Nimfomanki C.D.N. ^^

[ancys_krakow]

Napisane przez kicccia

Kmee no zdjęcia super! Też bym pojechała do Pragi! Powiedz ile wydaliście na ile dni?? Bo to najważniejsze....

Ja spędziłam super weekend Walentynkowy Gra erotyczna była za***istym prezentem Dawno się tak super nie bawiłam, strasznie nas nakręcała!
Był basen, sauna, winko, kolacja na rynku, kolacja zrobiona przeze mnie w pokoju, bieganie po korytarzach, wylegiwanie się w łóżku.... achhh a w Walentynki poszlismy do kina. Byłam wykończona i straaasznie szczęśliwa! Kupił mi taką ozdobną książkę (do postawienia), tam jest wierszyk od niego i jego imię... oryginalne i słodkie dostałam też słodkości i świecznik zrobił galaretki i kupił ciasto w kształcie serca z truskawkami...a żeby było śmieszniej ja też zrobiłam to samo i kupiłam truskawki, jakby było mało więc mam dosyć truskawek po weekendzie :P

Zazdrosze
Musiało być cudownie

[Kmee]

hahaha kicia! świetnie czytać, że tak dobrze się bawiliście no i że gra się sprawdziła Co Wam się najbardziej podobało w tym SPA? a to z tymi truskawkami mnie rozwaliło Jak to jednak prawdą jest, że z ukochanym/ukochaną myśli się strasznie podobnie i ma podobne pomysły

Dzięki, nie ma to jak samowyzwalacz i sekwencja zdjęć
W ogóle Praga tak mi się podobała, że uśmiech nie schodził mi z ust!
Ile wydaliśmy hmm muszę to przeliczyć. Wyjechaliśmy w sobotę rano, wróciliśmy w poniedziałek (autem). Razem z benzyną, hotelem, zakupami na miejscu (czyli obiad w restauracji, jakieś hot-dogi parę piw do polski) wyszło jakieś 1300-1500zł za dwie osoby. Pewnie można by wydać trochę mniej, ale nie dużo.

[Vixy]

OoO... Kicccia - super, aż zazdroszczę

[Kmee]

A jak tam u Was dziewczynki? bo coś cicho na wątku

[ancys_krakow]

Napisane przez Kmee

A jak tam u Was dziewczynki? bo coś cicho na wątku

no właśnie coś ostatnio przycichłyśmy, stęskniłam się za naszymi niegrzecznymi rozmowami

[zabciajs]

U mnie sesja:/

[ancys_krakow]

Napisane przez zabciajs

U mnie sesja:/

U mnie już po.. ale pisanie pracy studia się znów zaczynają i takie buty, ale w pracy mam dla was czas od tej 8 do 16

[Chaigata]

Napisane przez ancys_krakow

no właśnie coś ostatnio przycichłyśmy, stęskniłam się za naszymi niegrzecznymi rozmowami

noo
ja też.

Ja już po sesji i po feriach tygodniowych...

Znowu nauka i pisanie pracy.

Ale dzisiaj odpoczywam i sprzątam.

A sexu nie ma, bo celibat- bez tabletek jadę.
Ale nawet nie mam ochoty na sex, to żaden problem dla mnie.

Na walentynki było 69 za to

[kicccia]

Niegrzecznie? To powiem Wam co pisało na jednej z kart "Jeśli Twój facet myśli, że wibrator jest przeznaczony tylko dla kobiet to jest w błędzie... (...)"
Hahahahaaa

Kmee to nawet spoko 1300zł
A z prezentami to było tak, że wyciągaliśmy po kolei....on wyciągnął ciasto z truskawkami ja gały na wierzch i wyciągam takie samo tylko okrągłe potem on wyciąga 4 kolorowe galaretki z owocami to ja już padłam bo miałam dwie kolorowe galaretki z owocami...bałam się co będzie dalej ale już się nie powtórzyło

BS jest taki kreatywny to co ja mu wymyślę na urodziny za miesiąc?

[Kmee]

No ja też zaglądam tu i cisza i cisza :P

Ja się muszę humorystycznie poskarżyć, bo na seksowną koszulkę z siateczki mój TŻ się uśmiał pytając skąd wzięłaś tą "sieć na ryby" :O

[Chaigata]

Napisane przez Kmee

No ja też zaglądam tu i cisza i cisza :P

Ja się muszę humorystycznie poskarżyć, bo na seksowną koszulkę z siateczki mój TŻ się uśmiał pytając skąd wzięłaś tą "sieć na ryby" :O

pieknie.

W ogóle nikogo nie ma, pochowały się nimfy czy co.

My w walentynki poszliśmy na wedla i na grycana a w domu kąpiel ze świeczkami i drinkami

[ancys_krakow]

Napisane przez kicccia

Niegrzecznie? To powiem Wam co pisało na jednej z kart "Jeśli Twój facet myśli, że wibrator jest przeznaczony tylko dla kobiet to jest w błędzie... (...)"
Hahahahaaa

Kmee to nawet spoko 1300zł
A z prezentami to było tak, że wyciągaliśmy po kolei....on wyciągnął ciasto z truskawkami ja gały na wierzch i wyciągam takie samo tylko okrągłe potem on wyciąga 4 kolorowe galaretki z owocami to ja już padłam bo miałam dwie kolorowe galaretki z owocami...bałam się co będzie dalej ale już się nie powtórzyło
BS jest taki kreatywny to co ja mu wymyślę na urodziny za miesiąc?

Mój by już drżał ze strachu

No to masz babo szczęście!

Mój kreatywny jest jedynie w łóżku

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Chaigata

pieknie.

W ogóle nikogo nie ma, pochowały się nimfy czy co.

My w walentynki poszliśmy na wedla i na grycana a w domu kąpiel ze świeczkami i drinkami

My też mieliśmy kąpiel świeczki szampan i te sprawy a potem nie mogłam wstać z wanny za dużo bombelków

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez Kmee

No ja też zaglądam tu i cisza i cisza :P

Ja się muszę humorystycznie poskarżyć, bo na seksowną koszulkę z siateczki mój TŻ się uśmiał pytając skąd wzięłaś tą "sieć na ryby" :O

tak oni to i tak nas wolą bez niczego

[Chaigata]

U nas po wannie BS mnie masował... a to zawsze kończy się minetką np. no i tym razem udało mi się dojść

[Kmee]

Chai a Tobie libido na razie nic nie drgnęło?
Ja Cię namawiam na gumki :P

kicccia buehahahhaha o lol !!! jaka karta!!!!
Z tymi prezentami na prawdę śmiesznie Wam wyszło, wyobrażam sobie Wasze miny :P

Staraliśmy się nie szaleć za bardzo, bo pewnie drugie tyle poszło na prezenty a to już nadszarpnęło wspólny budżet :P

[Chaigata]

Napisane przez Kmee

Chai a Tobie libido na razie nic nie drgnęło?
Ja Cię namawiam na gumki :P

kicccia buehahahhaha o lol !!! jaka karta!!!!
Z tymi prezentami na prawdę śmiesznie Wam wyszło, wyobrażam sobie Wasze miny :P

Staraliśmy się nie szaleć za bardzo, bo pewnie drugie tyle poszło na prezenty a to już nadszarpnęło wspólny budżet :P

nic a nic, ale dopiero to 3ci dzień bez tabsów nie licząc przerwy na okres

A gumki ok, tylko, że jak ochoty brak to co kusić los dodatkowo.

Zobaczymy, ale myślałam, że po sesji po stresach i na feriach będzie ok... a teraz sex by mógł dla mnie ie istnieć... ale ze mnie nimfa

[Kmee]

Hmmm biedactwo
Jeszcze trzeba poczekać, bo krótko nie bierzesz tabsów, także jeszcze organizm się nie rozkręcił.

Nimfa nie nimfa, ale na ciało nie tupniesz i nie powiesz mu "masz chcieć seksu"

[Chaigata]

Napisane przez Kmee

Hmmm biedactwo
Jeszcze trzeba poczekać, bo krótko nie bierzesz tabsów, także jeszcze organizm się nie rozkręcił.

Nimfa nie nimfa, ale na ciało nie tupniesz i nie powiesz mu "masz chcieć seksu"

A szkoda... ale cóż, czas pokaże czy znowu będę rasową nimfą

Tymczasem muszę czekać.

Ale i tak uwielbiam wasze opowiastki i czekam na nie z utęsknieniem

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

To może jakieś opowiadanko?od razu mówię nie moje

''Piszę sobie na chacie z następnym frajerem, który myśli, że oddam mu swój niepokorny tyłeczek. Lubię pisać takiemu gostkowi, że niby jęczę i się zwijam z przyjemności, a on wysyła mi zdjęcia jak to mu staje kutas. Jacy ci faceci są zabawni. Chociaż pisałam dwa z Kertisem i od niego nie dostałam zdjęcia, a parę słów może nie doprowadziło mnie do wrzenia, lecz się trochę zapominałam i zaczynałam wczuwać w sytuację. Opisał mi sytuację, gdzie wracając do domu złapałby mnie za rękę, wykręcił na kark i tylko powiedział wypnij się. Odpowiedziałam, że bym się nie wypięła, a on na to że by mnie zdzielił po tyłku i ponowił prośbę. Nie zmuszał fizycznie, lecz bym się sama wypięła, a że byłam ciekawa co napisze dalej, to już nie protestowałam. Zerwał spodnie, aż poczułam jak się robią czerwone ślady na udach. Sprawdzenie czy nie jestem za sucha. Szepnięcie mi do ucha: "Zrób się mokra", tak jakby jego głos mógł rozkazywać mojemu ciału. Wbicie się w cipkę, gdzie by robił to mocno, lecz spokojnie jak jakiś tłok. Złapał za włosy drugą ręką i tak mnie rżnął, aż by sam doszedł. Dopowiedział, że jak bym sama nie doszła, to by mnie zaspokoił palcami i dopiero puścił rękę. Odpowiedziałam mu, że jest śmieszny, jeżeli myśli że takie bezpardonowe rżnięcie może mnie podniecić, a on na to że nie powinnam kłamać, skoro słuchając samej historii jestem już mokra. Skąd on to wiedział? Przecież nie miał ręki w moich majtkach, więc odpowiedziałam że jest śmieszny z tymi swoimi bzdurami, a on tylko, że nie lubi kłamczuch i że przyjdzie do mnie by mi pokazać, że nie żartuje. Cholera, znowu o nim myślę.
Dochodziła 20 jak weszłam do łazienki, odkręciłam wodę w wannie i specjalnie dla tego Kertisa zaczęłam golić łono. Ciekawe jaką by miał minę gdyby wiedział. Zanurzyłam się i czułam jak ciepło mnie obejmuje. Rozluźniam się i słyszę dzwonek. Aż podskoczyłam. Ciekawe co za znajomy wpadł na pomysł w by w zimowy wieczór próbować mnie gdzieś wyciągać. Zaraz mu dam do wiwatu, bo przecież mógł do mnie zadzwonić przez telefon. Zakładając szlafrok przemknęło mi, że to może ten Kertis, lecz roześmiałam się do swoich myśli.
Energicznym szarpnięciem otworzyłam drzwi i głos uwiązł mi w gardle, bo byłam pewna, że to ten z dzisiejszej rozmowy.
Witam, jestem Kertis. - To rzeczywiście on, a ja nie potrafiłam wydobyć słowa ze swoich ust. Podał mi rękę na powitanie, ja jakoś automatycznie wyciągnęłam jakby to było całkowicie normalne, a on przyłożył ją do ust i aż mnie ciarki przeszły, bo już wiedziałam, że ten wieczór długo zapamiętam. Wyglądał świetnie w prostej czarnej koszuli i czarnych spodniach. Nie potrzebował żadnych ozdób, bo wiedział kim jest i po co tu przyszedł.
Zrobiłam krok do tyłu i to był mój błąd, bo już nie mogłam zamknąć drzwi.
Wszedł do środka i się tylko zapytał - Dlaczego kłamałaś? - Odwróciłam wzrok, bo nie potrafiłam spojrzeć mu w oczy.
- Proszę wyjdź i nie krzywdź mnie. - Rety, jak ja się bałam, tyle się teraz słyszy o okaleczonych kobietach przez gwałcicieli. - Zacznę krzyczeć.
- Nie rób tego, bo będę musiał cię zakneblować, a wtedy mi utrudnisz sprawę. Mam zamiar ci jedynie wytłumaczyć parę spraw.
- Jaja sobie robisz? Wpadasz do mojego domu i myślisz, że możesz mi dyktować, co będę robić?
Tylko pokręcił głową i złapał mnie za rękę. Kopnięciem zamknął drzwi, a mnie posadził na krześle przy stole. Siedziałam jak wryta, bo nie wiem ile sekund minęło, lecz niewiele i już wiedziałam, że nie rzucał słów na wiatr z tym zakneblowaniem. Wyjął 4 butelki piwa. Postawił je na stole, a po chwili dwie z nich otworzył, gdzie jedno postawił przede mną. Zachciało mi się śmiać, bo przecież zastanawiałam, się czy jakiś znajomy nie chce mnie wyciągnąć na piwo, lecz ta myśl została przerwana przez jego słowa.
- Błąd numer 1. Twój nick występuje na różnych forach, a że jest dosyć oryginalny, to można skojarzyć fakty, że to ta sama osoba.
Błąd numer 2. Zapisujesz na forach wszystkie swoje dane, a co zabawne nawet swój dokładny adres. - Nigdy nie myślałam od tej strony, ale rzeczywiście tak zrobiłam z dwoma forami.
Błąd numer 3. Ostatnimi czasy, wysłuchuję na twój temat niezbyt pochlebne komentarze, o tym jak to doprowadzasz do wrzenia jakiegoś faceta, a potem stwierdzasz mu, że ci się znudził i blokujesz go. Ciekawe jest, to że czekasz, aż ktoś jest wstanie ci powiedzieć numer swojego konta bankowego z hasłem. Właśnie wtedy, gdy ufa ci praktycznie bezgranicznie. Z tego co wiem kobiety mają podobny problem z osobą o dosyć podobnym nicku, czy to ty? - Czułam się jak mała dziewczynka besztana na lekcji.
- Tak to ja, ale co cię to obchodzi? - Dlaczego czuję się gościem we własnym domu? Czyżby jego pewność siebie, mnie tak przytłaczała? Poza tym zdałam sobie sprawę, że mi szlafrok zaczął odsłaniać znacznie za wiele z mojego biustu. Musiało, to się stać jak mnie "posadził". - A ty co, masz zamiar grać obrońcę uciśnionych czy jak? - Krzyknęłam, a on się tylko roześmiał.
- Możesz to tak nazwać, ale proszę nie podnoś głosu, bo naprawdę nie chcę cię kneblować. - Przełknęłam ślinę i wymruczałam jakieś drobne przeprosiny, po chwili zdałam sobie sprawę, że przecież to on powinien mnie przeprosić, za bezpardonowe wejście do mojego domu. - Problemem jest, to że wiele osób po tym drobnym "Praniu mózgu" są całkowicie ograniczeni na nowość, bo się boją, że ktoś znowu ich wykorzysta. Nie potrafią nikomu zaufać. Słyszałem także, że lubisz poniżać poprzez dominację przez chat. Powiedz mi czy kiedykolwiek poniżyłaś kogoś tak w realu? Jestem ciekaw czy byś potrafiła, powiedzieć komuś prosto w oczy, że ci się znudził. W momencie gdybyś widziała, że ta osoba jest wstanie zrobić dla ciebie wszystko.
- No nie zdarzyło mi się.
- Powiedz mi czy ktoś cię na tyle skrzywdził, byś chciała niszczyć psychikę każdego człowieka jakiego napotkasz?
- Mój chłopak razem z kolegami mnie zgwałcili, bo za długo nie chciałam mu dać dupy. Zadowolony? - Czułam, że zaczyna coś mnie ściskać w gardle, ale stwierdziłam, że wytrzymam. Widać było, że go to zasmuciło.
- Szkoda, bo jesteś naprawdę inteligentną kobietą. - Głupio było to przyznać, ale połechtał moją próżność tym stwierdzeniem. - Powiedz, jeżeli ktoś by ci udowodnił, że jednak czasem można komuś zaufać, to byś zmieniła nastawienie?
- Nie wiem.
- Więc sprawdźmy. - Kończąc zdanie wstał i wyciągnął rękę, a ja głupia jakoś tak automatycznie też wstałam i wyciągnęłam dłoń. Złapał za dłoń, pociągnął i popchnął na łóżko. Wyciągnął z kieszeni zwykłą taśmę klejącą, przewrócił na brzuch i związał mi ręce za plecami, a ja zaczęłam panikować, że zaraz podniesie tył szlafroka i mi da lekcję za wykorzystywanie głupoty tych facetów i kobiet.
Wierzgałam i chciałam uciec, lecz on stwierdził tylko - Spokój - i znieruchomiałam, bo usłyszałam w tym głosie groźbę i pewną reprymendę jak do małego dziecka. Położył moją głowę na piersi i zaczął mnie tulić, a ja jak sparaliżowana wdychałam jedynie jego zapach. W jakiś sposób pogodziłam się, że zaraz pewnie mnie odwróci i wykorzysta.
- Przyda ci się odrobina przyjemności. - Przyjemności, ale poco. Niech zrobi swoje i idzie do diabła. Odwrócił mnie na plecy, lecz dalej miałam głowę na jego piersi. Zaczął od dotykania policzków, lecz chciałam go ugryźć, więc zszedł niżej do szyi odrobinę ją masując, tak jakby rzeczywiście chciał mnie rozluźnić. Ręce zeszły niżej i zaczęły pieścić piersi szlafrokiem. Delikatny materiał był przyjemny w dotyku i chyba zaczynałam się podniecać, a przecież nie powinnam. Powoli zszedł niżej i rozwiązał szlafrok. Odrobinę rozsunął szlafrok i wędrował w miejscu, gdzie odsłaniał moje ciało. Złapał za całe piersi i robił im normalny masaż, lecz na tyle delikatny, że nie sprawiało mi to bólu, a rozluźniało i co tu dużo mówić, zwyczajnie podniecało. Zszedł niżej dłońmi i czułam jak zakończy wędrówkę na moim łonie, lecz najpierw jeszcze rozmasował mi uda po wewnętrznej stronie, a mi przyspieszył oddech. Przejechał palcem po wejściu, a mnie przeszył dreszcz i poczułam, że jestem bardziej mokra niż myślałam. Zaczął mi masować naciskać na podbrzusze i czułam jak wnętrze cipki się rusza, a przecież go nie dotyka nawet. Kręcił kółka wokół łechtaczki i zaczęłam sama pragnąć by wreszcie jej dotknął i przestał mnie męczyć na tej granicy. Chyba to wyczuł, bo przejechał trochę głębiej palcem po wargach i zakończył mokrym palcem na mojej łechtaczce, a po paru ruchach poczułam jak mi cipka się zaciska w skurczach. Nie był to jakiś bardzo silny orgazm, lecz w jakiś sposób oczyszczał.
Wstał, a mój strach powrócił, lecz on tylko wziął nożyczki i położył je obok mnie.
- Poradzisz sobie sama i prosiłbym o nie niszczenie więcej osób, bo sama widzisz kim się stałaś. - Wyszedł bez słowa, a ja dalej patrzyłam na drzwi i się zastanawiałam: "Dlaczego? Dlaczego mnie nie wykorzystałeś skoro mogłeś?"...........''

[kicccia]

On jak zobaczył, że coś jest nie tak bo zaczęłam śmiać się na widok tej karty to zwiał do kibla z gołym tyłkiem ze słowami "ja się boję"

Napisane przez Kmee

Chai a Tobie libido na razie nic nie drgnęło?
Ja Cię namawiam na gumki :P

Jak zwiększyć libido? Bo mi zmalało po tabletkach też i już ze 4 miesiace niebiorę i dalej...

[Chaigata]

Napisane przez kicccia

On jak zobaczył, że coś jest nie tak bo zaczęłam śmiać się na widok tej karty to zwiał do kibla z gołym tyłkiem ze słowami "ja się boję"



Jak zwiększyć libido? Bo mi zmalało po tabletkach też i już ze 4 miesiace niebiorę i dalej...

Pięknie

Opowiadanko... mrrr... czarna koszula, czarne spodnie, master... aj mokro się zrobiło.

A libido nie wiem... ja brałam ponad chyba 3 lata, więc uznaliśmy, że czas na dłuższą przerwę...

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Chaigata

Opowiadanko... mrrr... czarna koszula, czarne spodnie, master... aj mokro się zrobiło.

...

nasze klimaty

[zabciajs]

aneszna zmiana avatara?

Kurcze nie przeczytam dziś tej opowieści, ale przy najbliżesz chwili z chęcią

Robie przerwę i idę upiec szybciutko mufinki, mój BS z bratem remontują dziś łazienke. A raczej wykańczają,bo lata stałą 'goła'
Ach Ci moi mężczyźni... kręci mnie BSik jak tak wszystko umie zrobić...a ja @ a fajnie by było się odstresowac przed examinami.

[Chaigata]

Napisane przez zabciajs

aneszna zmiana avatara?

Kurcze nie przeczytam dziś tej opowieści, ale przy najbliżesz chwili z chęcią

Robie przerwę i idę upiec szybciutko mufinki, mój BS z bratem remontują dziś łazienke. A raczej wykańczają,bo lata stałą 'goła'
Ach Ci moi mężczyźni... kręci mnie BSik jak tak wszystko umie zrobić...a ja @ a fajnie by było się odstresowac przed examinami.

mniam, muffinki

No, Aneszna... a czytałaś opowiadanka na szkole bdsm? tam to dopiero klimaty.

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

ps. co wy na to?
http://www.miesiaczka.com/index.php?...&id=7&Itemid=9

[kicccia]

Napisane przez Chaigata

No, Aneszna... a czytałaś opowiadanka na szkole bdsm? tam to dopiero klimaty.

Ja też chcę!

[Chaigata]

Napisane przez kicccia

Ja też chcę!

strona nie działa nie wiem czemu...

ale jest pewnie pełno takich podobnych

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Chaigata

No, Aneszna... a czytałaś opowiadanka na szkole bdsm? tam to dopiero klimaty.

czytałamj ale już nie czytam bo stronę zamknęli....

Napisane przez Chaigata

strona nie działa nie wiem czemu...

ale jest pewnie pełno takich podobnych

ale tak kulturalnej nie ma...

[Mocny Akcent]

Czuję się jak ta bohaterka opowiadania...mokra, chce więcej...i nagle stop Nie Maaa

Ja brałam tabletki anty i miałam libido jak zawsze, czyli wielka chcica...i po odstawieniu - wielka chcica....nie wiem o co mi chodzi

[zabciajs]

Ojj dziewczyny mam dość, dziś to prawie nic do głowy nie weszło

Ale nie mam już sił - jade na pizze.
Zasłużyłam na odpoczynek i przyjemność

[ancys_krakow]

Wczoraj skomentować nie zdąrzyłam.. ale czytałam to wczoraj podczas zbrania firmowego dodam że nic z niego nie wyniosłam.. a z opowiadania dużo.. ah chce więcej

[Mocny Akcent]

Cierpliwie dotrwać do końca w pracy....i jutro zobaczę się z BS nie wiem, czy coś będzie (już jestem po kuracji antybiotykowej), ale... sam fakt...jak mi się tęskni, ech..

Dobra, dopijam kawę, nimfy. Aha, u mnie w mieszkaniu,w którym wynajmuję pokój, są goście, a mianowicie córka, syn i facet włascicielki. Włascicelka jest świetną kobietą, nie wtraca się, ale tamci...używają mojej pasty do zębów, papieru toaletowego i mojej cytryny podobno w weekend się zabierają