Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)

[sexysoul]

Raviiii naaaaaaaaaaaaaaaaj, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz seksu ! DOBREGO SEKSU


____

ktoś chętny do pomocy w wyklikaniu fashion?;-)

[Callanthe]

Napisane przez Ravissante

Call dziękuje

a nikt mi seksu nie życzy

Tobie życzyć seksu! Przecież nikt nie musi Ci go życzyć, żebyś go miała!

[asiaczek87]

Ravi mimo że nie muszę bo na brak nie narzekasz życze Ci więcej seksu niż dotychczas Oczko ma się raz w życiu

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

A ja dziś chyba pierwszy raz zostałam doprowadzona do orgazmu na łyżeczkę... BS pomagał sobie palcami w jakiś magiczny sposób... A w poniedziałek... będzie się działo

Trochę się boję. Właśnie wróciłam z imprezy, na której świetnie się bawiłam ze znajomymi, było też kilku kumpli BSa, których też całkiem dobrze znam. Tańczyłam sobie z przyjaciółką przytulając ją od tyłu jakby i w pewnym momencie jeden z owych kumpli doskakuje i chwyta mnie tak samo, jak ja ją, śmiejąc się, że on wszystko opowie BSowi. Wiadomo, że nic złego nie robiłam (co najwyżej faceci, którzy się w nas wgapiali :P), ale ten koleś ma spore skłonności do fantazjowania. Wiem, że w razie czego BS uwierzy w moją wersję, bo mi ufa, ale wolałabym uniknąć zbędnych nieprzyjemności

---------- Dopisano o 01:28 ---------- Poprzedni post napisano o 01:27 ----------

Ravi, paskudo!
Sto lat seksu!

---------- Dopisano o 02:13 ---------- Poprzedni post napisano o 01:28 ----------

Opowiedziałam po prostu BSowi całą sytuacje, nie będzie problemów, cokolwiek by mu ten koleś nagadał

[Montii]

Cześć nimfomanki mogę z wami poświntuszyć ?

[Labirynth]

Napisane przez Ketamina

Nie-e - to moje pierwsze i jedyne konto

A dziewczyny pewnie z weekendu korzystają, podobno gdzieniegdzie była dzisiaj bardzo ładna pogoda

Albo się uczą.. i faktycznie przy tym net wyłączyły

Dokładnie U mnie nawet upalnie było momentami Duż słońca, aż zapomniałam filtra nałozyć na buzię odpowiedniego, bo zaskoczyło mnie to
A tak to nauka nauka nauka i nauka czasem seks
A teraz smut: wczoraj na spacerzez po raz pierwszy w naszej karierze z BS spotkalismy jego ex - dziwnie mi

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Napisane przez Iwa844

A ja jestem! jestem! Ale mam za dużo przemyśleń i zawirowań teraz... nie mam nastroju do pisania... mam nadzieję, że we wtorek wszystko się wyjaśni...

90 ;p

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Napisane przez Montii

Cześć nimfomanki mogę z wami poświntuszyć ?

Hej

[Montii]

Haajjj

[Ravissante]

Napisane przez Callanthe

Tobie życzyć seksu! Przecież nikt nie musi Ci go życzyć, żebyś go miała!

hihi przezorny zawsze ubezpieczony
dzieki

Napisane przez sexysoul

Raviiii naaaaaaaaaaaaaaaaj, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz seksu ! DOBREGO SEKSU

no
dziękuje

Napisane przez asiaczek87

Ravi mimo że nie muszę bo na brak nie narzekasz życze Ci więcej seksu niż dotychczas Oczko ma się raz w życiu

nimfomanka nigdy nie ma dosc
dzieki
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19511721]

Ravi, paskudo!
Sto lat seksu! [COLOR="Silver"]

[/QUOTE]

dziękuje

[Ketamina]

Napisane przez Montii

Haajjj

Witaj Napisz coś o sobie

Napisane przez Labirynth

A teraz smut: wczoraj na spacerzez po raz pierwszy w naszej karierze z BS spotkalismy jego ex - dziwnie mi

Skąd ja to znam.. niby nieaktualne, ALE...

Napisane przez Ravissante

hihi przezorny zawsze ubezpieczony

No ba

[kicccia]

Raviiiiiiiiiiii w końcu!!!!!
Życzę dużo miłości, dużo seksu i żadnych nieporozumień z BSem!!!!!!! (i oczywiście doczekania się 10 części wątku)
Super Twój BS wymyślił z tym zaśpiewaniem sto lat. Ja bym chyba padła jak zareagowałaś?
Sushi nigdy nie jadłam i jakoś wydaje mi się bleeeeeeeeee..........

[Labirynth]

Napisane przez Ketamina

Skąd ja to znam.. niby nieaktualne, ALE...

Noooooooo i to byłą, którą On zostawił dla mnie.... eh... nie powinno się tak robić...

[kicccia]

Zagadał z nią?

[Wizazanka5000]

Napisane przez Labirynth

Noooooooo i to byłą, którą On zostawił dla mnie.... eh... nie powinno się tak robić...

No to rzeczywiście dość głupia sytuacja.. Ale przecież Wy jeśli dobrze pamiętam już z 3 lata jesteście razem Czyli to już dawno ją zostawił, gorzej jakbyście ją spotkali na świeżo po tym wszyskim

[Labirynth]

Napisane przez Wizazanka5000

No to rzeczywiście dość głupia sytuacja.. Ale przecież Wy jeśli dobrze pamiętam już z 3 lata jesteście razem Czyli to już dawno ją zostawił, gorzej jakbyście ją spotkali na świeżo po tym wszyskim

Dwa lata No, ale Ona i tak jak nas wyczaiła, to nagle zniknęła.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez kicccia

Zagadał z nią?

Nie, nie zagadał, bo zmienlismy drogę. Powiedział mi, że nie chce z Nia gadać, bo jest mu głupio. A mi dodał, że w ogóle głupi był, że jej głowe zawracał, bo wcale jej nie kochał, tylko mu się podobała, ale nic nie poczuł do niej, a tak sobie z Nia był i dlatego potem taka głupota wyszła.

[Wizazanka5000]

No fakt, trochę głupio budować swoje szczęście na czyimś nieszczęściu, ale to był wybór Twojego BSa..


A tak w ogóle to chciałam zauważyć, że Axa nas bardzo zaniedbuje ostatnio..

[asiaczek87]

Witajcie dziewczyny
A ja dzisiaj idę do Cyrku o!

Co do spotkania byłej to by mi chyba zaczęło tak mocno kłuć w sercu :/ miałam tak kilka razy w życiu.. gdy BS się nie tak zachował albo kogoś spotkaliśmy z jego znajomych których np. nie trawie

[Labirynth]

Napisane przez asiaczek87

Witajcie dziewczyny
A ja dzisiaj idę do Cyrku o!

Co do spotkania byłej to by mi chyba zaczęło tak mocno kłuć w sercu :/ miałam tak kilka razy w życiu.. gdy BS się nie tak zachował albo kogoś spotkaliśmy z jego znajomych których np. nie trawie

Znam to kłócie w sercu.... tymbardziej, że ona fajna dziewczyna, chyba moim zdaniem atrkacyjniejsza ode mnie.

[sexysoul]

A ja dzis bede siedziec caly dzien w kocu bo tak mnie brzuch boli, ze masakra

[asiaczek87]

Napisane przez Labirynth

Znam to kłócie w sercu.... tymbardziej, że ona fajna dziewczyna, chyba moim zdaniem atrkacyjniejsza ode mnie.

Tak to nie możesz myśleć, zabraniam
Potem się rodzą kompleksy nie wiadomo skąd. Całkiem niepotrzebnie

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Ja też znam... Raz przerodziło się u mnie w taki wręcz paraliżujący ból
Kiedyś dawno temu moja dobra kumpela była z moim BSem (starał się o mnie pół roku, dawałam mu kosza, w końcu spróbował z nią, choć jej nie kochał ), wreszcie uświadomiłam sobie, że chcę go dla siebie. Po 3miesięcznych perypetiach i moich cierpieniach (najgorszy czas w moim życiu, oni mieszkali w innych miastach i z nim jeździłam do niej na weekendy, żeby rodzice nic nie mówili - mieliśmy po 15 lat Domyślacie się chyba, jakie ja tam sceny oglądałam i co wtedy czułam...) w końcu się zeszliśmy, a jakiś czas po tym N wypisywała mi na GG, czego to oni nie robili, kiedy byli sami. Ot, taki "żarcik" z jej strony, a ja miałam ochotę skoczyć z mostu Na szczęście BS się dowiedział, co ona mi nagadała i wyjaśnił wszystko...

[Wizazanka5000]

Napisane przez Labirynth

Znam to kłócie w sercu.... tymbardziej, że ona fajna dziewczyna, chyba moim zdaniem atrkacyjniejsza ode mnie.

Tak to nie możesz myśleć. To jest kwestia gustu, a wg. Twojego BSa to Ty jetseś atrakcyjniejsza napewno pod wieloma względami skoro zrezygnował z niej dla Ciebie

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19516488]Ja też znam... Raz przerodziło się u mnie w taki wręcz paraliżujący ból
Kiedyś dawno temu moja dobra kumpela była z moim BSem (starał się o mnie pół roku, dawałam mu kosza, w końcu spróbował z nią, choć jej nie kochał ), wreszcie uświadomiłam sobie, że chcę go dla siebie. Po 3miesięcznych perypetiach i moich cierpieniach (najgorszy czas w moim życiu, oni mieszkali w innych miastach i z nim jeździłam do niej na weekendy, żeby rodzice nic nie mówili - mieliśmy po 15 lat Domyślacie się chyba, jakie ja tam sceny oglądałam i co wtedy czułam...) w końcu się zeszliśmy, a jakiś czas po tym N wypisywała mi na GG, czego to oni nie robili, kiedy byli sami. Ot, taki "żarcik" z jej strony, a ja miałam ochotę skoczyć z mostu Na szczęście BS się dowiedział, co ona mi nagadała i wyjaśnił wszystko...[/QUOTE]

To widzę, że Wy po niezłych przejściach jesteście

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

My ogólnie mamy taką historię, że za niezłą sumkę można ją sprzedać producentom telenowel argentyńskich

[asiaczek87]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19516488]Ja też znam... Raz przerodziło się u mnie w taki wręcz paraliżujący ból
Kiedyś dawno temu moja dobra kumpela była z moim BSem (starał się o mnie pół roku, dawałam mu kosza, w końcu spróbował z nią, choć jej nie kochał ), wreszcie uświadomiłam sobie, że chcę go dla siebie. Po 3miesięcznych perypetiach i moich cierpieniach (najgorszy czas w moim życiu, oni mieszkali w innych miastach i z nim jeździłam do niej na weekendy, żeby rodzice nic nie mówili - mieliśmy po 15 lat Domyślacie się chyba, jakie ja tam sceny oglądałam i co wtedy czułam...) w końcu się zeszliśmy, a jakiś czas po tym N wypisywała mi na GG, czego to oni nie robili, kiedy byli sami. Ot, taki "żarcik" z jej strony, a ja miałam ochotę skoczyć z mostu Na szczęście BS się dowiedział, co ona mi nagadała i wyjaśnił wszystko...[/QUOTE]


O boże zabiłabym taką laske co by mi tak dupę truła na gadu.
Ja miałam taką sytuację że mój BS chodził z dziewczyną z tego samego liceum. Parę miechów przed maturą poznał mnie, ale ją spotykał na korytarzu i cześć cześć.. raz z nią gadął. Gdybym to widziała to też pewnie bym chciała skoczyć z mostu Taka wrażliwa jestem

Z resztą to mój pierwszy facet na stałe więc jakby nie przeżyłam czegoś podobnego co mogłabym nazwać byłym
Chciałabym żeby wymazał sobie przeszłość aż do poznania mnie mówi że nad tym pracuję.. chyba że palne jakieś głupie pytanie z ciekawości o przeszłość to twierdzi że mu przypominam :/

Wiecie z jednej strony ciekawość a z drugiej potem przeżywam że się czegoś dowiedziałam

[Labirynth]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19516638]My ogólnie mamy taką historię, że za niezłą sumkę można ją sprzedać producentom telenowel argentyńskich [/QUOTE]
Hahahahhah to tak jak u mnie, u mnie to istna Moda na sukces ;p

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez asiaczek87

O boże zabiłabym taką laske co by mi tak dupę truła na gadu.
Ja miałam taką sytuację że mój BS chodził z dziewczyną z tego samego liceum. Parę miechów przed maturą poznał mnie, ale ją spotykał na korytarzu i cześć cześć.. raz z nią gadął. Gdybym to widziała to też pewnie bym chciała skoczyć z mostu Taka wrażliwa jestem

Z resztą to mój pierwszy facet na stałe więc jakby nie przeżyłam czegoś podobnego co mogłabym nazwać byłym
Chciałabym żeby wymazał sobie przeszłość aż do poznania mnie mówi że nad tym pracuję.. chyba że palne jakieś głupie pytanie z ciekawości o przeszłość to twierdzi że mu przypominam :/

Wiecie z jednej strony ciekawość a z drugiej potem przeżywam że się czegoś dowiedziałam

Najlepiej jest usiąść na poczatku związku wszytsko sobie opowiedzieć szczerze nawet kosztem wstydu, a potem już sie niczemu nie dziwić. Ja tak zrobiłam ... mój BS wie o mnie wszycho, no prawie ;p

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez Wizazanka5000

Tak to nie możesz myśleć. To jest kwestia gustu, a wg. Twojego BSa to Ty jetseś atrakcyjniejsza napewno pod wieloma względami skoro zrezygnował z niej dla Ciebie

Raczej mam mało kompleksów, ale Ona moim zdaniem z buzi przesliczna dziewczyna jest, w ogóle jak dla mnie piękna jest Ona... Nie czuję się gorsza, ale podziwiam Ją, jej cielesność. Ma małe cycki, ale chyba nie dużo od moich. Od razu wyjaśnie, że mało kompleksów mam dlatego, bo doceniam to, co mam od życia. Mam dwie nogi, ręce, całkiem dobre ciało.

[Wizazanka5000]

Napisane przez asiaczek87

O boże zabiłabym taką laske co by mi tak dupę truła na gadu.
Ja miałam taką sytuację że mój BS chodził z dziewczyną z tego samego liceum. Parę miechów przed maturą poznał mnie, ale ją spotykał na korytarzu i cześć cześć.. raz z nią gadął. Gdybym to widziała to też pewnie bym chciała skoczyć z mostu Taka wrażliwa jestem

Z resztą to mój pierwszy facet na stałe więc jakby nie przeżyłam czegoś podobnego co mogłabym nazwać byłym
Chciałabym żeby wymazał sobie przeszłość aż do poznania mnie mówi że nad tym pracuję.. chyba że palne jakieś głupie pytanie z ciekawości o przeszłość to twierdzi że mu przypominam :/

Wiecie z jednej strony ciekawość a z drugiej potem przeżywam że się czegoś dowiedziałam

Ja tak samo Ja sie wypytywałam o wszystko, z iloma spał przede mną, która najpierw, która później, z którą ile razy

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

My też wiemy wszystko.
BS jest dla mnie pierwszym, on przede mną miał tylko tą N. Opowiedział mi dokładnie co robili, jakoś to przeżyłam (seks zostawił dla mnie ), ale wiadomo, że do tej pory mam przed oczami to, co widziałam, jak byliśmy u niej i ogólnie ich razem, pluję sobie w brodę, że musiałam zobaczyć go z inną, żeby zrozumieć, jak bardzo go kocham
No, ale teraz od ponad 3 lat tworzymy bardzo udany związek

[Ravissante]

Napisane przez kicccia

Raviiiiiiiiiiii w końcu!!!!!
Życzę dużo miłości, dużo seksu i żadnych nieporozumień z BSem!!!!!!! (i oczywiście doczekania się 10 części wątku)
Super Twój BS wymyślił z tym zaśpiewaniem sto lat. Ja bym chyba padła jak zareagowałaś?
Sushi nigdy nie jadłam i jakoś wydaje mi się bleeeeeeeeee..........

hihi a co steskniliscie sie za mna ?

dziekuje

ja hihi bylam totalnie zaskoczona trudno opisac co robilam ale cieszylam sie

[asiaczek87]

Napisane przez Wizazanka5000

Ja tak samo Ja sie wypytywałam o wszystko, z iloma spał przede mną, która najpierw, która później, z którą ile razy

Dokładnie mam taki syndrom :/ nie wiem po chuj mi to w sumie skoro jest ze mną ale zdarzy mi się od czasu do czasu coś palnąć :/

[Wizazanka5000]

No syndrom głupiej, ciekawskiej nastolatki To przybij piatke Asiaczku

Ja na początku związku bardzo znienawidziłam jego eks i byłam zazdrosna o nią i ciągle coś o niej mówiłam i o nią pytałam. To jak sie kiedyś wkurzył i przyznał mi sie a(co się później okazało- skłamał) że swój pierwszy raz przeżył właśnie z nią to sie rozpłakałam

[meggara]

Napisane przez Ravissante

w czwartek mialam urodzinki moj BS zabral mnie na impreze cala noc balowalismy do rana a podczas imprezy zaspiewal mi przy wszystkich na srodku klubu sto lat do mikrofonu i wreczyl 21 czerwonych roz
a potem w domu oczywiscie dostalam kolejna czesc prezentu mianowicie jego
a dzis pomagam mamie bo jutro impreza cz.3 czyli dla rodzinki

I ja sie na koncu dolacze!!! Wszystkiego Najjjjjj (zwlaszcza naj... S)

Napisane przez Ketamina

Też mam nadzieję, że tak będzie. Co prawda słyszałam niepokojące opinie na temat jednego z ordynatorów.. ale mam nadzieję, że to plotki

bedzie git. Zawsze o kims kraza ploty. Pamietaj, ze to tylko polowa prawdy. Co ja sie nasluchalam o mojej kierowniczce z praktyki, ze jedza jakich malo a okazalo sie to wyssane z palca i bardzo ja polubilam. Ekstra kobitka byla, az zaluje, ze z nia nie bede juz pracowala nigdy

Napisane przez Montii

Cześć nimfomanki mogę z wami poświntuszyć ?

Witam

Napisane przez sexysoul

A ja dzis bede siedziec caly dzien w kocu bo tak mnie brzuch boli, ze masakra

Wiesz jaki jest niezawodny srodek na wszelakie bole glowy i brzucha?

a ja dopiero dzis zagladam, bo wczoraj caly dzien czytalam ksiazke zamiast sie uczyc