Jak wydepilowac cala strefe intymna?

[One_LoVe]

Kupiłam kilka dni temu maść Clotrimazolum o której piszecie Wizażanki, zawsze gdy goliłam sobie strefę bikini już po jakimś czasie pojawiały mi się czerwone swędzące krostki, i z dnia na dzień kiedy włoski odrastały było coraz gorzej.
Posmarowałam maścią od razu po wieczornym goleniu ciało, założyłam luźne spodenki do spania. Rano wstaję. Piękna skóra! Na wszelki wypadek cały dzień przechodziłam w luźnych spodenkach po domu aby nic mnie przypadkiem nie podrażniało.
I niestety. W którymś momencie dnia zaczęły pojawiać się znowu te cholerne syfki.
A już myślałam, że znalazłam lekarstwo.
Coś zrobiłam źle? A może istnieje jakaś skuteczniejsza maść?


RATUJCIE !!

[One_LoVe]

Pomoże ktoś?

[Daszka]

Napisane przez One_LoVe

Pomoże ktoś?

Też stosuję golarkę i niestety problem krostek ciągle powraca. Może nie jest już tak źle jak kiedyś, bo skóra się chyba przyzwyczaiła, ale jednak. Skóra w tym miejscu jest bardzo podatna na podrażnienie, szczególnie łatwo o zapalenie mieszków włosowych (czyli właśnie te okropne ropne krostki). Ja ratuję się wielokrotnie zachwalanym Sudocremem, ale jeszcze lepszym odkryciem był taki krem dla dzieci z Rossmanna z serii Baby Dream (niebieskie okrągłe opakowanie). Dobrze łagodzi podrażnienia, wysusza i zalecza ranki i krostki a przy tym delikatnie nawilża. Skóra nie jest tak wysuszona, jak po sudocremie. Polecam, spróbuj

[One_LoVe]

Napisane przez Daszka

Też stosuję golarkę i niestety problem krostek ciągle powraca. Może nie jest już tak źle jak kiedyś, bo skóra się chyba przyzwyczaiła, ale jednak. Skóra w tym miejscu jest bardzo podatna na podrażnienie, szczególnie łatwo o zapalenie mieszków włosowych (czyli właśnie te okropne ropne krostki). Ja ratuję się wielokrotnie zachwalanym Sudocremem, ale jeszcze lepszym odkryciem był taki krem dla dzieci z Rossmanna z serii Baby Dream (niebieskie okrągłe opakowanie). Dobrze łagodzi podrażnienia, wysusza i zalecza ranki i krostki a przy tym delikatnie nawilża. Skóra nie jest tak wysuszona, jak po sudocremie. Polecam, spróbuj

Dziękuję.

[Daszka]

Napisane przez One_LoVe

Dziękuję.

Nie ma za co A dla pewności chodziło mi o ten krem z Rossmanna https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,24953,delikatny-krem-dla-dzieci.html

[Hestia1982]

Ja używam zwykłej maszynki, nie kaleczę się. No...raz się skaleczyłam, ale nie poczułam, dopiero jak zobaczyłam 1 kropelkę krwi to się zorientowałam i tyle. Krew się nie lała. A teraz to poprostu mąż mnie goli....z jego pozycji wygodniej niż z mojej. Tak więc kobitki, poproście swoich partnerów, mężów by to zrobili....baaardzo milutko wtedy jest. A jak nie macie nikogo takiego to proponuję kosmetyczkę, jeśli nie chcecie same się męczyć....acz kolwiek może to być baaaardzo bolesne.
Acha! I używam kremu po depilacji Sorayi i nic mi nie wrasta, nie swędzi i włoski faktycznie wolniej odrastają.

[bebunio]

Napisane przez One_LoVe

Kupiłam kilka dni temu maść Clotrimazolum o której piszecie Wizażanki, zawsze gdy goliłam sobie strefę bikini już po jakimś czasie pojawiały mi się czerwone swędzące krostki, i z dnia na dzień kiedy włoski odrastały było coraz gorzej.
Posmarowałam maścią od razu po wieczornym goleniu ciało, założyłam luźne spodenki do spania. Rano wstaję. Piękna skóra! Na wszelki wypadek cały dzień przechodziłam w luźnych spodenkach po domu aby nic mnie przypadkiem nie podrażniało.
I niestety. W którymś momencie dnia zaczęły pojawiać się znowu te cholerne syfki.
A już myślałam, że znalazłam lekarstwo.
Coś zrobiłam źle? A może istnieje jakaś skuteczniejsza maść?


RATUJCIE !!

Dla mnie dobre jest zwykłe bambino - krem ochronny.
Staram się zawsze pamiętać o posmarowaniu nim świeżo po depilacji. Używam kremu Veet ale przyznaję, że nie jest to zbyt dobra metoda. Niestety do depilatora czy wosku się nie mogę przekonać.
Bambino nie tylko zapobiega powstawaniu krostek ale jak posmaruję kilka razy te co wyszły, znikają one.

[karusss]

Nie wyobrazam sobie depilatorem!! Musze sprobowac ten trick z bambino

[Budyniek]

ja golilam zawsze, probowalam woskiem ale nie daje rady, czasem cos tam depilatorem...

wiec po goleniu wloski byly strasznie twarde i okropnie ostre.. najgorsze, ze odrastaly szybko, i powinnam golic codziennie, a to zbyt wielki bol... odkrylam rozowy krem eveline, ktory jako jedyny-lepszy niz te veety- usunal mi wloski, ale nie wszystkie i trzebabylo podgalac. ale po nim zero podraznien, skora mila a wloski taki jezyk ale mniej kluja niz po maszynce

[Daszka]

Napisane przez Budyniek

ja golilam zawsze, probowalam woskiem ale nie daje rady, czasem cos tam depilatorem...

wiec po goleniu wloski byly strasznie twarde i okropnie ostre.. najgorsze, ze odrastaly szybko, i powinnam golic codziennie, a to zbyt wielki bol... odkrylam rozowy krem eveline, ktory jako jedyny-lepszy niz te veety- usunal mi wloski, ale nie wszystkie i trzebabylo podgalac. ale po nim zero podraznien, skora mila a wloski taki jezyk ale mniej kluja niz po maszynce

A możesz podać jaki to krem? Może jest gdzieś na KWC i wkleisz link? Mnie do kremów najbardziej zniechęca długość "zabiegu". Golenie jednak krócej, ale fakt - włoski bywają ostre

[Budyniek]

Napisane przez Daszka

A możesz podać jaki to krem? Może jest gdzieś na KWC i wkleisz link? Mnie do kremów najbardziej zniechęca długość "zabiegu". Golenie jednak krócej, ale fakt - włoski bywają ostre

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-jedwabiu.html

to ten.

tylko nie uwuwa jednak wszystkich wloskow, wiec musze maszynka przejechac... ale ultrarozpuszczenie wloskow, u mnie pierwszy ktory zadzialal a dostalam od mamy pod choinkę razem z innymi kosmetykami trafila w 10

[Daszka]

Napisane przez Budyniek

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...-jedwabiu.html

to ten.

tylko nie uwuwa jednak wszystkich wloskow, wiec musze maszynka przejechac... ale ultrarozpuszczenie wloskow, u mnie pierwszy ktory zadzialal a dostalam od mamy pod choinkę razem z innymi kosmetykami trafila w 10

Dziękuję Chyba go kojarzę. A nie podrażnił cię "w tych okolicach"? Niekiedy na kremach pisze, ze nie są przeznaczone do bikini.

[Budyniek]

ten jest

i mnie wogole nie podraznil, mniej niz maszynka i wloski odrastaja jak taki mieksiejszy jezyk:P:P:P

[nynka87]

ja też sobie nie wyobrażam żeby kosmetyczka mnie "tam" depilowała... TŻ owszem ale nikt obcy... ja używam tylko i wyłącznie maszynki, skóra niby się przyzwyczaiła ale czasami jak robią mi się krostki to robię przerwę w depilacji i wtedy mówię TŻowi że jestem dziś nieogarnięta

[bebunio]

Napisane przez karusss

Nie wyobrazam sobie depilatorem!! Musze sprobowac ten trick z bambino

A wypróbuj, zwłaszcza, że to tanie.

Ale nie obiecuję, że na Ciebie zadziała, choć mi raczej pomaga, zwłaszcza jak po depilacji gumka od majtek mnie poobciera w pachwinach i wtedy zawsze mam czerwone krostki. Wystarczy, że kilkakrotnie posmaruję się dość grubo kremem np. leżąc w łóżku i jest ok.

[CherieK]

dołączę się hihi
ja od hmm.. miesiaca stosuje paste cukrowa w domku... pierwszy raz bolal niemilosiernie ale teraz juz jest o wiele lepiej naprawde
poza tym bol jest tylko przy wyrywaniu a pozniej 3 sekundy i nic juz nie czujesz
tylko.. echs
podobno jest tak, ze wyrwiesz wloski ktore juz wyrosly a po jakims czasie rosna te, ktore wtedy jeszcze nie "przebijaly" skory
chyba to prawda booo wyrwalam tamte i zaczely mi odrastac po ok 1,5 tyg takie pojedyncze powyrywalam je teraz i znow jestem gladka ale jesli chodzi o tereny dosłownie miedzy nozkami to... nie tknelam ich.. boje sie bo ta skora jest taka delikatna... i tam dalej uzywam maszynki lub kremu tylko.. ja juz nastepnego dnia rano czuje sie na dole jak jez ;/ nie ma takiej mocy zeby chlopak mnie wtedy tam dotknal bo najnormalniej w swiecie boli te wloski wyrastaja i najmniejszy dotyk.. brrrr

[Margheritka]

Napisane przez CherieK

dołączę się hihi
ja od hmm.. miesiaca stosuje paste cukrowa w domku... pierwszy raz bolal niemilosiernie ale teraz juz jest o wiele lepiej naprawde
poza tym bol jest tylko przy wyrywaniu a pozniej 3 sekundy i nic juz nie czujesz
tylko.. echs
podobno jest tak, ze wyrwiesz wloski ktore juz wyrosly a po jakims czasie rosna te, ktore wtedy jeszcze nie "przebijaly" skory
chyba to prawda booo wyrwalam tamte i zaczely mi odrastac po ok 1,5 tyg takie pojedyncze powyrywalam je teraz i znow jestem gladka ale jesli chodzi o tereny dosłownie miedzy nozkami to... nie tknelam ich.. boje sie bo ta skora jest taka delikatna... i tam dalej uzywam maszynki lub kremu tylko.. ja juz nastepnego dnia rano czuje sie na dole jak jez ;/ nie ma takiej mocy zeby chlopak mnie wtedy tam dotknal bo najnormalniej w swiecie boli te wloski wyrastaja i najmniejszy dotyk.. brrrr

powiedz mi jakiego kremu uzywasz bo ja "tam" jeszcze zadnego nie stosowalam i sie boje no i dzis pierwszy raz uzylam pasty ktora kupilam na allegro, ale na nogach a wlasciwie to na kurde kawaleczku nogi bo za cholere nie umiem se z tym poradzic , jakies rady? buzka

[zuni]

można uzywać jak wosku a można uzywac jak pasty cukrowej.
Ja wyczytałam ze nalezy wziasc troche rozgrzanej pasty do ręki delikatnie zwilzyc i ugniatać tak długo jak sie zrobi złota i perlista . i wtedy nia mozna depilowac

[lalaith]

Dziewczyny mam problem Zawsze goliłam strefę bikini zwykłą maszynką, bo po wosku i depilatorze wrastały mi włosy, a krem niestety jest w moim przypadku nieskuteczny.
Goliłam też przedziałek między pośladkami zwłaszcza u góry bo tam miałam najwięcej włosków. Zawsze baaardzo uważałam i nigdy nie miałam żadnych podrażnień. Ostatnio chyba przez przypadek zachaczyłam sobie tą maszynką błonę śluzową w okolicy odbytu i strasznie mnie boli. Wydaje mi się że mam tam niewielką opuchliznę choć zajrzeć nie sposób :/
Nie wiem czy muszę iść z tym do lekarza? Bardzo się krempuję i nie wiem czy jest to konieczne.
Poza tym na termin u ginekologa czekam jakiś tydzień-dwa i musiałabym iść prywatnie: nie dość że dużo kasy to jeszcze nie bardzo sobie wyobrażam iść do kogoś innego niż moja pani ginekolog.. ;( A nie mam pomysłu do jakiego innego lekarza miałabym pójść (wolałabym jednak iść do apteki a nie do lekarza)

Może którejś z Was też się to przytrafiło i zna jakiś sposób żeby to się zagoiło?

Znalazłam coś takiego, co o tym myślicie? : http://www.alantan.pl/Alantan-leki/A...-Plus-masc.php

[Daszka]

Lalaith, myślę, że Alantan powinien ci pomóc - miałam go kiedyś i jest dobry przy różnych rankach i trudno gojących się miejscach. Ja na wszelkie podrażnienia "w tych okolicach" odkryłam jeszcze maść Epikrem http://www.herbapis.nazwa.pl/catalog...roducts_id/147

Nie jest ściśle przeznaczona na takie problemy, ale jej składniki sprzyjają gojeniu i łagodzeniu podrażnień. Dobrze natłuszcza, no i co ważne w tych okolicach nie powoduje swędzenia ani uczulenia. Ja polecam, bo już kilka razy mi się sprawdziła.

[lalaith]

Napisane przez Daszka

Lalaith, myślę, że Alantan powinien ci pomóc - miałam go kiedyś i jest dobry przy różnych rankach i trudno gojących się miejscach. Ja na wszelkie podrażnienia "w tych okolicach" odkryłam jeszcze maść Epikrem http://www.herbapis.nazwa.pl/catalog...roducts_id/147

Nie jest ściśle przeznaczona na takie problemy, ale jej składniki sprzyjają gojeniu i łagodzeniu podrażnień. Dobrze natłuszcza, no i co ważne w tych okolicach nie powoduje swędzenia ani uczulenia. Ja polecam, bo już kilka razy mi się sprawdziła.

W aptece pani farmaceutka powiedziała mi że Alantan na błony śluzowe raczej się nie stosuje i poleciła mi Bepanthen krem: http://www.bepanthen.pl/#/Strona_Glowna/
Kupiłam go ale w opisie nic nie pisze że można go stosować na błony śluzowe, jedynie o skórze i ranach Jestem zła że nie kupiłam tego po co poszłam i na tą aptekarę że mi tak nagadała :/ Na tej stronie wyraźnie pisze że Alantan jest dobry na błony śluzowe. Ona powiedziała że Alantan mógł by mi "zaparzyć ranę" cokolwiek to oznacza, a Bepanthen napewno nie zaparzy..
Myślisz że ten Bepanthen też by mógł być?

[Daszka]

Nie stosowałam Bepanthenu, ale to znany środek łagodzący podrażnienia skory, więc na pewno nie zaszkodzi, chociaż przypuszczam, ze wychodzi drożej niż poczciwy alantan. Dziwię sie temu, co powiedziano ci w aptece - mi alantan krzywdy nie zrobił, no ale nie jestem farmaceutką. Mam nadzieję, że po tym Bepanthenie ci się poprawi.

[Margheritka]

DZIEWCZYNKI MIŁEGO WEEKENDU ŻYCZĘ

[YOUdith]

Tak czytam sobie ten wątek i zaczynam rozumieć, że nie jestem jakimś wybrykiem natury... Myślałam, że tylko mi rosną włoski w dziwnych miejscach tj. np. między pośladkami...zawsze strasznie się wstydziłam mojego zarostu w miejscach intymnych...odkąd tylko pamiętam walczyłam z nim wszystkimi możliwymi sposobami...obecnie używam golarki elektrycznej ale nie goli ona zbyt dokładnie...tzn. pozostają włoski ok. 2mm ale tak ogólnie jest ok bo nie podrażnia...tylko takie golenie nie wystarcza na zbyt długo Góra 2-3 dni Kiedys wybrałam się do kosmetyczki na depilację bikini ale było mi trochę głupio... Jak wygląda taka depilacja do zera? Leżycie z nogami rozłożonymi jak u ginekologa a kosmetyczka siedzi z głową między nimi i smaruje wam woskiem krocze? Chciałabym usunąć te włosy laserem...i mieć raz na zawsze święty spokój, bo nie mam czasu dbać o gładką skórę między nogami tak często jak jest to potrzebne... Teraz nie mam chłopaka więc nikt nie ogląda mnie bez majtek poza moim ginekologiem, ale jeszcze niedawno byłam w stałym związku i często zdarzało mi się, że nie byłam "przygotowana" (wydepilowana) do seksu jak należy... Było mi wtedy strasznie głupio, tym bardziej, że miałam chłopaka, który komentował to w niezbyt przyjemny sposób Czy wy zawsze jestescie TAM wygolone??? Czy waszym facetom przeszkadza jeśli czasem okaże się, że nie miałyście czasu zadbać o miejsca intymne i macie spory "busz" między nogami??? eh...

[to ja magda]

Napisane przez YOUdith

Tak czytam sobie ten wątek i zaczynam rozumieć, że nie jestem jakimś wybrykiem natury... Myślałam, że tylko mi rosną włoski w dziwnych miejscach tj. np. między pośladkami...zawsze strasznie się wstydziłam mojego zarostu w miejscach intymnych...odkąd tylko pamiętam walczyłam z nim wszystkimi możliwymi sposobami...obecnie używam golarki elektrycznej ale nie goli ona zbyt dokładnie...tzn. pozostają włoski ok. 2mm ale tak ogólnie jest ok bo nie podrażnia...tylko takie golenie nie wystarcza na zbyt długo Góra 2-3 dni Kiedys wybrałam się do kosmetyczki na depilację bikini ale było mi trochę głupio... Jak wygląda taka depilacja do zera? Leżycie z nogami rozłożonymi jak u ginekologa a kosmetyczka siedzi z głową między nimi i smaruje wam woskiem krocze? Chciałabym usunąć te włosy laserem...i mieć raz na zawsze święty spokój, bo nie mam czasu dbać o gładką skórę między nogami tak często jak jest to potrzebne... Teraz nie mam chłopaka więc nikt nie ogląda mnie bez majtek poza moim ginekologiem, ale jeszcze niedawno byłam w stałym związku i często zdarzało mi się, że nie byłam "przygotowana" (wydepilowana) do seksu jak należy... Było mi wtedy strasznie głupio, tym bardziej, że miałam chłopaka, który komentował to w niezbyt przyjemny sposób Czy wy zawsze jestescie TAM wygolone??? Czy waszym facetom przeszkadza jeśli czasem okaże się, że nie miałyście czasu zadbać o miejsca intymne i macie spory "busz" między nogami??? eh...

Sorry, ale zachowanie Twojego eks to temat na odrębny wątek.
Usuwanie włosów z okolic intymnych to tak naprawde moda kilku ostatnich lat. Ja osobiscie najczęściej jestem TAM ogolona (a raczej wydepilowana, bo stosuję wosk), ale początki mojego zycia seksualnego przypadały na lata, kiedy jeszcze nikt się tak głęboko nie depilował i jakoś mężczyznom to nie przeszkadzało. Co wiecej, znam naprawdę sporo kobiet, ktore mają całkiem udane zycie erotyczne pomimo "buszu" między nogami. Nie dajmy się zwariować. Depilujmy się, jeżeli czujemy sie dzięki temu bardziej zadbane, ale nie róbmy z tego obowiązku.
Co do przebiegu samej depilacji u kosmetyczki. Nie, nie wkładam głowy między nogi klientki. Uzgadniam z nią jak głęboka ma to być depilacja i po prostu wykonuję swoją pracę. Zabieg jak każdy inny, choć oczywiście rozumiem, że bywa dla klientki krepujący i moja rola polega również na tym, żeby wykonać go jak najbardziej sprawnie, szybko i możliwie bezboleśnie.

[Kmee]

Ja golę się dla siebie. Po prostu mam jakiegoś pedantycznego bzika na tym punkcie.
Dostaje szału i czuję się niehigienicznie jeśli mam włoski pod pachami albo na "małej"

Ponieważ boję się depilatora czy wosku, szczególnie w tych najczulszych okolicach, to używam maszynki. Golę się raz na 2-3dni. Skórka mi się już uodporniła i nie mam podrażnień. Dodatkowo używam spowalniający odrastanie włosków balsam Oriflame. Łagodzi podrażnienia i faktycznie działa spowalniająco na moje włoski (jeden dzień spokoju więcej)

[YOUdith]

Napisane przez to ja magda

Sorry, ale zachowanie Twojego eks to temat na odrębny wątek.
Usuwanie włosów z okolic intymnych to tak naprawde moda kilku ostatnich lat. Ja osobiscie najczęściej jestem TAM ogolona (a raczej wydepilowana, bo stosuję wosk), ale początki mojego zycia seksualnego przypadały na lata, kiedy jeszcze nikt się tak głęboko nie depilował i jakoś mężczyznom to nie przeszkadzało. Co wiecej, znam naprawdę sporo kobiet, ktore mają całkiem udane zycie erotyczne pomimo "buszu" między nogami. Nie dajmy się zwariować. Depilujmy się, jeżeli czujemy sie dzięki temu bardziej zadbane, ale nie róbmy z tego obowiązku.
Co do przebiegu samej depilacji u kosmetyczki. Nie, nie wkładam głowy między nogi klientki. Uzgadniam z nią jak głęboka ma to być depilacja i po prostu wykonuję swoją pracę. Zabieg jak każdy inny, choć oczywiście rozumiem, że bywa dla klientki krepujący i moja rola polega również na tym, żeby wykonać go jak najbardziej sprawnie, szybko i możliwie bezboleśnie.

O moim eks pisałam już w niejednym wątku...

Napisane przez Kmee

Ja golę się dla siebie. Po prostu mam jakiegoś pedantycznego bzika na tym punkcie.
Dostaje szału i czuję się niehigienicznie jeśli mam włoski pod pachami albo na "małej"

Ponieważ boję się depilatora czy wosku, szczególnie w tych najczulszych okolicach, to używam maszynki. Golę się raz na 2-3dni. Skórka mi się już uodporniła i nie mam podrażnień. Dodatkowo używam spowalniający odrastanie włosków balsam Oriflame. Łagodzi podrażnienia i faktycznie działa spowalniająco na moje włoski (jeden dzień spokoju więcej)

Też golę się dla siebie, bo właściwie teraz i tak nie mam dla kogo...ale faktem jest, że źle się czuję gdy jestem zarośnięta Włosy z miejsc intymnych usuwam raz na 1 do 2 tygodni...to dość rzadko ale nistety obecnie nie mam czasu, żeby robić to częściej. Po ok 5 dniach od golenia nie wygląda to już zbyt ciekawie a co dopiero po dwóch tygodniach. Golenie golarką elektryczną zajmuje troche czasu a n zwykłą golarkę pozwalam sobie bardzo rzadko bo z reguły się nią albo pozacinam albo mam okropne podrażnienia...albo jedno i drugie Dlatego chciałabym znaleźć jakiś trwalszy sposób. Na ile starcza tak adepilacja woskiem? Słyszałam, że nawet na miesiąc ale gdy kosmetyczka wydepilowała mi linię bikini włoski zaczęły odrastać już po tygodniu! Tak samo było po użyciu depilatora. Tydzień spokoju a później cała masa ropnych krostek i powrastanch w nie włosów Niektóre włoski rosły mi pod skórą tak że tylko trochę było je widać i musiałam je wydłubywać igłą jak drzazgę

[jamajka1987]

Czesc dziwczyny mam pytanie-moze troszke nie na temat ale mam depilator i nie wyrywa mi on wlosow z cebulkami tylko tak jakby w polowie,po prostu urywa wloski a nie wyrywa...wiecie moze dlaczego?czy to wina moich wlosow czy depilatora?z gory dziekuje za odpowiedz

[Kmee]

Napisane przez YOUdith

Też golę się dla siebie, bo właściwie teraz i tak nie mam dla kogo...ale faktem jest, że źle się czuję gdy jestem zarośnięta

Otóż to.. jak bym miała porównać uczucie przy zarośniętej małej, to wydaje mi się, że podobne byłoby gdyby się człowiek z tydzień nie mył Chyba nie wytrzymałabym tygodnia czy dwóch bez Zdaję sobie sprawę z tego, że to nie do końca normalne, ale ponoć każdy ma jakieś natręctwa a to przynajmniej nie jest szkodliwe dla otoczenia

Napisane przez YOUdith

Dlatego chciałabym znaleźć jakiś trwalszy sposób. Na ile starcza tak adepilacja woskiem? Słyszałam, że nawet na miesiąc ale gdy kosmetyczka wydepilowała mi linię bikini włoski zaczęły odrastać już po tygodniu! Tak samo było po użyciu depilatora. Tydzień spokoju a później cała masa ropnych krostek i powrastanch w nie włosów Niektóre włoski rosły mi pod skórą tak że tylko trochę było je widać i musiałam je wydłubywać igłą jak drzazgę

No właśnie dołączam się do pytania.. teraz nawet jak gole "pod włos" to nic mi się nie dzieje, nic nie wrasta, nie mam krostek. Jedynie wkurza mnie, że trzeba to tak często robić. Jak to jest przy wosku i depilatorze?


PS. Do wszystkich dziewczyn, którym włoski nie przeszkadzają. Spotkałam się z opinią facetów, że wygolone małe źle im się kojarzą, infantylnie (z małymi dziećmi), że kobieta musi mieć tam trochę kędziorków. O losie! Dla mnie to problem.. chyba, że wystarczyłby tylko paseczek na wzgórku. Także głowy do góry, bo widać różnie może być

[YOUdith]

Napisane przez Kmee

PS. Do wszystkich dziewczyn, którym włoski nie przeszkadzają. Spotkałam się z opinią facetów, że wygolone małe źle im się kojarzą, infantylnie (z małymi dziećmi), że kobieta musi mieć tam trochę kędziorków. O losie! Dla mnie to problem.. chyba, że wystarczyłby tylko paseczek na wzgórku. Także głowy do góry, bo widać różnie może być

Ja się z taką opinią nie spotkałam Mój były chłopak powtarzał, że wygolona to standard Ja osobiście chciałabym być gładka między mogami jak niemowle ale mam nadzieje, że mojemu następnemu facetowi nie będzie bardzo przeszkadzać jeśli nie zawsze będę...