Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby '09 - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-20, 22:34   #211
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Witam mamusie
Jestem mama lipcową 09 i mam pewne pytanie do tych mam, które w ciąży miały obrzeki nóżek.
Czy po porodzie te obrzeki znikają? Czy wszystko wraca do normy? A może trzeba jakies leki brac? Jak to było u Was?
Cassandra,nic sie nie martw,wszelkie obrzeki (rak,nog,twarzy) po porodzie same ustapia.Ja w obu ciazach bylam popuchnieta,w drugiej nawet bardzo-przytylam w calej ciazy 27kg (),w dniu wypisu ze szpitala,czyli po 6 dniach bo mialam cc,wazylam o 17kg mniej.Syn wazyl 4 kg plus lozysko no to niech by bylo razem 6 kg,wiec ponad 10kg to musiala byc woda zatrzymana w organizmie.Z dnia na dzien widzialam,ze robie sie "szczuplejsza";obrzek i powinny zniknac w ciagu pierwszych kilku dni po porodzie.Glowa do gory!

Dziewczynki,ja Was sobie podczytuje,bo nasza Esti jest tez Wasza i tak wpadam poczytac co u Niej a przy okazji i u Was
Macie sliczne malenstwa,cieszcie sie kazda chwila,bo maluchy szybko urosna i nie raz zatesknicie za tymi cudownymi momentami...choc dzieci przez caly czas sa nasza najwieksza miloscia i najwiekszym powodem do dumy i w kazdym okresie ich zycia sa dla nas najpiekniejsze i najkochansze ale do tych pierwszych dni i tygodni razem spedzonych zawsze wraca sie z takim rozczuleniem w serduszku...achhh,ale mi sie teskno zrobilo za tym czasem

Gratulacje dla nowych mam
Esterko,zajrzyj do nas tez od czasu do czasuUcaluj Juleczke i Nikolke
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-20, 23:21   #212
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Witam wieczorkiem

Cytat:
Napisane przez Kathi75 Pokaż wiadomość
Mielismy USg bioderek i za kazdym razem jest powtarzane , przeswietlenia nie robilismy lekarz stwierdzil ze jest zbedne i nie ma sensu malej naswietlac
Rehabilitacje to fajna sprawa zobaczysz synus bedzie sie dobrze bawil
ad. 1 za odpowiedź. Idziemy właśnie do ortopedy i wiem, że on tam robi usg bioderek, ale nie wiedziałam jak to jest z prześwietleniem.
ad. 2 byliśmy dzisiaj u pani rehabilitant, ale stwierdziła, że małemu to na razie nie jest potrzebne i ewentualnie jak na następnej wizycie pani neurologa coś takiego zaleci to wtedy do niej przyjść

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Witam mamusie
Jestem mama lipcową 09 i mam pewne pytanie do tych mam, które w ciąży miały obrzeki nóżek.
Czy po porodzie te obrzeki znikają? Czy wszystko wraca do normy? A może trzeba jakies leki brac? Jak to było u Was?
ja miałam straszne obrzęki nóg ze względu na zatrucie ciążowe i urodziłam wcześniej. Same obrzęki schodziły mi prawie 2 tygodnie

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Dzisiaj dzień próby dla mnie - po raz pierwszy zostałam sama z Igulem na ponad 12 godzin. Do tej pory mąż miał urlop. Wczoraj cały dzień chodziłam zdołowana z tego powodu. Czy to normalne, że boję się zostać sama z dzieckiem? Że martwię się jak sobie poradzę?
mój mąż w poniedziałek wraca do pracy i mam nadzieję, że jakoś damy radę, ewentualnie moja mama mieszka nie daleko, więc będzie spoko

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
jesli karmie tylko i wylacznie piersia to musze dawac jakies herbatki czy wode czy nie?slyszalam ze mleko matki to 2 w 1 i mleko i woda iec nie trzeba
jeżeli karmisz tylko piersią to nie musisz dziecku podawać nic do picia, Twój pokarm mu w zupełności wystarczy

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
A tak aby trochę było weselej to opowiem Wam, że moj TZ jest niesamowity. Dwa dni temu leżałam sobie na łóżku patrząc na maluszka, aż tu nagle komórka zaczęła dzwonić (zapomnieliśmy wyciszyć). Poderwałam się aby odebrać i rozlałam swój rumianek na podłogę. TZ poszedł wytrzeć, patrzę a on bierze moje podpachy poporodowe i nimi czyści. I beztrosko mówi: no co? przecież dobrze wchłaniają I dialog z wczoraj. Podekscytowana mówię do niego: udało mi się odciągnąć 80ml mleka, a wczoraj tylko 60! Ten odpowiada: Bravo mućka!
dobre teksty ma Twój Tz
__________________

Edytowane przez malutka_24
Czas edycji: 2009-05-21 o 23:20
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 00:35   #213
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Pakusiu znowu miałam podobną sytuację, gdy mały miał gazy to przez ponad dobę nie robił kupki. Ale wykąpaliśmy go, wszystko się rozluźniło i zaraz kupicha poleciała taka gigantyczna Kąpaliście go może?

A gdzie idziecie na kontrole? Do szpitala? My nic takiego nie mamy. Jedynie 2 tygodnie po porodzie mam wizytę z małym u GP... Czyżbym coś w szpitalu przeoczyła?
wczoraj przed wyjsciem ze szpitala kapalam go z polozna wiec w domu nie kapalismy go... dopiero dzis go wykapalismy... ale strasznie mnie to martwi... mam nadzieje ze bedzie tak jak u ciebie... w sumie chyba tak samo mi idzie i z porodem i moze z maluszkiem sie polepszy


w szpitalu mi mowila babka ze mam isc do jakiegos tam centrum bo przyjmie szczepionke ta pierwsza, w szpitalu jej nie podali... ale nie zapamietalam gdzie... ale dzis o 11 dzwonili z tej kliniki i mamy jutro o 10 sie stawic z maluszkiem... chca go przbadac i zaszczepic... ale nie pamietam nazwy bo tz rozmawial z babka... jutro ci napisze cos dokladniej... pewnie ci malego w szpitalu zaszczepili, mi powiedzieli ze nie podaja tej szczepionki juz w szpitalu tylko samemu trzeba jechac... ale w sumie dziwne bo ty rodzilas tydzien przedemna wiec takie zmiany by byly??

za 2 dni przyjdzie do nas pielegniarka i krewke pobierze malemu...
a do gp jestesmy umowieni za tydzien... tak sobie zarzyczyl malego zobaczyc i przebadac...
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 08:46   #214
superzabula
Zadomowienie
 
Avatar superzabula
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 369
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Mam dzis troszke wolnego z rana, wiec moge spokojnie odpisac...chyba ze moj spokoj zaraz sie skonczy bo synus sie obudzi Od wczoraj zaczal troszke lepiej ciagnac cyca i mam nadzieje, ze bedzie mu szlo coraz lepiej, bo ladnie wtedy przesypia i jest spokojniejszy. No w sumie jak Polak najedzony to i spokojny powinien byc
Mamy juz za soba 2 spacerki, wczoraj nawet zaliczylismy "dniowego" grilla, maly spi na dworze jak zabity

Pakusia a maly w ogole robil juz kupke, czy poprostu po przyjsciu do domku jeszcze Ci nie robil?? Mi polozna powiedziala, ze noworodek do 7 dni moze nie zrobic. Ja sie martwilam bo Jasko nie robil 4 dni, ale mnie uspokoila i wtedy wieczorem po kapieli jak zrobil to nie moglismy tego ogarnac Pokarmem sie nie przejmuj(wiemze latwo mowic) bo ja tez mialam problemy, jeden dzien w ogole nie mialam, ani kropelki. Polozna kazala mi jesc 5 malych, regularnych posilkow i duzo pic. Pij kawe zbozowa z mleczkiem A moze Ty masz pokaarm tylko wez dobrze sobie rozamsuj piersi, zrob cieply oklad,bo ja jak mialam takie twarde to Maly nie mogl z nich za bardzo ciagnac a pokarm mialam Ja caly czas walcze z karmieniem, wiec nie jestes sama. Trzymam kciuki


Cytat:
Napisane przez boszenka69 Pokaż wiadomość
Superzabulko gratuluję Czuję, że już niedługo całkiem znikną problemy z karmieniem
Tez mam taka nadzieje, jest coraz lepiej, ale odpukac bo nie chce zapeszyc


Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Czy po porodzie te obrzeki znikają? Czy wszystko wraca do normy? A może trzeba jakies leki brac? Jak to było u Was?
Mi wszystkie obrzeki zniknely tydzien po porodzie, nozki wrocily do swoich rozmiarow bez zadnych lekow

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Dzisiaj dzień próby dla mnie - po raz pierwszy zostałam sama z Igulem na ponad 12 godzin. Do tej pory mąż miał urlop. Wczoraj cały dzień chodziłam zdołowana z tego powodu. Czy to normalne, że boję się zostać sama z dzieckiem? Że martwię się jak sobie poradzę?
Nie martw sie, ja jak mialam pierwszy raz zostac sama na 4 h to bylam przerazonateraz juz jestem spokojniejsza. Ale zaczynam sie martwic jak Tz wroci do pracy, jak na razie jest jeszcze na opiece na mnie Ale damy rade kochana, musimy, w koncu jestesmy mamusiami tych naszych zlotek

poiglot sa rozne szkoly co do dopajania dzieci przy karmieniu piersia. Mi polozna powiedziala, zeby nie dopajac
__________________

Fitness czy bieganie?
Nie ograniczaj się, połącz jedno z drugim
bądź szczęśliwa!!!


superzabula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 10:58   #215
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Przeżyłam wczorajszy dzień i daliśmy radę! Ufff Chociaż już pod koniec mały zaczął marudzić, chyba tęskno mu było do tatusia. TZ ma jakieś takie luźniejsze podejście do Ignasia, mniej się przejmuje gdy płacze. Strasznie mu tego zazdroszcze. Myśle, że za jakiś czas i u mnie ten luz sie pojawi - mam taką nadzieję.

Pakusiu pewnie mówisz o szczepieniu BCG. Też nie zaszczepili w szpitalu. Dali numer, kazali zadzwonić i umówić się. Okazało się, że w najbliższym oddziale obok nas szczepią na to raz w miesiącu i termin mamy dopiero na 26 czerwca.
A my na pobranie krewki musieliśmy jechać do rotundy. Jakoś inaczej Wy macie, a inaczej my. Niby ten sam szpital, niby rodziłyśmy w tym samym czasie i takie zmiany Nie wiem, może wy wybraliście tą opiekę pół-prywatną, a my państwową i to dlatego?
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 13:01   #216
nicola2002
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 411
GG do nicola2002
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Witajcie Mamusie

nie myślałam, że tak szybko oficjalnie się tu pojawię, ale bardzo się cieszę

my z Antosią od wczoraj jesteśmy w domku


GRATULACJE DLA WSZYSTKICH MAMUŚ, KTÓRE SIĘ RÓWNIEŻ ROZPAKOWAŁY!

Nasza niunia przyszła na świat w niedzielę 17.05 o 1.26, miała 2850g i 56 cm

A teraz w kilku słowach co się działo w sobotę:

po południu naprawdę dopadła mnie deprecha, że wszystkie rodzą, a u mnie żadnego najmniejszego znaku. Poszłam do łazienki, wybuczałam się przez godzinę, żeby nikt nie widział, a na koniec założyłam maseczkę pod oczy, żeby na nią zwalić, że są czerwone i zapuchnięte.
ok. 20.30 położyłam się na kanapie i oglądałam TV, nie miałam żadnych, najmniejszych oznak porodu. Na chwilkę usnęłam i nagle poczułam coś mokrego, szybko się ockęłam, mówię sobie Ania - nie sikaj. A to dalej leci. Wstałam - chlusneło. Tż przyleciał, powtarzajc w kółko "tylko spokonie" , ja byłam spokojna, on raczej mniej .
Wykąpałam się, popracowałam trochę maszynką , no i jedziemy do szpitala. Międzyczasie pojawiły się już skurze, ale jeszcze do wytrzymania. W szpitalu lekarz bada mnie na przyjęciu i pyta mnie "czy jednoznacznie odeszły mi wody?" i w tym momencie zaglądając mi do podwozia moje wody chlapnęły mu w twarz , po czym mówi, nie nie moje pytanie już nieaktualne .

Wzieli do pokoju przedporodowego, podłączyli pod ktg, a ja powoli zaczynałam się skręcać z bólu. Niestety wieczorem się jeszcze najadłam (Też objaw depresji ) i dlatego nie mogli mnie wziąć od razu na cc. Powinno się odczekać12 godz. Myśleli, że wytrzymam do rana, jednak ok. 1.00 akcja rozwinęła się na tyle, że wzięli mnie od razu na stół. Malutka przyszła na świat o 1.26, była dwa razy owinięta pępowiną, dostała 10 pkt, a ja byłam bardzo szczęśliwa.
Potem malutką zabrali do noworodków, a mnie na pooperacyjną, zobaczyłyśmy się dopiero na następny dzień.
Karmienie nam zaskoczyło zaskoczyło, także mała cyca, a jutro jedziemy jeszcze do szpitala na kontrolę bilirubiny, bo miała dość mocną żółtaczkę.

Teraz przerabiam nawał pokarmu, mam nadzieję, że długo nie potrwa no i biorę się za formalności, meldunki, przychodnia itp.

No i zaczynamy normalne życie
__________________
17.05.2009
Antosia jest już z nami!
DZIĘKUJĘ
nicola2002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 13:25   #217
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hej dziewczyny
U nas już dobrze Małej przeszedł ból brzuszka i znowu jest grzecznym dzieckiem Chociaż przyznam, że wczoraj było ostro i strasznie się biedactwo moje męczyło i denerwowało i spędziła większość dnia przy cycusiu... Zrobiła sobie z niego smoczek i tak mi piersi wymęczyła wczoraj, że dzisiaj wyję z bólu... Dobrze,że jest bephanten
Mamusie czy Wy też śpicie ze szkrabkami? Bo ja muszę się przyznać, że codziennie o 24 przenoszę Blankę do swojego łóżka i świetnie się nam razem śpi. Martwi mnie tylko to jak to będzie jak wróci TŻ, bo we trójeczkę to się raczej nie zmieścimy

Cytat:
Napisane przez Bercia2000 Pokaż wiadomość
tylko jest jeszcze żółty bo miał wysoką żółtaczke i mam podawać mu glukoze do picia wczoraj dałam mu wieczorkiem i biedaczek 2 h się męczył bolał go brzuszek co zasnął to prukanie płacz
w szpitalu jak był naświetlany też potrafił płakać położna mówiła że jak ta bilirubina się rozkłada to dziecko boli brzuszek pewnie po tej glukozie go ruszyło wasze maluchy też maja problemy po piciu glukozy myśle że to po tym bo nie jadłam nic innego to co zawsze
mam mu dawac 3 razy dziennie a teraz się boje że te bóle się powtórza a moze sama woda wystarczy
niestety trzeba walczyć z tą żółtaczka bo teraz bardzo tego piklnują i odsyłają spowrotem do szpitala a tego bym nie chciałą
Ja też podawałam małej glukozę, ale tylko 4 dni... Pediatra mi to zalecił, ale np. moja położna radziła mi, żebym zamiast glukozy podawała samą wodę, bo po co przyzwyczajać dziecko do słodkiego.... I jak zwykle...tyle ile osób tyle opinii

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Hej Za nami ciężki dzień, Aleks chyba ma kolki Wczoraj cały dzień nie spał i ciągle płakał Dopiero wieczorem padł i przespał całą noc z przerwami na karmienie. Cholercia, co ja mam pić żeby małemu pomogło? Bo nie chcę go dopajać herbatkami skoro karmię piersią. Doświadczone mamusie, co mam pić żeby dziecko nie miało kolek?
.
Hmm... my raczej nie mamy problemów z kolkami, bo mała się sama pięknie "odpowietrza"... Ale jak już widzę, że boli ją brzuszek to podaję jej troszkę herbatki koperkowej Hippa i za jakiś czas mała sama sobie ulży Sama też probówałam ją pić, ale z marnym skutkiem
A często podnosisz małego do odbicia?
Bo ja robię to nawet kilka razy w trakcie jedzenia i czekam aż sobie zdrowo beknie A czasami kładę ją też na chwilkę na brzuszek to sobie popryka i jej ulży
W ogóle z mojej Blanci to rośnie taki mały pierdzioszek? Bardzo często pryka i to całkiem głośno Aż mi wstyd było za nią na poczekalni i u lekarza Pryka jak stary chłop
Wasze szkrabki też tak mają?

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
dziewczyny wpadam chyba w kompleksy..
chodzi mi o moje cialo nie jestem gruba ...ale mam rozstepy moje cycki to sa cale w rozstepach zle sie z tym czuje
jeszcze pare na brzuchu.. na biodrze..
juz nigdy nie pojde chyba na plaze nie sa tragiczne ale sa czuje sie taka brzydka i zblazowaciala ze poprostu tragedia
nie myslalam o tym i srtaram sie nie myslec o swoim wygladzie ale jak ogladam z tz telewizje i widze tam ladne panienki z peiknym cialem to mi same lzy plyna
Poiglot jakbym siebie czytała Mam tak samo
Zero brzucha, ale tyłek mi został I na dodatek po ciąży wyskoczyły mi rozstępy na boczkach, biodrach i biuście Smaruję je, ale coś nie bledną Czuję się taka brzydka

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
A tak aby trochę było weselej to opowiem Wam, że moj TZ jest niesamowity. Dwa dni temu leżałam sobie na łóżku patrząc na maluszka, aż tu nagle komórka zaczęła dzwonić (zapomnieliśmy wyciszyć). Poderwałam się aby odebrać i rozlałam swój rumianek na podłogę. TZ poszedł wytrzeć, patrzę a on bierze moje podpachy poporodowe i nimi czyści. I beztrosko mówi: no co? przecież dobrze wchłaniają
I dialog z wczoraj. Podekscytowana mówię do niego: udało mi się odciągnąć 80ml mleka, a wczoraj tylko 60! Ten odpowiada: Bravo mućka!
Świetnego masz TŻa Poprawiliście mi humor
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 14:02   #218
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

My po wizycie u lekarza
jestem zalamana... maly jest niedozywiony waga mu spadla o pol kilo

moj pokarm jest do i wogole sie strasznie czuje, ze przeze mnie moje sloneczko zamiast przybierac na wadze to ja traci...

ssie ladnie cyca ok. 30 min wiec myslalam ze sie najada, nie placze i jest grzeczny wiec skad moglam wiedziec

poradzili mi zebym dzisiaj dokarmiala go butelka i mam zapisywac ile jadl cyca i pozniej ile zjadl z butelki... wiec o 12 go nakarmilam 30 min!! cycem i podalam butle i zjadl 45 ml

wiec moje cycki sa beznadziejne, ja jestem beznadziejna bo nawet nie umiem nakarmic Kuby

jutro znowu idziemy do lakarza i zobaczymy co powie... ale napewno zosaniemy przy butki na jakis czas, moze mi sie pojawi wiecej pokarmu, w co watpie...

a i mowila mi lekarka ze przez to niedozywienie maly kupki nie robi, tak sie martwie o niego, zeby mu nic tylko nie bylo...

wiedzialam ze bede straszna matka
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 14:49   #219
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

hey kochane
wrocilam wlasnie od lekarza maly wazy juz 4 kg! hee jestem taka zadowolona ze maly je dobrze ze szok




ja tez sypiam z malym ale to nad ranem go przenosze bo jestem tak padnieta ze obydwoje usypiamy wkoncu przy karmieniu hihi
ale ostatanio sie przestraszylam bo sie przykryl kolderka! i plakal mogl sie udusic..i mam wyrzuty sumienia ... trzeba byc ostroznym...;/

dzis zapomnialam tzowi powiedziec ze maly spi z nami a on sie przekrecil i polozyl na jego raczke.. ale maly nie plakal itp raczka normalna wiec chyba nic sie nie stalo




pakusia co ty wogole piszesz?jaka straszna matka?
masz malo pokarmu albo maly zle ssie (sama musisz zaobserwowac bo maluchy czesta ssa swoj jezyk albo warge zamiast sutka )
to nie jest twoja wina !abosolutnie
nie jestes zla matka bo zla matka by sie tym nie przejela i miala w d... i cieszylaby sie ze wreszcie ma ''wolne cycki '' i moze wprowadzic butle
kochana nie pisz tak bo mna az trzesie..! ty zla matka?

jeszcze raz ci mowie to nie jest twoja wina!!
wiele matek traci pokarm wbrew swojej woli.. i co tez sa zlymi matkami??
przestan zlotko

boszenka to ty tez dostalas rozstepy??
no to tez widze wyszla z tymi kremami i dbaniem o siebie
chocciaz moze i niekoniecznie bo gdybysmy tego neirobily to bysmy cale popekaly
trudno..za jakis czas zbledna
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 15:00   #220
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
hey kochane
wrocilam wlasnie od lekarza maly wazy juz 4 kg! hee jestem taka zadowolona ze maly je dobrze ze szok




ja tez sypiam z malym ale to nad ranem go przenosze bo jestem tak padnieta ze obydwoje usypiamy wkoncu przy karmieniu hihi
ale ostatanio sie przestraszylam bo sie przykryl kolderka! i plakal mogl sie udusic..i mam wyrzuty sumienia ... trzeba byc ostroznym...;/

dzis zapomnialam tzowi powiedziec ze maly spi z nami a on sie przekrecil i polozyl na jego raczke.. ale maly nie plakal itp raczka normalna wiec chyba nic sie nie stalo




pakusia co ty wogole piszesz?jaka straszna matka?
masz malo pokarmu albo maly zle ssie (sama musisz zaobserwowac bo maluchy czesta ssa swoj jezyk albo warge zamiast sutka )
to nie jest twoja wina !abosolutnie
nie jestes zla matka bo zla matka by sie tym nie przejela i miala w d... i cieszylaby sie ze wreszcie ma ''wolne cycki '' i moze wprowadzic butle
kochana nie pisz tak bo mna az trzesie..! ty zla matka?

jeszcze raz ci mowie to nie jest twoja wina!!
wiele matek traci pokarm wbrew swojej woli.. i co tez sa zlymi matkami??
przestan zlotko

boszenka to ty tez dostalas rozstepy??
no to tez widze wyszla z tymi kremami i dbaniem o siebie
chocciaz moze i niekoniecznie bo gdybysmy tego neirobily to bysmy cale popekaly
trudno..za jakis czas zbledna

o jaki juz duzy

moj sie urodzil z waga 3.8 a teraz wazy 3.4

nie wiem wpadlam w dola... poplakalam sobie, wyrzylam sie na tz bo mi powiedzial ze to dlatego ze malo jem

smutno mi sie zrobilo i nadal mi smutno, ale trudno... teraz widze ze naprawde mam malo pokarmu.... staralam sie odciagnac laktatorem i przez 20 min naplnelo mi 5 ml .... moze sie troszke pobudza jeszcze piersiaki...

Kuba zjadl ta butl o 12 i spi wczesniej tez sypial, ale budzil sie co chwile i grymasil wiec musialam cyca dac... a teraz spi i spi

nawet nie mam co robic jak tak spi kochany moj...

rozmawialam z mama i mi mowila ze ona miala identycznie ze mna... musiala mnie na butle przenies bo malo miala pokarmu, dopiero po 2 tygodniach zrobil jej sie nawal, ale ja wtedy juz nie chcialam cyca ciagnac.... pocieszyla mnie bardzo....

i wiem ze swiat sie nie zawali jak nie bede piersia karmila... ale wkurzam sie bo tesc jak mu mowie ze mam problemy z pokarmem to mi mowi zebym sie nie poddawala i nie dawala malemu dojadac butli bo cycek lepszy i zdrowszy... nawet jak zjada te 10 ml...
i mam dola przez niego i czuje sie jakbym zle robila dajac mu butelke
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 15:02   #221
superzabula
Zadomowienie
 
Avatar superzabula
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 369
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Pakusia dostaniesz poza to co mowisz. Nie jestes zla mama poprostu musicie sie nauczyc razem jesc Nam dopiero od wczoraj idzie to w miare gladko, dlatego mam czas na wiele rzeczy np. wizaz, bo tak Maly caly czas ssal i sie nie najadal i co chwile plakal. Zobacz sobie wczesniejsze moje posty ile ja sie tu naplakalam, ze Maly nie chce cyca Glowa do gory

Boszenko my caly czas spimy z Malym, ale mamy duze lozko Jak na razie jest mi tak wygodniej jak Maly co chwile je. Chociaz od wczoraj(jak juz pisalam) ladniej je i wiecej przesypia. Chociaz Tz mowi, ze bezpieczniej jak z nami spo bo moze czuwac

Poiglot super ze synek ladnie rosnie. My jutro idziemy na 1 wizyte do pediatry, zobaczymy co powie. U mnie pojawily sie rozstepy ale malutkie i tylko na cycuchach...na sczescie na brzuchu ani jeden
__________________

Fitness czy bieganie?
Nie ograniczaj się, połącz jedno z drugim
bądź szczęśliwa!!!


superzabula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 15:51   #222
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Paulina przestań gadać takie bzdury! Nawet jeśli (odpukać!) będziecie musieli na stałe przejść na mleko sztuczne to świat się nie zawali!!!!! Najważniejsze zeby mały się najadał i rósł zdrowo. A jak to osiągniecie - czy z samym cyckiem, czy z mlekiem sztucznym czy też i tak i tak - to naprawdę drugorzędna sprawa.
Karm butlą, przystawiaj smyka do piersi, jak długo śpi to próbuj odciągać pokarm. Wypoczywaj, jedz 5 posiłków, przestań się stresować a pokarm się pojawi.

My naprawdę mamy podobne przygody - też karmiliśmy butlą, bo mleka nie miałam. A proszę - dzisiaj udało mi się 90ml odciągnąć. Daj sobie trochę czasu! Boże kobieto, teraz najchętniej to sprałabym Cię na kwaśne jabłko i jednocześnie przytuliła mocno. A teściem się nie przejmuj - zawsze znajdzie się miliard życzliwych którzy "wiedzą lepiej"
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 15:56   #223
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Hej U nas znowu ciężki dzień, mały nockę na szczęście przespał ale dziś od rana tylko na cycku wisiał. Dopiero po 5 godzinach usnął, i po nie wiem ilu karmieniach Ja nie wiem czy on w końcu głodny nie jest Ile razy można jeść...A co do figury po porodzie to u mnie też załamka, na plusie mam niby tylko 3 kilo ale co z tego skoro dupsko jak szafa W biodrach mam 4-5 cm więcej niż przed ciążą i nie mieszczę się w żadne spodnie I nadal chodzę w ciążówkach które dla odmiany mi spadają Załamka...i w dodatku skóra na brzuchu też jest taka wiotka ja pewnie nigdy już nie wrócę do siebie


Pakusia, kochana nie obwiniaj się Przecież to nie Twoja wina, może faktycznie masz jeszcze trochę mało pokarmu. No a z tą butelką to faktycznie koło się zamknie, bo potem Kubuś może nie chcieć piersi. Ale skoro trzeba dokarmiać no to co zrobić Ja się aż boję wizyty u pediatry, może moje słoneczko też nie przybrało a jest już taki maleńki

Heksa, o widzisz Plantex, miałam zapisane i nie kupiłam. Kupię jutro, oby pomogło...Mój mały też ciągle leje kupki robi chyba po kilkanaście dziennie i co się go przebiera to trzeba uważać. Już chyba wszystko mamy zasikane A teksty Twojego TŻ

Boszenka, niby podnoszę małego do odbicia po jedzeniu ale rzadko to robi I pewnie potem go brzuszek boli
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 17:06   #224
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Pakusia w kazdej ksiazce w kazdym poradniku dla mam pisze ze spadek wagi u noworodka to cos normalnego!!!!!!!!!!!!!!
jak polozna zwazyla mojego Bryana i zobaczyla ze przytyl to powiedziala ze zadko dzieci na mleku matkiw pierwszych dniach tyja zazwyczaj wlasnie waga spada
nie masz sie czym przejmowac
dokarmiaj mlekiem a swoje sprobuj odciagac i przystawiaj malego czesto to powinno pobudzic laktacje jesli sie nieuda(a powinno) to najwyzej przejdziesz na butelke
nie przejmuj sie juz

jak bedziesz sie tak stresowala to mleka naprawde miec nie bedziesz
!!!!

musisz sie zrelaskowac bo jak jestes spieta to i maly jest spiety przez ciebie
(ja ostatanio zdenerwowana buylam i karmilam i dziecko mi caly dzien plakallo)

a tztem sie nie przejmuj bo chlopy to zawsze zwalaja na nas cala wine...-najprosciej;/

i uwierz ze z tym niejedzeniem to nie prawda bo ja nic w sumie nie jadlam a pokarm mialam i maly utyl takze jak sama widzisz-nieprawda

(musialabys naprawde sie zaniedbywac i jesc przez dlzszy czas malo zeby stracic pokarm)ale ty dopiero co urodzilas a wymagasz od siebie zawiele... czasu kochana i cierpliwosci
__________________
[/SIZE][/RIGHT]

Edytowane przez poiglot91
Czas edycji: 2009-05-21 o 17:11
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 17:24   #225
superzabula
Zadomowienie
 
Avatar superzabula
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 369
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
A co do figury po porodzie to u mnie też załamka, na plusie mam niby tylko 3 kilo ale co z tego skoro dupsko jak szafa W biodrach mam 4-5 cm więcej niż przed ciążą i nie mieszczę się w żadne spodnie I nadal chodzę w ciążówkach które dla odmiany mi spadają Załamka...i w dodatku skóra na brzuchu też jest taka wiotka ja pewnie nigdy już nie wrócę do siebie
To nie tylko u Ciebie lipa. Mi jeszcze zostalo do zrzucenia 9kg, zeby wrocic do swojej figury, ale w jedne spodnie juz wchodzena szczescie, bo ciazowki to strasznie duze, ale co sie dziwic skoro 10kg juz mi zeszlo Najgorsze, ze te 9kg to chyba zostalo mi w i brzuchu, bo rece i nogi juz mam takie jak mialam Ale powoli mi schodzi, wiec jestem zadowolona. A Ty kochana w ogole nie masz co sie martwic...3kg, tez juz bym chciala tyle miec do zrzucenia

Dlatego DZIEWCZYNY cierpliwosci!!! Wszystko nadprogramowe nam zejdzie
__________________

Fitness czy bieganie?
Nie ograniczaj się, połącz jedno z drugim
bądź szczęśliwa!!!


superzabula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 17:44   #226
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

mi tez zostalo 4 kg
nie narzekam na te kilogramy wyglad brzucha mi sie podoba moglby juz nawet taki zostac
ale te rozstepy piepszone;/
cycki mam tragiczne
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 17:49   #227
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Dziewczyny a powiedzcie mi ile Wasze maluszki spia w ciagu doby? Bo jak czytam te wszystkie poradniki itd to pisza ze noworodek przesypia nawet 20 godzin. A moj to tak z 8 godzin w nocy (z 2 przerwami na sikanie, kupiche i jedzenie), a w dzien to baaardzo niewiele. Z 4-5 godzin. I tez zaczyna mnie to martwic
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 18:00   #228
superzabula
Zadomowienie
 
Avatar superzabula
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 369
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Heksa nasz szkrab dopiero od wczoraj wiecej przesypia, jak sie porzadnie wzial za zarcie A tak to nie spal za wiele, bo ciagle na cycu siedzial. Ja sie nie sugeruje poradnikami bo kazde dziecko jest inne i tak tez mi powiedziala polozna. Moglabys sie martwic gdyby nie spal i ciagle plakal to juz objaw ze cos nie gra, ale tak mysle,z e nie ma co sie martwic. Nawet w szpitalu do laski, ktora ze mna lezala na sali lekarka powiedziala, zeby swojego malucha pobudzala bo strasznie ospaly jest chyba ze sie martwila o ta zoltaczke, bo jak za duzo spi to nie dobrze przy zoltaczce

poiglot ja mam nadziej, ze juz mi wiecej na cyckach nie wyjdzie tamte mi sie zrobily jak mialam nawal, a teraz juz chyba nie powinny nad moim brzuchem codziennie pracuje, wrocilam do moich nawykow z przed ciazy, czyli brzuszkow i brzuszek ladnie schodzi

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Diewczyny jak zrobic zeby suwaczek pojawial sie po kliknieciu na imie mojego synka w podpisie??? Pakusia Ty tak masz, zdradz sekret. Chyba, ze jeszce ktoras mnie poratuje
__________________

Fitness czy bieganie?
Nie ograniczaj się, połącz jedno z drugim
bądź szczęśliwa!!!


superzabula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 18:06   #229
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

http://slub-wesele.pl/suwaczki/

wybierasz szablon, postepujesz zgodnie z instrukcja, potem kopiujesz linka i wstawiasz w podpisie

Edit: jesli chodzi o wstawienie do podpisu. Np chcesz zeby link otwieral Ci sie po kliknieciu na slowo "Dziecko". To zaznaczasz to slowo, wybierasz opcje wstaw link - wklejasz adres suwaczka i gotowe
__________________



Edytowane przez Heksa
Czas edycji: 2009-05-21 o 18:10
Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 18:14   #230
pakusia86
Zakorzenienie
 
Avatar pakusia86
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Pakusiu pewnie mówisz o szczepieniu BCG. Też nie zaszczepili w szpitalu. Dali numer, kazali zadzwonić i umówić się. Okazało się, że w najbliższym oddziale obok nas szczepią na to raz w miesiącu i termin mamy dopiero na 26 czerwca.
A my na pobranie krewki musieliśmy jechać do rotundy. Jakoś inaczej Wy macie, a inaczej my. Niby ten sam szpital, niby rodziłyśmy w tym samym czasie i takie zmiany Nie wiem, może wy wybraliście tą opiekę pół-prywatną, a my państwową i to dlatego?
to dlugo musisz czekac ja dopiero bede dzwonic
jutro miala przyjsc pielegniarka domku i pobrac krew malemu do badania, ale nie przyjdzie bo skoro jedziemy do przychodni to tam nam to zrobia...
opieke mialam publiczna w 100%... nie wiem czemu tak dziwnie i inaczej u nas jest...

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
My naprawdę mamy podobne przygody - też karmiliśmy butlą, bo mleka nie miałam. A proszę - dzisiaj udało mi się 90ml odciągnąć. Daj sobie trochę czasu! Boże kobieto, teraz najchętniej to sprałabym Cię na kwaśne jabłko i jednocześnie przytuliła mocno. A teściem się nie przejmuj - zawsze znajdzie się miliard życzliwych którzy "wiedzą lepiej"
Cytat:
Napisane przez poiglot91 Pokaż wiadomość
Pakusia w kazdej ksiazce w kazdym poradniku dla mam pisze ze spadek wagi u noworodka to cos normalnego!!!!!!!!!!!!!!
dziekuje Wam kochane jestescie WSZYSTKIE
tak jak sie obawialam, drugie karmienie i Kuba juz nie chcial zlapac wogole piersi, co zlapal to pociagnal 2 razy i wyplul... po 30 min proby dalam mu butle... zjadl 55 ml

ide wziac lokator i pomecze piersi, bo pewnie moje kochanie pospi z 3 h
Cytat:
Napisane przez superzabula Pokaż wiadomość

Diewczyny jak zrobic zeby suwaczek pojawial sie po kliknieciu na imie mojego synka w podpisie??? Pakusia Ty tak masz, zdradz sekret. Chyba, ze jeszce ktoras mnie poratuje
w edycji podpisu... zaznaczylam tekst "KUBUS" i kliknelam taki globus ze spinaczem i wtedy wyskakuje okienko i kopiujesz tam aders www swojego suwaczka

mam nadzieje ze zrozumialas bo ja w tlumaczeniu nie za dobra jestem :/



a to moj skarbus po jedzonku
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC01631.jpg (131,2 KB, 32 załadowań)
__________________
*****
Najważniejszy obowiązek wobec dzieci to dać im szczęście.
— Alen Baxton


pakusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 18:15   #231
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Superzabula, kilogramami się nie martwię, ostatecznie 51 kg to jeszcze nie tragedia. Ale ta doopa... mam tyle portek i jak nawet w któreś wejdę to wyglądam jak obciśnięty baleron Boję się że te biodra mi zostaną, ostatecznie mam figurę po mojej mamie i właśnie tendencję do tycia w biodrach. Zawsze załamywało mnie 90 cm w doopsku, a teraz jest aż 93 A jeść muszę bo karmię, odchudzać się nie mogę więc jak tu zrzucić...Brzuszków też nie mogę robić bo jestem po cc, muszę pewnie teraz z pół roku czekać

Heksa, mój mały też właśnie mało sypia i w dodatku marudny, boję się że głodny Jak noc ładnie prześpi z przerwami na karmienie to znowu dzień kijowo i na odwrót...I też się martwię
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 18:36   #232
Cassandra 23
Zakorzenienie
 
Avatar Cassandra 23
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Cassandra - pod koniec miałam straszne obrzęki i nóg i dłoni. Jestem tydzień po porodzie i wszystko wróciło do normy
Cytat:
Napisane przez Ana2 Pokaż wiadomość
Cassandra,nic sie nie martw,wszelkie obrzeki (rak,nog,twarzy) po porodzie same ustapia.Ja w obu ciazach bylam popuchnieta,w drugiej nawet bardzo-przytylam w calej ciazy 27kg (),w dniu wypisu ze szpitala,czyli po 6 dniach bo mialam cc,wazylam o 17kg mniej.Syn wazyl 4 kg plus lozysko no to niech by bylo razem 6 kg,wiec ponad 10kg to musiala byc woda zatrzymana w organizmie.Z dnia na dzien widzialam,ze robie sie "szczuplejsza";obrzek i powinny zniknac w ciagu pierwszych kilku dni po porodzie.Glowa do gory!
Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
ja miałam straszne obrzęki nóg ze względu na zatrucie ciążowe i urodziłam wcześniej. Same obrzęki schodziły mi prawie 2 tygodnie
Cytat:
Napisane przez superzabula Pokaż wiadomość
Mi wszystkie obrzeki zniknely tydzien po porodzie, nozki wrocily do swoich rozmiarow bez zadnych lekow
Dziewczyny jestescie kochane Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
Niektóre mamusie z mojego wątku (w tym także ja) mają problemy z opuchlizną.
I tak sie zastanawiałysmy czy te paskudne obrzęki zginą po porodzie.

Ja juz przytyłam 20 kg i tez mi sie wydaje, że do głownie woda zatrzymuje mi sie w organizmie bo wcale nie jem duzo.
Najbardziej opuchnięte są nogi Stopy wyglądają jak u słonicy...juz sie zaczynam martwić czy to normalne.
Łydki mam 2 razy grubsze, uda też juz pęcznieją. Wogóle mam uczucie szczypania, pieczenia. Tak jakby skóra nie miała jak sie rozciągnąć.
Boje sie, żeby to nie było zatrucie ale ciśnienie mam książkowe, mierze codziennie 3 razy na dwa aparaty, białka w moczu nie mam.

Malutka czy to przez gestoze urodziłas wczesniej? Miałaś białko w moczu i wysokie cisnienie?
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^

Jakub 20 czerwca 2009 r.
Blanka
15 września 2011 r
.

Cassandra 23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 18:53   #233
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

pakusia o kurrrrrrrrrrrrrrde
ten twoj slicznioszek to identyko ty!!
szok
nawet ten sam usmiech
100 % ciebie

superrzabula farciara jestes...
juz robisz brzuszki?
ja narazie nie
ale wlozylam juz kolczyk do pepka... hehe



robicie cwiczenia kegla??

ale mam ochote na przytulanki
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 19:27   #234
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Wiecie co dziewczyny...skoro większość z nas ma problem z za dużymi biodrami po ciąży, to chyba musi coś w tym być... Może to kwestia rozejścia się kości miednicy czy coś? Mam nadzieję, że wszystkie wrócimy szybciutko do formy
No własnie ja też mam 4 kg na plusie i waga cały czas stoi w miejscu Codziennie spaceruję po 2 godziny, trzymam się diety dla karmiących i mam nadzieję, że w końcu dobiję do wagi sprzed ciąży.
I mam tak samo jak Poiglot...brzuszek może być taki jaki jest, ale te okropne rozstępy A tyle kasy wydawałam na mazidła i ciągle się smarowałam

Pakusia nie martw się kochana... przecież możesz dokarmiać małego butlą i dalej próbować z piersiami 3mam kciuki A synuś śliczny i jaki zadowolony

Moja mała przed chwilą taką kupke walnęła, że aż była urobiona po łopatki i zadowolona Mykam kąpać łobuziare
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 20:11   #235
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 529
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Cytat:
Napisane przez superzabula Pokaż wiadomość
Diewczyny jak zrobic zeby suwaczek pojawial sie po kliknieciu na imie mojego synka w podpisie???
W ustawieniach musisz kliknąć:edytuj podpis, wpisujesz jakieś słowo: np. moje dziecko, zaznaczasz, klikasz w taką ikonkę niebiesko kółeczko z elipsą - otwiera się kolejne okienko, kopujesz tam adres suwaczka, dajesz zatwierdź i gotowe
Cytat:
Napisane przez pakusia86 Pokaż wiadomość
a to moj skarbus po jedzonku
Woooowww!!! Jest obłędny
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 20:33   #236
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Dopiero teraz doczytałam...

Nicola witaj gratuluję Cieszę się, że masz już Antosie przy sobie
A opis porodu świetny Fajnie to wszystko ubrałaś w słowa

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Mam pytanko...
Czy Wasze szkrabki mają może katarek?
Bo ja podejrzewam, że moja mała załapała (pewnie ode mnie, bo ja troszkę przeziębiona chodzę ) Niby nie kapie jej z noska, ale widzę, że często ma zatkany... Codziennie oczyszam nosek wodą morską i Fridą, ale chyba powinnam pójść z tym do lekarza, tym bardziej, że niedługo ją szczepimy.

Edytowane przez boszenka69
Czas edycji: 2009-05-21 o 20:45
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 21:05   #237
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

dziewczyny moj tz mnie zalamuje
wyslalam go jakis czas temu do sklepu po wkladki (wiadomo polog) kupil mi wkladki do stringow...al e to nicc

wyslalam go dzis do sklepu po pietruszke na zupe wiecie co kupil?
rzodkiew biala
jak mozna to pomylic nie no niewytrzymam z nim
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 21:15   #238
boszenka69
Zakorzenienie
 
Avatar boszenka69
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Faceci to są bezbłędni
boszenka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 21:57   #239
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

Moj zamiast selera to rzepe kupil
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-21, 22:17   #240
poiglot91
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby

dajcie spokoj

przeciez biala rzodkiewka nie jest wogole podobna..:P
te chlopy niemoty

z tymi wkladkami do stringow tez wyjechal.. widzial ze te nosze podpaski wielkie jak dla slonia i wielkie majtasssyy ale co tam hahaha


moj maluch nadal spi... zaraz musze go obudzic bo w nocy mi wyrzadzi dyskooteke
__________________
[/SIZE][/RIGHT]
poiglot91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.