Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez black-bubu

Ja nie chce spekulować, że to był zamach, wydaje mi się , że w obliczu takiej tragedii nie powinniśmy nikogo oskarżać. Dla mnie wklejanie zdjęć na NK to totalny debilizm, ogółem jestem jedną z nielicznych osób bojkotują NK, nie mają konta, mieć nie zamierzają, denerwuję mnie umieszczanie tam zdjęć z nagrobkami, samochodami, gołymi cyckami itd. zakładanie kont psom, kotom, koniom itp.

Posiadam tam konto ale mam wyłączonych gości, komentarze i sama częstotliwość dodawania przez mnie fotek jest lipna, bo przecież po co mi 100 zdjęć w albumie?
Też mnie śmieszy to chwalenie się na nk czymkolwiek, sztuczną radością i kreowanie siebie jako idealnego i najszczęśliwszego na świecie, aczkolwiek bawi mnie to niezmiernie

Dodawanie teraz zdjęć Lecha itp też uważam za głupkowate... Wstążeczka ok, ale zaraz kilka fot Lecha? To naprawdę jest tragedia i nie ukrywam, samej ciężko mi w to uwierzyć i jest mi bardzo smutno, chociaż nie popierałam Jego pod względem politycznym ale nie mam zamiaru na pokaz wklejać zrobionych w paincie przez dzieci z pustakiem w głowie zdjęć Lecha z świeczką w profilu na nk Poza tym zginęło tam wiele innych bardzo ważnych, wspaniałych ludzi...


Zaraz BS przywiezie kolegów, piwa i wino dla mnie (wczoraj trzaskałam browce i dzisiaj po prostu mam ochotę na wino). Żałoba żałobą ale każdy przeżywa to na swój sposób... Tańczyć nie będziemy

W bloku obok domku BSa wczoraj było tłuczenie szkła przed dzisiejszym ślubem jakiejś dziewuchy, nie chciałabym mieć w taki dzień ślubu...

[sexysoul]

Ja sobie przed chwilą wypiłam reddsika:P
Za tydzień wesele. W ogóle w lumpku ostatnio znalazłam sukienkę. Wyszła 1,20zł bo była na wagę
Jest do ziemi, ale jakbym ją skróciła to myślę, że może wziełabym ją na zmianę.


Załączam zdjęcia, które są w podobnym stylu.
Moja góra jest biało-czarna, z przewagą białego i o krótkim rękawku.
Nadawałby się taki fason na wesele?

[Jemi91]

Kompletnie się nie znam na weselach, więc nie pomogę

Co do dzisiejszego dnia, to ja właśnie siedzę sama bo BS pojechał do znajomych, a ja zostałam żeby się pouczyć, ale mam tak jakoś przygnębiający nastrój, że aż dziwnie. Niby polityką się nie interesuję kompletnie, ale przykro się robi na taką wiadomość... I teraz te ciągłe wywiady w TV.

W ogóle to nie było mnie tu tydzień i mam do nadrobienia jakieś 20 stron, ale chyba sobie daruję :P

[Iwa844]

Napisane przez madzia2306

mnie akurat polityka w miarę interesowała bardzo przeżyłam to wszystko ale na temat poltyki nie będę sie wypowiadać, to byli normalni ludzie tacy jak my...

Właśnie... jak dla mnie to w pierwszej mierze jest tragedia ludzka... potem długo, długo nic i dopiero pojawia się polityka...

[sexysoul]

też wam dziwnie chodzi wizaż?;p

[Ravissante]

a ja dzis wybralam sie do BS dosc pozno bo kolo 17 dopiero u niego bylam ale zawsze cos a ze cos sie rozchorowal to musialam sie nim zajac oczywiscie tak jak to nimfy umia najlepiej hihi
juz wam opowiem bo pewnie i tak mi zyc nie dacie jak nie napisze moich wrazen z uzdrawiania BSa mego

ubralam sie w obcisla sukienke szpileczki i rajstopki przyszlam do niego a on spal od razu jak mnie zobaczyl mial ochote i stwierdzil ze mu pomoze seksik i ze jest tak bardzo napalony ale ja mu sie nie dawalam wiec zaczol mni obmacywac chwytajac za piers schodzac nizej a pozniej kladac swoja dlon na moim udzie i kierujac sie do gory dochodzil do lini moich koronkowych majteczek droczac sie z nim nie pozwalalam mu na pieszczoty i polozylam sie na nim ogladajac tv a tu czuje ze on cos ta raczka sobie rusza pod kolderka wiec ja na niego patrze i pytam sie co robi a on mi zebym chociaz pozwolila mu sie bawic przy mnie myslalam ze padne
wkoncu stanowczo odmowilam mu seksu i polozylam sie obok niego miziajac go noskiem a potem odwrocilam sie i lezelismy na lyzeczki ale nie dlugo jego mama poszla do kosciola a on i jego niecierpliwy przyjaciel planowali jak mnie wykorzystac czulam napiecie jego penisa skierowane na moja szparke wtedy wzielam jego reke i polozylam na mojej piersi ze slowami "dotykaj mnie" no i dotykal sciskal moja piers napawajac sie jej jedrnoscia az w koncu jednym szybkim ruchem sciagnol mi rajstopy wraz z majtkami i wbil swojego przyjaciela miedzy moje uda z takim impetem ze prawie dostalam orgazmu juz przy pierwszym jego wejsciu a kolejne jego posuniecia i pchniecia uswiadamialy mnie tylko w tym ze wiedzialam po co przyjezdzalam
szybko osiagnelam pierwszy orgazm a za nim drugi potem zdjol mi calkiem rajstopy i obrocil na plecy zarzucajac moje nogi na jego ramiona posuwal mnie wchodzac naprawde gleboko ale ja i tak chcialam glebiej i glebiej aby czuc jak wypelnia mnie cala i czuc kazde jego najmniejsze posuniecie potem zaproponowal pozycje na pieska oparl dlonie na lozku tuz obok moich bioder sciskajac mnie rownoczesnie nimi w pasie i wchodzil we mnie tak gladko i przyjemnie ze patrzac na nasze cienie na scianie czulam sie bardzo seksownie jako zniewolona suczka
skonczylismy anasikiem dochodzac rownoczesnie i rownoczesnie wykrzuszajac z siebie pojekiwania majace ukazac nasze zadowolenie z osiagniecia mega orgazmu

a potem byl nasz drugi raz
ogladalismy tv a ja zaczelam gladzic jego uda jego cudnie umiesnione uda i tym razem ja zaczelam do obmacywac dotykajac jego przyjaciela co bardzo mnie podniecilo szczegolnie widok jego fallusa w mojej dloni takiego calkowicie zdanego na moje ruchy pozniej brendzlujac go wkoncu usmiechnelam sie do niego usiadlam miedzy jego nogami i wlozylam sobie go do ust dajac mu wielkiego calusa i schodzac ustami po calej jego dlugosci od gory do dolu az byl caly mokrutki
ponownie zostalam bez dolnej czesci garderoby i jako amazonka ujezdzalam mojego konika a widok miny zdradzajacej zadowolenie mojego BS przyprawial mnie o zachwyt nad wlasnnymi osiagnieciami w tej dziedzinie
najpierw wyprostowana prezac przed nim piersi nadziewalam sie na jego penisa unoszac posladki calkowicie do gory potem nachylajac sie nad nim klusujac zarazem odpychajac sie od sciany rekami i wypinajac tyleczek aby obcieral sie bardziej o tylnia scianke mojej brzoskwinki ktora byla juz bardzooo mokra a pozniej coraz energiczniej ruszajac biodrami i coraz mocniej nadziewajac sie na sztywnego przyjaciela az w koncu lozko odsunelo sie od sciany ale zabawa trwala nadal a w jego oczach bylo widac ze ta zabawa mu sie bardzo podoba potem znow byla pozycja na pieska i znow skonczylismy anasikiem a jego eksplozja przyprawila mnie o drecze uwielniam kiedy we mnie dochodzi w ten sposob moglabym nawet rzec ze przyprawia mnie to o orgazm
a potem lezac na mnie rzekl ze bylam cudowna i tak sie czulam

[Renoma]

ja dzis leżąc obok mojego BS postanowiłam zejsc niżej i bawiłam sie NIM aż do finiszu. później on wybawił się moją szparką paluszkami, a na koniec mega długa minetka zakończona wielkim O. patrząc na niego doszłam do wniosku, że mogłabym go gwałcić dzień i noc!

[Jemi91]

Ja też dzisiaj miałam cudowne O.
Leżeliśmy w wyrku i w sumie obydwoje byliśmy zmęczeni, także nic się nie działo. Wieczorem BS szykował się do wyjścia, a ja stwierdziłam, że pójdę w kimę, także powiedziałam mu tylko żeby przyszedł mnie przytulić zanim wyjdzie.
Po godzinie położył się obok mnie i zaczął całować, dotykać.. mmm
Zdjął ze mnie majteczki i zszedł niżej... takiej minetki dawno nie miałam, starałam się nie dojść jak najdłużej, bo było cuuuudooownie, ale i tak krótko wytrzymałam i zaraz po moim O wszedł we mnie bardzo gwałtownie i dosłownie zerżnął ze 3 kolejne O to były na pewno..
Jak skończył to myślałam, że jestem w niebie :P Poleżeliśmy trochę i zachciało mu się lodzika, nie bardzo byłam chętna, bo jeszcze miałam błogi stan, ale w końcu mnie przekonał... skończyło się na 69, chciałam tylko tak zacząć, a później sama dokończyć, bo się rozpraszam przy takim ułożeniu :P no i próbowałam zmienić pozycję, a on mie przytrzymał i powiedział "zostajesz tutaj" i dalej robił mi dobrze języczkiem. Najpierw doszłam ja, potem on i znowu było mega
Przytuliliśmy się jeszcze trochę i musiał wychodzić

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

no no Ravi....jak ty juz napiszesz swoją opowiesc to jak tu zasnąc


szok.


a ja właśniewrocilam z kina byłam na starciu tytanów super film, polecam, pojechalam dzis bo jutro kina wszystkie zamkniete, czlowiek musi sie na chwile oderwac od tych dzisiejszych wydarzen

[Jemi91]

Maaam prośbę
Czy możecie zerknąć w mój profil i obejrzeć galerię "Jemi", ogólnie udostępniona.
Są tam moje zdjęcia za czasów blond i jedno z ciemnymi włosami. Teraz wyglądam już troszkę inaczej niż na tych fotach ale chodzi mi o sam fakt, w których włosach mi lepiej?
Weźcie pod uwagę, że tych z blond jest więcej i jest lepszy rzut na nie.

[sexysoul]

A masz może jakieś inne w ciemnych włosach?
Według mnie ciemne Ci dodają latek i trochę powagi, bo w blondzie byłaś taka niewinną dziewczynką

[black-bubu]

fajna sesja według mnie w ciemnych wyglądasz poważniej, a w blond jak dziecko trochę

[Axaxax]

Napisane przez Jemi91

Maaam prośbę
Czy możecie zerknąć w mój profil i obejrzeć galerię "Jemi", ogólnie udostępniona.
Są tam moje zdjęcia za czasów blond i jedno z ciemnymi włosami. Teraz wyglądam już troszkę inaczej niż na tych fotach ale chodzi mi o sam fakt, w których włosach mi lepiej?
Weźcie pod uwagę, że tych z blond jest więcej i jest lepszy rzut na nie.

Ciemne. Dodają pikanterii. W blond jesteś taka "nijaka" dla mnie.

[sexysoul]

A co z moją sukienką?;p

[asiaczek87]

Witajcie

ale macie gorące opowieści aż zazdroszczę

Co do zamachu było to moje pierwsze skojarzenie jedynie.. nie oskarżenie.. taka była pierwsza myśl w woli wyjaśnienia

[kicccia]

Dziewczyny ja jestem w dużym szoku. Przeczytajcie sobie mniej więcej do 2 - 3 strony i oceńcie same :
http://www.samosia.pl/pokaz/503487/n...lery_uwierzy/3

link jest do 3 nie mogę tego zmienić. 1 i 2 najważniejsza

[sexysoul]

widziałam już to.
Sama nie wiem co o Tym myśleć

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

To teraz moja kolej na opowieść.

Leżeliśmy z BSem na kanapie przytuleni, ja coś palnęłam, on był na mnie zły, więc zaczęłam się łasić. Całowałam go, tuliłam, pieściłam, mruczałam, ale on twardo udawał złego i nie reagował. W końcu sama zdjęłam koszulkę i znowu się łasiłam, wreszcie zareagował i odwzajemnił pocałunki. Była dłuuuga gra wstępna, zanim pozbyliśmy się ubrań, potem jeszcze chwilę nago się tylko pieściliśmy. W końcu rozchylił mi nogi i gładko we mnie wszedł, mocno i jednocześnie delikatnie. Kochaliśmy się na misjonarza na boczku. Było bosko, ma pewnie teraz na pośladkach ranki od moich paznokci - dość szybko doprowadził mnie w ten sposób do bardzo intensywnego orgazmu. Po tym chwilę leżeliśmy całując się namiętnie, po czym on usiadł, a ja na nim - uwielbiam tę pozycję. Kiedy go ujeżdżałam, obiema dłońmi ściskał lekko moje piersi i na zmianę pieścił je językiem. Znowu bardzo szybko doszłam, tym razem tak, że jeszcze długo świat wirował mi przed oczami, zwłaszcza, że kiedy po orgazmie rozluźniły mi się już mięśnie, BS ze mną wstał i był boski ciąg dalszy na stojąco - owinęłam mu nogi w pasie, a on mnie tylko unosił i opuszczał. Było tak cudownie, że zaczynałam mu wręcz spływać z ramion, więc położył mnie na skraju łóżka i brał mocno i brutalnie w ten sposób. Wreszcie podniosłam się i uklękłam tyłem do niego, wziął mnie więc na pieska, tak jak lubię, z odrobiną kontrolowanego bólu. Wtedy i on doszedł - a już się bałam, że coś z nim nie tak, że tak długo mnie "męczy"
Jakąś godzinę później leżeliśmy na łyżeczkę przytuleni i przysypialiśmy, kiedy poczułam, że delikatnie opuszcza mi spodnie i stringi i wolno we mnie wchodzi, pieszcząc mnie jednocześnie ręką z przodu. Robił to inaczej niż zwykle, tak, że bliska byłam trzeciego orgazmu, gdyby nie powrót teściów, bo zamiast normalnego pieszczenia, lekko "uderzał" palcami w moją łechtaczkę, co doprowadzało mnie do kompletnego obłędu
Obiecał, że do tego wrócimy w sobotę, bo wcześniej się nie zobaczymy

[Ravissante]

widze ze nie tylko ja mialam cudowne sobotnie popoludnie

[Jemi91]

link jest do 3 nie mogę tego zmienić. 1 i 2 najważniejsza[/QUOTE]

też nie wiem co myśleć... w sumie takie rzeczy się zdarzają.

[Ravissante]

Napisane przez kicccia

Dziewczyny ja jestem w dużym szoku. Przeczytajcie sobie mniej więcej do 2 - 3 strony i oceńcie same :
http://www.samosia.pl/pokaz/503487/n...lery_uwierzy/3

link jest do 3 nie mogę tego zmienić. 1 i 2 najważniejsza

jesli naprawde ma ten dar to jej wspolczuje bo to straszne wiedziec co sie zlego stanie i nie byc w stanie tem zapobiec tym bardziej ze bliscy nie chca w to uwierzyc ...

ja sama mialam dziwny sen przed smiercia mojego taty a tez nie wiedzialam ze umrze bo nikt oprocz mojego brata( ktoremu powiedzial ze ma raka ale kazal mu przysiadz ze nikomu nie powie) nie wiedzial ze jest chory
a potem jeszcze mialam przeczucie ze cos sie zlego wydarzylo bo balam sie odebrac telefonu

[czekoladowoo]

O matko wy i te wasze opowieści :P
Ja dzisiaj może się widze z przyszłym BS'em
I jak tu być grzeczną jak to czytam

Nie pisałam ostatnio bo po pracy padnięta byłam

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Ravissante

widze ze nie tylko ja mialam cudowne sobotnie popoludnie

O tak
Wieczór też był super - poszliśmy na tą domówkę do mojej znajomej, zebrało się ok. 15 osób w jednym pokoju, wypiliśmy trochę, cały czas było dużo śmiechu, zwłaszcza jak zaczęliśmy grać w butelkę na zadania Kumpela musiała kumplowi przełożyć 5zł przez lewą nogawkę od spodni i wyjąć z prawej strony na górze, a jej facet siedział obok, potem ja udostępniłam BSa, żeby znajoma - solenizantka - mogła wykonać swoje zadanie - rozpiąć mu koszulę zębami, na szczęście się poddała po pierwszym guziku Było naprawdę bardzo wesoło i nikt ani przez chwilę nie wspomniał o tej porannej tragedii - taka niepisana umowa o temacie tabu... Wróciłam do domu o 2, bo teściu nie mógł nas później odebrać, a to za miastem, my bez samochodów.

[meggara]

Napisane przez kicccia

Dziewczyny ja jestem w dużym szoku. Przeczytajcie sobie mniej więcej do 2 - 3 strony i oceńcie same :
http://www.samosia.pl/pokaz/503487/n...lery_uwierzy/3

link jest do 3 nie mogę tego zmienić. 1 i 2 najważniejsza

Uwazam, ze mamy nowa "królową Sabę" Wierze, ze jej przepowiednie sie sprawdza. Sny sa prorocze. Tylko szkoda mi tej dziewczyny... taki ciezar wiadomosci nosic...

[sexysoul]

Oj ja też miałam wczoraj cudowny wieczór
Miałam do 2 w nocy randkę z botaniką ;-D

[meggara]

Napisane przez sexysoul

Oj ja też miałam wczoraj cudowny wieczór
Miałam do 2 w nocy randkę z botaniką ;-D

Mmmmm jak romantycznie wsrod roslinek

a tak szczerze - nie zazdroszcze ci
ja dzis bede miala cudowny wieczor z farmakologia

[sexysoul]

Ja dziś kończę botanikę i zaczynam zabawę z mięśniami

[kicccia]

Ja z BSem i filmami (jestem okrutna ale kocham Was)

[sexysoul]

Tez bym się dziś zobaczyła z BSem ale zwyczajnie w świecie nie znajdę czasu

[Renoma]

Ja się zobacze z BSem, ale od rana pada :/ a liczyłam na długi spacer :[