Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[Karolinak82]

Napisane przez angy

Napisane przez mariolasl

W przyszlym tygodniu chce skonczyc ze smokiem , jak ja to przezyje - nie wiem, szczegolnie, ze A smoka uwielbia i potrzebuje go w dzien i w nocy

Dziewczyny a dlaczego akurat w danym momencie decydujecie się na odzwyczajanie od smoka? Ja widzę że Zu potrzebuje go i nawet nie myślę jeszcze od odzwyczajania...a jak jest u Was? Jakie są powody?

[UnholyOne]

Napisane przez Karolinak82

ok

prawda

Ja też Czaję się na Hoole a najlepiej na potrójne wydanie Hoola&Dallas&Coralista

Ja na Benefit 10 (ten podwójny), Hoole, Dallas.
Ooh La Lift, Get Even, Boi-ing, Lemon aid

[angy]

Napisane przez Karolinak82

Ja też Czaję się na Hoole a najlepiej na potrójne wydanie Hoola&Dallas&Coralista

A co to?

[UnholyOne]

A to to
http://allegro.pl/benefit-powderazzi...394244380.html

[angy]

Napisane przez mariolasl

W przyszlym tygodniu chce skonczyc ze smokiem , jak ja to przezyje - nie wiem, szczegolnie, ze A smoka uwielbia i potrzebuje go w dzien i w nocy

Ciężkie zadanie

Ja widzę, że Zosia jeszcze potrzebuje, co prawda tylko przy zasypianiu, ale jednak.
Poczekam jeszcze trochę, jak zrobi się bardziej "kumata", wtedy nawinę coś o wróżce, czy coś

[sylka79]

Napisane przez Miramej

Ja piszę o takim bujanym piesku, nie leżaczku, kilka dziewczyn kupowało dzieciaczkom pod choinkę

, no to się cieszę , mam nadzieję, że i Kubusiowi apetyt wróci

Wrócizobaczysz:cmok :

Napisane przez Titi09

Dobry Wieczór


Jeszcze mnie nie było tak więc na początku chciałam Wam złożyć życzenia wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, wszelkiej pomyślności, oby ten Nowy Rok był lepszy od minionego no i przede wszystkim dużo dużo zdrowia




najszybciej choroby opuściły nasze maluszki i ich mamusie

Wzajemnie

Napisane przez p4w

ja też się boję, ale chyba pewnych rzeczy się nie da przewidzieć

Prawda,czasem bycie ostrożnym nie wystarcza

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, siedzą Wasze dzieci czasem po turecku?

Mój nie siedzi po tureckukuca,siedzi na nóżkach,ale po turecku -nie widziałam

Napisane przez Karolinak82

Ja na takie gorące kubki itp jestem przeczulona...kiedyś oglądałam program i się przeraziłam...uważam jak mogę i rodziców też uczulam...
Z drugiej strony z takimi Wiercipiętami to ciężko nadążyć i czasami sekunda wystarczy Historia bardzo smutna

A już ciarki mnie przechodzą,jak widzę obrus na stole,gorące kubki,filiżanki i szklanki,i biegające po pokoju dzieci

Napisane przez czekoladka21

tak ostatnie

trzymam kciuki

Napisane przez Miramej

Dzięki , cieszę się, że zmierzyłaś Bartosiowi, też mi się wydaje, że organizm dochodzi jeszcze do siebie

Świat się kończy , dodałam groszek do barszczu i któremu się udało zanim Kubuś go zjadł, to zmiękł

nie ma za co

Proszę się nie śmiaćpierwszy raz mam do czynienia z groszkiem ptysiowym

Mówię:dzień dobrybo Bartoś wstał już z drzemki,więc nie wiem czy bedę miała sposobność pisania dalej
Ja już dzisiaj po rehabilitacji muszę skończyc obiadek

[Karolinak82]

Napisane przez angy

A co to?

Powerazzi TU inne oddcienie

[Titi09]

Napisane przez mariolasl

W przyszlym tygodniu chce skonczyc ze smokiem , jak ja to przezyje - nie wiem, szczegolnie, ze A smoka uwielbia i potrzebuje go w dzien i w nocy

o to może być rzeczywiście ciężko, choć może Antonio Cię zaskoczy i pójdzie oduczanie gładziudko i tego Wam życzę



ja to się cieszę, że ten problem nas omija bo my smoka nie używaliśmy nigdy więc mogę się tylko domyślać jak może być trudno oduczyć malucha od ssania smoczka

Napisane przez katarzynka00

A my dzis na zaległe szczepienie idziemy. W końcu

by nie bolało i obyło się bez płaczu

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez sylka79

Wzajemnie

[mayaha]

Napisane przez angy

Maju ślicznie wyglądałaś


Nie zgięło mnie totalnie, mam tylko lekki katar i trochę boli mnie gardło. Da się żyć
Zosia przespała ślicznie całą nockę, więc i mamusia zadowolona Padłam o 21.30

zdróka

Napisane przez Miramej

Nie wyspałam się , Kubuś całą noc popłakiwał przez sen, a ja oczywiście non stop przy łóżeczku. Narzeka od rana na cały świat, a Małż w pracy i nikt mnie dziś nie uratuje

w takich sytuacjach przydałaby się bratnia dusza

Napisane przez Karolinak82

Ja zawsze słyszę że Zuzki to Łobuziary...jedna moja nauczycielka z podstawówki-sąsiadka jak usłyszała jak Mała ma na imię (sama też ma Zuzę) to stwiedziła że popełniłam błąd bo teraz będę miała huragan w domu...i się sprawdza

tez to kilkakrotnie słyszałam

Napisane przez Karolinak82

wieczorkiem wszystko podliczę i wstawię

spoko

Napisane przez Karolinak82

Załącznik 3643075

:d

słodkie

Napisane przez katarzynka00

A my dzis na zaległe szczepienie idziemy. W końcu

[sylka79]

Napisane przez Titi09

Matek też uwielbia sam się balsamować muszę zawsze mu dać trochę na raczkę bo inaczej to nie dał by spokoju

dzieci uwielbiają się smarować

Napisane przez Karolinak82

Patrzcie jakie BUTY

Napisane przez UnholyOne

Co do handlu organami u dzieci...
Przestrzegam i błagam o czujnośc. Mój teśc ostatnio mi mowił, że mafia przerzuciła się w tej kwestii na dzieci.
Teśc współpracuje z sądami, udziela się w gminie itp, więc spotyka się z takimi sprawami, a że mieszka w powiecie wołomińskim (czyt. mafia wołominiska) przykładów nie brakuje.
Naprawdę trzeba baaardzo uważać

sylko, brzuch mi urósł i 2 cm w biodrach przez święta przybyło

Mój Małżonek dzisiaj umordował się, bo był po Bartka (na tańcach). Pojechał wózkiem z Antkiem, potem zaliczyli sklep i taaak się spocił, że do tej pory mu rzeczy schną...i jeszcze odpoczywa....Ile to się trzeba wózek natachać
Jak bym nie wiedziała....

ja to Damiana zawsze napominam,jak idzie i wraca ze szkoły,żeby nie wsiadał z nikim do samochodu ale tacy jak szukają,to zawsze znajdą,wciągną,wywiozą... a on już jest w takim wieku,że nie chce,żeby go zawozić i przywozić,chce chodzić z kolegami,no i w sumie,nie ma się czemu dziwić.Ale strach zawsze jest

Daje głowę,że nawet jeżeli masz te 2 cm więcej,nie widać tego po Tobie

No i dobrze,jeszcze parę takich rundek i może wreszcie zacznie Cię doceniać

Napisane przez Karolinak82

bo z doświadczenia wiem że faceci mają awersję do Wizażu mój kolega z pracy np. się śmieje że wizaż jest lepszy niż google...na wizażu jest wszystko

Mój nie ma,jak wślizguję się wieczorem po kołdrę,to się śmieje: o,wróciła moja wizażanka

Napisane przez mariolasl

A tak w ogole to kocham ta moja papuzke, wiecie? Jest taki slodki ostatnio, ze moglabym go calowac na okrągło

Jasne,że wiemy

Napisane przez Texasik

Czesc Dziewczyny

przywitam sie tylko i lece spac

nadrobilam Was troszeczke ale juz nie mam sily pisac. Odezwe sie jutro . dobrej nocki.

Napisane przez mayaha

a jaki barszcz? czerwony? biały?
wybacz pytanie

Dziewczyny kochane dziękuje za wsystkie komentarze w albumie

Czerwony,ale do białego też pewno można dodać
Wybaczam

Ja jeszcze nie byłam,ale poprawię się

Napisane przez WrednaAfrodyta

Hej

U nas dobrze, Tomal już prawie zdrowy-szaleje na całego. Nauczył się pokazywać język łobuziak mały

Bartoś też pokazujeale tylko na hasło:pokaż jaki masz ładny języczek

[angy]

Napisane przez sylka79

A już ciarki mnie przechodzą,jak widzę obrus na stole,gorące kubki,filiżanki i szklanki,i biegające po pokoju dzieci

Dlatego ja nie mam nigdzie obrusów ani serwetek

Napisane przez Karolinak82

Powerazzi TU inne oddcienie

Może to i fajne, ale moja kuchnia będzie fajniejsza

Napisane przez mayaha

zdróka

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

a u Nas płacz co godzinę ale napiła się wody i spała dalej...ale jednak wybita ze snu byłam
a padłam o 1
(...)
dobrze że nie ma guza buziak w czułko dla Kubaska

Ja też nie ciekawe jak Zu w przedszkolu

, mnie się wydaje, że od łóżeczka nie odchodziłam



Pewnie pełna życia

Napisane przez Titi09

współczuję nocki, ale może jednak przez dzień nie będzie tak źle ponarzeka ponarzeka i może przestanie

mój nie z nocnika ucieka, na chwilkę może usiąść ale tylko w ubraniu bez to go parzy więc chyba łatwo nie będzie

nie tak nie myślę z Wami tu piszę i wiem, że takie psocenie to teraz norma niezależnie jak ma dzieciak na imię i czy to chłopiec czy dziewczynka szybciej liczę, że to poczatek buntu i potem będę miała już tylko aniołka z różkami

, nie jest tragicznie, na razie

To tak jak Kubuś, ostatnio w ogóle schowałam nocnik, żeby zapomniał, że nie lubi

Tak, na pewno

Napisane przez Karolinak82

Załącznik 3643075

:d

Ale słodziaki

Napisane przez UnholyOne

Miramej, my zaczniemy naukę nocnikowania jak zrobi się ciepło

, czyli tak, jak ja planuję

Napisane przez katarzynka00

A my dzis na zaległe szczepienie idziemy. W końcu

Napisane przez mariolasl

Miramej, super, ze tylko siniak zostal
odpieluchowywanie zaczne jak bedzie cieplej, na razie widze, ze nie jest gotowy. Oswojony jest z nocnikiem, czasami zdarzy mu sie siku, ale generalnie szalu nie ma, a przede wszystkim nie pokazuje/mowi, ze musi isc, wiec poczekam.
W przyszlym tygodniu chce skonczyc ze smokiem , jak ja to przezyje - nie wiem, szczegolnie, ze A smoka uwielbia i potrzebuje go w dzien i w nocy

Kuba jeszcze nigdy nic nie zrobił do nocnika, bo z gołą dupką to chyba ze 2 sekundy wytrzymał

No dobra, napiszę, choć miałam poczekać z chwaleniem się . Dziś nasz 9. dzień bez smoczka , jest do przeżycia

[angy]

Napisane przez Miramej

Kuba jeszcze nigdy nic nie zrobił do nocnika, bo z gołą dupką to chyba ze 2 sekundy wytrzymał

No dobra, napiszę, choć miałam poczekać z chwaleniem się . Dziś nasz 9. dzień bez smoczka , jest do przeżycia

Zosia tak samo, jakby ją parzył


Super, jak to zrobiłaś? Płakał Kubuś na początku?
Mój małż jak mu wspomniałam, że trzeba będzie zacząć Zosię oduczać, to mi zarzucił, że chcę ją pozbawić największego atrybutu dzieciństwa

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

Dziewczyny a dlaczego akurat w danym momencie decydujecie się na odzwyczajanie od smoka? Ja widzę że Zu potrzebuje go i nawet nie myślę jeszcze od odzwyczajania...a jak jest u Was? Jakie są powody?

Dlatego, że uważam, że to już ostatni dzwonek, boję się o zgryz Kuby. Czytałam, że dziecko teraz już nie ma odruchu ssania, który musi zaspokoić, tylko jest po prostu uzależnione od takiej formy uspokajania.

Napisane przez sylka79

Wrócizobaczysz:cmok :
(...)
Mój nie siedzi po tureckukuca,siedzi na nóżkach,ale po turecku -nie widziałam
(...)
Proszę się nie śmiaćpierwszy raz mam do czynienia z groszkiem ptysiowym

Hmmm, to tylko Kuba i Maciek takie Turki

Ja się śmiałam, że ktoś mnie o radę kulinarną prosi, mnie

Napisane przez mayaha

w takich sytuacjach przydałaby się bratnia dusza

Mam Was

Napisane przez sylka79

Mój nie ma,jak wślizguję się wieczorem po kołdrę,to się śmieje: o,wróciła moja wizażanka

Jak ładnie

[angy]

Napisane przez Miramej

Dlatego, że uważam, że to już ostatni dzwonek, boję się o zgryz Kuby. Czytałam, że dziecko teraz już nie ma odruchu ssania, który musi zaspokoić, tylko jest po prostu uzależnione od takiej formy uspokajania.

O widzisz, zacytuję Cię jak będę pertraktować z Małżem Zosi też w sumie mogłabym zacytować, ale nie wiem, czy coś zrozumie

[sylka79]

Napisane przez angy

Nie zgięło mnie totalnie, mam tylko lekki katar i trochę boli mnie gardło. Da się żyć
Zosia przespała ślicznie całą nockę, więc i mamusia zadowolona Padłam o 21.30

Racja,nie daj się kobieto
dla Zosi.

Napisane przez magi77

Mojej koleżanki synek wysmarował się cały Sudocremem. Długo męczyła się, żeby Go wyczyścić.

Z Sudocremem też kiedyś miałam akcję

Napisane przez Miramej

, Kuba czasem też nie patrzy, ale wczoraj to z wariactwa wynikło Dziś nie jest źle, guza nie ma wcale, jest sina pręga od kantu.

Nie wyspałam się , Kubuś całą noc popłakiwał przez sen, a ja oczywiście non stop przy łóżeczku. Narzeka od rana na cały świat, a Małż w pracy i nikt mnie dziś nie uratuje

Dobrze,że guza nie ma

Ojej,a co tam znowu?
aby dzień nie był ciężki

Napisane przez Miramej

Czy jakiś nasz wątkowy chłopiec zaczął już przygodę z odpieluchowaniem?

My od czasu do czasu próbujemyjak do tej pory,bez skutku

Napisane przez katarzynka00

A my dzis na zaległe szczepienie idziemy. W końcu

Już po ptakach pewnie,ale trzymamy tak poszczepiennie

Napisane przez Karolinak82

Dziewczyny a dlaczego akurat w danym momencie decydujecie się na odzwyczajanie od smoka? Ja widzę że Zu potrzebuje go i nawet nie myślę jeszcze od odzwyczajania...a jak jest u Was? Jakie są powody?

Ja się boję trochę wad zgryzupewnie smoczek na to,tez jakis wpływ ma,chociaż mój Damian smoka nie miał wcale,a aparat nosi
Czytałam też gdzieś,że jak dziecko jest bardzo wrażliwe,to takie nagłe odstawienie smoka,nie działa dobrze na psychikę dzieckabądź mądry i pisz wiersze

Napisane przez angy

Dlatego ja nie mam nigdzie obrusów ani serwetek

Ja czasem założę,ale od jakiegoś większego "halo"



Od dwóch dni Bartoś jakieś głośne bąki sadzi

[angy]

Napisane przez sylka79

Racja,nie daj się kobieto
dla Zosi.

(...)

Od dwóch dni Bartoś jakieś głośne bąki sadzi

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

Które Rossmannowe są sztywne? I jakie są w kartonie? to nie babydreams tylko większe opakowanie?

Rossmannowe te w paczce są miękkie, a te w folii są sztywne

Napisane przez sylka79

W tym akurat dziadek i może rację miałale wierz mi,gdybyś go poznała,to raczej nie chciałabyś takiego dziadka

Nawet mi nie mów, nasi dziadkowie nie lepsi

Napisane przez p4w

już poważnie idę, bo jutro o 9 szlifuję 8 zębów i muszę być w formie

powodzenia

Napisane przez UnholyOne

Zostałam też podwieziona do domu prze p. prowadzacego/instruktora.
Co do odchudzania mojego, megi dukam sobie troszkę, ale mieszam fazy (i białko i warzywa).
Mój Małżonek dzisiaj umordował się, bo był po Bartka (na tańcach). Pojechał wózkiem z Antkiem, potem zaliczyli sklep i taaak się spocił, że do tej pory mu rzeczy schną...i jeszcze odpoczywa....Ile to się trzeba wózek natachać
Jak bym nie wiedziała....

miło
Muszę zgłębić tego dukana, ale słyszałam że po nim się śmierdzi
ojoj jakie biedny

Napisane przez mariolasl

A tak w ogole to kocham ta moja papuzke, wiecie? Jest taki slodki ostatnio, ze moglabym go calowac na okrągło

Napisane przez angy

Nie zgięło mnie totalnie, mam tylko lekki katar i trochę boli mnie gardło. Da się żyć
Zosia przespała ślicznie całą nockę, więc i mamusia zadowolona

Twarda sztuka z ciebie

Napisane przez Miramej

Nie wyspałam się , Kubuś całą noc popłakiwał przez sen, a ja oczywiście non stop przy łóżeczku. Narzeka od rana na cały świat, a Małż w pracy i nikt mnie dziś nie uratuje

Napisane przez angy

Zawsze mnie pyta tylko jak się wydarzy "coś" - "Powiedziałaś już dziewczynom?"

mój też tak mówi



Na szybcika piszę bo mała już nie śpi. Dzisiaj plan rozbity bo o 6 ją obudziłam.
Na wizycie nic nowego, nowe leki i skierowanie na uzg i kolejną wizytę w kwietniu. Te nowe leki jakieś mocne podobno, zostawiłam receptę w aptece bo mają mi zamówić więc nie pamiętam nawet jak się nazywa.
No i niestety cystografię mamy powtórzyć, ale to za kilka miesięcy


Karo pani w Douglasie powiedziała, że stemple to oni mieli w zeszłym roku na Wielkanoc poszukam jeszcze u siebie. Na pisz mi jeszcze proszę czy do wszystkich lakierów to można stosować.

[magi77]

Napisane przez Miramej

...No dobra, napiszę, choć miałam poczekać z chwaleniem się . Dziś nasz 9. dzień bez smoczka , jest do przeżycia

Wow , ale
U nas smok w nocy to podstawa, coś czuję, że też będzie ciężko Zresztą u nas jeszcze butla do picia, niekapek jest bee.

Napisane przez angy

...
Super, jak to zrobiłaś? Płakał Kubuś na początku?
Mój małż jak mu wspomniałam, że trzeba będzie zacząć Zosię oduczać, to mi zarzucił, że chcę ją pozbawić największego atrybutu dzieciństwa

padłam

Napisane przez Miramej

...
Hmmm, to tylko Kuba i Maciek takie Turki
...

Napisane przez sylka79

...
Z Sudocremem też kiedyś miałam akcję
...
Od dwóch dni Bartoś jakieś głośne bąki sadzi

Współczuję

śmierdziochy?

[sylka79]

Napisane przez Miramej

No dobra, napiszę, choć miałam poczekać z chwaleniem się . Dziś nasz 9. dzień bez smoczka , jest do przeżycia

I dopiero teraz z taką wiadomością? dla Kubusia i dla Ciebie też .Super

Napisane przez Miramej

Dlatego, że uważam, że to już ostatni dzwonek, boję się o zgryz Kuby. Czytałam, że dziecko teraz już nie ma odruchu ssania, który musi zaspokoić, tylko jest po prostu uzależnione od takiej formy uspokajania.



Hmmm, to tylko Kuba i Maciek takie Turki

Ja się śmiałam, że ktoś mnie o radę kulinarną prosi, mnie



Jak ładnie

To samo mi się kołacze po głowie



Jak widać u Ciebie też można zasięgnąć języka


Atak histerii właśnie mamydziecko chciało się płynem do szyb pobawić,a niedobra mama nie dała

[magi77]

Napisane przez megi b

...Na szybcika piszę bo mała już nie śpi. Dzisiaj plan rozbity bo o 6 ją obudziłam.
Na wizycie nic nowego, nowe leki i skierowanie na uzg i kolejną wizytę w kwietniu. Te nowe leki jakieś mocne podobno, zostawiłam receptę w aptece bo mają mi zamówić więc nie pamiętam nawet jak się nazywa.
No i niestety cystografię mamy powtórzyć, ale to za kilka miesięcy
...

Czekałam na wieści napisz później co to za leki Amelka nie miała jeszce usg, tak?

[angy]

Napisane przez megi b

Twarda sztuka z ciebie


...
mój też tak mówi

...
Na szybcika piszę bo mała już nie śpi. Dzisiaj plan rozbity bo o 6 ją obudziłam.
Na wizycie nic nowego, nowe leki i skierowanie na uzg i kolejną wizytę w kwietniu. Te nowe leki jakieś mocne podobno, zostawiłam receptę w aptece bo mają mi zamówić więc nie pamiętam nawet jak się nazywa.
No i niestety cystografię mamy powtórzyć, ale to za kilka miesięcy

Więc czekamy na kwiecień

Napisane przez magi77

Zresztą u nas jeszcze butla do picia, niekapek jest bee.

U nas to samo. Ostatnio jak dałam niekapka to był atak histerii i pokazywała na bnutelkę ze smoczkiem

Napisane przez sylka79

Atak histerii właśnie mamydziecko chciało się płynem do szyb pobawić,a niedobra mama nie dała

Oj niedobra mama...

[UnholyOne]

Miramej, gratuluję 9 dni
Super

megi, ale, ze co? Bąki
U mnie nic z tych rzeczy

[czekoladka21]

hej

wielkie brawa dla niesmokowego Kubusia

wrocilam z zakupow to mala juz spala, mama mowila ze chodzila i obijala sie o sciany to ja polozyla do lozeczka i sama zasnela hmmm czemu mi takich niespodzianek nie robi

dzisiaj na obiad ogorkowa i mielone-mam nadzieje ze Werka zje, a nocka byla juz bez kaszlu

kupilam sobie krem na noc olay -ciekawe czy bedzie dobry a krem pod oczy wzielam AA nutri stymulacja oczywiscie pomylilam bo chcialam nutri ujedrnianie

jeszcze musze do douglasa pojechac bo puder mi sie konczy

Napisane przez Karolinak82

starczy spokojnie

Mamy tak:
Angy – 10 ml
Mayaha – 2X10 ml
Skierka – 10 ml
Czeko – 5 ml
Gorgulek – 10 ml
Ja - 25-30 ml

czyli 80-85ml
zostanie 15-20 ml do oddania na wątku

wow to bedzie blyskawiczka rozbiorka

Napisane przez sylka79

Od dwóch dni Bartoś jakieś głośne bąki sadzi

hehe Werka od zawsze tak ma



ide zjesc obiad.........a mialam wam napisac ze nie jem od 9 dni slodyczy dla mnie to sukces, a waga ani rusz narazie, niby duzo nie przytylam bo 3 kg nikt nie zauwazy ale spodnie mnie cisna i zle sie czuje z takim bebolem

[gorgulek]

U nas smoczek poszedł już jakiś czas temu w niepamięć. Zuzia już nawet nie wie co to (byliśmy u znajomych i mały aż się zanosił bo mama smoka nie chciała dać, w końcu dorwał a Zuzka nawet nie zwróciła na niego uwagi). Ja uważam, że im szybciej tym lepiej. Im dziecko starsze tym więcej rozumu i nie chce oddać swojego "przyjaciela". Czasem jak Zulka jest marudna to myślę sobie "szkoda, że smoka nie ciąga" a później łapię się na tym, że to taki właśnie zapychacz, że to dla rodziców bardziej wygoda. Poza tym zgryz. Ma praktycznie komplet ząbków i lepiej, żeby smoka nie było. Ja nie uważam, że zabrałam Jej coś "kochanego", teraz ma swoje misie w łóżeczku i do nich się przytula

Mleka też już Mała nie pije z butelki. Sama odstawiła ją. Woli z kubka lovi 360 albo ze zwykłej szklanki (nauczyła się sama pić i nie rozlewa ). Wodę pije też ze szklanki albo z bidonu ze słomką.
Został nam tylko nocnik ale muszę przygotować się na to bardziej


Jeśli chodzi o siadanie po turecku - Zuzia tak nie siada, nie wiem czy to dobrze czy źle
Z tego co słyszałam to dzieci nie powinny siadać na nóżkach tylko na dupce z wyciągniętymi nogami. Tak samo jak nie powinny chodzić na palcach.


Megi już dziś zaciskam kciuki za kolejną wizytę i usg





No to się wymądrzyłam


Coś jeszcze chciałam ale nie pamiętam

[Karolinak82]

Napisane przez mayaha

tez to kilkakrotnie słyszałam

Coś w tym musi być patrząc chociażby na Nasze wątkowe Zuzy

Napisane przez sylka79

Mój nie ma,jak wślizguję się wieczorem po kołdrę,to się śmieje: o,wróciła moja wizażanka

Napisane przez angy

Może to i fajne, ale moja kuchnia będzie fajniejsza

Na szczęście kuchnie u siebie mam

Napisane przez Miramej

, mnie się wydaje, że od łóżeczka nie odchodziłam

No dobra, napiszę, choć miałam poczekać z chwaleniem się . Dziś nasz 9. dzień bez smoczka , jest do przeżycia

to obie nie miałyśmy zbyt fajnej nocy...żeby następna Nam się polepszyła

ale super!!! Gratulacje!!!! jak tego dokonaliście? zabrałas i już?

Napisane przez Miramej

Dlatego, że uważam, że to już ostatni dzwonek, boję się o zgryz Kuby. Czytałam, że dziecko teraz już nie ma odruchu ssania, który musi zaspokoić, tylko jest po prostu uzależnione od takiej formy uspokajania.

ja to niedoinformowana Mama jestem

Napisane przez sylka79

Ja się boję trochę wad zgryzupewnie smoczek na to,tez jakis wpływ ma,chociaż mój Damian smoka nie miał wcale,a aparat nosi
Czytałam też gdzieś,że jak dziecko jest bardzo wrażliwe,to takie nagłe odstawienie smoka,nie działa dobrze na psychikę dzieckabądź mądry i pisz wiersze

no właśnie...ja jak zabiorę Zu smoka przed spaniem to jest ogromny lament

Napisane przez megi b

Rossmannowe te w paczce są miękkie, a te w folii są sztywne

Muszę zgłębić tego dukana, ale słyszałam że po nim się śmierdzi

Na wizycie nic nowego, nowe leki i skierowanie na uzg i kolejną wizytę w kwietniu. Te nowe leki jakieś mocne podobno, zostawiłam receptę w aptece bo mają mi zamówić więc nie pamiętam nawet jak się nazywa.
No i niestety cystografię mamy powtórzyć, ale to za kilka miesięcy

Karo pani w Douglasie powiedziała, że stemple to oni mieli w zeszłym roku na Wielkanoc poszukam jeszcze u siebie. Na pisz mi jeszcze proszę czy do wszystkich lakierów to można stosować.

Ja miałam w folii i były miękkie jak pampersy praktycznie bardzo fajne były

Kto Ci tak powiedział? Ja byłam na Dukanie i nie uważam że śmierdziałam niby od czego się śmierdzi

ehhh to czekamy do kwietnia...a w kwietniu na dobre wieści

dziwne bo one normalnie są w ofercie Essence coś Pani ściemniała..a mieli w ogóle szafę Essence?
Jeśli chodzi o lakiery to są specjalne do stempli, ale spokojnie można użyć innych byleby były gęste i kryjące

[Wojtusia]

Dzien dobry

nie nadążam za wami dzisiaj, co przeczytam kawałek, Oli mnie odciągnie od kompa, jak wracam znowu duzo czytania,
nie powciskałam wielocytowania i nie wiem na co miałam odpisac, wiec z tego co pamietam

Kasiu- za szczepienie
mayaha- laska z ciebie, fajne masz włosy czerwoniaste
p4w za powodzenie w nowej pracy, moze zostaniesz na stałe skoro masz juz identyfikator

yyy co jeszcze

Unholy avatarek fajowy, taki zadziorny, nie znam kosmetyków benefitu, korektora pod oczy tez poszukuję, ale bardziej baradziej kremu pod oczy dobrego.

czeko i jak jezdziłas samochodem juz? bo chyba po nowym roku miałas sie odważyć
miramej po cichutku gratuluje porzucenia smoczka, u nas to sie nie udało narazie. z nocnika tez ucieka jak widzi.
Karo, mi sie wczoraj spodobal ten lakier
skierko ze strony croppa czasem cos zamawiam, podobnie jak i z house'a

to tak wyrywkowo z tego co mi w pamięci zostało.

Oli jeszcze dzisiaj drzemki nie miala, nawet na spacerze nie byłysmy bo chciałam po drzemce zeby dluzej pochodzic, bo tak zaraz zasypia na sankach, ale chyba nie pojdziemy, bo nie widac zeby jej sie spac chciało, a jak tylko wsadze ją w sanki to na bank zaśnie.

[gorgulek]

Jolu, gratulacje co się wcześniej nie chwaliłaś? Dzielny Kubasek

[angy]

Napisane przez czekoladka21

dzisiaj na obiad ogorkowa i mielone-mam nadzieje ze Werka zje, a nocka byla juz bez kaszlu

Czeko chyba często macie ogórkową, co?
Ja tak nie złośliwie, tylko często piszesz, że macie ogórkową na obiad
Dobrze, że nocka bez kaszlu

Napisane przez gorgulek

U nas smoczek poszedł już jakiś czas temu w niepamięć. Zuzia już nawet nie wie co to (byliśmy u znajomych i mały aż się zanosił bo mama smoka nie chciała dać, w końcu dorwał a Zuzka nawet nie zwróciła na niego uwagi). Ja uważam, że im szybciej tym lepiej. Im dziecko starsze tym więcej rozumu i nie chce oddać swojego "przyjaciela". Czasem jak Zulka jest marudna to myślę sobie "szkoda, że smoka nie ciąga" a później łapię się na tym, że to taki właśnie zapychacz, że to dla rodziców bardziej wygoda. Poza tym zgryz. Ma praktycznie komplet ząbków i lepiej, żeby smoka nie było. Ja nie uważam, że zabrałam Jej coś "kochanego", teraz ma swoje misie w łóżeczku i do nich się przytula

Mleka też już Mała nie pije z butelki. Sama odstawiła ją. Woli z kubka lovi 360 albo ze zwykłej szklanki (nauczyła się sama pić i nie rozlewa ). Wodę pije też ze szklanki albo z bidonu ze słomką.
Został nam tylko nocnik ale muszę przygotować się na to bardziej

Tak czytałam i czytałam i.... uspokoiłam się znacznie przeczytawszy, że Zuza prawie dwa miesiące starsza od Zosi
A tak w ogóle to

[gorgulek]

Angy nie patrz na to. Nawet gdyby Zosia była starsza to co z tego. Ja korzystam z tego, że nie pracuję jeszcze i chciałabym, żeby ewentualnie niania miała mniej do zrobienia, bo nie zawsze nianiom się chce. Poza tym być może Zuzia trafi do żłobka, wtedy będzie musiała o siebie zadbać sama.

I dziękujemy