grobie.
Ja Wam tylko piszę to co powiedziała mi koleżanka

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Unperfect Pokaż wiadomość
Sama poszła?
Tak
__________________
"Nigdy nie zapomnisz, ale pewnego dnia obudzisz się i stwierdzisz, że już tak strasznie nie boli."

~Erica Spindler
Kornella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 19:39   #4794
Diablica z Tasmanii
Zakorzenienie
 
Avatar Diablica z Tasmanii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Unperfect Pokaż wiadomość
O rety, okropne...Nie bała się nocą iść, wykopać trumny i jej otworzyć :O?
Ale ona nie wykopywala trumny tylko odsunela te plyte od pomnika.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem,
człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło...

Mark Twain
Diablica z Tasmanii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 19:56   #4795
cvbdsgfdkdssasw
Zadomowienie
 
Avatar cvbdsgfdkdssasw
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 038
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Diablica z Tasmanii Pokaż wiadomość
Ale ona nie wykopywala trumny tylko odsunela te plyte od pomnika.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Aaaaa sorry, ja myślałam, że otwórzyła wieko trumny i do trumny włożyła mu ten ręcznik To płytę od pominka tak łatwo odsunąć, że sama kobieta dała radę?
__________________
AnnPerfect
cvbdsgfdkdssasw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 20:40   #4796
veronicas15
Zakorzenienie
 
Avatar veronicas15
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 14 392
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Diablica z Tasmanii Pokaż wiadomość
Ale ona nie wykopywala trumny tylko odsunela te plyte od pomnika.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A ta koleżanka to tak na serio z tą historią?
__________________
"Take my mind and take my pain
Like an empty bottle takes the rain
And heal, heal, heal, heal."
veronicas15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 21:18   #4797
Ejniacz
Zadomowienie
 
Avatar Ejniacz
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Unperfect Pokaż wiadomość
Aaaaa sorry, ja myślałam, że otwórzyła wieko trumny i do trumny włożyła mu ten ręcznik To płytę od pominka tak łatwo odsunąć, że sama kobieta dała radę?

Nie wydaje mi się, żeby kobietka dała radę sama odsunać płytę z pomnika przecież ta płyta ważąca sporo kg nie jest jedynie położona na górze pomnika, tylko jest zaklejona/uszczelniona dokładnie klejem/silikonem na łączeniach...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi."


Jean Cocteau
Ejniacz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 21:21   #4798
Cytruskowa6
Zakorzenienie
 
Avatar Cytruskowa6
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 624
Dot.: Straszny Wątek ;)

Cytat:
Napisane przez Ejniacz Pokaż wiadomość
Nie wydaje mi się, żeby kobietka dała radę sama odsunać płytę z pomnika przecież ta płyta ważąca sporo kg nie jest jedynie położona na górze pomnika, tylko jest zaklejona/uszczelniona dokładnie klejem/silikonem na łączeniach...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
W pełni się zgadzam Słyszałam takie historie, ale wtedy ludzie nie grzebali w grobie, tylko zakopywali to coś obok
__________________
On the way to Wonderland...
Cytruskowa6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 21:29   #4799
cvbdsgfdkdssasw
Zadomowienie
 
Avatar cvbdsgfdkdssasw
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 038
Dot.: Straszny Wątek ;)

No właśnie, to troche dziwne, że sama "otworzyła" pomnik
__________________
AnnPerfect
cvbdsgfdkdssasw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-28, 22:18   #4800
quamar
Raczkowanie
 
Avatar quamar
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 111
Dot.: Straszny Wątek ;)

Hej odnośnie cmentarzy. Dla mnie śmieszne ale dla delikwenta który sie wystraszył raczej nie... Jakies 2-3 lata temu miałam sie wstawic u znajomej o 5 rano pilnować jej corki (mieli pierwszą zmianę a młoda chora). Jako ze dom znajduje się nad cmentarzem na gorze, droga jest dość stroma. O dziwo przez cmentarz jak się idzie to nie trzepa uprawiać wspinaczki wysokogorskiej bo jest łagodne podejście. Do czego zmierzam. Było to jakoś na wiosnę albo jesień w kazdym badź razie było jeszcze ciemno. Jak doszłam do cmentarza to zobaczyłam że brama jest otwarta i mało myśląc stwierdziłam że skrócę sobie drogę i nie bede taka zmęczona marszem droga idealna bo brama drugiego końca cmentarza jest praktycznie juz na osiedlu na ktorym mieszka znajoma. Idąc obok cmentarz drogą musiałabym skręcić potem na polną drózkę obrośniętą krzaczorami i bez latarni, a sie balam ze mnie ktos napadnie. I tak sobie idę cmentarzem. Ani żywej ani martwej duszy nie widać. W tym miejscu nie spodziewajcie się zjaw czy innych strzyg doszłam do bramy i tu ni chu chu nie otwiera się. No to zaczelam szarpać i nie widzialam ze droga obok cmentarza idzie facet. Jak walnelam w brame tak facet pierw podskoczyl a potem o malo na zawał nie zszedł chyba. Usłyszalam tylko "Jezus Maria!!!" i tyle go widziałam. Brama tak w ogole byla otwarta a że klamki nie widzialam to szarpalam jak głupia :-P potem tak sobie uzmysłowiłam ze biedny facet może do pracy szedł a ja w kapturze siłuje się z brama cmentarnà... Zamiast otworzyć jak człowiek a on biedny prawie zawału doatał. Pewnie nie czyta tego ale i tak go chce przeprosić.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
quamar jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-04 17:12:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.