Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. VI

[Labirynth]

Napisane przez Ketamina

Fajnie to wygląda (a jak BS wygląda... )

Chai a Tobie zawsze tak zimno? Ktoś w Twojej rodzinie jeszcze tak ma? Ja mam rodzinnie zaburzenia krążenia --> zawsze zimne dłonie i stopy (a ostatnio słyszałam, że kobieta która ma zimne stopy = jest dobra w łóżku
Jest co prawda wersja z damą ("prawdziwa kobieta powinna byćdamą na salonach, kucharką w kuchni i dziwką w sypialni ) i dziewicą no ale..

najlepsze jest to, że niby mogłabym sobie coś zdiagnozować. A po co, skoro i tak się nie leczy

u mnie tak ma moja mama i moja siora, moja mam w zimie śpi jak niedźwiedź w każdej wolnej chwili, moja siora też
ja na siłe siedzę, ale też bym chętnie spała
zimne dłonie, stopy to już w ogóle

[ennostiel]

Ze mnie się BS śmieje albo jest przerażony, zwłaszcza tymi lodowatymi rękami zwykle... a tak bardziej serio to się martwi strasznie o moje krążenie, kochany jest.

[Labirynth]

Napisane przez ennostiel

Ze mnie się BS śmieje albo jest przerażony, zwłaszcza tymi lodowatymi rękami zwykle... a tak bardziej serio to się martwi strasznie o moje krążenie, kochany jest.

mój BS jak dziś miętoliłam jego jaja, krzyczał: zimne zimne
a potem mówi: specjalnie tak mówiłem, żebyś dotykała - bo wie, że tak na przekór działam jemu

[Kmee]

Napisane przez zabciajs

Prowadzę sklep, ale klientów 1,2 na dzień, przeważnie w ogóle. Bo bardziej nastawieni jesteśmy na sprzedaż internetowa.
Z czego ja się bardzo cieszę, mam sporo czasu dla siebie- a niedługo trzeba zacząć pisac prace licencjacką, to będzie czas

aaa to dużo tłumaczy kurcze sama mam ochotę rozpocząć jakiś właśny biznes opierający się na sprzedaży internetowej, ale brak mi pomysłów i odwagi

Napisane przez Labirynth

ale chyba przestanę czytać wiadomości na onecie i tych innych, a zwłaszcza komentarze
no załamka, wczoraj przeczytałam takie negatywne rzeczy o kobietach od facetów
dziś, że "bardzo dobrze, że zabili kogoś z PiSu, bo PiS sam sobie na to zapracował"

To jest jakieś chore... ja rozumiem różne poglądy polityczne, ale jak w ogóle można powiedzieć, że dobrze że człowiek umarł.. ?!?!?!
Ludzie są na prawdę debilami

Napisane przez Chaigata

Kurcze, Kmee, głupio mi z powodu tego ocieplacza... pół dnia o nim myślę.

Aj daj spokój.. przeszyję guziczki i zobaczymy... a jak będzie źle, to zawsze można ciut go przedłużyć

[Labirynth]

Napisane przez Kmee

To jest jakieś chore... ja rozumiem różne poglądy polityczne, ale jak w ogóle można powiedzieć, że dobrze że człowiek umarł.. ?!?!?!
Ludzie są na prawdę debilami

właśnie dlatego ja już chyba nie mam sił zaglądać na te wiadomości i komy do nich, no opadam z bezsilności co do ludzkiej głupoty
serio, ja nerwowo nie wytrybiam przy czymś takim

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Napisane przez Kmee

kurcze sama mam ochotę rozpocząć jakiś właśny biznes opierający się na sprzedaży internetowej, ale brak mi pomysłów i odwagi

też o tym kombinuję w głowie

[kicccia]

Mi też wiecznie zimno mogłabym non stop siedzieć przy grzałce w samochodzie prawie zawsze ogrzewanie na fula uwielbiam gorące powietrze

W piatek jadę w góry! Prezent niespodzianka od Bsa na urodziny! nic więcej nie wiem

[Kmee]

Lab ja mam identycznie, jakiś czas temu po prostu przestałam oglądać wiadomości czy czytać jakiś onet.. bo tylko się tym denerwuję, jaby to mogło coś zmienić!

No a biznes dobra rzecz, tylko trzeba jeszcze mieć ciekawy pomysł, żeby nie zainwestować i nie zostać z niczym

[Chaigata]

Napisane przez Ketamina

Fajnie to wygląda (a jak BS wygląda... )

Chai a Tobie zawsze tak zimno? Ktoś w Twojej rodzinie jeszcze tak ma? Ja mam rodzinnie zaburzenia krążenia --> zawsze zimne dłonie i stopy (a ostatnio słyszałam, że kobieta która ma zimne stopy = jest dobra w łóżku
Jest co prawda wersja z damą ("prawdziwa kobieta powinna byćdamą na salonach, kucharką w kuchni i dziwką w sypialni ) i dziewicą no ale..

najlepsze jest to, że niby mogłabym sobie coś zdiagnozować. A po co, skoro i tak się nie leczy

Właśnie nie za bardzo. Ja tylko mam sopelki. Ale pół biedy jakby np. tylko ręcę były zimne, a to czasem nogi mam jeszcze gorsze, a w dodatku potrafiłam np. siedzieć w bluzce i 3 swetrach i płaszczu na zajęciach

A wersję znam, i mi się podoba, zgadzam się co do damy... ale trudno być dziewicą i dziw...ą

Ja słyszałam też, że jak zimne dłonie to dziewica
Z kolei czytałam, że szybciej i pewniej dojdzie się do orgazmu jak się ma ciepłe stopy.

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez Kmee

Lab ja mam identycznie, jakiś czas temu po prostu przestałam oglądać wiadomości czy czytać jakiś onet.. bo tylko się tym denerwuję, jaby to mogło coś zmienić!

No a biznes dobra rzecz, tylko trzeba jeszcze mieć ciekawy pomysł, żeby nie zainwestować i nie zostać z niczym

I znowu się cieszę, że nie mam TV, radia ani nie czytam onetów i tym podobnych. Tylko blog i fora

Labi z jajami dobre. Opowiedz coś więcej no... sexisz się 2 razy dziennie a nic nie opowiadasz

[Zussska]

madzia ja swojego BSa też poznałam na czacie. Głupia byłam, ledwo 15 na karku, cwaniaczyłam, a on (21 wtedy) stwierdził, że go taka gówniara wkurza no i wchodził jakoś na przekór może i lepiej :d bo inaczej bym go nie poznała
po 1. spotkaniu też była przerwa (niedawno się dowiedziałam, że przeraziłam go tym, jakim byłam dzieciakiem), no ale tak wyszło, że jesteśmy razem.

Ketamina co do zimnych nóg to ja słyszałam, że chodzi o ręce Ale przecież zwykle łączy się to ze sobą.

Dziwne, bo mój nauczyciel wfu mówi, że "najgorsze w życiu faceta są dwie rzeczy - ciepła wódka i zimna kobieta". On ma wiele takich szowinistycznych tekstów

Poza tym mam dziwną sytuację z przyjaciółką. Myślałam, że się uspokoiło, ale dzisiaj powiedziała, że na wspomnianą tutaj wcześniej osiemnastkę mogę wziąć kolegę(BS za nim nie przepada, bo wie, że koledze obojętna nie jestem), bo przecież "BS nie musi wiedzieć". Czuję się tak (nie tylko z powodu tej wypowiedzi, ale ogólnego jej zachowania) jakby chciała rozwalić mój związek. Szkoda, bo zależało mi na tej przyjaźni, ale jeśli rzeczywiście tak jest...

[ennostiel]

Napisane przez Kmee

Lab ja mam identycznie, jakiś czas temu po prostu przestałam oglądać wiadomości czy czytać jakiś onet.. bo tylko się tym denerwuję, jaby to mogło coś zmienić!

Właśnie, też się zawsze wkurzę bez sensu. Chociaż przy niektórych padam ze śmiechu

Napisane przez Chaigata

Właśnie nie za bardzo. Ja tylko mam sopelki. Ale pół biedy jakby np. tylko ręcę były zimne, a to czasem nogi mam jeszcze gorsze, a w dodatku potrafiłam np. siedzieć w bluzce i 3 swetrach i płaszczu na zajęciach

Ja słyszałam też, że jak zimne dłonie to dziewica
Z kolei czytałam, że szybciej i pewniej dojdzie się do orgazmu jak się ma ciepłe stopy.

Brrr...
Z tymi stopami, to chyba powinnam zakładać ciepłe skarpetki na seks

Zus a ona może mieć jakieś powody, żeby chcieć wam w związku namieszać? No i ona zna dobrze Twojego BSa? Ale tekst roku po prostu...

[Chaigata]

Napisane przez ennostiel

Właśnie, też się zawsze wkurzę bez sensu. Chociaż przy niektórych padam ze śmiechu

Brrr...
Z tymi stopami, to chyba powinnam zakładać ciepłe skarpetki na seks

Zus a ona może mieć jakieś powody, żeby chcieć wam w związku namieszać? No i ona zna dobrze Twojego BSa? Ale tekst roku po prostu...

Ja kiedyś do BS "najpierw stópki, bo nie dojdę"

Zusska hmmm... coś ona kręci i nie zachowuje się tak jak przyjaciółka powinna. Może czai się na Twojego...? Uważaj lepiej, ale i tak coby nie było to się jej nie słuchaj. Widać, że ona chce źle dla Ciebie.

[Zussska]

Na pewno na niego nie leci.
Zna go tak długo jak ja, czasami pisuje z nim na gg, ogólnie nie są sobie obcy.
Od jakiegoś czasu niby poświęcałam mu za długo czasu, co się na niej odbiło. Ogólnie długa historia, ale ok, poprawiłam się, spotykam się z nią regularnie, jak dawniej, ale to jednak nie to samo.
Może jest zazdrosna? Tylko własnie nie ma o co, bo już nie jest na 2. planie. Bo ona nie ma nikogo, a z poprzednim jej nie wyszło? Ale czy to powód? Mówi że mnie kocha, ale jednocześnie tak się zachowuje. Nie rozumiem jej, a rozmowy nic nie dają.
Mam zamiar przeczekać to wszystko, mam nadzieję, że będzie lepiej, ale szczerze powiedziawszy zniechęca mnie do tej znajomości.

[Ketamina]

Napisane przez Chaigata

A wersję znam, i mi się podoba, zgadzam się co do damy... ale trudno być dziewicą i dziw...ą

Bo to dwie osobne wersje ;p

Napisane przez Chaigata

Z kolei czytałam, że szybciej i pewniej dojdzie się do orgazmu jak się ma ciepłe stopy.

.. i dlatego nie należy zdjemować skarpetek

Napisane przez Zussska

Ketamina co do zimnych nóg to ja słyszałam, że chodzi o ręce Ale przecież zwykle łączy się to ze sobą.

No ręce, ręce

Napisane przez Zussska

Dziwne, bo mój nauczyciel wfu mówi, że "najgorsze w życiu faceta są dwie rzeczy - ciepła wódka i zimna kobieta". On ma wiele takich szowinistycznych tekstów .

Coś z tą wódką jest

Napisane przez Zussska

Poza tym mam dziwną sytuację z przyjaciółką. Myślałam, że się uspokoiło, ale dzisiaj powiedziała, że na wspomnianą tutaj wcześniej osiemnastkę mogę wziąć kolegę(BS za nim nie przepada, bo wie, że koledze obojętna nie jestem), bo przecież "BS nie musi wiedzieć". Czuję się tak (nie tylko z powodu tej wypowiedzi, ale ogólnego jej zachowania) jakby chciała rozwalić mój związek. Szkoda, bo zależało mi na tej przyjaźni, ale jeśli rzeczywiście tak jest...

hmm?

Jakoś dziwne mi się wydaje to.. no i przede wszystkim -Twoja sprawa czy i z kim chcesz iść Dobrze pamiętam, ze ona nie chciała tam Twojego BS-a..?

[Chaigata]

Ketamina tja, gdyby to coś dawało... a ja i w skarpeciochach mam lody...

Ej, dajcie tu jakiś opisik

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Czeeeść... - przywitała się jednooka Orli i padła twarzą na klawiaturę. - nbgfvbghjujn.

Ale jestem zmęczona... Wykład, okienko u kumpeli, kolejny wykład, ćwiczenia, BS. Brrr, cały dzień na chodzie.
Z okiem chyba minimalnie lepiej, ale mam tak spuchnięte, że nie widzę, białko całe czerwone, ale już tylko łzawi, ropieje dużo mniej.

[Labirynth]

Napisane przez Kmee

No a biznes dobra rzecz, tylko trzeba jeszcze mieć ciekawy pomysł, żeby nie zainwestować i nie zostać z niczym

ja myślałam, żeby za granice wyjechać na jakiś czas, natrzaskac kasy, w sensie odłożyć... przyjechać i założyć aptekę, postarac się o dofinansowanie z UM, przedstawic biznes plan, zatrudnić mgr i technika z bardzo dobrym niemieckim, u mnie na wsi to by przeszło, bo niemcy tonami wywożą leki od nas z apteki, dlatego ten sam właściciel otworzył drugą
no to opcja dwa - przedszkole językowe, mam 4 kumepele przedszkolanki, i prawie samych językowców wśród znajomych, zaproponowac im ciekawe pieniądze
ale czy ja aby nie bujam w obłokach??

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Historii o siostrze nie mam, bo dziś właściwie jej nie widziałam.

A w ogóle zbulwersował mnie wykładowca od Kartografii... Napisał nam, co mamy kupić - zakupy za jakieś 300zł minimum... Ponadto każdy MUSI mieć na zajęcia laptopa

[Labirynth]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22765072]Czeeeść... - przywitała się jednooka Orli i padła twarzą na klawiaturę. - nbgfvbghjujn.
[/QUOTE]

[Zussska]

Dobrze pamiętasz, dobrze. Teraz ponownie pytała czy moze jednak przyjedzie, po chwili stwierdziła, ze dobrze ze nie, bo nie bedzie jedyna solo, a później, że ona by chętnie potańczyła, ale jak ja idę sama, to ona też, więc nie będzie miała z kim. Wyszło tak, jakby miała się przeze mnie źle bawić.
Ogólnie nie mam ochoty na tę imprezę, więc pewnie dam prezent, zostanę na bardziej uroczystej części i nara, a ona niech się bawi. Przynajmniej nie będzie na mnie, że się jej nie podobało.

[ennostiel]

Napisane przez Zussska

Od jakiegoś czasu niby poświęcałam mu za długo czasu, co się na niej odbiło. Ogólnie długa historia, ale ok, poprawiłam się, spotykam się z nią regularnie, jak dawniej, ale to jednak nie to samo.
Może jest zazdrosna? Tylko własnie nie ma o co, bo już nie jest na 2. planie. Bo ona nie ma nikogo, a z poprzednim jej nie wyszło? Ale czy to powód? Mówi że mnie kocha, ale jednocześnie tak się zachowuje. Nie rozumiem jej, a rozmowy nic nie dają.
Mam zamiar przeczekać to wszystko, mam nadzieję, że będzie lepiej, ale szczerze powiedziawszy zniechęca mnie do tej znajomości.

OK, mogę zrozumieć, że wcześniej miała pretensje, bo czuła się zepchnięta na drugi plan. Ale skoro to się zmieniło i naprawiło, nie widzę powodu, by się teraz rzucała.
Może faktycznie w głębi jest zazdrosna o sam fakt, że Ty BSa masz, a ona nie. Wtedy się przyjaciółka często czuje jak to piąte koło u wozu, nawet jeśli bez sensu :/
Przeczekaj skoro tak postanowiłaś. Chociaż powiem Ci, że mnie to by też zniechęciło. Kocha Cię? To powinna chcieć dla Ciebie jak najlepiej, zawsze.

[Labirynth]

Napisane przez Chaigata

Labi z jajami dobre. Opowiedz coś więcej no... sexisz się 2 razy dziennie a nic nie opowiadasz

a bo mało kto juz opowiada, wstydze się
a mam jazdy ostatnio bez trzymany

[Zussska]

Labi, opowiedz!

Labi, Labi...

[Chaigata]

Napisane przez Labirynth

a bo mało kto juz opowiada, wstydze się
a mam jazdy ostatnio bez trzymany

piiiisz

[ennostiel]

Labi ale my tu wszystkie głodne opowieści... jak my się w końcu z BSem zobaczymy i rzucimy na siebie, będę Wam relacjonować potem na pewno! dawaj dawaj!

A co do planu na biznes - boski Zatrudnisz mnie potem? Niemiecki znam, doszlifuję przez ten czas Angielski, hiszpański, do przedszkola też się nadam ;D

[Labirynth]

nie no, poważnie cały czas już myśle o tym
mam dwie fajne dziwczyny solidne firmy, znam je ze szkoły i wiem, że one by mnie nie zawiodły, ale obie mają pracę, a ja na razie tylko snuję wizje - kto wie

[ennostiel]

A gdzie byś to chciała rozkręcać? Powiedz, że w Szczecinie ja sama muszę coś wykombinować porządnego i w miarę w zawodzie... psycholog /pokrewne w biznesie, ale znajomość języków też bym chętnie wykorzystała zawodowo.

Ale Labi, OPOWIADAJ O SEKSIE!

[Labirynth]

Napisane przez Zussska

Labi, opowiedz!

Labi, Labi...

no dobra, ale powoli, bo dziś głowa mnie boli

u nas tak na zmianę: raz rżnięcie i wyzwiska, szarpanie za włosy, a raz romantik fantastik
z szeptami namiętnymi i jakąś taką magią
no i tak było ostatnio
jak zwykle zaczyna się od wąchania, ja go on mnie i koniec
pytong musi wejśc do norki

eeeeeeee no wstydze się

dobra dalej
przytuliłam się do niego silnego, wielkiego
jak zwykle jędrny i czuły
wsadził mi paluszka żeby sprawdzić wilgotnośc, i objął tak, że jedną dłonią pieścił prawa pierś, lewą pieścił językiem szybko
a paluszek na dole w pipce
i na zmiane do dziurki i o łechtaczkę

jak zobaczył drwal, że ja juz miękka, wskoczył na mnie, czułam, że bardzo mnie pragnie, zawsze wtedy jest taki napręzony, podjarany i patrzy na mnie takim wzrokiem - jestes moja CALA
rypie mnie i rypie i mówi, mówi szczerze: jak Ty mnie podniecasz kochanie
jesteś taka seksowna

i tak mnie bzykał, że miałam naprawde piękny orgazm
ale to trza zobaczyc, bo to specyficzny rytm naszych ciał i takie zgranie na maksa

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

dziewczynki dziś ubogo i oschle, bo seryjnie kask mnie boli

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22765100]
A w ogóle zbulwersował mnie wykładowca od Kartografii... Napisał nam, co mamy kupić - zakupy za jakieś 300zł minimum... Ponadto każdy MUSI mieć na zajęcia laptopa [/QUOTE]

o, to mi już by ciężko było, finansowo

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Labi, a co ja mam finansowo mówić...? Mamy 215zł miesięcznie na osobę. W tym wszystkie opłaty itd. Masakra. Lapka mam, ale zakupy trzeba będzie zrobić, nie ma rady... Może pożyczę od kogoś i oddam jak dostanę stypendium.

[ennostiel]

Napisane przez Labirynth

u nas tak na zmianę: raz rżnięcie i wyzwiska, szarpanie za włosy, a raz romantik fantastik
z szeptami namiętnymi i jakąś taką magią
no i tak było ostatnio
jak zwykle zaczyna się od wąchania, ja go on mnie i koniec
pytong musi wejśc do norki

eeeeeeee no wstydze się

dobra dalej
przytuliłam się do niego silnego, wielkiego
jak zwykle jędrny i czuły
wsadził mi paluszka żeby sprawdzić wilgotnośc, i objął tak, że jedną dłonią pieścił prawa pierś, lewą pieścił językiem szybko
a paluszek na dole w pipce
i na zmiane do dziurki i o łechtaczkę

jak zobaczył drwal, że ja juz miękka, wskoczył na mnie, czułam, że bardzo mnie pragnie, zawsze wtedy jest taki napręzony, podjarany i patrzy na mnie takim wzrokiem - jestes moja CALA
rypie mnie i rypie i mówi, mówi szczerze: jak Ty mnie podniecasz kochanie
jesteś taka seksowna

i tak mnie bzykał, że miałam naprawde piękny orgazm
ale to trza zobaczyc, bo to specyficzny rytm naszych ciał i takie zgranie na maksa

Ajjjj... zwłaszcza romantik fantastik zawsze na mnie działa
I w ogóle, genialnie po prostu. Może i kask Cię boli, ale za to wysekszona jesteś i i tak uwielbiam Twoje opisy!

No i czego się tu wstydać w końcu my Nimfy same

[Labirynth]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;22765782]Labi, a co ja mam finansowo mówić...? Mamy 215zł miesięcznie na osobę. W tym wszystkie opłaty itd. Masakra. Lapka mam, ale zakupy trzeba będzie zrobić, nie ma rady... Może pożyczę od kogoś i oddam jak dostanę stypendium.[/QUOTE]

u mnie na studiach na 1 roku kiepskawo było, pamiętam jak jadłam ryż 4 dni w tygodniu z sosem pieczeniowym z biedrony
a ramach luksusu jogurt
a i tak na ryzu upasłam sie wtedy do 60 kg
VIPy z biedrony przed imprezką i na w sumie też