Włoski kręcone- na codzień

[spadam_z_dachu]

A ja jestem załamana, bo moje włosy mimo wszystko wyglądają na zaniedbane. Owszem, używałam mnóstwa odżywek i masek, profesjonalnych i nie; żadna z nich nie zaszkodziła, ale całkowicie nie pomogła żadna. Niektóre na początku wydawały się być super-trafionymi, ale po kilku użyciach stan już się nie polepszał, tylko utrzymywał. Nie katuję włosów prostownicą, suszarką czy lokówką, rzadko stylizuję. Ale dalej są zmechacone i porozdwajane. Strasznie się rozłażą na boki ("puszą" to chyba za duże słowo, jest ich po prostu dużo i mają silny skręt, więc to kwestia objętości). Chodzi jednak o sam wygląd. I o to, że wyłażą, też. Te włosy wyglądają prawie jak afro, gdybym miała krótsze, to pewnie właśnie tak by się "układały". A mi jest dobrze uczesanej "na gładko", bo takie juz mam rysy twarzy- więc spinam włosy dzień w dzień, różnorako, mniej lub bardziej. Chciałam polubić moje loki. Nawet nie jest tak, że ich nie lubię, w końcu są takie oryginalne i inne niż u każdego Ale i tak coraz częściej rozmyślam nad prostownicą. Nawet nie na codzień, ale chociaż czasami mogłabym jej użyć. Ale z drugiej strony zniszczę włosy jeszcze bardziej. Z prostszymi włosami byłoby łatwiej

[paprif]

Dziś na moje nieumyte włosy nałożyłam WAXA i jestem szczęśliwa [!!!]
Nie dość, że są gładziutkie to ślicznie się ułożyły i wyglądają na świeże ;>
Gdzieś przeczytałam, że WAX zawiera SLS ;/
Dlaczego więc działa tak dobrze na niektóre wizażanki ?
Ja jak na razie jestem zadowolona.
Dziś zakupiłam sobie szampon: NIVEA BABY z proteinami jedwabiu i Seboradin Lotion.
Seboradin wklepię w moją główkę na noc
Hmm postaram się przeczytać więcej wątków.
To nie jest tak, że nie lubię swoich włosów, są fajne !
Jednak ja zapuszczam włosy, a z doświadczenia wiem, że im dłuższe tym trudniej jest mi je ułożyć, mam na myśli skręt zaczynający się od samej góry... i nie chodzi o to żeby wywalić kupę żelu czy innego świństwa, mam akurat ten plus, że moje włosy kręcą się bez użycia żadnych środków.
Czy ktoś wie jak rozwiązać ten problem ?

[scotiii]

Napisane przez spadam_z_dachu

A ja jestem załamana, bo moje włosy mimo wszystko wyglądają na zaniedbane. Owszem, używałam mnóstwa odżywek i masek, profesjonalnych i nie; żadna z nich nie zaszkodziła, ale całkowicie nie pomogła żadna. Niektóre na początku wydawały się być super-trafionymi, ale po kilku użyciach stan już się nie polepszał, tylko utrzymywał. Nie katuję włosów prostownicą, suszarką czy lokówką, rzadko stylizuję. Ale dalej są zmechacone i porozdwajane. Strasznie się rozłażą na boki ("puszą" to chyba za duże słowo, jest ich po prostu dużo i mają silny skręt, więc to kwestia objętości). Chodzi jednak o sam wygląd. I o to, że wyłażą, też. Te włosy wyglądają prawie jak afro, gdybym miała krótsze, to pewnie właśnie tak by się "układały". A mi jest dobrze uczesanej "na gładko", bo takie juz mam rysy twarzy- więc spinam włosy dzień w dzień, różnorako, mniej lub bardziej. Chciałam polubić moje loki. Nawet nie jest tak, że ich nie lubię, w końcu są takie oryginalne i inne niż u każdego Ale i tak coraz częściej rozmyślam nad prostownicą. Nawet nie na codzień, ale chociaż czasami mogłabym jej użyć. Ale z drugiej strony zniszczę włosy jeszcze bardziej. Z prostszymi włosami byłoby łatwiej

ja tez tak mam jak ty tez je podpinam prawie codziennie... tylko ja dodatkowo mecze sie zapuszczaniem grzywki co troche utrudnia sprawe ale mam wrazenie ze od tych wszytskich wsuwek, gumek i pociagania tez sie niszcza dlatego wlasnie chce cos zrobic tak je pocieniowac zeby nie trzeba bylo ich spinac (ewentualnie odrastajaca grzywke) czasami marze o tym zeby miec proste wlosy i zeby byly rzadkie a nie takie geste niewiadomo co to lubie swoje wlosy ale czasami strasznie dzialaja na nerwy i potrafia zepsuc humor
ale nie ma sytuacji nie do rozwiazania bede szukac tyle i probowac z fryzurami,cieciami, az bede zadowolona i nie bede udawac ze sa proste skoro lubie takie i juz moj interes co mam na glowie a jak czasami sie zle uloza albo staną jak szogun- trudno nikt nie jeszt idealny od wlosow tez nie mozna tego wymagac
całuje was:cmo k:

[paprif]

Napisane przez scotiii

czasami marze o tym zeby miec proste wlosy

Coś na ten temat wiem ;>

[Tomy]

Napisane przez tulipanna.

(na zachodzie sa np. salony, ktore zajmuja sie tylko kreconymi wlosami...)

Racja, mnie wygonili z normalnej fryzjerowni do afro-caribbean. Przezylam niezły szok, sami czarni i ja jedna biała)))

[scotiii]

ale czy naprawde nie ma zadnego sposobu na zmniejszenie objetosci, takie jakby przerzedzenie wlosow po prostu zeby nie byly takie geste bo to utrudnia mi ich ukladanie pare moich kolezanek o prostych wlosach po wizycie u fryzjera mialy tak pocieniowane wlosy ze bylo ich mniej... zastanawia mnie jak to zrobic i czy osiagne takie efekty na moich wlosach ktore do prostych raczej nie naleza?
słyszalyscie moze o czyms takim?

[tulipanna.]

Napisane przez spadam_z_dachu

A ja jestem załamana, bo moje włosy mimo wszystko wyglądają na zaniedbane. Owszem, używałam mnóstwa odżywek i masek, profesjonalnych i nie; żadna z nich nie zaszkodziła, ale całkowicie nie pomogła żadna. Niektóre na początku wydawały się być super-trafionymi, ale po kilku użyciach stan już się nie polepszał, tylko utrzymywał. Nie katuję włosów prostownicą, suszarką czy lokówką, rzadko stylizuję. Ale dalej są zmechacone i porozdwajane. Strasznie się rozłażą na boki ("puszą" to chyba za duże słowo, jest ich po prostu dużo i mają silny skręt, więc to kwestia objętości). Chodzi jednak o sam wygląd. I o to, że wyłażą, też. Te włosy wyglądają prawie jak afro, gdybym miała krótsze, to pewnie właśnie tak by się "układały". A mi jest dobrze uczesanej "na gładko", bo takie juz mam rysy twarzy- więc spinam włosy dzień w dzień, różnorako, mniej lub bardziej. Chciałam polubić moje loki. Nawet nie jest tak, że ich nie lubię, w końcu są takie oryginalne i inne niż u każdego Ale i tak coraz częściej rozmyślam nad prostownicą. Nawet nie na codzień, ale chociaż czasami mogłabym jej użyć. Ale z drugiej strony zniszczę włosy jeszcze bardziej. Z prostszymi włosami byłoby łatwiej

Byc moze stosujesz niewlasciwe metody pielegnacji. Moje wlosy np nie toleruja protein, gdybym bardzo o nie dbala uzywajac czegos z proteinami wygladalyby masakrycznie. Slyszalas o metodach Curly Girl? Bede musiala strzelic o tym elaboracik w watku loki, loczki, fale, bo to skuteczne metody dla wiekszosci kreconowlosych.

Napisane przez paprif

Dziś na moje nieumyte włosy nałożyłam WAXA i jestem szczęśliwa [!!!]
Nie dość, że są gładziutkie to ślicznie się ułożyły i wyglądają na świeże ;>
Gdzieś przeczytałam, że WAX zawiera SLS ;/
Dlaczego więc działa tak dobrze na niektóre wizażanki ?
Ja jak na razie jestem zadowolona.
Dziś zakupiłam sobie szampon: NIVEA BABY z proteinami jedwabiu i Seboradin Lotion.
Seboradin wklepię w moją główkę na noc
Hmm postaram się przeczytać więcej wątków.
To nie jest tak, że nie lubię swoich włosów, są fajne !
Jednak ja zapuszczam włosy, a z doświadczenia wiem, że im dłuższe tym trudniej jest mi je ułożyć, mam na myśli skręt zaczynający się od samej góry... i nie chodzi o to żeby wywalić kupę żelu czy innego świństwa, mam akurat ten plus, że moje włosy kręcą się bez użycia żadnych środków.
Czy ktoś wie jak rozwiązać ten problem ?

Sa dwa WAX'y. WAX zagraniczny z SLS, ktorego radze sie wystrzegac wszystkim kreconowlosym, chyba, ze chca miec niezle siano. Wax L'biotica Moc Natury, ktory jest bardzo fajna, nawilzajaca maseczka i mozna go zostawic na lebie cala noc

Napisane przez Tomy

Racja, mnie wygonili z normalnej fryzjerowni do afro-caribbean. Przezylam niezły szok, sami czarni i ja jedna biała)))

Zazdroszcze. Gdzie to bylo, w jakim panstwie?? Ciekawe, jaki masz skret. Ogolnie jak wrazenia, co ciekawego tam podpatrzylas???

Napisane przez scotiii

ale czy naprawde nie ma zadnego sposobu na zmniejszenie objetosci, takie jakby przerzedzenie wlosow po prostu zeby nie byly takie geste bo to utrudnia mi ich ukladanie pare moich kolezanek o prostych wlosach po wizycie u fryzjera mialy tak pocieniowane wlosy ze bylo ich mniej... zastanawia mnie jak to zrobic i czy osiagne takie efekty na moich wlosach ktore do prostych raczej nie naleza?
słyszalyscie moze o czyms takim?

Raczej powinno sie podkreslac ta objetosc. Owszem, sa specjalne cieniowania, ale wszystko zalezy od typu skretu. Mozesz sprobowac po prostu wycieniowac wlosy, tyle ze w efekcie moga sie mniej krecic i byc jeszcze bardziej klopotliwe niz przed cieniowaniem.

[spadam_z_dachu]

No, ja mam brzytwowane włosy. Przy skórze się niektóre kosmyki goli brzytwą. Wtedy jest ich trochę mniej. Tylko dość często trzba chodzić, bo (wiadomo) odrastają; w dodatku sterczą. Ale jak się dba o regularne wizyty, to jest lepiej faktycznie.

[scotiii]

Napisane przez tulipanna.

Powiem tak, najlepiej poszukaj fryzjera, ktory naprawde zna sie na kreconych. A jeszcze lepiej - nie szukaj fryzjera, tylko opinii klientek. Jest od tego forum dobry fryzjer na wizazu, ale i wiele innych for w internecie. wystarczy wpisac hasla: fryzjer miasto krecone loki. Cos sie znajdzie.
pielegnacji.

oj nie nie w moim miescie raczej nie znajde takiego ,,specjalnego do kreconych" bo mieszczkam w malej miescinie zabitej deskami fryzjer ów/ek jest niewiele chyba musze sie sama przekonac wybiore jakis salon i sprobuje jest taki salon w ktorym trzeba sie zapisywac do takiej pani 2 miesiace na przod podobno tak dobrze obcina moze sprobuje i tam, ale na razie jest mi potrzebna natychmiastowa pomoc!!!

[scotiii]

Napisane przez tulipanna.

Raczej powinno sie podkreslac ta objetosc. Owszem, sa specjalne cieniowania, ale wszystko zalezy od typu skretu. Mozesz sprobowac po prostu wycieniowac wlosy, tyle ze w efekcie moga sie mniej krecic i byc jeszcze bardziej klopotliwe niz przed cieniowaniem.

wlasnie tego sie obawiam moe wlosy nie kreca sie od samego czubka tylko tak po srodku i fajnie to wyglada chcialabymm to podkreslic ale tez zmniejszyc ich ilosc bo jak na razie sa klopotliwe

[scotiii]

a co to takiego ten WAX? bo duzo sie o nim naczytalam kazdy pisze ,,nalozylam waxa" , ,,po waksie fajnie wygladaja" itp. czy dostane go w drogerii?
i w jakiej cenie?

[Tomy]

Tulipanna. byłam w Antwerpii, tam mieszkałam jakiś czas no i łaziłam do fryzjera dla czarnych. Skręt miałam taki jak , kurcze...taki jak sprężynka, równe kółeczka takie. Chodziłam tam na cięcie i prostowanie włosów, co skończyło się dramatycznie dla moich włosów (niestety)
Fryzjerzy tamtejsi znają się na cięciu kręconych no i mają full wypas jeśli chodzi o kosmetyki do takich włosów. Byłam bardzo zadowolona bo w Polsce ciężko trafić na kogoś kto się na takich włosach zna. Zazwyczaj popełniają w Polsce takie błędy: cięcie na mokro na długość taką jaką chcę osiągnąć na suchych włosach. Wiadomo jak się to kończy włosy jak wyschną to robią skok o co najmniej 10 cm w górę
Polscy fryzjerzy z uporem maniaka chcą mi modelować włosy na grubą szczotę, lakierować , woskować itp.

Dziewczyny, do tej pory tylko jedna rzecz dała radę z moimi włosami. Po ciąży ))) ubyło mi z połowę i rozkręciły się na tyle, że moim zdaniem są proste, natomiast jak ide do fryzjera to zawsze słyszę, że mam silną trwała

[spadam_z_dachu]

Napisane przez Tomy

Dziewczyny, do tej pory tylko jedna rzecz dała radę z moimi włosami. Po ciąży ))) ubyło mi z połowę i rozkręciły się na tyle, że moim zdaniem są proste, natomiast jak ide do fryzjera to zawsze słyszę, że mam silną trwała

Heh, to do dzieła

[paprif]

Napisane przez tulipanna.

Sa dwa WAX'y. WAX zagraniczny z SLS, ktorego radze sie wystrzegac wszystkim kreconowlosym, chyba, ze chca miec niezle siano. Wax L'biotica Moc Natury, ktory jest bardzo fajna, nawilzajaca maseczka i mozna go zostawic na lebie cala noc

A no tak.
Na PW pytałaś właśnie o nazwę WAXU, a ja się już przestarszyłam, że L'Biotica też zawiera SLS.

Uff, dziękuję

[paprif]

Napisane przez scotiii

a co to takiego ten WAX? bo duzo sie o nim naczytalam kazdy pisze ,,nalozylam waxa" , ,,po waksie fajnie wygladaja" itp. czy dostane go w drogerii?
i w jakiej cenie?

Choć zbyt mało wiem, wypowiem się.
WAXA kupiłam w aptece i tylko tam można go kupić[tak mi się wydaje].
Jest to maseczka, którą nakłada się na włosy, ja trzymam 30min, a czasem nawet godzinkę.
Nie wiem ile kosztowała, mama kupiła ;>

[scotiii]

Napisane przez paprif

Choć zbyt mało wiem, wypowiem się.
WAXA kupiłam w aptece i tylko tam można go kupić[tak mi się wydaje].
Jest to maseczka, którą nakłada się na włosy, ja trzymam 30min, a czasem nawet godzinkę.
Nie wiem ile kosztowała, mama kupiła ;>

aha czyli to apteczny produkt taki dobry fajnie to sie nazywa WAX poprostu? bo moze sie skusze i spytam w aptece tylko mógłby mi ktos jeszcze powiedziec ile kosztuje to cudenko?
a co do tego fryzjera to zdecydowalam sie na to cieniowanie napisze wam co mi z tego wyszlo i co mi fryzjerka radzila
caluje w mordeczki:cmo k::cmok :

[tulipanna.]

Napisane przez Tomy

Tulipanna. byłam w Antwerpii, tam mieszkałam jakiś czas no i łaziłam do fryzjera dla czarnych. Skręt miałam taki jak , kurcze...taki jak sprężynka, równe kółeczka takie. Chodziłam tam na cięcie i prostowanie włosów, co skończyło się dramatycznie dla moich włosów (niestety)
Fryzjerzy tamtejsi znają się na cięciu kręconych no i mają full wypas jeśli chodzi o kosmetyki do takich włosów. Byłam bardzo zadowolona bo w Polsce ciężko trafić na kogoś kto się na takich włosach zna. Zazwyczaj popełniają w Polsce takie błędy: cięcie na mokro na długość taką jaką chcę osiągnąć na suchych włosach. Wiadomo jak się to kończy włosy jak wyschną to robią skok o co najmniej 10 cm w górę
Polscy fryzjerzy z uporem maniaka chcą mi modelować włosy na grubą szczotę, lakierować , woskować itp.

Dziewczyny, do tej pory tylko jedna rzecz dała radę z moimi włosami. Po ciąży ))) ubyło mi z połowę i rozkręciły się na tyle, że moim zdaniem są proste, natomiast jak ide do fryzjera to zawsze słyszę, że mam silną trwała

Chcialabym kiedys trafic do takiego salonu. Juz nie wspominajac, ze najchetniej oddalabym sie w niezawodne rece Lorraine Massey. Ale o tym marza niektore stale klientki i jeszcze ich ten zaszczyt nie kopnal Polsy frzyjerzy niestety nawet jak maja jakies pojeciec o lokach, to jest to pojecie troche ograniczone. Nie wiem jak fryzjer moze nie znac sie na skladnikach produktow kosmetycznych - chociaz z grubsza. Dlaczego z klientkami nie rozmawia sie o tym, ze silne detergenty wplywaja destrukcyjnie na krecone wlosy. Przeciez nie mozna wszystkiego przypisywac temu, ze promuja jakas marke typu Revlon czy L'oreal, ktora produktow bez np. SLS czy SLES nie ma w swojej ofercie...

Napisane przez scotiii

aha czyli to apteczny produkt taki dobry fajnie to sie nazywa WAX poprostu? bo moze sie skusze i spytam w aptece tylko mógłby mi ktos jeszcze powiedziec ile kosztuje to cudenko?
a co do tego fryzjera to zdecydowalam sie na to cieniowanie napisze wam co mi z tego wyszlo i co mi fryzjerka radzila
caluje w mordeczki:cmo k::cmok :

WAX Moc Natury. Jest jeszcze wersja zagraniczna, ale tej nie bierz Upieraj sie przy polskiej, najlepiej do wlosow suchych i zniszczonych - sa 3 rodzaje polskiego WAXa. A w ogole o WAX jest osobny watek, wiec zachecam do korzystania z wyszukiwarki.

[f.kama]

Traaagedia...Pomocy.
Zupełnie nie potrafię ułożyć swoich włosów...kręcą się...po umyciu super..ale juz po 5 godzinach albo po nocy wyglądają tak jak na zdjęciach...nie umiem ich ani ułożyc ani nic...używam kosmetyków do włosów kręconych ale to nic nie pomaga...
Pomóżcie..jakies propozycje jak układac, jak spinac,jak modelowac...cokolwiek
Przepraszam ze zamazalam swoja buzke..ale zdjecia w pizamie:P niedlugo po przebudzeniu...:P
wyglądam jak kocmołuch:P te włosy to tragedia..nie moge ich rozczesac bo jest siano nie moge nic....pomoocy

[Chatul]

Napisane przez f.kama

Traaagedia...Pomocy.
Zupełnie nie potrafię ułożyć swoich włosów...kręcą się...po umyciu super..ale juz po 5 godzinach albo po nocy wyglądają tak jak na zdjęciach...nie umiem ich ani ułożyc ani nic...używam kosmetyków do włosów kręconych ale to nic nie pomaga...
Pomóżcie..jakies propozycje jak układac, jak spinac,jak modelowac...cokolwiek
Przepraszam ze zamazalam swoja buzke..ale zdjecia w pizamie:P niedlugo po przebudzeniu...:P
wyglądam jak kocmołuch:P te włosy to tragedia..nie moge ich rozczesac bo jest siano nie moge nic....pomoocy

Po pierwsze- moim zdaniem masz bardzo ładne włosy
Po drugie- żeby włosy lepiej się kręciły należy je solidnie nawilżyć. Ja dzisiaj zauroczyłam się balsamem Mrs. Potter's do włosów farbowanych i po trwałej. Włosy ślicznie się pofalowały i w ogóle nie są obciążone.
Ale oczywiście nie każdemu pasują te same produkty. A Ty czego konkretnie używasz? Bo może warto zmienić coś w pielęgnacji i stylizacji.
Poza tym, piszesz coś o czesaniu... Loków się nie czesze na sucho! Rozczesywać włosy kręcone można tylko wtedy gdy są wilgotne. I to bardzo delikatnie!

[tulipanna.]

Napisane przez f.kama

Traaagedia...Pomocy.
Zupełnie nie potrafię ułożyć swoich włosów...kręcą się...po umyciu super..ale juz po 5 godzinach albo po nocy wyglądają tak jak na zdjęciach...nie umiem ich ani ułożyc ani nic...używam kosmetyków do włosów kręconych ale to nic nie pomaga...
Pomóżcie..jakies propozycje jak układac, jak spinac,jak modelowac...cokolwiek
Przepraszam ze zamazalam swoja buzke..ale zdjecia w pizamie:P niedlugo po przebudzeniu...:P
wyglądam jak kocmołuch:P te włosy to tragedia..nie moge ich rozczesac bo jest siano nie moge nic....pomoocy

Moim zdaniem masz cienkie i delikatne wlosy. Byc moze silikony maja na nie zly wplyw. Wypisz mi prosze wszystkie kosmetyki do wlosow, jakich uzywasz (do stylizacji tez).

[f.kama]

Szampon wciąż zmieniam ale ostatnio jestem przy *Nivea hair care flexible curls
odżywki: na zmianę *gliss kur ekspresowa odżywka dwufazowa do włosów suchych i zniszczonych
*Avon, Advance Techniques Frizz Control do włosów kręconych
*Nivea Hair Care, Flexible Curls odżywka skręt fal i loków"
to wszystkie odżywki.
i pianki najczęściej tą taką czarną z rossmanna:P heh pieeknie pachnie:P wiem , nie jest odpowiednia ale ten zapach..;p

Kiedyś miałam też taką super odżywkę zakupioną u fryzjerki, sprowadzana z Włoch, była naprawdę dobra, niestety nie pamiętam nazwy a tutaj w Polsce nie mogę jej znaleźć. Była w dużym litrowych opakowaniu i miała konsystencję balsamu, pachniała kokosowo etc. wiem wiem nikomu to nic nie mówi...

Ogółem nie używam za wielu kosmetyków do włosów, z prostej przyczyny..nie wiem jakich , do czego i jak.

[tulipanna.]

Napisane przez f.kama

Traaagedia...Pomocy.
Zupełnie nie potrafię ułożyć swoich włosów...kręcą się...po umyciu super..ale juz po 5 godzinach albo po nocy wyglądają tak jak na zdjęciach...nie umiem ich ani ułożyc ani nic...używam kosmetyków do włosów kręconych ale to nic nie pomaga...
Pomóżcie..jakies propozycje jak układac, jak spinac,jak modelowac...cokolwiek
Przepraszam ze zamazalam swoja buzke..ale zdjecia w pizamie:P niedlugo po przebudzeniu...:P
wyglądam jak kocmołuch:P te włosy to tragedia..nie moge ich rozczesac bo jest siano nie moge nic....pomoocy

Napisane przez f.kama

Szampon wciąż zmieniam ale ostatnio jestem przy *Nivea hair care flexible curls
odżywki: na zmianę *gliss kur ekspresowa odżywka dwufazowa do włosów suchych i zniszczonych
*Avon, Advance Techniques Frizz Control do włosów kręconych
*Nivea Hair Care, Flexible Curls odżywka skręt fal i loków"
to wszystkie odżywki.
i pianki najczęściej tą taką czarną z rossmanna:P heh pieeknie pachnie:P wiem , nie jest odpowiednia ale ten zapach..;p

Kiedyś miałam też taką super odżywkę zakupioną u fryzjerki, sprowadzana z Włoch, była naprawdę dobra, niestety nie pamiętam nazwy a tutaj w Polsce nie mogę jej znaleźć. Była w dużym litrowych opakowaniu i miała konsystencję balsamu, pachniała kokosowo etc. wiem wiem nikomu to nic nie mówi...

Ogółem nie używam za wielu kosmetyków do włosów, z prostej przyczyny..nie wiem jakich , do czego i jak.

Czy to nie byla taka odzywka: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-al-latte.html ?

Jesli chodzi o Twoja pielegnacje...Zrobilabym porzadki na polce, zwlaszcza, ze jak sama zauwazylas, obecne kosmetyki Ci nie sluza. Nivea moze byc zle tolerowane przez Twoje wlosy z powodu gliceryny. Gliss Kur moze byc zbyt obciazajacy(silikony). Nie widze w Twojej pielegnacji zadnego, porzadnego nawilzacza A kreconym wlosom bardzo chce sie pic...

Przydalby Ci sie lagodny szampon, ale najpierw jedno porzadne mycie czyms z SLS majace na celu oczyscic wlos. Przydalaby Ci sie dobra odzywka nawilzajaca do kreconych, bardzo fajna jest ta: http://allegro.pl/item412861134_gold...ka_200_ml.html
Mogloby Ci sie spodobac mycie odzywka - zapraszam do watku o takim tytule. Jako gleboki nawilzacz polecam na poczatku to co kazdemu - bo nie ma nic lepszego na polskim rynku - WAX MOC NATURY do wlosow suchych i zniszczonych, do kupienia w aptece.
Mozna nakladac roznego rodzaju domowe mikstury...Watek: walka o zdrowe i piekne wlosy powie Ci wiecej na ten temat.

Co do stylizacji: ja bym ten Avon odstawila, podobnie jak zel Rossmana. Kup sobie dobry zel z Welli - supermocny. Ma okej sklad i jest naprawde fajny.

[f.kama]

Właśnie z tym nawilżaniem, to tez nie jest takie proste...mam włosy przetluszczajace sie u nasady i suche na końcach i właśnie...no nie wiem jak je nawilżać itd.


A i jeszcze pytanie co do mycia odżywką....czy to nie za bardzo przetłuszczy mi włosów u nasady....bo są różne zdania na ten temat

Jejku ja naprawdę się nie znam na tych wszystkich silikonach, SLS...
Mogłybyście podać mi przykładowe te łagodne szampony i to coś z SLS ;p
Naprawdę porażka...jestem tragiczna w tych sprawach:P
nie ma to jak 16 lat:P

[tulipanna.]

Napisane przez f.kama

Właśnie z tym nawilżaniem, to tez nie jest takie proste...mam włosy przetluszczajace sie u nasady i suche na końcach i właśnie...no nie wiem jak je nawilżać itd.

Mozliwe, ze wlosy przetluszczaja Ci sie, bo skora reaguje tak na silne detergnety w szamponach i zle dobrana pielegnacje. Na tlusta skore nie naklada sie kremu matujacego wbrew powszechnej opinii, tylko krem nawilzajacy...A moze taki delikatny szampon apteczny? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...d-shampoo.html
Nawilzenie jest konieczne. Jesli koncowki sa wybitnie suche to kup sobie jakis olej (avocado, jojoba, kokosowy, ze slodkich migdalow-do wyboru, do koloru) i nakladaj codziennie na konce jako serum ochronne.

[paprif]

Napisane przez f.kama

Jejku ja naprawdę się nie znam na tych wszystkich silikonach, SLS...
Mogłybyście podać mi przykładowe te łagodne szampony

Ja wyczytałam, że łagodne szampony to np. te dla dzieci
~NIVEA BABY z proteinami jedwabiu
~HIPP

Tylko nie wiem jak to jest z tymi przetłuszczającymi się włosami...
Ja polowałam na ten drugi, niestety nie było, więc zakupiłam pierwszy.
Może ktoś bardziej obeznany się wypowie ;]
Pozdrawiam

[scotiii]

wrzucam zdjecie i teraz kochaniutkie doradzcie mi co mam z nimi zrobic i jak je sciac? na jutro jestem umowiona do fryzjerki i nie wiem sama do konca jak mam jej wytlumaczyc to moje cieniowanie na tym zdjeciu wygladaja calkiem przyzwoicie ale czesto sie pusza dlatego powiedzcie mi jak je sciac zeby byly rzadsze i zeby nie stracic skretu sa metody?
'
czekam.....

[the_Witch]

Napisane przez scotiii

wrzucam zdjecie i teraz kochaniutkie doradzcie mi co mam z nimi zrobic i jak je sciac? na jutro jestem umowiona do fryzjerki i nie wiem sama do konca jak mam jej wytlumaczyc to moje cieniowanie na tym zdjeciu wygladaja calkiem przyzwoicie ale czesto sie pusza dlatego powiedzcie mi jak je sciac zeby byly rzadsze i zeby nie stracic skretu sa metody?
'
czekam.....

scotiii... Ale tu niewiele widać na tym zdjęciu te Twoje włoski... wklej jakieś zdjęcie w świetle dziennym na jasnym tle. Moim zdaniem nie w tym rzecz żeby były rzadsze, najlepiej jak tu już ktoś wspominał podcinać jedynie samemu końce oraz odpowiednio pielęgnować. Często widzę dziewczyny z kręconymi włosami, które są wystopniowane albo cieniowane, ale nie tak jak trzeba. To nie wygląda dobrze - nie na kręconych włosach. Kręcone włosy same w sobie już mają mnóstwo uroku i takim cieniowaniem czy stopniowaniem to można tylko zaszkodzić. Albo samemu podcinać końce - albo fryzjer od loczków . Ale to, co komu służyć będzie jeśli chodzi o kosmetyki, to raczej trzeba przetestować na własnej skórze, w tym przypadku na własnych włosach.



pozdrawiam

[Black_Bride]

Napisane przez Tomy

Racja, mnie wygonili z normalnej fryzjerowni do afro-caribbean. Przezylam niezły szok, sami czarni i ja jedna biała)))

to musiała byc fajna przygoda ale jak rzeczywiście fachowa obsluga jakie wrażenia?

[Tomy]

Przygoda dla mnie faktycznie niezła Oni chyba byli przyzwyczajeni do białych hehheh Ale na początku przy pierwszej wizycie czułam się ciut dziwnie.

Z uwagi na to, że tam wszyscy zakręceni to oczywiście mają całkiem inne podejście fryzjerskie niż "normalni" fryzjerzy. Potrafią bardzo dobrze ciąć takie włosy i bez kłopotu uzyskiwałam to co chciałam przy minimalnym tłumaczeniu o co mi chodzi. Zwyczajnie mieli zakodowane w głowach takie "prawdy" jak to, że kręcone na mokro i sucho to inna bajka, że kosmetyki do prostych i kręconych się różnią i nie są to te same waxy, gele itp.

Nie wiem czy w Warszawie (gdzie mieszkam) działa już jakiś frzjer dla czarnych. Może działa, ale ja ostatnio sama ciacham włosy, ewentualnie siostra mi je ciacha a ,że ma takie same jak ja więc rozumie moje skołtunione fryzury))

Moje wizyty u fryzjerów zwykłych takich różnych osiedlowych i tych bardziej znanych nie kończyły się za dobrze. Tzn raz było lepiej, raz gorzej a kilka razy prawie się popłakałam jak zobaczyłam co mi zrobili z włosami. Nie chcę już eksperymentować, po ostatnim moim pobycie u fryzjerki, jak poprosiłam o lekkie wycieniowanie, tak żeby włosy spod spodu sięgały za łopatki a te najbardziej na wierzchu były długości tak do mniej więcej połowy ucha, to wylazłam od niej z baranem na głowie i jakimiś kosmykami, które po wysuszeniu (te co miały być najdłuższe) sięgały mi ledwo do ramion(((((((

Nigdy więcej!!

Pozdrawiam wszystkie pokręcone!!

[scotiii]

poslizgnelam sie na tym cieniowaniu chcialam otrzymac zupelnie inny efekt:/ fryzjerzy wogole nie znaja sie na kreconowatych wlosach chcialam je pocieniowac po to zeby sie lepiej krecily a nie je rozprostowac! fryzjerka juz na samym poczatku zrobila na mnie zle wrazenie, ale o tym juz nie bede pisac wsumie wyszlam z ,,salonu fryzjerskiego" z prostymi wlosami wymodelowanymi na szczotce i z TONĄ lakieru i pianki na wlosach, czego wogole nie chcialam i jak tu zawierzyc fryzjerom? chcialam zeby pani mi cos doradzila, ale niestety... spytala tylko czy prostuje wlosy powiedzialam ze staram sie nie prostowac.... nie wiem dlaczego polscy fryzjerzy tak traktuja swoje klientki? moje wlosy nie naleza do prostych, nie chce zeby takie byly i unikam tego za wszelka cene, nie chce ich nisczyc i robic z nich proste bo je lubie, ale kazdy fryzjer wraz mi je prostuje i modeluje na szczotce i radzi zebym kupila jedwab zeby uniknac szopy

stwierdzam ze przed cieniowaniem wlosy sie lepiej krecily teraz sa nie wiadomo jakie pocieniowane fale zreszta suche

ejjj... czy jestem skazana tylko na prostownice?