Krzywe nogi

[joanna00111]

dziewczyny macie teraz idealne nogi po tych operacjach !!!

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

dzis znalazlam w internecie wkladki do butow korygujace nogi szpotowate i koslawe ktore robi sie na zamowienie ,to tez moze byc jakas alternatywa -chodzac prostowac nogi byloby super .ja mam szpotowate nogi i zauwazylam dzisiaj na moich wszystkich butach ze chodzac zdzieram zewnetrzna strone obcasa czyli przy chodzeniu wyginam te nogi do litery 0 i zaczelam sie bawic w chodzenie po wewnetrznej stronie stop i wtedy czuje jak te miesnie wewnetrzne lydek zaczynaja pracowac .mysle ze te wkladki moga wiele pomoc .

[Abaka]

Dzięki dziewczyny za wsparcie, nogi na zdjęciach i tak wyglądają lepiej niż w rzeczywistości, bo sama je robiłam, więc trzeba się nachylić i wiadomo, że nogi troszkę się prostują (tak przynajmniej mi się wydaje).
Ekler1 jakie prościutkie nóżki, gratuluję. Teraz możesz śmigać w czym tylko chcesz. Zazdroszczę Ci, że rozdział pod tytułem "krzywe nogi" masz już za sobą.
Dziewczyny proponuję przeprowadzanie plastyki łydek za pomocą implantów własnej roboty. Będziemy mogły ocenić, której pomoże a której nie.

[Aaliyah1981]

Napisane przez joanna00111

dziewczyny macie teraz idealne nogi po tych operacjach !!!

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

dzis znalazlam w internecie wkladki do butow korygujace nogi szpotowate i koslawe ktore robi sie na zamowienie ,to tez moze byc jakas alternatywa -chodzac prostowac nogi byloby super .ja mam szpotowate nogi i zauwazylam dzisiaj na moich wszystkich butach ze chodzac zdzieram zewnetrzna strone obcasa czyli przy chodzeniu wyginam te nogi do litery 0 i zaczelam sie bawic w chodzenie po wewnetrznej stronie stop i wtedy czuje jak te miesnie wewnetrzne lydek zaczynaja pracowac .mysle ze te wkladki moga wiele pomoc .

mam tak samo ,tak samo zcieram obcasy po jednej stronie mozesz podac ta strpone gdzie mozna zamowic te wkladki ????

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Napisane przez Abaka

Dziewczyny wklejam zdjęcia moich nóg przed i po wszczepieniu implantów (własnej roboty ha, ha). I co sądzicie?

mnie tez podoba sie wersja z umiesnionymi lydkami,zauwazylam ,ze nogi zupelnie inaczej wygladaja jak maja prawidlowo rozwiniete miesnie lydek . Bez miesni wydaja sie przy naszych wadach krzywe lydki zalatwiaja cala sprawe tylko ,ze niestety nie jest latwo je przy szpotaowsci wyrobic

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez ekler1

Abaka

Rzeczywiście mamy podobne łydki,choć uważam że ty masz lepsze.Takie getry dla naszych nóg są najgorsze.Często widze na ulicach dziewczyny które nie mają za zgrabnych nóg i ubierają getry które w sposób niemiłosierny obnażają ich mankamenty.
Z,,implantami,, łydki wyglądają lepiej wiec uważam że operacja uczyniłaby Cie szczęśliwszą.

Wklejam wam jedno zdjęcie,uważam że nie jest ono na tyle miarodajne,ale zawsze coś.
Leże na brzuchu,4 doba po operacji. Uważam że zdjęcie nie oddaje prawdziwego wyglądu łydki po operacji dlatego właśnie że leże czyli łydki sie jakby rozpływają i prawie stykają a nie wiem czy tak będzie jak stanę na prosto.
Pod podkolanówką mam jeszcze nie zmyte kreski po czarnym pisaku zaznaczającym miejsce wszczepienia implantów,zauważycie też plasterki naklejone w miejscach cięć.

Patrząc teraz na te dwa zdjecia widzę że różnicy dużej nie ma ale krzywizna zredukowana........tylko jakim kosztem!
ps.dla jasności 1 zdjęcie przed drugie po operacji

no i pieknie zauwazylam ,ze w duzej mierze implanty koryguja ksztalt zaraz miedzy(od wiewnetrznej strony kolan) i zaraz tuz pod kolanami ,w tym miejscu wiele z nas ma dziwnie wyprofilowana noge (kolana ida na boki ( co daje optycznie efekt krzywizny) implanty tak sa umieszczone ,ze wizualnie ten efekt krzywizny prawie zupelnie znika


ps.na fotkce po plasterki sa pod kolanami ????bo ja myslalam ,ze ciecie jest na zgieciu pod kolanem

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez joanna00111

witam dziewczyny jestem tu nowa i rowniez mam krzywe nogi chociaz juz teraz troszke mniej bo z wiekiem jakos sie same wyprostowaly troszeczke .jak pamietam to w wieku 16 lat mialam przerwe miedzy kolanami ok 4 cm [pies z buda by przelecial ]teraz mam 33 lata i przerwa zniknela sama -nie wiem jak ,no ale miedzy lydkami zostala przerwa choc jest juz mniejsza niz kiedys .moze to kogos pocieszy ze nogi same z wiekiem troszke sie prostuja same .oczywiscie nadal moje nogi sa koszmarne !wstawie wam zdjecie abyscie mogly ocenic ,mecze sie w spodniach prawie cale zycie i nie mam w szafie zadnej sukienki ani spodenek wiec fotka jest w koszulce ,prosze was rowniez o szczere opinie bo wiem ze jest zle

Joanna nuzek nie masz zlych poprostu masz zle rozwiniete miesnie lydek (slabo) i to poteguje uczucie krzywizny (mam tak samo) ,i coraz powazniej zastanawiam sie nad implantami bo wiem ,ze z nimi to nogi byly by super zgrabne

[refleks]

ja kiedys zamawialam tu http://www.adam.sklep.pl/kontakt.html.
troche jednak mam do forumowiczek....w marcu pisalam jak zdobyc za darmo od NFZ stabilizator do korekcji szpotawosci ,widze ze do dzis zadna z nas nie pofatygowala sie go zalozyc.Jestesmy naprawde leniwe i czekamy tylko na gotowe,nawet jesli musimy za to zaplacic kupe kasy,to i zaplacimy.Nie sprobujemy jednak po drodze darmowych mozliwosci(

[Aaliyah1981]

Napisane przez refleks

ja kiedys zamawialam tu http://www.adam.sklep.pl/kontakt.html.
troche jednak mam do forumowiczek....w marcu pisalam jak zdobyc za darmo od NFZ stabilizator do korekcji szpotawosci ,widze ze do dzis zadna z nas nie pofatygowala sie go zalozyc.Jestesmy naprawde leniwe i czekamy tylko na gotowe,nawet jesli musimy za to zaplacic kupe kasy,to i zaplacimy.Nie sprobujemy jednak po drodze darmowych mozliwosci(

dziekuje za link

ps.a co do tego stabilizatora to czy w naszym wieku on cos koryguje byly jakies informacje na ten temat ???mozesz wstawic lub podac link do tego artykulu

[Abaka]

Stabilizator musi pomagać, bo po co by je produkowali, tym bardziej dla dorosłych. Ja też się tym interesowałam, myślałam, że to dobre rozwiązanie dla mnie, ale ja mam szpotawe tylko podudzia, a stabilizator prostuje kolana. Oczywiście wymaga to czasu. Widziałam niedawno w necie stabilizator na szpotawość i był po jakieś 300 zł, to i tak mniej niż ze sklepu za jakieś 800zł.

[Agaciok xD]

Abaka tylko kolana? Ehh, to dla mnie to tez nie bedzie skuteczne kolana mam 'prawie' proste a lydki sa wygiete

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

refleks jak sie odpowiednio wymierzyc czy co zeby te wkladki byly odpowiednie do akurat mojej krzywizny??

[refleks]

musisz zaryzykowac i kupic jedna pare poduszek ''shoulders pads'' wiekszych i jedna mniejszych.Musisz dopasowac próbami.W UK sa raczej takie jednostronnie zaokraglone wiec trudniej je ulozyc i wszyc, Mnie udalo sie kupic w ''funciaku'' za 2 funty owalne ,ale widze tez ze sa wypelniane silikonem ladnie wyprofilowane tyle ze do powiekszenia biustu(te sa bezbarwne)) ale nijak nie moge znalezc sposobu jak je umocowac.poduszki najlepiej u mnie trzymaja sie pod wysokimi skarpetkami.Jak ktos ma swoje pomysly to niech podpowie.Ekler tez sobie swietnie z tym radzila)

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

to jest darmowe dla tych ,ktorzy maja ubezpieczenie zdrowotne w Polsce wiec niestety nie wszystkim sie nalezy. na str . http://www.orliman-polska.pl/sites/kolano.htm znajdzcie
STABILIZATOR JEDNOSZYNOWY SZPOTAWO/KOŚLAWEGO STAWU KOLANOWEGO. koszt to 800 zl za jeden aparat.ale...jak pojdziemy do swojego ortopedy i poprosimy o

''Wniosek na zapotrzebowanie ortopedyczne ''a w nim wpisany APARAT JEDNOSZYNOWY STABILIZUJACY STAW KOLANOWY 9130.17 z dopiskiem DYSFUNKCJA STALA to raz na 3 lata NFZ oplaca takie aparaty ,wiec nie zaplacimy za niego nic)) mozna sie starac od razu na obydwa kolana))Aparat jest dla doroslych i dla mlodziezy. w jakim sklepie szukac kolo siebie sprawdzcie na str http://www.orliman-polska.pl/sites/odbiorcy.htm
Mnie sie wydaje,ze stabilizator ma wplyw na kosci ponizej i powyzej kolana(staw kolanowy to nie samo miejsce kolana przeciez!) w rozwinieciu jest napisane ze dziala na czesc piszczelowa kosci...

[joszua]

Napisane przez refleks

musisz zaryzykowac i kupic jedna pare poduszek ''shoulders pads'' wiekszych i jedna mniejszych.Musisz dopasowac próbami.W UK sa raczej takie jednostronnie zaokraglone wiec trudniej je ulozyc i wszyc, Mnie udalo sie kupic w ''funciaku'' za 2 funty owalne ,ale widze tez ze sa wypelniane silikonem ladnie wyprofilowane tyle ze do powiekszenia biustu(te sa bezbarwne)) ale nijak nie moge znalezc sposobu jak je umocowac.poduszki najlepiej u mnie trzymaja sie pod wysokimi skarpetkami.Jak ktos ma swoje pomysly to niech podpowie.Ekler tez sobie swietnie z tym radzila)

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

to jest darmowe dla tych ,ktorzy maja ubezpieczenie zdrowotne w Polsce wiec niestety nie wszystkim sie nalezy. na str . http://www.orliman-polska.pl/sites/kolano.htm znajdzcie
STABILIZATOR JEDNOSZYNOWY SZPOTAWO/KOŚLAWEGO STAWU KOLANOWEGO. koszt to 800 zl za jeden aparat.ale...jak pojdziemy do swojego ortopedy i poprosimy o

''Wniosek na zapotrzebowanie ortopedyczne ''a w nim wpisany APARAT JEDNOSZYNOWY STABILIZUJACY STAW KOLANOWY 9130.17 z dopiskiem DYSFUNKCJA STALA to raz na 3 lata NFZ oplaca takie aparaty ,wiec nie zaplacimy za niego nic)) mozna sie starac od razu na obydwa kolana))Aparat jest dla doroslych i dla mlodziezy. w jakim sklepie szukac kolo siebie sprawdzcie na str http://www.orliman-polska.pl/sites/odbiorcy.htm
Mnie sie wydaje,ze stabilizator ma wplyw na kosci ponizej i powyzej kolana(staw kolanowy to nie samo miejsce kolana przeciez!) w rozwinieciu jest napisane ze dziala na czesc piszczelowa kosci...

dzieku Refleks za info!
kurcze a mi sie ubezpieczenie niedlugo konczy w Polsce i musze sie ubezpieczyc zagranica.
mi sie wydaje ze lekarze podpisza taki wniosek ale chyba tylko w przypadku osob z duza wada..
Refleks a ty nie chcialas wyprobowac tego stabilizatora?
czy nie moglas ze wzgledu na to ze mieszkasz w Anglii i masz tam zagraniczen ubezp.?
ciekawe czy ten stabilizator pomaga, ciekawa bym byla opinii osob ktore juz go stosowaly, jednak nie moge znalezc na ten temat informacji.

[refleks]

ja nie mam w Polsce ubezpieczenia.Poczatkowo wiec chcialam kupic ze srodkow wlasnych ,ale pani w sklepie ze sprzetem ortopedycznym zdziwila sie i mowi,ze jak mam wade to raz na 3 lata z wnioskiem od ortopedy dostane stabilizator za darmo!poinstruowala mnie co musi byc na wniosku i zebym wrocila do niej jak wszystko zalatwie.gdybym byla ubezpieczona w polskim NFZ wiem ze stanelabym na glowie i juz to miala...

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

te podkolanowki sciagajace,ktore ma teraz na nogach ekler chyba swietnie trzymalyby nasze poduszki na lydkach,ale pewnie po calym dniu chodzenia ucisk spowodowalby problemy z krazeniem krwi? jak to mocno przylega do ciala ekler?

[ekler1]

Cholera jak dla mnie to za mocno!
Te podkolanówki są z różnym uciskiem,lekki jest 1 stopnia,a ten co ja mam jest 2 stopnia.
Jak chciałabyś takie kupić to trzeba podać w sklepie medycznym czy aptece 3 wymiary łydki:pod kolanem,w połowie łydki,i w kostce.
Mnie aptekarka wymierzyła tak że np.jak miałam w kostce 21 cm w bandażach to była to bodajże górna granica rozm.S wiec jak już je ubierałam to nie mogłam ich wciągnąć na łydki.Wiec na drugi dzień kupiłam już rozmiar M.Zarówno s jak i m bardzo mnie cisną w stopie(można kupić z całą stopą i bez palców) wiec je trochę ponacinałam bo chyba z tego ucisku bym kota dostała.
Jak tylko zacznę chodzić to sobie je obetnę do kostki żeby normalnie ubrać pod spodnie, do butów.Na zdjęciu mam je podwinięte ale i tak bardzo cisną w kostkę.
Jeżeli chciałabyś je nosić to jak najbardziej trzymałyby poduszki ale nie wiem jak z krążeniem.......

[mrofff]

Napisane przez okretka

Czy są jakieś ćwiczenia na tzw. 'iksowate' nogi?

ja moich nog tez nie lubie tyje wszedzie procz lydek lydki sa ochydnie chude nie nosze spodnic cale zycie dzinsy przykrywajace lydki korba ale coz nie pokazuje sie tego co jest nieladne

[Agaciok xD]

Chyba musze znowu wybrac sie do ortopedy

[Abaka]

Czytałam o stabilizatorze z poduszką powietrzną czy czymś takim, która działa na kość piszczelową. Ja też nie znalazłam w necie opinii na temat stabilizatorów. Sama raczej skłaniam się ku operacji plastyki łydek. Tylko ten czas po zabiegu.........Żeby to była kwestia 2-3 dni to bym się chyba już dziś zdecydowała. Hej, ekler1 co u Ciebie. Już wstajesz? Widziałaś już swoje nóżki?

[z!elOna]

http://www.cms.waw.pl/index.php?CMS=...=SZABLON&ID=40

to nie są dzieci na tych zdjęciach a jednak taki stabilizator pomógł! może w tę strone musze iść... ale najpierw ortopeda bo tak do końca nie wiem czy mam koslawe czy szpotawe kolana. Ostatnio miałam iść do ortopedy to zaspałam. Polecacie jakiegoś lekarza ortopedę z Krakowa?

[ekler1]

Dziś odkryłam że kule nie pomogą mi na razie stanąć na nogi ponieważ nie dość że mam problem sie na nie wdrapać(mam kule pod pachy) to jeszcze od środy mój mąż zachorował i nie ma mnie kto asekurować (lece do tyłu bo robie niestabilne, małe kroczki).
Od piątej doby miałam zacząć chodzić i jak spróbowałam to po kilku krokach mi sie odechciało,jakbym miała do nóg przywiązane 5 kg odważniki+ból!
Więc do dzisiejszego dnia(9 doba po oper.)nie chodziłam.Dzis olśniło mnie że wygodniej będzie mi chodzić przytrzymując sie mebli i ścian.
Nie mogę jeszcze w pełni ocenić moich nóg ale już widze pewne ale.....
Otóż ja miałam przed operacją prawą łydkę grubszą od lewej o 1 cm (prawa 32.5, lewa 31.5 w najgrubszym miejscu),i teraz jak patrze to prawa łydka jest zgrabniejsza od lewej i tu nie chodzi o to że była grubsza ale mam wrażenie że chodzi tu o umiejscowienie implantu( jakby implant w lewej łydce był przesunięty bardziej do zewnętrznej strony nogi).

Zamieszczam wam zrobione przed chwilą zdjęcie,stoję na nim w butach na wysokich koturnach wiec jeszcze jak wspomniałam trudno ocenić mi czy będę zadowolona bo jak wiadomo noga na obcasie prezentuje sie lepiej niż na płaskim,po drugie stoję na ugiętych nogach, po trzecie mam mocno ściągające pończochy wiec liczę że łydki po ich ściągnięciu będą optycznie grubsze.
Trzeba sie przyjrzeć żeby zauważyć pomiedzy nimi różnice ale ja widzę gołym okiem że prawa jest zgrabniejsza od lewej

[ekler1]

upss teraz wejdzie:

[Aaliyah1981]

Napisane przez ekler1

upss teraz wejdzie:

ekler piekne widac odrobinke roznice ale to tylko dlatego ,ze o tym napisalas ...moze to zalezy od miesni jakie mialysmy wczesniej np ja lewa lydke mam lekko bardziej umiesniona niz prawa pewnie po wlozeniu implantu tez bylaby roznica.Aha mam pytanie ty masz ten implant umieszczony pod miesien czy jak??

[Abaka]

Super ekler1. Teraz masz prościutkie nóżki. Zgadzam się z Aaliyah1981 różnica jest minimalna, ja też mam małą różnicę w łydkach, mają trochę inny kształt i dlatego u mnie jedna wydaje się bardziej krzywa.
z!elOna Tobie chodzi o aparat Ilizarowa?

[ekler1]

Kochana no nie tak pieknie bo coraz bardziej sie wkurzam że ta lewa łydka nie jest tak zgrabna.Wiecie jak już tyle wycierpicie i tyle pieniążków zapłacicie to oczekujecie pewnych efektów. Najlepsze jest to że patrząć na zdjęcia łydek na str153 od tyłu, powiedziałabym że prawa jest krzywsza od lewej.
Wiec efektu zabiegu jeszcze ostatecznie nie oceniam,zobaczymy jak zdejmę te pończochy i stanę na prostych nogach.

O ile wiem implanty wkłada sie pod skórę/tkankę(?) nie pod mięsień.

[Agaciok xD]

Napisane przez Abaka

Super ekler1. Teraz masz prościutkie nóżki. Zgadzam się z Aaliyah1981 różnica jest minimalna, ja też mam małą różnicę w łydkach, mają trochę inny kształt i dlatego u mnie jedna wydaje się bardziej krzywa.
z!elOna Tobie chodzi o aparat Ilizarowa?

no wlasnie?? bo ja juz myslalam ze to ten stabilizator takie efekty dal... Ale jak z takim aparatem funkcjonowac? To sie zaklada powiedzmy na 4godziny dziennie czy jak? Do szkoly bym przeciez tak nie poszla....

ekler1 masz teraz fantastyczne nogi. Tak jak mowila Aaliyah widac te minimalna roznice bo o niej powiedzialas. Ja bym nawet na to nie zwrocila uwagi, to jest niewidoczny defekt

[Agaciok xD]

Powiedzialam mamie ze chce znowu wybrac sie do ortopedy... myslalam ze ciezko bedzie ale mama powiedziala ze trzeba by sie znowu rozejrzec w tej sprawie chcialabym jak najszybciej, postaram sie wtedy dowiedziec wszystkiego o tym stabilizatorze, wkladkach do butow itp... myslalam zeby wybrac sie do dr Pernera w Lodzi (ten ktory prowadzi te strone internetowa na ktorej udziela porad). On przynajmniej powaznie podchodzi do sprawy, nie jak zdecydowana wiekszosc ortopedow-olewa kliente. Jak byscie chcialy zebym sie czegos od niego dowiedziala to piszcie

[joanna00111]

agaciok ,prosze spytaj sie o wkladki i czy w wieku 33 lat jest mozliwosc aby skorygowac nielaczace sie lydki np.za pomoca wkladek do butow lub cwiczeniami w domu ,z gory dziekuje

[Agaciok xD]

Ok, tylko wizyty nie mam jeszcze umowionej postaram sie namowic mame zeby zalatwila to jak najszybciej

[joszua]

Napisane przez ekler1

upss teraz wejdzie:

ojej ajkie ty masz teraz sliczne nogi, przed operacja byly tez ok ale teraz sa piekne. ta roznica miedzy prawa a lewa lydka jest w ogole niewidoczna. po operacji czasami dochodzi do przesuniecia implantu, byc moze sie minimalnie przesunal, ale i tak nie widac tago.
wiem ze sporo zaplacilas ale moim zdaniem operacje plastyczne maja to do siebie ze nie zawsze daja pelny efekt zadowolenia.

jednak wierz mi twoje nogi teraz sa bliskie idealowi, wiec nie przejmuj sie juz ta minimalna roznica, zycie jest za krotkie, teraz mozesz smigac w krotkich cuszkach bez oporow! korzystaj z zycia!

[ekler1]

joszua
łydki jak na to że przeszły wszczepienie implantów nie są imponujące......
tzn.musicie wziąć pod uwagę że stoję na wysokich koturnach wiec z automatu noga wygląda lepiej,boje sie że jak stanę na płasko ta lewa łydka bedzie beznadziejna.
Wiem teraz pomyślicie że wydziwiam ale ja chciałabym nosić sukienki przed kolana a taka długość jest niestety (moim zdaniem)bardzo niewdzięczna dla nóg,przy niej łydki powinny być zgrabne żeby całość wyglądała dobrze (wiem co piszę bo widzę jak w różnych długościach spódniczek wyglądają nogi mojej córki,najlepiej wyglądają w mini,długość midi optycznie wykrzywia nogi,ona ma w miarę wykształcone łydki ale niestety sie nie stykają)
Takie jest moje subiektywne zdanie.......
Implant sie nie przemieścił ponieważ od operacji upłynęło zaledwie 10 dni,i praktycznie mało co staje na nogi.
Ale dobra ,kończę pisać o moich wątpliwościach,pożyjemy- zobaczymy

[marianna198918]

ekler1 twoje nogi sa przesliczne! zobacz jak niewiele brakowalo im do idealu przed operacja GRATULUJE ) tylko pozazdroscic
Agaciok bardzo bym cie prosila abys dowiedziala sie czegos wiecej o wkladkach np czy sa takie wkladki ktore wplyna jakos na miesnie tzn pomoga w rozbudowie lydek same zobaczcie na przykladzie ekler jak wiele zalezy od umiesnienia lydek

[beniutka]

Ekler mi też podobają się Twoje nóżki
Co do tej rozbudowy łydek tez bym się czegoś więcej dowiedziała.
Czy ma ktos namiary na dobrego ortopedę w warszawie?? Takiego który pomoże i nie oleje będę wdzięczna.

[ekler1]

Dziewczyny dzieki za słowa otuchy ale ja wciąż mam mieszane uczucia,no po prostu głupieje.
Jutro mam znów wizyte u doktora i nie wiem czy mam mu powiedzieć o tym że mam wątpliwości w stosunku do nóg czy tylko wspomnieć iż uważam że dał mi za małe implanty.
Wklejam Wam na poparcie moich słów zdjęcia.

Na pierwszym nogi wyszły lepiej niż w rzeczywistości a na drugim?........już sama nie wiem......wyglądają na długie i chudsze niż w rzeczywistości,poza tym,przyznacie mi rację,zupełnie inaczej wyglądają w pończochach(zgrabniej) aniżeli bez......
A wydawało mi sie że w czarnych pończochach nogi są szczuplejsze,tym czasem jak je ściągłam ,bez nich nogi wyglądają chudziej i kołkowato!!!!
Piszcie tylko szczerze co sądzicie o takiej różnicy w wyglądzie w pończochach i bez.

ps.wiem, pewnie napiszecie że teraz są lepsze,ale ja oczekiwałam że będą DUŻO dużo lepsze.
heh różnica pomiędzy zrobieniem zdjęć 11 dni a wyglądam jakby mi uda dużo schudły a tak nie jest ,wiec co zdjęcia tak przekłamują?

[Agaciok xD]

marianna postaram sie zapytac

ekler1 jak zobaczylam twoje nogi to az sie poplakalam... sa teraz takie ladne bardzo ci zazdroszcze tego ze teraz bedziesz miala tak latwo w zyciu (o ile przestaniesz przejmowac sie tymi niewidocznymi 'defektami'). Bo moje nogi to okropienstwo, ja ich po prostu nienawidze ostatnio ogladalam Randki na Vivie i pytali sie chlopaka na co zwraca uwage u dziewczyn a on ze oczywiscie na NOGI, biust a pozniej twarz czyli wszystko czego ja nie mam to naprawde nie jest fajne kiedy jest sie takim 'wybrykiem natury' czasem sobie mysle ze jestem takim zbiorowiskiem kompleksow ktorych Bog zapomnial dac roznym pieknosciom... wystarczy spojrzec na innych, nie tylko na gwiazdy filmowe-maja 2 gora 3 kompleksy a u mnie jest ich chyba z 10...