Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 11

[bruunetka]

Napisane przez Krolowa_Margot

Mariola Bojarska? Ja kiedyś miałam film z nią, ściągniety z neta... ale wytrzymałam 2 dni i odpuściłam

Nie to na pewno nie ona bo ta babka to była jakaś "zagraniczna"
I tam matka z nią ćwiczyła (ta babka znaczy jej matka ponad 70 lat miała i sobie wcięcie w talii dzięki temu wyrobiła )

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

O już mam !
To była Callan Pinckney!
Tylko gdzie to teraz ściągnąć...

[Achika]

Groopies tak zgrzeszylam wczoraj alkoholem...o czym pisalam juz wypilam 4 drinki z cola zero DD , byly urodizny kolegii no trudno

[bruunetka]

O ! I warto dodać, że 1 h callaneticsu (oczywiście solidnych ćwiczeń) daje tyle co 20 h aerobiku więc naprawdę polecam Drogie Dukanki

[missALA]

Witam dziewczyny! Jako nowa forumowiczka chciałam zaznaczyć swoją obecność w tym wątku i potwierdzić skuteczność działania 10 kg do tyłu... Pamiętajcie tylko, że we wszystkim trzeba mieć umiar, powodzenia i 3mam kciuki.

[bruunetka]

Napisane przez missALA

Witam dziewczyny! Jako nowa forumowiczka chciałam zaznaczyć swoją obecność w tym wątku i potwierdzić skuteczność działania 10 kg do tyłu... Pamiętajcie tylko, że we wszystkim trzeba mieć umiar, powodzenia i 3mam kciuki.

A w jakim czasie aż taki spadek?
I oczywiście

[czarownica3006]

Napisane przez Nikaa9922

Kurcze... bo serek wiejski czy jogurt naturalny kusi bardziej ze szczypiorkiem niż bez... no nic. Postanowiłam że zrobię 5 dniową tą pierwszą fazę, nie tygodniową. Pisze że powinno być 3 ale ja zrobię 5, jakoś mi się wydaje że 3 to za krótko.

nie za krotko! zrob tyle ile sie powinno! chudniesz i tak na 2 fazie, w 1 spada tylko woda, potem juz sobie idziesz 5/5.
a szczypiorek mozna jako przyprawe nawet w 1 fazie

[soulone]

Dziewczyny mi serio waga nie spada... Nie wiem co robić, chyba odstawię wszelkie jogurty i serki, bo już sama nie wiem o co chodzi

[niuniaaa86]

Witajcie
dzisiaj u mnie 3 dzień fazy uderzeniowej, czuję się strasznie słabo i sennie, mam kryzys, powstrzymuję się od zjedzenia czegoś słodkiego

na wadze 1 kg mniej

[kellysss]

Napisane przez niuniaaa86

Witajcie
dzisiaj u mnie 3 dzień fazy uderzeniowej, czuję się strasznie słabo i sennie, mam kryzys, powstrzymuję się od zjedzenia czegoś słodkiego

na wadze 1 kg mniej

no ja wczoraj tak mialam i przez to dzis juz przeszlam na 2 faze
Jakie pyszne sa warzywka

[twinsplus1]

Napisane przez bruunetka

Nie to na pewno nie ona bo ta babka to była jakaś "zagraniczna"
I tam matka z nią ćwiczyła (ta babka znaczy jej matka ponad 70 lat miała i sobie wcięcie w talii dzięki temu wyrobiła )

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

O już mam !
To była Callan Pinckney!
Tylko gdzie to teraz ściągnąć...

moze tutaj znajdziesz, tez ta twoja, Bojarska jest to


moze stad

http://tnttorrent.info/torrent/9259e...8f372b171.html

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Rewelacyjna metoda wyszczuplająca sylwetkę i gwarantująca dobrą formę fizyczną. Zestaw 30 ćwiczeń opracowanych przez Amerykankę Callan Pinckney. Ta gimnastyka zwalcza otyłość, rzeźbi sylwetkę i ujędrnia ciało. Dzięki tym ćwiczeniom można:

* spłaszczyć brzuch
* zmniejszyć biodra
* podnieść biust.

Program prowadzi Mariola Bojarska.

no prosze to problem rozwiazany, Bojarska prowadzi ale cwiczenia sa tej Pinckney

[bruunetka]

Napisane przez twinsplus1

moze tutaj znajdziesz, tez ta twoja, Bojarska jest to


moze stad

http://tnttorrent.info/torrent/9259e...8f372b171.html

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Rewelacyjna metoda wyszczuplająca sylwetkę i gwarantująca dobrą formę fizyczną. Zestaw 30 ćwiczeń opracowanych przez Amerykankę Callan Pinckney. Ta gimnastyka zwalcza otyłość, rzeźbi sylwetkę i ujędrnia ciało. Dzięki tym ćwiczeniom można:

* spłaszczyć brzuch
* zmniejszyć biodra
* podnieść biust.

Program prowadzi Mariola Bojarska.

no prosze to problem rozwiazany, Bojarska prowadzi ale cwiczenia sa tej Pinckney

Grazie
Ale ja miałam taką zajefajną tą kasetę i prowadziła ją ta Pinckney... no ale co tam

[Mo_Nika]

Napisane przez Lajo

A propos Instanity
Jakiś czas temu pisałam, że zamierzam zacząć. Ledwo rozgrzewkę przeszłam! Fit test??? No way :P
Nie dla mnie, zostaję przy swoim rowerze

Kwestia wprawy dla mnie na początku też rozgrzewka była straszna...

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Co do ćwiczeń budujących mięśnie a nie spalających tłuszcz... jakiś sens w nich też jest, bo im więcej mamy mięśni, tym więcej nasz organizm potrzebuję kalorii, więc łatwiej się spala tłuszcz ale trzeba czasu, żeby te mięśnie się wyrobiły

[kofcia2008]

czesc dziewuszki. od juta przechodze juz na II faze. tylko ze juz dzisiaj nie odnotowalam spadku, stanelo na -2,2 kg. mialam nadzieje na wiekszy spadek...no ale coz trudno. nie moge sie doczekac juz warzywek. na obiadek bedzie obowiazkowo pizza...

[Agata9216]

hej ja dzis 2 dzien I fazy a zarazem ostani bo tak mi wyliczylo. rano sie wazylam to bylo o 0,3kg albo 0,2 mniej to wydaje mi sie maly spadek.zobacze jeszcze jutro rano. bo ogolem mialo byc 0.8. czuje sie troche zmeczona, ale przezyje;p zastanawiam sie jak zaczac ta II faze. czy 5/5 czy 1/1. radzono mi tutaj wczesniej 5/5 ale nie wiem czy dam rade. chyba ze o wiele szybciej sie chudnie na 5/5 to moze to by byla motywacja i bym prztrwala;p ale jednak wolalabym 1/1. a i jak sie zaczyna II faze to 1 dzien od PW?? jak radzicie?ktory sposob wybrac?a i czy w trakcie mozna sobie zmieniac te etapy np raz 1/1 a raz 5/5? pozdrawiam

[love9871]

Z przykrością muszę się przyznać do grzechu - wypiłam wczoraj lampkę szampana. A nawet nie całą.
Ale już spieszę z usprawiedliwieniem.
Otóż bawiłam się wczoraj w modelkę (8 kg temu byłoby to nie do pomyślenia) i brałam udział w sesjach ślubnych - no i wiadomo, jak nowożeńcy to i szampan był
Ale to tylko tak do zdjęć i mam nadzieję, że nie objawi się to żadnym zastojem.

No w każdym razie bawiłam się świetnie. Aż usta bolą od uśmiechu. A wszystko dzięki panu dr Dukanowi - wyglądam tak, że mogę pozwolić się fotografować, a nawet suknia była troszkę za duża

i te komplementy.
ach.
popadam w samouwielbienie powoli

[20Agatka20]

Kurczę dziewczyny też już bym chciała zacząć, ale jeszcze książek nie mam, na dniach powinny być (wiem, że można je tu u Was ściągnąć ale wolę je mieć namacalnie ) a tak dla przypomnienia to załapałam się na końcówkę 10 wątku, ale pozostałam chyba niezauważona żeby nie było, że tak ni z gruchy ni z pietruchy tu wpadam

[giovinezza]

Napisane przez Mo_Nika

Kwestia wprawy dla mnie na początku też rozgrzewka była straszna...

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Co do ćwiczeń budujących mięśnie a nie spalających tłuszcz... jakiś sens w nich też jest, bo im więcej mamy mięśni, tym więcej nasz organizm potrzebuję kalorii, więc łatwiej się spala tłuszcz ale trzeba czasu, żeby te mięśnie się wyrobiły

Aby budować mięśnie trzeba mieć dodatni bilans kaloryczny i oczywiście pilnować posiłków przed i po treningowych, które powinny składać się z węglowodanów wiec na tej diecie jest to bardzo mało prawdopodobne, bo większość nie przekracza dziennie 2 000 kacl więc wyrobienie mięśni jest raczej niemożliwe

Agata9216 zaczynamy od warzyw tez od jutra zaczynam II PW już nie mogę się doczekać

Dziś kolejny grill i wiem już dziś, ze żaden mnie nie złamie i zawsze w takich sytuacjach będzie dukanowo, poza tym mój TŻ cały w skowronkach bo jestem kierowcą i wiadomo alko odpada mimo to.
Też o 1 dzień przedłużyłam uderzeniówkę bo 2 dni to jakoś tak mało mi się wydawało, ale jutro grzecznie na warzywka

[jamapi]

mój dzisiejszy obiadek - gołabki light

[Hatti]

Witam w 11(!)watku!ale lecicie dziewczyny
melduje,ze zaliczylam w piatek pierwszego w tym sezonie grilla,na ktorym dzielnie dalam rade.byly PW wiec i bylo co jesc
(zapijalam grzecznie cola,chociaz nie powiem,korcilo....)

[Sparta]

Witam Was serdecznie jestem tak jakby 2 dzień i pól dnia na PW. Jutro stanę na wagę i się pewnie załamię bo jadłam warzywka jak szalona. Jestem z siebie dumna bo cały weekend spędziłam w otoczeniu ciast i ciasteczek i się na nic nie pokusiłam jedynie piłam coca colę light i w knajpie prosiłam wszystko bez sosów więc zjadłam łososia z maleńkim plasterkiem fety wcinam korniszony i kalafior---> mniam!!!! oby teraz tłuszczy tylko spływał i spływał z tyłka

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez jamapi

mój dzisiejszy obiadek - gołabki light

o dżizasss mniamuśne..co jest w środku ???

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Napisane przez czarownica3006

Witam chudzinki! Dzisiaj odnotowałam kolejny spadek!!!! jest juz minus 7!!!!!!!!!! juhuuuuuuuuuuuuuuuuuuu zycie jest piekne!!!! jedziemy chyba z TŻ zaraz na jakiegos grilla czy na rowery, moze nad morze go namowie milej niedzieli, gratuluje spadków i zycze kolejnych!

gratuluję kochana i zazdroszczę

[johambina]

witajcie wieczorowo...
noo nie powiem, tempo pisania zastraszające
znowu nie nadążam.....

Napisane przez Ayu

Ja pamiętam

Z tymi "cudami" to nie za ciekawie... Jeśli masz kamień w nerce chyba ta dieta nie jest do końca dobra dla Ciebie, chyba, że lekarz Ci pozwolił. Osobiście bym się bała

pozwolić pozwolił... mówiłam o kamieniu i powiedział, żeby więcej płynów przyjmować... no i ok... wyników jeszcze nie widział bo go nie było... a ja je konsultowałam z kuzynem-lekarzem i powiedział że to albo kamień się uaktywnił, ruszył i dlatego wyszły wyniki do kitu albo po prostu zafundowałam sobie zapalenie pęcherza i już w wynikach się pokazują leukocyty i bakterie no nic, zobaczymy co mój pan doktor na to

Napisane przez LyraBea

Pamiętamy, pamiętamy. Razem mniej więcej zaczynałyśmy. Koniecznie do nas częściej zaglądaj..no i kiedy na trójeczkę? Ja się tak dopytuję, bo mi tam trochę samotnie i czekam na Was dziewczyny!

Bea może sie okazać ze w przyszłym tyg na trójeczkę jak mi lekarz nakaże zmiane jadłospisu póki co marzy mi się zrzucenie jeszcze 7kg... no i wg Dukana powinno to nastąpić koło 15.07 ale kiepsko to widzę... bo coś ten mój organizm bardzo się broni i czasem przez dwa tyg sobie waga skacze w jednym miejscu

Napisane przez (:tysia:)

Pamiętamy Ale z takimi problemami jesteś na diecie, ktora nerki obciąża? To chyba niedobrze?

Tysiu... no skoro przed dietką mówiłam lekarzowi co i jak... i było ok aż do teraz... więc... dokąd nie będe mieć wizyty to sobie mogę gdybać...

póki co zaopatrzyłam się w herbatę żurawinową (bo ona jest super na cuda z pęcherzem) i tyle...

uciekam do moich laseczek... i obiecuję zaglądac częściej
znaczy mam nadzieję zaglądać częściej...

[miss_seepy]

Napisane przez love9871

Z przykrością muszę się przyznać do grzechu - wypiłam wczoraj lampkę szampana. A nawet nie całą.
Ale już spieszę z usprawiedliwieniem.
Otóż bawiłam się wczoraj w modelkę (8 kg temu byłoby to nie do pomyślenia) i brałam udział w sesjach ślubnych - no i wiadomo, jak nowożeńcy to i szampan był
Ale to tylko tak do zdjęć i mam nadzieję, że nie objawi się to żadnym zastojem.

No w każdym razie bawiłam się świetnie. Aż usta bolą od uśmiechu. A wszystko dzięki panu dr Dukanowi - wyglądam tak, że mogę pozwolić się fotografować, a nawet suknia była troszkę za duża

i te komplementy.
ach.
popadam w samouwielbienie powoli

gratuluje i zazdroszcze chociaz nie sądze, zeby to była zasługa tylko dukana ;P

[karmeelek]

Witajcie Dukanki! Podczytuje Was od kilku dni i tak zastanawiam się nad przejściem na tę dietkę. Do tej pory schudłam 10 kg na ONZ.
Mam trochę wątpliwości a co za tym idzie pytań:
1. z testu wyszły mi 2 dni fazy uderzeniowej zaś wg książki jeżeli chcę zgubić 14kg to faza I powinna trwać 5 dni - więc ile powinna ona trwać?
2. uwielbiam mięsko i twarogi i często je jem - czy w moim przypadku faza I nie będzie przez to osłabiona czyli mniej skuteczna?
3. wakacje to u mnie czas wytężonej pracy na weselach i różnego rodzaju imprezach i wtedy niestety nie mam zbytniej możliwości zabierania własnego jedzenia i jestem skazana na to co podadzą w lokalu - czy takie jednonocne odstępstwa od diety (choć mam zamiar jeść rzeczy tylko zbliżone to tych co powinny być) mogą jej mocno zaszkodzić?
Z góry dziękuję za odpowiedzi - mam nadzieję, ze pomogą mi one podjąć odpowiednią decyzję

[twinsplus1]

Napisane przez 20Agatka20

Kurczę dziewczyny też już bym chciała zacząć, ale jeszcze książek nie mam, na dniach powinny być (wiem, że można je tu u Was ściągnąć ale wolę je mieć namacalnie ) a tak dla przypomnienia to załapałam się na końcówkę 10 wątku, ale pozostałam chyba niezauważona żeby nie było, że tak ni z gruchy ni z pietruchy tu wpadam

No to ja sie z Toba przywitam Nie przejmuj sie, ksiazki przeczytasz w myk i zaraz bedziesz grzecznie dukac A poki co lista zakupow przygotowana? Co by czasu nie marnowac

[jamapi]

Napisane przez Sparta

o dżizasss mniamuśne..co jest w środku ???

pierś z kurczaka, trochę indyka, cebulka i troche koperku pyszne

[Ayu]

Napisane przez Agata9216

hej ja dzis 2 dzien I fazy a zarazem ostani bo tak mi wyliczylo. rano sie wazylam to bylo o 0,3kg albo 0,2 mniej to wydaje mi sie maly spadek.zobacze jeszcze jutro rano. bo ogolem mialo byc 0.8. czuje sie troche zmeczona, ale przezyje;p zastanawiam sie jak zaczac ta II faze. czy 5/5 czy 1/1. radzono mi tutaj wczesniej 5/5 ale nie wiem czy dam rade. chyba ze o wiele szybciej sie chudnie na 5/5 to moze to by byla motywacja i bym prztrwala;p ale jednak wolalabym 1/1. a i jak sie zaczyna II faze to 1 dzien od PW?? jak radzicie?ktory sposob wybrac?a i czy w trakcie mozna sobie zmieniac te etapy np raz 1/1 a raz 5/5? pozdrawiam

2 fazę zaczynasz od PW. Wybierz ten tryb, który wydaje Ci się pewniejszy, w sensie, że na nim będzie Ci łatwiej. Można je zminiać, ale nie często, raz czy dwa... Ale organizm może zareagować różnie.

Napisane przez karmeelek

Witajcie Dukanki! Podczytuje Was od kilku dni i tak zastanawiam się nad przejściem na tę dietkę. Do tej pory schudłam 10 kg na ONZ.
Mam trochę wątpliwości a co za tym idzie pytań:
1. z testu wyszły mi 2 dni fazy uderzeniowej zaś wg książki jeżeli chcę zgubić 14kg to faza I powinna trwać 5 dni - więc ile powinna ona trwać?
2. uwielbiam mięsko i twarogi i często je jem - czy w moim przypadku faza I nie będzie przez to osłabiona czyli mniej skuteczna?
3. wakacje to u mnie czas wytężonej pracy na weselach i różnego rodzaju imprezach i wtedy niestety nie mam zbytniej możliwości zabierania własnego jedzenia i jestem skazana na to co podadzą w lokalu - czy takie jednonocne odstępstwa od diety (choć mam zamiar jeść rzeczy tylko zbliżone to tych co powinny być) mogą jej mocno zaszkodzić?
Z góry dziękuję za odpowiedzi - mam nadzieję, ze pomogą mi one podjąć odpowiednią decyzję

1. Zrób 2 dni, test jest wiarygodniejszy
2. Mięso to podstawa tej diety A twarogi to nalpeszy nabiał (nabiału można 500-800g dziennie). Powinno być super na 1 fazie
3. Odstępstwa oznaczać mogą wzrosty i zastoje, bardzo trudne do przełamania. Na metabolizm tez nie wpływa to korzystnie. Kilka razy może Ci się upiec, ale potem może być nieciekawie.

[sonia26]

Napisane przez jamapi

ja też na dukanie wkońcu dostałam regularnie, czyli po 31 dniach przed wydłużał mi się i do 40 dni


a ja Wam napiszę coś dziwnego i nie wiem, jak do tego podejść:
otóż wczoraj mój bąbel wstał o 5 rano, więc ja odrazu na wagę: 67kg (dzień wcześniej miałam 66.6kg); poszłam się dalej położyć (niec nie jadłam nic nie piłam); o 7 na wagę - 66,6kg; dalej poszłam pospać nic nie jedząc ani nic nie pijąc i jak już konkretnie wstałam o 9-tej to na wadze było 66,3kg .... w przeciągu 4 godzin spadek o 0,7kg
dziś podobnie: o 6 rano waga 66,6kg, a potem o 9-tej 66,2kg oczywiście jako poprawną przyjełam tą wagę niższą
dodam, ze te dwa dni późno się kładałm spać - grubo po północy;
czyli wychodzi na to, ze dopóki czegoś nie zjem, to ketoza nadal działa
wcześniej tego nie zauważyłam, bo ważyłam sie przed pracą o 5:10 i potem mycie i wypad z domu;
teraz to przez kilka dni zobserwuję, bo młody ma ospe i mam conajmniej 2 tygodnie siedzenia w domu nawet na spacer nie można wyjść

Ja tez to zauwazyłam, w nocy kiedy idę siusiu od razu się ważę Czym później wstanę tym mniej niezaleznie od tego ile w nocy wysikałam. Od razu robię śniadanie i kawę i po tym juz jakies kilo więcej znów. Więc może lepiej jak najpóźniej śniadanie jeść po wstaniu czyli przedłużyć głodówkę nocną. Zobacze jutro poczekam z 2 godzinki z ta kawą .

[Ayu]

Napisane przez sonia26

Ja tez to zauwazyłam, w nocy kiedy idę siusiu od razu się ważę Czym później wstanę tym mniej niezaleznie od tego ile w nocy wysikałam. Od razu robię śniadanie i kawę i po tym juz jakies kilo więcej znów. Więc może lepiej jak najpóźniej śniadanie jeść po wstaniu czyli przedłużyć głodówkę nocną. Zobacze jutro poczekam z 2 godzinki z ta kawą .

Wahania wagi rano po obudzeniu to woda, która musi się równomiernie rozłożyć po ciałku Najlepiej ważyć się tak 15-30 minut po wstaniu z łóżka, po siusiu i na czczo

[bruunetka]

Powiedzcie mi, czy w dni PW można pić dziennie 1 szklankę soku z marchewki? Wiem, że można ją jeść w ograniczonych ilościach ale co roku latem jak piję soczek to robię się taka oliwkowa i do tego jeszcze słoneczko...
Chodzi mi oczywiście o taki domowy sok, z sokowirówki

[czarownica3006]

Napisane przez bruunetka

Powiedzcie mi, czy w dni PW można pić dziennie 1 szklankę soku z marchewki? Wiem, że można ją jeść w ograniczonych ilościach ale co roku latem jak piję soczek to robię się taka oliwkowa i do tego jeszcze słoneczko...
Chodzi mi oczywiście o taki domowy sok, z sokowirówki

mysle, ze tak. Ja na PW pije czasami butelke jednodniowego soku z marchewki ale nie codziennie tylko raz, dwa albo czasami wcale i nie zaważyło to na mojej wadze

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez Ayu

Wahania wagi rano po obudzeniu to woda, która musi się równomiernie rozłożyć po ciałku Najlepiej ważyć się tak 15-30 minut po wstaniu z łóżka, po siusiu i na czczo

no wlasnie to jest dziwne, bo czy ta woda jest w glowie, stopach czy plecach to przeciez na wage stajemy całe i nie powinno to miec wplywu na jej wskazanie ja nie dosc, ze waze inaczej o roznych porach to jest w kazdym miejscu w domu roznice sa nawet 4kg

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez Ayu

2 fazę zaczynasz od PW. Wybierz ten tryb, który wydaje Ci się pewniejszy, w sensie, że na nim będzie Ci łatwiej. Można je zminiać, ale nie często, raz czy dwa... Ale organizm może zareagować różnie.

1. Zrób 2 dni, test jest wiarygodniejszy
2. Mięso to podstawa tej diety A twarogi to nalpeszy nabiał (nabiału można 500-800g dziennie). Powinno być super na 1 fazie
3. Odstępstwa oznaczać mogą wzrosty i zastoje, bardzo trudne do przełamania. Na metabolizm tez nie wpływa to korzystnie. Kilka razy może Ci się upiec, ale potem może być nieciekawie.

Ayu, a czy to nie jest dziwne, ze przy takiej wadze i 14 kg do zrzucenia test wykazal tylko 2 dni? przeciez do 10kg powinno byc 3dni U a 10-20kg powinno byc srednio 5 dni... ten test czasami bardzo dziwnie pokazuje, mi samej czasami liczyl 3 dni, czasami 6, zalezy ile wpisalam, ze chce schudnac. Ja bym jednak zrobila przy takiej wadze do zrzucenia conajmniej 3 dni U a najlepiej 5. co ty o tym myslisz?
no i ten nabiał, juz milion razy mialam sie zapytac... dukan o tym, zeby jesc do 800g dziennie pisze dopiero na 3 czy 4 fazie. na 2 nie bylo nic o ograniczeniu ilosci nabiału