Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-07-29, 17:21   #331
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez meggara Pokaż wiadomość

a robilas ostatnio badania krwi? W takim przypadku powinnas miec wyrazna anemie bo tasiemce zjadaja wszystkie witaminy z grupy B.
no to ja mam tasiemca teeeeeeeeeż

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość

To nie tasiemiec, to gastrofaza


... zapycham się dosłownie na 5 minut, a potem znowu zaglądam do lodówki. I jem dosłownie jak leci, tzn nie robią mi różnicy dziwne mieszanki pokarmowe. Potrafię po lodach zjeść chipsy, po chwili zapić to wszystko mlekiem, a za chwilę nabrać ochoty na smażoną kiełbasę i piwo Jem zdecydowanie więcej, częściej i dziwniej niż BS
no właśnie

teeeeż tak mam, czyli norma
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 17:23   #332
kicccia
Zakorzenienie
 
Avatar kicccia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 099
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Labi, tęskniłam!
__________________



kicccia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 17:24   #333
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
wogóle to był bardzo miły dzień po wszystkich burzach prze jakie ostatnio przechodziliśmy wkońcu nastąpił spokój, przyjechał wczoraj był strasznie dla mnie miły przytulał całował (sam z siebie żeby nie było) mówił mi komplementy czułe słówka itp a gdy nastał wieczór położyliśmy sie do łóżka no i oczywiście jak to dwoje napaleńców rzuciliśmy się na siebie całował mnie tak namiętnie że prawie odpłynęłam w usta po szyi pieścił moej piersi schodził coraz niżej najpierw pieścił paluszkami moją mokrą muszelkę pragnęłam żeby zagłębił w niej swój zwinny języczek wkońcu nie wytrzymałam z rozkoszy i dosłownie wepchnęłam mu głowę między nogi ledwo powstrzymałam się od orgazmu pieścił mnie długo jak widiał że odlatuję przestawał na chwilkę i znowu potem ja zajęłam się nim ocierał się o mnie dotykałam jego mięśni co mnie bardzo podnieca wzięłam do ręki jego przyjaciela twardego jak skała najpierw łapką potem zanużyłam go w ustach...potem objęłam go piersiami i zmysłowo ocierałam jednocześnie liżąc go... zaraz potem zaczęliśmy się dzoko kochać BS najpierw wzioł mnie klasycznie dla rozgrzewki drapałam go po plecach z rozkoszy potem zarzuciałm nogi na jego barki i dalej jazda wchodził we mnie głęboko i gwałtownie aż czułam przyjemny ból...obrócił mnie i wzioł mocno od tyłu jednocześnie pieszcząć moją clitoris i pieszcząć piersi, potem obróciłam się siedliśmy na przeciwko siebie i mocno nabijałam się na jego pal na koniec ja przejełam stery dosiadłam BSa i ujeżdżałam go bez ustanku i potem był piękny jednoczensy orgazm koniec


---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Cytat:
Napisane przez kicccia Pokaż wiadomość
Labi, tęskniłam!
ooo Kochana

ja też
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 17:26   #334
kicccia
Zakorzenienie
 
Avatar kicccia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 099
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Zaczęłam robić fotki ubrań i dodatków których nie używam długo mi to zajmie
Może coś wymienię na wizażu
__________________



kicccia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 17:28   #335
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Axaxax Pokaż wiadomość
Załącznik 3289547Załącznik 3289548
już jest u mnie
bardzo ciekawska a zarazem widać od razu, że charakterek to sobie ma
jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaki KOTEK

A ja dziś widzxiałam trzech braciszków kotków, malutkich mykali se po podwórku... zrobiłam im foto, jutro dam, no przesłodkie jeden na dachu, drugi wyluzowany dalej se siedział,a trzeci próbował podejść, ale był nieufny..... jutro dam FOTOOOOOOOOO

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Cytat:
Napisane przez kicccia Pokaż wiadomość
Zaczęłam robić fotki ubrań i dodatków których nie używam długo mi to zajmie
Może coś wymienię na wizażu
Kicccia ja to wczoraj robiłam, ale szlak mnie trafiał, bo aparat kiepski trochu,a foty sa ważne.... mam tyle rzeczy, że hoho
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax

Edytowane przez Labirynth
Czas edycji: 2010-07-29 o 17:29
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 17:38   #336
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

axa śliczny ten kociak
rany ale mnie rwią nogi od łydek to stóp nie wiem czemu normalnie masakra, na zmianę pogody czy co?
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 18:03   #337
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Axaxax Pokaż wiadomość
Dlatego ja się nie patyczkowałam i od razu poszukałam nowego.
Taa tylko, że u mnie to rodzice trochę panikowali ale jak już go przywiozłam, to nawet tata mówił, że wesoło z kocurem
Cytat:
Napisane przez Axaxax Pokaż wiadomość
Załącznik 3289547Załącznik 3289548
już jest u mnie
bardzo ciekawska a zarazem widać od razu, że charakterek to sobie ma
Śliczna
Mój był brzydki na początku Chory na oczyska biedak był i kichał strasznie (koci katar) ale po dosyć długim leczeniu antybiotykami wyzdrowiał I teraz to jest piękny kocuru z błyszczącą sierścią Zresztą widziałyście
Jak się ogarnę, to wam pokażę jeszcze jeden ciekawy film z Tolkiem w roli głównej
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-29, 19:11   #338
Lavi92
Zakorzenienie
 
Avatar Lavi92
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 405
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Ale śliczna kityna!
__________________
...
Lavi92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 19:26   #339
kicccia
Zakorzenienie
 
Avatar kicccia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 099
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Jutro spotkanie z Bsem w końcu będzie mizianie...nie długo bo w sobotę do pracy idę
Do jutra panny ;*

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Orli:
http://allegro.pl/item1169203487_min...cy_gratis.html
http://allegro.pl/item1166005611_c_p...najtaniej.html
któreś z tych?
__________________



kicccia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 19:53   #340
Callanthe
Zakorzenienie
 
Avatar Callanthe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 007
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Pamiętacie mnie jeszcze..? Wróciłam i nie wiem czy mnie znów przyjmiecie..

Zabieram się do czytania
Callanthe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 20:07   #341
Lavi92
Zakorzenienie
 
Avatar Lavi92
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 405
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Wróciła nasza harcereczka!
Kto jak kto ale Ty o przyjmowanie się pytać nie musisz
__________________
...
Lavi92 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-29, 21:09   #342
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez kicccia Pokaż wiadomość
Jutro spotkanie z Bsem w końcu będzie mizianie...nie długo bo w sobotę do pracy idę
Do jutra panny ;*

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Orli:
http://allegro.pl/item1169203487_min...cy_gratis.html
http://allegro.pl/item1166005611_c_p...najtaniej.html
któreś z tych?
Drugie podejrzane mi się wydaje, to chyba podróbka. Ale pierwsze - myślę, że OK.
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 21:31   #343
tusamolot
Rozeznanie
 
Avatar tusamolot
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 773
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Byłam u (eks)BS-a.

I zaraz wszystko opowiem. Rozstalismy sie ostatecznie. Pomimo tego,że mnie kocha,o czym mi powiedział. Opowiem wszystko zaraz,ale idę...zafarbować włosy w ramach ostatecznego-rozwiązywania-kwestii-mateusza.
__________________
when the day is long and the night is yours alone,
when you think you've had enough of this life

hang on

2419 - niezwykłej miłości nie pokonają zwykłe kilometry!
tusamolot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 22:01   #344
meggara
Wtajemniczenie
 
Avatar meggara
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Call - dobrze Cie znow widziec
Orli - zaglosowane
Axa - sweetaśny koteczek ponawiam pytanko: ze schroniska czy od kogos?
Madzia - opis
Reeva - czekam na filmik z Tolkiem

A mnie jutro nie bedzie. Bede sie bawic w malarza pokojowego potem bede miała bicepsy niczym pudzianowa-nimfomanka
Zatem nie skrobajcie za duzo i myslcie o mnie cieplo, zeby szybko mi robota poszla!

i erotycznych na dobranoc Nimfy me!
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką.
Psy są fajne.
Czasem potrzebne.
Ale koty to potęga.
Co Wizaż robi z Kobietami?
Odpowiedź:
Farmaceutka
meggara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 22:02   #345
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Witajcie

Witaj Call
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 22:19   #346
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Dziewczyny mogę dołączyć do wątku?
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.

psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 22:21   #347
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

A dobry wieczór
Coś o sobie, może jakaś pikantna opowieść na wkupienie się?
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 22:36   #348
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez asiaczek87 Pokaż wiadomość
A dobry wieczór
Coś o sobie, może jakaś pikantna opowieść na wkupienie się?
Heheh, co prawda nie mam TŻta, ale przecież to nie problem
Jakiś czas temu zapisałam się do siłowni... W soboty właścicielki nie ma więc pełna samowolka. Przyszłam jak gdyby nigdy nic, wchodzę do przebieralni i słyszę jakieś głosy... Zaglądam do salki aerobikowej, a tam dwóch facetów ćwiczy jakieś sztuki walki (jeden taki przystojny, dobrze zbudowany, wysoki, brunet z zarostem mrrrr... taki spocony, umięśniony...), od razu wpadliśmy sobie w oko... Przedstawił się i powiedział, że w razie jakbym potrzebowała czegoś to służy pomocą. No i od razu nadarzyła się okazja... Nie znam się za bardzo na sprzęcie i widząc, że bieżnia jest podłączona do prądu i nie działa od razu poszłam po S. (okazało się, że nie była włączona )... Później co trochę zaglądał do siłowni jak sobie radzę.
Kiedy już skończyłam trening i chciałam wejść do przebieralni, S. stanął za mną i swoimi ciepłymi ustami zaczął mnie całować po karku i szyi, bez wahania wepchnęłam go pod damski prysznic. Zaczęliśmy się całować, później ukłekłam przed nim i zrobiłam mu soczystego loda... Później wziął mnie na ręce i oparł o ścianę i zaczeliśmy się bzykać... Do tej pory mamy ze sobą świetny kontakt i co jakiś czas spotykamy się "na temat"

Czasem mam takie akcje zboczone, ale nie z facetami z mojego miasteczka... Od razu ludzie by mnie wzięli na języki...;/
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.

psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 23:14   #349
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
Heheh, co prawda nie mam TŻta, ale przecież to nie problem
Jakiś czas temu zapisałam się do siłowni... W soboty właścicielki nie ma więc pełna samowolka. Przyszłam jak gdyby nigdy nic, wchodzę do przebieralni i słyszę jakieś głosy... Zaglądam do salki aerobikowej, a tam dwóch facetów ćwiczy jakieś sztuki walki (jeden taki przystojny, dobrze zbudowany, wysoki, brunet z zarostem mrrrr... taki spocony, umięśniony...), od razu wpadliśmy sobie w oko... Przedstawił się i powiedział, że w razie jakbym potrzebowała czegoś to służy pomocą. No i od razu nadarzyła się okazja... Nie znam się za bardzo na sprzęcie i widząc, że bieżnia jest podłączona do prądu i nie działa od razu poszłam po S. (okazało się, że nie była włączona )... Później co trochę zaglądał do siłowni jak sobie radzę.
Kiedy już skończyłam trening i chciałam wejść do przebieralni, S. stanął za mną i swoimi ciepłymi ustami zaczął mnie całować po karku i szyi, bez wahania wepchnęłam go pod damski prysznic. Zaczęliśmy się całować, później ukłekłam przed nim i zrobiłam mu soczystego loda... Później wziął mnie na ręce i oparł o ścianę i zaczeliśmy się bzykać... Do tej pory mamy ze sobą świetny kontakt i co jakiś czas spotykamy się "na temat"

Czasem mam takie akcje zboczone, ale nie z facetami z mojego miasteczka... Od razu ludzie by mnie wzięli na języki...;/
Ulalala!
Nawet, jeśli to tylko bujna wyobraźnia, to i tak już jesteś przyjęta
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-29, 23:15   #350
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Dziewczyno
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 23:24   #351
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez meggara Pokaż wiadomość
Reeva - czekam na filmik z Tolkiem
Jutro zgram i skonwertuję

Właśnie mieliśmy ładny seksik Jednak nie kontynuuję leczenia, bo lada dzień md....


psyhe szaleństwo
9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-29, 23:33   #352
tusamolot
Rozeznanie
 
Avatar tusamolot
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 773
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

oficjalnie ogłaszam,że nie jestem już blondynką. jestem teraz rudą nimfą.

A rozdział mateusza muszę zamknąć choć nie chcę i bardzo mnie boli.
Byłam u niego dzisiaj.
przytulił mnie,powiedział ze mnie kocha,ale ze nie moze ze mna byc dla wlasnego dobra. plakalam,dalam mu list ktory napisalam wczoraj i stara kartke gdzie jest napisane,ze zawsze byl i bedzie pierwszy,usmiechnal sie.

potem sie zaczal wkurzac ze go dotykam. tak nie wkurzac niemilo tylko tak..smutno. bo bylo widac,ze on chce ale wie,ze nie moze
spytal,czy chce utrzymywac kontakt
powiedzialam,ze tak.
a on powiedzial,ze to,ze nie bedziemy ze soba,bo juz nie jestesmy,nie znaczy,ze mnie zostawi.

mam pęknięte serce na pół ale napisalam mu godzine temu kłamliwy sms,że przemyslalam to,i ze ciesze sie,ze rozstajemy sie w pokojowych warunkach i ze chce,zebysmy ciagle sie przyjaznili.

i jestem spokojna. ale połowa mnie umarła.

a teraz wrzucil na swojego facebooka piosenkę wild world z koncowego odcinka skinsów. zawsze ja razem śpiewaliśmy. a piosenka jest zupelnie o naszej sytuacji teraz...wiec wiem,ze jest mu smutno i teraz zaczynam plakac.

ja chce sie z nim przyjaznic. zrobilabym wiele zeby go zatrzymac bo go pragne i kocham. ale wlasnie dlatego,ze go kocham,musze dac mu odejsc.

cicho w sercu ciagle wierze,ze jeszcze nam sie uda,chociaz nie moge w to wierzyc zeby ruszyc dalej. chcialabym go nienawidzić. chcialabym go przestać kochać. ale płaczę. nie wiem jak dalej ruszyć i sie pozbierać chociaz wiem,ze musze byc twardzielką

bedzie mi teraz ciezko. bardzo. przepraszam,ze o tym tutaj napisalam. ale musze komus opowiedziec. to najchujowsza rzecz na swiecie kiedy dwojka ludzi sie kocha a nie moga ze soba byc.
__________________
when the day is long and the night is yours alone,
when you think you've had enough of this life

hang on

2419 - niezwykłej miłości nie pokonają zwykłe kilometry!
tusamolot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-30, 00:51   #353
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez tusamolot Pokaż wiadomość
oficjalnie ogłaszam,że nie jestem już blondynką. jestem teraz rudą nimfą.

A rozdział mateusza muszę zamknąć choć nie chcę i bardzo mnie boli.
Byłam u niego dzisiaj.
przytulił mnie,powiedział ze mnie kocha,ale ze nie moze ze mna byc dla wlasnego dobra. plakalam,dalam mu list ktory napisalam wczoraj i stara kartke gdzie jest napisane,ze zawsze byl i bedzie pierwszy,usmiechnal sie.

potem sie zaczal wkurzac ze go dotykam. tak nie wkurzac niemilo tylko tak..smutno. bo bylo widac,ze on chce ale wie,ze nie moze
spytal,czy chce utrzymywac kontakt
powiedzialam,ze tak.
a on powiedzial,ze to,ze nie bedziemy ze soba,bo juz nie jestesmy,nie znaczy,ze mnie zostawi.

mam pęknięte serce na pół ale napisalam mu godzine temu kłamliwy sms,że przemyslalam to,i ze ciesze sie,ze rozstajemy sie w pokojowych warunkach i ze chce,zebysmy ciagle sie przyjaznili.

i jestem spokojna. ale połowa mnie umarła.

a teraz wrzucil na swojego facebooka piosenkę wild world z koncowego odcinka skinsów. zawsze ja razem śpiewaliśmy. a piosenka jest zupelnie o naszej sytuacji teraz...wiec wiem,ze jest mu smutno i teraz zaczynam plakac.

ja chce sie z nim przyjaznic. zrobilabym wiele zeby go zatrzymac bo go pragne i kocham. ale wlasnie dlatego,ze go kocham,musze dac mu odejsc.

cicho w sercu ciagle wierze,ze jeszcze nam sie uda,chociaz nie moge w to wierzyc zeby ruszyc dalej. chcialabym go nienawidzić. chcialabym go przestać kochać. ale płaczę. nie wiem jak dalej ruszyć i sie pozbierać chociaz wiem,ze musze byc twardzielką

bedzie mi teraz ciezko. bardzo. przepraszam,ze o tym tutaj napisalam. ale musze komus opowiedziec. to najchujowsza rzecz na swiecie kiedy dwojka ludzi sie kocha a nie moga ze soba byc.
Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale rozumiem Cię doskonale... Musisz się trzymać i być silna, nic więcej nie mogę Ci powiedzieć. Zobaczymy, co będzie dalej. Jeśli jesteście sobie przeznaczeni, zejdziecie się, jeśli nie - trudno, znajdziesz osobę, która znowu stworzy z Tobą jedną całość. I tu pasuje debilne, banalne zdanie - w końcu wszystko się ułoży.

No i pokaż się z tym rudym łbem

---------- Dopisano o 01:51 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

Prawdopodobnie w niedzielę pójdę na noc do BSa
A teraz kładę się spać, bo padam na ryjek
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-30, 08:06   #354
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez meggara Pokaż wiadomość
Axa - sweetaśny koteczek ponawiam pytanko: ze schroniska czy od kogos?
Wybacz, nie zauważyłam wcześniej pytania. Z ogłoszenia Gumtree jest

Cytat:
Napisane przez tusamolot Pokaż wiadomość
oficjalnie ogłaszam,że nie jestem już blondynką. jestem teraz rudą nimfą.

A rozdział mateusza muszę zamknąć choć nie chcę i bardzo mnie boli.
Byłam u niego dzisiaj.
przytulił mnie,powiedział ze mnie kocha,ale ze nie moze ze mna byc dla wlasnego dobra. plakalam,dalam mu list ktory napisalam wczoraj i stara kartke gdzie jest napisane,ze zawsze byl i bedzie pierwszy,usmiechnal sie.

potem sie zaczal wkurzac ze go dotykam. tak nie wkurzac niemilo tylko tak..smutno. bo bylo widac,ze on chce ale wie,ze nie moze
spytal,czy chce utrzymywac kontakt
powiedzialam,ze tak.
a on powiedzial,ze to,ze nie bedziemy ze soba,bo juz nie jestesmy,nie znaczy,ze mnie zostawi.

mam pęknięte serce na pół ale napisalam mu godzine temu kłamliwy sms,że przemyslalam to,i ze ciesze sie,ze rozstajemy sie w pokojowych warunkach i ze chce,zebysmy ciagle sie przyjaznili.

i jestem spokojna. ale połowa mnie umarła.

a teraz wrzucil na swojego facebooka piosenkę wild world z koncowego odcinka skinsów. zawsze ja razem śpiewaliśmy. a piosenka jest zupelnie o naszej sytuacji teraz...wiec wiem,ze jest mu smutno i teraz zaczynam plakac.

ja chce sie z nim przyjaznic. zrobilabym wiele zeby go zatrzymac bo go pragne i kocham. ale wlasnie dlatego,ze go kocham,musze dac mu odejsc.

cicho w sercu ciagle wierze,ze jeszcze nam sie uda,chociaz nie moge w to wierzyc zeby ruszyc dalej. chcialabym go nienawidzić. chcialabym go przestać kochać. ale płaczę. nie wiem jak dalej ruszyć i sie pozbierać chociaz wiem,ze musze byc twardzielką

bedzie mi teraz ciezko. bardzo. przepraszam,ze o tym tutaj napisalam. ale musze komus opowiedziec. to najchujowsza rzecz na swiecie kiedy dwojka ludzi sie kocha a nie moga ze soba byc.
To dla Ciebie --> http://www.youtube.com/watch?v=oG6pEolAKm8

Wiem, że Ci bardzo ciężko, ale nie masz co rozpaczać. Obiecuję Ci, że będziesz jeszcze szczęśliwa. I to szybciej niż teraz myślisz.
Poza tym, tak między nami, zawsze uważałam tego Twojego kolesia za dupka, który ściąga Cię za sobą na dno.

No i kłaki pokaż
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-30, 08:29   #355
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
Heheh, co prawda nie mam TŻta, ale przecież to nie problem
Jakiś czas temu zapisałam się do siłowni... W soboty właścicielki nie ma więc pełna samowolka. Przyszłam jak gdyby nigdy nic, wchodzę do przebieralni i słyszę jakieś głosy... Zaglądam do salki aerobikowej, a tam dwóch facetów ćwiczy jakieś sztuki walki (jeden taki przystojny, dobrze zbudowany, wysoki, brunet z zarostem mrrrr... taki spocony, umięśniony...), od razu wpadliśmy sobie w oko... Przedstawił się i powiedział, że w razie jakbym potrzebowała czegoś to służy pomocą. No i od razu nadarzyła się okazja... Nie znam się za bardzo na sprzęcie i widząc, że bieżnia jest podłączona do prądu i nie działa od razu poszłam po S. (okazało się, że nie była włączona )... Później co trochę zaglądał do siłowni jak sobie radzę.
Kiedy już skończyłam trening i chciałam wejść do przebieralni, S. stanął za mną i swoimi ciepłymi ustami zaczął mnie całować po karku i szyi, bez wahania wepchnęłam go pod damski prysznic. Zaczęliśmy się całować, później ukłekłam przed nim i zrobiłam mu soczystego loda... Później wziął mnie na ręce i oparł o ścianę i zaczeliśmy się bzykać... Do tej pory mamy ze sobą świetny kontakt i co jakiś czas spotykamy się "na temat"

Czasem mam takie akcje zboczone, ale nie z facetami z mojego miasteczka... Od razu ludzie by mnie wzięli na języki...;/
hehe to pojechałaś

Cytat:
Napisane przez tusamolot Pokaż wiadomość
oficjalnie ogłaszam,że nie jestem już blondynką. jestem teraz rudą nimfą.

A rozdział mateusza muszę zamknąć choć nie chcę i bardzo mnie boli.
Byłam u niego dzisiaj.
przytulił mnie,powiedział ze mnie kocha,ale ze nie moze ze mna byc dla wlasnego dobra. plakalam,dalam mu list ktory napisalam wczoraj i stara kartke gdzie jest napisane,ze zawsze byl i bedzie pierwszy,usmiechnal sie.

potem sie zaczal wkurzac ze go dotykam. tak nie wkurzac niemilo tylko tak..smutno. bo bylo widac,ze on chce ale wie,ze nie moze
spytal,czy chce utrzymywac kontakt
powiedzialam,ze tak.
a on powiedzial,ze to,ze nie bedziemy ze soba,bo juz nie jestesmy,nie znaczy,ze mnie zostawi.

mam pęknięte serce na pół ale napisalam mu godzine temu kłamliwy sms,że przemyslalam to,i ze ciesze sie,ze rozstajemy sie w pokojowych warunkach i ze chce,zebysmy ciagle sie przyjaznili.

i jestem spokojna. ale połowa mnie umarła.

a teraz wrzucil na swojego facebooka piosenkę wild world z koncowego odcinka skinsów. zawsze ja razem śpiewaliśmy. a piosenka jest zupelnie o naszej sytuacji teraz...wiec wiem,ze jest mu smutno i teraz zaczynam plakac.

ja chce sie z nim przyjaznic. zrobilabym wiele zeby go zatrzymac bo go pragne i kocham. ale wlasnie dlatego,ze go kocham,musze dac mu odejsc.

cicho w sercu ciagle wierze,ze jeszcze nam sie uda,chociaz nie moge w to wierzyc zeby ruszyc dalej. chcialabym go nienawidzić. chcialabym go przestać kochać. ale płaczę. nie wiem jak dalej ruszyć i sie pozbierać chociaz wiem,ze musze byc twardzielką

bedzie mi teraz ciezko. bardzo. przepraszam,ze o tym tutaj napisalam. ale musze komus opowiedziec. to najchujowsza rzecz na swiecie kiedy dwojka ludzi sie kocha a nie moga ze soba byc.
jesteśmy z tobą
zapewniam-czas leczy rany...

Edytowane przez f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Czas edycji: 2010-07-30 o 08:32
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-30, 08:37   #356
psyhe666
Zakorzenienie
 
Avatar psyhe666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 12 669
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21021600]Ulalala!
Nawet, jeśli to tylko bujna wyobraźnia, to i tak już jesteś przyjęta [/QUOTE]
To nie wyobraźnia


Dzięki
__________________
Hey, I just met you
and this is crazy!
But here's my indeks
so trójka maybe.

psyhe666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-30, 08:44   #357
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez psyhe666 Pokaż wiadomość
To nie wyobraźnia


Dzięki
Ile masz lat?
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-07-30, 08:45   #358
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez tusamolot Pokaż wiadomość
oficjalnie ogłaszam,że nie jestem już blondynką. jestem teraz rudą nimfą.

A rozdział mateusza muszę zamknąć choć nie chcę i bardzo mnie boli.
Byłam u niego dzisiaj.
przytulił mnie,powiedział ze mnie kocha,ale ze nie moze ze mna byc dla wlasnego dobra. plakalam,dalam mu list ktory napisalam wczoraj i stara kartke gdzie jest napisane,ze zawsze byl i bedzie pierwszy,usmiechnal sie.

potem sie zaczal wkurzac ze go dotykam. tak nie wkurzac niemilo tylko tak..smutno. bo bylo widac,ze on chce ale wie,ze nie moze
spytal,czy chce utrzymywac kontakt
powiedzialam,ze tak.
a on powiedzial,ze to,ze nie bedziemy ze soba,bo juz nie jestesmy,nie znaczy,ze mnie zostawi.

mam pęknięte serce na pół ale napisalam mu godzine temu kłamliwy sms,że przemyslalam to,i ze ciesze sie,ze rozstajemy sie w pokojowych warunkach i ze chce,zebysmy ciagle sie przyjaznili.

i jestem spokojna. ale połowa mnie umarła.

a teraz wrzucil na swojego facebooka piosenkę wild world z koncowego odcinka skinsów. zawsze ja razem śpiewaliśmy. a piosenka jest zupelnie o naszej sytuacji teraz...wiec wiem,ze jest mu smutno i teraz zaczynam plakac.

ja chce sie z nim przyjaznic. zrobilabym wiele zeby go zatrzymac bo go pragne i kocham. ale wlasnie dlatego,ze go kocham,musze dac mu odejsc.

cicho w sercu ciagle wierze,ze jeszcze nam sie uda,chociaz nie moge w to wierzyc zeby ruszyc dalej. chcialabym go nienawidzić. chcialabym go przestać kochać. ale płaczę. nie wiem jak dalej ruszyć i sie pozbierać chociaz wiem,ze musze byc twardzielką

bedzie mi teraz ciezko. bardzo. przepraszam,ze o tym tutaj napisalam. ale musze komus opowiedziec. to najchujowsza rzecz na swiecie kiedy dwojka ludzi sie kocha a nie moga ze soba byc.

Prawda

Trzymaj się kochana
Musisz iść do przodu, nie patrzeć na niego, za siebie, mimo że ciężko.
Przyjaźń z nim teraz wszystko utrudni wiesz o tym prawda?? Nie pójdziesz zbyt szybko przed siebie... za wcześnie moim zdaniem na przyjaźń z nim. Wybacz
Ale ja ci to z dobrego serca i doświadczenia...


Jeszcze 1,5 tygodnia i wróce do was na stałe

Axa piękna kicia Jak ja uwielbiam koty
No i współczuje straty
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-30, 09:02   #359
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez czekoladowoo Pokaż wiadomość
Axa piękna kicia Jak ja uwielbiam koty
No i współczuje straty
Dzięki
Jest mi na prawdę smutno z powodu mojego kotka... Ale ta mała kicia jakoś łata tą dziurkę w serduszku...
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-30, 09:08   #360
mww
Zakorzenienie
 
Avatar mww
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 4 736
GG do mww
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez tusamolot Pokaż wiadomość
oficjalnie ogłaszam,że nie jestem już blondynką. jestem teraz rudą nimfą.

A rozdział mateusza muszę zamknąć choć nie chcę i bardzo mnie boli.
Byłam u niego dzisiaj.
przytulił mnie,powiedział ze mnie kocha,ale ze nie moze ze mna byc dla wlasnego dobra. plakalam,dalam mu list ktory napisalam wczoraj i stara kartke gdzie jest napisane,ze zawsze byl i bedzie pierwszy,usmiechnal sie.

potem sie zaczal wkurzac ze go dotykam. tak nie wkurzac niemilo tylko tak..smutno. bo bylo widac,ze on chce ale wie,ze nie moze
spytal,czy chce utrzymywac kontakt
powiedzialam,ze tak.
a on powiedzial,ze to,ze nie bedziemy ze soba,bo juz nie jestesmy,nie znaczy,ze mnie zostawi.

mam pęknięte serce na pół ale napisalam mu godzine temu kłamliwy sms,że przemyslalam to,i ze ciesze sie,ze rozstajemy sie w pokojowych warunkach i ze chce,zebysmy ciagle sie przyjaznili.

i jestem spokojna. ale połowa mnie umarła.

a teraz wrzucil na swojego facebooka piosenkę wild world z koncowego odcinka skinsów. zawsze ja razem śpiewaliśmy. a piosenka jest zupelnie o naszej sytuacji teraz...wiec wiem,ze jest mu smutno i teraz zaczynam plakac.

ja chce sie z nim przyjaznic. zrobilabym wiele zeby go zatrzymac bo go pragne i kocham. ale wlasnie dlatego,ze go kocham,musze dac mu odejsc.

cicho w sercu ciagle wierze,ze jeszcze nam sie uda,chociaz nie moge w to wierzyc zeby ruszyc dalej. chcialabym go nienawidzić. chcialabym go przestać kochać. ale płaczę. nie wiem jak dalej ruszyć i sie pozbierać chociaz wiem,ze musze byc twardzielką

bedzie mi teraz ciezko. bardzo. przepraszam,ze o tym tutaj napisalam. ale musze komus opowiedziec. to najchujowsza rzecz na swiecie kiedy dwojka ludzi sie kocha a nie moga ze soba byc.
Trzymaj się kochana.

Wiesz co, nie rozumiem jednej rzeczy - jeśli dwoje ludzi kocha się to się nie rozstają, ale pal licho, widocznie ktoś inny jest ci pisany.
Opowiem ci jak zakończył sie mój pierwszy poważny związkek (z moim pierwszym BS'em). Poszliśmy na dyskotekę i jakoś podczas imprezy zaczęlismy się sprzeczać (nie pamiętam o co) i on nagle wypalił, że proponuje żebyśmy zrobili sobie miesięczną przerwę i na razie to jest koniec (po 2 latach związku) no więc zaczęłam się zastanawiać jak powinnam się zachować w takiej sytuacji i zacząłam płakać (beczałam przez cały weekend). Mało tego, przestałam jeść, schudłam 5 kg (ważyłam wtedy 45 kg i wyglądałam jak chodzący trup), przez miesiąc jeszcze rozmawialiśmy ze sobą, ale jak się dowiedziałam, ze ma inną to odpuściłam. Poznałam innego, niestety ten związek też się rozpadł. I nagle po przeszło 2 latach oddzywa się mój pierwszy BS i napisał mi takiego oto smsa :" Czasami wspomnienia są jak kara za grzechy, nie można o nich zapomnieć"... Wiesz co zrobiłam? Roześmiałam się, zadzwoniłam do niego i powiedziałam "chyba sobie jaja ze mnie robisz, nie ma szans na to żebyśmy jeszcze kiedykoliwek byli razem"..
Tusalolot -uwierz mi, czas leczy rany, każde rozstanie boli, ale trzeba zamknąć w życiu jeden rozdział żeby móc spokojnie wejść w następny
mww jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.