Jak najbardziej "ruda" farba do włosów.

[kathy579]

Napisane przez kasia1433

Witajcie drogie rudzielce
Myślę, po wielu kombinacjach z kolorem włosów dołączę już na stałe do rudych farbowanych Jako, że studiowałam ostatnio ten wątek, a zdjęć tu teraz jak na lekarstwo, chciałabym pokazać jak wyszła na moich zdekoloryzowanych ze średniego brązu włosach Allwaves 9.44 czyli marchewkowy. Chciałam mieć marchewę, ale jak zwykle po dekolorze włosy wyszły ciemniejsze, zresztą nie wiem jak u innych wychodzi ta farba, może i taka jest.... Mimo wszystko jestem zadowolona, kolor mi się podoba, głęboki miedziany, w dziennym świetle jaśniejszy, wyrównany, nie ma takich czerwonawych refleksów, ani prawie czerni jak na zdjęciu ...i wydaje mi się, tak przy okazji, że bardzo zbliżony do 'bumerangowego' koloru, na którym akurat mi nie zależało

Witaj, powiem ci że jak na poziom 9 to kolor bardzo ciemny - dla porównania używałam 9,04 z Mjirel i na moich włosach to jasny miodowy blond, ale rzeczywiście kolor bardzo nasycony i ładny, ciekawe jak się będzie wypłukiwał - bo to rodzina Vitality'su, dodam że też mają kulki odświeżające kolor (tak jak espresso) odżywka +pigment w jednym. Myślę że jak będzie się wypłukiwał masz szanse na miano ,,bumerangowego,,.

justnikri
Vitality's można kupic w hurtowni fryzjerskiej, sklepie internetowym lub na Allegro. Ja bym na twoim miejscu zrobiła tak (choć nie mogę zagwarantować efektu bo każdy ma inne włosy, ale nie powinno się dziac nic złego):
1. Kupujesz 2 farby Vitality's o numerach 7.44 i 8.44
2. Kupujesz oxydant 6% nie koniecznie Vitalitys bo te sprzedawane są w litrowych butelkach, ale jakikolwiek inny w małej butelce, w hurtowni takie mają, jednak pamiętaj że musi to byc 150 ml -nie mniej.
3.Mieszasz razem pół opakowania 7.44 i pół 8.44 dodajesz 2 saszetki olejku który jest zamieszczony w pudełeczku od farby oraz 150 ml oxydantu 6% - mieszasz i nakładasz na całe włosy, po 35 minutach polewasz włosy wodą masując aż wytworzy się piana - po czy spłukujesz farbę, myjesz 2 razy szamponem, nakładasz odżywkę, spłukujesz odżywkę i teraz ostatni etap czyli po spłukaniu odżywki polewasz włosy płukanką zakwaszającą którą wcześniej przygotujesz (na 1 szklankę ciepłej wody - 1 łyżka octu jabłkowego). I to by było tyle, myślę że jak na pierwszy raz zrób właśnie z jedną wodą, jeśli kolor nie wyjdzie w 100% równy, wyrówna się podczas następnego farbowania.

meeedzik, kaguya
dziękuję

[agniuszka87]

Napisane przez justnikri

Podoba mi się ten kolor koleżanki, jednak informuje w swoim wpisie tylko że jest to mariel. Odrosty obecnie mam podobnego koloru po lorealu intensywna miedz. W takim razie żeby zniwelować ten brąz na reszcie włosów powinnam zmieszać cześć farby z jakimś oksydantem na odrosty a drugą cześć z innym oksydanetem na resztę włosów? Dało by tak jakoś rade??

hehe z tego co wiem to ja robilam wlosy drogeryjna farba Marion a nie Mariel, taki maly szczegol

[kasia1433]

Ja jutro zrobię sobie zdjęcie w dziennym świetle, szczerze mówiąc, sama jeszcze dokładnie nie wiem co mam na głowie Farbę położyłam wczoraj wieczorem, dziś w dzień nie miałam czasu przyjrzeć się włosom. W łazience przy halogenach to ciemna głęboka miedź z pomarańczowym połyskiem, jaśnieniejsza niż na zdjęciu, przy zwykłych żarówkach jest ciemniej, ale też pomarańczowo bez czerwieni...światło dziennie powie prawdę
Wyszło ciemno bo powinno, przed świetami miałam czarne włosy z fioletowym połyskiem (soczysta oberżyna), troszkę rozjaśniłam je rozjaśniaczem, położyłam popielaty blond, kolor niewypał, wyszedł brąz z czerwonawym połyskiem, a na zniszczonych bokach lekko słomiany, zbyt mało ciekawy, lubię wyraziste kolory włosów Zatem wczoraj był dekolor, nie do końca wypłukałam farbę, a bałam się drugi raz kłaść dekoloryzator, bo już powoli mam siano na głowie, i włosy z powrotem ściemniały. A po dekolorze wyglądały tak jak na zdjęciu. Ta spinka, to zaznaczony kosmyk, posmarowany 3% wodą utlenioną, po porządnej dekoloryzacji włosy nie powinny ciemnieć, a ja się dobrze przyjrzeć, to widać tam przyciemnione pasemko. W sumie mój błąd ale rzeczywiście, , w zbyt jasnych włosach wyglądam mdło, w zbyt ciemnych staro, zatem to chyba mój odcień, mimo, że jestem lato/zima, mam niebieskie oczy, to cera wygląda świeżo i lepiej przy miedzi
A jak sie będzie wypłukiwać ...sama jestem ciekawa, czas pokaże
Dekoloryzacja to nie rozjaśnianie, farba mi nie powinna spłynąć
Dawno temu położyłam jakąś rudość na porzadnie rozjaśnione włosy, po pewnym czasie z soczystej marchewy, pozostało wspomnienie stałam się blondynką

[kathy579]

kasia1433

ładny kolor taki miedziany blond, ale włosy przeszły już swoje - mimo to wyglądają na zdrowe - pamiętaj o dobrej odżywce, jak byś go chciała nieco porudzic to polecam Delie Rudy - szamponetka, u mnie trzyma się do 3 myc.

[julianna-p]

kasia1433 witamy;
mozna wiedziec czym dekoloryzowalas?? bo ja sie kiedys bawilam tymi farbami i po dekolorze z niemal czarnego i polozeniu koloru 7 i 8 (gdzies tak po polowie) wyszla niesamowita pomarancza; kolorek ktory masz jest faktycznie ladny i gleboki, ale nie pojmuje dlaczego tak ciemny
a z gorszych wiadomosci -> wkrotce staniesz sie ekspertem od "bumerangu":brzydal :

kathy jakie kulki odsiwezajace kolor

qeres mi tak wychodzil majirel albo 8.43 albo poziom wyzej ( dokladnie tak, kolor bez mieszania jesli sie go obawiasz na poczatek)

[kasia1433]

kathy579 też jestem ciekawa co to za kulki, bo szampony koloryzujące jakoś niemiło wspominam, za ciemne i zbyt płytkie kolory, to nie do końca to, nie mówiąc o tym, że mam po nich takie poplątane włosy jak po dekolorze lub kąpieli rozjaśniającej, niby nie szkodzą włosom, ale czemu ta plątanina, nawet wtedy gdy zmiesza się je z balsamem?
Ja teraz naprawdę muszę się za nie wziąć, bo one naprawdę dużo znosły. Jesienią schodziłam z czerni, były kąpiele rozjaśniające, były chyba cztery farbowania co dwa tyg na rudo (iskra Joanny, jasny tycjan Chantala z mixtonem), potem spróbowałam jakiegoś opalizującego chłodnego bardzo, bardzo jasnego blondu, potem soczysta oberżyna, znów czerń...włosy potrafią jednak dużo znieść...a wszystko to w poszukiwaniu idealnego dla mnie koloru, bo przez ostanie lata był ciemny brąz Palette, który już za bardzo mnie postarza

julianna-p to był Colorpeel Prosalon

A tak moje włosy wyglądają w dziennym świetle. Jedno komórką drugie aparatem, też się różnią Swoją drogą wyszło tak ciemno może też przez wodę, brałam 6%.

[agusiaki]

Na tym pierwszym zdjęciu ten kolor jest śliczny! Choć ja nie jestem zwolenniczka tak ciemnych, to naprawdę jest ładny kolorek. A włosy wyglądają na super zdrowe
Na drugim kolor rzeczywiście bumerangowy (jakbym chantal 8/4 widziała).... i masz przechlapane Sama zobaczysz na tym forum dlaczego
Myślę, że woda 6% nie spowodowała przyciemnienia koloru, było by to nielogiczne. Moim zdaniem kolor został źle zdjęty i przy farbie ciemne refleksy pod spodem włosów wylazły. Tak niestety bywa z dekoloryzacją, czasem wychodzi ładnie jasno po spłukaniu dekoloryzatora, ale jak zostawić te włosy na kilka dni nie nakładając farby to same ściemnieją. Ty nie zostawiłaś, a nałożyłaś farbę i ten ciemny wylazł i tak. Powinno sie wypłukać, a następnym razem zrób 9% wodą, albo 6%, ale przetrzymaj dłużej niż wynika z instrukcji.

[kasia1433]

Hmmm...ja to forum pdglądam od paru miesięcy, wiem jak często dziewczyny pytają o bumerangowy kolor Ja może koloru Ashlee tak bardzo nie chciałam mieć, ale urodę i włosy jak najbardziej

Jeśli już przywołujemy Prosalon Chantal 8/4, to ja go tak sobie wspominam. Zmieszałam go z pomarańczowym mixtonem, wyszło rudo, lekko brązowo w ostrym świetle wyłaziła niestety żółć, która już mi nie pasuje. Nie byłam zadowolona z tego koloru. Ten się mieni pomarańczowo, nic żółtego nie wychodzi, jest taki miękki i ciepły. Jednak druga czwórka po przecinku daje różnicę w kolorze. Głęboki to głęboki
Jeszcze nie wiem jak się to wszystko będzie trzymało i wypłukiwało, ale jaśniej może być najwyżej o jeden ton, więcej nie chcę, za miesiąc spróbuję z 9-tką i zobaczę jak będzie łapało na odrostach.
A Chantala u mnie też mogę zilustrować Wyglądało to mniej więcej tak:

[agusiaki]

Tak, dokładnie tak to wyglada i też wychodzi wyjątkowo ciemno jak na poziom 8. No i poziom 8 wypłukuje sie do blondu, więc o pomarańczy można zapomnieć i to jest powód dla jakiego włosy sie żółcą po czasie.

A w kwestii wypłukiwania tego koloru jaki masz teraz bądź optymistką. Po dekolorze farba schodzi migiem, niestety.

[qeres]

Dziewczyny misja która farba według was jest lepsza garnier 743 czy mango? która twarlsza i czy jak zrobię najpierw garnierem to będę mogła potem nałożyć mango albo na odwrót? Bo jest promocja w rossmanie i nie mogę się zdecydować

[kasia1433]

Napisane przez agusiaki

Tak, dokładnie tak to wyglada i też wychodzi wyjątkowo ciemno jak na poziom 8.

O dokładnie tak, jak u Ciebie to wyglądało, ja już byłam bliska zastosowania 12% wody, bo szlag mnie trafiał, że tak ciemno. Mnie tubka Chantala wystarczy na trzy razy i ta trzecia porcja leży w szafce od kilku miesięcy, nie zdecydowałam się teraz na nią. To nie to

Mam nadzieję, że nie będzie mi się to wszytstko tak bardzo wypłukiwało. Dekoloryzacja też była spokojnie zrobiona bo ściemniało.
To chyba też zależy co się dzieje pod warstewką farby, ja swoich włosów nie rozjaśniłam na maksa. Zawsze to była kilkunastominutowa kąpiel i lekkie rozjaśnienie do rudego a nie żadnych jasnych kurczaków.
Wiosną miałam pierwsze podejście do rudości. Po dekoloryzacji i rozjaśnianiu w kombinacjach wyszło mi tak jak na pierwszym zdjęciu. Potem z przyczyn chudoportfelowych nie mogłam kupić porządnej farby, podtrzymywałam kolor szamponem Marion miedź...i włosy robiły się coraz mniej rude, ta miedź najbardziej ruda jest na wannie niestety, do farb jej daleko. IMHO po trzech miesiącach miałam czerwień/machoń na głowie. Dlatego chciałabym omijać szamponetki szerokim łukiem.
Szlag, jak ja się nagle rozgadałam na forum...w sobotę mam egzamin i robię wszystko, żeby się nie uczyć

[julianna-p]

kasia 1433 masz naprawde mocne wloski; niestety dotad mialam podobne doswiadczenia z saszetkami, ale na forum agusiaki i kathy polecaly saszetke delii i to byl strzal w dziesiatke;
tez rozumiem tą niechce do żółci bo jak widze u siebie pojawiajaca sie żółć to wole juz miec o poziom ciemniejszy kolorek niz żółtko ( dlatego wole poziom 7)
a co urody ashley to nawet mi tu o niej prosze nie pisac ( od zlamania zuchwy tez mam taka brode wstajaca)

a co do mojej farby to lecher i jego rzekoma trwalosc przy RB wsiadaja wiec osobiscie polecam

[qeres]

A jednak kupilam mango żeby zafarbować to muszę czekać aż mi się szmponetka spłucze czy moge farbnąć na nią?

[kathy579]

Napisane przez qeres

A jednak kupilam mango żeby zafarbować to muszę czekać aż mi się szmponetka spłucze czy moge farbnąć na nią?

Dobry wybór, też bym wybrała Mango, myślę że nie musisz czekac az się wypłuka - ja ostatnio 1.01 nakładałam szamponetkę Deli, a 3.01 farbowałam.

Kasia1433
Bardzo ladny kolor ,,w świetle dziennym,,

Zgadzam się z wami w 100% że 8 wypłukuje się na żółto, też tego nie lubię, i tez wolę 7 - chociaż ciemniejsze, ale naprawdę kombinacja 7+8 jest super.

Co do ,,kulki,, to miałam na myśli Espresso Vitality's ,,Miedź,, - kulka z pompką czyli odżywka do włosów z rudym pigmentem o zapachu ciasteczka, Allwaves też ma taką kulkę tylko gorszej jakości.

[qeres]

jak zafarbuje na szamponetkę to kolor wyjdzie mi ciemniejszy niż jakbym zafarbowała na blond? i jak to potem wyglada z wymywaniem szamponetki?

[kathy579]

Napisane przez qeres

jak zafarbuje na szamponetkę to kolor wyjdzie mi ciemniejszy niż jakbym zafarbowała na blond? i jak to potem wyglada z wymywaniem szamponetki?

...ciężko przewidzieć, ja miałam bardzo ciemne po szamponetce, ale farbowałam profesjonalną farbą w efekcie kolor jaśniejszy. Jak się boisz to albo wypróbuj na kosmyku albo wymyj porządnie szamponem z SLES x 3 i będzie ok.

[siskath]

kathy bardzo mi się podoba Twój kolor. Kiedy taki pojawia się na moich włosach, czuję się w nim zdecydowanie najlepiej No i te Twoje piękne kręcone włosy...
Byłam dzisiaj w Superpharm i były te nowe szamponetki "Płomienny rudy" z Joanny. Skusiłam się na jedną, za jakiś czas wypróbuję. Póki co jestem tydzień po farbowaniu Majirel 7.44 i na razie jest dobrze W sklepowym oświetleniu wygląda tak jak chcę, żeby wyglądał. Kusi mnie też ten mix, ale to też będzie musiało poczekać... przynajmniej do następnego farbowania

[julianna-p]

qeres wycielo mi odpiwiedz kierowana do Ciebie, tez polecalabym mango

kathy dzieki za odp zupelnie nie skojarzylam, ze chodzilo ci o ksztalt tej odzywki, juz sobie wyobrazalam takie malusienkie kuleczki jak kiedys bylo w serach na koncowki; ciekawe bo nigdy nie widzialam allvaves takiego wyrobu. jesli teraz bede kupowac tego typu odzywke to wezme z artego (chyba melon)
teraz pytanie co do Twojego bloga-> cos naskrobac jeszcze??
no i jeszcze jedno, swietnie wykombinowalas te pol na pol 7 z 8 (jak Ci sie nie pojawi zolc to sama sprobuje )

[kathy579]

Napisane przez siskath

kathy bardzo mi się podoba Twój kolor. Kiedy taki pojawia się na moich włosach, czuję się w nim zdecydowanie najlepiej No i te Twoje piękne kręcone włosy...
Byłam dzisiaj w Superpharm i były te nowe szamponetki "Płomienny rudy" z Joanny. Skusiłam się na jedną, za jakiś czas wypróbuję. Póki co jestem tydzień po farbowaniu Majirel 7.44 i na razie jest dobrze W sklepowym oświetleniu wygląda tak jak chcę, żeby wyglądał. Kusi mnie też ten mix, ale to też będzie musiało poczekać... przynajmniej do następnego farbowania

Ja też jestem zadowolonadzisiaj kolor zdecydowanie wyróżniał się z tłumu, Majirel 7.44 też uwielbiam - bardzo ładnie się wypłukuje, co do Joanny też już kupiłam w Superpharm (tylko tam widziałam) ale na razie nic nie robię, bo kolor świerzy. Będę obserwowac jak się wypłukuje i w razie czego też troche dodam mixa przy następnym farbowaniu. Poza tym udało mi się dzisiaj zdobyć maskę Garniera, niemiecka wersja Color Resist https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...-pasemkami.htm podobno rewelacyjna do włosów farbowanych, szukałam jej z parę miesięcy. Chcę zatrzymac mój kolor

Czy ktoś farbował Kadus 7.44? ciekawi mnie trwałość tej farby

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez julianna-p

qeres wycielo mi odpiwiedz kierowana do Ciebie, tez polecalabym mango

kathy dzieki za odp zupelnie nie skojarzylam, ze chodzilo ci o ksztalt tej odzywki, juz sobie wyobrazalam takie malusienkie kuleczki jak kiedys bylo w serach na koncowki; ciekawe bo nigdy nie widzialam allvaves takiego wyrobu. jesli teraz bede kupowac tego typu odzywke to wezme z artego (chyba melon)
teraz pytanie co do Twojego bloga-> cos naskrobac jeszcze??
no i jeszcze jedno, swietnie wykombinowalas te pol na pol 7 z 8 (jak Ci sie nie pojawi zolc to sama sprobuje )

julianna
wypróbuj na początku małą saszetkę ,,melona,,- ja kiedyś kupiłam taką i miałam ją na 2 razy - nie kupuj 500ml do póki nie wypróbujesz, u mnie efekt po tej masce był malusieńki ledwo co..i do tego bardziej złoty niż rudy - a melon jest ewidentnie przeznaczony do ,,rudych włosów,,.
Blogmasz na myśli żeby zacząc jakiś nowy temat?

[julianna-p]

kathy a wiesz, ze nigdy nie widzialam mozliwosci nawet kupienia probki??, ale sprobuje ja zdobyc
ja farbowalam kadusem przez wiekszosc 2008 roku, odcien chyba 7.43 , mam jeszcze jedna tubke wiec jutro sprawdze numer ( tubka lezy na dnie szafki a to znaczy zeby ja sprawdzic musze wyjac duuuuzo farb a dzisiaj mi sie nie chce). bardzo lubilam kadusa (moja mama do dzisiaj sie nim farbuje dokladnie chyba selecta; ale z tego co wiem kadus wyszedl z pl na poczatku 2010 (stad promocja w grupie pollwella na koncu roku 2009). moj odcien pomimo tego, ze mial poziom 7 i mial blyskac zlotem wpadal w czerwien (chociaz byl atrakcyjny i stopniowo wyplukiwal sie do ladnej rudosci bez żółci)

w zasadzie mozemy cos nowego naskrobac , w koncu ma sie ta wiedze

[kathy579]

julianna
no problem pisz kiedy masz ochotę zawsze możesz dodac swoją opinię i jak to wygląda z twojej praktyki, masz pomysł na nowy temat?. Oglądałam paletę Kadusa u fryzjera, fryzjerka powiedziała mi że 7.44 jest najbardziej intensywny z całej palety - wyglądał bardzo ładnie. Słyszałam że to bardzo mocne farby. Jutro pora na pierwsze mycie po farbowaniu, ciekawe? Ogólnie jest mi bardzo ciężko wytrzymać przy moich kręciołkach więcej niż 2 dni, mimo że się nie przetłuszczają to są lekko pogniecione.

[aaalina]

a jest gdzies w tym watu fotka wlosow po majirel 7.44?

[kathy579]

ja kiedyś załączałam swój ale przed awarią

[aaalina]

bo jestem ciekawa jak duza jest roznica 7.44 a 7.4

[julianna-p]

kathy a gdzie Ty jeszcze widzialas palete kadusa?? przeciez oni wyszli z pl w 2010 i w poznaniu juz nigdzie ich nie ma , podobnie w calej grupie pollwella, w ktorym teraz sprzedaja jakis zamiennik kadusa...
dla mnie to byla naprawde fajna farba (kolory przyjazne i glebokie), ALE przy mojej gestosci wlosow, zeby je pofarbowac musialam stosowac 2 tubki co dla mnie bylo zbyt drogie
mysle, ze jesli zakwasilas kolor bedzie ok ( tak w ogole splukujesz ten ocet czy zostawiasz na ostatnim plukaniu jako zakonczenie?? slyszalam kilka wersji - ze nalezy uzyc do ostatniego plukania i nie plukac ponownie, ze do ostatniego plukania i po10 minutach splukac, ze tuz po farbie i przed odzywka itd)

cos chetnie niedlugo naskrobie

[Martolek]

Witam

jeśli już mowa o bumerangu...

chciałabym się pochwalić (choć wiem, że ten kolor nie jest przez Was aż tak pożądany i uwielbiany) efektami mojego pierwszego domowego farbowania

Chantal Tycjan 7/4, woda 3% na odrost i woda 9 na pozostałe, trzymałam około 30 minut i wyszło coś takiego (tu po 2 myciach).

Jedno zdjęcie bez lampy, drugie z lampą. Ogólnie słabe, przepraszam

Ogólnie jestem bardzo zadowolona, ale... to chyba nie jest mój kolor, tzn myślę, że będę dalej poszukiwać swojej rudości.

Ten wydaje mi się zbyt czerwony i chyba zbyt ciemny.

Chciałabym widzieć na swojej głowie coś cieplejszego.

Dziękuję za wszystkie dotychczasowe wskazówki

(farbowaniem zajmował się TŻ, myślę, że się spisał)

Pozdrawiam

[siskath]

Napisane przez aaalina

a jest gdzies w tym watu fotka wlosow po majirel 7.44?

Mam najnowsze zdjęcia po farbowaniu Majirel 7.44 Zdjęcia robiłam w dniu farbowania jak tylko włosy już były suche.

[201709121022]

Napisane przez siskath

Mam najnowsze zdjęcia po farbowaniu Majirel 7.44 Zdjęcia robiłam w dniu farbowania jak tylko włosy już były suche.

Bardzo mi się podoba! A na jaki kolor kładłaś? I jakiego oksydantu użyłaś? Bo ja używam 8.4 bo bałam się, że poziom 7 będzie za ciemny, ale widzę, że jest śliczny, dla mnie idealny!

[kathy579]

Napisane przez aaalina

bo jestem ciekawa jak duza jest roznica 7.44 a 7.4

Moim zdaniem ogromna różnica, (nigdy więcej 7.4)
7.4 wychodzi na moich włosach bardzo ciemno, w świetle sztucznym jest taki czarno brązowy ,,look,, z miedzianym refleksem, natomiast 7.44to piękny kolor miedziany który już po 2 myciach zamienia się w lisi rudy - przynajmniej na moich włosach.

julianna

Paletę Kadusa oglądałam u fryzjera, rzeczywiście 60 ml to dramat cenowy - pamiętam czasy Revlonu - ponad 80 zł za farbowanie z 2 tubkami. Grupa Pollwel kojarzy mi się głównie z Artego, swoją drogą nigdy nie spotkałam Kadusa w hurtowni. Płukankę octową używam na zakończenie czyli po masce i już nie spłukuję.

siskath

Bardzo jasno wyszedł, wygląda na to że u każdego inaczej, lub wina lampy w aparacie

Martolek

Też zauważyłam u siebie że 7.4 może wchodzić trochę pod mahoń.


Podobno Majirel 7.40 to bardzo ładny kolor - najbardziej ,,chodliwy,, kolor w hurtowni której kupuje farby. Ja miałam do czynienia z tym kolorkiem z Artego, który bardzo ale to bardzo wypłukiwał się na blond.

[siskath]

Melina

Kładłam na ten sam kolor tylko już trochę sprany. Farbuję na rudo od lipca 2010, a mój naturalny kolor to raczej jasny blond. Użyłam oksydantu 6%.


kathy

Początkowo wychodził mi ciemniejszy, ale mniej więcej od 2-3 farbowań, jest taki jak na zamieszczonych zdjęciach