Wszystkie maluszki są już z nami-przygodę z Odchowalnią zaczynamy ( list.-grud. 2009)

[brombusia]

Wizaż mnie wpuścić nie chciał
Normalnie się zdenerwowałam
Zjadłabym jakieś farówki

[kropka241]

Brombi

[tarasia]

Napisane przez kropka241

a i jeszcze tz sie mnie dzis pyta
tz:-czy to dzis tlusty czwartek??
ja:- nie to za tydzien.
tz:- a zrobisz mi FARÓWKI (chcial zaszpanowac i powiedziec faworki)

[domi7ks]

Hej

My po szczepieniu. Bylismy wózeczkiem, Malutka bardzo dobrze zniosła (juz gorzej ja).Tylko podczas ukłucia mocno zapłakala ale zaraz na raczkach przestała. Szczeplismy 5w1. Chwilke była niespokojna popołudniu, profilaktycznie dalam jej paracetamol na noc.

Tz poprosil skierowanie do ortopedy, bo Polusia lubi głowke tez odwracac w jedna strone i ma lekko odkształcona. Chociaz doktorka twierdzi, ze to sie wszystko naprawi. Ale lepiej dmuchac na zimne.
Mówila, ze mozna uszyc poduszke np. z flaneli z grochem lub kasza w srodku i podkładac. Wyczytalam tez, ze mozna podkladac ksiazki...

U nas w szpitalu standardowo daja skierowanie na usg bioderek. Belladona my poslzismy po 3ech tygodniach poraz pierwszy ale potem przekladali nam i w koncu pierwsze usg mielismy wczoraj, czyli corcia miala skonczone 6 tygodni...


Ja posprzatalam chate, jutro do gina na wizyte ide...boje sie

[belladonna78]

Kurcze, dziołchy ten mój syn chyba już imprezować chce zacząć
oto jak wygladał jego rozkład dnia (od wczoraj wieczorem). Zasnął o 21.30, obudził się o 00, potem o 2.30, potem o 5 (masakraaa), zasnął o 7 na jakieś 45 minut, potem o 11 do 12.30 a potem dopiero zasnąl o 16.30 i o 17 się obudził!!! dopiero teraz śpi od 20.30... To znaczy, że zaraz się obudzi i będzie impreza
Czy to może być dalej ten skok? On nie płacze wcale prawie, jest spoko zabawowy i aktywny, słodki jak mjut ale kurcze non stop chce z mamą... zęby to o 12 dzisiaj mi sie udało umyc (o tak niedługo bede wyglądac)

No i dzisiaj zapłakał nagle zupełnie nie wiem z jakiego powodu - trwało to z 30 sekund, ale był to tak rozdzierający płacz, że od razu sama się prawie poryczałam - jakby cały ból istnienia w tym zawarł... mówię wam...

No i mam problem - cholercia mam go werandowac (a tak strasznie już chcę na spacer) i on strasznie ryczy w wózku, dzisiaj dlatego, że jak poszłam kurtkę założyć to mu czapka na oczy spadła i nie moglam go potem już uspokoić. A mam ogólnie problem z ubieraniem go ciepło, on tego nie lubi i się stresuje moje biedactwo bardzo... i nie wiem co robić! ja muszę, chcę już zacząć z nim w końcu wychodzić! taka pogoda!!

[brombusia]

Należą Wam się
Wszystkie gdzieś polazły, więc udałam się na allegro i znowu wydałam pieniądze

Domi dla Twojej dzielnej dziewczynki.

Bella, nie wiem czy skok? Może po prostu zaczął wydziwiać?
Mój też przez pierwsze dwa tygodnie był słodkim aniołkiem, dopiero potem się zaczęło

Dobra, strzeliłam focha i idę spać

A, Bella mój też płacze jak go w kombinezon ubieram, ale w wózku się uspokaja.

[domi7ks]

Napisane przez brombusia

Należą Wam się
Wszystkie gdzieś polazły, więc udałam się na allegro i znowu wydałam pieniądze

Domi dla Twojej dzielnej dziewczynki.

Bella, nie wiem czy skok? Może po prostu zaczął wydziwiać?
Mój też przez pierwsze dwa tygodnie był słodkim aniołkiem, dopiero potem się zaczęło

Dobra, strzeliłam focha i idę spać

A, Bella mój też płacze jak go w kombinezon ubieram, ale w wózku się uspokaja.

w co zainwestowalas na allegro?

U nas tak samo- pierwsze dwa tygodnie Aniolek, ktory ciagle spal..teraz tez Aniołek, który w dzien cierpi na bezsennosć

[zatoka]

pierwsza

Katarina to ja poproszę o troszkę więcej informacji ale czuję, że to wyższa szkoła jazdy będzie.

My z Zosią wybieramy sie na spacerki w ekspresowym tempie, ona uspokaja się dopiero na dworzu gdy jasność dnia ją oślepia

Oj ciężką noc mam za sobą, niby wstawałam tylko 3 razy ale ciągle się budziłam bo Zosia ciągle się kręciła, stękała albo palce ciumkała, masakra Ona sobie teraz dalej smacznie śpi a ja musiałam śniadanko sobie zrobić...

[tarasia]

Napisane przez belladonna78

No i mam problem - cholercia mam go werandowac (a tak strasznie już chcę na spacer) i on strasznie ryczy w wózku, dzisiaj dlatego, że jak poszłam kurtkę założyć to mu czapka na oczy spadła i nie moglam go potem już uspokoić. A mam ogólnie problem z ubieraniem go ciepło, on tego nie lubi i się stresuje moje biedactwo bardzo... i nie wiem co robić! ja muszę, chcę już zacząć z nim w końcu wychodzić! taka pogoda!!

Nila tez nie lubi sie ubierać i się bardzo denerwuje, zwłaszcza kiedy ubieram jej czapkę.
Zawsze staram się wychodzić na spacer kiedy ona robi się senna (zazwyczaj kolo południa) i wtedy szybko się uspokaja kiedy już jest w gondoli i gotowa do wyjścia.

[konspiracja]

Napisane przez tarasia

Nila tez nie lubi sie ubierać i się bardzo denerwuje, zwłaszcza kiedy ubieram jej czapkę.
Zawsze staram się wychodzić na spacer kiedy ona robi się senna (zazwyczaj kolo południa) i wtedy szybko się uspokaja kiedy już jest w gondoli i gotowa do wyjścia.

U nas to samo było. Czapka na glowe to od razu syrena włączona.
Ale ostatnio jest lepiej - chyba maluch wyczaił że czapka = przyjemność spacerku, albo sie po prostu przyzwyczaił
Ale zawsze mam na podorędziu smoka w razie czego.

Staś dzisiaj pobił swoj rekord. Kolacja wczoraj o 20, a pierwsze sniadanko dziś o 5 rano.... 9 godzin to chyba za długo??? Brombi co robic w takich przypadkach?
No i mam takie pytanie, jezeli maluch zaśnie - budzicie go w dzien na jedzenie?
Bo my normalnie mamy pobudke w nocy o 2-3 i to podobno dlatego że sie nie najada w dzień. No i w dzien zauwazylam ze jak mu popuszcze cugle to je rzadziej niz co 3 h. On ma niecale 2,5 m-ca przecież, jeszcze za malutki na dluzsze przerwy.
I co z drzemkami w ciągu dnia? PO kazdym jedzieniu jest aktywność, a potem drzemka? czy zdarzają się Wam cykle bez drzemki?

Ela, jak wyniki???

Domi nie bój sie wizyty, pewnie pozwoli Wam na seksik i już nei będziesz miala wytlumaczenia

[kachula27]

Napisane przez tarasia

Nila tez nie lubi sie ubierać i się bardzo denerwuje, zwłaszcza kiedy ubieram jej czapkę.
Zawsze staram się wychodzić na spacer kiedy ona robi się senna (zazwyczaj kolo południa) i wtedy szybko się uspokaja kiedy już jest w gondoli i gotowa do wyjścia.

Oj czapka to najgorsze co moze byc ale jak juz czapka ubrana i zapinam taki jeden rzepik w kombinezonie to maly juz zasypia-dosłownie odrazu,tylko smoka mu daje i spi,na spacerze tez spi,mpgla bym z nim spacerowac z 6 h a on by spal caly czas

[konspiracja]

Dziewczyny, czy Wasze dzieci nadal męczą czkawki?
Bo nas dalej nawiedzają i to bardzo często

[domi7ks]

hej

Konspi boje sie badania

kurcze nakarmilam przedtem a niedawno poodciagalam mleko,zeby miec na pozniej jak pojde do lekarza. Teraz Malutka wstała (a pewnie bedzie chciala jesc niedlugo) a ja nie mam mleka....co Wy robicie w takich sytuacjach?

[konspiracja]

Napisane przez domi7ks

hej

Konspi boje sie badania

kurcze nakarmilam przedtem a niedawno poodciagalam mleko,zeby miec na pozniej jak pojde do lekarza. Teraz Malutka wstała (a pewnie bedzie chciala jesc niedlugo) a ja nie mam mleka....co Wy robicie w takich sytuacjach?

PO co z dwoch odciągalaś? Jedną zawsze musisz sobei na zapas zostawić...

[samanthhha]

Konspi u nas czkawki - obecne! Ale rzadziej

Pytanie do mamuś doświadczonych i z większym stażem

Czemu moje dziecko tak krótko śpi?!!!!!???!!!! Zjadł, usnął na..hmmm... godzinke i wstał Tak już powinno być?
Ile śpią Wasze dzieciaczki? Iwo rano szaleje a po południu tak od 14.00 już jest normalnie. Cały plan się psuje Nie wiem co robić Usypiać go jakoś jak się obudzi? Powinien spać dalej czy co?

[asioczka]

Napisane przez kachula27

Oj czapka to najgorsze co moze byc ale jak juz czapka ubrana i zapinam taki jeden rzepik w kombinezonie to maly juz zasypia-dosłownie odrazu,tylko smoka mu daje i spi,na spacerze tez spi,mpgla bym z nim spacerowac z 6 h a on by spal caly czas

u nas tez czapka to ZŁO )) zarowno po kapieli- taka cieniutka, jak i grubsza;] czasem tak placze, ze az sie zanosi, i musze przerwac ubieranie, poprzytulac i sie uspokaja, a potem przyspieszam jak tylko sie da i gdy zasuwam suwaki od gondoli, to oczka sie robia coraz mniejsze.

Napisane przez konspiracja

Dziewczyny, czy Wasze dzieci nadal męczą czkawki?
Bo nas dalej nawiedzają i to bardzo często

moja w ciazy miala czkawki i teraz tez ma przynajmniej raz dziennie widocznie taka uroda

teraz lezy na macie i spiewa do grzechoczacej pileczki a w ogole do tej pory sie usmiechala i wydawala cala game roznych dzwiekow, a dzisiaj sie ŚMIAŁA

piekne slonce, wczoraj spacerowalismy od 10do 12 a potem od 13 do 15 bo nie moglismy z TZ w domu wytrzymac i Maja tez prawie caly czas spala. pod wieczor jedna drzemke ominela, ale w nocy wstala na jedzonko o 5:20, tak jak zawsze.

samanthhha Iwo jest jeszcze malutki, ale ogolnie to nie powinien spac wiecej niz 3 godziny jednym ciagiem. a jak chcesz go przyzywczaic, ze po jedzeniu aktywnosc, to np zacznij go przewijac i rozbudz go przy tym caluskami, "pierdzioszkami" w brzuszek albo zabawa stópkami powinno pomoc.
moja ma teraz ponad 2,5 miesiaca i spi wlasnie okolo godziny, czasem 40 minut.

a mialam napisac i zapomnialam: Maja do siostry TZta:
"KOOOOOOOOO???"

[fruzia01]

Napisane przez brombusia

Fruziu, czy ja Ci wysłałam login i hasło do naszego albumiku ze zdjęciami? Bo już mi się kićka komu wysłałam a komu nie

nie, ale poproszę

Napisane przez samanthhha

Konspi u nas czkawki - obecne! Ale rzadziej

Pytanie do mamuś doświadczonych i z większym stażem

Czemu moje dziecko tak krótko śpi?!!!!!???!!!! Zjadł, usnął na..hmmm... godzinke i wstał Tak już powinno być?
Ile śpią Wasze dzieciaczki? Iwo rano szaleje a po południu tak od 14.00 już jest normalnie. Cały plan się psuje Nie wiem co robić Usypiać go jakoś jak się obudzi? Powinien spać dalej czy co?

hmm, daj mu czas, niech sam sobie wypracuje plan dnia, albo kilka jego wersji? np. mój Berni ma kilka alternatywnych schematów - w zależności od tego o której w nocy się obudzi i kiedy przyjdzie kupa

[samanthhha]

Fruzia no właśnie u nas plan już się o dziwo ukształtował jedzonko o 8, 11, 14, 17, 19.30 i 22-23 zawsze tak samo. Ale dziś z racji tego że się obudził o 6.20 to już bedzie inaczej

No i on ma normalnie aktywność po jedzeniu, tyle że szybko się nudzi, wytrzymuje jakies pół h. A mi chodzi o to że jak już jest PO aktywnosci i mamy drzemke to co ja mam robic jak on sie o wiele za wczesnie obudzi?

Bo niby ma byc karmienie-aktywnosc-drzemka
no a u nas czasem jest karmienie-aktywnocs-drzemka-aktywnosc-karmienie

To dobrze? normalnie tak ma byc?

Sorry za głupie w sumie pytania no ale ja sie nie znajuuu
A nie chce zeby u nas chaos zapanował

[karenina19]

Witam

u nas tak sobie....ja przeziebiona, maly tez smarka...

Przez to troche marudny jest...zawiesilam mu teraz mini-karuzelke na mate i zobaczymy ile tam polezy....ja smigam pod prysznic....

[asioczka]

Napisane przez samanthhha

Bo niby ma byc karmienie-aktywnosc-drzemka
no a u nas czasem jest karmienie-aktywnocs-drzemka-aktywnosc-karmienie

u nas tak jest
to Iwo spi od 23ej do 8? czy przerwe miedzy karmieniami ma taka dluga, a budzi sie wczesniej?

[samanthhha]

O i sie pochwale ze po 2 dniach diety ubylo mi 1,2 kg
Dziś dzien trzeci

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez asioczka

u nas tak jest

no to cód miód i u nas TYŻ w takim razie tak bedzie

Iwo nie zrobił kupci w nocy A robi zawsze..... eh wyczekuje jej z niecierpliwością - ja - nie on

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Nie no budzi się około 3 i potem o 5.20 tak mniej więcej Ale dobrze by było jakby tyle spał

[kachula27]

Napisane przez samanthhha

O i sie pochwale ze po 2 dniach diety ubylo mi 1,2 kg
Dziś dzien trzeci

klask i:

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

A u nas odkrylismy dzisiaj nowa umiejetność-Mateuszek lezac zaczyna podnosic głowke:brzyd al:

[domi7ks]

Napisane przez konspiracja

PO co z dwoch odciągalaś? Jedną zawsze musisz sobei na zapas zostawić...

z jednej wczesniej nakarmilam...z drugiej odciagnelam...
ale spoko...zdazylo sie nazbierac bo juz nakarmilam Mala

Jutro jade na przymiarke sukni, ale mi sie nie chce

[Agusia_a9]

Witam piatkowo! dzisiaj wraca tzcior

Napisane przez brombusia

Agusia co do bioderek, to wydaje mi się, że usg jest obowiązkowe, ale może się mylę Może Filipek miał robione w szpitalu?
Jak przyszła do mnie położna, to była zdziwiona, że Filuś nie miał robionego usg w szpitalu, bo w moim mieście robią to od razu w szpitalu
A co do neurologa i okulisty, to ja akurat mam powody do niepokoju i dlatego idę
Dziewczyny, czy Wasze dzieci też tak Wam patrzą do talerza?

mhmm a mi nikt nic nie mowil o usg bioderek a czy w szpitalu mial to nier wiem..

a jesli chodzi o zagladanie do talerza to Filip baaaardzo zaglada;p jak mu podstawilam pod nos ugryzione jablko to wystawial jezor.. nie wiedzialam ze ma taku dlugi;p

Napisane przez konspiracja

Dziewczyny, czy Wasze dzieci nadal męczą czkawki?
Bo nas dalej nawiedzają i to bardzo często

ojj niestety tak i to bardzo czesto.. czasami nawet 3 razy dziennie najczesciej po jedzeniu albo gdy za dlugo sie smieje;p

Napisane przez samanthhha

Pytanie do mamuś doświadczonych i z większym stażem

Czemu moje dziecko tak krótko śpi?!!!!!???!!!! Zjadł, usnął na..hmmm... godzinke i wstał Tak już powinno być?
Ile śpią Wasze dzieciaczki? Iwo rano szaleje a po południu tak od 14.00 już jest normalnie. Cały plan się psuje Nie wiem co robić Usypiać go jakoś jak się obudzi? Powinien spać dalej czy co?

moj jak wstanie o 7:30 to zasypia o 10:30 wlasnie na godzine potem nie spi 3 godziny i potem spi 3 godziny

Napisane przez kachula27

A u nas odkrylismy dzisiaj nowa umiejetność-Mateuszek lezac zaczyna podnosic głowke:brzyd al:

u nas fifi podnoosi jednoczesnie glowe i nogi;p i ostatmio probowal reka zlapas stopki ale niestey mu sie nie udalo;p i teraz bardzo czesto jak lezy n amacie to zamiast uderzac rekami w misie to je kopie;p i potem z cala sila uderza nogami o mate..


Moje dziecie jak zjadlo o21:30 to spalo do 6 normalnie budzilam sie i sprawdzalam czy wszytsko jest ok bo jeszcze nigdytak dlugo nie spal;p tylko slyszlaam jak paluchy doi lobuz jeden.. a smoczka dalej nie chce..

Dzisiaj nie ide na spacer bo jak fifi bedzie spal to musz eogarnac troche zanim tz wroci bo tyyyle mam prania do prasowania i ukladania.. kurde ale mi sie nie chce;p

w ogole tomusze sie do h&m wybrac bo na allegro takie swietne kurtki znalzlam z tego sklepu kurde musze tam koniecznie jechac;p

[minnie]

Witam i ja ,

czytam Was na bieżąco ale jakoś nie mam za bardzo czasu odpisywać.
Brombi mogę prosić o "kody" do albumiku i krótki instruktaż jak tam się odnaleść, chętnie pooglądam sobie" nasze" dzieciaczki i wstawię fotki mojego.

Napisane przez belladonna78

Kurcze, dziołchy ten mój syn chyba już imprezować chce zacząć
oto jak wygladał jego rozkład dnia (od wczoraj wieczorem). Zasnął o 21.30, obudził się o 00, potem o 2.30, potem o 5 (masakraaa), zasnął o 7 na jakieś 45 minut, potem o 11 do 12.30 a potem dopiero zasnąl o 16.30 i o 17 się obudził!!! dopiero teraz śpi od 20.30... To znaczy, że zaraz się obudzi i będzie impreza
Czy to może być dalej ten skok? On nie płacze wcale prawie, jest spoko zabawowy i aktywny, słodki jak mjut ale kurcze non stop chce z mamą... zęby to o 12 dzisiaj mi sie udało umyc (o tak niedługo bede wyglądac)


No i mam problem - cholercia mam go werandowac (a tak strasznie już chcę na spacer) i on strasznie ryczy w wózku, dzisiaj dlatego, że jak poszłam kurtkę założyć to mu czapka na oczy spadła i nie moglam go potem już uspokoić. A mam ogólnie problem z ubieraniem go ciepło, on tego nie lubi i się stresuje moje biedactwo bardzo... i nie wiem co robić! ja muszę, chcę już zacząć z nim w końcu wychodzić! taka pogoda!!

Belluś a ile masz stopni,że nie wychodzisz z malym?? Mi położne powiedziały, że jak jest do -5 to można z dzieckim wychodzić ,chociaż na 10 minutek.Tylko,że tu wogóle radzą dużo z dziecmi na powietrzu przbywać i hartować.Np . nie kazału mi werandować tylko od razu na podwórko, nawet na krótko ale na powietrze.
No i znam Twój ból, sama nie wychodziłam przez ponad miesiąc z małym, akurat jak się urodził to tu zaczęły być temperatury -20, myślałam że jajko zniosę tak chciałam już gdzieś wyjśc z domu.

A mój synio wogóle robi ze mną co chce , ostatnio drzemki po godzinie sobie urządza, jeśc chce co 1,5h nawet się pytałam na wizycie czy to normalne(myslałam,że może coś z moim pokarmem nie tak)ale stwierdzili,że skoro chce jesc to mu dawać i tyle.Łakomczuszek mały
No ale przynajmniej powoli do ładu ze spaniem dochodzimy.Od tygodnia moje dziecko śpi od 21.30-22 do 7(tylko dziś się np. obudził 3 razy,zazwyczaj budzi sie 2 razy).Ale i tak jest to u niego jakiś postęp bo wcześniej zasypiał mi ok. 1 dopiero.
no i jeszcze pytanko Mikuś ma 8 tygodni ile razy powien mi sie w nocy budzić na jedzenie???2 razy to nie za dużo???jak go kładę o 21 to budzi się zazwyczaj ok.1.30 i i 4.

Co do czapki to chyba większość dzieci nie lubi.Mój strasznie grymasi jak mam mu czapę ubrać, no ale jak już jest w gondolce i wychodzimy na powietrze to śpi jak suseł .

Napisane przez konspiracja

Dziewczyny, czy Wasze dzieci nadal męczą czkawki?
Bo nas dalej nawiedzają i to bardzo często

mój ma, tak co 2 dzień zazwyczaj.chyba dlatego bo on dosyc łapczywie ssie.jak juz pisałam jest małym głodomorkiem.

Napisane przez samanthhha

O i sie pochwale ze po 2 dniach diety ubylo mi 1,2 kg
Dziś dzien trzeci

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------



no to cód miód i u nas TYŻ w takim razie tak bedzie

Iwo nie zrobił kupci w nocy A robi zawsze..... eh wyczekuje jej z niecierpliwością - ja - nie on

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Samantha klask i:
Ja nawet za dużo nie waże, zostało mi 3 kg po ciąży,ale chciałabym trochę ujędrnić brzuszek i pupę.Nawet znalazłam sobie już ćwiczenia, tylko jakoś ich w życie wprowadzić nie mogę .Leniwiec ze mnie.

Napisane przez kachula27

klask i:

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

A u nas odkrylismy dzisiaj nowa umiejetność-Mateuszek lezac zaczyna podnosic głowke:brzyd al:

no to pięknie

I jeszcze jedno od kiedy Wasze maluszki zaczęly interesować maty??bo mój poki co jak go kładę to się denerwuje.

Idę się ogarnąć i szykujemy się na spacerek.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Napisane przez Agusia_a9

Witam piatkowo! dzisiaj wraca tzcior



mhmm a mi nikt nic nie mowil o usg bioderek a czy w szpitalu mial to nier wiem..

a jesli chodzi o zagladanie do talerza to Filip baaaardzo zaglada;p jak mu podstawilam pod nos ugryzione jablko to wystawial jezor.. nie wiedzialam ze ma taku dlugi;p




ojj niestety tak i to bardzo czesto.. czasami nawet 3 razy dziennie najczesciej po jedzeniu albo gdy za dlugo sie smieje;p



moj jak wstanie o 7:30 to zasypia o 10:30 wlasnie na godzine potem nie spi 3 godziny i potem spi 3 godziny



u nas fifi podnoosi jednoczesnie glowe i nogi;p i ostatmio probowal reka zlapas stopki ale niestey mu sie nie udalo;p i teraz bardzo czesto jak lezy n amacie to zamiast uderzac rekami w misie to je kopie;p i potem z cala sila uderza nogami o mate..

Moje dziecie jak zjadlo o21:30 to spalo do 6 normalnie budzilam sie i sprawdzalam czy wszytsko jest ok bo jeszcze nigdytak dlugo nie spal;p tylko slyszlaam jak paluchy doi lobuz jeden.. a smoczka dalej nie chce..

Dzisiaj nie ide na spacer bo jak fifi bedzie spal to musz eogarnac troche zanim tz wroci bo tyyyle mam prania do prasowania i ukladania.. kurde ale mi sie nie chce;p

w ogole tomusze sie do h&m wybrac bo na allegro takie swietne kurtki znalzlam z tego sklepu kurde musze tam koniecznie jechac;p

Zazdroszczę

[brombusia]

Haj
Mój pierworodny obudził mnie po 6, a potem leżeliśmy razem w łóżku, tyle że przysypiałam tylko ja, a on gadał do sufitu, lampki przy nocnym stoliku, potem do okna
Co mi się robiło fajnie i miękko, to się zaśmiewał i mnie wystraszał
Wzięłam się za stertę prasowania, mięso na obiad udusiłam, więc jak się Filutek obudzi i zje, wyruszamy znowu na spacerek

Napisane przez konspiracja

Staś dzisiaj pobił swoj rekord. Kolacja wczoraj o 20, a pierwsze sniadanko dziś o 5 rano.... 9 godzin to chyba za długo??? Brombi co robic w takich przypadkach?

Mój syn też przesypiał powyżej ośmiu godzin, od pewnego czasu już mu się nie zdarza Nic z tym nie robiłam, bo spałam jak zabita, ale wydaje mi się, że nadrobi po prostu w dzień. Staś jest coraz starszy i teraz będzie Ci już coraz dłużej spał w nocy.

Napisane przez kachula27

Oj czapka to najgorsze co moze byc ale jak juz czapka ubrana i zapinam taki jeden rzepik w kombinezonie to maly juz zasypia-dosłownie odrazu,tylko smoka mu daje i spi,na spacerze tez spi,mpgla bym z nim spacerowac z 6 h a on by spal caly czas

Mój już tak nie śpi
Jak wczoraj z nim jeździłam, to pierwsze 45 minut niby spał, ale żuchlał smoczka. Potem musiałam wjechać z nim do sklepu, więc obudził go podmuch cieplejszego powietrza i potem już nie spał do końca spaceru. W sklepie mu opuściłam budę, żeby mógł sobie chociaż sufit oglądać, a potem biedaczek już wyraźnie sie nudził, aż mi go szkoda było

Napisane przez konspiracja

Dziewczyny, czy Wasze dzieci nadal męczą czkawki?
Bo nas dalej nawiedzają i to bardzo często

Męczy, chociaż już coraz rzadziej, ale przynajmniej raz dziennie

Napisane przez samanthhha

Czemu moje dziecko tak krótko śpi?!!!!!???!!!! Zjadł, usnął na..hmmm... godzinke i wstał Tak już powinno być?
Ile śpią Wasze dzieciaczki? Iwo rano szaleje a po południu tak od 14.00 już jest normalnie. Cały plan się psuje Nie wiem co robić Usypiać go jakoś jak się obudzi? Powinien spać dalej czy co?

Sam, dzieci różnie śpią, Ty też raz jesteś wyspana po 6 godzinach, a raz 8 śpisz i Ci mało. Zależy od bardzo wielu rzeczy i nie jesteśmy wszystkiego przewidzieć i wszystkiemu zaradzić.
Mój Mały śpi w dzień jakieś 6 godzin, czasami ma drzemkę godzinną, czasami całkiem ją ominie, a potem śpi 2,5 godziny.

Napisane przez asioczka

teraz lezy na macie i spiewa do grzechoczacej pileczki a w ogole do tej pory sie usmiechala i wydawala cala game roznych dzwiekow, a dzisiaj sie ŚMIAŁA

a mialam napisac i zapomnialam: Maja do siostry TZta:
"KOOOOOOOOO???"

Napisane przez samanthhha

Bo niby ma byc karmienie-aktywnosc-drzemka
no a u nas czasem jest karmienie-aktywnocs-drzemka-aktywnosc-karmienie

U mnie też tak czasem jest, nie przejmuj się, będzie dobrze

I jeszcze dla Matika za podnoszenie główki, coś mi się post nie zacytował.


Dzisiaj jedziemy na zakupy a z Małym zostaje teściówka

To się zmywam chyba, poszaleć trochę na miotle

[gucia6]

Napisane przez belladonna78

No i mam problem - cholercia mam go werandowac (a tak strasznie już chcę na spacer) i on strasznie ryczy w wózku, dzisiaj dlatego, że jak poszłam kurtkę założyć to mu czapka na oczy spadła i nie moglam go potem już uspokoić. A mam ogólnie problem z ubieraniem go ciepło, on tego nie lubi i się stresuje moje biedactwo bardzo... i nie wiem co robić! ja muszę, chcę już zacząć z nim w końcu wychodzić! taka pogoda!!

Czapka to najgorsze co może być. My zwykle wychodzimy zaraz po karmieniu, wtedy Sandra trochę pomarudzi na czapkę, ale rzadko i w kombinezon mogę też ją spokojnie ubrać i na dworze też już zaczyna się rozglądać, chociaż najwyżej po 15 minutach zasypia

Napisane przez brombusia

Należą Wam się
Wszystkie gdzieś polazły, więc udałam się na allegro i znowu wydałam pieniądze

Domi dla Twojej dzielnej dziewczynki.

Bella, nie wiem czy skok? Może po prostu zaczął wydziwiać?
Mój też przez pierwsze dwa tygodnie był słodkim aniołkiem, dopiero potem się zaczęło

Dobra, strzeliłam focha i idę spać

A, Bella mój też płacze jak go w kombinezon ubieram, ale w wózku się uspokaja.

kobieto, o tej godzinie to ja już spałam

Napisane przez konspiracja

Staś dzisiaj pobił swoj rekord. Kolacja wczoraj o 20, a pierwsze sniadanko dziś o 5 rano.... 9 godzin to chyba za długo??? Brombi co robic w takich przypadkach?
No i mam takie pytanie, jezeli maluch zaśnie - budzicie go w dzien na jedzenie?
Bo my normalnie mamy pobudke w nocy o 2-3 i to podobno dlatego że sie nie najada w dzień. No i w dzien zauwazylam ze jak mu popuszcze cugle to je rzadziej niz co 3 h. On ma niecale 2,5 m-ca przecież, jeszcze za malutki na dluzsze przerwy.
I co z drzemkami w ciągu dnia? PO kazdym jedzieniu jest aktywność, a potem drzemka? czy zdarzają się Wam cykle bez drzemki?

spróbuj dokarmiać przez sen ok 23. U nas to działa doskonale (nauczyłam się do Brombi ) W ciągu dnia Sandry nie budzę, zresztą długo też nie sypia. A co do odstępów między posiłkami, to potrafi ona wytrzamać czasami i 4 godziny, a też ma 2,5 miesiąca. Tyle tylko, że ona jest duża i już ma 6,5 kg. Ostatnio też długo mi wisi na cycu (40-50 min), ale przynajmniej wiem, że się najada.

Napisane przez konspiracja

Dziewczyny, czy Wasze dzieci nadal męczą czkawki?
Bo nas dalej nawiedzają i to bardzo często

nas też dość często

Napisane przez domi7ks

kurcze nakarmilam przedtem a niedawno poodciagalam mleko,zeby miec na pozniej jak pojde do lekarza. Teraz Malutka wstała (a pewnie bedzie chciala jesc niedlugo) a ja nie mam mleka....co Wy robicie w takich sytuacjach?

to Pola już wstaje ?

A tak poważnie, jak nie masz mleka? Karmisz piersią, czy modyfikowanym? Jeśli piersią, to na pewno masz mleko. Pola z pewnością znajdzie dość dla siebie

Napisane przez samanthhha

Czemu moje dziecko tak krótko śpi?!!!!!???!!!! Zjadł, usnął na..hmmm... godzinke i wstał Tak już powinno być?
Ile śpią Wasze dzieciaczki? Iwo rano szaleje a po południu tak od 14.00 już jest normalnie. Cały plan się psuje Nie wiem co robić Usypiać go jakoś jak się obudzi? Powinien spać dalej czy co?

Jak Sandra mi na godzinkę uśnie to jest sukces.

A plan... pamiętaj, nie dopasowuj Iwa do planu jaki ty masz w głowie, tylko ułóż plan wg tego jaki on ma rytm. Zresztą to nie wojsko i trzeba być elastycznym.
U nas też zazwyczaj Sandra je ok 6, 9.30, 12.30-13, 16, 19, ale zdarza się, że budzi się już o 5.30, albo domaga się jedzenia co 2 godziny. Przecież nie będę jej wtedy głodziła, mimo że rozkład wcześniejszych dni wyglądał nieco inaczej

Napisane przez samanthhha

No i on ma normalnie aktywność po jedzeniu, tyle że szybko się nudzi, wytrzymuje jakies pół h. A mi chodzi o to że jak już jest PO aktywnosci i mamy drzemke to co ja mam robic jak on sie o wiele za wczesnie obudzi?

Bo niby ma byc karmienie-aktywnosc-drzemka
no a u nas czasem jest karmienie-aktywnocs-drzemka-aktywnosc-karmienie

To dobrze? normalnie tak ma byc?

Sorry za głupie w sumie pytania no ale ja sie nie znajuuu
A nie chce zeby u nas chaos zapanował

u nas jest to samo. Karmienie, aktywność, drzemka, aktywność. Ale doszłam do wniosku, że nie zawsze trzeba podążać za tym co jest napisane w książkach, tylko wziąć z tego jakiś ogólny obraz. Sandra jak się budzi, to trochę się poprzeciąga, pogada ze zwierzakami albo pocumka łapki, jak zaczyna się już trochę denerwować, to ją przewijam (w końcu my też robimy najpierw siusiu przed jedzieniem ), potem z nią jeszcze trochę pogadam i wtedy przystępujemy do jedzenia.

Napisane przez samanthhha

O i sie pochwale ze po 2 dniach diety ubylo mi 1,2 kg
Dziś dzien trzeci

tylko uważaj, żeby ni chudnąć za szybko.
Ja przez ostatnie 2 tygodnie zrzuciłam ok 2 kg

Napisane przez kachula27

A u nas odkrylismy dzisiaj nowa umiejetność-Mateuszek lezac zaczyna podnosic głowke:brzyd al:

noooo... syn ci dorasta

[aniulka8204]

Napisane przez simpatica

cińtobry

Aleście dziołchy naprodukowały, znowu musiałam nadrabiac 8 str
u nas już nieco lepiej, ataków mało - Ola ładnie śpi
pogoda dziś miodzio - słońce piękne więc byłyśmy w południe na spacerku i dodatkowo wywietrzyłam pościel na balkonie

byłam wczoraj u ginki - chciałam się wepchac na "krzywy ryj" (chociaż chyba powinnam użyc opisu innej części ciała ) ale nie udało mi się, nie mogła mnie dodatkowo przyjąc zła byłam bo jaka pogoda była beznadziejna to Madzia wie - myślałam że zakopiemy się samochodem w szczerym polu takie zaspy na szosie nawiane były... no i w dodatku nie ma pozwolenia na kizianko kolejne 2 tyg musimy czekac


wiecie przedwczoraj moja sis cioteczna szła z mężem i córeczką (ma rok i 9 m-cy) przez deptak w Lublinie i mała chciała do mamy na rączki (bo niósł ją tata) i siora ją wzieła, zdążyły ujśc 2 kroki i spadł im na głowy śnieg i lód z dachu!!! dobrze że Wiktoria miała mega grubą czapkę więc z tego co wiem to ma tylko siniaki na buzi no i nieżle się przstraszyła a sis oprócz siniaków ma okulary do wymiany... kurde jak to trzeba wszędzie uważac. ja bym na ich miejscu pozwała do sądu właściciela dachu! tyle trąbią w tv żeby odśnieżac i w ogóle. to u mnie tata zwalał śnieg nawet z takich dachów co praktycznie nikt przy tych budynkach nie łazi (ale żeby się nie zawaliło) a co mówic na deptaku! przecież tam tylu ludzi chodzi codziennie...masakra. brak wyobraźni

ja pierdziele!! dobrze że nic poważnego im się nie stało
takie miejsca przede wszystkim powinny być dopilnowane

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez Katarina081

Witam moje szczesliwe Mamuski)

Ja wpadłam tylko na chwilkę pochwalić sie zdjeciami mijej slicznotki (zrobione przed chwilka)...
Narazie nie ma szans, zebym Was nadrobiła, ja nadal jestem chora, glupie choróbsko nie chce przejsc, na dodatek zarazilam moją Biankę i jest strasznie marudna Moja bidulka

A tak wygląda mój Skarb, który za 4 dni skonczy 3 miesiace

A czy Wasze dzieci tez tak uwielbiaja ogladac bajki?? Moje dziecko to uwielbia, gada do TV i mam wrazenie ze zaraz odfrunie, tak macha rekoma i nóżkami

prześliczna, i bardzo ładnie ubrana

[domi7ks]

Napisane przez gucia6

to Pola już wstaje ?

A tak poważnie, jak nie masz mleka? Karmisz piersią, czy modyfikowanym? Jeśli piersią, to na pewno masz mleko. Pola z pewnością znajdzie dość dla siebie

Karmie tylko piersia. Zdazyło sie nazbierac ale szczerze powiedziawszy, teraz mam bardziej miekkie piersi i to mnie myli czasem. Wydaje mi sie, ze tam nic nie ma, a jednak leci

U nas w nocy była jedna pobudka o 3.30 (czyli jak zwkle około 4tej ). Ale mialam nadzieje, ze jednak Polcia wstanie znow o 6 jak poprzedniej nocy.

[samanthhha]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.

Guciu to nie jest tak że ja wszystko chce robic wedlug ksiazki - przeciez np jak Iwo jest glodny wczesniej to nie przetrzymuje go nie wiadomo ile

Chciałam sie upewnic czy wszystko robie dobrze w zwiazku z usypianiem malego - czy nie jest tak ze on np zle sypia z jakiegos powodu i dlatego sie budzi szybko

Wczesniej wpadl w szal jak sie obudzil, chwile posadzilam go na lezaczku i spowrotem zaniosłam do lozeczka i co? Padl od razu

To moje pierwsze dziecko dlatego chce wiedziec czy wszystko robie dobrze proste nie?

A co do diety to ta bialkowa wlasnie tak dziala że w I fazie sporawo i szybko sie chudnie Zreszta mi to odpowiada

Jeszcze tylko 3 kg łeee... no moze 4... 5......

Nie chce mi sie isc na spacer bo duzo sniegu ZA DUZO!

A i doczekałam sie kooopy myslałam ze zemdleje, zwymiotuje i wszystko co jeszcze mozliwe - a Iwo sie jakos dziwnie cieszyl
bossszeee jak smierdzialo.............. .