Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[Miramej]

Napisane przez Titi09

super

[mariolasl]

Miramej, Gorgulku zielenieje z zazdrości, że macie już to za sobą
Brawa dla Was i Waszych Maluszków

Karola, mam urlop w przyszlym tygodniu, ide tylko raz na 6 godzin do pracy, wiec moge sobie pozwolic na nieprzespane noce i protesty Antosia. Powod odstawienia smoczka jest taki sam jak u dziewczyn - zgryz. Ja i moj brat mielismy dlugo smoki i obydwoje mamy fstalne zgryzy. Poza tym uwazam, ze czym pozniej, tym gorzej
W ogole nie dawalabym mu smoczka, ale jak lezal sam w szpitalu i uczyl sie ssac, a mnie w nocy tam nie bylo, a on byl taki sam i mial potrzebe ssania, to zgodzilam sie, aby dano mu smoczka.

Mam tez nadzieje, ze potem zrezygnujemy z butli z mlekiem na noc i rano

To potem nam zostanie jeszcze nocnik

Z samodzielnym jedzeniem idzie nam lepiej, ale nie idealnie, tzn Antonio je sam tylko to, co bardzo lubi, dan za ktorymi srednio przepada nie tknie lyzka czy widelcem , ale pozwoli sie nimi karmic

tego posta pisalam ponad 3 godziny chyba

[Wojtusia]

ja juz wykąpana siedze z maseczką. zaraz spadam do tz
no moze jeszcze paznokcie pomaluje, moze tz mi nie zaśnie przez ten czas

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

tez dzisiaj dokupiłam dwie pary majteczek dla Oli, mamy i tak mało bo z 7 par, a ona potrafi 4 kupki dziennie robic, nie wspominając o siusiu

i kupiłam Oli rajstopki ze spódniczką, w sklepie u nas po 17 zł, dobrze ze na All nie zamawiałam, bo z przesylką wyszło by mnie drożej.

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

Kto Ci tak powiedział? Ja byłam na Dukanie i nie uważam że śmierdziałam niby od czego się śmierdzi

ehhh to czekamy do kwietnia...a w kwietniu na dobre wieści

dziwne bo one normalnie są w ofercie Essence coś Pani ściemniała..a mieli w ogóle szafę Essence?
Jeśli chodzi o lakiery to są specjalne do stempli, ale spokojnie można użyć innych byleby były gęste i kryjące

W pytaniu na śniadanie o tym mówili jakiś czas temu nie pamiętam o co dokładnie chodziło, zapytam tż bo pewnie będzie wiedział.

Zapytałam od razu, nie chodziłam po sklepie bo mi się spieszyło.

Napisane przez angy

Ze smoczkiem tak na dobra sprawę jeszcze nie próbowałam, raz tylko świadomie nie dałam jej do spania, po paru minutach zaczęła jęczeć i od razu jej dałam
Ale mnie bardziej przeraża noc, kiedy się przebudza czasem na sekundę, daję wtedy smoka i zasypia... A Zuzia budzi się w nocy?

Dzisiaj teak miałam
nawet nie chce mi się myśleć co mała w nocy będzie wyprawiać bez smoka

Napisane przez mayaha

cały czas ma brac? czy to tylko doraźnie?

Z tego co czytałam to dzieciaczki biorą te leki nawet przez kilka lat ze względu na refluks. Amelia ma brać do odwołania, a kiedy to nastąpi to Bozia raczy wiedzieć

Napisane przez gorgulek

W nocy budziła się czasem i wtedy od razu dostawała smoka. Teraz włączam Jej konika morskiego lub nucę sama po cichutku albo głaszczę po pleckach/główce i zasypia.

Iwonko wielkie gratulacje za smoka
My konika nie mamy, ale moze to głaskanie pomoże.
Lepszy humorek już masz?

Napisane przez Miramej

Raz spróbowałam nie dać na drzemkę, tak orientacyjnie, płakał godzinę bez przerwy, oddałam i stwierdziłam, że to nie jest sposób dla nas . Więc po jakimś czasie ucięłam czubeczek Kuba był wściekły, wciskał mi smoka do ręki i pokazywał, że mam dać drugiego (stał w pudełku na komodzie). Ale tamten też był ucięty . Powiedziałam, że smok jest zepsuty, bo Kubuś ma śliczne duże ząbki i one ugryzły smoka . Tego dnia nie spał już drugi raz, wieczorem zasnął trzymając smoczek w rączce, a w zasadzie w każdej miał jeden ucięty. Popłakiwał, ale głaskałam po pleckach, przyszedł Małż, tłumaczyliśmy, pocieszaliśmy i jakoś poszło. I tak sobie spał przez tydzień z tymi smoczkami w rączce (potem tylko z jednym, bo namówiłam Go, żeby jeden wyrzucił do kosza), obcinałam jeszcze (doszłam do połowy), ale to już nie miało znaczenia, bo Kuba nie brał ich do buzi już. A 2 dni temu wyrzuciłam ten ostatni i powiedziałam, że był zepsuty i w zamian Kubuś dostanie pieska. Czekam na przesyłkę.

Miramejku jesteś zawodowcem, może i moją Amelę oduczysz

Napisane przez Karolinak82

Jeszcze chciałam napisać ze Zu jak jej się coś wytłumaczy to rozumie pięknie i słucha...wczoraj np. byłyśmy w sklepie...wzięła kaczora donalda i cały sklep z nim obeszła..jak się zbliżałyśmy do kasy to wytłumaczyłam jej że kaczorek musi zostać, bo przyjdzie inne dziecko i jak zobaczy że kaczorka nie ma to będzie płakać...Mała słuchała mnie z szeroko otwartymi oczkami, po czym oddała kaczorka, popatrzyła na niego, zrobiła "da da" i poszła dalej

słodko

Napisane przez Miramej

Jeszcze Wam napiszę, że miałam kryzys, jak Kuba się rozchorował, to było 4. dnia. Myślałam, że dostał tej gorączki ze stresu i gdyby to nie okazało się rota (lub trzydniówką), to oddałabym, mimo, że Kuba się nie dopominał, bo był bardzo słaby, śpiący.

Ja bym pewnie dała smoka w czasie choroby

Napisane przez skierka1981

dziewczyny czy ktoras z was ma albo zna sie na parametrach rowerkow takich stacjonarnych? bo na al widze ze sa ok 200 zł mozna kupic i tam jakies oznaczenia rp3, albo rp7, 8 i nie wiem co to jest

Ja mam, ale nie znam tych oznaczeń, mogę małża zapytać jak chcesz.

Napisane przez mayaha

A Zuzia ma śpik do pasa

Witam w klubie

Napisane przez mariolasl

Z samodzielnym jedzeniem idzie nam lepiej, ale nie idealnie, tzn Antonio je sam tylko to, co bardzo lubi, dan za ktorymi srednio przepada nie tknie lyzka czy widelcem , ale pozwoli sie nimi karmic

tego posta pisalam ponad 3 godziny chyba

też


Amela usnęła, trochę walczyła bo nie dałam jej smoka () ale w końcu się poddałam bo mi jej szkoda było. Zębiska się pchają i obie rączki do buzi pcha, widać, że ją bolało.
Dzisiaj miała 3 razy biegunkę nie wiem z czego.
Jeju, ale dzień długi jak się wstanie o 6

[mayaha]

a ja pomalowalam pazurki i czekam

zaraz bedziemy CSI ogladac

[gorgulek]

Napisane przez Titi09

za smoka i samodzielne picie ze szklanki

Napisane przez mariolasl

Miramej, Gorgulku zielenieje z zazdrości, że macie już to za sobą
Brawa dla Was i Waszych Maluszków
...
To potem nam zostanie jeszcze nocnik

Z samodzielnym jedzeniem idzie nam lepiej, ale nie idealnie, tzn Antonio je sam tylko to, co bardzo lubi, dan za ktorymi srednio przepada nie tknie lyzka czy widelcem , ale pozwoli sie nimi karmic

I Wy dacie radę

Nocnik u nas chyba najgorszy

I też tak jest, że nie wszystko Zuzia chce sama jeść. Wtedy wolę sama Jej dać

Napisane przez megi b

Z tego co czytałam to dzieciaczki biorą te leki nawet przez kilka lat ze względu na refluks. Amelia ma brać do odwołania, a kiedy to nastąpi to Bozia raczy wiedzieć


Iwonko wielkie gratulacje za smoka
My konika nie mamy, ale moze to głaskanie pomoże.
Lepszy humorek już masz?
...
Ja bym pewnie dała smoka w czasie choroby


Amela usnęła, trochę walczyła bo nie dałam jej smoka () ale w końcu się poddałam bo mi jej szkoda było. Zębiska się pchają i obie rączki do buzi pcha, widać, że ją bolało.
Dzisiaj miała 3 razy biegunkę nie wiem z czego.
Jeju, ale dzień długi jak się wstanie o 6

Oby jak najszybciej to minęło


Na pewno pomoże głaskanie
Troszkę lepiej

Ja nie dałam się a też się o to bałam

Biedulka.
My smoka odstawiłyśmy przed wyjściem wszystkich zębów. Chyba wtedy trójki się czaiły. Poszło gładko, aż za gładko ale ciesze się bardzo.



Idę poczytać



Ciekawe jak nasza Anulka w pracy pierwsze dni i Martynka w żłobku? Wiecie coś?

[skierka1981]

megi zapytaj wiem ze te magnetyczne lepsze, ale stac by nas bylo na mechaniczny - jak maz sie zna to moze cos poleci??

[Wojtusia]

skierko ja zerkne jutro jaki ja mam rowerek bo nie pamietam, napisze ci wady i zalety mojego. Ale to jutro bo juz uciekam. Przypomnij mi gdybym zapomniała

[sylka79]

Napisane przez megi b

Nawet mi nie mów, nasi dziadkowie nie lepsi


Na szybcika piszę bo mała już nie śpi. Dzisiaj plan rozbity bo o 6 ją obudziłam.
Na wizycie nic nowego, nowe leki i skierowanie na uzg i kolejną wizytę w kwietniu. Te nowe leki jakieś mocne podobno, zostawiłam receptę w aptece bo mają mi zamówić więc nie pamiętam nawet jak się nazywa.
No i niestety cystografię mamy powtórzyć, ale to za kilka miesięcy


.

Więc się rozumiemy

mam nadzieję,że po badaniach okaże się że jest lepiej

Napisane przez magi77

śmierdziochy?

Właśnie nawet nie śmierdzątylko dziwię się bo nigdy,tak głośno nie puszczał

Napisane przez angy

Oj niedobra mama...

Napisane przez czekoladka21

nocka byla juz bez kaszlu

hehe Werka od zawsze tak ma



ide zjesc obiad.........a mialam wam napisac ze nie jem od 9 dni slodyczy dla mnie to sukces, a waga ani rusz narazie, niby duzo nie przytylam bo 3 kg nikt nie zauwazy ale spodnie mnie cisna i zle sie czuje z takim bebolem

U nas to nowość

Następny szczuplak do odchudzania

Napisane przez gorgulek

U nas smoczek poszedł już jakiś czas temu w niepamięć. Zuzia już nawet nie wie co to (byliśmy u znajomych i mały aż się zanosił bo mama smoka nie chciała dać, w końcu dorwał a Zuzka nawet nie zwróciła na niego uwagi). Ja uważam, że im szybciej tym lepiej. Im dziecko starsze tym więcej rozumu i nie chce oddać swojego "przyjaciela". Czasem jak Zulka jest marudna to myślę sobie "szkoda, że smoka nie ciąga" a później łapię się na tym, że to taki właśnie zapychacz, że to dla rodziców bardziej wygoda. Poza tym zgryz. Ma praktycznie komplet ząbków i lepiej, żeby smoka nie było. Ja nie uważam, że zabrałam Jej coś "kochanego", teraz ma swoje misie w łóżeczku i do nich się przytula

dla Zuzi.
gorgulku dużo prawdy jest w tym co piszeszteż muszę się za to zabrać tylko ja,jak Bartosz czasem zaczyna strasznie marudzić,to wymiękam

Napisane przez Karolinak82

no właśnie...ja jak zabiorę Zu smoka przed spaniem to jest ogromny lament

U nas tak różnie to bywaprzez dzień praktycznie mało używamy,jedynie do drzemki, na wieczór często bywa,że zasypia bez smoka,a w nocy czasami cmoka,jak jest jakaś wiercąca,czy płacząca noc.

[Miramej]

Napisane przez mariolasl

Miramej, Gorgulku zielenieje z zazdrości, że macie już to za sobą
Brawa dla Was i Waszych Maluszków
(...)
Z samodzielnym jedzeniem idzie nam lepiej, ale nie idealnie, tzn Antonio je sam tylko to, co bardzo lubi, dan za ktorymi srednio przepada nie tknie lyzka czy widelcem , ale pozwoli sie nimi karmic

Kuba to samo, On w ogóle ma fazy, raz je naprawdę ślicznie, innym razem cuduje. Ale się nie przejmuję, bo wiem, że potrafi

Napisane przez megi b

Miramejku jesteś zawodowcem, może i moją Amelę oduczysz
(...)
Ja bym pewnie dała smoka w czasie choroby

, ja myślę, że sporo dzieciaczków od nas zaskoczy swoje Mamy podczas odsmoczkowania

Ja się łamałam, tyle, że Kuba się nie domagał wtedy, bo był bardzo osłabiony.

[p4w]

Napisane przez mayaha

no ja wiem, tez musze zakupic jeszcze kilka bo tak to codziennie piore, na szczescie jedne wystarczaja na dzien

z Twoich ust taki komplement

a czemu - bo niby ja taka surowa jestem?

gorgulku, jak mogłam przeoczyć - Tobie również gratuluje pożegnania ze smokiem

idę na Detektywa Monka, bo zaraz się zacznie

[megi b]

Napisane przez gorgulek

Oby jak najszybciej to minęło

Na pewno pomoże głaskanie

Biedulka.
My smoka odstawiłyśmy przed wyjściem wszystkich zębów. Chyba wtedy trójki się czaiły. Poszło gładko, aż za gładko ale ciesze się bardzo.
Idę poczytać
Ciekawe jak nasza Anulka w pracy pierwsze dni i Martynka w żłobku? Wiecie coś?

Oby
Nam jeszcze trójki zostały i jedna czwórka
Dalej kryminał wertujesz?
O właśnie co u nich? Mam nadzieję, że dają sobie radę dziewczyny

Napisane przez skierka1981

megi zapytaj wiem ze te magnetyczne lepsze, ale stac by nas bylo na mechaniczny - jak maz sie zna to moze cos poleci??

ok, pamiętam jak my kupowaliśmy to tyle ich było, że oczopląsu szło dostać ale tak szczerze to ja na nim może ze dwa razy jechałam zaraz mnie boli kość ogonowa Małż jak na nim jeździł to obwijał się folią i zakładał dwa polary żeby się wypocić

Napisane przez sylka79

mam nadzieję,że po badaniach okaże się że jest lepiej

Właśnie nawet nie śmierdzątylko dziwię się bo nigdy,tak głośno nie puszczał

gorgulku dużo prawdy jest w tym co piszeszteż muszę się za to zabrać tylko ja,jak Bartosz czasem zaczyna strasznie marudzić,to wymiękam

ma spust chłopak
damy radę

Napisane przez Miramej

, ja myślę, że sporo dzieciaczków od nas zaskoczy swoje Mamy podczas odsmoczkowania

Oby twoje słowa były prorocze bo jak nie to w psychiatryku mnie odwiedzicie


Jeszcze się pochwalę, ze dziś zapobiegłam tsunami Amela zobaczyła, że idę z kolacją więc myk do babci na kolana kazałam babci ją odstawić, Amela już wygina śmiało ciało, bek itd. Babcia na to, że jak ma dziecko odrzucić jak ona tak ładnie się przytula niewiele myśląc kazałam więc babci schować się w łazience Amela trochę za nią pomruczała, ja obróciłam wszystko w zabawę, że niby ją gonię i się uspokoiła ładnie zjadła wszystko, nawet furagin



Poucinało mi cytaty
Magi Amelka miała już usg, ale teraz lekarz chce sprawdzić stan pęcherza po lekach bo one są na jego poszerzenie.

[Miramej]

Napisane przez megi b

Oby twoje słowa były prorocze bo jak nie to w psychiatryku mnie odwiedzicie


Jeszcze się pochwalę, ze dziś zapobiegłam tsunami Amela zobaczyła, że idę z kolacją więc myk do babci na kolana kazałam babci ją odstawić, Amela już wygina śmiało ciało, bek itd. Babcia na to, że jak ma dziecko odrzucić jak ona tak ładnie się przytula niewiele myśląc kazałam więc babci schować się w łazience Amela trochę za nią pomruczała, ja obróciłam wszystko w zabawę, że niby ją gonię i się uspokoiła ładnie zjadła wszystko, nawet furagin

Ja też się bałam, wyobrażałam sobie, że całą noc Kuba będzie płakał itd. A jest dobrze , nie byłabym w stanie zabrać Kubie smoczka i czekać aż Mu minie, aż zapomni. Ta jedna godzina dała mi obraz sytuacji (On nie marudził, tylko płakał wniebogłosy ) i choć z odcinaniem trwa to dłużej, to nie jest traumatyczne ani dla mnie, ani dla Kuby.

No widzisz

[czekoladka21]

ale Werke mecza te zebole, chodzi i jeczy ze chce smoka, kladzie sie na dywanie i turla sie -probuje zasypiac musialam niezle ja zabawiac zeby nie usnela i przez godzine sluchala piosenek Bowa & Kwala

[sylka79]

Napisane przez Miramej

Raz spróbowałam nie dać na drzemkę, tak orientacyjnie, płakał godzinę bez przerwy, oddałam i stwierdziłam, że to nie jest sposób dla nas . Więc po jakimś czasie ucięłam czubeczek Kuba był wściekły, wciskał mi smoka do ręki i pokazywał, że mam dać drugiego (stał w pudełku na komodzie). Ale tamten też był ucięty . Powiedziałam, że smok jest zepsuty, bo Kubuś ma śliczne duże ząbki i one ugryzły smoka . Tego dnia nie spał już drugi raz, wieczorem zasnął trzymając smoczek w rączce, a w zasadzie w każdej miał jeden ucięty. Popłakiwał, ale głaskałam po pleckach, przyszedł Małż, tłumaczyliśmy, pocieszaliśmy i jakoś poszło. I tak sobie spał przez tydzień z tymi smoczkami w rączce (potem tylko z jednym, bo namówiłam Go, żeby jeden wyrzucił do kosza), obcinałam jeszcze (doszłam do połowy), ale to już nie miało znaczenia, bo Kuba nie brał ich do buzi już. A 2 dni temu wyrzuciłam ten ostatni i powiedziałam, że był zepsuty i w zamian Kubuś dostanie pieska. Czekam na przesyłkę.





Może po antybiotyku?

jeszcze raz,nie mogę wyjść z podziwu


A wiesz,że to możliwe,a nie przyszło mi to do głowy

Napisane przez Miramej

Hehe , o Ty niedobra

Napisane przez Miramej

Kuba nie siedzi dużo i bardzo często po turecku, mam nadzieję, że to Mu nie zaszkodzi. O tym, że na nóżkach dupką nie powinno też czytałam. A co do chodzenia na palacach - Kuba właśnie zaczął kilka dni temu , ale widzę, że robi to celowo, wygłupia się. Mam nadzieję, że Mu przejdzie

Bartoś,też jednym czasem tak się popisywał i wygłupiał,nie zwracaliśmy uwagi i przestał

Napisane przez mayaha

A Zuzia ma śpik do pasa

żeby tylko na katarku się skończyło.

Napisane przez megi b

Z tego co czytałam to dzieciaczki biorą te leki nawet przez kilka lat ze względu na refluks. Amelia ma brać do odwołania, a kiedy to nastąpi to Bozia raczy wiedzieć


Dzisiaj miała 3 razy biegunkę nie wiem z czego.

musisz być dobrej myślimoże u Was nie będzie konieczne podawanie tych leków przez długi czas

Może coś zjadła?

Bartoś wykąpany,śpi od 20Jutro jedziemy do kontroli,tylko jeszcze nie wiem na którą godzinę,muszę rano zadzwonić i umówić się
Musiałam Damiana jeszcze odpytać z religii,bo ksiądz ma jutro pytać prawie przed czwartkową kolędą.Słownik Bartosia,wzbogacił się o jeszcze jedno słówko,pokazuje na krem i mówi kem.
Oglądałam właśnie na necie parapety drewniane,coś musimy wybrać do nowego domku,a właśnie drewniane,dębowe,najbardz iej mi się podobajązastanawiam się tylko czy wybrać zwykłe proste,czy te o zaokrąglonych kantach/brzegachChyba muszę się z tym jeszcze przespać a najlepiej zobaczyć w realu a nie na zdjęciu

Spokojnej nocy

[mayaha]

Napisane przez p4w

a czemu - bo niby ja taka surowa jestem?

no tak tylko w tym dobrym znaczeniu

Napisane przez megi b

Jeszcze się pochwalę, ze dziś zapobiegłam tsunami Amela zobaczyła, że idę z kolacją więc myk do babci na kolana kazałam babci ją odstawić, Amela już wygina śmiało ciało, bek itd. Babcia na to, że jak ma dziecko odrzucić jak ona tak ładnie się przytula niewiele myśląc kazałam więc babci schować się w łazience Amela trochę za nią pomruczała, ja obróciłam wszystko w zabawę, że niby ją gonię i się uspokoiła ładnie zjadła wszystko, nawet furagin

Babcia chyba zaczyna wspólpracowac

[Miramej]

Napisane przez sylka79

jeszcze raz,nie mogę wyjść z podziwu
(...)
Bartoś,też jednym czasem tak się popisywał i wygłupiał,nie zwracaliśmy uwagi i przestał
(...)
Bartoś wykąpany,śpi od 20Jutro jedziemy do kontroli,tylko jeszcze nie wiem na którą godzinę,muszę rano zadzwonić i umówić się
Musiałam Damiana jeszcze odpytać z religii,bo ksiądz ma jutro pytać prawie przed czwartkową kolędą.Słownik Bartosia,wzbogacił się o jeszcze jedno słówko,pokazuje na krem i mówi kem

My też staramy się nie zwracać uwagi

za kontrolę i za nowe słówko

[megi b]

Napisane przez Miramej

Ja też się bałam, wyobrażałam sobie, że całą noc Kuba będzie płakał itd. A jest dobrze , nie byłabym w stanie zabrać Kubie smoczka i czekać aż Mu minie, aż zapomni. Ta jedna godzina dała mi obraz sytuacji (On nie marudził, tylko płakał wniebogłosy ) i choć z odcinaniem trwa to dłużej, to nie jest traumatyczne ani dla mnie, ani dla Kuby.

No widzisz

Ja wiem, że nie ma już na co czekać z tym smokiem zwłaszcza po ostatnich występach Amelii widać, że im później tym gorzej. Pewnie całe osiedle będzie to słyszeć, ale co mi tam, naukę samodzielnego zasypiania tez słyszeli
dobry i jeden raz

Napisane przez czekoladka21

ale Werke mecza te zebole, chodzi i jeczy ze chce smoka, kladzie sie na dywanie i turla sie -probuje zasypiac musialam niezle ja zabawiac zeby nie usnela i przez godzine sluchala piosenek Bowa & Kwala

Bowa i Kwala dobre na wszystko
moja dzisiaj pierwszy raz oglądała Teletubisie wyglądała jak zaczarowana.

Napisane przez sylka79

A wiesz,że to możliwe,a nie przyszło mi to do głowy
musisz być dobrej myślimoże u Was nie będzie konieczne podawanie tych leków przez długi czas

Może coś zjadła?

Bartoś wykąpany,śpi od 20Jutro jedziemy do kontroli,tylko jeszcze nie wiem na którą godzinę,muszę rano zadzwonić i umówić się
Musiałam Damiana jeszcze odpytać z religii,bo ksiądz ma jutro pytać prawie przed czwartkową kolędą.Słownik Bartosia,wzbogacił się o jeszcze jedno słówko,pokazuje na krem i mówi kem.
Oglądałam właśnie na necie parapety drewniane,coś musimy wybrać do nowego domku,a właśnie drewniane,dębowe,najbardz iej mi się podobajązastanawiam się tylko czy wybrać zwykłe proste,czy te o zaokrąglonych kantach/brzegachChyba muszę się z tym jeszcze przespać a najlepiej zobaczyć w realu a nie na zdjęciu

Spokojnej nocy

O zapomniałam napisać, że Amela często miła rzadkie kupki podczas brania antybiotyku

nie wiem
za kem

nie pomogę z parapetami

Napisane przez mayaha

Babcia chyba zaczyna wspólpracowac

Najwyższy czas


Zbieram się, małż zaraz z pracy wróci.
Dobranoc babeczki

[sylka79]

Napisane przez megi b

ma spust chłopak
damy radę




Jeszcze się pochwalę, ze dziś zapobiegłam tsunami Amela zobaczyła, że idę z kolacją więc myk do babci na kolana kazałam babci ją odstawić, Amela już wygina śmiało ciało, bek itd. Babcia na to, że jak ma dziecko odrzucić jak ona tak ładnie się przytula niewiele myśląc kazałam więc babci schować się w łazience Amela trochę za nią pomruczała, ja obróciłam wszystko w zabawę, że niby ją gonię i się uspokoiła ładnie zjadła wszystko, nawet furagin

Chyba rurę wydechową

dla Ciebie,babci też chyba powinno zależeć na tym,żeby Melka ładnie jadła

Napisane przez Miramej

My też staramy się nie zwracać uwagi

za kontrolę i za nowe słówko

Kubuś też pewno powygłupia się i samo Mu przejdzie(tak głupio zabrzmiał to Mu)

mam nadzieję,że będzie lepiej,bo jeszcze brzydko kaszle,tam mu gdzieś zalega jeszcze ta flegma

[Miramej]

Napisane przez megi b

Ja wiem, że nie ma już na co czekać z tym smokiem zwłaszcza po ostatnich występach Amelii widać, że im później tym gorzej. Pewnie całe osiedle będzie to słyszeć, ale co mi tam, naukę samodzielnego zasypiania tez słyszeli
dobry i jeden raz


Bowa i Kwala dobre na wszystko
moja dzisiaj pierwszy raz oglądała Teletubisie wyglądała jak zaczarowana.
(...)
Dobranoc babeczki

Myślę, że zdziwi Cię Twoja córeczka

Pewnie, że tak, a będą i następne

Kuba lubi tylko włączać i wyłączać telewizor, przełączać programy, na niczym się nie skupi dłużej niż pół minuty , tylko na skokach narciarskich tak ze 3 minutki



---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez sylka79

Kubuś też pewno powygłupia się i samo Mu przejdzie(tak głupio zabrzmiał to Mu)

mam nadzieję,że będzie lepiej,bo jeszcze brzydko kaszle,tam mu gdzieś zalega jeszcze ta flegma

Liczę na to (wcale nie, normalnie )

, może jakaś końcówka już


Uwaga! Karo ma newsa!

[sylka79]

Napisane przez megi b

O zapomniałam napisać, że Amela często miła rzadkie kupki podczas brania antybiotyku

nie wiem
za kem

nie pomogę z parapetami





Zbieram się, małż zaraz z pracy wróci.
Dobranoc babeczki

Kupek rzadkich u nas nie ma,ale może rzeczywiście te głośne bąki z antybiotyku są,aż popatrzę w ulotkę,ale tam pewnie nie będzie pisać o bąkach,tylko najwyżej o zaburzeniach żołądkowo-jelitowych

aby jutro kupcia była normalna.





Dobranoc

[mayaha]

Napisane przez Miramej

Kuba lubi tylko włączać i wyłączać telewizor, przełączać programy, na niczym się nie skupi dłużej niż pół minuty , tylko na skokach narciarskich tak ze 3 minutki


Uwaga! Karo ma newsa!

hehe

co za news?

[Miramej]

Napisane przez mayaha

hehe

co za news?

Karo sama napisze

[mayaha]

Karo

[gorgulek]

Napisane przez sylka79

dla Zuzi.
gorgulku dużo prawdy jest w tym co piszeszteż muszę się za to zabrać tylko ja,jak Bartosz czasem zaczyna strasznie marudzić,to wymiękam



U nas tak różnie to bywaprzez dzień praktycznie mało używamy,jedynie do drzemki, na wieczór często bywa,że zasypia bez smoka,a w nocy czasami cmoka,jak jest jakaś wiercąca,czy płacząca noc.

Nie powinno być źle U nas też właśnie był mało używany.





Nie zacytowało mi kilku postów

[mayaha]

to ja chyba jednak ide spac, bo Karo nie ma (a małz woła )
rano poczytam


----
a Karo moje 2x10ml aktualne of corse, jeżeli dzis jeszcze wystawisz

[gorgulek]

Napisane przez p4w

gorgulku, jak mogłam przeoczyć - Tobie również gratuluje pożegnania ze smokiem

Bo to już było jakiś czas temu

Napisane przez megi b

Jeszcze się pochwalę, ze dziś zapobiegłam tsunami Amela zobaczyła, że idę z kolacją więc myk do babci na kolana kazałam babci ją odstawić, Amela już wygina śmiało ciało, bek itd. Babcia na to, że jak ma dziecko odrzucić jak ona tak ładnie się przytula niewiele myśląc kazałam więc babci schować się w łazience Amela trochę za nią pomruczała, ja obróciłam wszystko w zabawę, że niby ją gonię i się uspokoiła ładnie zjadła wszystko, nawet furagin

No widzisz jak ładnie

Napisane przez Miramej

Ja też się bałam, wyobrażałam sobie, że całą noc Kuba będzie płakał itd. A jest dobrze , nie byłabym w stanie zabrać Kubie smoczka i czekać aż Mu minie, aż zapomni. Ta jedna godzina dała mi obraz sytuacji (On nie marudził, tylko płakał wniebogłosy ) i choć z odcinaniem trwa to dłużej, to nie jest traumatyczne ani dla mnie, ani dla Kuby.

U nas traumatycznie nie było a smoka zabrałam z dnia na dzień.

Napisane przez sylka79

Bartoś wykąpany,śpi od 20Jutro jedziemy do kontroli,tylko jeszcze nie wiem na którą godzinę,muszę rano zadzwonić i umówić się
Musiałam Damiana jeszcze odpytać z religii,bo ksiądz ma jutro pytać prawie przed czwartkową kolędą.Słownik Bartosia,wzbogacił się o jeszcze jedno słówko,pokazuje na krem i mówi kem.

Za wizytę kontrolną

Zawsze jak mówię do Zulki, że ubieramy się na spacer to od razu biegnie po krem i woła tak jak Bartoś - "kem" i tak śmiesznie to brzmi



Karo oderwałam się od książki i czekam tu specjalnie

[katarzynka00]

"odkorkowani" jestem pełna podziwu dla waszych poczynań
Ja właściwie nie wiem na co czekam, chyba na oklaski
Nawet nie myślałam kiedy coś zacząć działać

Napisane przez gorgulek

Jeszcze mam pytanie do Kasi Napisz mi czy w Twoim rowerze są przerzutki? Jeśli tak to ile? Bo oglądam te holenderki i sporo z nich ma 3, wystarczy tyle?

3
wystarczy bo to rower miejski, nie nadaje się na trasy, tylko do spacerowego marszobiegu , właśnie z dzieckiem na przejażdżkę

Napisane przez p4w

my mamy już zapas majtek, ale nie wiem jak to zrobić, bo w sumie Tomek spędza ze mną mało czasu = tzn. za mało zeby zdjąć mu pieluchę, a jak będzie co chwilę zmiana pielucha/majtki to nie wiem czy jest sens zaczynać...
jak myślicie - jak to zorganizować

poczekaj na luźniejszy czas, bo Tomaszek nie zrozumie, że raz ma wołać a raz może w pieluszkę.Jak nie to nie i bez odstępstw.


Ja majtasków ma z 20szt, a i tak często piorę.

mam wrażenie jakby coś mi umknęło hmmm


Aaaaa chciałam megi zapytać jak mieszka się z babcią, ale o twoje odczucia, a nie relacje babcia-wnuczka.

[sylka79]

Napisane przez Miramej

Liczę na to (wcale nie, normalnie )

, może jakaś końcówka już


Uwaga! Karo ma newsa!

Tak myślałam

Chciałabym,ale jeszcze chyba za brzydki ten kaszel jak na końcówkę

Napisane przez gorgulek

Nie powinno być źle U nas też właśnie był mało używany.





Nie zacytowało mi kilku postów

mam nadzieję

Karola ruchybo idę oglądać program Andrzeja Fidyka"Opętani przez złe moce"

[skierka1981]

Napisane przez sylka79

Karola ruchybo idę oglądać program Andrzeja Fidyka"Opętani przez złe moce"

ja tez czekam na nia i bede ogladac ten program