Świadkowie Johowy - co wy o tym myślicie?

[edit23]

calkiem-spoko wyluzuj, bo zaczynasz się naśmiewać, a to się robi niesmaczne.

[marika22]

Ale się zdziwicie jak się okaże, że oni jednak mają rację...

[dra]

Napisane przez calkiem-spoko

W imieniu całego wizazu dziękuję za Twą dobroduszność

prosze,to moje zdanie ja nikogo nie bede namiawiac i dlatego powiedziałam,ze to wasze,zeycie i wasze decyzje...ja wybieram tak a wy inaczej,ja nikogo nie bede zmuszac,a porozmawiać zawsze można

[calkiem-spoko]

Napisane przez edit23

calkiem-spoko wyluzuj, bo zaczynasz się naśmiewać, a to się robi niesmaczne.

Debata na serio nie wychodzi, bo jak można dyskutować z osobami, które twierdzą, że człowiek powstał 5 tysięcy lat temu
I nie przyjmują do wiadomości innej prawdy niż swoja. Że w ogóle ktoś inny może mieć rację.

[leuwen]

Napisane przez dra

a rozmowa toczy sie dalej
miałam już nie pisać,ale juz nie moge wytrzymać
ja szanuje wszystkich i katolików i SJ czy tam z innych religii,każdy człowiek na szacunek zasługuje,ale wy jakoś tego szacunku nie macie,ja już nie bede sie kłócić...
moim zdaniem to róbcie co chcecie,ja nikogo nie bede namawiac na nic wasze życie i wasze decyzje

Dra ja się zgadzam z tym co piszesz, z tym że uważam ze szacunek to nie kartki na masło ze się każdemu należy, na niego trzeba sobie zazwyczaj zapracować.

[edit23]

Napisane przez calkiem-spoko

Debata na serio nie wychodzi, bo jak można dyskutować z osobami, które twierdzą, że człowiek powstał 5 tysięcy lat temu
I nie przyjmują do wiadomości innej prawdy niż swoja. Że w ogóle ktoś inny może mieć rację.

Ja rozpoczęłam wczoraj temat małp nikt mi nie wmawiał, że mam wierzyć w to, co Biblia mówi, ale dowiedziałam sie, że jedna z "napastowanych" wizażanek nie wierzy w ewolucję. Ona przyjęła moje zdanie, a ja jej bez sprów. Rozmowa poszła gładko i przyjemnie, bez naśmiewania.

[leuwen]

Napisane przez calkiem-spoko

Debata na serio nie wychodzi, bo jak można dyskutować z osobami, które twierdzą, że człowiek powstał 5 tysięcy lat temu
I nie przyjmują do wiadomości innej prawdy niż swoja. Że w ogóle ktoś inny może mieć rację.

Nie wychodzi bo brak jest wzajemnego zrozumienia. Coldold i Vilandra nie rozumieją ze z kazdym cytatem z bibli obrzydzaja ją wszystkim coraz bardziej, natomiast jej oponenci nie kumają ze one są uczone ze swiat zewnetrzny jest dla nich wrogi, a atakując je utwierdzacie je w tym co im natłukli do głowy. Więc jak tak dalej pójdzie to ktos w koncu pójdzie na bazar kupić kałacha i rozwiarze sprawę ostatecznie

[calkiem-spoko]

Napisane przez leuwen

oponenci nie kumają ze one są uczone ze swiat zewnetrzny jest dla nich wrogi, a atakując je utwierdzacie je w tym co im natłukli do głowy. Więc jak tak dalej pójdzie to ktos w koncu pójdzie na bazar kupić kałacha i rozwiarze sprawę ostatecznie

Kumam, że są tego uczone i że utwierdzamy je w tym, co im ktoś tam wmówił kiedyś.
Nie rozumiem natomiast jak młode osoby mogą tak dać sobą zmanipulować niczym co lepsze starsze panie z organizacji ojca Rydzyka. To jest dla mnie fenomen

Ja się za kałachy nie biorę

[edit23]

calkiem-spoko kurcze.... jakie 5 tysięcy lat kto takie mądre rzeczy wypisywał

[calkiem-spoko]

Napisane przez edit23

calkiem-spoko kurcze.... jakie 5 tysięcy lat kto takie mądre rzeczy wypisywał

Specjalnie dla Ciebie:

Napisane przez vilandra

.
Chronologia biblijna wskazuje, że od stworzenia człowieka upłynęło około 6000 lat. Dlaczego więc od czasu znalezienia szczątków kopalnych uznanych za ludzkie mówi się zazwyczaj o okresach znacznie dłuższych

Zanim się odrzuci chronologię biblijną, należałoby wziąć pod uwagę okoliczność, że niektórzy uczeni poddali ostrej krytyce metody datowania promieniotwórczego, stosowane przy oznaczaniu wieku szczątków kopalnych i skał. W pewnym czasopiśmie naukowym przedstawiono wyniki badań świadczące o tym, że „daty określone na podstawie rozpadu radioaktywnego mogą być błędne, przy czym nie chodzi tu o kilka lat, lecz o całe rzędy wielkości”. Powiedziano tam: „Zamiast chodzić po ziemi od 3,6 miliona lat, człowiek żyje na niej być może zaledwie kilka tysięcy lat


Pamiętajmy, że całkowicie wiarogodne dowody działalności człowieka na Ziemi liczą tylko tysiące lat, a nie miliony. Na przykład w książce The Fate of the Earth (Los Ziemi) czytamy: „Dopiero sześć czy siedem tysięcy lat temu (…) pojawiła się cywilizacja, która umożliwiła zbudowanie świata ludzkiego”. W książce The Last Two Million Years (Ostatnie dwa miliony lat) znajdujemy następującą wypowiedź: „W Starym Świecie większość decydujących etapów rewolucji agrarnej przypada na lata między rokiem 10 000 p.n.e. a 5000 p.n.e.” Dalej powiedziano tam: „Dopiero od 5000 lat człowiek pozostawia po sobie słowo pisane”. Okoliczność, że według zapisu kopalnego człowiek współczesny pojawił się na Ziemi nagle i że wiarogodne przekazy historyczne są — jak się powszechnie przyznaje — świeżej daty, harmonizuje z chronologią biblijną.

Jak sam widzisz , Biblia to też nauka.

A Ty mi się dziwisz, że się wyśmiewam. Fakt, może to niesmaczne...ale cóż innego zostało w takim przypadku

[leuwen]

Napisane przez calkiem-spoko

Kumam, że są tego uczone i że utwierdzamy je w tym, co im ktoś tam wmówił kiedyś.
Nie rozumiem natomiast jak młode osoby mogą tak dać sobą zmanipulować niczym co lepsze starsze panie z organizacji ojca Rydzyka. To jest dla mnie fenomen

Ja się za kałachy nie biorę

Kazdego człowieka można zmanipulować, widać ona albo najpewniej ich rodzice byli kiedyś w trudnej sytuacji, prawda jest pewnie taka ze zaden z miłosiernych katolików pewnie nie wyciagnął do nich reki, a byc może jeszcze im przykopał, no i zapewne trafiły na kogoś kto ich wysłuchał i pokazał jak można wyjsć z kłopotów. Prawda jest taka ze jeśłi w coś usilnie wierzymy to zazwyczaj nam sie to spełnia. ja tak przynajmniej mam choć nie wierzę w boga. Wszystko w co jestem w stanie uwierzyc zawsze mi sie spełnia. Ale warunek trzeba w to wierzyć a nie mówić ze sie wierzy. W pewne rzeczy cieżkojest uwieryc np ze w sobotę wygram w totka. Gdybym umiał w to uwierzyc to na 100% mam w sobotę szóstkę. Niestety nei jest to takie proste jak sie wydaje. w miarę sukcesów nasza wiara sie pogłębia. Ja np bardzo mocno wierzę w siebie

[calkiem-spoko]

Napisane przez leuwen

Kazdego człowieka można zmanipulować,

Nie strasz

Po jeszcze za niedługo to ja będę latać po osiedlach i smęcić ludziom cytatami z Biblii.

Wiem, że każdego da się zmanipulować. Ale są jednostki bardziej podatne: biedniejsze, mniej inteligentne, zagubione, w trudnej sytuacji życiowej, mało wiedzące o świecie...

[dra]

edit witam na tym watku,nawno nie rozmawiałyśmy,może odkopiemy chat i pogadamy??

[leuwen]

Napisane przez calkiem-spoko

Nie strasz

Po jeszcze za niedługo to ja będę latać po osiedlach i smęcić ludziom cytatami z Biblii.

Wiem, że każdego da się zmanipulować. Ale są jednostki bardziej podatne: biedniejsze, mniej inteligentne, zagubione, w trudnej sytuacji życiowej, mało wiedzące o świecie...

Nie rozumiem Twojego zdziwienia. Hitlerowi w dwudziestym wieku, praktycznie w pojedynkę udało sie zmanipulować wysoko rozwiniety kraj o poteżnym potencjale ekonomicznym i kulturalnym, więc kilku ŚWiadków Jehowy to nic nie znacząca manipulacja w porównaniu do tej przeprowadzonej w tak krótkim czasie i na taką skalę. Najlepiej manipuluje sie ludźmi niezadowolonymi i nieszczęsliwymi (tak było też w przypadku niemiec) zaczyna sie od masy najmniej inteligentnej i powoli ja formuje tak aby osiągnęła wiekszosć w danym społeczenstwie. Kiedy już osiagamy ten poziom wypadki następuja po sobie same jak lawina. Część myslacej elity z konformizmu akceptuje jedynie słuszna idee, a reszta emigruje. i mamy wtedy panstwo i społecznosć z która mozemy robic co nam sie podoba.
Tak to właśnie w wielkim uproszczeniu wygląda.

[goldfish3000]

Napisane przez marika22

Ale się zdziwicie jak się okaże, że oni jednak mają rację...

Czyżbym słyszała źle ukrywaną satysfakcję
Czy o to chodzi, żeby wierzących w określone zasady nagrodzić a pozostałych smażyć po wieki wieków w ogniach piekielnych?
Czy wtedy byś się poczuła z tym dobrze?
Coś jak orgazm? Hehehe... dobrze wam tak?
Obrzydliwe
Myślę, że każdy się zdziwi, ja, ty, ludzkość.

Napisane przez dra

a rozmowa toczy sie dalej
miałam już nie pisać,ale juz nie moge wytrzymać
ja szanuje wszystkich i katolików i SJ czy tam z innych religii,każdy człowiek na szacunek zasługuje,ale wy jakoś tego szacunku nie macie,ja już nie bede sie kłócić...
moim zdaniem to róbcie co chcecie,ja nikogo nie bede namawiac na nic wasze życie i wasze decyzje

Ale ja bardzo sobie wypraszam

[leuwen]

Napisane przez goldfish3000

Czyżbym słyszała źle ukrywaną satysfakcję
Czy o to chodzi, żeby wierzących w określone zasady nagrodzić a pozostałych smażyć po wieki wieków w ogniach piekielnych?
Czy wtedy byś się poczuła z tym dobrze?
Coś jak orgazm? Hehehe... dobrze wam tak?
Obrzydliwe
Myślę, że każdy się zdziwi, ja, ty, ludzkość.





Ale ja bardzo sobie wypraszam

Zdziwi sie albo i nie

[dra]

Napisane przez goldfish3000

Ale ja bardzo sobie wypraszam

a co??
a róbcie co chcecie,to wasze życie nie moje

[goldfish3000]

Napisane przez leuwen

Zdziwi sie albo i nie

Dokładnie. Dowiemy się.
Nie ma co sobie robić zapasów proszku do prania aureoli

Napisane przez dra

a co??
a róbcie co chcecie,to wasze życie nie moje

Kiedy ja tu jeszcze nikogo nie obraziłam (chyba), a już zostałam wrzucona do worka "brak szacunku"

[leuwen]

Napisane przez goldfish3000

Dokładnie. Dowiemy się.
Nie ma co sobie robić zapasów proszku do prania aureoli



Kiedy ja tu jeszcze nikogo nie obraziłam (chyba), a już zostałam wrzucona do worka "brak szacunku"

Tak offtopując to mi sie do tego uswiadomienia jakos specjalnie nie spieszy

[dra]

Napisane przez goldfish3000

Kiedy ja tu jeszcze nikogo nie obraziłam (chyba), a już zostałam wrzucona do worka "brak szacunku"

nie wiem,z eniekogo nie obraziłaś,moje zdanie takie ogólne bylo

zapraszam na chat wizazanek,link znajdziecie na watku zapraszam

[vilandra]

Napisane przez calkiem-spoko

Specjalnie dla Ciebie:




A Ty mi się dziwisz, że się wyśmiewam. Fakt, może to niesmaczne...ale cóż innego zostało w takim przypadku

świetnie wrwany fragment, szkoda,ze nie skopiowałas ten fragment gdzie piszę co na ten temat mówią naukowcy.
Wysmiewasz się ze mnie, a sama co wiesz?

[leuwen]

No proszę w chowanego się bawimy ;-) Też umiem podglądać

[leuwen]

Przepraszam Cię Vilandro bo napisałem przed chwilą na privie do jesdnej osoby ze jak jest nuda to Was nie ma, a jak człowiek coś ma na głowie to walicie do drzwi. ale widzę ze cały czas czuwasz. Przepraszam że w Ciebie zwatpiłem

[vilandra]

Napisane przez leuwen

Przepraszam Cię Vilandro bo napisałem przed chwilą na privie do jesdnej osoby ze jak jest nuda to Was nie ma, a jak człowiek coś ma na głowie to walicie do drzwi. ale widzę ze cały czas czuwasz. Przepraszam że w Ciebie zwatpiłem

Ciagle mam Ci powtarzac, że w przciwieństwie do Ciebie, nie mam czasu na przesiadywanie w necie non-stop.
A u Ciebie co? Zmęczenie materiału? ( który to juz post dzisiaj 95? ) Nic dziwnego,że wcześniejszy "nauczający" ŚJ post, jest mało logiczny, nie mówiąc o tym że nie masz pojęcia jak wygląda u Swiadków nauka. A prównanie SJ do handlowców, to chyba poniżej nawet Twoich, mozliwości intelektualnych. Znamy Bibile i to stawiacie jako zarzut? Śmieszne. Żeby Bibile cytować ze zrozumieniem,wiedzieć, co i kiedy, trzeba niezłej inteligencji. Do tego dochodzi historia , fakty naukowa, nie będe powtarząć autorów ani czasopism, z których czerpałam wiadomości.( do sprawdzenia w moich postach )
Czytam nie tylko Bibile, nie zauwżyłeś? A czym Ty się wykazałeś? co mądrego powiedziała ainoh, która nawet nie wie co to ironia , więc nic dziwnego,że jej nie widzi,albo całkiem -spoko? Dyrdymały, plotki, ewnetualnie powtarzały Twoje słowa. Mam jakieś dziwne wrażenie, że jesteś dla nich autorytetem, tylko nie rozumiem dlaczego? Bo mówisz duzo,i niekoniecznie na temat? Czyli liczy się ilość nie jakość.
I jeszcze wyrywanie moich wypowiedzi z kontekstu przez całkiem -spoko.
Fe.....
Ach, i jeszcze jedno zauważyłam,najbardziej krytykujecie , jak nie ma mnie ani goldold na forum
A Ty ciągle nie odpowiedziałeś na moje pytania, mimo,że czasu to napewno Ci nie brakuje
Demagog, określenie, które idealnie pasuje do Twojej osoby

[vilandra]

Napisane przez leuwen

No proszę w chowanego się bawimy ;-) Też umiem podglądać

Brawo, chociaż to potrafisz

[vilandra]

Napisane przez leuwen

Nie rozumiem Twojego zdziwienia. Hitlerowi w dwudziestym wieku, praktycznie w pojedynkę udało sie zmanipulować wysoko rozwiniety kraj o poteżnym potencjale ekonomicznym i kulturalnym, więc kilku ŚWiadków Jehowy to nic nie znacząca manipulacja w porównaniu do tej przeprowadzonej w tak krótkim czasie i na taką skalę. Najlepiej manipuluje sie ludźmi niezadowolonymi i nieszczęsliwymi (tak było też w przypadku niemiec) zaczyna sie od masy najmniej inteligentnej i powoli ja formuje tak aby osiągnęła wiekszosć w danym społeczenstwie. Kiedy już osiagamy ten poziom wypadki następuja po sobie same jak lawina. Część myslacej elity z konformizmu akceptuje jedynie słuszna idee, a reszta emigruje. i mamy wtedy panstwo i społecznosć z która mozemy robic co nam sie podoba.
Tak to właśnie w wielkim uproszczeniu wygląda.

tak jak pisałam,zmęczenie materiału.Pomyśl, gdybyśmy mieli taka zdolność manipulacj, jaką nam przypisujecie, nie moglibysmy się odpędzić od propozucji pracy w takich firmach jak Amwey, wszystkie firmy sprzedające reklamy, itp. Po prostu kolejki by się ustawaiły ,żeby Świadków zatrudnic. No i kazdy Swiadek mialby własne nie zgorsze mieszkanie, samochód minimum średniej klasy etc.
I to ja nie używam rozumu....

[leuwen]

Napisane przez vilandra

tak jak pisałam,zmęczenie materiału.Pomyśl, gdybyśmy mieli taka zdolność manipulacj, jaką nam przypisujecie, nie moglibysmy się odpędzić od propozucji pracy w takich firmach jak Amwey, wszystkie firmy sprzedające reklamy, itp. Po prostu kolejki by się ustawaiły ,żeby Świadków zatrudnic. No i kazdy Swiadek mialby własne nie zgorsze mieszkanie, samochód minimum średniej klasy etc.
I to ja nie używam rozumu....

Eh to chyba ty czekasz az wszyscy pójdą spać, żeby sobie popisać. Ja chodzę spać póxno i wczesnie wstaję . Kompletnie mnie nie zrozumiałaś. Właśnie w moim poscie pisałem ze nie macie kompletnie pojecia o manipulacji przyrównując wasze działania do działań handlowców z takich firm jak np coca cola czy od fajek. Sami jestescie manipulowani przez waszych przełożonych. Wyciskaja was tylko troche wolniej niz w korporacjach. Przeczytaj dokładnie kilka razy co pisałem to może załapiesz o co mi chodzi. Wasza kadra kierownicza jest cienka bo nie potrafi was odpowiednio przeszkolić tylko wbija wam do głów podstawowe techniki, nie objasniajac ich działania, a wy to przyjmujecie za dobrą monetę a potem sie dziwicie ze ludzie na was psy wieszają.

ale co sie dziwić skoro nawet kadra kierownicza sie u was sypie czego zywym dowodem jest pan Raymond Franz (były członek najwyzszych władz), który czyms tam urażony, jexdzi teraz po swiecie i wylewa na Was pomyje. Kompletny brak profesjonalizmu.

Ponawiam propozycję jak chcecie to waszą wspólnote tu w polsce podszkolę ( tak że każdy będzie rozumiał o czym mówicie, albo to co chcecie zeby rozumiał), pogadaj z przełożonymi. Cena 50 tys szkolenie 2 tygodniowe. Nagram wam to jeszcze zebyscie mogli sobie puszczać z tym ze z zastrzezeniem ze jest to tylko do Waszego prywatnego uzytku.

Cena jest do negocjacji, ale widząc jak załatwiacie sprawy pewnie za duzo nie stargujecie od razu uprzedzam.

Jak nie będzie efektów w co nie wierzę zwracam kasę. jak będą efekty to może zwrócę wam połowę za dobrą reklamę, bo lepszej mi w tym kraju nikt nie zrobi.

podrawiam

[calkiem-spoko]

Napisane przez vilandra

tak jak pisałam,zmęczenie materiału.Pomyśl, gdybyśmy mieli taka zdolność manipulacj, jaką nam przypisujecie, nie moglibysmy się odpędzić od propozucji pracy w takich firmach jak Amwey, wszystkie firmy sprzedające reklamy, itp. Po prostu kolejki by się ustawaiły ,żeby Świadków zatrudnic. No i kazdy Swiadek mialby własne nie zgorsze mieszkanie, samochód minimum średniej klasy etc.
I to ja nie używam rozumu....

Ale my wam nie przypisujemy żadnej zdolności manipulacji.

To WY jesteście zmanipulowani.
Nie wierzycie w nic poza tym, co wam wmówili. Nawet nauka jest dla was bzdurą.

Napisane przez vilandra

Żeby Bibile cytować ze zrozumieniem,wiedzieć, co i kiedy, trzeba niezłej inteligencji.

Ja tej "niezłej inteligencji" nie zauważyłam u waszych oddziałów wysyłkowo-krążących. Klepią w kółko to samo raczej.

[edit23]

Napisane przez calkiem-spoko

Ale my wam nie przypisujemy żadnej zdolności manipulacji.

To WY jesteście zmanipulowani.
Nie wierzycie w nic poza tym, co wam wmówili. Nawet nauka jest dla was bzdurą.




Ja tej "niezłej inteligencji" nie zauważyłam u waszych oddziałów wysyłkowo-krążących. Klepią w kółko to samo raczej.

Każda religia klepie to samo. Tylko tak się zastanawiam nad "ślepotą" wierzących. Bardzo nie lubię, kiedy ktoś ślepo wierzy. A jeszcze bardziej nie lubię nachalności.

vilandra ja nie rozumiem po co wy w ogóle chodzicie po domach i namawiacie ludzi do zmiany swoich przekonań. Sama widzisz, że walczysz z wiatrakami, bo nic a nic mnie twoje słowa nie przekonują. Ciekawa jestem jaki procent ludzi, których odwiedziliście dało się namówić do zmiany "wiary". Sądzę, że niewielu.

[Westalka]

edit23, do "wiary" dały się namówić wyłącznie słabe jednostki. Te, które miały ciężki okres w życiu. ŚJ wyciągnęli do nich rękę i pomogli wyjść z trudności, a przy okazji nawkładali im trochę "swojej jedynie słusznej prawdy" do głowy. A potem potoczyło się już samo... Zadziałała tzw. reguła wzajemności. Jednostka poczuła, że ktoś zrobił dla niej coś dobrego, to ona musi odpłacić mu tym samym. Zwykły, żałośnie prosty mechanizm. Nic nadzwyczajnego.

Dlatego też, w rzeszach wierzących mają wyłącznie słabe psychicznie jednostki, bo tylko takie się podporządkowują. Są to ludzie, którzy o słabym poczuciu wewnętrznej kontroli. Nie analizują argumentów, tylko przyjmują je jako "swoje".