| 
 | |||||||
| Notka |  | 
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. | 
|  | 
|  | Narzędzia | 
|  2009-10-12, 10:27 | #1261 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-09 
					Wiadomości: 1 109
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Posłuchajcie jaka piękna piosenka zakochałam się w niej  choć inne piosenki Steczkowskiej nie podobją mi się 2 wersje Wam pokaże  http://www.youtube.com/watch?v=cWyAUDT0owo http://www.youtube.com/watch?v=dhVUzxxD8Rc może pomyślicie ze to smuty ale mi się podoba baaardzo 
				__________________ 10.05.09 ANTOŚ jest już z nami     SYNEK  KOCHAM CIĘ SYNECZKU   | 
|     | 
|  2009-10-12, 10:28 | #1262 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-10 
					Wiadomości: 2 468
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Juz ktoras z Was pisze ze seksik po porodzie lepszy?  ? Jak to? 
				__________________ jeszcze nie wiem co tu wpisac   | 
|     | 
|  2009-10-12, 10:32 | #1263 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Kielce 
					Wiadomości: 4 577
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			No właśnie, jak to jest z tym seksikiem? Ja jestem po cc więc u nas bez zmian ale po sn to wątpię żeby było lepiej   Raczej wręcz przeciwnie...No chyba że tak dobrze zszyją   | 
|     | 
|  2009-10-12, 10:36 | #1264 | |
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			no u nas lepszy choc ja po cc ale to jkis poped wiekszy chyba ale po sn to sie nie wypowiadam ale tez mnie to zastanawia?  ---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ---------- Cytat: 
 
				__________________ Szymuś 04.06.2009 Dominik 08.10.2011   | |
|     | 
|  2009-10-12, 10:38 | #1265 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-03 
					Wiadomości: 2 338
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Tak duzo piszecie ze nie nadazam... Bylismy u bioderkowego, pieluchy na noc likwidujemy ale musimy cwiczyc...mialam wkleic zdjecie naszych zebow obiecuje ze to zrobie ale albo Natanek spi albo trzeba go zabawiac  a u nas z przytulankami roznie... nadal czesto mnie boli  a ja nie mam nk i sobie was nie poogladam  Glamorous wiem ze Kathi miala szyne u swojej Gabi ale dawno sie nie pojawiała... my na razie cwiczymy bioderka.  Iwcia dens strasznie dziekuje Ci za opinie o krzywym zebie, uspokoiłaś mnie    mimo ze mama i Tz mowili ze bedzie dobrze to jednak co zdanie dentysty to jednak zdanie fachowca    Marika podobno na czechac duuuzo lepsze warunki i pieniadze niz u nas  ale tez podobno polacy maja gorsza prace niz czesi. ja w kazdym razie trzymam kciuki zeby sie udalo     a smoczka oduczysz, zobaczysz, mały ma duza potrzebe ssania pewnie... Moje dziecie tez budzi sie w nocy na karmienie a nad ranem to coraz czesciej, nie chce smoka wiec nie wiem jak go nauczyc spac cala noc  Poiglot ale z Ciebie laska, jestes baaardzo seksowna    normalnie chcialabym Cie zobaczyc na zywo ale bym chyba padła z zazdrosci. a Twoj tz pewnie osiadł na laurach, ma Ciebie dogadzasz mu jak mozesz wiec po co ma sie starac  mam nadzieje ze bedzie wszystko ok a on w koncu przejrzy na oczy jaki ma skarb przy sobie. Carolajna Cinusiowa ma racje. czy bedziecie razem czy nie lepiej sie zabezpieczyc a wlasciwie dzieci i chciec alimenty. Jesli sie zejdziecie i bedzie dobrze(czego Wam zycze) to i tak bedziesz psokojna o to ze jesli kiedys zdarzy sie cos podobnego bedziecie zabezpieczeni   Brak mi slow po porstu co do niego  mam nadzieje ze szybko sie otrzasnie i doceni jaka ma wspaniała kobietke obok siebie i ze ma dla kogo normalnie zyc.  a jak zobaczylam Twoj avatar to sobie pomyslalam jaki ja watek wlaczylam przeciez mialy byc mamusie...  Agusia o rany  ona napewno Ci powie ze chce i da rade. i pewnie ma dobre intencje ale co jak cos sie stanie przypadkiem? a moze sprobuj ja zaprosic do siebie na caly dzien i dac jej Filipka a Ty bedziesz tylko obserwowac? moze ona nie zdaje sobie sprawy z tego jak ciezko jest z malym dzieckiem? wiem ze cos takiego chcialas zrobic ale chyba jeszcze nie zrobilas? a im szybciej tym lepiej. Aljaka rzadko sie odzywasz ale jak cos powiesz to albo niesamowicie madrego albo smiesznego, ja poprosze o wiecej  Gosikk a moze on ma za duzo wrazen przez dzien i nie moze zasnac? moze sprobuj go uspac w wozku w domu, zaraz jak zacznie ziewac albo trzec oczka? ja jak nie zaczne usypiac Natanka (niestety najczesciej na rekach  ) jak zacznie ziewac albo trzec oczka to nie zasnie i jest niedobry.... Mell słodkie to co zrobił Twoj Tz  u nas chyba tez troche nudy wpadlo... a ja wczoraj sie zloscilam bo maz spedzil pol dnia przy komputerze a wieczorem poszedl sie polozyc ani slowa czy moze pomoc...  on pozniej sie jesszcze dziwi ze nie mam ochoty na przytulanie... ja czasem chcialabym zeby wlasnie jak Twoj przyszedl przytulil i tyle bo czasem tak mi smutno... eh nikt nie jest idealny... Iwciag  Esti sniłaś mi sie   
				__________________ N. ♥ Edytowane przez kuroikaze Czas edycji: 2009-10-12 o 10:40 | 
|     | 
|  2009-10-12, 10:38 | #1266 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 738
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			To ja wam z mojego pn widzenia napisze: U mnie po dwóch porodach sn jest gorzej  Po 1 porodzie było ok ale po drugim niestety już jest luźniej i to odczuwam przy dłuższym sekszeniu   Ja byłam szyta bardzo tzn cała szyjka popękana plus zewnętrzne warstwy Ale jak tak sobie pomyśłe to po 1 sn było super, to chyba też kwestia tego jaki był poród i raczej indywidualnie trzeba to rozpatrzeć   
				__________________ | 
|     | 
|  2009-10-12, 10:38 | #1267 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 1 372
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			hej mamuski!! u mnie noc w miare mala zasnela o 20a pobudke na jedzenie zrobila o 2 a potem o 6...moze i ja zaczne malej dawac w nocy smoka tylko ze my prawie go nie uzywamy w dzien wiec niewiem czy to zadziala. ja jeszcze nawet sniadania nie zjadlama jestem na diecie wiec wszystkiego nie moge wcinac  Poiglot jak rozmowa z tztem?? mam nadzieje ze zrozumial jaki ma skarb w domu  Carolajna uszka do gory dasz rade ze wszystkim.  u mnie seksik zszedl na daleki plan choc nie jest tak zle. 
				__________________ Weronisia  20.05.2009   | 
|     | 
|  2009-10-12, 10:40 | #1268 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-03 
					Wiadomości: 2 338
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			A moj maz pojechal na konrtole do lekarza po 8 i jeszcze go nie ma   cierpie na brak czułości...  Ewelain jaka diete trzymasz? bo ja tez jestem   
				__________________ N. ♥ | 
|     | 
|  2009-10-12, 10:42 | #1269 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 738
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
   O tak np  żartuje    
				__________________ | |
|     | 
|  2009-10-12, 10:49 | #1270 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 1 372
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
  a dietka to taka MŻ- WR..zero slodyczy napoje gaz, fast foody pije zielona herbatke no i cwicze. rowerek stacjonarny choc ostatnio go zaniedbalam no i codziennie 120-180 brzuszkow 
				__________________ Weronisia  20.05.2009   | |
|     | 
|  2009-10-12, 11:00 | #1271 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Kielce 
					Wiadomości: 4 577
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Kuroikaze, fajnie że przynajmniej pieluchy likwidujecie   No fakt, wrażeń to Aleks ma dużo ale jak jest zmęczony to próbujemy go wyciszać. Tyle że on na rękach czy przy cycu zaczyna drzemać a jak wsadzi się go do łożeczka to od razu wrzask  I fakt, im bardziej zmęczony tym bardziej marudny niestety... Carolajna, no niestety to naturalne że po porodach pochwa się rozciągnęła. Ja w sumie myślałam że już po pierwszym musi być luźniej ale widzę że niekoniecznie. No tak, pewnie wszystko zależy od porodu, skoro Twoje były szybkie to pewnie i mniej szkód narobiły. | 
|     | 
|  2009-10-12, 11:15 | #1272 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines 
					Wiadomości: 4 266
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
   o 20 moj skarbek spi wiec mam czas do tej 23  dziekujemy za kompemencik   Kuba niestety tez sie budzi ale widze ze nie z glodu... poprostu od urodzenia budzi sie o 3 na jedzonko i chyba juz sie przyzwyczail, mam nadzieje ze sie oduczy  Cytat: 
  nie wiem czym to spowodowane... wystarczy tylko ze mnie "tam" dotknie a ja juz prawie mam orgazm    
				__________________ *****— Alen Baxton | ||
|     | 
|  2009-10-12, 11:16 | #1273 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 738
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			gosik niestety szybsze i bardziej szkodliwe  Bo wszystko badziej porozciągane i poszarpane, nie było nawet kiedy chronić krocza. I jak już tak rozmawiamy o tym to ja przez ostatni poród ma problemy z nietrzymaniem siuśków, tzn nie ma jakiejs tragedii ale jak kichne gwałtownie czy coś. Miałam zalecenie ćwiczyć mięśnie i zgłosić się do lekarza we wrzesniu ale jakoś mi zeszło Jakas tam popraa est ale prawdopodobnie i tak czeka mnie operacja z tym związana   
				__________________ | 
|     | 
|  2009-10-12, 11:27 | #1274 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Kielce 
					Wiadomości: 4 577
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Pakusia, no to tylko się cieszyć   Carolajna, aż operacja?  No ale może to i lepiej, przynajmniej zlikwidują problem  A ja myślałam że im dłuższy poród tym bardziej porozciąga... | 
|     | 
|  2009-10-12, 11:29 | #1275 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-03 
					Wiadomości: 2 338
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Carolajna no dobra od Ciebie to moze byc i tak       az operacja? biedaku   Ewelain  naprawde tyle brzuszkow robisz  ze Ci sie chce, o tym ze dajesz rade juz nie wspominam  szczegolnie przy dziecku, podziwiam  Gosikk natanek przynajmniej spi jak sie go odlozy... hmm to nie wiem juz co by doradzic   Pakusia szałowa ta czapka i Kubus swietnie w niej wyglada  maz przyjechal, kosc jednak zlamana i ma zwolnienie na miesiac, jak przyjechal to przytulil    i powiedzial ze moze pojedziemy za zakupy  a ostatnio bylismy w kinie na surogaci, fajny nawet film. wklejam zdjecia zebow, co by mi nikt nie zarzucil ze sciemniam  wybaczcie ze troche nieostre ale swiatlo niedobre... dolnego nie dało sie uchwycic. 
				__________________ N. ♥ | 
|     | 
|  2009-10-12, 11:30 | #1276 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 1 372
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			ja mialam cc wiec raczej nie mam problemu
		
		 
				__________________ Weronisia  20.05.2009   | 
|     | 
|  2009-10-12, 11:32 | #1277 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-03 
					Wiadomości: 2 338
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Ewelain ja tez mialam cc i jeszcze czasami mnie tam boli... moze teraz sie zalaczy   
				__________________ N. ♥ Edytowane przez kuroikaze Czas edycji: 2009-10-12 o 11:33 | 
|     | 
|  2009-10-12, 11:39 | #1278 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 738
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Operacja to już najdrastyczniejsza z metod  Do tej pory miałam ćwiczyć mięśnie i zgłosić się na kontrole( czego nie zrobiłam bo zawsze coś  ) Gin mówił też o jakimś czymś do wstrzyknięcia, ale to nie jest trwałe i nie jest też refundowane przez nfz A operacja z zalecenia tak, podobno wile kobiet sciemnia zeby za darmoszkę zrobić plastykę pochwy  Ja się tam boje, jak sobie przypomne te szycie po porodzie to ciar mnie przechodzą brr  Wolałabym rodzić co miesiąc niż być szytą  A jak wasze rany po cc? Odczuwacie je jeszcze? Kuroikaze wow! Te ząbki są duże! Mój Misiek ma na dole dosłownie dwie milimetrowe kreseczki i wcale nie chcą wyjść większe  Zaraz go pomęcze to wkleje zdjęcie   
				__________________ | 
|     | 
|  2009-10-12, 11:51 | #1279 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 1 372
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			ja po cc czsami jeszcze czuje taki bol np jak mam spodnie biodrowki no i naciskaja na szwy a czsami to bez powodu zacznie bolec ale tak poza to dobrze.ladnie sie zagoilo
		
		 
				__________________ Weronisia  20.05.2009   | 
|     | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2009-10-12, 11:52 | #1280 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-09 
					Wiadomości: 1 109
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Ja pierwszą cc miałam 4 lata temu i długo czułam dziwny ból zdrętwienie  teraz też mnie boli zwłaszcza na zmiane pogody blizna jest grubsza bo to juz 2 cc było odczuwam też ból jak dłuzej ponosze Antośka  kuroikaze  ale zębiory jakie juz duze  mój mały ślini się czasem płacze pomaga dopiero żel lub nurofen ale zębów nie widać  to co będzie jak zaczną iść tak porządnie  starszy syn bardzo łagodnie przechodził ząbkowanie nie wiadomo kiedy tylko pierwszy ząb wyszedł mu jak miał 10 msc a potem jeden po drugim z małym będzie większy problem widzę   
				__________________ 10.05.09 ANTOŚ jest już z nami     SYNEK  KOCHAM CIĘ SYNECZKU   | 
|     | 
|  2009-10-12, 11:53 | #1281 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-06 
					Wiadomości: 448
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Cześć kochane  , Ale depresyjna pogoda dzisiaj blehhh. Po południu jedziemy jednak do lekarza – niech osłucha Guzika, bo ja się już martwię. Jeżuuuu, dziewczyny dzisiaj mi się szatan śnił.  Tzn. wyglądał jak normalny facet – blondyn do tego i mi napisał coś po aramejsku (chyba  ) na drzwiach i gadał do mnie też coś po aramejsku, a potem zniknął. A jak chciałam potem bratu ten napis pokazać, to nic na drzwiach nie było i brat powiedział, że trzeba mnie do zakładu psychiatrycznego zawieźć.    100 LAT i BUZIOLE dla IGNASIA, MARCELKA i KUBUSIA!!!  Marika – to super, że udało Ci się dostać do wybranego przez Ciebie promotora. Trzymam mocno kciuki za pracę Twojego TŻ-ta – oby mu się udało w Czechach.  No i zdrówka Wam życzę.  A smokiem tak się nie przejmuj – jak Igorek będzie starszy, to będziesz z tym walczyć. Co do moich zdjęć na nk, to jak słusznie zauważyłaś, pierwszej świeżości to one nie są. To są fotki sprzed 2 lat. Teraz ważę 20kg więcej i jest mi z tym strasznie źle buuuu. A Ty to jesteś sexy laseczka z diabelskimi ognikami w oczach.  Twój TŻ to ma wielkie szczęście, ale on pewnie o tym wie.  Skąd Ty masz tyle energii? Goście do północy, a potem jeszcze igraszki… No kurza twarz, może ja też swojego mensza gdzieś wyślę.  Pakusiu – o ja też bym chciała Wii, ale cena mnie zabiła. No bo jeszcze muszę ten brylantowy pierścionek dla Ciebie kupić.  A Kubuś przesłodki.  Ja Ci nic nie chcę mówić, ale on ma taki… urwisowaty wyraz twarzy.   Carolajno – przytulam mocno. Moje mądrości nic nowego nie wniosą. Jakby mi TŻ coś takiego powiedział, to choćam spokojna i delikatna kobietka  , to by się dowiedział, co to panienka Maria. Cham jeden. A Ty jesteś dzielna kobitka. I zasługujesz na to, żeby ktoś Cię naprawdę kochał, szanował i rozpieszczał.  Agusiu – o jeżu, ten tekst z drzwiami mnie rozwalił.   Cinusiowa – Ninulka cudna.  Gosik -  . Współczuję. Na Guzika działa pogoda i nawet dobrze śpi. A melisę piłaś? Może by na Aleksa zadziałała?  Malutka – no to super efekt.  Gratulacje! A moja waga zaś stoi. Jak mnie to dołuje.   Kuroikaze – proszę… trochę czułości:     Niepotrzebny Ci ten TŻ, mówię Ci  To jednak na czyimś nosie rękę złamał  No nie mogę, to jak teraz ten nos wygląda    A Natanek cudowniasty (ja go chyba pierwszy raz widzę, niedobra Ty), a z tymi ząbkolami to jakoś tak poważnie się chłopak prezentuje. Ewelain - aż tyle brzuszków  Respect!   | 
|     | 
|  2009-10-12, 11:57 | #1282 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			dzieci z 2 zabkami wygladaja cudnie Natanek   mi po cc juz w zasadzie nic nie dolega tylko jak brzuszkow troche porobie to czuje potem w dole brzucha bol jakby  w ogole jestem w szoku jak piszecie ze szycie bolalo-przeciez to niehumanitarne do tego trzeba znieczulac a jak dalej boli to dodac znieczulenia a Ci lekarze mysla ze kobieta jak pporod przetrzymala to to juz bez problemu 
				__________________ Szymuś 04.06.2009 Dominik 08.10.2011   | 
|     | 
|  2009-10-12, 12:00 | #1283 | |
| szyciowa specjalistka :) Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Poznań 
					Wiadomości: 3 795
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
    a p Piotrku nic nie czułam. tylko ze po Ali, znieczulili mnie og dolarganem jakieś 40min wcześniej i miejscowo przy nacięciu, do szycia już nie dawali. Przy Piotrku lecieli cały poród (całe 20min) na żywca, a do szycia zapodali dolargan i było mi błogo. | |
|     | 
|  2009-10-12, 12:01 | #1284 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 738
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Wklejam zdjęcie ale niestety niewiele widać  Nie mam aparatu tu a z telefonu taki efekt plus zdolności mojej mamy  Któraś z dziewczyn pytała o zazdrość starszego malucha U mnie to jest tak. Córcia całuje, tuli Miśka ale wystarczy mały impuls np zainteresowanie Małym przez kogoś innego, kupienie mu czegoś(mimo ze jej też) Lub on np niechcący ją kopnie czy coś, to ona wpada w szał i potrafi nawet uderzyć  Poza tym strasznie się cofa  chce pić z kubeczka, udaje ze nie mówi i o zgrozo zaczęła tez siusiać w maijteczki i prosic o założenie pampera  Walcze z tym z róznymi skutkami  Illbana nowy tydzień a Ty ode mnie buziaka nie dostała  masz  upss to nie to    
				__________________ Edytowane przez Carolajna24 Czas edycji: 2009-10-12 o 12:07 | 
|     | 
|  2009-10-12, 12:02 | #1285 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Wrocław 
					Wiadomości: 9 738
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			ee   tu już całkiem nic nie widać  ide męczyć dalej   
				__________________ | 
|     | 
|  2009-10-12, 12:06 | #1286 | |
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Kuroikaze nie ma za co  Illbana niezly sen mialas, mi od czasu porodu nic sie nie snilo chyba  , w ogole podoba mi sie jak mowis na synka Guzik - fajnie- u nas Szymek jest dupciusiem  ja wlasnie wyszykowalam sie na spacer i nas zlalo wiec maly spi na balkonie ale pewnie zaraz wstanie bo on lubi spac jezdzac ---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ---------- Cytat: 
    no cudny jest cudny a na tej fotce sliczniutki  fajnie siedzi 
				__________________ Szymuś 04.06.2009 Dominik 08.10.2011   | |
|     | 
|  2009-10-12, 12:12 | #1287 | |||||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 
					Wiadomości: 4 278
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Hej mamusie   Moja Blancia ciągle nie chce pić mleczka.. tzn. w nocy wypije na śpiocha, ale w dzień muszę ją oszukiwać kaszkami, kleikami z dodatkiem deserków i też niestety za dużo tego nie zje  Za to obiadki i owocki pochłania ślicznie. Jutro wybieram się do pediatry z małą i dowiemy się o co chodzi z tym wstrętem do mleczka... A w weekend miałam pierwszy zjazd na uczelni i było całkiem fajnie, tyle, że będę musiała sama zakuwać w domku i kolejny zjazd dopiero w połowie grudnia. Najgorsza matma.... przeraża mnie, ale TŻ już obiecywał, że będę miała u niego korki....  A co do problemów z TŻami... no u nas niestety też nie zawsze jest kolorowo, tyle, że ostatnio to kłócimy się przez skypa lub tel... oboje bardzo ciężko przechodzimy te rozstania  Ale na szczęście mój TŻ siedzi w domu i nigdzie nie wychodzi, bo inaczej to bym go ubiła  Cytat: 
  Twoja teściowa chyba przebija wszystkie  Ale rzeczywiście, bałabym się z nią zostawić dziecko... a jak Filipek zacznie chodzić i zaglądać do każdej dziury, to jak ona będzie za nim biegać? Cytat: 
  Gratki za wytrwałość  Cytat: 
  Cytat: 
  Ja powiem Ci szczerze, że już sobie z tą sytuacją nie radzę i kamień z serca, że w tym tygodniu lecimy do TŻa. Kochana 3mam kciuki, żeby Wam też się wszystko ułożyło jak najszybciej  A co do nocek.... moja córa kiedyś przesypiała całe nocki i było super. Teraz budzi się 2 razy-w środku nocy i nad ranem... No właśnie gdzieś słyszałam o tym, żeby dziecka odzwyczajać od nocnego karmienia, ewentualnie podawać wodę lub herbatkę. Muszę chyba zacząć to stosować  Cytat: 
   Kochana podziwiam Cie wiesz? Ja to już bym pewnie dawno TŻa ubiła za takie akcje, jakie Twój odstawia  No i te teksty... Czasami jak dźwignę coś naprawdę ciężkiego to czuję moją ranę... A tak, to lajcik, żyć nie umierać  Ślicznie się zagoiło  Jestem tak zadowolona z cesarki, że mogłabym być jej chodzącą reklamą    
				__________________ | |||||
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2009-10-12, 12:13 | #1288 | |||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines 
					Wiadomości: 4 266
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 
			
			Igusiu, Marcelku i Kubusiu WSZYSTKIEGO NAJJJJJ   DUZO ZDROWKA !!! Cytat: 
   wyglada cudnie ... jak maly kroliczek!!  Cytat: 
  ale skarb piekny  Cytat: 
 no cena jest porazajaca... ale jak patrzylismy to w pl drozsze   ale mysle ze cos sie uda odlozyc i kupic... strasznie sie napalilismy na to bo mozna fajnie wieczor spedzic  zgarac w cos czy tak jak dla mnie, areobik i joga  patrzylam i zaznaczasz sobie wskaznik BMI i masz osobistego terenera ktory sie nad toba zneca  u nas to kosztuje 270 euro, wiec to pol tygodnia pracy... nie tak atronomicznie duzo  a wyraz twarzy ma po tatusiu :d  bo przeciez mama to aniol!!!   
				__________________ *****— Alen Baxton | |||
|     | 
|  2009-10-12, 12:13 | #1289 | |
| szyciowa specjalistka :) Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Poznań 
					Wiadomości: 3 795
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
 Ze szpitala przyjechaliśmy z Piotrkiem i lalką w prezencie od dzidziusia. Mała na dzień dobry miała pozytywne nastawienie do małego. A cofnięcie jest jak najbardziej naturalne, im bardziej je akceptujesz tym szybciej minie. U nas jest drugi wariant, Ala od razu stała się opiekunką, początki były ciężkie, wszystko chciała robić, wszędzie się wpychała, teraz jest ok.....np sprzątam pokój a oni razem sobie oglądają bajki. Czasami jak małego coś boli, albo jest marudny i brakuje mi sił, to ją wołam, bo do niej Piotrek zawsze się śmieje, nawet przez łzy, i zaraz coś jej gada   | |
|     | 
|  2009-10-12, 12:19 | #1290 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-09 
					Wiadomości: 1 109
				 | 
				
				
				Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
				
			 Cytat: 
 Hmmmm.... dzieki za odpowiedz to widze ze z moim Wiktorem wszystko ok  bo robi prawie to samo. O zabawki nie jest zazdrosny ale bawi się grzechotkami leży na macie  płacze więcej niz maluszek jak karmię Antka to ciągle coś chce pic zabawke itd  teraz mały zaczyna łapać go za palce to on krzyczy puszczaj to boli i robi tragedie przeciez wiadomo ze go to nie boli bo ile niemowlę ma siły czasem oszaleć można.Boje sie zostawic ich samych bo jeszcze będzie brał go na ręce albo nie wiadomo co mu zrobi ehh.... Kiedys powiedział ze fajniej było jak Antka nie było  już sama nie wiem co robic przez to wszystko jest jeszcze bardziej rozpieszczony niz był choc nie wiem czy to mozliwe.Sa dni ze jest spokój ale wczoraj to była maskara jak tylko mały usnął to on krzyczał zeby go obudzic  im wiecej powtarzam ze braciszek śpi tym on jeszcze gorszy jest no to pocieszyłam chyba te które chcą mieć drugie dziecko  czasem bywa cieżko i wtedy trzeba pomarudzic ale ogólnie jest ok  aljaka my tez tak zrobiliśmy z prezentem starszy syn dostał po powrocie ze szpitala od małego prawda jest taka ze jak ma humor to jest w miare ale jak sie zezłosci to na kim sie odgrywa na małym oby to szybko minęło bo teraz będziemy siedziec w domu wiecej z racji pogody to na wiosne chyba do psychiatryka mnie wywioza   
				__________________ 10.05.09 ANTOŚ jest już z nami     SYNEK  KOCHAM CIĘ SYNECZKU   Edytowane przez Bercia2000 Czas edycji: 2009-10-12 o 12:26 | |
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:20.
 
                




















