Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha? - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-21, 19:40   #1891
zielonooka xD
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 46
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Mój cały czas mi to okazuje. Ostatnio siedzę sobie w dresie, bez makijażu jak to na codzień a tu ktoś się dobija. Mój TŻ jadąc do pracy po drodze kupił mi czekoladkę mimo iż się odchudzałam. Powiedział, że mam zjeśc cała, żebym znowu miała te cudowne boczkiW ogóle nosi mnie cały czas na rękach, a do chudych nie należę. I wiele innych sytuacji o których mogłabym pisac
zielonooka xD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-21, 19:49   #1892
sante
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 359
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

na zakupach tż powiedział mi,że mogę sobie wybrać papier najbardziej miękki i jakiego chcę koloru.To jest gest
sante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-21, 20:07   #1893
natal20ka
Rozeznanie
 
Avatar natal20ka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 644
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

a ja poczulam w weekend, poszlismy na impreze i ja z moja glowa do picia wypilam o jedno piwo za duzo no i pojechalismy do niego, zrobil kawke, ale bylo mi bardzo nie dobrze i pobiegl po miske usiadl za mna, zaczal dotykac po pleckach, sciskal brzuch zebym zwymiotowala i zeby bylo mi lzej no i jak juz to zrobilam to wszystko po mnie posprzatal, polozyl mnie na lozku i zaczal mnie przytulac, glaskac po twarzy,brzuchu i wkoncu sam zasnal po chyba 2godzinach, a nastepnego dnia rano powiedzial, ze bylo mu strasznie smutno jak widzial jak sie mecze i jak lezal obok to dopoki nie zasnal to sluchal jak oddycham i czy napewno nic mi sie nie dzieje.A na koniec dodam, ze wypilam tylko 3 piwa i tak mnie scielo

Edytowane przez natal20ka
Czas edycji: 2011-02-21 o 20:08
natal20ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-21, 21:22   #1894
reverse
Zadomowienie
 
Avatar reverse
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 078
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Mam grypę i siedzę w domu (wiadomo, jak się wtedy wygląda...). TŻ wczoraj przyjechał na rowerze (25min w ten mróz), żeby przywieźc mi swój ciepły sweter (bo zawsze mi jest zimno) i termokubek (żebym nie musiała chodzic ciągle robic sobie herbaty). A jak wrócił do domu, to jeszcze napisał, że dla niego jestem najpiękniejsza na świecie, nawet jak jestem chora Po ponad 2 latach ciągle mnie zaskakuje...
reverse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-21, 22:33   #1895
mordeczka92
Przyczajenie
 
Avatar mordeczka92
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 25
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

czuję to z każdym jego gestem, słowem, spojrzeniem, kiedy się o mnie tak bardzo troszczy, kiedy mówi, że kocha, przytula, całuje, kiedy patrząc sobie w oczy rozmawiamy do rana, kiedy się wygłupiamy, kiedy rozmawiamy po kilka godzin przez tel, kiedy myśli o mnie zanim coś zrobi, kiedy rozmawiamy o swoich planach, kiedy mi śpiewa

szczególnie rozczulił mnie gdy spędzając razem kilka dni wieczorem rozbolał mnie brzuch a on w obcym mieście szukał apteki i kiedy wrócił oprócz lekarstw dostałam też różę

i chce się specjalnie dla mnie przeprowadzić do miasta które jest ponad 500km od jego miejscowości
__________________
Dla świata jesteś jednym z wielu,
dla mnie jesteś całym światem... ♥D.♥

matura 2011

uczę się żyć na nowo...

Edytowane przez mordeczka92
Czas edycji: 2011-02-21 o 22:34
mordeczka92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-21, 23:59   #1896
kaczkadziwaczka1
Raczkowanie
 
Avatar kaczkadziwaczka1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 110
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Pokłóciliśmy się o głupią rzecz... Powiedziałam mu wiele bardzo niemiłych słów (na jego miejscu chyba bym się poryczała). Nie odzwywaliśmy się do siebie. W końcu nie wytrzymałam i wysłałam mu smsa o 3:00 w nocy żeby przyszedł do mnie. Był w przeciągu 10 minut i nie wymagał żadnych tłumaczeń ani przeprosiń... po prostu przytulił mnie z całej siły i powiedział, że kocha mnie nad życie i żebyśmy już nigdy wiecej się nie kłócili...


Poza tym wiele jest takich sytuacji Ciągle to czuję. Nawet gdy jestem w kiblu, czuję tą jego miłość gdy mówi "moje kochanie siusiuuuu"

Edytowane przez kaczkadziwaczka1
Czas edycji: 2011-02-22 o 00:00
kaczkadziwaczka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-22, 21:02   #1897
Fruchtgeele
Rozeznanie
 
Avatar Fruchtgeele
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
I jak to wyszło, że obydwoje chcieliście czegoś więcej? Zawsze mnie to ciekawiło, jak to się stało, że nagle po kilku latach ludzie, którzy znali się x czasu zakochują się w sobie
No właśnie tak jakoś wyszło. W sumie trochę to śmieszne, bo on "przeżył" trzech moich chłopaków (w tym - jak mi się wtedy wydawało - największą miłość żywota mojego) i jeszcze mi absolutnie szczerze doradzał co i jak. Aż tu dwa miesiące po ostatniej takiej "chorej antylopie" doszłam do wniosku, że hej, po co ja tak szukam, skoro ON jest tutaj! Najśmieszniejsze, że przez jakiś miesiąc-dwa tak się woziliśmy, że niby nic i nie ma mowy, aż wódka po raz kolejny okazała się matką najwyższej prawdy, popłakaliśmy się oboje, i od tej nocy jest raj. Teraz sobie tak myślę, że chyba podświadomie wiedziałam, że to mój TŻ jest dla mnie, a nie ten poprzedni chłopak.
Zresztą znam co najmniej trzy pary o podobnym "rodowodzie". Urok takich związków polega chyba właśnie na tym, że oczywiście, człowiek się stara, stroi jak podlotek etc., ale jednocześnie znacie się na tyle dobrze i widzieliście się w tylu mniej lub bardziej przypałowych sytuacjach, że jest taki luz, trudno się wygłupić.

Ale nie wiem od czego to zależy, bo mam też przyjaciela którego znam prawie 10 lat i ten z kolei jest i zawsze był dla mnie kompletnie aseksualny.
Fruchtgeele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-23, 10:14   #1898
V i x e n
Raczkowanie
 
Avatar V i x e n
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 170
GG do V i x e n
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez Fruchtgeele Pokaż wiadomość
No właśnie tak jakoś wyszło. W sumie trochę to śmieszne, bo on "przeżył" trzech moich chłopaków (w tym - jak mi się wtedy wydawało - największą miłość żywota mojego) i jeszcze mi absolutnie szczerze doradzał co i jak. Aż tu dwa miesiące po ostatniej takiej "chorej antylopie" doszłam do wniosku, że hej, po co ja tak szukam, skoro ON jest tutaj! Najśmieszniejsze, że przez jakiś miesiąc-dwa tak się woziliśmy, że niby nic i nie ma mowy, aż wódka po raz kolejny okazała się matką najwyższej prawdy, popłakaliśmy się oboje, i od tej nocy jest raj. Teraz sobie tak myślę, że chyba podświadomie wiedziałam, że to mój TŻ jest dla mnie, a nie ten poprzedni chłopak.
Zresztą znam co najmniej trzy pary o podobnym "rodowodzie". Urok takich związków polega chyba właśnie na tym, że oczywiście, człowiek się stara, stroi jak podlotek etc., ale jednocześnie znacie się na tyle dobrze i widzieliście się w tylu mniej lub bardziej przypałowych sytuacjach, że jest taki luz, trudno się wygłupić.
To prawie tak samo jak u mnie, tylko matką najwyższej prawdy okazał się rum z jamajki
__________________
So crystalline. So pure. Such life saving power when you smile.

いま、会いにゆきます.

V i x e n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-26, 12:33   #1899
Moncha
Przyczajenie
 
Avatar Moncha
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 18
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

.

Edytowane przez Moncha
Czas edycji: 2011-03-01 o 14:06
Moncha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 13:29   #1900
miss morphine
Raczkowanie
 
Avatar miss morphine
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: The Asylum
Wiadomości: 30
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez GhostInTheFog Pokaż wiadomość
Sporo tego było
Ale opowiem najnowszą historię.
Miałam ostre zatrucie pokarmowe. Cała noc i dzien w łazience, wymioty, okropny ból wnętrzności ;/ W rezultacie chyba odwodnienie, bo pod koniec nie dałam rady już stać na nogach. On była cały czas ze mną, cały czas wymyślał jakies lekkostrawne potrawy i napoje, które mogłoby mój żołądek pobudzic do działania. Starał się mnie rozśmieszyć, odwrócić uwagę od bólu (tak, wiem jak to brzmi, 'odwrócić uwagę od wymiotów') Głaskał mnie i przykrywał. Aż w końcu zadecydował o wizycie na pogotowiu i prawie mnie tam zaniósł.
Ostatnio przez sam fakt znoszenia moich zmiennych nastrojów powodowanych nadmiernym stresem, czuje się kochana
Ah, mialam podobna sytuacje... Tylko (na szczescie) w moim przypadku wizyta na pogotowiu nie byla potrzebna
Faktem jest jednak, ze czulam sie tragicznie, glowa niemal eksplodowala, wymiotowalam co kilka minut... Na szczescie moj TZ stanal na wysokosci zadania, co 15 minut podstawial mi pod nos szklanke z woda ("musisz duzo pic, zeby sie nie odwodnic" ), kiedy kleczalam nad muszla klozetowa, wydajac niezbyt przyjemne dzwieki, obejmowal mnie w talii i trzymal mi wlosy do tylu. A na koniec przyniosl spiwor i ulozyl sie na tuz przy lozku, gdyz "nie chce zebym sie czula jeszcze gorzej, a pewnie bedzie sie rozpychal" A kiedy w srodku nocy bieglam na zlamanie karku do toalety, dzielnie czlapal za mna i pilnowal czy wszystko okay.

Nie wyobrazam sobie zycia bez niego

Zycze szczescia, kochani
miss morphine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-01, 14:43   #1901
mia26
Raczkowanie
 
Avatar mia26
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 67
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Super wątek Od razu lepiej się robi czytając Wasze wypowiedzi, co oznacza, że są jeszcze wspaniali faceci
Sama miałam to szczęście, ze na takiego trafiłam i tak trawmy już razem 4 latka A kiedy odczułam, że mnie kocha? Codziennie to czuje
Zawsze mnie stawia na pierwszym miejscu, tak sobie organizuje dzień by mieć czas na spotkania ze mną, często robi mi drobne niespodzianki, zawsze jest kiedy go potrzebuje, wysłucha, pomaga. A nie powiem charakter mam dość trudny, często marudzę, a mimo to znosi to cierpliwie Ostatnio zrobił mi super niespodziankę przyjeżdżając do mnie tylko na chwile 130 km ( ja wtedy wróciłam na weekend do domu, a On został w mieście w którym studiujemy ponieważ również tam pracuje) dlatego, że wyczuł przez telefon ze mam kiepski humor, a na drugi dzień musiał wracać o 5 rano bo do pracy szedł. Dużo musiałbym wymieniać Jego zachowań, które pokazują mi, że mnie naprawdę kocha
mia26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-02, 22:07   #1902
mynameisola
Raczkowanie
 
Avatar mynameisola
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 42
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

kiedy przy znajomych powiedział 'kochanie' czy 'skarbie'... może i mało ale daje do myślenia, że przy wszystkich pokazuje swoje uczucia .
mynameisola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-05, 17:18   #1903
chillie
Raczkowanie
 
Avatar chillie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 384
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

mój TŻ nie należy do facetów idealnych, ale przecież takich nie ma no, ale kiedy czułam, że naprawdę mnie kocha? ojj, dużo tego
gdy czekał na moje uczucia do Niego rok (bo on już coś czuł )
gdy zawsze po kłótni pierwszy przeprasza
gdy chciałam zrobić przerwę naszemu związkowi, zrozumiał, ale mówił że i tak tyle nie wytrzyma beze mnie.
gdy nigdy nie nalegał na rozpoczęcie współżycia, nadal czeka, ale chcemy się kochać w wakacje ( ahh bo wtedy się poznalismy 3 lata temu )
gdy robi wszystko, żeby pomóc mi zwalczyć mój problem, jestem bardzo zamknięta, nie potrafię mówić o uczuciach, no cóż w moim domu tak jest..
gdy nigdy się nie obraża, jak mu dogryzę, a często tak jest
gdy powiedziałam, że Nasz związek niema sensu..a on powiedział, że beze mnie skona..że w niczym nie widzi tyle sensu co w Nas, że zrobi wszystko, żeby tylko mnie zatrzymać, że będzie o Nas walczył, ale sam nieda rady


iiii gdy masuje mi plecki
__________________

Namiętność pojawia się i znika, ale uczucia pozostają.

Edytowane przez chillie
Czas edycji: 2011-03-05 o 17:22
chillie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-05, 17:36   #1904
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez sante Pokaż wiadomość
na zakupach tż powiedział mi,że mogę sobie wybrać papier najbardziej miękki i jakiego chcę koloru.To jest gest
Faktycznie

A tak na poważnie, to ostatnio mój chłopak mnie ponownie oczarował. Byłam u niego na ferie, no i jednego dnia się rozchorowałam- dostałam krwawienia międzymiesiączkowego i zapalenia pęcherza, więc postanowił zaprowadzić mnie do ginekologa i zaproponował, że zapłaci w połowie ze mną za wizytę prywatną. Jak szliśmy do tego lekarza, to w krytycznych momentach kucałam i płakałam łzami wielkimi jak groch, że ja chcę siku i nie wytrzymam do przychodni, to mój chłopak kucał razem ze mną, wycierał mi łzy i powtarzał, że już niedaleko. W drodze powrotnej poprosiłam go, żeby wykupił mi receptę, ja poszłam do domu i wytrzymałość mojego pęcherza przekroczyła dopuszczalną granicę i ... nie wytrzymałam Jak mój chłopak wrócił, to nastawił pranie na te moje nieszczęsne rzeczy i pocieszał mnie w rozdzierającym płaczu, bo po prostu czułam się tak wymęczona, zmartwiona, zestresowana i na dodatek jeszcze taka wstydliwa sytuacja. A on do tego podszedł zupełnie naturalnie, tak... po ludzku i dyskretnie. To mi uświadomiło, że kolejny ważny krok w związku za nami, że nie zawsze jest fajnie i kolorowo.

Poza tym po pół roku związku wyznał mi kilka gorzkich faktów o jego rodzinie, to znaczy, że ufa mi na tyle, że już pora, abym o tym wiedziała.

Edytowane przez agniesikk
Czas edycji: 2011-03-05 o 17:38
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 03:11   #1905
paryzanka202
Zakorzenienie
 
Avatar paryzanka202
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Widze to gdy zawsze mnie pociesza, kiedy jest dla mnie oparciem w trudnych chwilach, kiedy na mnie patrzy i udowadnia mi na kazdym kroku,ze jestem ta jedyna.

A z takich codziennych sytuacji to np w bylej pracy(kelnerstwo) widzac,ze jestem zmeczona, sprzatal za mnie caly lokal (roboty na jakies 3-4 h:/) a podloge calego lokalu zamiatal malenka szufelka bo odkurzacz sie zepsul. Facet 184 cm wzrostu, myslalam,ze padne ze smiechu Jeszcze ma problemy ze stawami
paryzanka202 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 06:27   #1906
R_O_X
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 22
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

hmmm kiedy ja czułam ,że on mnie kocha?
Czuje to codziennie jak tylko jestem obok niego ale są też takie rzeczy godne napisania:
-gdy jego kolega spytał się 'czy to twoja dupa?' o mały włos nie wyskoczył z siebie ale ograniczył się do powiedzenia ' ona nie jest moją dupą to moja kobieta'
- miał już spakowane walizki (miał wyjechać do holandii do pracy).Podczas jednego z naszych ostatnich spotkań na pożegnanie oznajmił mi ,że zostaje woli klepać przysłowiową biedę niż mnie stracić
- i pełno takich malutkich niespodzianek typu próba złapania kota na parówkę tylko dlatego,że chciałam się go pogłaskać - godzine próbował ale kot zajdł całą parówkę i zrobił go na szaro
R_O_X jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 20:28   #1907
agusia327
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: from sky.
Wiadomości: 177
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Od kilku miesięcy nasz związek wisiał na włosku. Generalnie teraz się wszystko uspokaja. Niedawno mieliśmy rocznicę. Nie pamiętałam z tego wszystkiego o tym. A on owszem... Przyjechał na dosłownie 10 minut, żeby dać mi bukiet róż i liścik o tym, jak bardzo żałuje ostatnich miesięcy, że było źle, że płakałam przez niego, że obiecuje mi że będzie już dobrze.... Ahhh musiałabym go zeskanować, żeby oddać to co było tam napisane. Wzruszyłam się bardzo i wreszcie poczułam, że On mnie bardzo kocha i potrzebuje..
__________________
bo szczęście ma zapach cynamonu.
agusia327 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-07, 21:27   #1908
ooomadziaaaxxx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 136
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

A ja czuję to codziennie, od prawie dwóch lat wydaje mi się, że najbardziej widać to w takich drobnych, mało znaczących szczegółach..
__________________
Studentka





ooomadziaaaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-09, 15:04   #1909
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez R_O_X Pokaż wiadomość
hmmm kiedy ja czułam ,że on mnie kocha?
Czuje to codziennie jak tylko jestem obok niego ale są też takie rzeczy godne napisania:
-gdy jego kolega spytał się 'czy to twoja dupa?' o mały włos nie wyskoczył z siebie ale ograniczył się do powiedzenia ' ona nie jest moją dupą to moja kobieta'
- miał już spakowane walizki (miał wyjechać do holandii do pracy).Podczas jednego z naszych ostatnich spotkań na pożegnanie oznajmił mi ,że zostaje woli klepać przysłowiową biedę niż mnie stracić
- i pełno takich malutkich niespodzianek typu próba złapania kota na parówkę tylko dlatego,że chciałam się go pogłaskać - godzine próbował ale kot zajdł całą parówkę i zrobił go na szaro
Piękne
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-09, 18:13   #1910
WampLady
Zakorzenienie
 
Avatar WampLady
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 866
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Aj...jak czytam Wasze wypowiedzi, to łezka mi się w oku kręci i tak sobie myślę, że są na tym świecie mężczyźni, którzy dbają o swoje kobiety i potrafią okazywać uczucia (niestety czasem w to wątpię)
Niestety, na razie nie miałam takowej sytuacji, ale mam nadzieję, że niedługo się to zmieni A Wy piszcie, piszcie, bo świetnie się to czyta
WampLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 10:19   #1911
qilka
Raczkowanie
 
Avatar qilka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Oświęcim/Łódź/Kraków
Wiadomości: 352
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

A ja gdy byłam chora i prawie z każdej dziury leciały mi same gluty
wtedy odczułam, że zawszę mogę na niego liczyć.
__________________
poznaję i uczę się, proszę o wyrozumiałość życzę fantastycznego dnia!
qilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 10:30   #1912
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Nagrałam na jego telefon piosenki, które chciałam sobie przesłać na telefon. Nie wszystkie są w jego guście muzycznym. Przesłałam sobie i chciałam skasować, a on powiedział żeby zostawić.
Potem nagrał sobie płytę do samochodu i zmieniając piosenki zauważyłam, że ma też te, za którymi nie przepada.
Później dowiedziałam się, że nagrał je bo ja je lubię
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 21:41   #1913
qathe
Wtajemniczenie
 
Avatar qathe
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Gratulacje tych milosci nie : "kocham Cie za..." ,"Kocham Cie,bo...", tylko " Kocham Cie ,ze poprostu jestes"

Eh chcialabym kiedys odnalesc milosc swojego zycia.O ile wogole to mozliwe :/ Life is sucks...
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci



qathe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-16, 22:54   #1914
basia1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 113
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Nie mój facet ale...
Ostatnio po imprezie z tego względu, że każdy miał daleko do domu nocowaliśmy wszyscy u kolegi w jednym pokoju.
Przebudziłam się w środku nocy a on jedyny nie spał i tak się wpatrywał we mnie z uwielbieniem. Udawałam, że śpię a on tak patrzył i patrzył. Za każdym razem jak się budziłam, widziałam ten rozmarzony wzrok.
Szkoda tylko, że jest to jednostronne uwielbienie.
basia1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 07:46   #1915
agniusia17
Rozeznanie
 
Avatar agniusia17
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 881
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Mój TŻ mimo wielu wad jest wspaniały i ciągle mi pokazuje jak bardzo mnie kocha. Gdziekolwiek jesteśmy razem zawsze broni mnie przed złym spojrzeniem lub zachowaniem innych ludzi, nie opuszcza mnie w trudnych sytuacjach (kłótnie z przyjaciółmi, rodzicami, nim samym), jeśli gdzieś wychodzimy to zawsze się mnie najpierw pyta 10 razy czy na pewno mam ochotę tam z nim pójść, jeśli nie to rezygnuje z tego bez zastanowienia

Ostatnio nawet specjalnie dla mnie przełamał swoje ogromne lenistwo i poszedł ze mną na rower ^^ Wycieczka trwała ok. 3 godz. Po niej stwierdził, że częściej będzie ze mną wychodzić na rower bo wtedy jestem taka szczęśliwa, że aż mu miło patrzeć, a kiedy ja się cieszę to i on razem ze mną )

No i gdy po raz pierwszy ujrzałam jego łzy, gdy wyjeżdżałam i nie wiadomo było kiedy znów się zobaczymy.... A on nigdy nie płacze...
agniusia17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 21:36   #1916
bbc56c719832aa6c54491c9cdf9a4ac765a18bd7_6414ff01e71a2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 319
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Mam pewne problemy z żołądkiem... Nie wnikając, przechodzę do opowiadania.

Musiałam odebrać młodszą siostrę... Kiedy już wracaliśmy, znowu zaczął się ból, tyle, że on był tak silny, że nie potrafiłam nic zrobić. Przyszłam do domu i z płaczem rzuciłam się na łóżko zwijając się z bólu. Wtedy mój Tż poleciał mi po tabletki rozkurczowe, zrobił herbatkę, zajął się moją siostrą i oczywiście trwał przy mnie

Bardzo rzadko, ale jednak, mam ataki paniki. Nie wiem jak to określić. Złapał mnie akurat u niego. Leżał przy mnie przez godzinę uspakajając mnie. Przyniósł kocyk, herbatkę

I wiele, wiele innych, gdy był wybawcą moich problemów
bbc56c719832aa6c54491c9cdf9a4ac765a18bd7_6414ff01e71a2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 14:16   #1917
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez basia1991 Pokaż wiadomość
Nie mój facet ale...
Ostatnio po imprezie z tego względu, że każdy miał daleko do domu nocowaliśmy wszyscy u kolegi w jednym pokoju.
Przebudziłam się w środku nocy a on jedyny nie spał i tak się wpatrywał we mnie z uwielbieniem. Udawałam, że śpię a on tak patrzył i patrzył. Za każdym razem jak się budziłam, widziałam ten rozmarzony wzrok.
Szkoda tylko, że jest to jednostronne uwielbienie.
Też mam takiego kolegę... Dobrze że rzadko się widujemy i trochę mu przeszło, bo takie spojrzenia były dla mnie denerwujące, a z drugiej strony smuciło mnie, że mój przyjaciel cierpi.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 14:29   #1918
asiula1306
Zakorzenienie
 
Avatar asiula1306
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Mój TŻ się obraża na mnie, że dużo pracuję i mam dla niego mało czasu. Więc ja raz w tygodniu przyjeżdżam do niego i spędzamy razem cały dzień. I nie ma mi za złe że ja w pewnym momencie odpadam- zawsze przy oglądaniu filmu zasypiam. On mnie otula, całuje a gdy obudzę się na chwilę to mówi żebym sobie dalej spała. Gdy budzę się już totalnie to zawsze rozczula się nad moimi potarganymi włosami i że tak słodko wyglądam zaspana. I mówi że uroczo marudzę jak wstaję Potem ja idę do lustra i zastanawiam się z której to strony tak słodko wyglądam :P
Ostatnio dał mi odczuć że bardzo poważnie o nas myśli: jego tato powiedział mi tajemniczo "bo my mamy duży projekt do zrealizowania". Tym projektem jest budowa domu dla nas jak się później dowiedziałam.
No i nie wścieka się na mnie gdy mówię że instynkt macierzyński działa mi na całego i chcę mieć dziecko. Na to jest jeszcze za wcześnie ale on już planuje imiona, zabawki, mówi mi jaki samochód mi kupi bo przecież dzieciaczki trzeba czymś wozić. To jest cudowne że on w taki sposób o nas myśli a należy do osób które strasznie boją się wpadki
No i powiedział, że całe zaręczyny ma zaplanowane (tylko ja nie mam pojęcia kiedy by to miało nastąpić... teoretycznie mówi że tak za 3 lata chciałby mieć pierwsze dziecko, czyli wg mnie wypadałoby się niedługo zaręczyć ale wątpie czy on myśli w taki sposób jak ja )
Ostatnio gdy się trochę pokłóciliśmy (a właściwie to przestaliśmy się do siebie odzywać bez kłótni- każde wiedziało o co chodzi) to poprosiłam go o rozmowę, taką poważniejszą. Gdy pytał o czym chcę rozmawiać to był autentycznie przerażony.Mówił że boi się że chcę go zostawić... A ja tylko chciałam zwrócić uwagę na to że nasz związek stał się bardzo poważny i dojrzały i może nawet za bardzo i powinniśmy przypomnieć sobie że jesteśmy młodzi i piękni i powinniśmy korzystać z życia bo za kilka lat już nie będzie takich możliwości ze względu na rodzinę, obowiązki itp.
asiula1306 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-30, 20:30   #1919
Divino
Raczkowanie
 
Avatar Divino
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 42
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Ah dziewczyny cudowny wątek!! Nie raz się popłakałam jak bóbr..

Myślę, że o miłości w naszym przypadku jeszcze nie mogę mówić, bo jesteśmy ze sobą dopiero dwa miesiące, ale wiem, że mu zależy, że chce ze mną być.. Okazał to:
- jak zmarł mój ukochany tata, z którym miałam cudowne relacje, bardzo cierpiałam, a mój TŻ cały czas przy mnie był, opiekował się mną, nie pozwolił zwątpić w siebie, w swoją siłę, w piękno tego świata, nie pozwolił mi się poddać, a ponadto dzięki niemu na nowo zaczęłam doceniać życie to było dopiero po 3 tygodniach naszego związku kiedy jeszcze nie byłam pewna jego uczuć, bo niedawno rozstał się z dziewczyną - pierwszą prawdziwą miłością i nadal to trochę przeżywał
- jak słuchaliśmy pięknej muzyki, przytuleni do siebie i nagle zobaczyłam łzy w jego oczach.. TŻ powiedział mi, że popłakał się ze szczęścia i że nie wstydzi się przy mnie swoich łez, nie wstydzi się być sobą, a na następny dzień powiedział mi, że to był najbardziej romantyczny i uczuciowy wieczór w jego życiu
- jak powiedział mi, że wreszcie się przełamał, że jest gotowy na kolejny związek, że chciałby, abym stała się dla niego wszystkim
- jak wytrzymał mój (egoistyczny) płacz, kiedy po dwóch tygodniach związku popłakałam się myśląc, że jestem dla niego tylko pocieszeniem, a on nie wkurzył się tylko przytulił, zaczął cierpliwie tłumaczyć, że nie jestem żadnym pocieszeniem, że mu zależy, że się zauroczył i chciałby mnie pokochać i wcale nie był zdenerwowany chociaż to ja powinnam okazać mu wsparcie
- jak powiedział, że nie chce rzucać słów na wiatr i powie mi, że mnie kocha jak będzie na to gotowy (ja też mu tego nie powiedział, to wyniknęło z filmu , dla mnie to ważne, jest ze mną szczery, nie chce powiedzieć tego tylko dlatego, żeby być 'miłym', bądź mnie przy sobie zatrzymać - chociaż ja się nigdzie nie wybieram, oj nie nie )

Jak cudownie mieć takiego TŻ-ta! Dziewczyny, ale jesteśmy szczęściarami!!
__________________

"Człowiek, który podjął decyzję, by zwyciężyć, nigdy nie powie: niemożliwe"
— Napoleon Bonaparte

"Kapitalizm to nierówny podział bogactwa, zaś socjalizm to równy podział biedy." — Winston Churchill
Divino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-31, 07:46   #1920
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

wczoraj, jak się tak wtulił i pocałował mnie
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-31 13:50:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.