Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[angy]

Napisane przez Karolinak82

A jeszcze chciałam się pochwalić Wczoraj Zu zrobiła mi niespodziankę i zasnęła sama w łóżeczku po 15 minutach

Napisane przez UnholyOne

No i klamka zapadła, maila o powrocie do pracy od 1 marca wysłałam....

Będzie dobrze

[Wojtusia]

Napisane przez mayaha

aleś się nagadała

brak czasu kochana

Napisane przez megi b

Powiem Wam jedno nie dawajcie mąki ziemniaczanej do placków ziemniaczanej jak nie ma to idźta do sklepu i se kupta bo mordoklejki wychodzą

Napisane przez Karolinak82

a co dla Ciebie jest ważne?


ja widziałam nie raz...moja przyjaciółka ma firmę...a jako dodatek zajmuje się TYM (to jej stronka)

zeby rozkładał sie do spania, duży kosz, był małych rozmiarów lekki i zwrotny... i do 500zł max. a jak taniej jeszcze to lepiej. nie wiem co jeszcze.... budka mogłaby być duża, zeby dobrze osłaniala, tak jak w Peg Perego Si, ma ogromną budkę....

Napisane przez Karolinak82

a ja myślę że warto by było troszke przestawić dzień...jak wstaniecie wcześniej to się wcześniej zmęczy i drzemkę sobie utnie...no i szybciej wieczorem zaśnie...a teraz późno wstaje, późno ma drzemkę i późno chodzi spać...i tak w kółko wszystko się nakręca...spróbuj wcześniej wstawać kilka dni i może ładnie się wszystko unormuje...i wieczory będziesz miała dla siebie

popróbujemy, marzą mi się wieczory dla siebie....
dzisiaj znowu wstałysmy przed 9..... i nie chce spać teraz jeszcze.
Jutro wstajemy o 7.

Napisane przez katarzynka00

hej
mąż na spacerze a ja sprzątam
nie cytuje bo się spiesze
Wojtusiu tu masz o rowerkach, jest też wyjaśnione jaka jest różnica między biegowym a z pedałami i że taki pedałowy nie ma nic wspólnego z biegowym po odkręceniu pedałów.(Link od Morskiej)
http://blog.aktywnysmyk.pl/2009/07/r...nymi-pedalami/

Napisane przez UnholyOne

No i klamka zapadła, maila o powrocie do pracy od 1 marca wysłałam....

nie rycz, ciesz się

[Miramej]

Napisane przez UnholyOne

U nas ok, Antoś z rana zrobił normalna koopke bez problemów.
Dzisiaj tez dostanie sliweczki, Lactulose tez mam zamiar dawac przez jakis czas.
Wstalismy i 9,30, wiec chyba drzemki nie bedzie.


Miłego.

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

No i klamka zapadła, maila o powrocie do pracy od 1 marca wysłałam....

Oby Lactuloza pomogła

Napisane przez Karolinak82

hmmm niestety dla Amelki spanie w łózeczku nie jest naturalne, więc pewnie też nie bedzie łatwo...ale Nasze dzieci też się budzą w nocy mimo tego że śpią w łóżeczkach...dlatego napisałam że nie rozumiem na co czekasz z tym łózeczkiem...mam wrażenie że po prostu Ty chcesz z nią spać
Myślę że to nie tylko Amelkowe przyzwyczajenie ale też Twoje
(...)
może tyle mu wystarczy
(...)
nie mam aparata tutaj...w domu zrobię zdjęcie



a wiedziałam że napiszesz
powiem tylko że z pogrubionym się w pełni zgadzam

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

A jeszcze chciałam się pochwalić Wczoraj Zu zrobiła mi niespodziankę i zasnęła sama w łóżeczku po 15 minutach

Hmmm, a ja uważam, że wręcz przeciwnie, skierka nie raz była zła na Amelkę, tylko, że chciałaby położyć jednego dnia Amelkę w łóżeczku i żeby było od razu git. A takie rzeczy, to wiadomo gdzie Ten temat nie raz już powracał.

Może i tak, ale jeszcze całkiem niedawno spał więcej

Oki

A dlaczego miałabym nie pisać?

Napisane przez gorgulek

Jak mi się nie chce iść na spacer to Małża wysyłam a sama wykręcam się czymś

Wydaje mi się, że normalnie. Zuzia śpi ok 11-12h, prawie tyle samo co Kubuś.

Kiedyś też tak robiłam, ale teraz trochę się pozmieniało.

Kubuś śpi tylko 11, więcej nie

[megi b]

Siema

Napisane przez gorgulek

Poprawię jeszcze

Napisane przez Miramej

, postanowiłam przez jakiś czas kłaść Kubę o 11., a na spacer po obiedzie i zobaczymy, co z tego będzie

megi, jesteś niemożliwa

może Kubusiowi spodoba się plan

Napisane przez Karolinak82

dzisiaj szef ma urodziny...więc znowu torty będą

Kiedy ja tort ostatnio jadłam ? a już wiem na roczku Amelki

Napisane przez angy

Druga nocka z rzędu super. Bez żadnej pobudki. Z zasypianiem też wczoraj było już dobrze. Mam nadzieję, że już tak zostanie

Byłam dzisiaj na chwilkę w przedszkolu, bo słuchy chodzą, że trzeba u nas dzieci zapisywać na dwa lata do przodu Oczywiście okazało się to nieprawdą. Poza tym nie mogę nawet złożyć podania, gdy będą je przyjmować (czyli marzec-kwiecień), bo Zosia nie będzie jeszcze wtedy spełniać wymogów (czyli min. 2,5 roczku). Muszę czekać do lutego i wtedy, jeżeli będzie odpieluchowana i sama jadła i będą miejsca to ją przyjmą. Zobaczymy jak to będzie. Dyrektorka to żona naszego leśniczego, myślę, że coś wymyślimy (nie ma to jak znajomości, sama nienawidzę kumoterstwa, ale czasem nie ma wyjścia).

świetnie
No to jedziemy na jednym wózku

Napisane przez mayaha

mama własnie dzwoniła że Zuza jest cieplutka
pewnie po szczepieniu, ale nieiwem nigdy jej nic nie było
mam nadzieje że jej nic nie jest

Napisane przez Karolinak82

Nie...i na pewno ni dostanie przed 3 r.ż.

za odp.

Napisane przez skierka1981

dzis od rana chodzi w majteczkach - choc juz wczoraj mialam chwile zwatpienia i po spacerze do wieczora chodzila w pieluszce... ale dzis zaczynamy od nowa
w koncu czas zaczac myslec o rodzenstwie

powodzenia w pracy

Napisane przez Karolinak82

a wczoraj to nawet nie wpadłam, bo najpierw "szyłam" bez szycia a później jeszcze za rozlewnie się wzięłam...no i tak mnie noc zastała...ale jutro wolne mam bardzo ważną sprawę do załatwienia...trzymajcie kciuki...mocno

Napisane przez UnholyOne

U nas ok, Antoś z rana zrobił normalna koopke bez problemów.

No i klamka zapadła, maila o powrocie do pracy od 1 marca wysłałam....

ufff

Napisane przez Karolinak82

A jeszcze chciałam się pochwalić Wczoraj Zu zrobiła mi niespodziankę i zasnęła sama w łóżeczku po 15 minutach

Nie wyspałam się, Amelia zrobiła w nocy pobudkę, płakała i nie dała się uspokoić ze 2 godziny walczyła aż padła, a ja z nią.
Małż wziął rano podanie do przedszkola bo już jest nabór na wrzesień. Tak jak u Angy musi być odpieluchowana i sama się najadać. Pierwszeństwo mają rodzice, którzy oboje pracują W kwestionariuszu jest rubryka o chorobach przewlekłych i zastanawiam się czy wpisać Amelki refluks bo to w sumie nie przeszkadza w codziennym życiu, leki daję rano i wieczorem wiec one by nie musiały No i tez mam jedną wtykę w przedszkolu nie nie zawaham jej się użyć

[mayaha]

Napisane przez angy

Miała powyżej 37 na pewno, chyba 37,6, do wieczora i była marudna. Wcześniej nie było nawet śladu w zachowaniu, że miała szczepienie.

A czym się tak martwisz?

że to cos gorszego, nie bij
wiem, przewrażliwiona jestem

Napisane przez Karolinak82

ale podwyższona temp może wystąpić niech Mama da Nurofen
a zachowuje się normalnie?

no i dobry pomysł
(...) mam bardzo ważną sprawę do załatwienia...trzymajcie kciuki...mocno

dała panadol

Napisane przez angy

Nie martw się na razie, może to być po szczepieniu, Zosi tez nigdy nic nie było, a po ostatnim razie miała podwyższoną T.

ok, już nie będe

Napisane przez Miramej

, oby to było po szczepieniu




Czemu mój Kubuś tak mało teraz śpi?

Zuza tez mało śpi

Napisane przez UnholyOne

No i klamka zapadła, maila o powrocie do pracy od 1 marca wysłałam....

będzie dobrze, sama zobaczysz

Napisane przez Karolinak82

A jeszcze chciałam się pochwalić Wczoraj Zu zrobiła mi niespodziankę i zasnęła sama w łóżeczku po 15 minutach

chciałabym taką niespodzianke
raz sie tylko udało
w każdym bądź razie dla Zu

Napisane przez gorgulek

Oby nic z tego nie wyszło więcej

[angy]

Napisane przez megi b

świetnie
No to jedziemy na jednym wózku

(...)

Nie wyspałam się, Amelia zrobiła w nocy pobudkę, płakała i nie dała się uspokoić ze 2 godziny walczyła aż padła, a ja z nią.
Małż wziął rano podanie do przedszkola bo już jest nabór na wrzesień. Tak jak u Angy musi być odpieluchowana i sama się najadać. Pierwszeństwo mają rodzice, którzy oboje pracują W kwestionariuszu jest rubryka o chorobach przewlekłych i zastanawiam się czy wpisać Amelki refluks bo to w sumie nie przeszkadza w codziennym życiu, leki daję rano i wieczorem wiec one by nie musiały No i tez mam jedną wtykę w przedszkolu nie nie zawaham jej się użyć

Powodzenia

Napisane przez mayaha

że to cos gorszego, nie bij
wiem, przewrażliwiona jestem

No trochę jesteś, jak każda z nas

[Karolinak82]

Napisane przez gorgulek

Jak mi się nie chce iść na spacer to Małża wysyłam a sama wykręcam się czymś

Trzymam

I brawa dla Zu

ale masz fajnie z Mężem

Napisane przez angy

Napisane przez Wojtusia

zeby rozkładał sie do spania, duży kosz, był małych rozmiarów lekki i zwrotny... i do 500zł max. a jak taniej jeszcze to lepiej. nie wiem co jeszcze.... budka mogłaby być duża, zeby dobrze osłaniala, tak jak w Peg Perego Si, ma ogromną budkę....

popróbujemy, marzą mi się wieczory dla siebie....
dzisiaj znowu wstałysmy przed 9..... i nie chce spać teraz jeszcze.
Jutro wstajemy o 7.

z dużym koszem będzie ciężko...w parasolkach raczej są mniejsze niż w spacerówkach normalnych...dodatkowo powinnaś liczyć się z tym że jak rozłożysz oparcie to dostęp do kosza będzie prawie niemożliwy
z budkami też jest problem bo zazwyczaj są małe i za dużo nie dają ale można np. dokupić parasolkę i jest ekstra a musi mieć barierkę?

Poszukam jakie mi wpadły w oko i zaraz wkleje

ooo no własnie to jest wygoda...Zu zasypia najpóźniej o 20 to mam jeszcze sporo czasu dla siebie...polecam spróbować nie zawadzi

Napisane przez Miramej

Hmmm, a ja uważam, że wręcz przeciwnie, skierka nie raz była zła na Amelkę, tylko, że chciałaby położyć jednego dnia Amelkę w łóżeczku i żeby było od razu git. A takie rzeczy, to wiadomo gdzie Ten temat nie raz już powracał.

Może i tak, ale jeszcze całkiem niedawno spał więcej

A dlaczego miałabym nie pisać?

no to zdania są podzielone
ja uważam że gdyby Skierka nie chciała żeby Amelka z nią spała to już dawno próbowałaby odzwyczajać...a niestety nigdy pierwsze próby nie są łatwe, ale liczy się konsekwencja...

może przez smoka mu się poprzestawiało...ale może jeszcze wróci do poprzedniego spania

nie napisałam ze nie miałaś pisać...byłam pewna że napiszesz

Napisane przez megi b

Kiedy ja tort ostatnio jadłam ? a już wiem na roczku Amelki






Nie wyspałam się, Amelia zrobiła w nocy pobudkę, płakała i nie dała się uspokoić ze 2 godziny walczyła aż padła, a ja z nią.
Małż wziął rano podanie do przedszkola bo już jest nabór na wrzesień. Tak jak u Angy musi być odpieluchowana i sama się najadać. Pierwszeństwo mają rodzice, którzy oboje pracują W kwestionariuszu jest rubryka o chorobach przewlekłych i zastanawiam się czy wpisać Amelki refluks bo to w sumie nie przeszkadza w codziennym życiu, leki daję rano i wieczorem wiec one by nie musiały No i tez mam jedną wtykę w przedszkolu nie nie zawaham jej się użyć

był sernikotort i pomarańczowy plus pączusie malutkie






żeby się Amelka dostała...co do choroby to sama nie wiem, może zapytaj tą znajomą

Napisane przez mayaha

dała panadol



chciałabym taką niespodzianke
raz sie tylko udało
w każdym bądź razie dla Zu

teraz już będzie dobrze



przyjdzie i na Was czas...mam nadzieję że u Nas to nie jest jednorazowy wyskok

[czekoladka21]

rzeski zrobione
mala padla jak mucha po spacerku

Napisane przez Karolinak82

Ja Dziadkowi dzisiaj kupiłam kubek do mleka..."od Twojej super Wnuczki" Babci jutro poszukam prezentu...

no pewnie...nie dziwię się, Babcia mogłaby się namęczyć i Werka też


Daj adres na priv

kupilam babciom kubki w srodku z wierszykiem pieknym a dziadkom czekoladki
juz wysylalam chyba adres ale wysle jeszcze raz

Napisane przez UnholyOne

U nas ok, Antoś z rana zrobił normalna koopke bez problemów.
Dzisiaj tez dostanie sliweczki, Lactulose tez mam zamiar dawac przez jakis czas.
Wstalismy i 9,30, wiec chyba drzemki nie bedzie.


Miłego.

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

No i klamka zapadła, maila o powrocie do pracy od 1 marca wysłałam....

ze juz sie tak nie meczyl

Olu dasz rade

Napisane przez megi b

Nie wyspałam się, Amelia zrobiła w nocy pobudkę, płakała i nie dała się uspokoić ze 2 godziny walczyła aż padła, a ja z nią.

[Cassandra 23]

Siemka
Co słychac?
Wczoraj zaniedbałam Wizaz, nawet nie włączałam lapcia.

Chyba nie zdarze wszystkiego nadrobic
zaraz lece gotowac obiad. Piers z kurczaka mam juz gotowa tylko usmażyc i ziemniaki obrac.

Napisane przez p4w

robiłam test ciążowy...

Ja robiłam 3 dni temu...

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Hmmm, a ja uważam, że wręcz przeciwnie, skierka nie raz była zła na Amelkę, tylko, że chciałaby położyć jednego dnia Amelkę w łóżeczku i żeby było od razu git. A takie rzeczy, to wiadomo gdzie Ten temat nie raz już powracał.
...
Kubuś śpi tylko 11, więcej nie

No wiadomo

Może odmieni się jeszcze

Napisane przez megi b

Kiedy ja tort ostatnio jadłam ? a już wiem na roczku Amelki
...
Nie wyspałam się, Amelia zrobiła w nocy pobudkę, płakała i nie dała się uspokoić ze 2 godziny walczyła aż padła, a ja z nią.

Ja też na roczku Zuzi

[mayaha]

Napisane przez Karolinak82

był sernikotort i pomarańczowy plus pączusie malutkie

wiesz jak mi w brzuchu burczy

[Karolinak82]

Napisane przez czekoladka21

kupilam babciom kubki w srodku z wierszykiem pieknym a dziadkom czekoladki
juz wysylalam chyba adres ale wysle jeszcze raz

i prezenty z głowy
już mam adres

Wojtusiu a może TEN wózek? bardzo fajny...i spełnia większość wymagań Ceny od 518 zł...

a masz gdzieś w pobliżu sklep z wózkami? bo tak też myślę...że np. Iglesina Trip u Nas odpadła bo strasznie toporna mi się wydawała i nie taka zwrotna...tak samo Bebe Confort na żywo wiele stracił w moich oczach... do jednego (już nie pamiętam jakiego) Zu w ogóle nie chciała wsiąść...nie wiem dlaczego także warto by było popatrzeć na żywo

X-lander XS na pewno ma jedno z dłuższych oparć i siedzisk...minusem znowu jest to że barierkę ma tak do góry...hmm jak to nazwać...jak Zu usiadła to barierkę miała na szyi...przyjaciółka ma i szukała długiego bo jej synek do wysokich należy...mogę podpytać jak się sprawuje

[gorgulek]

Napisane przez Karolinak82

ale masz fajnie z Mężem
...
był sernikotort i pomarańczowy plus pączusie malutkie

No i jeszcze na Niego narzekam

A łomot był? nieładnie tak kusić

[Karolinak82]

Napisane przez mayaha

wiesz jak mi w brzuchu burczy

Zapraszam



Wojtusiu...sprawdź też TEN wózek...baaaaaaardzo chwalony, tylko nie wiem czy podnóżek by Ci pasował...super się składa...za to kosz mniejszy

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez gorgulek

No i jeszcze na Niego narzekam

A łomot był? nieładnie tak kusić

no grzeszysz Kobieto

Zapraszam

[gorgulek]

Napisane przez Karolinak82

Wojtusiu...sprawdź też TEN wózek...baaaaaaardzo chwalony, tylko nie wiem czy podnóżek by Ci pasował...super się składa...za to kosz mniejszy
...
no grzeszysz Kobieto

Zapraszam

Ten wózek gabarytowo jest bardzo mały, wg mnie aż za mały. I taki niski. Mój Małż musiałby się schylać, żeby go prowadzić.



I kawusia do tego

[Cassandra 23]

Napisane przez Karolinak82

ZWojtusiu...sprawdź też TEN wózek...baaaaaaardzo chwalony, tylko nie wiem czy podnóżek by Ci pasował...super się składa...za to kosz mniejszy

My mamy taki wozek jest ok, szybko sie składa i wejdzie w kazdy bagaznik. Lekki i poręczny. A kosz rzeczywiscie ma malenki co uważam za duzą wadę

[czekoladka21]

jak Werka wstanie to zje drugie danie i biore sie za sprzatanie, mamie tez posprzatam co by jutro mogla dzien babci swietowac- a bedzie jutro caly dzien z Werka ,rano wyskocze tylko z mala do mojej babci a potem jade z malzem do makro i mala bedzie z moja mama no a potem jedziemy do znajomych bez malej
do tesciow w sobote pojedziemy

Napisane przez Karolinak82

i prezenty z głowy
już mam adres

za rok to mysle ze laurke zrobimy i Werka sama ladnie wierszyk powie
narazie umie powiedziec "sto lat"

[Wojtusia]

Napisane przez Karolinak82

z dużym koszem będzie ciężko...w parasolkach raczej są mniejsze niż w spacerówkach normalnych...dodatkowo powinnaś liczyć się z tym że jak rozłożysz oparcie to dostęp do kosza będzie prawie niemożliwy
z budkami też jest problem bo zazwyczaj są małe i za dużo nie dają ale można np. dokupić parasolkę i jest ekstra a musi mieć barierkę?

Poszukam jakie mi wpadły w oko i zaraz wkleje

ooo no własnie to jest wygoda...Zu zasypia najpóźniej o 20 to mam jeszcze sporo czasu dla siebie...polecam spróbować nie zawadzi

wlasnie nie wiem czy z barierką czy bez, nie wiem jak Oli bedzie lepiej, do tej pory jezdziła z barierką i prawie cały czas trzymała na niej rączki.


No drzemki dzisiaj nie bedzie, dalej nie chce spać a juz nie bede jej usypiała, bo bedzie szaleć do nocy. Najwyżej padnie dzisiaj wcześniej.

Napisane przez Karolinak82

Wojtusiu a może TEN wózek? bardzo fajny...i spełnia większość wymagań Ceny od 518 zł...

a masz gdzieś w pobliżu sklep z wózkami? bo tak też myślę...że np. Iglesina Trip u Nas odpadła bo strasznie toporna mi się wydawała i nie taka zwrotna...tak samo Bebe Confort na żywo wiele stracił w moich oczach... do jednego (już nie pamiętam jakiego) Zu w ogóle nie chciała wsiąść...nie wiem dlaczego także warto by było popatrzeć na żywo

X-lander XS na pewno ma jedno z dłuższych oparć i siedzisk...minusem znowu jest to że barierkę ma tak do góry...hmm jak to nazwać...jak Zu usiadła to barierkę miała na szyi...przyjaciółka ma i szukała długiego bo jej synek do wysokich należy...mogę podpytać jak się sprawuje

wlasnie myslałam o XS, ale do sklepu musze sie wybrać, mam 50 km. moze za tydzien sie wybierzemy, bo dopiero TZ zrobi sobie wolną sobote

Napisane przez Karolinak82

Wojtusiu...sprawdź też TEN wózek...baaaaaaardzo chwalony, tylko nie wiem czy podnóżek by Ci pasował...super się składa...za to kosz mniejszy

odpada, mamy espiro vectora, zbyt podobny

[czekoladka21]

a ja sobie chwale nasz wozek- polecila mi go Ola i nie zaluje
http://www.sklep.chicco.pl/Produkty/..._kolor_97.html

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

cos na .........humorek

Szarlotka - przepis dla mężczyzn

Tak jasno i precyzyjnie powinny być pisane wszystkie przepisy dla panów.
1. Z lodówki weź 10 jajek - połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!
2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.
3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5 żółtek.
4. Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.
5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać.
6. Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, adokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.
7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę.
8. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki.
9. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania.
10. Weź szybciutko prysznic!
11. Weź 4 jabłka i ostry nóż.
12. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk!
13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek, więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy.
14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.
15. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz!
16. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.
17. Po godzinie, jeżeli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.
18. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Po prostu otwórz okno i piekarnik.
19. Po tych traumatycznych przeżyciach pozostaje tylko schłodzona żubrówka i sok jabłkowy

[Karolinak82]

Napisane przez gorgulek

Ten wózek gabarytowo jest bardzo mały, wg mnie aż za mały. I taki niski. Mój Małż musiałby się schylać, żeby go prowadzić.

I kawusia do tego

A widzisz...Cass odpowiada dlatego uważam ze każdy najlepiej na zywo obejrzeć i przymierzyć..żeby wtopy nie było

Napisane przez Wojtusia

wlasnie nie wiem czy z barierką czy bez, nie wiem jak Oli bedzie lepiej, do tej pory jezdziła z barierką i prawie cały czas trzymała na niej rączki.

No drzemki dzisiaj nie bedzie, dalej nie chce spać a juz nie bede jej usypiała, bo bedzie szaleć do nocy. Najwyżej padnie dzisiaj wcześniej.

wlasnie myslałam o XS, ale do sklepu musze sie wybrać, mam 50 km. moze za tydzien sie wybierzemy, bo dopiero TZ zrobi sobie wolną sobote

na chciałam koniecznie barierkę, bo wiedziałam ze w wyjątkowych sytuacjach na szybko mogę Zu włożyć i nie wypadnie...a bez barierki ...poza tym Zuza lubi trzymać sobie nóżki lub rączki na barierce
W Metro plus jest taki że nie trzeba zdejmować barierki przy składaniu, składa się razem z wózkiem...żaden inny wózek tak nie miał jak oglądałam...we wszystkich trzeba było najpierw rozmontować barierkę

może to szansa...wymeczy się to padnie wcześniej i będziecie mogły wstać wcześniej wyspane

mnie denerwowała ta barierka że taka pod kątem do góry...że Zu zamiast mieć na wysokości brzuszka miała przy szyi i bez żadnego problemu mogła przejść pod...albo i wypaść


P.S. ale mam ładny numer postu w Naszym wątku

[UnholyOne]

Karo, gratki dla Zu za szybkie zasypianie

Myślicie, ze dam radę w pracy?


My mamy chicco ct.04 starszego brata czekoladki
Fajny jest, ale mi się znudził, więc na wiosnę sprzedam murę i chicco i kupię jakiś inny

Jutro po zajęciach mam egz. wewn.
Dzwoniłam opieprzyć ich, bo nic w poniedziałek nie mowili, zresztą dostaliśmy tylko testy, a ksiązki z płytami jeszcze nie.
Także muszę się uczyć tępo samych testów. Pani mnie pcieszyła, ze można zdawać do skutku, mamy nieograniczoną ilośc czasu i można się pytać i powtarzac...
Także wiecie hehe, przerobie chyba juto wszystkie kombinacje pytań

[Wojtusia]

Napisane przez czekoladka21

a ja sobie chwale nasz wozek- polecila mi go Ola i nie zaluje
http://www.sklep.chicco.pl/Produkty/..._kolor_97.html

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

cos na .........humorek

Szarlotka - przepis dla mężczyzn

Tak jasno i precyzyjnie powinny być pisane wszystkie przepisy dla panów.
1. Z lodówki weź 10 jajek - połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!
2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.
3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5 żółtek.
4. Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.
5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać.
6. Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, adokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.
7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę.
8. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki.
9. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania.
10. Weź szybciutko prysznic!
11. Weź 4 jabłka i ostry nóż.
12. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk!
13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek, więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy.
14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.
15. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz!
16. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.
17. Po godzinie, jeżeli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.
18. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Po prostu otwórz okno i piekarnik.
19. Po tych traumatycznych przeżyciach pozostaje tylko schłodzona żubrówka i sok jabłkowy

a w nim dziecko siedzi prosto, czy pochylone lekko do tyłu jest?

Napisane przez UnholyOne

Myślicie, ze dam radę w pracy?


My mamy chicco ct.04 starszego brata czekoladki
Fajny jest, ale mi się znudził, więc na wiosnę sprzedam murę i chicco i kupię jakiś inny

Jutro po zajęciach mam egz. wewn.
Dzwoniłam opieprzyć ich, bo nic w poniedziałek nie mowili, zresztą dostaliśmy tylko testy, a ksiązki z płytami jeszcze nie.
Także muszę się uczyć tępo samych testów. Pani mnie pcieszyła, ze można zdawać do skutku, mamy nieograniczoną ilośc czasu i można się pytać i powtarzac...
Także wiecie hehe, przerobie chyba juto wszystkie kombinacje pytań

naturalnie ze dasz rade, a bedziesz mogła tam na wizaż zaglądać?

ja po samych testach nie miałam egzaminu wew. tylko po wszystkich wyjeżdżonych godzinach dopiero...


wlasnie kurier przywiózł mi kawe, ma szczęście, bo mi sie skończyła wczoraj, a teraz mam zapas na najbliższe miesiące
ide robić

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez Karolinak82

A widzisz...Cass odpowiada dlatego uważam ze każdy najlepiej na zywo obejrzeć i przymierzyć..żeby wtopy nie było



na chciałam koniecznie barierkę, bo wiedziałam ze w wyjątkowych sytuacjach na szybko mogę Zu włożyć i nie wypadnie...a bez barierki ...poza tym Zuza lubi trzymać sobie nóżki lub rączki na barierce
W Metro plus jest taki że nie trzeba zdejmować barierki przy składaniu, składa się razem z wózkiem...żaden inny wózek tak nie miał jak oglądałam...we wszystkich trzeba było najpierw rozmontować barierkę

może to szansa...wymeczy się to padnie wcześniej i będziecie mogły wstać wcześniej wyspane

mnie denerwowała ta barierka że taka pod kątem do góry...że Zu zamiast mieć na wysokości brzuszka miała przy szyi i bez żadnego problemu mogła przejść pod...albo i wypaść


P.S. ale mam ładny numer postu w Naszym wątku

wlasnie, Oli tez zawsze trzyma się barierki i nie lubi siedziec pochylona do tyłu, tylko prosto musi być, wiec taki wózek musze znaleźć, najlepiej ją poprzymierzać do różnych

ładny numerek

kilknełam na pustą miskę, dopiero zobaczyłam, ze masz w podpisie

[Miramej]

Napisane przez megi b

może Kubusiowi spodoba się plan
(...)
Nie wyspałam się, Amelia zrobiła w nocy pobudkę, płakała i nie dała się uspokoić ze 2 godziny walczyła aż padła, a ja z nią.
Małż wziął rano podanie do przedszkola bo już jest nabór na wrzesień. Tak jak u Angy musi być odpieluchowana i sama się najadać. Pierwszeństwo mają rodzice, którzy oboje pracują W kwestionariuszu jest rubryka o chorobach przewlekłych i zastanawiam się czy wpisać Amelki refluks bo to w sumie nie przeszkadza w codziennym życiu, leki daję rano i wieczorem wiec one by nie musiały No i tez mam jedną wtykę w przedszkolu nie nie zawaham jej się użyć

Może

, a co to pannie Amelii dolegało?
Ja bym chyba wpisała, czemu masz nie wpisać, skoro choruje?

Napisane przez Karolinak82

no to zdania są podzielone
ja uważam że gdyby Skierka nie chciała żeby Amelka z nią spała to już dawno próbowałaby odzwyczajać...a niestety nigdy pierwsze próby nie są łatwe, ale liczy się konsekwencja...

może przez smoka mu się poprzestawiało...ale może jeszcze wróci do poprzedniego spania

nie napisałam ze nie miałaś pisać...byłam pewna że napiszesz

Moim zdaniem skierka wolałaby, żeby Amelka spała w łóżeczku, ale nie chce Jej się wstawać , tak rozumiem Jej wypowiedzi.
Ja to bardzo dobrze wiem i nie raz odczułam

Może, zobaczymy

No popatrz, bo Cię kiedyś zaskoczę

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez gorgulek

Może odmieni się jeszcze

Napisane przez Wojtusia

No drzemki dzisiaj nie bedzie, dalej nie chce spać a juz nie bede jej usypiała, bo bedzie szaleć do nocy. Najwyżej padnie dzisiaj wcześniej.

Wojtusiu, a jak Ty usypiasz Oli?

Napisane przez czekoladka21

cos na .........humorek

Szarlotka - przepis dla mężczyzn

Tak jasno i precyzyjnie powinny być pisane wszystkie przepisy dla panów.
1. Z lodówki weź 10 jajek - połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!
2. Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia.
3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5 żółtek.
4. Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka.
5. Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać.
6. Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, adokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.
7. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę.
8. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki.
9. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania.
10. Weź szybciutko prysznic!
11. Weź 4 jabłka i ostry nóż.
12. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk!
13. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek, więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy.
14. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.
15. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz!
16. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.
17. Po godzinie, jeżeli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik.
18. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Po prostu otwórz okno i piekarnik.
19. Po tych traumatycznych przeżyciach pozostaje tylko schłodzona żubrówka i sok jabłkowy

Już kiedyś czytałam, ale i tak się uśmiałam, to też dla mnie

Napisane przez UnholyOne

Myślicie, ze dam radę w pracy?


My mamy chicco ct.04 starszego brata czekoladki
Fajny jest, ale mi się znudził, więc na wiosnę sprzedam murę i chicco i kupię jakiś inny

No pewnie, kto, jak nie Ty?

Może bym kupiła od Ciebie tego Chicco?

[UnholyOne]

Niestety z pracy raczej nie bedę mogła zaglądać do Was

Jaką kawkę Wojtusiu zamówiłas?
Czy to całe zakupy spożywcze przez internet?

Miramej, czytalaś czytalaś, bo ja kiedyś wklejełam

Jak tylko Ci się spodoba (nie jest w idealnym stanie), to nie ma problemu

Dzięki dziewczyny
Z jednej strony na luzie podchodze, bo obniżam etat i jakby jestem chroniona. Ale z drugiej wiadomo, Antoś w żłobku, Bartuś cały dzień w szkole

[Wojtusia]

Napisane przez Miramej

Wojtusiu, a jak Ty usypiasz Oli?

najczęściej siadam z nią na łóżku/fotelu, trzymam ją na kolanach, właczam muzyke i tak zasypia, czasem kładziemy się obie i na mnie zasypia. czasem jak bardzo marudna to na rękach usypiam, ale to rzadko. To na drzemke tak, a wieczorem natomiast zawsze kładzie sie w naszym łóżku ze mna lub mężem i tak zasypia.

Napisane przez UnholyOne

Niestety z pracy raczej nie bedę mogła zaglądać do Was

Jaką kawkę Wojtusiu zamówiłas?
Czy to całe zakupy spożywcze przez internet?

szkoda

kawe zamawiam stąd zawsze
do ekspresu kupuję pads'y
ogolnospożywczych przez net zrobic nie mogę, bo dowóz 50 km nie opłaca się

[UnholyOne]

Napisane przez Wojtusia

najczęściej siadam z nią na łóżku/fotelu, trzymam ją na kolanach, właczam muzyke i tak zasypia, czasem kładziemy się obie i na mnie zasypia. czasem jak bardzo marudna to na rękach usypiam, ale to rzadko. To na drzemke tak, a wieczorem natomiast zawsze kładzie sie w naszym łóżku ze mna lub mężem i tak zasypia.



szkoda

kawe zamawiam stąd zawsze
do ekspresu kupuję pads'y
ogolnospożywczych przez net zrobic nie mogę, bo dowóz 50 km nie opłaca się

A to do expresu tylko?
My nie mamy, ale z checia bym kupiła h

Częsc kompów ma blokady, a cześc nie. Ale te co nie maja to i tak nic mi po tym, bo praca nie w pokojach tylko każdy niedaleko siebie, plecami, bokiem i wszystko widac

[Titi09]

Napisane przez mariolasl

Jestem zdolowana. Zmarla na swinska grype moja kolezanka z pracy, w listopadzie przeszla na emeryture. ech...

bardzo mi przykro

Napisane przez monika_net

Muszę też spróbować z tym kakao, może mojemu Gabrysiowi też zasmakuje,a robicie to z krowiego mleko czy modyfikowanego jeszcze, bo się tak zastanawiam czy już może

ja to tylko to kakao robię na krowim, bo tak to cały czas pije modyfikowane

Napisane przez morska

Miałam na myśli zwykłe kakao Taki Puchatek to pewnie jest lubiany

.

tak właśnie myslałam dlatego dodałam, że u nas słodkie jest ok

Napisane przez sylka79

Współczuję nocki i zatkanego nosa,no i nadal zdrówka

Napisane przez p4w

małż już obmyślał jak meble przestawimy

może liczył, że będzie dziewczynka

Napisane przez mayaha

mama własnie dzwoniła że Zuza jest cieplutka
pewnie po szczepieniu, ale nieiwem nigdy jej nic nie było
mam nadzieje że jej nic nie jest

po szczepieniu może byc temperatura podwyższona nie martw się na zapas

Napisane przez skierka1981

hej, ja dopiero z kawka, wstalysmy przed 10

ja przy moim dziecku to moge tylko pomarzyc o wstawaniu około 10

Napisane przez skierka1981

Karo co do cyca to ona je nie dlatego ze jej nie starcza naszego jedzenia. piers to nie tylko jedzenie. to poczucie bezpieczenstwa, cieplo... ona glownie po to ssie. wiem ze tu trzeba mojej konsekwencji i w piersi i w lozeczku. a spac spala kilka razy sama i czesto sie budzila wiec wzielam ja spowrotem do siebie. teraz zrobie podejscie znow do lozeczka. wiadomo ze do dobrego czlowiek szybko sie przyzwyczaja (chodzi mi o Amelkowe przyzwycajenie do spania ze mna i do piersi) tak samo w nocy. wiem ze powinna przespac cala bez ssania, ale spi ze mna i je, bo sie przebudzi, szuka znajdzie i jest. wiem ze to moje "błędy" - chociaz piersia chcialam karmic dlugo i nie uwazam tego za błąd. ze spaniem gorzej bo z drugim dzieckiem juz bym nie poszla na takie wygodnictwo.
wiem ze wiele z was ma juz za soba przyzwyczajanie do lozeczka, odcycowanie. ja mam jeszcze przed soba. ale ja musze odzwyczajac od cyca a wy od smoka... i tu stres dla dziecka i tu...
potrzeba tez mojej konsekwencji i w jednym i w drugim. a z tym czasami ciezko...

takie moje podejscie

właśnie to samo miałam napisać, że pierś to nie tylko picie ale też bliskość i poczucie bezpieczeństwa i maluchy budzą sie w nocy właśnie dlatego że chcą sie do mamy przytulić jak ja karmiłam Matusia do roku to początkowo też spał w łóżeczku a potem ze swojej wygody wzięłam go do siebie i też budził sie po kilka razy w nocy, ale ja nie musiałam wychodzić z łóżka i to mi odpowiadało, nieraz tylko pocycał ze 3-4 razy i usypiał dalej i to wcale nie chodziło o głód, a teraz na butelce to przesypia całą noc jak mu ząbki nie dokuczają tak więc nie mów o błędach, bo to poprostu Twój wybór, ale dacie radę jak uznacie że przyszła w końcu na Was pora, że przyszedł Wasz czas na zmiany

Napisane przez UnholyOne

U nas ok, Antoś z rana zrobił normalna koopke bez problemów.
Dzisiaj tez dostanie sliweczki, Lactulose tez mam zamiar dawac przez jakis czas.
Wstalismy i 9,30, wiec chyba drzemki nie bedzie.


Miłego.

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

No i klamka zapadła, maila o powrocie do pracy od 1 marca wysłałam....

całe szczęście, że już mu lepiej i nie musi sie męczyć

dasz radę choć początki z pewnością do łatwych nie będą należeć

Napisane przez UnholyOne

Myślicie, ze dam radę w pracy?

Jutro po zajęciach mam egz. wewn.
Dzwoniłam opieprzyć ich, bo nic w poniedziałek nie mowili, zresztą dostaliśmy tylko testy, a ksiązki z płytami jeszcze nie.
Także muszę się uczyć tępo samych testów. Pani mnie pcieszyła, ze można zdawać do skutku, mamy nieograniczoną ilośc czasu i można się pytać i powtarzac...
Także wiecie hehe, przerobie chyba juto wszystkie kombinacje pytań

oczywiście

na pewno nie bedzie tak źle

[Wojtusia]

Napisane przez UnholyOne

A to do expresu tylko?
My nie mamy, ale z checia bym kupiła h

Częsc kompów ma blokady, a cześc nie. Ale te co nie maja to i tak nic mi po tym, bo praca nie w pokojach tylko każdy niedaleko siebie, plecami, bokiem i wszystko widac

chyba tylko do ekspresu, nigdy mi do glowy nie przyszło, zeby wrzucic taką saszetkę do szklanki i zaparzyć

kocham kawe z ekspresu i odzwyczaiłam sie od rozpuszczalnej i juz w ogole takiej nie piję, już wolę taką "po turecku" wypić niz rozpuszczalną, no chyba że nescafe espresso, ta jeszcze ujdzie.

o matko, ja mam takie coś, że nie moge siedzieć plecami do drzwi, nie znosze jak ktoś za mną siedzi, nie czuje sie bezpiecznie. Chociaż ostatniej pracy siedziałam tyłem do drzwi, dosłownie drzwi miałam za plecami i jakoś to przeżyłam, ale ogolnie nie lubie. wole siedzieć na końcu sali w kącie

[czekoladka21]

Napisane przez Wojtusia

a w nim dziecko siedzi prosto, czy pochylone lekko do tyłu jest?

hmm nawet nie zwrocilam uwagi, musialabym sprawdzic

[mayaha]

Napisane przez czekoladka21

Szarlotka - przepis dla mężczyzn

Tak jasno i precyzyjnie powinny być pisane wszystkie przepisy dla panów.
1. Z lodówki weź 10 jajek - połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!...

Napisane przez UnholyOne

Myślicie, ze dam radę w pracy?

kto

jak kto, ale Ty to NAPEWNO sobie poradzisz

Napisane przez UnholyOne

Z jednej strony na luzie podchodze, bo obniżam etat i jakby jestem chroniona. Ale z drugiej wiadomo, Antoś w żłobku, Bartuś cały dzień w szkole

o ile obnizasz?

Napisane przez Titi09

po szczepieniu może byc temperatura podwyższona nie martw się na zapas

już sie nie martwie
temp spadła i mam nadzieje nie pojawi sie juz