hula - hop 4

[naiyah]

dziewczyny mam pytanie!! kupiłam sobie to hh z masażerem, jest świetnie, idealnie się nim kręci (myślałam że nie będę potrafiła) tylko porobiły mi się już po 2 dniu ogromne siniaki. Naczytałam się i wiem że to normalnie ale co mam teraz zrobić? Odstawić kółko i czekać aż znikną? czy się nie przejmować i kręcić dalej a one same znikną? Help!

[wadercia]

Napisane przez agulaaaa

U mnie dziś dzień 8. Jeszcze nie kręciłam, ale wezmę się wieczorem

ja dzis nie dam rady bo strasznei boli meni glowa. Caly dzien dzi su nas goraco i parno troche popadalo i znowu duszno... Cisnienei okropne az kawe musze sobie zrobi mocniejsza

[naiyah]

Napisane przez nieprzytomna

Tak, tak, kręcę 3 godziny, tzn bardziej 3 razy dziennie po 1 godzinie.

I chyba jestem ewenementem, bo większych efektów nie widzę. A minęły już chyba 3-4 tygodnie.. Opuściłam tylko 2 dni bo musiałam wyjechać. No dobra, 3

a może już masz taki idealny brzuszek że lepszy nie będzie i dlatego nie ma efektów?

[magrat16]

Napisane przez naiyah

dziewczyny mam pytanie!! kupiłam sobie to hh z masażerem, jest świetnie, idealnie się nim kręci (myślałam że nie będę potrafiła) tylko porobiły mi się już po 2 dniu ogromne siniaki. Naczytałam się i wiem że to normalnie ale co mam teraz zrobić? Odstawić kółko i czekać aż znikną? czy się nie przejmować i kręcić dalej a one same znikną? Help!

To już zależy od Ciebie, większość dziewczyn robi przerwę. Ja miałam dwa wielkie siniaki, które się nieco powiększyły, ale już prawie zniknęły i nowe się nie robią.

[Carillon]

Napisane przez naiyah

dziewczyny mam pytanie!! kupiłam sobie to hh z masażerem, jest świetnie, idealnie się nim kręci (myślałam że nie będę potrafiła) tylko porobiły mi się już po 2 dniu ogromne siniaki. Naczytałam się i wiem że to normalnie ale co mam teraz zrobić? Odstawić kółko i czekać aż znikną? czy się nie przejmować i kręcić dalej a one same znikną? Help!

Możesz odłożyć, jak cię nie boli aż tak to możesz kręcić chociaż te 10 min. dziennie. Ja jak nabawiłam się siniaków, bo to wiadomo chwila nieuwagi spadnie ci na kość i siniak murowany ^^ okręcałam się szalikiem na bioderka i kręciłam w tali

Dzisiaj jeszcze 30 min.

[Gweneth_P]

Napisane przez Carillon

Ja też chcę rolki! Potem są takie piękne nóżki! Ale brak funduszy.... ;]
W zimę muszę wziąć się za łyżwy koniecznie bo leżą odłogiem Ale kiedy tam do zimy

No własnie dlatego kupiłam - aby wyrzeźbić nogi, spędzić trochę czasu poza domem uprawiając sport, który mi nie przeciąży ani stawów ani kręgosłupa z którym mam niestety problemy Pierwsza jazda jutro - obym przeżyła, bo w porównaniu do moich starych rolek, te, z tego co sprawdzałam przez moment, w sekundę rozwijają zawrotną prędkość

Dopiero wróciłam do domu więc raczej nie pokręcę już dzisiaj

[elionka]

dzień 2: 2x10 w lewo i 2x8 w prawo czyli łącznie ok 35-40 minut. Mam zaczątki dwóch fioletowych przyjaciół ;p

[Carillon]

Napisane przez Gweneth_P

No własnie dlatego kupiłam - aby wyrzeźbić nogi, spędzić trochę czasu poza domem uprawiając sport, który mi nie przeciąży ani stawów ani kręgosłupa z którym mam niestety problemy Pierwsza jazda jutro - obym przeżyła, bo w porównaniu do moich starych rolek, te, z tego co sprawdzałam przez moment, w sekundę rozwijają zawrotną prędkość

Dopiero wróciłam do domu więc raczej nie pokręcę już dzisiaj

to zdaj relacje Jak moja siostra z mężem jeździła to miała cały tyłek poobijany i się śmiałam z niej żeby sobie poduszkę przyczepiała jestem wredna

[nieprzytomna]

Napisane przez wadercia

no faktycznie. Ja nie mam az tyle wolnego czasu zeby tak stac i krecic 3h dziennie Chyba ze wstawiac wczesniej lub klasc sie pozniej

A to musisz byc faktycznie ewenementem. Ja po 5 niach krecenia po gora godzine mam tak fajnie napiety bruszek ze chce jeszcze

Kurcze, to co ja mam zrobić Mam koło bodajże 1,3 kg z wypustkami anionowymi... I po prostu mam wrażenie, że ono się samo kręci, ja się delikatnie tylko ruszam.. nie czuję przy kręceniu żadnego zmęczenia ani nic, co najwyzej nogi mnie od stania w miejscu tyle czasu trochę bolą...
Zauważyłam że trochę bardziej się męczę gdy wyciągnę jedną część hh, i kręcę takim malutkim, ale z drugiej strony obniżam wtedy też jego ciężar...

[magrat16]

Napisane przez nieprzytomna

Kurcze, to co ja mam zrobić Mam koło bodajże 1,3 kg z wypustkami anionowymi... I po prostu mam wrażenie, że ono się samo kręci, ja się delikatnie tylko ruszam.. nie czuję przy kręceniu żadnego zmęczenia ani nic, co najwyzej nogi mnie od stania w miejscu tyle czasu trochę bolą...
Zauważyłam że trochę bardziej się męczę gdy wyciągnę jedną część hh, i kręcę takim malutkim, ale z drugiej strony obniżam wtedy też jego ciężar...

a może tylko Ty nie widzisz efektów? Jakie masz wymiary brzucha? Na pewno nic się nie zmienia? Ja kręcę 5 tyg i widzę sporą zmianę, nawet na zdjęciach.

[nieprzytomna]

Napisane przez magrat16

a może tylko Ty nie widzisz efektów? Jakie masz wymiary brzucha? Na pewno nic się nie zmienia? Ja kręcę 5 tyg i widzę sporą zmianę, nawet na zdjęciach.

Nie napisałam, że wogóle nie widzę różnicy, lekka jest, ale marna w porównaniu do Waszych efektów... A kręcę dłużej;/

[Carillon]

Napisane przez nieprzytomna

Kurcze, to co ja mam zrobić Mam koło bodajże 1,3 kg z wypustkami anionowymi... I po prostu mam wrażenie, że ono się samo kręci, ja się delikatnie tylko ruszam.. nie czuję przy kręceniu żadnego zmęczenia ani nic, co najwyzej nogi mnie od stania w miejscu tyle czasu trochę bolą...
Zauważyłam że trochę bardziej się męczę gdy wyciągnę jedną część hh, i kręcę takim malutkim, ale z drugiej strony obniżam wtedy też jego ciężar...

może spróbuj stopy złączyć ja się nieźle namachałam
rano nie mogę ćwiczyć bo koszą trawnik przed blokiem i mam wrażenie że się na mnie gapią

[magrat16]

Napisane przez nieprzytomna

Nie napisałam, że wogóle nie widzę różnicy, lekka jest, ale marna w porównaniu do Waszych efektów... A kręcę dłużej;/

Wiesz, sporo zależy od techniki i od tego z jakiego stanu zaczynałaś. Ja zaczynałam z dużą galaretą, teraz jest lepiej, liczę ze za 2 mies będę miała efekty jak dziewczyny Brzuszek do idealnych nadal nie należy, ale spadło mi też sporo z pleców.

[magdusia2805]

Napisane przez nieprzytomna

Nie napisałam, że wogóle nie widzę różnicy, lekka jest, ale marna w porównaniu do Waszych efektów... A kręcę dłużej;/

- myślę że powinnaś urozmaicić czas kręcenia np. 30 -60 -90 min
- zmniejszyć średnice koła ( np co tydzień odejmować i dodawać tą jedną część)
- przypatrzyć się temu co jesz hh samo nie zdziała cudów, tak jak każde ćwiczenie bez pomocy diety się nie obejdzie ( i nie mówie tu o nie jedzeniu słodyczy czy fastfoodów). Hula hop spala tylko 240 kcal/h to bardzo mało w porównaniu do skakanki czy pływania, to jest dosłownie mały jogurt owocowy i banan lub kromka chleba z czymś. Przypatrz się temu co jesz, z pewnych produktów zrezygnuj, inne zamień na mniej kaloryczne i zobaczysz że powinny centymetry ruszyć. Nie musisz rezygnować z niczego ani stosować drastycznych diet. Wystarczy, że podejdziesz z głową do jedzenia

ja te trzy rzeczy wprowadziłam w życie i od dwóch dni mam ładny brzuszek a nie jakiś tam balon

[LeejdiNaati]

Za mną właśnie godzinka

[Gweneth_P]

Napisane przez magdusia2805

- myślę że powinnaś urozmaicić czas kręcenia np. 30 -60 -90 min
- zmniejszyć średnice koła ( np co tydzień odejmować i dodawać tą jedną część)
- przypatrzyć się temu co jesz hh samo nie zdziała cudów, tak jak każde ćwiczenie bez pomocy diety się nie obejdzie ( i nie mówie tu o nie jedzeniu słodyczy czy fastfoodów). Hula hop spala tylko 240 kcal/h to bardzo mało w porównaniu do skakanki czy pływania, to jest dosłownie mały jogurt owocowy i banan lub kromka chleba z czymś. Przypatrz się temu co jesz, z pewnych produktów zrezygnuj, inne zamień na mniej kaloryczne i zobaczysz że powinny centymetry ruszyć. Nie musisz rezygnować z niczego ani stosować drastycznych diet. Wystarczy, że podejdziesz z głową do jedzenia

ja te trzy rzeczy wprowadziłam w życie i od dwóch dni mam ładny brzuszek a nie jakiś tam balon

Niestety z tego, co pamiętam, to nieprzytomna stosuje głodówkę - przynajmniej na moment, kiedy ja ją pytałam o stosowaną dietę
Być może to właśnie jest przyczyną niewielkich efektów.

[aguniaaaaa041986]

Za mna juz godzinka dzisiaj ale pewnie jeszcze wieczorem pokręce

[magdusia2805]

głodówka = spowolniony metabolizm = organizm wszystko magazynuje bo boi się że nie otrzyma pożywienia....

najgłupsze z możliwych rozwiązań , moja siostra na tym przytyła 5 kg

[wadercia]

Napisane przez magdusia2805

głodówka = spowolniony metabolizm = organizm wszystko magazynuje bo boi się że nie otrzyma pożywienia....

najgłupsze z możliwych rozwiązań , moja siostra na tym przytyła 5 kg

no niestety... ja dzis robie sobie taki dzien treoszke luzniejszy w formie zywieni. Mianowicie zjadlam batonika i wypilam piwo

a wlasnie wiem ze to jedna z najgorszych rzeczy. Z calego tego przejecia przez ostatnie dni nei jadlam teoretycznie nic slodkiego itp. Czulam sie slabo.. i glupia bylam bo brak jakiegokolwiek cukru tez zle wplywa na organizm

[agulaaaa]

Witam, wczoraj nie kręciłam jednak. Padłam przed 19 taka byłam zmęczona, ale dziś pokręce

[Miss Dramatique]

pozwolicie, Dziewczyny, że się do Was przyłączę

dziś kupiłam hula hop i pokręciłam już dobre 30min. - wciąga .

mam nadzieje, że mój zapał nie jest słomiany

i moje wymiary tak na początek:

waga: 68 kg
wzrost: 168 cm
łydka: 38 cm
udo: 60 cm
biodra: 100 cm
talia: 79 cm
pod biustem: 83 cm
w biuście: 95 cm
ramię: 28 cm

[Gweneth_P]

Napisane przez magdusia2805

głodówka = spowolniony metabolizm = organizm wszystko magazynuje bo boi się że nie otrzyma pożywienia....

najgłupsze z możliwych rozwiązań , moja siostra na tym przytyła 5 kg

Poprzednio nieprzytomna poprosiła o niekomentowanie jej sposobu żywienia - a raczej jego braku - ale mam głęboką nadzieję, że jednak zaczęła w końcu jesć Ja tam czasami jem kolację nawet o 22 i nastepnego dnia rano na wadze spadek

Zaraz idę kręcić A na rolki chyba pójdę jutro, o ile kupię ochraniacze

Miss Dramatique - witamy Życzę jak najlepszych efektów

[Miss Dramatique]

Napisane przez Gweneth_P

Miss Dramatique - witamy Życzę jak najlepszych efektów

nie dziękuję

zauważyłam, że jak napełniłam po brzegi hula hop ryżem to o wiele lepiej mi się kręci takim ciężkim
i pewnie szybsze i lepsze efekty będą niż przy kręceniu takim pustym

[wadercia]

Napisane przez Gweneth_P

Poprzednio nieprzytomna poprosiła o niekomentowanie jej sposobu żywienia - a raczej jego braku - ale mam głęboką nadzieję, że jednak zaczęła w końcu jesć Ja tam czasami jem kolację nawet o 22 i nastepnego dnia rano na wadze spadek

Zaraz idę kręcić A na rolki chyba pójdę jutro, o ile kupię ochraniacze

Miss Dramatique - witamy Życzę jak najlepszych efektów

Szkoda ze nie jestes z Olsztyna bo mam na oddanie takie ochraniacze Teoretycznie nie uzywane

[magrat16]

Napisane przez Gweneth_P

Poprzednio nieprzytomna poprosiła o niekomentowanie jej sposobu żywienia - a raczej jego braku - ale mam głęboką nadzieję, że jednak zaczęła w końcu jesć Ja tam czasami jem kolację nawet o 22 i nastepnego dnia rano na wadze spadek

Ja tak samo, w ogóle jestem dumna z tego, że trzymam się jedzenia śniadań. Całe życie unikałam jedzenia rano, nigdy nie byłam głodna, ale metodą małych kroczków udało mi się to zmienić od razu człowiek lepiej funkcjonuje

[nieprzytomna]

Prosiłam tylko dlatego o niekomentowanie, gdyż "znam się na tym". Wiem jak bardzo sobie szkodzę, czym to grozi itp, wiec po prostu uświadamianie nie jest mi potrzebneMam z tym pewne problemy, i co zrobić

[Gweneth_P]

Napisane przez wadercia

Szkoda ze nie jestes z Olsztyna bo mam na oddanie takie ochraniacze Teoretycznie nie uzywane

Ooo, to rzeczywiście szkoda No cóż, jutro muszę pojechać kupić jakies, bo bez ochraniaczy jestem tak przerażona, że się wywalę, że nie skupiam się w ogóle na jeździe

Napisane przez magrat16

Ja tak samo, w ogóle jestem dumna z tego, że trzymam się jedzenia śniadań. Całe życie unikałam jedzenia rano, nigdy nie byłam głodna, ale metodą małych kroczków udało mi się to zmienić od razu człowiek lepiej funkcjonuje

No to super, że przekonałas się do śniadań Ja np. jestem już tak przyzwyczajona do chleba pełnoziarnistego na śniadanie, że nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze wezmę do ust biały

Napisane przez nieprzytomna

Prosiłam tylko dlatego o niekomentowanie, gdyż "znam się na tym". Wiem jak bardzo sobie szkodzę, czym to grozi itp, wiec po prostu uświadamianie nie jest mi potrzebneMam z tym pewne problemy, i co zrobić

Zacząć jeść Sama stwierdziłaś, że sobie szkodzisz. Poza tym pisałas, że krecisz po 3 godziny i efekty są minimalne. Niestety, najprawdopodobniej to wina Twojej diety. Więc jesli nie planujesz przerzucić się na cos zdrowszego dla organizmu, to my niestety nie będziemy w stanie Ci pomóc, kiedy znowu napiszesz, że kręcisz już n-ty tydzien i nie masz efektów
Jesli nie masz spektakularnych efektów w centymetrach to zgaduję, że na wadze też nie inaczej. A ja i reszta dziewczyn jemy normalnie i mamy efekty i tu i tu.
Może warto więc by się było zastanowić jednak nad zmianą sposobu odżywiania, bo w końcu nie problem schudnąć. Problem utrzymać potem wagę dłużej niz dwa miesiące


Ja dzisiaj 50 minut

[magrat16]

Napisane przez Gweneth_P

No to super, że przekonałas się do śniadań Ja np. jestem już tak przyzwyczajona do chleba pełnoziarnistego na śniadanie, że nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze wezmę do ust biały

Ja tak samo, bez chleba ciemnego sobie życia nie wyobrażam i biały chudy ser, albo ryba Dobra zaraz kręcę

[wadercia]

a powiedzcie mi cos o brokulach? sa one zdrowe? bo wiele osob mowi ze sa rakotworcze itp... a zasmakwoaly mi takei zwykle ugotowane

[Miss Dramatique]

ja, podsumowując dzisiaj pohulałam 60 min