Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki-wspólne dzierganie beretów. - część II

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Luna - twoją teściową właśnie pogryzłam w myślach. Może choć czkawka ją złapie, zołzę wredną

Maddie - twoje zołzy też pogryzłam, a co. Głupie lale.

A ja sobie zadatkowałam dzisiaj kiecę ślubną W sumie 1480zł koszt, bolerko dostanę gratis.

[Malla]

Elli, co robisz w piątek?

[201604211131]

Napisane przez TmargoT

na urodziny wykup jej wczasy nad morzem,niech sie kobiecina do piachu przyzwyczaja

Genialne Margot, genialne

Napisane przez Maddie

Dziewczyny, przyszłam się wyżalić. Właśnie trwa pogrzeb mojego kolegi z pracy, a ja jako jedyna musiałam zostać w biurze Bo moje przemiłe 'koleżanki' stwierdziły, że skoro mam na pierwszą zmianę, no to logiczne że ja zostaję. Niestety chyba zapomniały, że ostatnie dwa dni bez szemrania zamieniłam się z nimi i przychodziłam na popołudnia, bo tak im pasowało. I teraz siedzę sama i się wkurzam, bo zapewne będę musiała zostać przez nie dłużej w pracy. (A w ogóle to jedna poszła na ten pogrzeb tylko z ciekawości, nie mogła sobie odpuścić ).
Jest mi po prostu żal, nie mogłam się pożegnać

Biedulko - masz pracy głupie krowy

[Elliannia]

Malla, jutro do mnie przyjeżdża koleżanka która ze mną pracowała, n w wyemigrowała do Anglii - w piątek mamy wyjście z bandą ze starej pracy :/ Zostaje u mnie do niedzieli (a w piątek do tego tż wraca). W następny weekend mam znowu u siebie znajomy teatr z Wrocławia, sztuk 6 - ludziom się zachciało Kraków odwiedzać, chyba jakis owczy pęd Ja raczej będę dostępna w tygodniu

Maddie - to Cię koleżanki chamsko załatwiły


Szajuś - patrząc się po cenach sukienek, udało Ci się znaleźć relatywnie tanią Wybralas w koncu którąś z tych, ktore wklejałas na forum? Chyba ze mi umkneło zdjęcie? ;>

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Tak, wybrałam tę :

Aktualnie ceny w moich stronach to średnio 2000, taki standard. A ja mam skromne wymagania Ale bardzo zadowolona jestem, co prawda identycznej nie mierzyłam, ale fason ten sam owszem.

[Elliannia]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11160801]Tak, wybrałam tę :

Aktualnie ceny w moich stronach to średnio 2000, taki standard. A ja mam skromne wymagania Ale bardzo zadowolona jestem, co prawda identycznej nie mierzyłam, ale fason ten sam owszem.[/quote]


Bardzo ładna - prosta, klasyczna - a zwracająca uwagę i rzucająca się w oczy Dla Twojej filigranowej figury będzie boska

[***luna]

Dziękuję wszystkiem moherkom za wsparcie

Napisane przez Ainsel

Luna co tu więcej można napisac, oprócz dosadnego-tesciowa jest beznadziejna. Szczerze współczuję, musi być Ci przykro A teściowa w Pl mieszka? jak tak, to tyle dobrze, ze pewnie rzadko się widujecie

Teściowa mieszka w Polsce. Mamy mieszkanie w tej samej kamienicy co ona, tuz nad nią. ( w Pl).

Napisane przez Elliannia

Luno, współczuję teściowej
Moja babcia do takich należy i widzę, jak moja ciotka się wkurza o to - bo wujek to najmłodszy, najbardziej wychuchany synuś... :/

A tż jej nie zwrócił nigdy uwagi na to, że powinna Ciebie traktować lepiej niż tą 'doktor'?

Moja tesciowa nie lubi mojego męża Jest bardzo słodka i wszystkich prztula, ale to są tylko pozory. Podczas mojej pierwszej wizyty u TŻ wymieniła mi listę jego wad i występków.


TŻ mówił jej. Nic to nie dało. Uspokoiło się po slubie,
Ona doktor M. uwielbia. Ja za M. nie przepadam. Po prostu czułam,że ta przyjaźń zagraża mojemu związkowi ... i poniekąd tak było.

Napisane przez Eva ID

Wspaniałe dziewczyny .... bardzo ładnie grają miałyby tu pracę w którymś z hoteli zapewnioną



Luna, ta teściowa, to głupia kobieta jest po prostu takiego skarba, jakim jesteś nie doceniać, tak wspaniałego wnusia obojętnie zbywać i własnego syna tak traktować... no nasłuchałaby sie ode mnie cholera jedna a jakby było mało, to jeszcze jej tasaczkim a taka spokojna jestem z natury i nieagresywna wcale

Zdarzyło jej się usłyszeć ode mnie kilka słów. problem w tym,że ona udaje,że nie rozumie. Nic do niej nie dociera... delikatnie, aluzyjnie, konkretnie, bardziej konkretnie. Groch o scianę.
Jedyna rzeczą, która do niej na chwile przemawia jest kasa.

Napisane przez Impersona

Luna- współczuję. Może kiedyś to się zmieni. Długo jesteście z TŻ? Kiedy ja związałam się z moim TŻ i teściowa dopytywała go, która to ja, to powiedział, że widziała mnie na filmie z jego studniówki (byłam z jego kolegą, ale nie powiedział jej z którym). Teściowa na to "aha, fajnie, byle by nie była to ta z tatuażem na plecach" (czyli ja ) Dłuuuuugo była między nami wielka spinka, patrzyła na mnie jak na ufoludka, do tego była oburzona, że jej syn w tak młodym wieku przeze mnie się żeni. Po tych kilku latach mamy świetny kontakt, chodzimy sobie czasem razem do kina jak przyjeżdża do nas, na zakupy, plotkujemy sobie itd. Teraz to ja czasem jej większe fochy robię, niż ona mi kiedyś

Co do totka, to ja jeszcze nie sprawdziłam ostatniego kuponu- a może właśnie jestem milionerką Sama wiele nie wygrałam w życiu, ale naoglądałam się wygrywających ludzi, bo mama 25 lat prowadziła totolotek, potem jeszcze dołączyła do niej siostra i tak pół życia spędziłam, patrząc jak ludzie wysyłają po 20 kuponów dziennie

Nasz związek z TŻ trwa ponad 6 lat.
Postępów relacji z teściowa widocznych nie ma. Udajemy,że relacje są poprawne. Ja zaczełam mówić prosto o co mi chodzi i mam w nosie cyrk pod tytułem: jak bardzo was kocham ( to tesciowa jak dzwoni. Skoro tak kocha to dlaczego nie interesuje się tym co nas słychać za to opowiada o wszystkich znanych jej sąsiadach?).

Napisane przez Wisienki

Luna - współczucie, mam nadzieje, że ona przejrzy w końcu na oczy i doceni to co ma

Nie przejrzy. Pogodziła się z faktem,że jestem- to tylko tyle.

Napisane przez TmargoT

witam was wszystkie.
przepraszam,ze was wczoraj zaniedbałam,ale wypożyczyłam sobie książkę o JANUSZU SWITAJU-tym od eutanazji.
facet napisał boską książkę,wczoraj ją łykłam w całości,nie mogłam się oderwać.
takich bab nie zmienisz.wazne ,ze mieszkacie daleko,a między wami się układa.

na urodziny wykup jej wczasy nad morzem,niech sie kobiecina do piachu przyzwyczaja

bo dobra teściowa,to martwa teściowa.

na to bym nie wpadła.
pomyslę nad czymś,zeby skórek koło paznokci nie obgryzać.

Margot jej nie trzeba wysyłac, conajmniej raz wroku się sanatoriuje, czesto nad morzem.



Historii o mojej tesciowej można opowiadać mnóstwo. Dla mnie najgorsze jest to,że wokół jest uznawana za taką miłą osobę, która po prostu chciała dobrze.



Maddie

[201604211131]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11160801]Tak, wybrałam tę :

Aktualnie ceny w moich stronach to średnio 2000, taki standard. A ja mam skromne wymagania Ale bardzo zadowolona jestem, co prawda identycznej nie mierzyłam, ale fason ten sam owszem.[/quote]
Szajuś, bardzo ładna Klasyczna - takie mi się najbardziej podobają. I nie drogo dałaś. Kurcze, chciałabym za M wyjść za mąż, jest taki cudowny dla mnie i cierpliwy niesamowicie. I byłby dobrym ojcem dla naszych (przyszłych) dzieci). A wytrzymać z moim trudnym charakterem to nie lada sztuka.

[***luna]

szaja ładna sukienka Na pewno będziesz w niej cudnie wyglądać

[Wisienki]

Szajba - śliczności , a ja się w dalszym ciągu nie mogę zdecydować...

[Malla]

Luna - kim w ogóle jest dla Was ta M.? Co to za "przyjaciółka" od siedmiu boleści?

[aniko 23]

Napisane przez Impersona

aniko mam nadzieję, że się na mnie nie gniewasz?

Malla to już nałóg jest dla niektórych. Kolejki do naszego totka, gdy był jeszcze wtedy jedynym w naszym mieście były tak ogromne, że zajmowały cały chodnik przy kiosku Niektórzy ludzie grają np. codziennie, czy tam 2 razy w tygodniu, jak są losowania, od np. 30 lat- masakra.

e tam pewnie ze sie nie gniewambo i o co

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11160801]Tak, wybrałam tę :

Aktualnie ceny w moich stronach to średnio 2000, taki standard. A ja mam skromne wymagania Ale bardzo zadowolona jestem, co prawda identycznej nie mierzyłam, ale fason ten sam owszem.[/quote]


sliczna suknia...prosta szykowna klasyczna...bardzo subtelna

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dziękuję Moherki

Wisienki, spokojnie, na pewno coś cudnego znajdziesz

[201604211131]

Napisane przez Wisienki

a ja się w dalszym ciągu nie mogę zdecydować...

Spokojnie, trochę poszukasz i znajdziesz swój ideał

[Maddie]

Dzięki dziewczyny za pocieszenie W ramach 'odwdzięczenia' się zrobiłam w pracy wszystko to, co do mnie należało, a tego, co zazwyczaj robię za te swoje koleżanki od siedmu boleści nawet palcem nie tknęłam. Bezczelnie wizażowałam, a dziewczynki dziś posiedzą w pracy dłużej niż 6 godzin (wszystkie mamy płacone po równo, za ośmiogodzinny dzień pracy, a faktycznie te 8 godzin w 90% przypadków pracuję tylko ja). No, to się wyżaliłam, nawet mi trochę lepiej się zrobiło..

Szaja, śliczna suknia Jak w końcu zmobilizuję się do poszukania kabla i zrzucenia zdjęć z komórki, to pokażę Wam swoją

[Malla]

Szajba - jak będę miała (za jakieś 19335897507 lat), to będę miała też taką

[***luna]

Napisane przez Malla

Luna - kim w ogóle jest dla Was ta M.? Co to za "przyjaciółka" od siedmiu boleści?

M. jest przyjaciłóką mojego TŻ. (TŻ nadal tak o niej mówi).
Kumplowali się bardzo blisko jescze przed moim związkiem z TŻ.
Moja teoria jest taka,że mdzy nimi nigdy do niczego nie doszło z jednego głównego powodu: jak jedno było wolne, drugie było zajęte.
Kiedy poznałam M.- nie było problemów z mojej strony, a później wyszły na jaw różne sprawy, dziwne sytuacje: TŻ został u niej na noc, nie wrócił chociaż obiecywał (ona mieszka w innym mieście; bardzo się zagadali), a poza tym jak już wrócił to okazało się,że z garścią mądrości i rad od M na mój temat i naszego związku.
Od tamtej mniejwięcej pory mam wysypkę, gdy słyszę o tym jaka ona fajna.( może i jest fajna, nie wiem).
Teściowa ciągle się M. zachwyca, spotykały się na kawkę i pogaduchy.

Aktualnie kontakty TŻ i M. są znikome, ona znalazła sobie faceta i jest ponoć szcześliwa. Kiedyś niby wyjasniłyśmy sobie kilka spraw, ale to było tymczasowe jak mi się zdaje.

[Eva ID]

Witam, Sabah al Khair mówię wszystkim.

Nie będę pisać o pogodzie

Napisane przez Malla

Eva - moja koleżanka gra w kwartecie, ostatni rok spędziła grając w hotelu w Japonii, była zachwycona!

Mam przyjaciółkę pianistkę, która również była jakiś czas na kontrakcie w Japonii, potem przyjechała tutaj... i już została, bo poznała wspaniałego faceta Anglika, który został jej mężem.
Oboje postanowili zostać tutaj.

Ona już nie gra w hotelach ale udziela lekcji gry w szkole i prywatnie.

Uwielbiam słuchać gdy ona gra Chopina, po prostu gra bajecznie.



[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11160801]Tak, wybrałam tę :

Aktualnie ceny w moich stronach to średnio 2000, taki standard. A ja mam skromne wymagania Ale bardzo zadowolona jestem, co prawda identycznej nie mierzyłam, ale fason ten sam owszem.[/quote]

Szaja... przepiękna ta sukienka, aż mi się łezka w oku zakręciła... będziesz wyglądać w niej wspaniale, to takie cudowne, niezapomniane chwile... ehhhh....

Napisane przez ***luna

Moja tesciowa nie lubi mojego męża Jest bardzo słodka i wszystkich prztula, ale to są tylko pozory. Podczas mojej pierwszej wizyty u TŻ wymieniła mi listę jego wad i występków.

[........]

Zdarzyło jej się usłyszeć ode mnie kilka słów. problem w tym,że ona udaje,że nie rozumie. Nic do niej nie dociera... delikatnie, aluzyjnie, konkretnie, bardziej konkretnie. Groch o scianę.
Jedyna rzeczą, która do niej na chwile przemawia jest kasa.

Jestem w szoku ona nie lubi własnego syna? Co to za kobieta, co to za matka w ogóle od siedmiu boleści ?

Zbulwerowałam się....

Napisane przez ***luna

Teściowa ciągle się M. zachwyca, spotykały się na kawkę i pogaduchy.
Kiedyś niby wyjasniłyśmy sobie kilka spraw, ale to było tymczasowe jak mi się zdaje.

Mogła się teściowa sama z nią ożenić jak taka zakochana w tej M.

Ja nie wiem, ale te kawały o teściowych, to chyba samo życie pisze, nikt niczego wymyślać nie musi.

[paulina150528]

Dzień dobry moherki

Szajuś suknia piękna

Luna współczuje takiej tesciowejWiem doskonale co to znaczy,moja lepsza nie była ale nie będe o niej pisac.A co do nie lubienia swojego własnego syna..eh..moja tez pałała do niedzwiedzia mojego a swojego pierworodnego negatywnymi uczuciami

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Wlasnie wrocilam z badan, podobno leki jakie biore nie powoduja skutkow ubocznych jakie mam. A w dodatku fakt ze nie skonczylam tabletek jeszcze, a juz boli mnie jakbym miala okres o intensywnosci przypadajacej dla slonicy, swiadczy o poprawiajacym sie stanie jajnikow.

[malinka_86]

Szpiegu - ja cię rozumiem bo ja sama drapię się jak porąbana mam tylko plus bo moje paznokcie i tak są w stanie agonalnym więc się nie poranię.
Maddie - jakie baby
Szpiegu - to nie powiedział Ci od czego to masz?

[DariaKom]

Hej dziewczynki!

Witam w ten beznadziejny i mokry dzień. Mam dziś wolne (które odpracuje w sobotę) i jadę zawieźć indeks do szkoly.

Szajbuś zmobilizowalaś mnie, w następną po tej sobotę idę szukać sukni. To jakaś masakra, że jeszcze nic nie mierzylam a ślub w sierpniu. Idę się zorientować w sytuacji i może coś wybiorę...mam nadzieję bo póki co myślalam o tym z bólem glowy. Nie mam nikogo kto móglby mi w tym pomóc, żadnej koleżanki- ba! ja nawet świadkowej jeszcze nie mam- ale mam nadzieję, że to już tylko kwestia krótkiego czasu i poproszę osobę o której myślę od 2 tygodni . Szkoda, że z narzeczonym nie za bardzo można takie rzeczy robić, bo chyba w salonie sukien ślubnych mężczyzna jest intruzem. To by wiele rozwiązalo bo on by chcial a nie krępowalabym się tak jak przy obcych kobitach ...
Życzcie mi powodzenia w poszukiwaniach...mam nadzieję, że znajdę coś odpowiedniego dla siebie!

[aniko 23]

Napisane przez DariaKom

Hej dziewczynki!

Witam w ten beznadziejny i mokry dzień. Mam dziś wolne (które odpracuje w sobotę) i jadę zawieźć indeks do szkoly.

Szajbuś zmobilizowalaś mnie, w następną po tej sobotę idę szukać sukni. To jakaś masakra, że jeszcze nic nie mierzylam a ślub w sierpniu. Idę się zorientować w sytuacji i może coś wybiorę...mam nadzieję bo póki co myślalam o tym z bólem glowy. Nie mam nikogo kto móglby mi w tym pomóc, żadnej koleżanki- ba! ja nawet świadkowej jeszcze nie mam- ale mam nadzieję, że to już tylko kwestia krótkiego czasu i poproszę osobę o której myślę od 2 tygodni . Szkoda, że z narzeczonym nie za bardzo można takie rzeczy robić, bo chyba w salonie sukien ślubnych mężczyzna jest intruzem. To by wiele rozwiązalo bo on by chcial a nie krępowalabym się tak jak przy obcych kobitach ...
Życzcie mi powodzenia w poszukiwaniach...mam nadzieję, że znajdę coś odpowiedniego dla siebie!

Zrobimy polaczenie satelitarne i Mohery ci doradza

a tak na serio...zabierz mame ...ewentualnie tesciowa a narzeczony siostry nie ma?

[DariaKom]

Napisane przez aniko 23

Zrobimy polaczenie satelitarne i Mohery ci doradza

a tak na serio...zabierz mame ...ewentualnie tesciowa a narzeczony siostry nie ma?

Narzeczony ma siostrę, która ma 6lat- odpada
moja mama mieszka w 340km ode mnie - odpada
teściowa- zdecydowanie odpada

koleżanki które chętnie by poszly ze mną pracują w czasie kiedy sklepy są czynne...

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Daria, ja z checia bym z Toba poszla... Ach niebawem cykne wam fotke mojej kiecki na slub cywilny... Mega okazja no musialam ja kupic! (Pozniej stwierdzilam ze ona moze poczekac)

[DariaKom]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Daria, ja z checia bym z Toba poszla... Ach niebawem cykne wam fotke mojej kiecki na slub cywilny... Mega okazja no musialam ja kupic! (Pozniej stwierdzilam ze ona moze poczekac)

No widzisz, jakbyś tylko mieszkala w Kielcach!
Pokazuj zdjęcie, będziemy czekać!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez DariaKom

Hej dziewczynki!

Witam w ten beznadziejny i mokry dzień. Mam dziś wolne (które odpracuje w sobotę) i jadę zawieźć indeks do szkoly.

Szajbuś zmobilizowalaś mnie, w następną po tej sobotę idę szukać sukni. To jakaś masakra, że jeszcze nic nie mierzylam a ślub w sierpniu. Idę się zorientować w sytuacji i może coś wybiorę...mam nadzieję bo póki co myślalam o tym z bólem glowy. Nie mam nikogo kto móglby mi w tym pomóc, żadnej koleżanki- ba! ja nawet świadkowej jeszcze nie mam- ale mam nadzieję, że to już tylko kwestia krótkiego czasu i poproszę osobę o której myślę od 2 tygodni . Szkoda, że z narzeczonym nie za bardzo można takie rzeczy robić, bo chyba w salonie sukien ślubnych mężczyzna jest intruzem. To by wiele rozwiązalo bo on by chcial a nie krępowalabym się tak jak przy obcych kobitach ...
Życzcie mi powodzenia w poszukiwaniach...mam nadzieję, że znajdę coś odpowiedniego dla siebie!

Pójdę z Tobą Ja chodzę z przyjaciółką z pracy, która miesiąc przed nami ślub bierze. Jesteśmy wrednie krytyczne dla siebie Wczoraj ten sam model przymierzałyśmy.

[Maddie]

Jak ja się cieszę, że wybór sukni mam już za sobą, i że poszło mi tak łatwo - mam pierwszą z trzech, które przymierzałam

Stresuję się poniedziałkiem, przenosimy się prawie wszyscy do nowej (chociaż dla mnie raczej starej ) firmy, gdzie są jeszcze osoby, które mnie nie lubią, choć w życiu mnie nie widziały ani ze mną nie rozmawiały - efekt 'czarnego PR' mojej 'koleżanki' z tej poprzedniej firmy. Już sobie wyobrażam tę wspaniałą atmosferę

[santos]

Wy tu macie widze lajt, sukienki, falbanki ;-). Szaja - bardzo ladna suknia, prosta, niekiczowata, co sie zdaza czestogesto sukniom slubnym. Fajnie czekamy na fotki ze slubu .

A aaa u mnie. Praca wre, a teraz .... promotor, ktorego unikalam jak ognia piekielnego, napisal mi mejla grzecznie acz stanowczo domagajac sie kolejnej czesci pracy aaaaaaaaaa ratunkuuuuu:cry :

A tak go usilnie unikalam. No coz, mam sporo tego napisanego, ale wolalabym poczekac 4 dni az wroci kolega i mi to sprawdzi, poprawi bledy jezykowe etc. W ogole sie tym zestresowalam , juz widze oczami mojej pesymistycznej wyobrazni, ze mu wysylam ten plik ( tej chwili to jest gdzies z 75%-80% pracy, po weekendzie mialo byc 90%) i sie okazuje, ze jedyne do czeo to sie nadaje to spuscic to w kiblu...

Zmieniajac temat, w tym tygodniu mialam masakre czulam sie zle ltd. Zarejstrowalam sie do lekarza, raczej tak o nie wiem po co, bez zadnych nadziei ze konowal mi pomoze. Ale o dziwo, nawet sie przejal. Zrobil mi wymaz z gardla na okolicznosc bakterii i pobral krew do badania. Mam spuchniete wezly chlonne no i te ciagle oropiale (choc nie teraz) migdalki. Osobiscie podejrzewam zeto moze byc candidia i tego nie wykaze ten test, ale moze nie, jak to jakis gronkoweic to to wykaze. W kazdym razie, krok naprzod.

[malinka_86]

Daria ja jestem z Kielc ale ostatniej częściej widzę szpital niż miasto