Kosmetyki KALLOS

[truskawkowawiosna]

Napisane przez 1anusia1

Witam. Kupiłam maskę miodową do suchych i zniszczonych włosów firmy kallos. Przeraził mnie zapach tej maski oraz strasznie intensywny żółty kolor... Czy któraś z wizażanek używała jej na blond włosy? Zastanawiam sie, czy trzymajac na blond wlosach tak intensywny żółty kolor nie zżółkną mi włosy? juz zapach jakos zniose... Moze glupie pytanie ale boje sie eksperymentowac...:/ Prosze o porade...

połączyłam z większym wątkiem o kosmetykach Kallos, na przyszłość korzystaj z wyszukiwarki, proszę

[1anusia1]

Napisane przez truskawkowawiosna

połączyłam z większym wątkiem o kosmetykach Kallos, na przyszłość korzystaj z wyszukiwarki, proszę

jestem początkującą wizażanką więc proszę wybaczyć Pozdrawiam

[1anusia1]

Napisane przez Aggie125

Parę miejsc niżej wisi cały wątek poświęcony Kallosowi... Poza tym co ma kolor maski do rzeczy? Przeciez ziołowe szampony często mają zielony kolor, a nikomu od tego włosy nie zielenieją.

Jak to co ma kolor maski do wlosow? a no ma bardzo duzo. Fioletowy szampon do wlosow blond nadaje im srebrną poświatę, wiec mysle,ze kolor maski moze miec bardzo ogromne znaczenie...

[lele]

Anusia nie sadze.. mi od bialej plancety czy late wlosy nie osiwialy.. a od frutty rozowej nie staly sie rozowe.. a szampony czy plukani nadajace srebrny blysk sa koloru fioletowego ze wzgledu na sklad.. ale maszeczki mzoesz uzywac spokojnie..

[1anusia1]

Dziękuję "lele" za odpowiedź Wolala sie upewnic Pozdrawiam

[lele]

bardzo porsze

[Aggie125]

Napisane przez 1anusia1

Jak to co ma kolor maski do wlosow? a no ma bardzo duzo. Fioletowy szampon do wlosow blond nadaje im srebrną poświatę, wiec mysle,ze kolor maski moze miec bardzo ogromne znaczenie...

Te fioletowe szampony mają specjalnie za zadanie wyciągać z włosów zimne tony, ale to jest napisane na opakowaniu - o ile na opakowaniu Twojego preparatu nie ma informacji o tym, że jest to produkt do pogłebiania danego koloru włosów to nie ma obaw.

[1anusia1]

Dzieki za odpowiedź w takim razie idę kłaść spokojnie tę nieładnie pachnącą miodową maskę:/ mam nadzieję, że efekt mnie pozytywnie zaskoczy w porównaniu z zapachem:/

[bety88]

Napisane przez kokardk@

Właśnie zauważyłam nową wersje maski - z jedwabiem. http://uradka.pl/product_info.php/ma...c0d3cae3ca8b14
Kusi i placenta, i latte, ale niestety są tylko w litrowych opakowaniach Musze sie zdecydować na jedną. Jeśli ktoś już uzywał proszę opisać wrażenia

Właśnie pare dni temu przyszła mi lette z jedwabiem http://uradka.pl/product_info.php/cP...oducts_id/4585 ale wielkiej różnicy między tą, a tą samą ale bez jedwabiu nie zauwazam więc to samo tylko pare złotych droższa

['Estelle']

Napisane przez bety88

Właśnie pare dni temu przyszła mi lette z jedwabiem http://uradka.pl/product_info.php/cP...oducts_id/4585 ale wielkiej różnicy między tą, a tą samą ale bez jedwabiu nie zauwazam więc to samo tylko pare złotych droższa

Hm, może różnica pojawi się dopiero przy długofalowym używaniu tej maski?

[bety88]

oby

[imago84]

fajna ta stronka u Radka duzo kosmetyków znanych i nieznanych
dużo odzywek i rzeczy do prostowania wlosow zamawialyscie jakiś jestescie zadowolone?

[Luna83]

Napisane przez imago84

fajna ta stronka u Radka duzo kosmetyków znanych i nieznanych
dużo odzywek i rzeczy do prostowania wlosow zamawialyscie jakiś jestescie zadowolone?

ja właśnie ostatnio zamawiałam dość sporo rzeczy, nie tylko z Kallosa Na razie wypróbowałam maskę Placenta, raz jeden, sama nie wiem jeszcze co o niej myśleć, na poewno świetnie sie po niej rozczesują włoski, niezły błysk, ale nieco obciąża, zobaczymy co będzie dalej.

Wypróbowałam na razie szampon nawilżający CHI i jestem oczarowana. Ponadto postanowiłm, kupić parę rzeczy w ciemno, właśnie nieznanych firm, np.odżywkę i szampon Farmavity, a także nawilżającą odżwykę Chantal - zarz idę umyć nią włoski, kosztowała 18 zł,więc postanowiłam wypróbować, mam nadzieję, że będzie ok Kilka rzeczy czekja więc w kolejce,. nic tylko myc włoski, hehe.

A co do prostowania - ja polecam Babylissa ale tego nie ma u Radka niestety

[imago84]

Napisane przez Luna83

ja właśnie ostatnio zamawiałam dość sporo rzeczy, nie tylko z Kallosa Na razie wypróbowałam maskę Placenta, raz jeden, sama nie wiem jeszcze co o niej myśleć, na poewno świetnie sie po niej rozczesują włoski, niezły błysk, ale nieco obciąża, zobaczymy co będzie dalej.

Wypróbowałam na razie szampon nawilżający CHI i jestem oczarowana. Ponadto postanowiłm, kupić parę rzeczy w ciemno, właśnie nieznanych firm, np.odżywkę i szampon Farmavity, a także nawilżającą odżwykę Chantal - zarz idę umyć nią włoski, kosztowała 18 zł,więc postanowiłam wypróbować, mam nadzieję, że będzie ok Kilka rzeczy czekja więc w kolejce,. nic tylko myc włoski, hehe.

A co do prostowania - ja polecam Babylissa ale tego nie ma u Radka niestety

no dokładnie duzo firm jest nie zanych a moze warto je wyprobowac
tak samo zaczynalam wlasnie z kallosa ktory okazal sie fajny
u siebie w miescie mam 2 hurtownie ale nie wszystkie rzeczy są akurat z kallosme nie jest zl e ale malo jest kosmetykow do prostowania :/

[Quenny]

Witajcie ! Od miesiacą "buszuję" po tymże Forum i uczę się (przynajmniej staram się). Mam duże problemy z włosami : suche włosy (farbowania), tłusta skóra głowy, wypadanie (stres, choroby). A że mam problemową skórę (naczynka, trądzik różowaty) wszystkie kosmetyki, które zawierają więcej (dla innych osób) odżywczych składników - mnie szkodzą. Od pół roku mieszkam w Polsce i szukam(tesuję) dostępne tu środki do pielęgnacji włosów. Jak dotychczas - bez zadawalającego rezultatu. Za Waszą namową dokonałam zamówień.
Dzisiaj przyszła pierwsza partia:
- szampon FRUTTA - Lavaggi Frequenti (w składzie SLS ?! ?! ?!);
- szampon z proteinami i jedwabiem - seria Biosilk (w składzie SLS ?!)
- silk therapy - jedwabna regeneracja - Biosilk;
- mleczna maska - KALLOS;(w składzie alkohol ?! ?! ?!)
- maska Placenta - KALLOS (w składzie alkohol ?! ?! ?!)
W drodze : MATRIX BIOLAGE - szampon i odżywka do włosów osłabionych.
Jak mam tego używać? W jakiej kolejności? Jak często ?!Co z w/w składnikami, które - Waszym zdaniem (Forum) - nie pomagają, a wręcz szkodzą ? Liczę na Wasze doświadczenie !
Z "Matrixem" miałam kontakt parę lat temu (inna seria). Dla mnie nie był dobry - chyba za bogaty w "dobroci". Zobaczę co z Biolage.
Pozdrawiam i dziękuję za rady

[Jolie2601]

Napisane przez Quenny

Witajcie ! Od miesiacą "buszuję" po tymże Forum i uczę się (przynajmniej staram się). Mam duże problemy z włosami : suche włosy (farbowania), tłusta skóra głowy, wypadanie (stres, choroby). A że mam problemową skórę (naczynka, trądzik różowaty) wszystkie kosmetyki, które zawierają więcej (dla innych osób) odżywczych składników - mnie szkodzą. Od pół roku mieszkam w Polsce i szukam(tesuję) dostępne tu środki do pielęgnacji włosów. Jak dotychczas - bez zadawalającego rezultatu. Za Waszą namową dokonałam zamówień.
Dzisiaj przyszła pierwsza partia:
- szampon FRUTTA - Lavaggi Frequenti (w składzie SLS ?! ?! ?!);
- szampon z proteinami i jedwabiem - seria Biosilk (w składzie SLS ?!)
- silk therapy - jedwabna regeneracja - Biosilk;
- mleczna maska - KALLOS;(w składzie alkohol ?! ?! ?!)
- maska Placenta - KALLOS (w składzie alkohol ?! ?! ?!)
W drodze : MATRIX BIOLAGE - szampon i odżywka do włosów osłabionych.
Jak mam tego używać? W jakiej kolejności? Jak często ?!Co z w/w składnikami, które - Waszym zdaniem (Forum) - nie pomagają, a wręcz szkodzą ? Liczę na Wasze doświadczenie !
Z "Matrixem" miałam kontakt parę lat temu (inna seria). Dla mnie nie był dobry - chyba za bogaty w "dobroci". Zobaczę co z Biolage.
Pozdrawiam i dziękuję za rady

SLS to powszechne detergenty, uważa się, że posiadają właściwości kancerogenne. Przy czm proces mycia jest dość krótki, więc i kontakt ze skórą jest krótki. Jeśli nie wywołują u Ciebie podraznień to możesz je stosować. Jeśli chodzi o kallosy to nie mają one alkoholu w składzie. A kolejność- no trochę tego jest, maski można na zmianę, szampony podobnie. Chociaż nie wiem czy jest sens używać 2 szampony równolegle. Lepiej np. myć przez miesiac jednym, a potem przez kolejny miesiąc drugim. Co innego maski, można je stosować na przemian.

Edit: z tego co pamiętam to gdzieś ktoś wklejał skady biolage i nie było tam nic ciekawego, trochę ekstraktó, ale na samym końcu, poza tym dużo konserwantów i zapach stanowczo za wysoko w składzie

pozdrawiam

[Quenny]

Jolie, dziękuję za rady - dostosowałam się.
A oto i moje odczucia. PLACENTA nie sprawdziła się ! A szkoda ... Szampon FRUTTA i mleczna maska jak dotychczas bez większych minusów. Testuję dalej, chociaż moje włosy i skóra głowy już po pierwszym razie wiedzą co dla nich złe, a co dobre. Reszta produktów (plus "zagraniczny" WAX) w drodze do kosza na śmieci.
Będę pobierała w dwójnasób dalsze nauki od Was
Pozdrawiam

[asiulka123]

jestem pod wrażeniem kremu mlecznego Kallosa- lepszej odżywki nie miałam kończę małe opakowanie, jutro albo pojutrze będę miała wersję 1000 ml zastanawiałam się nad kremem Placenta albo Frutta, ale one nie mają już tak bardzo dobrych opinii jak ta mleczna. Miała któraś z Was może ten olejek http://uradka.pl/product_info.php/cP...ducts_id/2512?

[Giga10]

Napisane przez asiulka123

jestem pod wrażeniem kremu mlecznego Kallosa- lepszej odżywki nie miałam kończę małe opakowanie, jutro albo pojutrze będę miała wersję 1000 ml zastanawiałam się nad kremem Placenta albo Frutta, ale one nie mają już tak bardzo dobrych opinii jak ta mleczna

Ale mówisz o tej zwykłej mlecznej? czy z jedwabiem? Ja mam placentę i też jestem bardzo zadowolona a Pani w sklepie powiedziała, że placenta zregeneruje a mleczna wygładzi. Ale chyba na tą mleczną też się skuszę, bo na stronie Radka w opisie jest, że również nawilża i regeneruje

[asiulka123]

Napisane przez Giga10

Ale mówisz o tej zwykłej mlecznej? czy z jedwabiem? Ja mam placentę i też jestem bardzo zadowolona a Pani w sklepie powiedziała, że placenta zregeneruje a mleczna wygładzi. Ale chyba na tą mleczną też się skuszę, bo na stronie Radka w opisie jest, że również nawilża i regeneruje

mam ten zwykły krem mleczny pomyślę jeszcze nad tą placentą, najwyżej zamówię następnym razem

[Luna83]

Napisane przez asiulka123

jestem pod wrażeniem kremu mlecznego Kallosa- lepszej odżywki nie miałam kończę małe opakowanie, jutro albo pojutrze będę miała wersję 1000 ml zastanawiałam się nad kremem Placenta albo Frutta, ale one nie mają już tak bardzo dobrych opinii jak ta mleczna. Miała któraś z Was może ten olejek http://uradka.pl/product_info.php/cP...ducts_id/2512?

Placenta bardzo fajne, świetnie po niej mi się włoski układają, polubiłam ją od pierwszego nałożenia, tylko trzeba ja dobrze spłukać.

Frutty natomiast zupełnie nie polecam - świetnie pachnie, zapach utrzymuje się na włosach do następnego dnia, ale to wszystko co robi. Działa jak odżywka sklepowa, można po niej rozczesać włoski i tyle. Nie nawilża, nie regeneruje, raczej nie warto.

[Dori1981]

Napisane przez asiulka123

mam ten zwykły krem mleczny pomyślę jeszcze nad tą placentą, najwyżej zamówię następnym razem

Najpierw używałam placenty i byłam z niej zadowolona,ale chciałam wypróbować latte bo nie ma silikonów i użekła mnie swoim zapachem.Włosy po latte są lżejsze. POLECAM OBIE

[fairy_m]

Mam obie,Placente i Latte.Placenta wydaje mi sie byc lepsza(lepiej regeneruje)natomiast mleczna wybiela mi odrobine wlosy,co mi bardzo odpowiada,bo mam blondUzywam na zmiane.
Moze to tylko sugestia ale wydaje mi sie ze obie maski dodaja objetosci moim wlosom,po prostu je lubia

[asiulka123]

Dzisiaj dotarł do mnie krem mleczny 1000 ml od Radka Zdziwiłam się tylko, że zapakował tak dużą odżywkę do koperty a nie do pudełka . W innej hurtowni, w której robiłam zakupy sprzedawca najmniejszego Kallosa włożył do pudełka. Mniejsza z tym, Kallos jest cały Nad tą Placentą pomyślę, choć kusi mnie jeszcze polski wax. Na sam początek zamówię najmniejszą placentę, ale żeby było ekonomicznie to chciałabym sobie jeszcze coś zamówić u Radka. Ma tam kosmetyki nieznanych mi firm, boję się zamawiać bo nie znam składu Polecacie coś jeszcze z tej firmy? Może jakiś szampon? Nie wszystkie produkty, które oferuje są w KWC, więc nie wiem jakie one są.

[kafetka]

ja mam szampon kallos ten fioletowy relax do wosow farbowanych z gliceryna jest fajny mam tez do kompletu balsam pielegnacyjny z prowitamina b5 w bialym opakowanku i jest swietny po zadnej odzywce ze sklepu wlosy tak nie odzyly

[Luna83]

Napisane przez asiulka123

Dzisiaj dotarł do mnie krem mleczny 1000 ml od Radka Zdziwiłam się tylko, że zapakował tak dużą odżywkę do koperty a nie do pudełka . W innej hurtowni, w której robiłam zakupy sprzedawca najmniejszego Kallosa włożył do pudełka. Mniejsza z tym, Kallos jest cały Nad tą Placentą pomyślę, choć kusi mnie jeszcze polski wax. Na sam początek zamówię najmniejszą placentę, ale żeby było ekonomicznie to chciałabym sobie jeszcze coś zamówić u Radka. Ma tam kosmetyki nieznanych mi firm, boję się zamawiać bo nie znam składu Polecacie coś jeszcze z tej firmy? Może jakiś szampon? Nie wszystkie produkty, które oferuje są w KWC, więc nie wiem jakie one są.

Ja polecam od Radka produkty Farmavity, są superowe i mają ciekawy skład, co potwierdziły nasze forumowe biochemiczki
Mam odżywkę Farmavty do włosów frabowanych, 1 litr kosztuje 29 zł - jest kapitalna dla mnie

[oleczka87]

Używam od jakiegoś czasu maski latte i mogę z ręką na sercu powiedzieć, że lepszej odzywki nie miałam jak żyję. Od pół roku intensywnie regenneruje i zapuszczam włosy i moje włosy przeszły juz Glorię, Wax, odżywkę regeneracyjną Seboradin, Pantene która miała odbudować w miesiąc uszkodzenia z 3 lat i latte jest bezkonkurencyjna. Pięknie pachnie, włosy mają ładniejsze skręt, bardzo się błyszczą, są miękkie, puszyste i takie mięsiste. Idę jutro do hurtowni zapytać czy mają ją w moim mieście, bo mi się kończy .

[CocoPoznan]

Witam,
Czy ktoś zna może tą maseczkę z Kallosa:Herbal balm?
Właśnie "u Radka" z Allegro pojawiłosię toto. Jest w poj 500ml, w kolorze zielonym.
Ma taki opis na stronce: perłowa maseczka - Ziołowa maseczka do włosów o właściwości balsamu. Maseczka zawiera specjalną formułę która idealnie regeneruje włosy suche matowe i łamliwe. Maska ta przeznaczona jest do włosów które zostały zniszczone spalone wszelkiego typu zabiegami chemicznymi, regeneruje wszystkie włosy i nawet te najbardziej zniszczone i spalone. Maseczka ta pielęgnuje, zmiękcza, odżywia suche i łamliwe włosy. Po zastosowaniu maseczki włosy stają się jedwabiście gładkie i łatwe w rozczesywaniu. Włosy są dogłębnie nawilżone i zregenerowane po same końce.
Brzmi ciekawie...

[Śnieżka]

Napisane przez oleczka87

Używam od jakiegoś czasu maski latte i mogę z ręką na sercu powiedzieć, że lepszej odzywki nie miałam jak żyję. Od pół roku intensywnie regenneruje i zapuszczam włosy i moje włosy przeszły juz Glorię, Wax, odżywkę regeneracyjną Seboradin, Pantene która miała odbudować w miesiąc uszkodzenia z 3 lat i latte jest bezkonkurencyjna. Pięknie pachnie, włosy mają ładniejsze skręt, bardzo się błyszczą, są miękkie, puszyste i takie mięsiste. Idę jutro do hurtowni zapytać czy mają ją w moim mieście, bo mi się kończy .

A mozna kallosa dostac w sklepie z kosmetykami fryzjerskimi do wlosow?

[Benek23]

Napisane przez Śnieżka

A mozna kallosa dostac w sklepie z kosmetykami fryzjerskimi do wlosow?

Można - ja tylko w sklepie kupuję, nie zamawiam przez internet.