Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[UnholyOne]

magi
A Twój Małż moze w Wawie na piwku?
Bo dzisiaj zapraszali też mojego Małża, może to koledzy wspólni?

Miramej, nie wiesz ...

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Jaki fajny nr strony rozpoczęłam

[morska]

Napisane przez Miramej

O, to może spróbuję z miodem
A jak u Was wygląda spanie?

Spróbuj

Fatalnie, dlatego się nie chwaliłam Wstawanie jest ok. 9, drzemka dopiero po 15, a spanie między 22 a 23 (!) Powoli odkręcamy, żeby było wcześniej, ale idzie jak po grudzie.

Napisane przez Karolinak82

jutro wyślę

o kurka...ale ale nic mu się wtedy nie stało?

ja widziałam nie raz...moja przyjaciółka ma firmę...a jako dodatek zajmuje się TYM (to jej stronka)

Ok

Złamał rękę

Super strona, zapisałam sobie na przyszłość Ale nie ma tu fotoboardów na piance, a ta właściwa firma to jaka, robią je tam może?



~~~~~~~~
Co jest lepsze - żłobek w mniej dogodnym położeniu i z minimalnie gorszymi warunkami czy w lepszym, ale bez wyżywienia (trzeba wszystkie posiłki przynosić gotowe do podgrzania)?

Jestem już zmęczona myśleniem...



.

[Miramej]

Napisane przez magi77

Dlatego przyszłam

Szukam, nie szukam Chciałabym, dla zdrowia psychicznego
Nie odstawiłam, zmniejszałam tylko dawki Raz , jak dawałam już 0,5ml chciałam odstawić, ale się pacjent zakorkował

Wiesz, u nas jakość snu też pozostawia wiele do życzenia Tylko ja już przywykłam, że często wstaję. Złapałam się, że jak Maciuś się nie obudził przez dwie godziny, to automatycznie sama wstałam

Hehe , jest jakiś pożytek z Małża na piwie

Mój Kuba marudny jest na potęgę, ciągle na rękach by siedział albo rozkazywał, ale do pracy to chyba góra na dwie godziny bym mogła iść, bo mi Go szybko brakuje

Obawiam się, że niedługo i mnie to czeka , choć ja w zasadzie nie nadążam z zasypianiem między jedną pobudką a drugą

Napisane przez aannuullaa

Sama zobaczysz, spróbować zawsze można moim zdaniem, czasem zmiana otoczenia, nowe "rozrywki" i towarzystwo sprawiają, że dziecko o marudzeniu zapomina a czasem nie
Zresztą macie jeszcze trochę czasu, wszystko pewnie z dziesięć razy się pozmienia


Na razie bardzo z niego jestem zadowolona.



Dla tych, które lubią pomarzyć.

Pewnie spróbujemy, fakt, że to jeszcze ponad pół roku, więc może nie będzie tragicznie

, a tu za oknem brudna zima

Napisane przez UnholyOne

Miramej, nie wiesz ...

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Jaki fajny nr strony rozpoczęłam

Nie, a skąd mam wiedzieć?

Głodnaś?

[aannuullaa]

Napisane przez morska

~~~~~~~~
Co jest lepsze - żłobek w mniej dogodnym położeniu i z minimalnie gorszymi warunkami czy w lepszym, ale bez wyżywienia (trzeba wszystkie posiłki przynosić gotowe do podgrzania)?



.

to zależy na ile to położenie jest mniej dogodne... mogę tylko doradzić, ze codzienne przygotowywanie posiłków sporo czasu zjada

[czekoladka21]

Napisane przez Wojtusia

ja mam od teściowej, ale ciut przesolone
ale i tak zjadłam, dobre robi

darowanemu.... jak to mowia
no ja nie robilam tylko moja mama-pyszne sa

Napisane przez UnholyOne

Jaki fajny nr strony rozpoczęłam

ktos mu ma teges chetke?

Napisane przez morska

~~~~~~~~
Co jest lepsze - żłobek w mniej dogodnym położeniu i z minimalnie gorszymi warunkami czy w lepszym, ale bez wyżywienia (trzeba wszystkie posiłki przynosić gotowe do podgrzania)?

Jestem już zmęczona myśleniem...



.

ciezki wybor

[Wojtusia]

Napisane przez UnholyOne

magi
A Twój Małż moze w Wawie na piwku?
Bo dzisiaj zapraszali też mojego Małża, może to koledzy wspólni?

Miramej, nie wiesz ...

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Jaki fajny nr strony rozpoczęłam

ee u mnie to dalej 69 str

[Miramej]

Napisane przez morska

Fatalnie, dlatego się nie chwaliłam Wstawanie jest ok. 9, drzemka dopiero po 15, a spanie między 22 a 23 (!) Powoli odkręcamy, żeby było wcześniej, ale idzie jak po grudzie.
(...)
~~~~~~~~
Co jest lepsze - żłobek w mniej dogodnym położeniu i z minimalnie gorszymi warunkami czy w lepszym, ale bez wyżywienia (trzeba wszystkie posiłki przynosić gotowe do podgrzania)?

Jestem już zmęczona myśleniem...

No to mogłaś mnie na duchu podnieść , a długą ma Tymek drzemkę? I śpi jeszcze z Wami? Coś nieskore te nasze dzieciska do współpracy My staramy się namówić Kubę, żeby pospał choć do 6.30 i też nic
Kiedy odstawiacie się od cyca, albo inaczej - kiedy Ty byś chciała? No i sto pytań do...

Kiedy Tymek idzie do żłobka? Musiałabyś mieć śniadanie, drugie śniadanie i obiad? A minimalnie gorsze warunki na czym polegają?

[Wojtusia]

ide spać, dobranoc, jutro pewnie rano wstaniemy...

[megi b]

Napisane przez angy

Powodzenia

nawzajem

Napisane przez Karolinak82

był sernikotort i pomarańczowy plus pączusie malutkie

żeby się Amelka dostała...co do choroby to sama nie wiem, może zapytaj tą znajomą

Napisane przez gorgulek

Napisane przez czekoladka21

za rok to mysle ze laurke zrobimy i Werka sama ladnie wierszyk powie
narazie umie powiedziec "sto lat"

na pewno Wercia wyrecytuje za rok

Napisane przez czekoladka21

cos na .........humorek

Szarlotka - przepis dla mężczyzn

Napisane przez Miramej

, a co to pannie Amelii dolegało?
Ja bym chyba wpisała, czemu masz nie wpisać, skoro choruje?

Też bym chciała to wiedzieć
bo się mogą czepiać, a jak będą mieć do wyboru zdrowe dziecko i chore to wiadomo jakie wybiorą





Umówiłam się do gin, ostatnio byłam po porodzie

[czekoladka21]

Napisane przez megi b

na pewno Wercia wyrecytuje za rok







Umówiłam się do gin, ostatnio byłam po porodzie

a cos sie dzieje? czy tak na kontrole?
ja bylam 2 razy po porodzie

[Miramej]

Napisane przez megi b

Też bym chciała to wiedzieć
bo się mogą czepiać, a jak będą mieć do wyboru zdrowe dziecko i chore to wiadomo jakie wybiorą


Umówiłam się do gin, ostatnio byłam po porodzie

Może zły sen
A, nie pomyślałam

Ja też

[Ania0104]

czesć

[gorgulek]

Napisane przez magi77

Pewnie, że czasem. Nie możemy Ich rozpuścić

Napisane przez megi b

Umówiłam się do gin, ostatnio byłam po porodzie

Ja też

Już miałam wczoraj dzwonić i @ się przyplątała. Zamierzam iść w następnym tyg, już tak na bank bo ciągle mi coś wypadało. Małż ma ferie więc każda godz i dzień mi pasuje.

[Miramej]

Napisane przez Ania0104

czesć

, jaki Słodziak w avku

[Karolinak82]

Napisane przez UnholyOne

Karo, gratki dla Zu za szybkie zasypianie

Myślicie, ze dam radę w pracy?


Jutro po zajęciach mam egz. wewn.

ano pewnie że tak

ja pierwszy wewnętrzy oblałam nic a nic nie czytałam...i Na szczęście państwowy za pierwszym razem

Napisane przez czekoladka21

cos na .........humorek

Szarlotka - przepis dla mężczyzn

znałam ale i tak super

Napisane przez Wojtusia

wlasnie, Oli tez zawsze trzyma się barierki i nie lubi siedziec pochylona do tyłu, tylko prosto musi być, wiec taki wózek musze znaleźć, najlepiej ją poprzymierzać do różnych

kilknełam na pustą miskę, dopiero zobaczyłam, ze masz w podpisie

to najllepszy pomysł...bo wiesz, jednej coś odpowiada innej nie...najlepiej poprzymierzać...Oli też już ma swoje zdanie i może do tego co Tobie będzie się podobał ona nie wejdzie

zwierzaki dziękują

Napisane przez Miramej

Moim zdaniem skierka wolałaby, żeby Amelka spała w łóżeczku, ale nie chce Jej się wstawać , tak rozumiem Jej wypowiedzi.
Ja to bardzo dobrze wiem i nie raz odczułam

No popatrz, bo Cię kiedyś zaskoczę

Jak widać mamy troszeczkę inne zdanie Zainteresowanej nawet nie ma a My dyskusje urządzamy

Jak?

[megi b]

Napisane przez aannuullaa

Spieszę donieść, ze u nas ok, no może poza faktem, że jeszcze nie wbiłam się w rytm i jestem z lekka wykończona ale dajemy sobie radę Co do Martysi to nie chcę zapeszać, powiem tylko, ze naprawdę jestem z niej dumna

Cieszę się, że dajecie sobie radę kochana Martynka

Napisane przez UnholyOne

mam plan dojechać na 8,30 do pracy, czyli wychodziłabym o 15. U Antosia w złobku ok 16. Zostaje jeszcze Bartek i nie wiem jak to rozwiązać póki nie będę miała samochodu swojego. Pewnie Małz przed zamknięciem świetlicy o 17,30 będzie go zabierał. A czasami moi Rodzice po niego podjadą.
6,5 godzinki w pracy.

wszystko się ułoży

Napisane przez magi77

U mnie samonty wieczór. Pozwoliłam Małżowi iść na piwo ze znajomymi z pracy.

kolejna dobra żonka

Napisane przez magi77

Wiesz, u nas jakość snu też pozostawia wiele do życzenia Tylko ja już przywykłam, że często wstaję. Złapałam się, że jak Maciuś się nie obudził przez dwie godziny, to automatycznie sama wstałam

ja też tak miałam, a jak w końcu Amelia zaczęła przesypiać całe noce to ja i tak niewyspana chodziłam bo budziłam się

Napisane przez aannuullaa

Dla tych, które lubią pomarzyć.

tam to się dopiero można zrelaksować

Napisane przez czekoladka21

posprzatalam, polozylam mala to ide sie kapac chce ktoras ruskiego pieroga?? bo mam cala miske

nie lubię

Napisane przez UnholyOne

Jaki fajny nr strony rozpoczęłam

Napisane przez czekoladka21

a cos sie dzieje? czy tak na kontrole?
ja bylam 2 razy po porodzie

na kontrolę

Napisane przez Miramej

Może zły sen


Ja też

nie wiem, chyba tak plus pewnie zębol
dawaj pupkę

[gorgulek]

Napisane przez Ania0104

czesć

Co to za przystojniak?




Idę dzieweczki spać.
Pa

[czekoladka21]

Napisane przez Ania0104

czesć

co u was?



a wlasnie rozmawialam dzisiaj z kosmetyczka o tym jej pobycie w szpitalu, mowila ze ciagle krwawila i poszla do gina , na usg cos tam bylo widac ze lekarz nie byl pewny czy to ciaza czy cos innego i kazal jej isc do szpitala , okazalo sie ze ma miesniaka zwykle robia sie po 35r.ż a ona ma troche ponad 20 lat.......pobrali jej wycinek do badania i czeka na wynik , lekarz jej powiedzial ze jakby miala juz dzieci to by jej macice wycieli bo miesniak jest duzy, wszystko zalezy od wyniku, ona chce miec dzieci wiadomo wiec mam nadzieje ze wynik bedzie dobry
a biedna dorobila sie jeszcze anemii przez te krawienia

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

Jak widać mamy troszeczkę inne zdanie Zainteresowanej nawet nie ma a My dyskusje urządzamy

Jak?

Jak dyplomatycznie , dawaj Karo, damy chleba i igrzysk , albo chociaż igrzysk
skierka jest, ale postanowiła wziąć nas milczeniem

No to zaskoczenia nie będzie, jeśli zdradzę jak

[megi b]

Napisane przez Ania0104

czesć

jaki przystojniaczek
dalej dużo pracy?

Napisane przez gorgulek

Ja też

Już miałam wczoraj dzwonić i @ się przyplątała. Zamierzam iść w następnym tyg, już tak na bank bo ciągle mi coś wypadało. Małż ma ferie więc każda godz i dzień mi pasuje.

no mi tez tak schodziło, cały zeszły rok zleciał i nie dotarłam.
Boję się jak cholerka, bo po porodzie mnie trochę za ciasno zszyła i jak sobie przypomnę wziernik to już mam mokre ręce

[czekoladka21]

Napisane przez megi b

nie lubię




na kontrolę

szkoda

[aannuullaa]

Napisane przez Miramej

Jak dyplomatycznie , dawaj Karo, damy chleba i igrzysk , albo chociaż igrzysk

To teraz nie wiem- iść spać, czy jeszcze nie

[Miramej]

Napisane przez megi b

dawaj pupkę

Nie dam

Napisane przez gorgulek

Co to za przystojniak?

A co? Zainteresowana nowym zięciem?

Napisane przez czekoladka21

a wlasnie rozmawialam dzisiaj z kosmetyczka o tym jej pobycie w szpitalu, mowila ze ciagle krwawila i poszla do gina , na usg cos tam bylo widac ze lekarz nie byl pewny czy to ciaza czy cos innego i kazal jej isc do szpitala , okazalo sie ze ma miesniaka zwykle robia sie po 35r.ż a ona ma troche ponad 20 lat.......pobrali jej wycinek do badania i czeka na wynik , lekarz jej powiedzial ze jakby miala juz dzieci to by jej macice wycieli bo miesniak jest duzy, wszystko zalezy od wyniku, ona chce miec dzieci wiadomo wiec mam nadzieje ze wynik bedzie dobry
a biedna dorobila sie jeszcze anemii przez te krawienia

O kurka

[czekoladka21]

Napisane przez megi b

no mi tez tak schodziło, cały zeszły rok zleciał i nie dotarłam.
Boję się jak cholerka, bo po porodzie mnie trochę za ciasno zszyła i jak sobie przypomnę wziernik to już mam mokre ręce

ja tez sie balam ale jakos poszlo

[Miramej]

Napisane przez megi b

Boję się jak cholerka, bo po porodzie mnie trochę za ciasno zszyła i jak sobie przypomnę wziernik to już mam mokre ręce

Napisane przez aannuullaa

To teraz nie wiem- iść spać, czy jeszcze nie

Zostań, nie pożałujesz

[Titi09]

Napisane przez mayaha

już sie nie martwie
temp spadła i mam nadzieje nie pojawi sie juz

o to super

Napisane przez aannuullaa

Co do Martysi to nie chcę zapeszać, powiem tylko, ze naprawdę jestem z niej dumna

Napisane przez megi b

Umówiłam się do gin, ostatnio byłam po porodzie

mi też wiecznie nie po drodze

[megi b]

Napisane przez czekoladka21

a wlasnie rozmawialam dzisiaj z kosmetyczka o tym jej pobycie w szpitalu, mowila ze ciagle krwawila i poszla do gina , na usg cos tam bylo widac ze lekarz nie byl pewny czy to ciaza czy cos innego i kazal jej isc do szpitala , okazalo sie ze ma miesniaka zwykle robia sie po 35r.ż a ona ma troche ponad 20 lat.......pobrali jej wycinek do badania i czeka na wynik , lekarz jej powiedzial ze jakby miala juz dzieci to by jej macice wycieli bo miesniak jest duzy, wszystko zalezy od wyniku, ona chce miec dzieci wiadomo wiec mam nadzieje ze wynik bedzie dobry
a biedna dorobila sie jeszcze anemii przez te krawienia

nie wesoło
moja koleżanka tez w strachu bo ma polipa, sporego i też czeka na wynik, boi się bardzo
Moja teściowa tez nie ciekawie bo ma polipa sporego i cytologia jej wyszła bardzo zła. Lekarz ją pytał czy rak był w rodzinie, a jej siostra zmarła na raka mózguCzekamy na wyniki z biopsji. Małż się martwi bo tata ma raka prostaty, a teraz mama

Napisane przez Miramej

Jak dyplomatycznie , dawaj Karo, damy chleba i igrzysk , albo chociaż igrzysk
skierka jest, ale postanowiła wziąć nas milczeniem

Skierka już się wypowiedziała co o tym wszystkim myśli więc co ma mówić

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez aannuullaa

To teraz nie wiem- iść spać, czy jeszcze nie

Napisane przez Miramej

Nie dam



A co? Zainteresowana nowym zięciem?

Napisane przez czekoladka21

ja tez sie balam ale jakos poszlo

już bym chciała mieć za sobą tą wizytę

Napisane przez Miramej

Zostań, nie pożałujesz

kusicielka

Napisane przez Titi09

mi też wiecznie nie po drodze

ja to już wolę do dentysty iść

[Miramej]

Napisane przez megi b

nie wesoło
moja koleżanka tez w strachu bo ma polipa, sporego i też czeka na wynik, boi się bardzo
Moja teściowa tez nie ciekawie bo ma polipa sporego i cytologia jej wyszła bardzo zła. Lekarz ją pytał czy rak był w rodzinie, a jej siostra zmarła na raka mózguCzekamy na wyniki z biopsji. Małż się martwi bo tata ma raka prostaty, a teraz mama



Skierka już się wypowiedziała co o tym wszystkim myśli więc co ma mówić

Matko, XXI wiek, a to raczysko nadal rządzi

A my nie o tym, tylko o tym, która dobrze odczytała/zrozumiała wypowiedzi skierki, ale już , nie chciałyśmy nic złego

[czekoladka21]

Napisane przez megi b

nie wesoło
moja koleżanka tez w strachu bo ma polipa, sporego i też czeka na wynik, boi się bardzo
Moja teściowa tez nie ciekawie bo ma polipa sporego i cytologia jej wyszła bardzo zła. Lekarz ją pytał czy rak był w rodzinie, a jej siostra zmarła na raka mózguCzekamy na wyniki z biopsji. Małż się martwi bo tata ma raka prostaty, a teraz mama

uuu wspolczuje, mam nadzieje ze wynik bedzie dobry

[megi b]

Napisane przez Miramej

Matko, XXI wiek, a to raczysko nadal rządzi

ja też nie mogę tego pojąć

Napisane przez czekoladka21

uuu wspolczuje, mam nadzieje ze wynik bedzie dobry

Ciekawe jak Laurka Kasi