Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki-wspólne dzierganie beretów. - część II

[Eva ID]

Napisane przez TmargoT

EVA-kolory do pokoi sa super.oczywiście wszystko według gustów,jednak ja nie jestem przekonana do różowego.
osobiście nie cierpię tego koloru.dodatki mogłabym znieść przebywając tam,ale ściany?za bardzo przytłoczyłyby mnie.
moja mamusia pomalowała ściany sypialni na błękit i rypnęła sobie rózowe dodatki -
oczywiście jako dobra córka kupiłam jej pod choinkę różowy koc na łóżko sypialniane.kolor ładny,ale jak dla mnie zbyt cukierkowaty.

Różowego jest w odcieniach z kilkadziesiąt różnych kolorów, ja podałam różowy pudrowy z kroplą szarego... no nie wiem jak opisać bardziej, taki zgaszony kolor to jest, abolutnie nie przychodzi wtedy na myśl "oho, ale tu różowo".

Ja nie dobieram barw wg tabel producentów, jak Dekoral, bo oni mają za małą bazę kolorystyczną, dają jeden kolor, nazywają go różowy... i po bajce... ja dobieram wg. NCS System i jest tam 1.950 kolorów do wybrania.

W załączeniu, tak wyglądają próbniki, które ja stosuję, cena takiego próbnika małego jak na drugim zdjęciu, to koszt ok. 700 Euro.

Napisane przez Maddie

Witam niedzielnie

Dziewczęta, za mnie również proszę trzymać kciuki, aby na dzisiejszych imieniach teściowej nie został poruszony temat mojego wesela/poprawin, bo nie ręczę za siebie. Z góry dziękuję

Trzymam kciuki... i prośby zanoszę cobyś opanować się zdołała Waćpanno.

[TmargoT]

Napisane przez Eva ID

Różowego jest w odcieniach z kilkadziesiąt różnych kolorów, ja podałam różowy pudrowy z kroplą szarego... no nie wiem jak opisać bardziej, taki zgaszony kolor to jest, abolutnie nie przychodzi wtedy na myśl "oho, ale tu różowo".

Ja nie dobieram barw wg tabel producentów, jak Dekoral, bo oni mają za małą bazę kolorystyczną, dają jeden kolor, nazywają go różowy... i po bajce... ja dobieram wg. NCS System i jest tam 1.950 kolorów do wybrania.

W załączeniu, tak wyglądają próbniki, które ja stosuję, cena takiego próbnika małego jak na drugim zdjęciu, to koszt ok. 700 Euro.




Trzymam kciuki... i prośby zanoszę cobyś opanować się zdołała Waćpanno.

EVCIA-ja zdaję sobie sprawe,że kolorow różowych jest dużo odcieni.jednak mówię o sobie o ogólnie,ze nie przepadam.jedyny odcien,ktory mi sie podoba to łososiowy.
czy to odcień różu,czy pochodna pomarańczy?

Napisane przez paulina150528

Dzień dobry

Szajuś i Malla


Elli staruszek jest z niegotrzy lata własnie za pare dni skończy.


Margo u mnie te zwierzaki to od rodziców i sióstr,jako prezent dla dzieciZle nie jest bo poza akwarium resztą sami sie zajmujaA ja wpadłam na szalony pomysł jaki bedzie kolejny zwierzak do kolekcji

tylko nie mów,że żółw wodny

większość moich zwierzaków to też prezenty mojej mamy dla wnuka.
najpierw był zółw wodny .jednak nie miałam dla niego tych filtrów i całej reszty,a woda strasznie śmierdziała.zamieniłam go na lądowego za dopłatą.potem moj jamnik poobgryzał mu skorupę i żółw zdechł.moja wina .
później był chomik i chomikowa.zów moja głupota,bo dałam im głąba z kapusty do jhedzenia i chomikowa zdechła,bo dostała wzdęć.
pan chomik po smierci swojej pani gryzł wszystkich i wszystko.był strasznie agresywny.oddałam go za darmo do zoologicznego.potem przyszła moja chęć na świnkę morską.
miałam ją 2 lata,ale było z nią mnustwo roboty i ten smród.nie wpadłam na pomysł,żeby dac jej żwirek koci,ale moja bratowa też ma ziwrzyniec i przyjęła świnkę do siebie.
po kilku latach dałam się naciągnąć na rybki,a moja mama przytaszczyła malutkie kakwarium synowi.taki cały zestaw.
i znow robota była moja ,bo młody sypał za dużo pokarmu i robiło się nieprzyjemnie w tej wodzie.wtedy nie wiedziałam co jest przyczyną.jak podpatrzyłam co on robi,sciekłam się,bo ryby zdychały na potęge.przełożyłam jego do dużego akwarium i sprzedałam zestaw bratowej .
moj syn mówi,ze jamnik w zupełnosci mu wystarczy.

zapomniałam o chomiku skoczku,ktory uciekał nam przez dziury w kratach.chciałam go wymienić na większego,bo musiałabym zmieniać klatkę,ale zaginął na balkonie .chyba go kot sasiadki zjadł.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10985506]Maddie, trzymam

A teraz wybywam do Katowic na sprawdzenie mojej wiedzy [/quote]powodzenia.biedactwo katowice zasypane śniegiem.mam nadzieje ,że nie bedziesz musiała się przedzierać po zaspach

[paulina150528]

Margowidze,że tez miałaś wesoło ze zwierzyńcem

Żółwia chcą młodzi a ja jaszczurkeKameleona albo gekona


Wiesz juz jak te firanki zrobic czy pisac co do czego??

[aniko 23]

tez mysle nad zółwikiem tylko najpierw skombinuje akcesoria ...i troche doczytam

[TmargoT]

Napisane przez paulina150528

Margowidze,że tez miałaś wesoło ze zwierzyńcem

Żółwia chcą młodzi a ja jaszczurkeKameleona albo gekona


Wiesz juz jak te firanki zrobic czy pisac co do czego??

już wiem,ale musze się wstrzymać,bo potrzebuje tasiemkę na wierzch.brakuje mi 10 cm z tej co mam w domu.
poczekam do poniedziałku.

ANIKO-musisz miec filter do wody,bo po tygodniu bedzie ci śmierdzieć woda.bez tego ani rusz.
nie potrzeba dotleniacza,bo on oddycha tlenem.światło,kamienie ,akwarium i korzeń,lub kamien.
to można mieć swoje,tylko trzeba umyć i wygotować.

[santos]

Napisane przez TmargoT

EVCIA-ja zdaję sobie sprawe,że kolorow różowych jest dużo odcieni.jednak mówię o sobie o ogólnie,ze nie przepadam.jedyny odcien,ktory mi sie podoba to łososiowy.
czy to odcień różu,czy pochodna pomarańczy?

Ooo popieram. Nie lubie rozu i nie lubie niebieskiego. Przy czym niebieski odpada w kazdej dziedzinie, niecierpie cieni do oczu niebieskich (z reszta wygladam w nich jak drag queen na cracku), ciuchow niebieskich, i, przede wszystkim, scian niebieskich. Rozowe tez niebardzo. Najlepsze zolcie, beze, zielenie, czerwienie, bordo. Gleboka fuksja jeszcze tez by uszla, czy bishops purple

[***luna]

Eva dziękuję za rady
Różowy korytarz miałam kiedyś w mieszkaniu i się sprawdził
Aktualny korytarz jest przerazająco wąski i mam obawy,że się ten kolor nie sprawdzi.
Co do sypialni w kolorze brzoskwini fantastyczny pomysł (i pewnie skorzystam; jasny, który próbowaliśmy i sprawdziliśmy na ścianie- wyglądał paskudnie)

Beż w salonie ... dość kontrowersyjne jak dla mnie. Źle się czuję w szarościach, beżach, bladych fioletach

Zobaczymy

[Elliannia]

Witam kochane ;*


Ani, najlepiej jest nabyć jak największe akwa od razu (lub zamówić u szklarza, wychodzi taniej, a jeszcze możesz sobie domówić półkę do wygrzewania Ja wzięłam akwarium małe, 20 litrów, bo na razie nie mam miejsca na duże (a docelowo chce takie meeeeega). Ale jak macie, to kup takie 72 l - na 2 lata starcza Nie musisz kupować pokrywy (podobno jest szkodliwa, bo jest za duża wilgotność która może prowadzic do grzybic, malo tego to w większości nie da się zainstalować wymaganych żarówek) - wystarczą dwie lampki na klipsie (jedna na żarówkę grzewczą, druga na swietlówkę UVB). Filtr i grzałka do tego (filtr tak jak juz wspomniała margo pozwala unikać zmieniania wody co tydzień, a żółw musi mieć temp. wody 25-27 stopni). Do środka to już wg swojego uznania, ale potrzebuje miejsca, gdzie będzie się wygrzewał, żywej roslinki do jedzenia (najlepiej chodować swoje) i slimaków (źródło wapnia, też najlepiej swoje hodować w obciętej butelce po 5litrowej wodzie, razem z roślinami). Papu to nie suszki ze sklepu (szkodliwe, bo żółw 4 lata wzrostu osiąga w 1 rok! co kończy sie tym, że żółw będzie garbaty, pokrzywiony, chory), ale krewetki koktajlowe (na wagę w marketach i do zamrażania, podajemy rozmrożone), inne owoce morza, dżdżownice, ryby słodkowodne (ja kupilam filet z tilapii, 1,5 zł, pokroiłam i zamroziłam)

Jak coś to dysponuję adresem forum, gdzie doradzą wszytsko b. fachowo

[Eva ID]

Napisane przez TmargoT

EVCIA-ja zdaję sobie sprawe,że kolorow różowych jest dużo odcieni.jednak mówię o sobie o ogólnie,ze nie przepadam.jedyny odcien,ktory mi sie podoba to łososiowy.
czy to odcień różu,czy pochodna pomarańczy?

Margo, dokładnie łososiowy / salmon - to kolor pochodny czerwieni i pomarańczy, to bardzo ładny kolor do sypialni tak jak i brzoskwiniowy

Napisane przez santos

Ooo popieram. Nie lubie rozu i nie lubie niebieskiego. Przy czym niebieski odpada w kazdej dziedzinie, niecierpie cieni do oczu niebieskich (z reszta wygladam w nich jak drag queen na cracku), ciuchow niebieskich, i, przede wszystkim, scian niebieskich. Rozowe tez niebardzo. Najlepsze zolcie, beze, zielenie, czerwienie, bordo. Gleboka fuksja jeszcze tez by uszla, czy bishops purple

Nie mogę sobie pozwolić na nielubienie jakichś kolorów, tym niemniej, nie mam w ogóle u siebie w domu na ścianach koloru niebieskiego ani białego a z powodzeniem je polecam innym, którym się bardzo podobają.

Kolorystyka ubrań, makijaży, czy też wybór koloru samochodu to odrębna sprawa.

Muszę stwierdzić, że uwielbiam ubrania we wszystkich kolorach, pod warunkiem, że są.... czarne.
I tak przez wiele lat, ta miłość trwa

[aniko 23]

Napisane przez TmargoT

już wiem,ale musze się wstrzymać,bo potrzebuje tasiemkę na wierzch.brakuje mi 10 cm z tej co mam w domu.
poczekam do poniedziałku.

ANIKO-musisz miec filter do wody,bo po tygodniu bedzie ci śmierdzieć woda.bez tego ani rusz.
nie potrzeba dotleniacza,bo on oddycha tlenem.światło,kamienie ,akwarium i korzeń,lub kamien.
to można mieć swoje,tylko trzeba umyć i wygotować.

Napisane przez Elliannia

Witam kochane ;*


Ani, najlepiej jest nabyć jak największe akwa od razu (lub zamówić u szklarza, wychodzi taniej, a jeszcze możesz sobie domówić półkę do wygrzewania Ja wzięłam akwarium małe, 20 litrów, bo na razie nie mam miejsca na duże (a docelowo chce takie meeeeega). Ale jak macie, to kup takie 72 l - na 2 lata starcza Nie musisz kupować pokrywy (podobno jest szkodliwa, bo jest za duża wilgotność która może prowadzic do grzybic, malo tego to w większości nie da się zainstalować wymaganych żarówek) - wystarczą dwie lampki na klipsie (jedna na żarówkę grzewczą, druga na swietlówkę UVB). Filtr i grzałka do tego (filtr tak jak juz wspomniała margo pozwala unikać zmieniania wody co tydzień, a żółw musi mieć temp. wody 25-27 stopni). Do środka to już wg swojego uznania, ale potrzebuje miejsca, gdzie będzie się wygrzewał, żywej roslinki do jedzenia (najlepiej chodować swoje) i slimaków (źródło wapnia, też najlepiej swoje hodować w obciętej butelce po 5litrowej wodzie, razem z roślinami). Papu to nie suszki ze sklepu (szkodliwe, bo żółw 4 lata wzrostu osiąga w 1 rok! co kończy sie tym, że żółw będzie garbaty, pokrzywiony, chory), ale krewetki koktajlowe (na wagę w marketach i do zamrażania, podajemy rozmrożone), inne owoce morza, dżdżownice, ryby słodkowodne (ja kupilam filet z tilapii, 1,5 zł, pokroiłam i zamroziłam)

Jak coś to dysponuję adresem forum, gdzie doradzą wszytsko b. fachowo

a ta lampka z zarowka grzewcza jaka moc powinna miec???
najlepiej to podaj mi ten adres forum

dziekuje za rady
...myslalam juz dawno nad zółwikiem ale jakos odłozylam te plany a teraz odżyły - dzieki WAM...chce sie przygotowac jak najlepiej zanim go kupie

[Eva ID]

Napisane przez ***luna

Eva dziękuję za rady
Różowy korytarz miałam kiedyś w mieszkaniu i się sprawdził
Aktualny korytarz jest przerazająco wąski i mam obawy,że się ten kolor nie sprawdzi.
Co do sypialni w kolorze brzoskwini fantastyczny pomysł (i pewnie skorzystam; jasny, który próbowaliśmy i sprawdziliśmy na ścianie- wyglądał paskudnie)

Beż w salonie ... dość kontrowersyjne jak dla mnie. Źle się czuję w szarościach, beżach, bladych fioletach

Zobaczymy

Luna, w sklepie, gdy podasz Kod Koloru w NCS, powinni Ci pokazać próbkę, a czasem nawet dają takie i można wziąć do domu i przymierzyć na ścianie.

Nie wiem w jakim stylu będziesz chciała mieć salon, ale jeśli nie beżowy, to możesz pomyśleć o tym zielonym, ale bałabym się, że jak masz dwa duże okna z widokiem na zieleń i dodasz rośliny w salonie, to za zielono Ci się zrobi.

Na jednej ścianie możesz dać ten kolor purpurowy, a na nim możesz wykleić dekorację z IKEI, lub sama coś namalować.

Masz zdjęcia tego salonu?

[Elliannia]

Napisane przez aniko 23

a ta lampka z zarowka grzewcza jaka moc powinna miec???
najlepiej to podaj mi ten adres forum

dziekuje za rady
...myslalam juz dawno nad zółwikiem ale jakos odłozylam te plany a teraz odżyły - dzieki WAM...chce sie przygotowac jak najlepiej zanim go kupie

Moc zależy od odległości od miejsca do wygrzewania - ja kupilam 40W, ale w tym momencie jest za blisko, więc zmieniam na 25 W (ale planuję zrobic nadbudówkę z PCV, taką jak tutaj http://czerwonolicy.waw.pl/ania_a.htm , więc 40W wtedy będzie w sam raz). Kupiłam żarówkę osram, z taka lustrzaną końcówką
Ogólnie lampę z klipsem najlepiej akupić na żarówki z grubym gwintem - w naturze występuje bardzo mało żarówek dla żółwi z małym

A świetlówka UVB jest potrzebna, bo dzięki niej wzrasta wytwarzanie u żółwia czegoś, co pomaga przyswajać wapno (mocniejszą skorupkę będzie miał). A najlepszym źródłem wapnia nie jest taki wapienny żółwik, tylko sepia dla ptaków

Tutaj masz adres forum, dałam link do działu 'Początkujacy hodowcy żółwi', ale na forum jest też dział o akwaterrariach dla żółwi

http://www.terrarium.com.pl/forum/viewforum.php?f=61




Eva, jak będe urządzała dom, będziesz miała mnie na glowie Cudne te propozycje dajesz

[aniko 23]

Napisane przez Eva ID

Luna, w sklepie, gdy podasz Kod Koloru w NCS, powinni Ci pokazać próbkę, a czasem nawet dają takie i można wziąć do domu i przymierzyć na ścianie.

Nie wiem w jakim stylu będziesz chciała mieć salon, ale jeśli nie beżowy, to możesz pomyśleć o tym zielonym, ale bałabym się, że jak masz dwa duże okna z widokiem na zieleń i dodasz rośliny w salonie, to za zielono Ci się zrobi.

Na jednej ścianie możesz dać ten kolor purpurowy, a na nim możesz wykleić dekorację z IKEI, lub sama coś namalować.

Masz zdjęcia tego salonu?

3 i ostatni niezłe pozostale takie "normalne" troche za duzo tego piasku..beżu...kremu...ws zędzie...ludzie boja sie kolorów i wybieraja te nieszkoldliwe i grzeczne

[***luna]

Eva znaleźliśmy bardziej żywy zielony, ale jasny.
Jest troszkę jaśniejszy (wg próbki papierowej niż (L22; 3L1-6 mam nadzieję,że nic nie pomyliłam- taki jest zapis na próbce). Na ścianie wychodzi o wiele jasniejszy.
Wklejam zdjęcia salonu (druga strona cz. jadalna- jak myślę)- tak wygląda aktualnie (przepraszam za jakość średnią).

Ja lubię przestrzeń i nie zamierzam zagracać salonu.
Znalazłam sofę (3 osobową) w kolorze ciemnej czekolady ( to na razie).
Reszta stoi pod wielkim znakiem zapytania.
Roślin- minimalistycznie.

P.S propozycja 3 najbardziej mi sie podoba.

[TmargoT]

mnie podobają sie 1 i 3.
następny remont planuję w salonie kolor kawy z mlekiem.
miałam już żółty kolor ,a teraz mam pomarańczowy.wybieram te kolory,bo oboje z t.z.em palimy papierosy.
jednak wiem,że beż bedzie ładnie komponował się z moimi kasztanowymi meblami.

w sypiaolni miałam już błękit.fajny spokojny zimny kolor,jednak lubię czesto zmiany i nie wracam do starych kolorów.teraz mam odcień brzoskwini.
młody ma w pokoju odcień limonki.pokój jest jasny,ale odcień zieleni jest uspokakjający.
przedpokój mam w w baiłych panelach z dodatkami jasnego brązu,bo malutki.łazienka jest błękitna,bo też mała.

[Eva ID]

Napisane przez ***luna

Eva znaleźliśmy bardziej żywy zielony, ale jasny.
Jest troszkę jaśniejszy (wg próbki papierowej niż (L22; 3L1-6 mam nadzieję,że nic nie pomyliłam- taki jest zapis na próbce). Na ścianie wychodzi o wiele jasniejszy.
Wklejam zdjęcia salonu (druga strona cz. jadalna- jak myślę)- tak wygląda aktualnie (przepraszam za jakość średnią).

Ja lubię przestrzeń i nie zamierzam zagracać salonu.
Znalazłam sofę (3 osobową) w kolorze ciemnej czekolady ( to na razie).
Reszta stoi pod wielkim znakiem zapytania.
Roślin- minimalistycznie.

P.S propozycja 3 najbardziej mi sie podoba.

Zerknę na zdjęcia dzisiaj wieczorem.

Chcesz, jak rozumiem, taki styl jak na foto 3.

Nie kupuj ciemnych czekoladowych sof tylko ze względu, na praktyczność, kup w takim lub innym kolorze aby czuć się dobrze.



Kod Koloru " L22; 3L1-6 " nie znam, możesz zapytać, czy mają w NCS?

Dziwne aby nie mieli, bo to system międzynarodowy od Kathmandu do Timbuktu poprzez Tokyo i New York.

[***luna]

Napisane przez Eva ID

Zerknę na zdjęcia dzisiaj wieczorem.

Chcesz, jak rozumiem, taki styl jak na foto 3.

Nie kupuj ciemnych czekoladowych sof tylko ze względu, na praktyczność, kup w takim lub innym kolorze aby czuć się dobrze.

Niekoniecznie taki salon jak na foto 3, ten beż bym zaakceptowała ewentualnie- innych nie.


Czekoladowa sofa którą znalazłampodoba mi się nie ze względu na to,że jest praktyczna, po prostu podoba i już.


Sama nie wiem...

[Eva ID]

Napisane przez ***luna

Sama nie wiem...

Nie stresuj się... urządzanie mieszkania, to powinna być przyjemność sama przyjemność.

[TmargoT]

Napisane przez Eva ID

Nie stresuj się... urządzanie mieszkania, to powinna być przyjemność sama przyjemność.

ja tam uwielbiam urzadzać,zmieniać dodawać.
jedynie czego nie lubię,to stylu antycznego.do zaakceptowania są meble nowe w stylu antycznym,ale orginalne stare meble u mnie nie przejdą.
uwielbiam styl nowoczesny,prosty.
po remoncie uparłam się na minimalizm (wygoda w sprzątaniu)jednak z miesiaca na miesiąc przybywa u mnie w domu gracików.
to chyba dziedziczne,bo babcia,mama i chyba ja jesteśmy królowymi dodatków.

[***luna]

Napisane przez TmargoT

ja tam uwielbiam urzadzać,zmieniać dodawać.
jedynie czego nie lubię,to stylu antycznego.do zaakceptowania są meble nowe w stylu antycznym,ale orginalne stare meble u mnie nie przejdą.
uwielbiam styl nowoczesny,prosty.
po remoncie uparłam się na minimalizm (wygoda w sprzątaniu)jednak z miesiaca na miesiąc przybywa u mnie w domu gracików.
to chyba dziedziczne,bo babcia,mama i chyba ja jesteśmy królowymi dodatków.

Ja lubię antyki i stare meble.
Przepychu nie lubię
Figurki itp.- odpadają zupełnie. Zbędne łapacze kurzu.
Mogę powiesić obraz na ścianę, grafike, ale też dobraną odpowiednio.


a trochę się gubię, bo naprawdę mam ochotę na ten zielony

[santos]

Napisane przez TmargoT

ja tam uwielbiam urzadzać,zmieniać dodawać.
jedynie czego nie lubię,to stylu antycznego.do zaakceptowania są meble nowe w stylu antycznym,ale orginalne stare meble u mnie nie przejdą.
uwielbiam styl nowoczesny,prosty.
po remoncie uparłam się na minimalizm (wygoda w sprzątaniu)jednak z miesiaca na miesiąc przybywa u mnie w domu gracików.
to chyba dziedziczne,bo babcia,mama i chyba ja jesteśmy królowymi dodatków.

A ja lubie antyki, ale nie tak, zeby cale pomieszczenie wydawalo sie jak zywcem wyjete z lat 20 ubieglego wieku, tylko antyczne meble z domieszka wspolczesnosci. Np z dywanem w geometryczne wzory. A nabardziej lubie meble w stylu kolonialnym+duzo swiatla+duzo roslinek +czerwone, lub zolte sciany....
FOTO

[Malla]

Napisane przez espera

Znowu kilka dni mnie nie było, ale wróciłam
Złapałam zlecenie i dziergałam na komputerze model 3d budynku. Długo to trwało, ale juz skończone

Na rozmowie okazało się, że chca mnie zatrudnić i to na niepełny etat tj. chciałam. Nie ustalilismy jeszcze szczegółó typu np. płaca, ale to już coś.

Świetna wiadomość!

Napisane przez paulina150528

Zeby jakos pobawic sie z nimi dało to jeszcze rozumiem.a tu ani pogłaskac-bo jak to rybke głaskac,no nie da sięPogadac niby do nich mozna ale słuchac nie chca
Pływaja w tym akwarium w tą i nazad:cool

Jak byłam mała, to wyławiałam ryby z akwarium i je głaskałam, zawsze chciałam mieć zwierzątko, z którym można się pobawić

Napisane przez ***luna

Różowy korytarz miałam kiedyś w mieszkaniu i się sprawdził:ehem

W mieszkaniu, w którym wynajmuję, różowy jest kibel i umywalka TŻ rodzice mają full różową łazienkę, dramat.

Eva ID- strasznie podoba mi się ostatnia propozycja, z bambusami - to fototapeta czy duże zdjęcie? Wygląda na wysokiej jakości.

[paulina150528]

Napisane przez Eva ID

Nie stresuj się... urządzanie mieszkania, to powinna być przyjemność sama przyjemność.

Oj tak dla mnie to ogromna przyjemnośc


Niewspomne,że remont koncowy domu jest wstrzymany ze wzgledów wiadomych wrrr


Antyki...lubie ale absolutnie nie u siebie w domuu kogos jednak tak.
Jestem fanką japońskiego stylu i taki królowac bedzie w naszym salonie.Zresztą niedzwiedz niczego innego by nie zaakceptował,bo tez jest jego fanem.

Sypialnia była niespodzianką dla niego,bo robiłam ja w tajemnicy
Sciany w kolorach beżu,i kawy z mlekiem.wyglada to cudnie.Jako,że sypialnia dla mnie jest pomieszczeniem bardzo intymnym nie zagracam jej zbednymi meblamiWielkie małżeńskie łoże(niedzwiedz jak je zobaczył zapytał po co nam takie skoro ja i tak spie na Tobie)i drobne dodatki dodające nastroju.A no i malutkie szafki nocne.Na tym koniec w sypialni.

Pokój dzieciakow to juz inna bajka i istne szaleństwo
Sciany beż łamany szarym plus asymetryczne kształty na scianach i suficie w kolorze"tygrysiej"pomaran czy.
Jako,ze oddalismy im(poza salonem)najwiekszy pokoik jest w nim wszystko.
Starałam się osiągnąc miejsce do nauki,spania,zabawy jak i spotkan z kolegami i kolezankami.wszystko oczywiscie razy dwa
Efekt koncowy był dla wszystkich ogromnym zaskoczeniem..jak w takim pomieszczeniu mozna ulokowac to wszystko,jednoczesnie zostawiajac tyle wolnej przestrzeni


Łazienki i kuchnia zostały tak jak były,jedynie dodatkami starałam sie zmienic ich wyglad.

Ostatnim pomieszczeniem została suszarnia.Miejsce mało widoczne dla oka gosci.Jednak panuje w nim totalne szaleństwoZostały nam resztki kilku kolorów farb i zrobiliśmy z nich ściany w kwadraty(wygladają jak płytki)w kolorach,żótci,pomaranczy ,brazu i bezuWesołe pomieszczenie.


Teraz(mam nadzieje,że uda się to szybko)wykoncze nia tzn.rozmieszczanie reszty mebli plus dodatki.


Eva a Twoje pomysły sa bardzo ciekawe
Mam jedno miejsce,którego za nic nie możemy zagospodarowac..mały kwadracik podłogi miedzy schodami a ściana zakrywającą przepasc z nichJak zrobie zdjęcie to wrzuce i bede liczyc na Wasza pomoc jak mam to zasłonic.

[TmargoT]

Napisane przez santos

A ja lubie antyki, ale nie tak, zeby cale pomieszczenie wydawalo sie jak zywcem wyjete z lat 20 ubieglego wieku, tylko antyczne meble z domieszka wspolczesnosci. Np z dywanem w geometryczne wzory. A nabardziej lubie meble w stylu kolonialnym+duzo swiatla+duzo roslinek +czerwone, lub zolte sciany....
FOTO

taki styl mi się podoba,ktory prezentujesz.
widze tam proste meble,ale z dodatkami etnicznymi.
bambus,wiklina to moje dodatki.dlatego śmieję się,bo miałbyć minimalizm,a tu przybywają dodatki w postaci wikliny

wracając do rybek.takie patrzenie w akwarium działa uspokajająco.

[Eva ID]

Napisane przez Malla

W mieszkaniu, w którym wynajmuję, różowy jest kibel i umywalka TŻ rodzice mają full różową łazienkę, dramat.

Eva ID- strasznie podoba mi się ostatnia propozycja, z bambusami - to fototapeta czy duże zdjęcie? Wygląda na wysokiej jakości.

Różowy w łazience można "zgasić" szarym lub ostrzej nawet czarnym kolorem, albo dosłodzić bordowym....

Ja nie lubię różowych łazienek, a niestety sama mam tu taką... to właśnie szare i wręcz czerwone dodatki zastosowałam, obrazy w czerwonych ramkach i szare meble.

Znośnie się zrobiło, już mnie tak nie mdli jak wcześniej.

Bambusy na ścianie, to wizualizacja, można się pokusić o namalowanie takowych albo trzeba by było duży wydruk zamówić.

Chodzi też o sama ideę... naklejki bambusa widziałam w IKEI.

[Eva ID]

Napisane przez santos

A nabardziej lubie meble w stylu kolonialnym+duzo swiatla+duzo roslinek +czerwone, lub zolte sciany....
FOTO

Santos... to pierwsze zdjęcie, to jakbyś u mnie w domu zrobiła

masz tu jakiś wywiad, czy co

Oto adres sklepu, gdzie ja meble kupuję...

http://www.marinagulf.com/Home/index.htm

Zawsze można z UK do Dubaju na zakupy przylecieć

[Malla]

Paulina - dawaj zdjęcia wszystkiego, jestem cholernie ciekawa

Eva - łazienka jest stara, szara i nieco obskurna, wanna wolno stojąca (ale szybko przewracająca), brak płytek na podłodze, na ścianach beż, wielki kaloryfer z wąskimi, zakurzonymi żeberkami, duża biała wisząca szafka. Jedyny plus, to że jest bardzo ciepło. Wręcz za ciepło, bo kosmetyki mi się psują. Za to kuchnię mamy przyjemną, sami malowaliśmy ściany i oklejaliśmy meble, wcześniej była tam babcina ciemnozielona tapeta i plakaty zakrywające dziury w ścianach

[Eva ID]

Napisane przez ***luna

Czekoladowa sofa którą znalazłam podoba mi się nie ze względu na to,że jest praktyczna, po prostu podoba i już.

Czekoladowa sofa w zielonym salonie, to będzie w stylu prawie Clubowym, trochę ciężki, chyba, że taki lubisz.

Tu znalazłam przykłady na zielony salon.

Zwróć uwagę, że czekoladowy kolor ma drewno, natomiast obicia są jasne, beżowe lub pomarańczowe (ciepła pomarańcza).

Jeśli chcesz dać jasne drewno, to wtedy ciemniejsze obicie, np. burgund lub ciemna pomarańcz.

[***luna]

Napisane przez Eva ID

Czekoladowa sofa w zielonym salonie, to będzie w stylu prawie Clubowym, trochę ciężki, chyba, że taki lubisz.

Tu znalazłam przykłady na zielony salon.

Zwróć uwagę, że czekoladowy kolor ma drewno, natomiast obicia są jasne, beżowe lub pomarańczowe (ciepła pomarańcza).

Jeśli chcesz dać jasne drewno, to wtedy ciemniejsze obicie, np. burgund lub ciemna pomarańcz.

Evo dziękuję
Podba mi sie salon nr 1 i nr3 (tylko tu jest ogromna przestrzeń)
Co do sofy: wolę by było jasniej i lżej niż ciemniej i ciężej, więc pewnie posłucham Twojej rady i najwyżej drewno będzie ciemne; sama sofa jaśniejsza.

[aniko 23]

a mi sie podoba cos w takim stylu...ciemne barwy z elementem odwazniejszego koloru..chłod z dodatkiem ciepła
a ten ostatni całkiem stonowany lubie takie faktury na ścianach